Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! <3 - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-11, 19:13   #2521
Molise
Zakorzenienie
 
Avatar Molise
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________





Leon
Molise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 19:15   #2522
ila1000
Rozeznanie
 
Avatar ila1000
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 869
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super to może zgladza ta szyjkę !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ila1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 19:33   #2523
PPPatinka
Rozeznanie
 
Avatar PPPatinka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 859
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Helgi607 Pokaż wiadomość
U mnie już 9kg na plusie... choć mówią że tylko brzuszek mam.

Dziewczyny czy do porodu trzeba zdejmować obrączkę,kolczyki czy lancuszek?
Specjalnie zakładać nie zamierzam ale zastanawiam się czy w razie czego ściągać i zostawic w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zostawić jak brali mnie na porodowke to pytali czy czasem nie mam jakiejs biżuterii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Hapinka Pokaż wiadomość
Whenee nie byłam nacięta ale pęknięcie małe skory mam, 3 szwy rozpuszczalne. Globulki podobno są dobre na suchość w połogu, maść przyspiesza gojenie się rany.

U mnie dziecię bardzo spokojne, pfu pfu nie zapeszając na razie tylko je i śpi.

A jak u was z krwawieniem? Pierwsze trzy dni gdy byłam w szpitalu używałam tych podkładów ale teraz w domu już zwykła mała podpaska wystarcza, myślałam ze będzie więcej krwawienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja juz tydzien po cc i dalej krwawie normalna podpaske używam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Maly_Pikus Pokaż wiadomość
Urodziłam 10 listopada, godz. 14:30, 3510 g, 56 cm cc. Jestem szczęśliwa, że już po koniecznie muszę Wam opisać poród jak dojde do siebie.
Super GRATULACJE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Jestem na porodówce, skurcze co 6 minut, ale szyjka trzyma mocno. 2 godziny obserwacji i decyzja-albo zostaję albo na noc na patologie i rano próba OCT.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozkreca sie super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
PPPatinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 19:38   #2524
Rododendron91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Jestem na porodówce, skurcze co 6 minut, ale szyjka trzyma mocno. 2 godziny obserwacji i decyzja-albo zostaję albo na noc na patologie i rano próba OCT.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę i trzymam kciuki za sprawna i szybką akcję!
Cytat:
Napisane przez Hapinka Pokaż wiadomość
Ja normalnie siadam i chodzę tylko jest ten dyskomfort w trakcie siadania. Teraz staram się jak najwiecej wietrzyć krocze, krwawienie jest już delikatne wiec śmigam w koszuli bez majtek

A poród od drugiej strony... na pewno byłam spokojniejsza bo wiedziałam pomimo pierwszego dziecka czego się spodziewać, zajęli się mną dobrze

Wasze maluchy maja już jakieś małe okresy aktywności pomiędzy spaniem ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jesteś położną? O kurcze. Zawsze byłam ciekawa jak to jest być położną, przyjmować porody itd. Mamy na wątku taka kopalnie wiedzy i nic o tym nie wiedziałam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rododendron91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 19:38   #2525
wodna2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 243
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czyli rodzisz, powodzenia!

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
__________________
Błażej 09.10.2013
wodna2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 20:15   #2526
aczka5
Zakorzenienie
 
Avatar aczka5
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Molise, aaaa!!! Trzymam kciuki!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aczka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 20:22   #2527
stypi_89
Wtajemniczenie
 
Avatar stypi_89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 967
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Skurcze przyspieszyły, są już co 2-3 minuty. Rozwarcie na 2 palce, przy przyjęciu u lekarki było na palec, u położnej od razu na 2. Polozna mnie zbada za pół godziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może jednak będziemy mieli patriotyczne dziecko ma wątku 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
26.12.2012
22.12.2014
12.09.2015
23.03.2017
stypi_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-11, 20:37   #2528
_itakinie_
Zakorzenienie
 
Avatar _itakinie_
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
Dot.: Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! <3

Molise - odswiezam fejsa i wizaz ) emocje mi sie udzielaja
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.
_itakinie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 20:44   #2529
Wanilka5
Idealna Źona; )
 
Avatar Wanilka5
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez sugar cube Pokaż wiadomość
Biore ibuprofen co 8h- spada na kilka godzin, ale potem rosnie znow do 38-39 stopni. Jak do rana sie nic nie zmieni, to chyba gdzies pojade...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Uuu współczujęoby przeszła ta gorączka
Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Jestem na porodówce, skurcze co 6 minut, ale szyjka trzyma mocno. 2 godziny obserwacji i decyzja-albo zostaję albo na noc na patologie i rano próba OCT.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mocne Kciuki!!!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mąż i Źona
Listopadowa Dziulka 2017
Wanilka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-11, 21:08   #2530
whenee
Zakorzenienie
 
Avatar whenee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: who cares?
Wiadomości: 4 765
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Hapinka Pokaż wiadomość
Ja normalnie siadam i chodzę tylko jest ten dyskomfort w trakcie siadania. Teraz staram się jak najwiecej wietrzyć krocze, krwawienie jest już delikatne wiec śmigam w koszuli bez majtek :p

A poród od drugiej strony... na pewno byłam spokojniejsza bo wiedziałam pomimo pierwszego dziecka czego się spodziewać, zajęli się mną dobrze

Wasze maluchy maja już jakieś małe okresy aktywności pomiędzy spaniem ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hanka dzisiaj ma bardzo aktywny czas śpi 45 minut, 45 trzeba do niej śpiewać gadać a gałami przewraca i kwęczy. Plus co najmniej pół godziny na cycku. Ale nie wiem czy się najada bo paluszki w buzi trzyma po karmieniu i dostaje zazwyczaj drugiego cyca, ale zanim złapie to męka pańska....

Kurde to ja nie mam jak wietrzyć nie czuje się tu na tyle.komfortowo żeby bez majtek śmigać. Myje po skorzystaniu z toalety, często wymieniam podkłady. A i tak zapach mnie zabija a nie wiem czy aż taki ma być... Najwygodniejsze majtki to bokserki męża z nogawkami
__________________
I AM THE STIG szalona wątróbka jeździ
whenee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 01:34   #2531
Molise
Zakorzenienie
 
Avatar Molise
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________





Leon
Molise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-12, 03:05   #2532
catiedove
Rozeznanie
 
Avatar catiedove
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 790
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

GRATULACJE ❤️⭐️
Witaj Maju .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Celuj w księżyc
bo nawet jeśli chybisz, znajdziesz się wśród gwiazd. 🌟
catiedove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 03:53   #2533
ila1000
Rozeznanie
 
Avatar ila1000
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 869
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje! Witaj na świecie, malutka !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ila1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 04:06   #2534
Molise
Zakorzenienie
 
Avatar Molise
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

To był chyba najdłuższy poród na wątku nasilone objawy utrzymywały się od ponad 3 tygodni.
A dzisiaj Ok. 14:00 skurcze zaczęły być regularne co 6 minut (wcześniej co 13, później co 8)
Jakoś o 16:00 zebralismy się do szpitala. Juniora odwieźliśmy do moich rodziców.
Na IP od razu do przyjęcia. Po terminie, wiec bez dziecka mnie nie wypuszcza. Rozwarcie bez zmian od wizyty, 2 ciasne palce, skurczy kilka mocniejszych na ktg, ale ogolnie bez większego szału. Decyzja - zostaję na obserwację na porodówce.
O 18:00 zmiana poloznych, dyżur zaczęła moja koleżanka jej zdaniem rozwarcie nieco większe niż kiedy mnie ostatnio badała, ale szyjka twarda i gruba, krótka.
Przed 20:00 przyszli lekarze, rozwarcie delikatnie się zwiększyło, ale szyjka bez zmian. Jedna lekarka się zastanawiała czy dać relanium, żeby to wyciszyć i żebym się przespała w nocy. Drugi lekarz zdecydowal, ze daje mi jeszcze 2 godziny obserwacji. I dosłownie zaraz po ich wyjściu skurcze co 2 minuty. Na ktg nie pisały się jakieś bardzo mocne, ale były nisko w podbrzuszu i ich nie łapało. Rozwarcie postępowało z każdym badaniem. O 21:00 rozwarcie na 4 cm i zaczęły mi odchodzić wody. O 21:45 rozwarcie 6-7 cm, po 22:00 rozwarcie na 8 cm i nastąpił kryzys. Skurcze mocne, a rozwarcie nie postępuje. Po 23:00 lekarka wydała zgodę na oksytocynę. Po niej skurcze były non stop, bez najmniejszej przerwy, ledwo oddech łapałam. Było ich z 15, ale przeżyłam wtedy katorgę. Pęcherz z wodami od dołu nadal był zachowany i przez to rozwarcie się nie powiększało, bo główka nie miała miejsca schodzić. Nie dało się go przebić mimo kilkunastu prób. O 23:45 pozwolili mi przeć. 4 skurcze parte i Maja była po tej stronie. W życiu nie byłam tak szczęśliwa, ze już po wszystkim ! Urodzila się o 23:55.
Przed 2:00 wstałam się przebrać, do sali poszłam o własnych siłach. Maja została u położnej, żebym się zdrzemnęła. Właśnie mi ją przywieźli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________





Leon
Molise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 05:15   #2535
catiedove
Rozeznanie
 
Avatar catiedove
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 790
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
To był chyba najdłuższy poród na wątku nasilone objawy utrzymywały się od ponad 3 tygodni.
A dzisiaj Ok. 14:00 skurcze zaczęły być regularne co 6 minut (wcześniej co 13, później co 8)
Jakoś o 16:00 zebralismy się do szpitala. Juniora odwieźliśmy do moich rodziców.
Na IP od razu do przyjęcia. Po terminie, wiec bez dziecka mnie nie wypuszcza. Rozwarcie bez zmian od wizyty, 2 ciasne palce, skurczy kilka mocniejszych na ktg, ale ogolnie bez większego szału. Decyzja - zostaję na obserwację na porodówce.
O 18:00 zmiana poloznych, dyżur zaczęła moja koleżanka jej zdaniem rozwarcie nieco większe niż kiedy mnie ostatnio badała, ale szyjka twarda i gruba, krótka.
Przed 20:00 przyszli lekarze, rozwarcie delikatnie się zwiększyło, ale szyjka bez zmian. Jedna lekarka się zastanawiała czy dać relanium, żeby to wyciszyć i żebym się przespała w nocy. Drugi lekarz zdecydowal, ze daje mi jeszcze 2 godziny obserwacji. I dosłownie zaraz po ich wyjściu skurcze co 2 minuty. Na ktg nie pisały się jakieś bardzo mocne, ale były nisko w podbrzuszu i ich nie łapało. Rozwarcie postępowało z każdym badaniem. O 21:00 rozwarcie na 4 cm i zaczęły mi odchodzić wody. O 21:45 rozwarcie 6-7 cm, po 22:00 rozwarcie na 8 cm i nastąpił kryzys. Skurcze mocne, a rozwarcie nie postępuje. Po 23:00 lekarka wydała zgodę na oksytocynę. Po niej skurcze były non stop, bez najmniejszej przerwy, ledwo oddech łapałam. Było ich z 15, ale przeżyłam wtedy katorgę. Pęcherz z wodami od dołu nadal był zachowany i przez to rozwarcie się nie powiększało, bo główka nie miała miejsca schodzić. Nie dało się go przebić mimo kilkunastu prób. O 23:45 pozwolili mi przeć. 4 skurcze parte i Maja była po tej stronie. W życiu nie byłam tak szczęśliwa, ze już po wszystkim ! Urodzila się o 23:55.
Przed 2:00 wstałam się przebrać, do sali poszłam o własnych siłach. Maja została u położnej, żebym się zdrzemnęła. Właśnie mi ją przywieźli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Celuj w księżyc
bo nawet jeśli chybisz, znajdziesz się wśród gwiazd. 🌟
catiedove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 05:30   #2536
Hapinka
Raczkowanie
 
Avatar Hapinka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 391
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Gratulacje ! Jest i patriotka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hapinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 05:48   #2537
stypi_89
Wtajemniczenie
 
Avatar stypi_89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 967
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak liczyłam na małą patriotkę 😁 gratuluję dzielna mamo 😘 odpoczywaj i naboeraj siły przydadzą się 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
26.12.2012
22.12.2014
12.09.2015
23.03.2017
stypi_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 06:00   #2538
sugar cube
Rozeznanie
 
Avatar sugar cube
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 716
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Molise, gratulacje! W koncu! <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

sugar cube jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 06:26   #2539
aczka5
Zakorzenienie
 
Avatar aczka5
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 400
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Molise gratuluje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aczka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-12, 07:25   #2540
Rododendron91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
To był chyba najdłuższy poród na wątku nasilone objawy utrzymywały się od ponad 3 tygodni.
A dzisiaj Ok. 14:00 skurcze zaczęły być regularne co 6 minut (wcześniej co 13, później co 8)
Jakoś o 16:00 zebralismy się do szpitala. Juniora odwieźliśmy do moich rodziców.
Na IP od razu do przyjęcia. Po terminie, wiec bez dziecka mnie nie wypuszcza. Rozwarcie bez zmian od wizyty, 2 ciasne palce, skurczy kilka mocniejszych na ktg, ale ogolnie bez większego szału. Decyzja - zostaję na obserwację na porodówce.
O 18:00 zmiana poloznych, dyżur zaczęła moja koleżanka jej zdaniem rozwarcie nieco większe niż kiedy mnie ostatnio badała, ale szyjka twarda i gruba, krótka.
Przed 20:00 przyszli lekarze, rozwarcie delikatnie się zwiększyło, ale szyjka bez zmian. Jedna lekarka się zastanawiała czy dać relanium, żeby to wyciszyć i żebym się przespała w nocy. Drugi lekarz zdecydowal, ze daje mi jeszcze 2 godziny obserwacji. I dosłownie zaraz po ich wyjściu skurcze co 2 minuty. Na ktg nie pisały się jakieś bardzo mocne, ale były nisko w podbrzuszu i ich nie łapało. Rozwarcie postępowało z każdym badaniem. O 21:00 rozwarcie na 4 cm i zaczęły mi odchodzić wody. O 21:45 rozwarcie 6-7 cm, po 22:00 rozwarcie na 8 cm i nastąpił kryzys. Skurcze mocne, a rozwarcie nie postępuje. Po 23:00 lekarka wydała zgodę na oksytocynę. Po niej skurcze były non stop, bez najmniejszej przerwy, ledwo oddech łapałam. Było ich z 15, ale przeżyłam wtedy katorgę. Pęcherz z wodami od dołu nadal był zachowany i przez to rozwarcie się nie powiększało, bo główka nie miała miejsca schodzić. Nie dało się go przebić mimo kilkunastu prób. O 23:45 pozwolili mi przeć. 4 skurcze parte i Maja była po tej stronie. W życiu nie byłam tak szczęśliwa, ze już po wszystkim ! Urodzila się o 23:55.
Przed 2:00 wstałam się przebrać, do sali poszłam o własnych siłach. Maja została u położnej, żebym się zdrzemnęła. Właśnie mi ją przywieźli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluję! Wymęczyła Cię córcia na starcie, kiedyś jej wypomnisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rododendron91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 08:06   #2541
_itakinie_
Zakorzenienie
 
Avatar _itakinie_
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
Dot.: Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! <3

Molise - gratulacje! Bylas mega dzielna
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.
_itakinie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 08:56   #2542
Helgi607
Rozeznanie
 
Avatar Helgi607
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 567
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Helgi607 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 09:23   #2543
madera123
Raczkowanie
 
Avatar madera123
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 428
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje :-*
__________________
30/40
madera123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:11   #2544
eemmaa
Zadomowienie
 
Avatar eemmaa
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 033
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Że

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Chcialam nadrobić, ale chyba nie ogarnę Gratuluję wszystkim mamom!!!
Dzidzia moja śpi to w końcu mam chwilę by coś opisać.
U mnie akcja w końcu rozwinęła się momentalnie. Od 18 pojawiały się skurcze, ale niereguralne w ogóle- i mogłam wszystko robić. Od 20 jednak mimo tej niereguralnosci czułam że to już i zaczęłam się szykować. Wzielam prysznic, córce kolacje zrobiłam, położyłam ją spać. Wrócił mąż i wtedy stwierdziłam, że nie czekam na reguralne skurcze tylko jedziemy, bo ból już był dla mnie za silny. Jak jechałam do szpitala to z tych niereguralnych zaczepnych skurczy co 20/11/8/14 minut itd skurcze zrobiły się reguralne i to od razu co minutę!!! Krótkie, ale bolesne i cholernie częste. Wtedy też czułam,
że brzuch w okolicach blizny po pierwszym cięciu zaczął boleć. A wcześniej nic z tych rzeczy. Wszystko normalnie robiłam, nie czułam bólu w okolicach blizny. Kilka skurczy co minutę i miałam wrażenie, że coś mnie rozrywa od środka. Podczas badania krew zaczęła ze mnie lecieć i reszta to już moment. W ciągu 15 minut byłam już na sali, uspili mnie. Okazało się że te kilka skurczy spowodowało rozchodzenie się blizny po 1 cc, miałam też okropne zrosty. W sumie nikt by nie przypuszczał, że kilka skurczy może tak podziałać. Prawdopodobnie winę za to ponosi poprzednia ekipa od cc, bo to dziwne żeby aż tyle zrostów się porobiło po takiej operacji. Moja 2 cc trwała półtorej godziny (pierwsza 35 minut...)
Na szczęście z córeczką wszystko ok zaczynamy się rozumiec, jest tylko na piersi. Ja obecnie antybiotyki i kupę innych leków i kroplowek, ale dziś szczerze pierwszy raz czuje się ok. A córcia tatusiowi od razu wyglądała na Ule i dyskusji o innym imieniu nie było. Tego dnia dyżur jeszcze miała położna Urszula więc kupił sobie babeczke od razu opiekę mam super. Cieszę się, że wybrałam ten szpital.
Z danych: waga 3380g, 52 cm.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
eemmaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:13   #2545
olala22
Rozeznanie
 
Avatar olala22
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 635
Dot.: Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! <3

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Molise no w końcu 😘 Gratuluję 😍
__________________
24.10.2017 👶🏼

Ostatnie farbowanie 18.09.2014 - wracam do naturalnych włosów - wróciłam
olala22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:18   #2546
Wanilka5
Idealna Źona; )
 
Avatar Wanilka5
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje Narodowa Maja jest za Rok ona Roczek a rocznica 100tna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mąż i Źona
Listopadowa Dziulka 2017
Wanilka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:22   #2547
whenee
Zakorzenienie
 
Avatar whenee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: who cares?
Wiadomości: 4 765
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Właśnie mi ją przywieźli
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No oprócz że patriotka to jeszcze zdążyła na spotkanie Wenus z Jowiszem

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez eemmaa Pokaż wiadomość
Że

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Chcialam nadrobić, ale chyba nie ogarnę Gratuluję wszystkim mamom!!!
Dzidzia moja śpi to w końcu mam chwilę by coś opisać.
U mnie akcja w końcu rozwinęła się momentalnie. Od 18 pojawiały się skurcze, ale niereguralne w ogóle- i mogłam wszystko robić. Od 20 jednak mimo tej niereguralnosci czułam że to już i zaczęłam się szykować. Wzielam prysznic, córce kolacje zrobiłam, położyłam ją spać. Wrócił mąż i wtedy stwierdziłam, że nie czekam na reguralne skurcze tylko jedziemy, bo ból już był dla mnie za silny. Jak jechałam do szpitala to z tych niereguralnych zaczepnych skurczy co 20/11/8/14 minut itd skurcze zrobiły się reguralne i to od razu co minutę!!! Krótkie, ale bolesne i cholernie częste. Wtedy też czułam,
że brzuch w okolicach blizny po pierwszym cięciu zaczął boleć. A wcześniej nic z tych rzeczy. Wszystko normalnie robiłam, nie czułam bólu w okolicach blizny. Kilka skurczy co minutę i miałam wrażenie, że coś mnie rozrywa od środka. Podczas badania krew zaczęła ze mnie lecieć i reszta to już moment. W ciągu 15 minut byłam już na sali, uspili mnie. Okazało się że te kilka skurczy spowodowało rozchodzenie się blizny po 1 cc, miałam też okropne zrosty. W sumie nikt by nie przypuszczał, że kilka skurczy może tak podziałać. Prawdopodobnie winę za to ponosi poprzednia ekipa od cc, bo to dziwne żeby aż tyle zrostów się porobiło po takiej operacji. Moja 2 cc trwała półtorej godziny (pierwsza 35 minut...)
Na szczęście z córeczką wszystko ok zaczynamy się rozumiec, jest tylko na piersi. Ja obecnie antybiotyki i kupę innych leków i kroplowek, ale dziś szczerze pierwszy raz czuje się ok. A córcia tatusiowi od razu wyglądała na Ule i dyskusji o innym imieniu nie było. Tego dnia dyżur jeszcze miała położna Urszula więc kupił sobie babeczke od razu opiekę mam super. Cieszę się, że wybrałam ten szpital.
Z danych: waga 3380g, 52 cm.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Witamy kolejną Ulkę Moja kupiła sobie położne walecznością przy niełapaniu sutka i włosami. Takie małe gówienko a tak się ciska i rzuca przy karmieniu.

Osiągnęliśmy wagę urodzeniową w 6 dobie życia
__________________
I AM THE STIG szalona wątróbka jeździ
whenee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 10:33   #2548
JustTheOne
Zadomowienie
 
Avatar JustTheOne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 389
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Molise, witamy Maję

Emma, ale komplikacje najważniejsze że obie jesteście całe i zdrowe!

Weekend u rodziców jest super, możemy porzucić dziecko na godzinę i iść na jesienny spacer do lasu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
JustTheOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:24   #2549
ila1000
Rozeznanie
 
Avatar ila1000
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 869
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
To był chyba najdłuższy poród na wątku nasilone objawy utrzymywały się od ponad 3 tygodni.
A dzisiaj Ok. 14:00 skurcze zaczęły być regularne co 6 minut (wcześniej co 13, później co 8)
Jakoś o 16:00 zebralismy się do szpitala. Juniora odwieźliśmy do moich rodziców.
Na IP od razu do przyjęcia. Po terminie, wiec bez dziecka mnie nie wypuszcza. Rozwarcie bez zmian od wizyty, 2 ciasne palce, skurczy kilka mocniejszych na ktg, ale ogolnie bez większego szału. Decyzja - zostaję na obserwację na porodówce.
O 18:00 zmiana poloznych, dyżur zaczęła moja koleżanka jej zdaniem rozwarcie nieco większe niż kiedy mnie ostatnio badała, ale szyjka twarda i gruba, krótka.
Przed 20:00 przyszli lekarze, rozwarcie delikatnie się zwiększyło, ale szyjka bez zmian. Jedna lekarka się zastanawiała czy dać relanium, żeby to wyciszyć i żebym się przespała w nocy. Drugi lekarz zdecydowal, ze daje mi jeszcze 2 godziny obserwacji. I dosłownie zaraz po ich wyjściu skurcze co 2 minuty. Na ktg nie pisały się jakieś bardzo mocne, ale były nisko w podbrzuszu i ich nie łapało. Rozwarcie postępowało z każdym badaniem. O 21:00 rozwarcie na 4 cm i zaczęły mi odchodzić wody. O 21:45 rozwarcie 6-7 cm, po 22:00 rozwarcie na 8 cm i nastąpił kryzys. Skurcze mocne, a rozwarcie nie postępuje. Po 23:00 lekarka wydała zgodę na oksytocynę. Po niej skurcze były non stop, bez najmniejszej przerwy, ledwo oddech łapałam. Było ich z 15, ale przeżyłam wtedy katorgę. Pęcherz z wodami od dołu nadal był zachowany i przez to rozwarcie się nie powiększało, bo główka nie miała miejsca schodzić. Nie dało się go przebić mimo kilkunastu prób. O 23:45 pozwolili mi przeć. 4 skurcze parte i Maja była po tej stronie. W życiu nie byłam tak szczęśliwa, ze już po wszystkim ! Urodzila się o 23:55.
Przed 2:00 wstałam się przebrać, do sali poszłam o własnych siłach. Maja została u położnej, żebym się zdrzemnęła. Właśnie mi ją przywieźli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Molise, dzieki za opis! Jeszcze raz gratulacje, dzielna mamo!

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:
Napisane przez JustTheOne Pokaż wiadomość
Molise, witamy Maję

Emma, ale komplikacje najważniejsze że obie jesteście całe i zdrowe!

Weekend u rodziców jest super, możemy porzucić dziecko na godzinę i iść na jesienny spacer do lasu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super sprawa
U mnie pogoda nie za ciekawa, ale też☠idziemy na spacer do lasu za dom.
Dziś☠moj TP, drogie panie.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Cytat:
Napisane przez whenee Pokaż wiadomość
No oprócz że patriotka to jeszcze zdążyła na spotkanie Wenus z Jowiszem

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------


Witamy kolejną Ulkę Moja kupiła sobie położne walecznością przy niełapaniu sutka i włosami. Takie małe gówienko a tak się ciska i rzuca przy karmieniu.

Osiągnęliśmy wagę urodzeniową w 6 dobie życia
Brawo dla Hani

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cytat:
Napisane przez eemmaa Pokaż wiadomość
Że

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Chcialam nadrobić, ale chyba nie ogarnę Gratuluję wszystkim mamom!!!
Dzidzia moja śpi to w końcu mam chwilę by coś opisać.
U mnie akcja w końcu rozwinęła się momentalnie. Od 18 pojawiały się skurcze, ale niereguralne w ogóle- i mogłam wszystko robić. Od 20 jednak mimo tej niereguralnosci czułam że to już i zaczęłam się szykować. Wzielam prysznic, córce kolacje zrobiłam, położyłam ją spać. Wrócił mąż i wtedy stwierdziłam, że nie czekam na reguralne skurcze tylko jedziemy, bo ból już był dla mnie za silny. Jak jechałam do szpitala to z tych niereguralnych zaczepnych skurczy co 20/11/8/14 minut itd skurcze zrobiły się reguralne i to od razu co minutę!!! Krótkie, ale bolesne i cholernie częste. Wtedy też czułam,
że brzuch w okolicach blizny po pierwszym cięciu zaczął boleć. A wcześniej nic z tych rzeczy. Wszystko normalnie robiłam, nie czułam bólu w okolicach blizny. Kilka skurczy co minutę i miałam wrażenie, że coś mnie rozrywa od środka. Podczas badania krew zaczęła ze mnie lecieć i reszta to już moment. W ciągu 15 minut byłam już na sali, uspili mnie. Okazało się że te kilka skurczy spowodowało rozchodzenie się blizny po 1 cc, miałam też okropne zrosty. W sumie nikt by nie przypuszczał, że kilka skurczy może tak podziałać. Prawdopodobnie winę za to ponosi poprzednia ekipa od cc, bo to dziwne żeby aż tyle zrostów się porobiło po takiej operacji. Moja 2 cc trwała półtorej godziny (pierwsza 35 minut...)
Na szczęście z córeczką wszystko ok zaczynamy się rozumiec, jest tylko na piersi. Ja obecnie antybiotyki i kupę innych leków i kroplowek, ale dziś szczerze pierwszy raz czuje się ok. A córcia tatusiowi od razu wyglądała na Ule i dyskusji o innym imieniu nie było. Tego dnia dyżur jeszcze miała położna Urszula więc kupił sobie babeczke od razu opiekę mam super. Cieszę się, że wybrałam ten szpital.
Z danych: waga 3380g, 52 cm.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej! Kurcze, dobrze, że wszystko się☠dobrze skończyło, że mała zdrowa. Oby u Ciebie minęło zaraz! Czemu musisz mieć antybiotyk? Zdrówka!
Jeszcze raz gratulacje
ila1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-12, 11:25   #2550
PPPatinka
Rozeznanie
 
Avatar PPPatinka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 859
Dot.: ❤Listopadówki 2017 cz. 4 - prawie porodówka! ❤

Cytat:
Napisane przez Molise Pokaż wiadomość
Maja jest już z nami
11.11.2017 g. 23:55
54 cm i 3320 gram szczęścia

Jestem obolała, więcej napisze jutro. Spróbuję się przespać, chociaż ciężko będzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super GRATULACJE

Aaa padam na pysk moje dziecie nie chce spac w nocy wrzaski do 1-2 w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
PPPatinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-12-07 23:26:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.