Mamusie marcowe 2018 cz. 5

[Mecassie]

Napisane przez _Dolly

Ło panie... co za noc... Nie spałam do 3 i bez problemu obudziłam się jak tż wstawał do pracy Czyżby mój organizm się przygotowywał i muszę się rozmówić z moim dzieckiem, że nie można być cały dzień spokojnym i później robić dziką imprezę w środku nocy tak, że biedna matka spać nie może

Muszę się zebrać i iść po glukozę na jutro

Właśnie pisząc tego posta udało mi się nagrać jak mała rusza rączką albo nóżką. Już nie takie pukanie, ale normalnie ruch pod skórą było widać Przepadłam

HIHIHI tak, tak udziel reprymendy oo tak kopniaki są słodkie. Wczoraj leżałam na boku i taką małą noge ogladalismy film leciał a my wpatrzeni w brzuch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kornelciaczek]

Napisane przez lelowa

Cos nie kumam. Nie chce nowego, uzywanego ani 3w1, to juz chyba innych opcji nie ma Chyba, ze to tz nie chce nowego, a ty chcesz.

On nie chce nowego i nie chce wózka używanego 3w1. Ja chcę nowy wolę bardziej. OKej, chyba że znajdę jakiś super używany 2w1 to spox, a fotelik dokupię. Koszta jednak będą podobne. On chyba liczy, że wózek to max 700 zł.

[Lunak]

Napisane przez _Dolly

Ło panie... co za noc... Nie spałam do 3 i bez problemu obudziłam się jak tż wstawał do pracy Czyżby mój organizm się przygotowywał i muszę się rozmówić z moim dzieckiem, że nie można być cały dzień spokojnym i później robić dziką imprezę w środku nocy tak, że biedna matka spać nie może

Muszę się zebrać i iść po glukozę na jutro

Właśnie pisząc tego posta udało mi się nagrać jak mała rusza rączką albo nóżką. Już nie takie pukanie, ale normalnie ruch pod skórą było widać Przepadłam

Ja mam takie imprezy jak już przysypiać zaczynam koło 22-23 i mnie strasznie wybudza.
Też mi się raz udało nagrać. Chyba z pół godziny czekałam z telefonem przy brzuchu i zaczepiałam żeby zaczął się ruszać tak żeby było widać, bo chciałam mężowi wysłać

Napisane przez Mecassie

No to widzisz, jesteśmy rozgrzeszone bo to tylko jednorazowe wybryki (wczoraj zjadłam burgera i piwo 0,0%)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chcę burgera! ale mam jakiś wewnętrzny opór. Może sobie sama w domu zrobię i będę miała pewność co tam dałam.

Mam głupie pytanie: wiem, że przed glukozą jeść mogę do max 18/19 (no 12 godzin przed badaniem), ale pić mogę normalnie, prawda? Tzn nie jakieś soki czy coś, ale wodę. Bo moje nerki 12 godzin bez picia padną

[Kornelciaczek]

Wodę spokojnie możesz pić.

[Ilsa Lund]

Będzie ten bonus, Kornelciaczek miałaś rację przyda się taka trzynastka jadę do domku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Byliśmy wczoraj w Empiku (chyba z godzinę) i mąż uparł się na książkę
IMG_20171127_103628.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Napisane przez Ilsa Lund

A u nas będzie odwrotnie np. jak pies przychodzi rano stękać o spacer to idzie na stronę Męża mimo że to ja go wyprowadzam a nie on i ja go nie słyszę i śpię a Męża przebudza

Dziecko cos przestawia w mozgu, znam mamy spiochy, ktore przy maluchu kazdy szelest zaczal budzic

Napisane przez Kornelciaczek

On zdąży. Kupi używany olx istnieje wózków nie brakuje.

Szczerze, cała wyprawka jest i będzie na mojej głowie. Poza tym on wie lepiej... Rozmowa z nim to ciężki temat i ech... Ogólnie nie mamy ciężkiej sytuacji finansowej, ale mój mąż ma priorytety typu większe mieszkanie, nowe auto. Tylko szkoda, że wszystko co do domu i dla dziecka idzie z mojej puli pieniędzy, bo przecież wg niego to zbędne.

Nie chce byc wscibska, ale to na pewno problem z wyprawka, a nie jakis glebszy kryzys? Moze sie boi, ze dziecko go przycmi i przestaje byc dla ciebie wazny? Moze to tylko zal w twoich slowach, ale momentami brzmi to, jakby wcale nie chcial dziecka. Wiem, ze ciazowe emocje nie ulatwiaja sprawy, ale chyba powinniscie spokojnie o tym wszystkim pogadac. No i mezczyzni czesto traktuja dziecko jak pewna abstrakcje, dopoki sie nie pojawi. Jeszcze moze mu sie wszystko pozmieniac

Napisane przez parapet

Z pielęgnacyjnych rzeczy mówili nam, żeby dziecko werandować najpierw około 2 tyg po porodzie i dopiero po tygodniu werandowania krótkie spacerki, więc zwiększa się trochę zapas czasu na wózek.

Co kraj to obyczaj, tutaj mowia, ze mozna, a nawet warto wychodzic od razu Mi zajelo to kilka dodatkowych dni, bo sama ledwo chodzilam

[Ojoanna29]

Napisane przez julietta83

zakupy z zeszłego tygodnia
- pieluszki tetrowe, otulacze bambusowe, pieluszka flanelowa - Motherhood, pieluszka bambusowa - Texpol
- komplet Minky z allegro (55 zł), sowa-zawieszka
- ręczniki kąpielowe - duże są, starczą na długo

Jaką wzięłaś pieluszke z texpolu, classic czy sweet? nie wiedziałam że sa 2 rodzaje jednokolorowych i tak się złożyło, że kliknęłam zwykle, a dużo bardziej podobają mi się sweet

Udało mi się skontaktować z lekarką w sprawie krwiakow, o których pisałam w klubie leki i tak mam brać, bo nawet jeśli to nie krwiaki, to i tak patologia i trzeba poprawić przepływy, póki co leżeć, teraz muszę łapać lekarza od usg żeby mnie wcześniej wcisnął i potwierdził jedną albo drugą wersję.
Jutro wyślę tz do apteki i byebye pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez Pannkaka

Dziecko cos przestawia w mozgu, znam mamy spiochy, ktore przy maluchu kazdy szelest zaczal budzic


Nie chce byc wscibska, ale to na pewno problem z wyprawka, a nie jakis glebszy kryzys? Moze sie boi, ze dziecko go przycmi i przestaje byc dla ciebie wazny? Moze to tylko zal w twoich slowach, ale momentami brzmi to, jakby wcale nie chcial dziecka. Wiem, ze ciazowe emocje nie ulatwiaja sprawy, ale chyba powinniscie spokojnie o tym wszystkim pogadac. No i mezczyzni czesto traktuja dziecko jak pewna abstrakcje, dopoki sie nie pojawi. Jeszcze moze mu sie wszystko pozmieniac


Co kraj to obyczaj, tutaj mowia, ze mozna, a nawet warto wychodzic od razu Mi zajelo to kilka dodatkowych dni, bo sama ledwo chodzilam

Zgadzam się ze wszystkim co napisalas
Właśnie miałam się zebrać do odpisywania na poszczególne posty, ale nie będę się powtarzać

Mecassie, mam tą książkę od pierwszej ciąży i powiem szczerze, że jak dla mnie te rady to trochę oderwane od rzeczywistości. Ale może u Was niektóre metody się akurat sprawdzą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kornelciaczek]

Napisane przez Pannkaka

Nie chce byc wscibska, ale to na pewno problem z wyprawka, a nie jakis glebszy kryzys? Moze sie boi, ze dziecko go przycmi i przestaje byc dla ciebie wazny? Moze to tylko zal w twoich slowach, ale momentami brzmi to, jakby wcale nie chcial dziecka. Wiem, ze ciazowe emocje nie ulatwiaja sprawy, ale chyba powinniscie spokojnie o tym wszystkim pogadac. No i mezczyzni czesto traktuja dziecko jak pewna abstrakcje, dopoki sie nie pojawi. Jeszcze moze mu sie wszystko pozmieniac

On się cieszy z bobasa, ale wie, że wtedy więcej czasu spędzę z maluszkiem, a nie z nim. To on i ja wiemy doskonale, ale dlaczego zawsze ja mam skakać nad mężem, może powinno być czasem odwrotnie. Dokładnie, jeszcze zanim zaszłam w ciążę to on nie chciał słyszeć o dziecku, a w internecie i w realnym świecie oglądał się za bobasami i jakie to one aha, eh i w ogole... A o własnym nie było mowy. Teraz ma inny pogląd, bo będzie jego synuś. Poza tym, ja w Jego wieku też chyba na dziecko nie byłam gotowa, ale to inna bajka. Chociaż teraz bym chyba zaczekała i po 30stce chciała. A co mąż na to teraz? Przecież wtedy stara już będziesz.

[lelowa]

Napisane przez Kornelciaczek

On nie chce nowego i nie chce wózka używanego 3w1. Ja chcę nowy wolę bardziej. OKej, chyba że znajdę jakiś super używany 2w1 to spox, a fotelik dokupię. Koszta jednak będą podobne. On chyba liczy, że wózek to max 700 zł.

Kumam, kumam. Ja tez stalabym za twoja opcja. Nie wiem ale dla pierwszego dziecka nie bylo opcji zebym kupila uzywany, musial byc nowy i koniec

[Mecassie]

Napisane przez czaro_dziejkaa

Mecassie, mam tą książkę od pierwszej ciąży i powiem szczerze, że jak dla mnie te rady to trochę oderwane od rzeczywistości. Ale może u Was niektóre metody się akurat sprawdzą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śmieszne jest to że wczoraj mąż oglądał na YT o kąpielach noworodka a ja ogladałam coś o remontach w TV. Później w empiku mąż wziął tą książkę a ja Angorę

A polecasz jakaś jeszcze książkę ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez Lunak

Ja mam takie imprezy jak już przysypiać zaczynam koło 22-23 i mnie strasznie wybudza.
Też mi się raz udało nagrać. Chyba z pół godziny czekałam z telefonem przy brzuchu i zaczepiałam żeby zaczął się ruszać tak żeby było widać, bo chciałam mężowi wysłać



Ja chcę burgera! ale mam jakiś wewnętrzny opór. Może sobie sama w domu zrobię i będę miała pewność co tam dałam.

Mam głupie pytanie: wiem, że przed glukozą jeść mogę do max 18/19 (no 12 godzin przed badaniem), ale pić mogę normalnie, prawda? Tzn nie jakieś soki czy coś, ale wodę. Bo moje nerki 12 godzin bez picia padną

Mozesz pic wode. Moze rano przed samym badaniem za duzo nie pij ale kilka lykow mozna. Ja mialam post od 18 bo na 6:30 bylam w labie, 7:10 juz bylam po pobraniu i po wypiciu gluta. A ty jesli idziesz na pozniejsza godzine to sobie odpowiednio przesun zebys nie byla na jakims duzym glodzie.

Napisane przez Mecassie

Byliśmy wczoraj w Empiku (chyba z godzinę) i mąż uparł się na książkę
Załącznik 7333146

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez ja mam ale na telefonie. Czytalam jak maluch wisial na piersi i nie mialam co robic, fajna ale jakos mnie nie porwala mocno.

[pretty_girl19892]

Hej

Również trzymam kciuki za wizyty i glukozy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez julietta83

zakupy z zeszłego tygodnia
- pieluszki tetrowe, otulacze bambusowe, pieluszka flanelowa - Motherhood, pieluszka bambusowa - Texpol
- komplet Minky z allegro (55 zł), sowa-zawieszka
- ręczniki kąpielowe - duże są, starczą na długo

I jaka jakość tych otulaczy muslinowych?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez Ojoanna29

Jaką wzięłaś pieluszke z texpolu, classic czy sweet? nie wiedziałam że sa 2 rodzaje jednokolorowych i tak się złożyło, że kliknęłam zwykle, a dużo bardziej podobają mi się sweet

Udało mi się skontaktować z lekarką w sprawie krwiakow, o których pisałam w klubie leki i tak mam brać, bo nawet jeśli to nie krwiaki, to i tak patologia i trzeba poprawić przepływy, póki co leżeć, teraz muszę łapać lekarza od usg żeby mnie wcześniej wcisnął i potwierdził jedną albo drugą wersję.
Jutro wyślę tz do apteki i byebye pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze no to trudno jak mus to mus, oby leki pomogly i bylo wszystko ok

[alleyezonme]

Napisałam do drugiego sklepu z wózkami u nas i są anexy do obejrzenia (w jednym w którym byłam to nie było) W weekend jadę

[Lunak]

Napisane przez Ojoanna29

Udało mi się skontaktować z lekarką w sprawie krwiakow, o których pisałam w klubie leki i tak mam brać, bo nawet jeśli to nie krwiaki, to i tak patologia i trzeba poprawić przepływy, póki co leżeć, teraz muszę łapać lekarza od usg żeby mnie wcześniej wcisnął i potwierdził jedną albo drugą wersję.
Jutro wyślę tz do apteki i byebye pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że masz jakiś odzew od lekarki. Trzymaj się jej zaleceń. Leżenie na pewno Ci nie zaszkodzi, a Ty wypoczniesz

Napisane przez Pannkaka

Dziecko cos przestawia w mozgu, znam mamy spiochy, ktore przy maluchu kazdy szelest zaczal budzic

Oj oby u mnie się tak przestawiło. Chociaż jak z nianiowanymi dziećmi ucinałam sobie drzemki w czasie drzemek dzieci to najmniejszy ich ruch mnie wybudzał. Może to jakiś znak

Napisane przez alleyezonme

Napisałam do drugiego sklepu z wózkami u nas i są anexy do obejrzenia (w jednym w którym byłam to nie było) W weekend jadę

Oby to był ostatni weekend oglądania wózka

[Ilsa Lund]

Napisane przez Mecassie

HIHIHI tak, tak udziel reprymendy oo tak kopniaki są słodkie. Wczoraj leżałam na boku i taką małą noge ogladalismy film leciał a my wpatrzeni w brzuch

To u Ciebie już widać przez brzuch ? I da się rozróżnić części ciała ?

Napisane przez Ojoanna29

Udało mi się skontaktować z lekarką w sprawie krwiakow, o których pisałam w klubie leki i tak mam brać, bo nawet jeśli to nie krwiaki, to i tak patologia i trzeba poprawić przepływy, póki co leżeć, teraz muszę łapać lekarza od usg żeby mnie wcześniej wcisnął i potwierdził jedną albo drugą wersję.
Jutro wyślę tz do apteki i byebye pieniążki

Super, a wiesz czy możesz zostać na tej niższej dawce ?

U nas do takiego życia codziennego korzystamy z konta, które dostaliśmy biorąc kredyt na mieszkanie. Schodzi z niego rata, mamy dwie karty. Na początku oboje płaciliśmy tam po 1500 zł, teraz Mąż dopłaca trochę więcej żeby się odkładały resztki na jakieś nadpłaty i niespodziewane sytuacje. Resztę pieniędzy trzymamy na swoich kontach i dysponujemy jak chcemy. Mi to nie robi różnicy że za ubranka czy te pierdółki i laktatory płacę ja, mamy przecież wspólnotę, wiem że w razie czego Mąż mi przeleje, on kupi wózek i zapłaci za pokoik, poza tym u niego na koncie zbieramy sporo oszczędności na nadpłatę kredytu

[_Dolly]

Napisane przez Kornelciaczek

On nie chce nowego i nie chce wózka używanego 3w1. Ja chcę nowy wolę bardziej. OKej, chyba że znajdę jakiś super używany 2w1 to spox, a fotelik dokupię. Koszta jednak będą podobne. On chyba liczy, że wózek to max 700 zł.

Ja też skłaniałabym się w opcji 2w1 (sami tak wybraliśmy). Z tymi fotelikami w 3w1 to trzeba bardzo uważać, często to są jakieś zwykłe nosidła.

Napisane przez Lunak

Ja mam takie imprezy jak już przysypiać zaczynam koło 22-23 i mnie strasznie wybudza.
Też mi się raz udało nagrać. Chyba z pół godziny czekałam z telefonem przy brzuchu i zaczepiałam żeby zaczął się ruszać tak żeby było widać, bo chciałam mężowi wysłać

Jakby szalała i 22-23 to bym była szczęśliwa. Moja to tak lubi 1-4 w nocy Z jednej strony wkurzam się jak spać nie mogę, a tż słodko drzemie. Z drugiej współczuję mu, że nie doświadcza tego wszystkiego

[Mecassie]

Napisane przez Ilsa Lund

To u Ciebie już widać przez brzuch ? I da się rozróżnić części ciała ?

Widać widać Ale właśnie tak szczegółowo wczoraj pierwszy raz. Tylko że w jeden pozycji jak leżę na boku a brzuch nie jest niczym podparty a że to noga to stwierdziłam mentalnie bo to bylo trochę dłuższe i mocne kopy a z drugiej strony takie lżejsze jakby rączki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Dzis na obiad pomidorowa juz sie gotuję i mi pachnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

U mnie tez juz widac dawno przez brzuch, a od niedawna podobnie jak u Mecassie da sie co nieco odroznic

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez Ilsa Lund

To u Ciebie już widać przez brzuch ? I da się rozróżnić części ciała ?

Super, a wiesz czy możesz zostać na tej niższej dawce ?

U nas do takiego życia codziennego korzystamy z konta, które dostaliśmy biorąc kredyt na mieszkanie. Schodzi z niego rata, mamy dwie karty. Na początku oboje płaciliśmy tam po 1500 zł, teraz Mąż dopłaca trochę więcej żeby się odkładały resztki na jakieś nadpłaty i niespodziewane sytuacje. Resztę pieniędzy trzymamy na swoich kontach i dysponujemy jak chcemy. Mi to nie robi różnicy że za ubranka czy te pierdółki i laktatory płacę ja, mamy przecież wspólnotę, wiem że w razie czego Mąż mi przeleje, on kupi wózek i zapłaci za pokoik, poza tym u niego na koncie zbieramy sporo oszczędności na nadpłatę kredytu

My mamy identycznie jeśli chodzi o finanse. Jedno wspólne konto na które przelewamy określone kwoty, do tego dwie karty. Dodatkowo każdy swoje konto i tą kasą dysponujemy jak chcemy

Ojoanna, leż i odpoczywaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

Napisane przez Ojoanna29

Jaką wzięłaś pieluszke z texpolu, classic czy sweet? nie wiedziałam że sa 2 rodzaje jednokolorowych i tak się złożyło, że kliknęłam zwykle, a dużo bardziej podobają mi się sweet

Udało mi się skontaktować z lekarką w sprawie krwiakow, o których pisałam w klubie leki i tak mam brać, bo nawet jeśli to nie krwiaki, to i tak patologia i trzeba poprawić przepływy, póki co leżeć, teraz muszę łapać lekarza od usg żeby mnie wcześniej wcisnął i potwierdził jedną albo drugą wersję.
Jutro wyślę tz do apteki i byebye pieniążki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wzięłam sweet, bo innych nie było, a wolałabym klasyczną

Napisane przez pretty_girl19892

Hej

Również trzymam kciuki za wizyty i glukozy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------


I jaka jakość tych otulaczy muslinowych?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no to taka trochę większa pieluszka tetrowa
dość szorstka w dotyku, ale czytałam, że trzeba ją wyprać kilka razy i zmięknie

[Jolinko]

Cześć laski... 🙄 słońce pięknie Świeci a ja taka bez humoru od rana. Jakiś smutas mnie zaatakował. I już wiem dlaczego to nie faceci rodzą dzieci. Heh😣 Oni po prostu nie potrafią się odżywiać i każde dziecko przy ich diecie i wybrzydzaniu nie miałoby szans na prawidłowy rozwój. Ja na śniadanie zjadłam 3 kanapy wielkie jak armata że ledwie do gęby mogłam włożyć a mój mąż pół i to z masłem i przezroczystym plastrem sera i to z wielkim oporem upchnal to swoje śniadanie tylko dlatego że chciałam zjeść , chociaż raz w tyg, wspólnie śniadanie. Eh już widzę jakby pił mojego zmiksowanego buraka z natką Pietruchy!! To moje takie dzisiejsze "odkrycie".

Co do Twojego problemu Kornelciaczek to dla mnie zachowanie Twojego męża jest zupełnie niezrozumiałe. I przepraszam że to powiem, bo to chamskie chyba z mojej strony, ale Twój mąż to jakiś snob. Tak oszczędzać na swoim pierworodnym synu? Kosmos dla mnie. Tym bardziej ze mowisz ze nie macie jakiejs kryzysowej sytuacji finansowej a hamuja go jedynie inne priorytety. Jakby mój mi takie coś odstawial to chyba bym mu jajca urwala. Jakiś mega SZOK musisz mu zasponsorowac, ja innego wyjścia nie widzę.😐 nawet przykro mi czytać że coś takiego musisz znosić i szarpać się tak sama z tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

Napisane przez Kiwi18

Dzis na obiad pomidorowa juz sie gotuję i mi pachnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

uwielbiam pomidorową z ryżem


miało być risotto z pieczoną papryką, ale okazało się, że są jakieś robaki w opakowaniu z ryżem
dobrze, że nie zdążyłam otworzyć
nie chce mi się trzeci raz wychodzić z domu, to pokombinuję ze zwykłym ryżem
mam nadzieję, że teściowie nie wyczują różnicy

[lelowa]

U mnie bedzie jarzynowa, pomidorowa zrobie pojutrze bo tez za mna chodzi

[Jolinko]

A z milszych rzeczy, to moja zeszloroczna gwiazda betlejemska wypuszcza czerwone listki 😁 cały rok o nią dbalam, i była piękna zielona toteż nie liczyłam na czerwone, w ogóle nie sądziłam że przez rok da radę się uchowac bo to raczej krótkotrwałe rośliny, ale obchodziła się z nią jak z jajkiem, nawet na czas kąpieli do łazienki ja brałam żeby wilgoci przez liście nalapala. Wiem że to takie nic ale jakoś się ucieszyłam ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

U nas bieda poniedziałkowa ryż z warzywami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Kornelciaczek ja mam takie same problemy z moim. Też było "a nie ma tańszych wózków?" "a może używany a to co zaoszczędzimy to się dołoży do samochodu dla Ciebie?". Chyba to jest tak, że nam wyprawka sprawia radość, nie oszukujmy się, że jest bardziej dla nas niż dla dziecka. A facetów nie kręcą te zabawki, też gniazdują ale mają na myśli inne rzeczy.

Napisane przez parapet

Coś się wyjaśniło, czy po prostu z czasem atmosfera się ociepliła?
.

Na razie jest ocieplenie atmosfery. Problem też był w tym, że wkurzała go sytuacja z jednym kolesiem, który dla niego pracuje. Wczoraj mi się wygadał, chyba nie mógł już wytrzymać. A niestety poważną wadą mojego męża jest to, że te nerwy związane z pracą przynosi do domu. Często mi się rykoszetem za to obrywało ale już umiem go wyczuć i radzę sobie z tymi jego nastrojami i potrafię pokierować sytuacją, żeby nasze relacje nie obrywały i żebym mu pomogła. Tym razem nałożyło się jedno i drugie, tzn. między nami sprzeczka i w pracy niefajnie. I dlatego tak długo to trwało.
Ale chyba już ostatecznie do niego dotarło, że TEN wózek ma być i kropka Piszę "chyba" bo nie rozmawialiśmy o tym bo ja mam honor () a wtedy mu wykrzyczałam, że skoro ma taki problem z tym wózkiem, to sama go sobie kupię. Więc jeszcze tym honorem się chwilę po unoszę ale nie mogę za długo bo Alley jedzie w weekend oglądać to i ja muszę się ogarnąć

Napisane przez Pannkaka

No i mezczyzni czesto traktuja dziecko jak pewna abstrakcje, dopoki sie nie pojawi. Jeszcze moze mu sie wszystko pozmieniac

No właśnie tak mi się wydaje, że u nas tak jest. Ale kroczek po kroczku jest coraz lepiej.

Napisane przez asiula1306

A ogladaliscie juz wozki na zywo? Moj maz tez marudzil poki go nie zaciagnelam do sklepu i sam nie zaczal ogladac i jezdzic. Szybko weryfikuje sie wlasne upodobania :P

Zatliłaś iskierkę nadziei we mnie


Idę żreć parówki. Oj Mecessie.... Ale potem to mi całe forum wypomina jak wrzucę zdjęcie krówki