Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-12-01, 12:12   #121
AliciaAnna
Przyczajenie
 
Avatar AliciaAnna
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 10
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;79240876]Ja bym chciała, ale nie ze względu na wzrost - raczej z chęci wydłużenia łydki. Mam krótkie łydki i bardzo grube w sensie nawet jak jestem szczupła to te łydki są obrzydliwe a jakby były dłuższe to może jakoś by się to rozłożyło. Sama nie wiem, w sumie nigdy się tym nie interesowałam bo trochę szkoda mi kasy, ale jakbym miała możliwość to czemu nie [/QUOTE]
nie wierzę!
AliciaAnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 12:31   #122
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;79333666]Tak bledną, niektórym zanikają.
Moja koleżanka brwi ma już 5 lat , za głęboko się wbiła babka igłą.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------



Wciąż rozważam opcję rzęs właśnie, ale różne są opinie - np, że niszczą naturalne rzęsy. Kogo możesz polecić w Łodzi?[/QUOTE]Robię rzęsy od 2 lat i jak na razie nic im się złego nie stało.
Robię u Asi na Retkini (doczepia rzęsy u siebie w domu, jeśli chcesz mogę Ci wysłać jej tel na priv).

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 12:32   #123
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Zawsze tak bylo. Pierwszy permanentny robiłam...hm...6-7 lat temu, wymył się w 1.5roku,
Kurcze, to dlaczego tym kobietom te brwi nie schodzą? Zam je od lat, brwi mają serio więcej niż te kilka lat (w jednym przypadku na bank coś koło 5-7) i są nadal BARDZO wyraźne . I bardzo... kolorowe.. :/
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 12:36   #124
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Zawsze tak bylo. Pierwszy permanentny robiłam...hm...6-7 lat temu, wymył się w 1.5roku, potem poprawiałam. Tylko tych kresek na dolnej powiece nigdy nie poprawialam. A tak to brwi- dobrze jest zrobic co 2 lata, usta w miim przypadku- max 2 lata, ale tak z reka na sercu- rok.
No ale ja mam permanentny zrobiony na tyle dobrze ( a to kosztuje niestety duzo), ze on nie szpeci, nie muszę sie malowac po prostu.
Jak do tego dojdzie ladna "czysta" cera (po cosmelanie wybielona, nabita wit C i wygładzona) plus rzesy doczepione (ale nie dzikie wachlarze tylko 1:1-taki naturalny look) to wyglada się po prostu młodzej o dobre 10lat.
I zaden make-up nie da tego efektu. Bo efekt jest naturalny. Ot -ladniejsza gęba.
Jak bardzo potrzebuję sie zrobić- to wtedy sie maluję, czyli jakiś rozswietlacz i bronzer daję, cienie, a tak na codzien- filtr tonujacy starczy.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Zazdroszczę mam nadzieję, że jak "moja" dziewczyna od rzęs, poćwiczy to też mi tak ładnie zrobi

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 12:41   #125
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Kurcze, to dlaczego tym kobietom te brwi nie schodzą? Zam je od lat, brwi mają serio więcej niż te kilka lat (w jednym przypadku na bank coś koło 5-7) i są nadal BARDZO wyraźne . I bardzo... kolorowe.. :/
A to moze zrobione w jakimś studiu "po taniości" albo groupon jakis czy co?!
Ja za brwi (same) 2lata temu placiłam 800pln i to bylo "po znajomosci" bo robilam wszystko razem i drugi raz u ten samej linergistki.
Tak z cennika to chyba wtedy brwi u niej kosztowały 1200pln.
Slyszalam o robieniu permanentnego tanimi tuszami, takimi do tatuazu-wtedy zostaje na zawsze to badziewie.
Muszą chyba wtedy też robić specjalną igłą do tatuażu- ona głebiej wnika.
Mi linergistka tłumaczyła, że permanentny z zasady musi byc "czasowy" i te 2 lata to optymalny czas, poniewaz z wiekiem mimika się zmienia, różne czesci twarzy opadają niesymetrycznie i taki makijaż nawet idealnie zrobiony w wieku 25lat za 10lat bedzie po prostu krzywy. Musi sie wymyć i być zrobiony pod aktualną buzię.
Wlasnie najbardziej to widac po ustach- ja mam asymetrię i ona sie pogłębia z wiekiem, dlatego za jakiś czas oprocz permanentnego zechcę sie dostrzyknąć kwasem hialuronowym- trochę wypełnić, ale przede wszystkim tą asymetrię ukryć. Na razie sam makijaż permanentny sobie z tym radzi, ale za jakiś czas asymetria będzie za duza, zeby ją zniwelować samym konturem ust. I trzeba bedzie dolozyć wypełniacz.
To samo np z podnoszeniem opadajacej powieki.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2017-12-01 o 12:43
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 13:44   #126
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Kurcze, to dlaczego tym kobietom te brwi nie schodzą? Zam je od lat, brwi mają serio więcej niż te kilka lat (w jednym przypadku na bank coś koło 5-7) i są nadal BARDZO wyraźne . I bardzo... kolorowe.. :/
obstawiam robione ''budżetowo" maszynką do tatuażu
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 13:51   #127
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Kurcze, to dlaczego tym kobietom te brwi nie schodzą? Zam je od lat, brwi mają serio więcej niż te kilka lat (w jednym przypadku na bank coś koło 5-7) i są nadal BARDZO wyraźne . I bardzo... kolorowe.. :/
Pewnie to wina tuszu i techniki. Jakby nie patrzeć mówimy tu o specyficznym rodzaju tatuażu.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-12-01, 13:52   #128
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
obstawiam robione ''budżetowo" maszynką do tatuażu
Uuuu koszmar
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 14:07   #129
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Zawsze tak bylo. Pierwszy permanentny robiłam...hm...6-7 lat temu, wymył się w 1.5roku, potem poprawiałam. Tylko tych kresek na dolnej powiece nigdy nie poprawialam. A tak to brwi- dobrze jest zrobic co 2 lata, usta w miim przypadku- max 2 lata, ale tak z reka na sercu- rok.
No ale ja mam permanentny zrobiony na tyle dobrze ( a to kosztuje niestety duzo), ze on nie szpeci, nie muszę sie malowac po prostu.
Jak do tego dojdzie ladna "czysta" cera (po cosmelanie wybielona, nabita wit C i wygładzona) plus rzesy doczepione (ale nie dzikie wachlarze tylko 1:1-taki naturalny look) to wyglada się po prostu młodzej o dobre 10lat.
I zaden make-up nie da tego efektu. Bo efekt jest naturalny. Ot -ladniejsza gęba.
Jak bardzo potrzebuję sie zrobić- to wtedy sie maluję, czyli jakiś rozswietlacz i bronzer daję, cienie, a tak na codzien- filtr tonujacy starczy.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Jesteś zadowolona z Cosmelanu? Jeden zasięg wystarczy żeby usunąć przebarwienia, czy trzeba to powtarzać?

Jestem po kuracji retinoidami, cerę mam obecnie w super stanie, ale zostały mi właśnie przebarwienia. Za jakiś czas będę mogła robić zabiegi typu Cosmelan i właśnie nad nim się zastanawiam.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 14:08   #130
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;79337821]Pewnie to wina tuszu i techniki. Jakby nie patrzeć mówimy tu o specyficznym rodzaju tatuażu.[/QUOTE]

bardziej sprzętu - jak tatuaż wbijesz za płytko to też zblednie. z 10 lat temu był boom, na robienie tatuaży w salonach kosmetycznych i to tez może myć odpowiedź.
Plus tusze do makijażu permanentnego są coraz delikatniejsze ze względu na coraz powszechniejsze alergie
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 14:38   #131
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Jesteś zadowolona z Cosmelanu? Jeden zasięg wystarczy żeby usunąć przebarwienia, czy trzeba to powtarzać?

Jestem po kuracji retinoidami, cerę mam obecnie w super stanie, ale zostały mi właśnie przebarwienia. Za jakiś czas będę mogła robić zabiegi typu Cosmelan i właśnie nad nim się zastanawiam.
Jestem i nie jestem. Juz tłumaczę:
Jestem bo naprawde schodzi wszystko. Kazda chole.rna plama, a mam/miałam ich mnóstwo w kolorach od zaschnietej krwi, przez brunatno-brudny po opaloną oliwkową cerę (taką powinnam mieć na calej gębie).
Cosmelan daje duzo wiecej wg mnie niż samo wybielanie. Mi wygładza plytkie zmarszczki (wokoł ust, na czole juz slabiej sobie radzi, kurze łapki przestają istnieć).
Skora robi się ładniejsza, napięta, no naprawde 10lat mlodsza...ale
nie jestem zadowolona bo ten efekt jest na krótko. U mnie do 3 miesiecy po zakonczeniu kuracji.
Mimo stosowanych pprzez caly rok sumiennie filtrow spf50 (również japonskich blokerow), reaplikacji max co 3 h- plamy zawsze wracają!
Nie ma bata.
No i poczatek stosowania jest delikatnie mówiac przykry. 1 tydzien- masz zywą ranę na twarzy (chociaz po 4 cosmelanie mam wrazenie, ze się uodporniłam i skora przez pierwszy tydzien jest tylko buraczana).
Wg mnie- warto. Szczegolnie, że jedynie cosmelan wybiela moje "pandy" pod oczami. Laser, kwasy- to takie pikusie na bledsze plamki.
Edit- to wazne- ja mam plamy typu ostuda, czyli typowo hormonalne. Po trądziku wydaje mi sie, ze mozna sprobowac lagodniejszych metod (mi nie pomogly).
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2017-12-01 o 15:37
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-01, 17:11   #132
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Jestem i nie jestem. Juz tłumaczę:
Jestem bo naprawde schodzi wszystko. Kazda chole.rna plama, a mam/miałam ich mnóstwo w kolorach od zaschnietej krwi, przez brunatno-brudny po opaloną oliwkową cerę (taką powinnam mieć na calej gębie).
Cosmelan daje duzo wiecej wg mnie niż samo wybielanie. Mi wygładza plytkie zmarszczki (wokoł ust, na czole juz slabiej sobie radzi, kurze łapki przestają istnieć).
Skora robi się ładniejsza, napięta, no naprawde 10lat mlodsza...ale
nie jestem zadowolona bo ten efekt jest na krótko. U mnie do 3 miesiecy po zakonczeniu kuracji.
Mimo stosowanych pprzez caly rok sumiennie filtrow spf50 (również japonskich blokerow), reaplikacji max co 3 h- plamy zawsze wracają!
Nie ma bata.
No i poczatek stosowania jest delikatnie mówiac przykry. 1 tydzien- masz zywą ranę na twarzy (chociaz po 4 cosmelanie mam wrazenie, ze się uodporniłam i skora przez pierwszy tydzien jest tylko buraczana).
Wg mnie- warto. Szczegolnie, że jedynie cosmelan wybiela moje "pandy" pod oczami. Laser, kwasy- to takie pikusie na bledsze plamki.
Edit- to wazne- ja mam plamy typu ostuda, czyli typowo hormonalne. Po trądziku wydaje mi sie, ze mozna sprobowac lagodniejszych metod (mi nie pomogly).
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Ja też mam właśnie ostudę + przebarwienia pozapalne po trądziku. Póki co i tak nie mogę robić takich inwazyjnych zabiegów, dopiero w lutym wybieram się do mojej pani dermatolog i zobaczymy co powie, ale Cosmelan wydaje mi się najrozsądniejszym rozwiązaniem. Ile płaciłaś za taki zabieg?
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 18:57   #133
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Haha, ja też Również szkoda mi kasy, ale bardziej niż powikłania zniechęca mnie fakt, że to przecież nie na zawsze, a powtórki bym nie robiła. Dlatego muszę to nieszczęsne sadło spalić jak najbardziej naturalnie.
Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Onnaa88 a ty nie robilas ust i nosa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co ty ja to słabo odporna na ból jestem nos mam akurat ok lekko zadarty heh a usta małe niepełne ale je lubię i nie ingerowałabym w naturę
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 18:58   #134
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Co ty ja to słabo odporna na ból jestem nos mam akurat ok lekko zadarty heh a usta małe niepełne ale je lubię i nie ingerowałabym w naturę
W takim razie pomylilam cie z jakims innym loginem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 19:00   #135
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Za 1 razem 1700pln (ze wszystkim tj z kremem do smarowania w domu), kolejne 3razy robiłam sama w domu- koszt zestawu ok.1000pln.

Nie polecam za to Dermamelanu (taki cosmelan dla "trądzikowych" cer) wg mnie gorzej sobie radzi z ostudą.


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-01, 19:03   #136
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
W takim razie pomylilam cie z jakims innym loginem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic nie szkodzi
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-03, 16:08   #137
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Aparat ortodontyczny, wybielanie zębów, paznokcie (hybryda na własnej płytce) - tak
Laser przeciw owłosieniu - tak
Laser na twarz (naczynka) - tak
Opalanie w solarium (raz na miesiąc) - tak
Przedłużanie rzęs (subtelne) - tak


Farbowanie włosów - nie
Makijaż permanentny - nie
Powiększanie ust - niedopuszczalne
Operacja plastyczna twarzy, piersi itp - niedopuszczalna
botoks - niedopuszczalny
kwas hialuronowy - niedopuszczalny
liposukcja - niedopuszczalna

Ogólnie preferuję zmiany "kosmetyczne" ale nie takie radykalnie zmieniające wygląd ciała. Z kolei rozumiem ludzi którzy mają choroby czy np. blizny i chcą je usunąć - to popieram.
Nie podobają mi się twarze "botoksowe", sztuczne piersi i powiększone usta. Uważam to za szpetne.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-03, 20:09   #138
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Ja u innych dopuszczam wszystko. W sensie nie obgadam, że sobie Baśka botoks zrobiła, choć osobiście bym go sobie nie wstrzyknęła.

Ale we własnym zakresie głównie farbuję włosy. Może kiedyś strzelę sobie tatuaż, a jak mi cycki posmutnieją na starość to sobie zoperuję. Nie mówię nie, bo nie wiem, co mnie w życiu spotka.

Na razie jestem młoda, to nie czuję potrzeby "poprawiania" urody,
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-03, 20:17   #139
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ja u innych dopuszczam wszystko. W sensie nie obgadam, że sobie Baśka botoks zrobiła, choć osobiście bym go sobie nie wstrzyknęła.
Jeśli ktoś chce sobie rozszczepić język i zamontować ogon, to jego prawo i mnie nic do tego
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-04, 08:20   #140
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Wiele zabiegów mnie kusi ale staram się powstrzymać. Na co dzień moje ingerencje to hybrydy, keratyna, makijaż i permanentna kreska. Mam też tatuaż ale to traktuje inaczej niż upiększanie. Kuszą mnie rzęsy ale w sumie moje są obiektywnie dość widoczne wiec odsuwam od siebie te myśl. Nie przejmuje się co ktoś pomyśli, raczej boje się ze niedługo juz nic mojego nie będzie mi się we mnie podobać i wszystko sobie zrobię mam tendencje do kompleksów wiec tym bardziej. Myślę że po drugim dziecku zrobię sobie biust jak mi nie będzie szkoda kasy.
Znam dziewczyny dla których to co ja robię to już próżność a znam takie które chodzą od kosmetyczki do kosmetyczki, od paznokci po rzęsy, i wiecznie coś poprawiają. I maja wieczne kompleksy. Ich prawo ale mam wrażenie ze to juz uzależnienie i nie chciałabym pójść w te stronę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 08:45   #141
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Makijaż tak, codzienne lub prawie codziennie, lubię, lepiej w nim wyglądam i maskuje też ślady po trądziku (pomoc nie są tak wyraźne, jak ja to widzę).

Hybrydy miałam dwa razy, teraz chyba też zrobię.

Mam wyprostowane i wybielone zęby. Dzięki temu poprawiły się rysy twarzy

Włosy farbowałam od wielu lat, od pół roku zapuszczam naturalne.

Mam dziurki w uszach. Kiedyś może tatuaż. Wyprostowaną przegrodę nosową

Ogólnie nie mam kompleksów teraz, w tym wieku, a całe młode życie, ale to całe jeden wielki chodzący Kompleks.

Edit. A na forum zarejestrowałam się tylko po to, by spytać o jeden mój największy kompleks.

Edytowane przez mabi27
Czas edycji: 2017-12-04 o 08:46
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 10:19   #142
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Co do kompleksow, to każda "rzecz", którą poprawiłam, nie była moim kompleksem (oprócz nadmiernego owłosienia), ot zwykłe podrasowanie
Moje kompleksy to łydki (raczej nie do poprawienia), biust i nos- to by wymagało operacji, a na to (tzn na rekonwalescencje) nie mam czasu.
Pewnie kolejnym, tym razem już możliwym do naprawienia, nazwijmy to kompleksem, będzie starzejąca się twarz, ale to postaram się "ogarnąć" zabiegami medycyny estetycznej

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:13   #143
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Nie maluje sie. Mam wyrazny kolor brwi i rzes i to mi wystarcza, jakbym miala jasne, to zrobilabym makijaz permanentny. Wklepuje krem na twarz i krem pod oczy. Lubie roznego rodzaju balsamy, maseczki.
Bardzo chcialabym sobie kiedys ''zrobic'' hollywoodzki usmiech. Zastanawiam sie nad aparatem na zeby (drobna wada), potem wybielanie.
Nie jestem fanka botoksu i wypelniaczy. Zmarszczki dodaja uroku. Znam kobiety (jak moja mama), ktore z wiekiem sa coraz piekniejsze mimo braku wypelniaczy, nie znam tez nikogo, kto wygladalby korzystnie z botoksem i wypelniaczami. Jest to moim zdaniem po prostu nienaturalne. Poza tym denerwuje mnie tendencja do wypelniania sobie policzkow i klonowania twarzy a la Rozenek, wszyscy wygladaja tak samo. Ze nie wspomne o glonojadowych ustach, po prostu nie rozumiem tego fenomenu..
Kiedys farbowalam wlosy, udalo mi sie wrocic do naturalnego koloru i bede go trzymac na wlosach tak dlugo, az zaczna mi sie pojawiac siwe wlosy.
Nie wyobrazam sobie isc na zabieg depilacji, robie to sama.
Chcialabym usunac rozstepy, ale szczerze mowiac nie wiem, czy na chwile obecna to jest w ogole mozliwe.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:23   #144
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Ja maluję się codziennie i źle czuję się bez makijażu, to dla mnie musi have, chociaż ograniczam się do podkładu, kreski i tuszu do rzęs.

Na większe wyjścia zawsze chodzę na profesjonalny makijaż do wizażystek, sama nie umiem się tak dobrze pomalować, a lubię mieć wykonturowaną twarz, mocne oko, nieco rozświetlacza itd.

Regularnie robię hybrydy, hennę i regulację brwi. Praktycznie co 2-3 tygodnie.

Farbuję włosy, raz robiłam zabieg prostowania kreatynowego. W kwestii włosów jestem nudna, bo od wielu lat mam jeden kolor, w którym czuję się najlepiej, nie ciągnie mnie do szaleństw.

W planach na najbliższy rok mam założenie aparatu ortodontycznego.

Chciałabym kiedyś poprawić biust, bo o ile rozmiar jest ok, o tyle niestety mam piersi uciekające na boki, czego nawet dobrze dobrane biustonosze nie są w stanie skorygować. Niestety taka operacja mnie przeraża i nie wiem czy kiedykolwiek się na to zdecyduję.

Mam garbaty nos ale ni czuję potrzeby poprawy, aczkolwiek wg mnie jeśli ktoś ma problem ze swoim nosem to niech poprawia.

Nie podobają mi się wypełnione usta i policzki, ale chyba dlatego, że nigdy nie widziałam nikogo, kto miałby to zrobione subtelnie.

Makijaż permanentny - jestem na tak, sama nie korzystałam, ale czemu nie.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:29   #145
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

ORIH wez pod uwagę, ze nie kazdy starzeje sie tak samo.
Kobiety w mojej rodzinie mają tak zwaną bitch face i z wiekiem wygladają na coraz bardziej rozzłoszczone wiedźmy. Wg mnie- subtelne (slowo klucz) podnoszenie kącików ust powinny zrobić wszystkie ciotki i matka. Nie glonojadowe usta, nie gladkolice botoksy, ale właśnie podciagniecie ust do góry bo uwierz- starzeją się brzydko.

Mam bliską kolezankę, ktorej mama mimo 76lat na karku wygląda na jakies 10-15lat mniej...oczywiście wszyscy chwalą jej "geny", ale ona sama blizszym ludziom mówi, że to żadne geny, a dobry, nie przesadzający lekarz medycyny estetycznej. I owszem robi botoks, robi wypełnienia, jakies nici na podniesienie podbródka i czegos tam jeszcze. Lekki permanentny bo brwi naturalne ma siwo- blond. Nie odmładza się aż tak, zeby widać było, że to sztuczna młodość, pani po 70tce nie bedzie wygladać na 40stkę. Ale na zdrową 60tkę,a czemu nie?

Nie każdy przesadzi z zabiegami, znam sporo osob, ktore poprawiają twarze w zakresie utrzymania symetrii (bo to wyglada po prostu dobrze, nie koniecznie młodo) i tylko tyle czyli np.zmarszczki niech się pojawiają- nie pompują ich, ale opadajace powieki czy nierówne ista- poprawią.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:32   #146
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

la m'Bria, masz pewnie racje, bo te przyklady, ktore ja znam, sa widoczne... a dobrze zrobione wypelnienia nie beda po prostu widoczne wszystko jest dla ludzi.
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:42   #147
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ORIH wez pod uwagę, ze nie kazdy starzeje sie tak samo.
Kobiety w mojej rodzinie mają tak zwaną bitch face i z wiekiem wygladają na coraz bardziej rozzłoszczone wiedźmy. Wg mnie- subtelne (slowo klucz) podnoszenie kącików ust powinny zrobić wszystkie ciotki i matka. Nie glonojadowe usta, nie gladkolice botoksy, ale właśnie podciagniecie ust do góry bo uwierz- starzeją się brzydko.

Mam bliską kolezankę, ktorej mama mimo 76lat na karku wygląda na jakies 10-15lat mniej...oczywiście wszyscy chwalą jej "geny", ale ona sama blizszym ludziom mówi, że to żadne geny, a dobry, nie przesadzający lekarz medycyny estetycznej. I owszem robi botoks, robi wypełnienia, jakies nici na podniesienie podbródka i czegos tam jeszcze. Lekki permanentny bo brwi naturalne ma siwo- blond. Nie odmładza się aż tak, zeby widać było, że to sztuczna młodość, pani po 70tce nie bedzie wygladać na 40stkę. Ale na zdrową 60tkę,a czemu nie?

Nie każdy przesadzi z zabiegami, znam sporo osob, ktore poprawiają twarze w zakresie utrzymania symetrii (bo to wyglada po prostu dobrze, nie koniecznie młodo) i tylko tyle czyli np.zmarszczki niech się pojawiają- nie pompują ich, ale opadajace powieki czy nierówne ista- poprawią.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Ja jestem jak najbardziej za lekką pomocą naturze, żeby wyglądać lepiej.

Nie taką sztuczna, widoczną, ale właśnie subtelna.

Starzejmy się z godnością, ale odrobinkę wolniej niż natura chciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 11:47   #148
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7940605 6]la m'Bria, masz pewnie racje, bo te przyklady, ktore ja znam, sa widoczne... a dobrze zrobione wypelnienia nie beda po prostu widoczne wszystko jest dla ludzi.[/QUOTE]Dokładnie. I raczej nigdzie nie widziałam " artykułów" jak taka i taka ma dobrze zrobiony kwas/botoks, tylko formy prześmiewcze, stąd też osoby, które bliżej się tym nie interesują mogą mieć trochę wypaczony obraz

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Miało być tylko

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 12:05   #149
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ORIH wez pod uwagę, ze nie kazdy starzeje sie tak samo.
Kobiety w mojej rodzinie mają tak zwaną bitch face i z wiekiem wygladają na coraz bardziej rozzłoszczone wiedźmy. Wg mnie- subtelne (slowo klucz) podnoszenie kącików ust powinny zrobić wszystkie ciotki i matka. Nie glonojadowe usta, nie gladkolice botoksy, ale właśnie podciagniecie ust do góry bo uwierz- starzeją się brzydko.

Mam bliską kolezankę, ktorej mama mimo 76lat na karku wygląda na jakies 10-15lat mniej...oczywiście wszyscy chwalą jej "geny", ale ona sama blizszym ludziom mówi, że to żadne geny, a dobry, nie przesadzający lekarz medycyny estetycznej. I owszem robi botoks, robi wypełnienia, jakies nici na podniesienie podbródka i czegos tam jeszcze. Lekki permanentny bo brwi naturalne ma siwo- blond. Nie odmładza się aż tak, zeby widać było, że to sztuczna młodość, pani po 70tce nie bedzie wygladać na 40stkę. Ale na zdrową 60tkę,a czemu nie?

Nie każdy przesadzi z zabiegami, znam sporo osob, ktore poprawiają twarze w zakresie utrzymania symetrii (bo to wyglada po prostu dobrze, nie koniecznie młodo) i tylko tyle czyli np.zmarszczki niech się pojawiają- nie pompują ich, ale opadajace powieki czy nierówne ista- poprawią.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Dokładnie. Dobrze zrobionych zabiegów i operacji nie widać,bo są zrobione dobrze i nie rzucają się w oczy.
Jak widać, że jets ewidentnie coś robił, to znaczy że zostało zrobione źle lub przesadnie

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-04, 14:11   #150
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Na ile dopuszczacie ingerencję by lepiej wyglądać?

Cytat:
Napisane przez Liara_Tsoni Pokaż wiadomość
Dokładnie. Dobrze zrobionych zabiegów i operacji nie widać,bo są zrobione dobrze i nie rzucają się w oczy.
Jak widać, że jets ewidentnie coś robił, to znaczy że zostało zrobione źle lub przesadnie


Dwa najlepsze przykłady Botoksu, które znam, to koleżanki w moim wieku, które dopiero po kilku głębszych przyznały się do zabiegu Jeśli jest widać ingerencję, to jest źle zrobiona.

Przyznam, że nie rozumiem dlaczego bardzo młode kobiety robią sobie Botox. Koleżanka ma 23 lata i już zaczęła "na wszelki wypadek"
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-01 21:58:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.