kilka pytań ode mnie dla was ;)

[liquefy]

Napisane przez lexie

To jest uzasadnione przez historię języka.
Nie wiem czy jeszcze dobrze pamiętam, ale wydaje mi się, że te znaki (h i ch itp) wymawiało się różnie.

Tak. 'ch' wymawiało się tak jak teraz, a 'h' jakoś tak mocniej
a zdaje mi się, że 'ó' pisało się w wyrazach obcego pochodzenia.

[135nudziara]

Napisane przez lexie

To jest uzasadnione przez historię języka.
Nie wiem czy jeszcze dobrze pamiętam, ale wydaje mi się, że te znaki (h i ch itp) wymawiało się różnie.

Ahhhhh, pamiętam
Jakiś czas temu mój facet od polaka (wiekowy pan ) opowiadał nam właśnie, że kiedyś różnie się wymawiało np. "ch" i "h". Pamiętam teraz już, przypomniałaś mi

[insomnieux]

jak juz tak troche tu sie inteligentnie zrobiło to wam zacytuje co na bashu znalazłam:

<BigShot> Jaki jest synonim słowa synonim?
<RX> wlasnie
<RX> albo
<RX> Dlaczego nie produkuje się karmy dla kotów o smaku myszy?
<Diego> albo jeżeli do teflonu nic sie nie przykleja, to jak przyklejono go do patelni?
<BigShot> no
<BigShot> Mam zamiar kupic sobie nowy bumerang. W jaki sposób mam się pozbyć starego?
<RX> Dlaczego nie produkuje się samolotów z tego samego materiału, co czarne skrzynki do samolotów?
<Diego> to jeszcze nic
<Diego> Jakiego koloru jest kameleon, gdy się przegląda w lustrze?

[cerberus]

Bash wymiata

Próbujemy odpowiedzieć? Ja się podejmę

1. Nie każde słowo musi mieć synonim.
2. Bo nasze koty siedziałyby tylko przed nami prosząc o żarcie ;]
3. Hm.. przyspawano? Przylutowano?
4. Nie rzucać. Odłożyć.
5. Bo czarne skrzynki swoje ważą...
6. Tego co jest za nim ;]

[liquefy]

1. chyba 'wyraz bliskoznaczny'
2. może koty tak naprawde nie lubią smaku myszy- tylko lubia na nie polować.
3. hmm do teflonu nic sie samo z siebie nie przykleja, ale może klejem można coś zdziałac
4. zgadzam się
5. jw
6. jw

[cerberus]

Hmm, odp. nr 2 jest zadziwiająco-chłodno-logicznie poprawna... czy ktoś właściwie widział kota który JE mysz? Tylko ja łapią i przynoszą...

[TmargoT]

Napisane przez insomnieux

Baudolina od teraz jestes moim ekonomicznym guru

zrozumiałam, a jakże. w sumie dziwie sie, ze sama nie wpadłam na to z tymi cenami-wychodzi moja ignorancja wobec swiata finansów

dziękuje

o giełdzie,akcjach i wszystkich papierach wartościowych jest w książce do pierwszej klasy gimnazjum.niedawno mój syn miał z tegosprawdzian,a ja go pytałam i tłumaczyłam na chłopski rozum.
polecam ksiazkę szkolna

[Baudolina]

Napisane przez cerberus

Hmm, odp. nr 2 jest zadziwiająco-chłodno-logicznie poprawna... czy ktoś właściwie widział kota który JE mysz? Tylko ja łapią i przynoszą...

No domowe kotki ktore polują dla zabawy bo i tak mają pełna miche Whiskasu może i nie jedzą Koty zdane na siebie jak najbardziej tak. Są smaki kurczaka i wolowiny i tym podobne bo te zwierzeta i tak sa zabijane w celach spozywczych i do karm dla zwierzat dorzuca sie resztki z tego co zostalo po prztworzeniu produktow dla czlowieka (taka prawda) Ktorej firmie chcialoby sie bawic w lapanie myszy i mieleniu ich? Zreszta malo kto by to kupil bo źle sie kojarzy i jest obrzydliwe. Smak karmy i tak jest sztucznie preparowany. Dodaja te resztki miesa aby mozna bylo napisac w skladzie 20% kurczaka bo inaczej nazwa (o samku kurczaka) nie mialaby sensu.

[Moonlight]

ja widziałam kota który je mysz ;]

mój osobisty kot złapał mysz, przyniósł z pola, rzucił do swojej miseczki (!) i zjadł

[cerberus]

Rzucił do miseczki? Ależ kultura

Czyli przechodzimy do inteligencji zwierzaków? Słyszałem że kota można nauczyć korzystać z toalety...

[liquefy]

Napisane przez cerberus

Rzucił do miseczki? Ależ kultura

Czyli przechodzimy do inteligencji zwierzaków? Słyszałem że kota można nauczyć korzystać z toalety...

można mam nawet gdzieś zdjecie kota znajomej załatwiającego swoje potrzeby

[Moonlight]

ano rzucił do miseczki. taki był kulturalny zanim zjadły go lisy. przynajmniej mi tak ojciec wmawia.

i teraz pytanie. czy lisy naprawdę polują na koty?

[Lexie]

Podobno tak. Na wsi tak słyszałam

[Baudolina]

Napisane przez Moonlight

i teraz pytanie. czy lisy naprawdę polują na koty?

z braku laku tak Zwlaszcza dzisiajszymi dniami gdy kury za tytanowymi drzwiami kurnika rolnicy chowaja

[ankasz]

Ha! A ja sie pochwalę wiadomościami z zakresu politologii i odpowiem na pytanie 1.

Oczywiście, moze tak być. Wystarczy cofnąć się w historii o kilkadziesiąt lat.. i mamy czasy Solidarności i Wałęsy.

Wtedy, w wyborach Samoobrona zyskała 98% poparcia, 1% to były mniejszości narodowe i 1% inne partie.
I Walęsa został prezydentem

[cerberus]

Albo w krajach z "demokracją" Oddajesz jedyny słuszny głos albo znajdują na Ciebie paragraf

[veronicas15]

A czemu niebo jest niebieskie?

[ankasz]

Napisane przez veronicas15

A czemu niebo jest niebieskie?

Haha ja to sobie tłumacze tak, że gdy połaczymy niebieski i zółty to wychodzi zielony. Więc gdy połączymy zielony (drzewa, trawa) i żółty (słońce) to wychodzi niebieski

[Moonlight]

pamiętam, że kiedyś pani mówiła o tym niebieskim niebie na fizyce. ale ja z fizyki nigdy dobra nie byłam

[cerberus]

Napisane przez veronicas15

A czemu niebo jest niebieskie?

To wynika z kąta padania światła i długości fali którą jest światło. Nie wiem czy dobrze pamiętam (mogę coś pokaszanić) ale światło niebieskie trudniej przechodzi przez atmosferę, więc gdy pada prawie prosto z góry (w dzień) to daje radę i widzimy niebo jako niebieskie, a już wieczorem kiedy Słońce jest nisko nad horyzontem to niebieski się nie przebija przez atmosferę i niebo jest czerwone

Jest nawet o tym artykuł na wiki:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolor_nieba

[veronicas15]

Dzięki ;]