![]() |
#61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
a ty sie nigdy na swoich rodzicow nie skarzylas?nie bylas zdenerwowana na nich?
niestety rodzice czesto"rzadza" niepelnoletnimi dziecmi na ich utrzymaniu ;-) widocznie nie przeszkadza mu to tak bardzo jak tobie zeszta twoje zale i zdenerwowanie nic tu nie dadza w tej sytuacji jego nie stac na te studia czy zastanowilas sie nad tym? probujac wymusic na nim ten wyjazd nie jestes lepsza niz jego matka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;79542461]a ty sie nigdy na swoich rodzicow nie skarzylas?nie bylas zdenerwowana na nich?
niestety rodzice czesto"rzadza" niepelnoletnimi dziecmi na ich utrzymaniu ;-) widocznie nie przeszkadza mu to tak bardzo jak tobie zeszta twoje zale i zdenerwowanie nic tu nie dadza w tej sytuacji jego nie stac na te studia czy zastanowilas sie nad tym? probujac wymusic na nim ten wyjazd nie jestes lepsza niz jego matka[/QUOTE] Ja nie wiem czy ty nie rozumiesz że ja NIC nie wymuszam? Nie wypisuje do niego i nie nakładniam ja wyjazd, nie rozmawiamy o tym bo się zupełnie załamałam, napisałam TUTAJ, żeby uzyskać jakieś porady, może poszukać pocieszenia. Nie toczę z nim wojen o te studia, nasze "rozmowy" trwały może parę linijek i parę zdań na Messengerze i tyle. Właśnie po to tu napisałam, bo nie mam nawet siły go truć i namawiać, po prostu czuje się zupełnie odstawiona i zrozpaczona |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
przesadzasz i histeryzujesz
pare linijek na mesengerze ? przedstawilas ta sprawe jakbyscie ten temat gleboko przedyskutowani "on poddal sie bez walki,przestalo mu na mnie zalezec" itp teksty myslalam ze tu sie powazne rozmowy toczyly a to byla zdawkowa informacja na mesengrze moze wez z nim pogadaj najpierw w 4 oczy a pozniej wyciagaj tak daleko posuniete wnioski "Boli mnie, że obiecywał mi, że będzie ze mną do końca życia (to już nawet brzmi idiotycznie jak to piszę), że jestem "tą jedyną" i już zawsze będziemy razem. Był taki czuły i troskliwy, w niczym nie przypominał moich znajomych w tym wieku i wydawał mi się tak bardzo zdeterminowany żeby ze mną być. Świata poza mną nie widział, wpatrzony był we mnie jak w obrazek, a z decyzją matki nie zrobił zupełnie nic, jakby przekreślił wszystko co między nami było" :/ to ty przekreslasz wszystko co miedzy wami bylo bo on nie chce (nie moze)jechac.moze spojrzysz to w taki sposob? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2017-12-09 o 09:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Najpierw spotkaj sie z nim i porozmawiaj w 4 oczy i dopiero bedziesz myslec co dalej
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Może chłopak się zorientowal, że z rąk zaborczej matki wpada z deszczu pod rynne w ręce dziewczyny-bluszcza?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Avva jesteś bardzo młoda dziewczyną, on jest twoja pierwsza miłością, ale zrozum, ze nawet wielkie miłości potrafią sie skończyć. Z własnego doświadczenia Ci powiem, ze świat się nie skończy jak skończy się wasz związek. To tak nie działa. Póki co idealizujesz chłopaka, a demonizujesz jego matkę. Może i jest zaborcza i ma na niego duży wpływ, ale póki co on jest na jej utrzymaniu i najpierw musiałby się od niej uniezależnić. Piszesz ze ona Cię nie lubi. Cóż tak się zdarza. Jeszcze niejedna osoba może Cię znielubiec ot tak po prostu, za samo istnienie. Ja na Twoim miejscu skupionym się na przygotowaniach do matury i pojechała na studia za granicę sama. Nie warto rezygnować z marzeń dla chłopaka. On niech studiuje w Polsce. Może wasz związek przetrwa, może nie. Nic na siłę.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
autorko,
jak pisały przedmówczynie, on alimentów nie straci- jeśli mu żal matki, to kasę,która będzie na jego konto od ojca wpływać, niech przelewa matce. Poza tym on za bardzo jechać z tobą nie chce.Może mu się odwidziało? Zdarza się. Xfrida pisała,żebyś z nim porozmawiała w 4 oczy, nie przez komunikator, posłuchaj tej rady. a co do obietnic twojego faceta, że razem do końca życia? W sumie mówić to każdy potrafi.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Jedz sama, faceci czesto gorzej sobie radza z emigracja niz kobiety. Sa nawet jakies statystyki na to.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
co jesli to wlasnie autorka bedzie chciala wrocic do domu? to sie latwo mowi,marzy a zycie w obcym kraju bez zaplecza fnansowego (w jego sytuacji)to nie jest latwe i bajkowe mlodzi ludzie czesto nie zdaja sobie sprawy z tego jak ich zycie sie zmieni po wyprowadzce na studia od rodzicow szczegolnie jesli nie mieli zadnych problemow w domu i maja z rodzicami dobre stosunki) wystarczajaco stresujaca jest sama wyprowadzka a co dopiero zycie w obcym kraju gdzie nie masz nikogo na wyciagniecie reki kto by cie wysluchal moim zdaniem za gleboka woda aby razem sie pakowac na pokoj bez kasy gdzie praktycznie sie nie znaja bo taka jest niestety prawda co jak autorka ta pozna kogos interesujacego i bedzie chciala sie rozstac z facetem ktorego jej rodzice maja niby finansowo suportowac? beda mu nadal pomagac;-)? teraz jest wlasnie czas na przemyslenie tych spraw,na trzezwe spojrzenie na sytuacje a nie zycie marzeniami niech autorka sie nie zatrzymuje skoro jest to jej marzenie niech jedzie co ma byc z ich zwiazkiem to bedzie zwiazki sie koncza a to co sama osiagniesz zawsze zostanie z toba Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2017-12-09 o 10:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Dla mnie bylo by nie do zaakceptowania, ze jacys obcy ludzie placa za moje dziecko. Moze dla niego to tez sytuacja nie do zaakceptowania i wymawia sie mama. Moze uswiadomil sobie, ze sobie nie poradzi finansowo.
W kazdym razie, jedz zama.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 181
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Nie, ale dusisz go tym wszystkim. Niejednokrotnie w tym temacie pokazałaś, że uzależniasz swoje szczęście od jego obecności, co może być dla niego przytłaczające. Nie dziwię mu się, że perspektywa odcięcia się od matki by wpaść w sidła innej kobiety nie jest mu po drodze. Taka relacje jest niezdrowa. A gadka o alimentach może być spowodowana tym, że nie chce ci tego wszystkiego powiedzieć, bo ma podstawy bać się twojej reakcji. Łatwiej mu zwalić winę na matkę i powiedzieć "no, chciałbym, ale widzisz, że nie mogę"
Edytowane przez Beniak Czas edycji: 2017-12-09 o 13:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
![]()
Nie rozumiem tylko dlaczego on ciągle pisze jak bardzo mu przykro i jak mnie kocha, ale mama uważa to i tamto. Odkąd ta sytuacja miała miejsce ciągle mówi mi, że nadal jestem dla niego najważniejsza i że jego uczucia się nie zmieniły, ale nie ma jak porozmawiać z matką. Boli mnie, że czuje się poniekąd winna, ale z drugiej strony on nigdy mi nie dawał żadnych sygnałów w tej kwestii, że coś jest nie tak i nagle jak grom z jasnego nieba to na mnie spadło. Zrozumcie mnie proszę, po prostu czuje się źle, bo bardzo go kocham i nie wiem co robić. A on mi czasami mówi, że mogę jechać bez niego (tonem jakby mu w ogóle na mnie nie zależało), a zaraz potem mówi, że może jednak przemyślę zostanie tutaj, bo on bedzie tęsknił i bardzo mnie potrzebuje i że jest ze mną taki szczęśliwy. Ciężko mi cokolwiek zrobić bo jakąkolwiek podejmę decyzję zawsze komuś będzie źle. Pewnie to brzmi idiotycznie co mówię, ale po prostu miotam się między wszystkimi możliwymi opcjami i do tego dochodzi jeszcze rozczarowanie, nie no po prostu beznadzieja jakaś
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
A gdybyście poszli na rok do pracy, zarobili na to żeby się utrzymać za granicą bez pomocy rodziców i wyjechali za rok?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Proponowałam mu to, ale wtedy by nie miał alimentów (bo skoro by pracował to by ich nie dostawał, jeśli by się nie uczył) i tym samym jego matka nie miałaby tych jego alimentów = to samo co w przypadku jeśli wyjdziemy na studia
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
No, ale on będzie pracował usamodzielni się i ona nie będzie musiała do utrzymywać, więc alimenty nie będą potrzebne. To nie jest ta sama sytuacja co z wyjazdem na studia gdzie jeszcze trzeba dołożyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
dziewczyno problemem jest nie tylko jego matka jak to usiłujesz wmówić światu i sobie ale nie mniejszym to, że chlopak ma zaledwie 20 lat, jest dzieciakiem, a żyje pod niezłą presją.
z 1 str dziewczyna którą bardzo kocha , której chciałby przychylić nieba a która ma swoje, bądźmy szczerze, problemy emocjonalne. masz zerowe poczucie wlasnej wartości, uzależniłaś życie od chłopaka, w przeszłości mialaś depresję i się okaleczałaś. wątpię by dla niego ten związek był tylko bulką z masłem. z 2 str matka, która poniekąd jest jego matką. oraz młodszy brat. za których czuje się odpowiedzialny choćby w kwestii nagłego zabrania alimentów. masz prawo być wściekla i rozżalona że taki piękny plan ci się posypał, że już taką sielankę za granicą zaplanowałas, że jesteście sami we dwoje na cudownych studiach i z dala od wszystkich i nudnego rodzinnego miasta. nie wychodzi. realia są takie, że twoja rodzina jest bardziej zamożna od jego, on jest z rodziny rozbitej i nie jest mu łatwo trzymać wszystko w garści by wszyscy mogli czuć się szczęsliwi. więc miej na to poprawkę. nie dawaj teściowej rządzić wami, tylko, tak trochę na litość, wy macie po 20 lat, maturę przed sobą, nie po 25, nie po 30. Prędzej czy później ta sytuacja będzie musiała być rozwiązana, alimenty kiedyś się skonczą, facet będzie musiał odciąć pępowinę, ale pomoże choćby to że brat dorośnie, sam pójdzie do pracy. Nie wychodzi tobie teraz opcja ze studiami za granicą, bardzo przykre, ale to jeszcze nie przesądza całego twojego życia, miej to na uwadze. wachlarz możliwości jakiś być się wydaje. można na te konkretne studia jechać za rok a chłopakowi dać więcej czasu by się ogarnąl. można wyjechać, i trudno, być w związku na odległośc. można na rok iść do pracy, szykować się do takiego wyjazdu. można poszukać studiów np. w innym mieście, wyjechać z domu a taniej to może wyjść niż studiowanie za granicą. aż w takiej bardzo ciemnej dupie nie jesteś, na szczęscie. On Cię nie rzucił, nie przestał kochać, on po prostu póki co nie zamierza jechać w to konkretne miejsce na tą konkretną uczelnię. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-12-09 o 14:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Jego mamusia powiedziała mu, że on nie może jechać nawet do innego miasta, bo ona bez jego alimentów sobie nie poradzi. Matka nie da mu żadnych pieniędzy bo nie ma, nie da rady też żyć bez jego alimentów, które stanowią połowę jej pensji, a na utrzymaniu ma dom (z którym nie chce się rozstać) i jego brata
Poczekam na rozwój sytuacji, zostało jeszcze pare miesięcy do matury, może ta sytuacja się jakoś "sama rozwiąże" :/ może czas pokaże |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
a w jakim mieście mieszkacie? Wojewódzkie, gdzie są jakieś dobre ucczelnie chociaż,czy matki w ogóle nie obchodzi jego dalsza edukacja?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
Wymówka partnera słaba, tym bardziej, widzę, że tutaj jest totalnie nie odcięta pępowina. W ogóle co to za zakazy do pełnoletniej osoby, jego matka może mu doradzić, ale nie szantażować. ---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
i jak dla mnie ja bym tak ujmowala sprawę. zeby on nie myslal, że jeśli kiedys z nim zerwiesz to przez studia. alimenty będzie miał jeszcze jakieś 5 lat. dobrze by bylo, żeby skoro nie teraz, w sensie za pól roku po maturze, np. za kolejny rok wyprowadzil się z domu i np. zamieszkal z tobą. jak w koncu nie weźmie tego na klatę to skonczy się tak, że matka zacznie od niego wymagać jego pensji a dla was to może być za duże obciążenie. i ja bym w tym kierunku wierciła dziurę w brzuchu. dokladnie: nie wyobrażam sobie że za kilka lat utrzymujesz matkę bo jej się przez tyle lat nie chciało pomyśleć, że kiedyś dorośniesz i pójdziesz na swoje. wyjazd za granicę na studia to byłby znakomity moment żeby zacząć być dorosłym, nie chcesz teraz, trudno, ale kiedyś będziesz musiał, przynajmniej jeśli mamy być razem. I kiedyś to np. rok czy 2 lata, a nie 5 czy 20. ![]() zawsze też możesz ty teraz wyjechać na studia i zjeżdżać na łikendy, wtedy tobie będzie latwiej przyjeżdżać co tydzien niż gdybyś była za granicą. ogólnie problem jest dość spory ale nie wiń do końca chlopaka, jest młody i dla każdej z was chciałby dobrze. ![]() ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- jak dla mnie to powinnaś po prostu jechać na te studia, a z chłopakiem nie zrywać. i będzie co ma być. nie fiksować się tak rozdzieleniem, zrośnięci biodrem nie jesteście. jak Joaśka Krupa rozstała się z mężem, to przeczytalam na plotkach - że - rzekomo - powiedziała, że dała mu (mężowi) najlepszych 10 lat życia, że gdyby z nim nie była to mogła mieć lepszą karierę itp. Nie wiem czy naprawdę tak powiedziała i czy nawet tak myslała. I nie wnikam ''co by mogla'' i jaką wielką gwiazdą by była. ![]() Mnie tylko wtedy nasunęło to skojarzenie jedynie takie, że nie powinno się rezygnować z własnych planów i szans. Miłośc, że tak zapodam koejlo hultaejlo ![]() ![]() Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-12-09 o 16:12 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Przepraszam, że się wtrącę, ale czy matka wie, że może założyć sprawę w sądzie o alimenty NA SIEBIE, skoro nie daje sobie sama rady?
Twój chłopak po osiągnięciu pełnoletności powinien dostać pismo z sądu, w którym jest informowany o tym, że alimenty przyznane na niego od tej pory MOGĄ wpływać na jego konto a nie na konto rodzica i powinien odpowiedzieć również pismem, którą opcję wybiera jako dorosły, pełnoletni obywatel tego kraju. Przynajmniej ja takie pismo dostałam (tylko, że mi wypłacał FA jeżeli to coś zmienia). W każdym razie alimenty są pieniędzmi dla niego a nie dla matki. Jak matce brakuje to niech uderza do sądu i wnosi o alimenty DLA SIEBIE. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
Jeśli rozwód był z winy ojca mogła bo pozwać o alimenty na siebie. Nie rozumiem dlaczego ojciec chłopaków ma utrzymywać byłą żonę. W momencie kiedy osiąga się wiek pełnoletni, alimenty powinny być przyznane na chłopaków i to im ojciec powinien wypłacać pieniądze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;79558531]Przepraszam, że się wtrącę, ale czy matka wie, że może założyć sprawę w sądzie o alimenty NA SIEBIE, skoro nie daje sobie sama rady?
Twój chłopak po osiągnięciu pełnoletności powinien dostać pismo z sądu, w którym jest informowany o tym, że alimenty przyznane na niego od tej pory MOGĄ wpływać na jego konto a nie na konto rodzica i powinien odpowiedzieć również pismem, którą opcję wybiera jako dorosły, pełnoletni obywatel tego kraju. Przynajmniej ja takie pismo dostałam (tylko, że mi wypłacał FA jeżeli to coś zmienia). W każdym razie alimenty są pieniędzmi dla niego a nie dla matki. Jak matce brakuje to niech uderza do sądu i wnosi o alimenty DLA SIEBIE.[/QUOTE] Moja kuzynka dostała pismo od komornika, czy tam od sądu, że alimenty przechodzą na nią, ALE ona miała komornika i alimenty były ściągane. Do niego nic nie przyszło bo sąd nie zarządził żadnych alimentów przy rozwodzie jego rodziców bo oni ustalili to po prostu między sobą jaka będzie ich wysokość itd, więc sądu w to nie mieszali |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
No jeden pies, pisma z sądu nie dostał, dostaje się chyba tylko kiedy komornik te alimenty ściąga i dostaje się od komornika, a nie od sądu. On niczego nie dostał, mamusia nadal trzyma łape na alimentach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
ale moze mu ta sytauacja odpowiada?
matka dostaje alimenty robi oplaty wszystkie,gotuje mu, pierze,pewnie oplaca telefon,kupuje co potrzebuje po co ma cos zmieniac ? ja nie widze sensu zmieniac niczego na ta chwile przeciez te aliementy to nie sa na jego zachcianki tylko wlasnie na jego utrzymanie w co wliczaja sie oplaty za mieszkanie,rachunki i wszystko to co zuzywa w domu(nawet papier toaletowy),ksiazki do szkoly bilety?czy wogole tu ktos o tym pomyslal? nie wiem ile matka ma tych alimentow moze powinna wniesc o podwyzke aliemntow na mlodszego syna jesli od rozwodu minelo juz kilka lat bo potrzeby dzieci rosna z wiekiem chlopak autorki jest dorosly na papierze tak naprawde ciagle zyje zyciem dziecka na koszt matki i ojca Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2017-12-09 o 23:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jego mamusia zdecydowała za niego
Pewnie patrzę przez swój pryzmat, ale miałam podobnie, mieszkałam z matką, która utrzymywała się razem ze mną także przy pomocy moich alimentów, a nie umiałam powiedzieć nie, bo byłam współzależniona. Uwierzyłam w to, co o nim piszesz, że naprawdę by chciał, ale że sytuacja jest jaka jest i on naprawdę nie widzi innego wyjścia. Jeżeli gość jest chociaż trochę podobny do mnie, to na pewno nie widzi. Pytanie, czy chcesz od tego uzależnić swoje życie.
Edytowane przez Enfant_Double_Terrible Czas edycji: 2017-12-10 o 12:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.