Mamy Listopadowe 2017-cz.I

[Rododendron91]

Napisane przez baby blues

Ja właśnie z młodym mogę max godzinę. Dziś po godzinie zaczął płakać na żarelko a ja chodzę w takie miejsca, gdzie nie bardzo jest gdzie cyca wywalić karmicie normalnie piersią w miejscach publicznych? Może powinnam trasę zmienić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My narazie nie chodzimy w miejsca publiczne ale jeśli będzie taka sytuacja że mały będzie głodny to dam mu cyca, ale zasłonie się pieluszka. W sumie jeśli mamy w domu gości to też tak robię. A na dworze, na spacerze nie wyobrażam sobie karmic o tej porze roku.

Dwakolory, życzę Ci siły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Na karmienie na dworze trochę za zimno. Raz byłam bliska karmienia w przychodni, ale pielęgniarka mnie zgarnęła do zabiegowego, żebym mogła na spokojnie i bez publiczności nakarmić małą. Fotel do pobierania krwi okazał się idealny W razie czego mam też taką specjalną chustę do zasłonięcia się przy karmieniu z Mama Bear.

[baby blues]

No właśnie, ja mam trasę bez galerii czy przychodni, żebym teraz mogła karmić. W sumie u mnie w mieście jeszcze nigdy nie widziałam karmiącej mamy, przykre to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Dziewczyny, a jak u Waszych dzieci z leżeniem na brzuszku? Agata niestety nie lubi, każda próba kończy się kwikiem, zaślinionym podłożem i płaczem z cyklu "no jak mogłaś mi to zrobić". Głowę podnosi, ale to wszystko idzie z mięśni karku i pleców, a nie z podparcia na rękach. Zastanawiam się czy jej nie zdiagnozować pod kątem napięcia mięśniowego, bo wydaje mi się że trochę za bardzo się napina i odgina do tyłu. Poza tym nie lubi noszenia na kołyskę, więc nosiliśmy sporo na ramieniu i boję się, że trochę ją popsuliśmy przez to Chyba poczekam do kolejnej wizyty szczepiennej i zapytam lekarza, co sądzi i czy powinnam zapisać ją do neurologa. Któraś z Was diagnozowała napięcie mięśniowe u swojego malucha?

Może któraś z Was ma do polecenia matę piankową- puzzle, która nie gwałci podstawowgo poczucia eststyki i nie kosztuje miliony monet? Podobają mi się Skip Hop, no ale ta cena...

[arteria]

Napisane przez Helgi607

Nam mówili że 5w1 ma lepszą szczepionke na krztusiec bo bezkomprkowa a inne są pelnokomorkowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

6w1 też ma w składzie krztusiec bezkomórkowy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluebluesky]

Napisane przez Solak

Dziewczyny, a jak u Waszych dzieci z leżeniem na brzuszku? Agata niestety nie lubi, każda próba kończy się kwikiem, zaślinionym podłożem i płaczem z cyklu "no jak mogłaś mi to zrobić". Głowę podnosi, ale to wszystko idzie z mięśni karku i pleców, a nie z podparcia na rękach. Zastanawiam się czy jej nie zdiagnozować pod kątem napięcia mięśniowego, bo wydaje mi się że trochę za bardzo się napina i odgina do tyłu. Poza tym nie lubi noszenia na kołyskę, więc nosiliśmy sporo na ramieniu i boję się, że trochę ją popsuliśmy przez to Chyba poczekam do kolejnej wizyty szczepiennej i zapytam lekarza, co sądzi i czy powinnam zapisać ją do neurologa. Któraś z Was diagnozowała napięcie mięśniowe u swojego malucha?

Może któraś z Was ma do polecenia matę piankową- puzzle, która nie gwałci podstawowgo poczucia eststyki i nie kosztuje miliony monet? Podobają mi się Skip Hop, no ale ta cena...

A próbowałaś dać jej wtedy smoczka? Nasz Antek czasem potrafi zasnąć na brzuszku, ale generalnie nie przepada.

[_itakinie_]

My sie karmimy publicznie - przychodnia, galeria, restauracja. Miejsce nie ma znaczenia. Tyle, ze ja nie wystawiam calej piersi. unosze od dolu koszulke i przystawiam. Piers zaslonieta, mala zaslania reszte. Czuje sie komfortowo i nie swiece biustem. Ogolnie nie spotkaly mnie zadne przykre sytuacje. Z synkiem bylo podobnie.

[stypi_89]

My też nie mamy na codzień pomocy od nikogo, a ja od pierwszego dnia w domu byłam z małą sama w domu, bo mąż do pracy 😔 ale dałyśmy radę 😉 wiadomo, że jak zadzwonie to moja mama przyjedzie, ale jak nie ma większej "potrzeby" to musimy sobie sami dać radę. W końcu to nasze dziecko i my musimy je wychować a nie moja mama 😉

Na spacery też staram się chodzić codziennie, chociaż nas pogoda ostatnio nie rozpieszcza 😔 ciągle deszcz i wiatr, no i mieszkamy na drugim piętrze, więc też mi nie jest lekko po cesarce, ale radzimy sobie 😉

I jesteśmy po chrzcinach 😁 Mała całą msze przespała i pół imprezy. Dopiero jak zbieraliśmy się do domu to zaczęła płakać, ale to chyba dlatego że była głodna i zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaexplode]

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

[babeczkabezowa]

Napisane przez aniaexplode

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

Ja karmię
Co do uszka to po prostu poprawiam albo przystawiam jeszcze raz.

Obawiam się że Franek ma skazę białkową albo inna nietolerancję:/
od 3 dni ma czerwoną , drobną wysypkę na twarzy i za uszami. Jak wiadomo wysypka u niemowlaka może znaczyć wiele ale póki co zrezygnowałam z nabiału i zobaczymy. oprócz wysypki nie ma gorączki ale zaczął częściej ulewać, kupy w porządku.
Oby to nie była oznaka tej choroby metabolicznej, na której zaprzeczenie czekamy z instytutu.
Na szczęście we wtorek ostatni raz przychodzi położna, ciekawe co powie, a jak się do wtorku nie poprawi to idziemy do lekarza.

[Wanilka5]

Napisane przez Solak

Może któraś z Was ma do polecenia matę piankową- puzzle, która nie gwałci podstawowgo poczucia eststyki i nie kosztuje miliony monet? Podobają mi się Skip Hop, no ale ta cena...

Ja szukam na olx tam sprzedają nowe lub mało używane rzeczy z firm SH

Napisane przez stypi_89

My też nie mamy na codzień pomocy od nikogo, a ja od pierwszego dnia w domu byłam z małą sama w domu, bo mąż do pracy 😔 ale dałyśmy radę 😉 wiadomo, że jak zadzwonie to moja mama przyjedzie, ale jak nie ma większej "potrzeby" to musimy sobie sami dać radę. W końcu to nasze dziecko i my musimy je wychować a nie moja mama 😉

Na spacery też staram się chodzić codziennie, chociaż nas pogoda ostatnio nie rozpieszcza 😔 ciągle deszcz i wiatr, no i mieszkamy na drugim piętrze, więc też mi nie jest lekko po cesarce, ale radzimy sobie 😉

I jesteśmy po chrzcinach 😁 Mała całą msze przespała i pół imprezy. Dopiero jak zbieraliśmy się do domu to zaczęła płakać, ale to chyba dlatego że była głodna i zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że chrzciny udane

Napisane przez aniaexplode

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

Ja karmie ja raz karmiłam w przychodni ale jakoś mi dziwnie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wodna2]

Napisane przez aniaexplode

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

Tylko pierś od początku Uszko tylko poprawiam jak zauważę. Do tej pory karmiłam dwa razy w restauracji, bez problemu. Widok karmiącej matki zawsze był dla mnie wzruszający. Na prawdę jest to dla kogoś niemiłe? Niestety zimowa pora wyklucza karmienie na dworze i długie spacery. Zwykle chodzimy 2 godziny- tyle bezpiecznie wytrzyma bez jedzenia. Chociaż wczoraj było ładnie i że znajomymi chodziliśmy 5 godzin z przerwą na obiad i karmienie w restauracji. Mieszkam na obrzeżach Wrocławia i o miejsce do karmienia w pomieszczeniach ciężko ale jest gdzie spokojnie spacerować.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Pomoc mam głównie przy Starszaku od teściów. Czasem odbierze go z przedszkola i zostanie u niej na noc, Młody to lubi. Na co dzień mąż zawozi go i odbiera. Tyle wystarczy. Jak mam jedno dziecko w domu to wydaje się że jest dużo spokoju. Właściwie to nawet nie mam ochoty oddawać Małej innym. To moja córeczka

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[baby blues]

Ja tez tylko pierś. Od jakichś dwóch tygodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

Napisane przez aniaexplode

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

Ja tylko piers.

[Helgi607]

Napisane przez stypi_89

My też nie mamy na codzień pomocy od nikogo, a ja od pierwszego dnia w domu byłam z małą sama w domu, bo mąż do pracy 😔 ale dałyśmy radę 😉 wiadomo, że jak zadzwonie to moja mama przyjedzie, ale jak nie ma większej "potrzeby" to musimy sobie sami dać radę. W końcu to nasze dziecko i my musimy je wychować a nie moja mama 😉

Na spacery też staram się chodzić codziennie, chociaż nas pogoda ostatnio nie rozpieszcza 😔 ciągle deszcz i wiatr, no i mieszkamy na drugim piętrze, więc też mi nie jest lekko po cesarce, ale radzimy sobie 😉

I jesteśmy po chrzcinach 😁 Mała całą msze przespała i pół imprezy. Dopiero jak zbieraliśmy się do domu to zaczęła płakać, ale to chyba dlatego że była głodna i zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze chtzciny sie udaly !

Moje dziecie woli spac w dzien niz w nocy. Chodze jak zonbie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Napisane przez babeczkabezowa

Ja karmię
Co do uszka to po prostu poprawiam albo przystawiam jeszcze raz.

Obawiam się że Franek ma skazę białkową albo inna nietolerancję:/
od 3 dni ma czerwoną , drobną wysypkę na twarzy i za uszami. Jak wiadomo wysypka u niemowlaka może znaczyć wiele ale póki co zrezygnowałam z nabiału i zobaczymy. oprócz wysypki nie ma gorączki ale zaczął częściej ulewać, kupy w porządku.
Oby to nie była oznaka tej choroby metabolicznej, na której zaprzeczenie czekamy z instytutu.
Na szczęście we wtorek ostatni raz przychodzi położna, ciekawe co powie, a jak się do wtorku nie poprawi to idziemy do lekarza.

Ja też tylko pierś

Agatka też miała wysypke- na policzkach, za uszami, na szyi i na dekolcie i to był trądzik niemowlęcy. Położna powiedziała mi wtedy, że jeżeli kupy są ok i ją to nie swędzi to tylko obserwować i absolutnie nic z diety nie eliminować. Wszystko pięknie zeszło w przeciągu tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez wodna2

Tylko pierś od początku Uszko tylko poprawiam jak zauważę. Do tej pory karmiłam dwa razy w restauracji, bez problemu. Widok karmiącej matki zawsze był dla mnie wzruszający. Na prawdę jest to dla kogoś niemiłe? Niestety zimowa pora wyklucza karmienie na dworze i długie spacery. Zwykle chodzimy 2 godziny- tyle bezpiecznie wytrzyma bez jedzenia. Chociaż wczoraj było ładnie i że znajomymi chodziliśmy 5 godzin z przerwą na obiad i karmienie w restauracji. Mieszkam na obrzeżach Wrocławia i o miejsce do karmienia w pomieszczeniach ciężko ale jest gdzie spokojnie spacerować.


Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Ja mieszkam w centrum Wrocławia i mam na odwrót jakby co to mam gdzie nakarmić, ale na spacer to już nie ma gdzie

Napisane przez Wanilka5

Ja szukam na olx tam sprzedają nowe lub mało używane rzeczy z firm SH


Super że chrzciny udane



Ja karmie ja raz karmiłam w przychodni ale jakoś mi dziwnie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wodna2]

Napisane przez Solak

Dziewczyny, a jak u Waszych dzieci z leżeniem na brzuszku? Agata niestety nie lubi, każda próba kończy się kwikiem, zaślinionym podłożem i płaczem z cyklu "no jak mogłaś mi to zrobić". Głowę podnosi, ale to wszystko idzie z mięśni karku i pleców, a nie z podparcia na rękach. Zastanawiam się czy jej nie zdiagnozować pod kątem napięcia mięśniowego, bo wydaje mi się że trochę za bardzo się napina i odgina do tyłu. Poza tym nie lubi noszenia na kołyskę, więc nosiliśmy sporo na ramieniu i boję się, że trochę ją popsuliśmy przez to Chyba poczekam do kolejnej wizyty szczepiennej i zapytam lekarza, co sądzi i czy powinnam zapisać ją do neurologa. Któraś z Was diagnozowała napięcie mięśniowe u swojego malucha?

Może któraś z Was ma do polecenia matę piankową- puzzle, która nie gwałci podstawowgo poczucia eststyki i nie kosztuje miliony monet? Podobają mi się Skip Hop, no ale ta cena...

Moja też nie lubi w kołysce, chce być tylko w pionie noszona. Trochę się o jej kręgosłup boję. Głowę podnosi, niezbyt wysoko. Chyba ma jeszcze czas. Napięcie mięśniowe jest mi ciężko oceniać. Neurologom chyba też. Z synem podejrzewałam wzmożone napięcie bo jak miał 3 tygodnie tak wysoko podnosił głowę że odwracał się na brzuch. Poszłam do neurologa to mi powiedziała że ma słabe napięcie. Dopiero na kontroli inna powiedziała że wszystko jest dobrze i żeby dać dziecku spokój.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Helgi607]

My z kolei ani w centrum ani na obrzeżach Wro ale w pobliżu nie ma ladnego parku wiec zostaje spacer po osiedlu :/ wczoraj bylismy w parku poludbiowym i bylo super - ale trzeba bylo autem dojechać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez babeczkabezowa

Ja karmię
Co do uszka to po prostu poprawiam albo przystawiam jeszcze raz.

Obawiam się że Franek ma skazę białkową albo inna nietolerancję:/
od 3 dni ma czerwoną , drobną wysypkę na twarzy i za uszami. Jak wiadomo wysypka u niemowlaka może znaczyć wiele ale póki co zrezygnowałam z nabiału i zobaczymy. oprócz wysypki nie ma gorączki ale zaczął częściej ulewać, kupy w porządku.
Oby to nie była oznaka tej choroby metabolicznej, na której zaprzeczenie czekamy z instytutu.
Na szczęście we wtorek ostatni raz przychodzi położna, ciekawe co powie, a jak się do wtorku nie poprawi to idziemy do lekarza.

Z objawów ktore opisujesz wynika ze skaza bialkowa moja kruszynka ma

Dwakolory dużo sily życzę

My tez od poczatku sami zajmujemy sie małą sami kapiemy i wszystko robimy a nie jest latwo bo okazalo sie ze mam zespol ciesni nadgarstka juz operacyjny ból okropny ze nie wspomnę o przypadlosci neurologicznej przez ktora musialam miec cc mimo wszystko jak tz ma druga zmiane sama kapie małą mieszkanie ogarnięte obiady tez wiec zle nie jest spacerki staramy sie codziennie ale to zalezy od pogody a i jeszcze jak tz nie ma musze psa wyprowadzic ale wtedy prosze sasiadke aby mi chwilke na małą popatrzyla dobrze ze mam 2 super sasiadki bo z psiakiem bylby problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Ja też karmię tylko piersią. My mieszkamy poza miastem, do spacerów mamy własny ogródek, na drodze jest zbyt niebezpiecznie żeby wyjść z dwójką dzieci. Poza tym z małym w grę wchodzą raczej niezbyt długie spacery, a córka to do domu nie chce wracać wcześniej niż po 1,5 godz (a zazwyczaj znacznie dłużej) więc samej ciężko mi z nimi wychodzić.

Co do chrztu uzgodniliśmy termin z księdzem i w restauracji na kwiecień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez aniaexplode

Chciałabym was zapytać: ile z was karmi tylko piersia?

Co zaradzić na zginajace się uszko przy lezeniu na boku?

Ja też karmię jeszcze 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez Rododendron91

Ja też karmię tylko piersią. My mieszkamy poza miastem, do spacerów mamy własny ogródek, na drodze jest zbyt niebezpiecznie żeby wyjść z dwójką dzieci. Poza tym z małym w grę wchodzą raczej niezbyt długie spacery, a córka to do domu nie chce wracać wcześniej niż po 1,5 godz (a zazwyczaj znacznie dłużej) więc samej ciężko mi z nimi wychodzić.

Co do chrztu uzgodniliśmy termin z księdzem i w restauracji na kwiecień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się cieszę, że mamy chrzciny już za sobą 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

Ja też karmię jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------


Ja się cieszę, że mamy chrzciny już za sobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony zazdroszczę, a z drugiej cieszę się że to jeszcze 3 miesiące i młody może nie będzie co chwilę wymagał podania piersi. Bo nawet w kościele mogło by być wesoło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczkabezowa]

Napisane przez Solak

Ja też tylko pierś

Agatka też miała wysypke- na policzkach, za uszami, na szyi i na dekolcie i to był trądzik niemowlęcy. Położna powiedziała mi wtedy, że jeżeli kupy są ok i ją to nie swędzi to tylko obserwować i absolutnie nic z diety nie eliminować. Wszystko pięknie zeszło w przeciągu tygodnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------



Ja mieszkam w centrum Wrocławia i mam na odwrót jakby co to mam gdzie nakarmić, ale na spacer to już nie ma gdzie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi właśnie położna tydzień temu powiedziała podobnie tylko wtedy Mały miał dużo mniej tych krostek. Teraz ma taka czerwoną kaszkę i nie wygląda to najlepiej i wolałam przystopować z nabiałem, tym bardziej że wcześniej mniej ulewał a teraz to się znacznie nasiliło.
Zobaczymy co powie jak zobaczy Go we wtorek.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

mam pytanko do tych z Was które TYLKO karmią piersią czy miałyście już pierwszą miesiączkę po ciąży?
Była taka sama jak przed ciążą, czy coś się zmieniło?
Pytam, bo przed ciążą miałam obfite i bardzo bolesne miesiączki, Niesmiało liczę, że może coś się poprawi
W środę idę na "przegląd" popołogowy do lekarza i zastanawiam się nad metodą antykoncepcji.

[bluebluesky]

Ja też mieszkam w centrum więc chodzę do parku albo po okolicy. Nie ma wyboru. W weekend do teściowej za miasto, albo do lasu jeździmy.

Co do antykoncepcji, myślę nad tabletkami, za dwa tygodnie skończę karmić i poproszę gina. Nie lubię dobierania nowych tabletek... dwa razy strasznie utyłam i było mi nie wesoło. Macie doświadczenie z zastrzykami?

[madera123]

Napisane przez babeczkabezowa

Mi właśnie położna tydzień temu powiedziała podobnie tylko wtedy Mały miał dużo mniej tych krostek. Teraz ma taka czerwoną kaszkę i nie wygląda to najlepiej i wolałam przystopować z nabiałem, tym bardziej że wcześniej mniej ulewał a teraz to się znacznie nasiliło.
Zobaczymy co powie jak zobaczy Go we wtorek.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

mam pytanko do tych z Was które TYLKO karmią piersią czy miałyście już pierwszą miesiączkę po ciąży?
Była taka sama jak przed ciążą, czy coś się zmieniło?
Pytam, bo przed ciążą miałam obfite i bardzo bolesne miesiączki, Niesmiało liczę, że może coś się poprawi
W środę idę na "przegląd" popołogowy do lekarza i zastanawiam się nad metodą antykoncepcji.

Z pierwszym dzieckiem karmionym tylko piersia dostalam miesiaczki po 13 miesiacach od porodu a karmilam 16 miesiecy. Byly one mniej obfite i dużo mniej bolesne w sumie to nie bralam w ogóle tabletek przeciwbolowych. Teraz córka ma 2 miesiące i na razie brak miesiaczki i niech tak pozostanie póki co. Antykoncepcji w tabletkach nie stosowalam i nie będę chociaż dr mi proponował.

[sugar cube]

Ja karmie od poczatku tylko piersia. Po ponad dwoch miesiacach od porodu okresu brak. Mam nadzieje, ze jeszcze troche tak zostanie. Kolejna ciaza bylaby na razie przerazajaca, a antykoncepcji hormonalnej nie chce (mam zle doswiadczenia).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez babeczkabezowa

Mi właśnie położna tydzień temu powiedziała podobnie tylko wtedy Mały miał dużo mniej tych krostek. Teraz ma taka czerwoną kaszkę i nie wygląda to najlepiej i wolałam przystopować z nabiałem, tym bardziej że wcześniej mniej ulewał a teraz to się znacznie nasiliło.
Zobaczymy co powie jak zobaczy Go we wtorek.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

mam pytanko do tych z Was które TYLKO karmią piersią czy miałyście już pierwszą miesiączkę po ciąży?
Była taka sama jak przed ciążą, czy coś się zmieniło?
Pytam, bo przed ciążą miałam obfite i bardzo bolesne miesiączki, Niesmiało liczę, że może coś się poprawi
W środę idę na "przegląd" popołogowy do lekarza i zastanawiam się nad metodą antykoncepcji.

Spokojnie przy karmieniu mozna tabletki jednoskladnikowe ja juz piersią nie karmie jakis czas ale wlasnie mam 2 dzien miesiaczki i leci ze mnie jak z kaczki brzuch nie boli ale to dlatego ze od lat duzo ćwiczeń i faktycznie dzieki nim przestal a kiedys z bolu umieralam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluebluesky]

Napisane przez PPPatinka

Spokojnie przy karmieniu mozna tabletki jednoskladnikowe ja juz piersią nie karmie jakis czas ale wlasnie mam 2 dzien miesiaczki i leci ze mnie jak z kaczki brzuch nie boli ale to dlatego ze od lat duzo ćwiczeń i faktycznie dzieki nim przestal a kiedys z bolu umieralam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ile czasu karmiłaś, jeśli mogę spytać? Ja na dniach będę kończyć.

[Hapinka]

Ja tez karmie tylko piersią, minęły dwa miesiące od porodu miesiączki brak. Antykoncepja prawdopodobnie wkładka, miałam przed ciąża i teraz tez mam zamiar założyć bo nie planujemy nic przez 3 lata.
Karmiłam w miejscach publicznych ale niestety nie w przystosowanych do tego, w sumie nie było najgorzej, a personel miły i pomocny.

Moja miała trądzik noworodkowy ale teraz ma wysypie czerwona, wodniste pieniste kupy bez śluzu. Lekarz podejrzewa skaze. Na razie ograniczań nabiał (nie czytam składów itp ale nie pije mleka i przetworów mlecznych) zobaczymy czy coś da, o ile wiem to BMK trzeba ubijać conajmniej kilka tygodni żeby były efekty


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez bluebluesky

Ile czasu karmiłaś, jeśli mogę spytać? Ja na dniach będę kończyć.

7 tygodni ale krwawilam mocno po porodzie dostalam leki pogorszyly sytuacje i musialam wybrac czy dac leki ktore zatrzymaja na pewno ale karmic nie bede nuz mogla a ze nie bylo wiadomo dlaczego krwiawie i skad bo na usg niby wszystko ok i lekarz nie byl wstanie powiedziec ile to jeszcze potrwa wzielam leki z tym ze ja i tak mialam malo mleka wiec byla dokarmiana mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz