Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-01-30, 18:32   #811
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
No i dlatego formy "panie prezesie", "panie dyrektorze" są tu najbardziej pasujące.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 18:43   #812
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Dla mnie stanowisko nie ma znaczenia. Każdego traktuje z należytym szacunkiem w pracy - od sprzątaczki po prezesa. Nie czuję potrzeby kogoś sztucznie wywyższać. Prezes też jest pracownikiem tej firmy, nie jest bogiem.

Chyba za dużo we mnie poczucia równości na coś takiego. Nigdy nie czuję się gorsza od osób wyżej postawionych. One po prostu wykonują inne obowiązki niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 18:59   #813
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 19:16   #814
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Dla mnie stanowisko nie ma znaczenia. Każdego traktuje z należytym szacunkiem w pracy - od sprzątaczki po prezesa. Nie czuję potrzeby kogoś sztucznie wywyższać. Prezes też jest pracownikiem tej firmy, nie jest bogiem.

Chyba za dużo we mnie poczucia równości na coś takiego. Nigdy nie czuję się gorsza od osób wyżej postawionych. One po prostu wykonują inne obowiązki niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też tak mam
Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 19:32   #815
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Mi by "panie prezesie" przez usta nie przeszło
Kojarzy mi się z jakąs PRLowską tytulaturą.
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:20   #816
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Mi by "panie prezesie" przez usta nie przeszło
Kojarzy mi się z jakąs PRLowską tytulaturą.
No to trzeba w takim razie wynaleźć współczesny odpowiednik słowa "prezes"
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:22   #817
Wesel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80974056]No i dlatego formy "panie prezesie", "panie dyrektorze" są tu najbardziej pasujące.[/QUOTE]

Ale przecież nie każdy przełożony jest prezesem lub dyrektorem.

A co w sytuacji, gdy siedzę obok Kasi, która jest moim współpracownikiem (na równym poziomie) i która nagle dostaje awans na mojego przełożonego? Teraz mam jej mówić "pani Katarzyno"?
Wesel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-30, 20:24   #818
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80973001]

Zależy gdzie. Jeżeli w jakiejś korpo, składającej się na "młody dynamiczny zespół", to ok. Chociaż uważam, że do przełożonych bezwzględnie powinno się zwracać przez "pan/i".[/QUOTE]

Nie wyobrażam sobie mówić do mojej przełożonej na pan/pani, a jest ponad dwa razy starsza ode mnie.
Duzo lepiej nam obu pracuje się, gdy mówimy do siebie po imieniu.
Jakoś tak łatwiej mi się podchodzi i mówi "Czesc Kasia, pomogłabyś mi z tym zadaniem, bo utknęłam w tym punkcie" niż powiedzieć to samo z użyciem "Pani Katarzyno". Dla mnie to niepotrzebne budowanie dystansu w zespole.
Duzo łatwiej mi też poprosić o pomoc Kasię niż Panią Katarzynę.

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość

Ja po prostu przerabiałam oba systemy i wiem, w którym mi lepiej, który lepiej pasuje do mojej osobowości, ponieważ jestem osobą otwartą i łatwo nawiązująca znajomości (ale niekoniecznie spoufalajaca się). Po prostu rozdzielam spoufalanie się od tego jak kogo tytułuje. Nie ma to dla mnie najmniejszego związku. Najmniejszego.
Dokladnie tak samo mam i ja.

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
"Panie dyrektorze generalny"?, "Panie prezesie zarządu"?, "Panie dyrektorze zarządzający"? "Panie manadzerze"?
To brzmi absurdalnie zupełnie.


Dla mnie powiedzenie czasami "Pani Kasiu/Katarzyno" odpowiednim moze byc duzo bardziej przesmiewcze/spoufalajace niż powiedzenie "Kasiu".

Edytowane przez kazleto
Czas edycji: 2018-01-30 o 20:30
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:28   #819
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Wesel Pokaż wiadomość
Ale przecież nie każdy przełożony jest prezesem lub dyrektorem.

A co w sytuacji, gdy siedzę obok Kasi, która jest moim współpracownikiem (na równym poziomie) i która nagle dostaje awans na mojego przełożonego? Teraz mam jej mówić "pani Katarzyno"?
Z tego co wyczytałam, w sytuacjach prywatnych można nadal zwracać się po imieniu, ale już np. na zebraniach służbowych należy zwracać się zgodnie z tytułem stanowiska jakie sprawuje ta osoba.

Cytat:
Osobną, a częstą kwestią jest to jak zwracać się do kogoś, kto właśnie awansował. Byliśmy z kimś poufale i „na ty”, ale ten ktoś został moim szefem, dyrektorem prezesem, dziekanem, rektorem, ministrem… Co wtedy? Wówczas najczęściej w rozmowach bezpośrednich nic się nie zmienia, ważne jest jednak aby w obecności osób trzecich osoba niższa rangą zwracała się do swojego rozmówcy w sposób formalny. Czyli, w cztery oczy mówimy sobie nadal: Haniu, Krzysiu, Kaziu, a w obecności osób trzecich „Panie Dyrektorze” czy też „Pani Dyrektor”. Szczególnym przykładem do tej reguły jest rozmowa publiczna, np. w studio telewizyjnym. Wówczas nas, widzów, nie interesuje, że rozmówcy są ze sobą po imieniu. Przy nas, telewidzach, większość osób w studio zwraca się jednak do siebie formalnie.
Nie o to chodzi, żeby koniecznie tytułować się "pan/i", bo to zależy i od indywidualnych układów ze współpracownikami i od polityki firmy, i unikać "tykania się".
Nie podoba mi się jedynie małpowanie zachodnich wzorców, a tak naprawdę stosowanie kalek językowych "you" - "ty". Dla mnie one wewnętrznie są nie do przyjęcia, ale tak jak mówię - to, że mi się one nie podobają, oznacza tyle, że nie ubiegam się o pracę w korporacjach.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-01-30 o 20:34
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:33   #820
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:34   #821
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80979006]Z tego co wyczytałam, w sytuacjach prywatnych można nadal zwracać się po imieniu, ale już np. na zebraniach służbowych należy zwracać się zgodnie z tytułem stanowiska jakie sprawuje ta osoba.

Nie o to chodzi, żeby koniecznie tytułować się "pan/i", bo to zależy i od indywidualnych układów ze współpracownikami i od polityki firmy, i unikać "tykania się".
Nie podoba mi się jedynie małpowanie zachodnich wzorców, a tak naprawdę stosowanie kalek językowych "you" - "ty". Dla mnie one wewnętrznie są nie do przyjęcia, ale tak jak mówię - to, że mi się one nie podobają, oznacza tyle, że nie ubiegam się o pracę w korporacjach.[/QUOTE]
Ale to nie jest małpowanie zachodnich wzorców i kalka z angielskiego. Po prostu nie każda firma jest 10-osobową firmą pana Mieczysława, który jest prezesem i tak ludzie do niego mówią. Jeśli masz firmę zatrudniającą powiedzmy 200 tys. osób na świecie, a Twój bezpośredni przełożony jest nazywany Twoim team leaderem/supervisorem/managerem, to jakbyś się do niego zwracała? "Panie kierowniku"? A jak nazwałabyś jego przełożonego?

Dla mnie mówienie do wszystkich na "ty" w pracy jest bardzo wygodne - zupełnie nie przemawia do mnie argument, że wysokie stanowisko wymaga odpowiedniego nazewnictwa. Pan dyrektor nie przestanie nim być, kiedy ludzie będą mu mówić na "ty", a jeśli nie potrafi przy takim sposobie zwracania się utrzymać autorytetu, to niestety nie utrzymałby go także, gdyby mówiono mu na "pan". Mówienie na "pan/pani" nie oznacza automatycznie szacunku, a twory w stylu "pani Kasiu" to dla mnie spoufalanie się w stopniu absolutnie maksymalnym i jest sto razy gorsze od jakiegokolwiek mówienia na "ty".
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-30, 20:37   #822
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ale to nie jest małpowanie zachodnich wzorców i kalka z angielskiego. Po prostu nie każda firma jest 10-osobową firmą pana Mieczysława, który jest prezesem i tak ludzie do niego mówią. Jeśli masz firmę zatrudniającą powiedzmy 200 tys. osób na świecie, a Twój bezpośredni przełożony jest nazywany Twoim team leaderem/supervisorem/managerem, to jakbyś się do niego zwracała? "Panie kierowniku"? A jak nazwałabyś jego przełożonego?

Dla mnie mówienie do wszystkich na "ty" w pracy jest bardzo wygodne - zupełnie nie przemawia do mnie argument, że wysokie stanowisko wymaga odpowiedniego nazewnictwa. Pan dyrektor nie przestanie nim być, kiedy ludzie będą mu mówić na "ty", a jeśli nie potrafi przy takim sposobie zwracania się utrzymać autorytetu, to niestety nie utrzymałby go także, gdyby mówiono mu na "pan". Mówienie na "pan/pani" nie oznacza automatycznie szacunku, a twory w stylu "pani Kasiu" to dla mnie spoufalanie się w stopniu absolutnie maksymalnym i jest sto razy gorsze od jakiegokolwiek mówienia na "ty".
Ale są sytuacje, kiedy trzeba zwracać się w formalny sposób - doczytaj cytat który wkleiłam przed momentem.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:43   #823
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
I też myślę, że trudno tego uniknąć, bo raczej nikt na rozmowie o pracę nie zaznacza, że "u nas mówi się na Pan/Pani"
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:51   #824
Wesel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80979006]Z tego co wyczytałam, w sytuacjach prywatnych można nadal zwracać się po imieniu, ale już np. na zebraniach służbowych należy zwracać się zgodnie z tytułem stanowiska jakie sprawuje ta osoba.[/QUOTE]

A w sytuacji służbowej, ale nie na zebraniu? Bez przesady, ile osób idzie ze swoim przełożonym do studia telewizyjnego? Mówimy o małych firmach i codziennym funkcjonowaniu, a nie wydumanych przykładach.
Wesel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 20:59   #825
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Wesel Pokaż wiadomość
A w sytuacji służbowej, ale nie na zebraniu? Bez przesady, ile osób idzie ze swoim przełożonym do studia telewizyjnego? Mówimy o małych firmach i codziennym funkcjonowaniu, a nie wydumanych przykładach.
Tamto było wymienione jako przykład ekstremalny - cały artykuł skierowany jest do zwykłego czytelnika, a nie osoby pracującej w mediach.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 21:55   #826
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Tylko że to akurat jest dosyć mocna kalka i przenoszenie form językowej grzeczności z jednego języka do drugiego. Albo błędne ich interpretowanie. Bo w końcu angielskie you może robić i za nasze ty i za naszego pana. Angielski należy do języków wyrażających grzeczność za pomocą drugiej osoby liczby mnogiej. Ludek z zewnątrz tych subtelnych różnic nie wyczuwa i mu się wydaje, że tam wszyscy są na ty. Angielski też ma jakieś zasady grzeczności zasadniczo. Ale międzynarodowe korporacje widać i tutaj żyją swoim życiem.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-30, 22:57   #827
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80978546]No to trzeba w takim razie wynaleźć współczesny odpowiednik słowa "prezes"[/QUOTE]

Nie mam nic do słowa prezes (czy prezeska), chodzi mi o samą formę "pani/panie [nazwa stanowiska]".

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Tylko że to akurat jest dosyć mocna kalka i przenoszenie form językowej grzeczności z jednego języka do drugiego. Albo błędne ich interpretowanie. Bo w końcu angielskie you może robić i za nasze ty i za naszego pana. Angielski należy do języków wyrażających grzeczność za pomocą drugiej osoby liczby mnogiej. Ludek z zewnątrz tych subtelnych różnic nie wyczuwa i mu się wydaje, że tam wszyscy są na ty. Angielski też ma jakieś zasady grzeczności zasadniczo. Ale międzynarodowe korporacje widać i tutaj żyją swoim życiem.
Nawet jeśli mamy w pamięci, że angielskie "you" to może być liczba mnoga - to niewątpliwie Anglicy są ze sobą powszechnie po imieniu (przynajmniej Ci ode mnie ), co widać w oficjalnych mailach wewnętrznych. Na polski - jest to bardziej zbliżone do formy "ty" czy niż do formy "pan/pani"
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 07:34   #828
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Nawet jeśli mamy w pamięci, że angielskie "you" to może być liczba mnoga - to niewątpliwie Anglicy są ze sobą powszechnie po imieniu (przynajmniej Ci ode mnie ), co widać w oficjalnych mailach wewnętrznych. Na polski - jest to bardziej zbliżone do formy "ty" czy niż do formy "pan/pani"
Dokładnie. Oni mówią głównie do siebie po imieniu. Byłam na telekonferencji złożonej z prezesa jednego z największych wydawnictw w Anglii, do tego prezes firmy dystrybucyjnej, szeregowy pracownik firmy dystrybucyjnej, mój handlowiec i ja. I wszyscy mówiliśmy sobie po imieniu rozmawiając swobodnie. Pracownica firmy dystrybucyjnej jak miała pytanie do swojego prezesa nie używała żadnych form grzecznościowych a po prostu mówiła do niego po imieniu i tak samo się zwracała do całej reszty.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 08:18   #829
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
I też myślę, że trudno tego uniknąć, bo raczej nikt na rozmowie o pracę nie zaznacza, że "u nas mówi się na Pan/Pani"
Tak jak mówiłam, dotychczas tylko na jednej rozmowie podkreślono mi, że tutaj "wszyscy są na ty". Cała reszta to raczej wielka niewiadoma.

Btw, z jakieś trzy tygodnie temu podziękowano mi za rozmowę w firmie, w której byłam na początku roku. Powód - wybrali kogoś innego. A wczoraj co? Na portalu urzędu pracy dodane ogłoszenie z tej firmy... Czyżby ktoś stwierdził, że to nie dla niego? Tam jednak było napisane wynagrodzenie, czyli oszałamiające 2100 brutto. Narzeczony mówi, że dla beki on by złożył jeszcze raz CV. A ja postanowiłam, że takie firmy będę miała gdzieś od tej pory, niech się męczą. Skoro im od razu nie przypasowalam, to teraz nie spojrzą na mnie inaczej. Gdyby robili tak, że korzystaliby z tych odrzuconych CV, to spoko, ale tak to nie wierzę, że nagle spojrzą na mnie inaczej.

Wczoraj się z tego uśmiałam: https://www.wykop.pl/wpis/29583609/w...asz-cos-do-za/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-31, 08:29   #830
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Ja jestem z tych co są za mówieniem na Ty. Bardzo mi się ten zwyczaj podoba. Do takich w wieku 60+ mowie zwykle na Pan, ale to też zależy. Teraz nie pracuje w korpo i też jest taki zwyczaj. Nie wiem czy jest to kopiowanie, myślę, że tak jest po prostu latwiej. Chcialam zauważyć, że jeśli piszesz do osoby z drugiego końca świata, to nie jesteś w stanie nawet stwierdzic czy napisać Mr. czy Mrs.
Kiedyś jeden gość z którym współpracowałam od jakiegoś czasu (mieliśmy komunikator wewnetrzny) zdziwił się że cały czas pracował z kobieta.
Potwierdzam, że jak się szło do powiedzmy wysokiego ranga dyrektora to wiało chłodem, i rozmowa przebiegała bardzo oficjalnie, mimo mówienia po imieniu.
Większość osób używalo formy Dyrektor zamiast imienia + 2 os. (Dyrektor pojdziesz z nami?), ale to było takie żartobliwe. Do managera/dyrektora się mówiło po imieniu i faktycznie jest poczucie większej równości, łatwiej może powiedzieć o swoich problemach, ale to plus, nigdy nie zauważyłam braku szacunku.
W ostatniej firmie nie było zasad co do tego, wiekszosc mowilo po imieniu, ale prezes mówił wszystkim po imieniu, bez przechodzenia na Ty, dla mnie dopiero to jest okropne i brak szacunku. Zresztą do tego prezesa część mówiła na Ty, bo znali się np. wczesniej prywatnie, później część mówi na Ty, a część mówi na Pan. Takie to troszkę dziwne. Do drugiego szefa mówiliśmy po imieniu i do niego wszyscy mieli dużo większy respekt, także ten.

Jeszcze chciałam dodać, że jakoś nie widzę tych oficjalnych spotkań, bo niby w biurze mówimy na Ty, a już na jakimś meetingu z managerami i dyrektorami i mówimy im "Panie dyrektorze"? Dziwaczne trochę. Kojarzy mi się to z jakąś nadskakujaca sekretarka.

Acha, jeszcze mogę napisać od drugiej strony, często wychodziłam do pracowników fizycznych, wydawałam im polecenia i czułam respekt. Mimo, że nie jestem uperdliwa, gdy mnie widzieli to chowali śniadania i telefon


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 12:37   #831
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Ja jestem z tych co są za mówieniem na Ty. Bardzo mi się ten zwyczaj podoba. Do takich w wieku 60+ mowie zwykle na Pan, ale to też zależy. Teraz nie pracuje w korpo i też jest taki zwyczaj. Nie wiem czy jest to kopiowanie, myślę, że tak jest po prostu latwiej. Chcialam zauważyć, że jeśli piszesz do osoby z drugiego końca świata, to nie jesteś w stanie nawet stwierdzic czy napisać Mr. czy Mrs.
Kiedyś jeden gość z którym współpracowałam od jakiegoś czasu (mieliśmy komunikator wewnetrzny) zdziwił się że cały czas pracował z kobieta.
Potwierdzam, że jak się szło do powiedzmy wysokiego ranga dyrektora to wiało chłodem, i rozmowa przebiegała bardzo oficjalnie, mimo mówienia po imieniu.
Większość osób używalo formy Dyrektor zamiast imienia + 2 os. (Dyrektor pojdziesz z nami?), ale to było takie żartobliwe. Do managera/dyrektora się mówiło po imieniu i faktycznie jest poczucie większej równości, łatwiej może powiedzieć o swoich problemach, ale to plus, nigdy nie zauważyłam braku szacunku.
W ostatniej firmie nie było zasad co do tego, wiekszosc mowilo po imieniu, ale prezes mówił wszystkim po imieniu, bez przechodzenia na Ty, dla mnie dopiero to jest okropne i brak szacunku. Zresztą do tego prezesa część mówiła na Ty, bo znali się np. wczesniej prywatnie, później część mówi na Ty, a część mówi na Pan. Takie to troszkę dziwne. Do drugiego szefa mówiliśmy po imieniu i do niego wszyscy mieli dużo większy respekt, także ten.

Jeszcze chciałam dodać, że jakoś nie widzę tych oficjalnych spotkań, bo niby w biurze mówimy na Ty, a już na jakimś meetingu z managerami i dyrektorami i mówimy im "Panie dyrektorze"? Dziwaczne trochę. Kojarzy mi się to z jakąś nadskakujaca sekretarka.

Acha, jeszcze mogę napisać od drugiej strony, często wychodziłam do pracowników fizycznych, wydawałam im polecenia i czułam respekt. Mimo, że nie jestem uperdliwa, gdy mnie widzieli to chowali śniadania i telefon


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozumiem, że "tykanie się" jest poręczniejsze w pracy zespołowej, gdzie ma wszystko z założenia sprawnie i szybko pójść. I znów - zależy, kto się w czym odnajduje. Ja akurat mam większe predyspozycje do pracy indywidualnej.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 17:11   #832
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80995101]Rozumiem, że "tykanie się" jest poręczniejsze w pracy zespołowej, gdzie ma wszystko z założenia sprawnie i szybko pójść. I znów - zależy, kto się w czym odnajduje. Ja akurat mam większe predyspozycje do pracy indywidualnej.[/QUOTE]
Nie znam stanowisk, w których praca indywidualna wyklucza się z pracą w zespole. Zawsze masz jakiś zespół ludzi, którzy są na równorzędnym z Tobą poziomie, no chyba że jesteś jakimś wysokopostawionym specjalistą.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 17:40   #833
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80995101]Rozumiem, że "tykanie się" jest poręczniejsze w pracy zespołowej, gdzie ma wszystko z założenia sprawnie i szybko pójść. I znów - zależy, kto się w czym odnajduje. Ja akurat mam większe predyspozycje do pracy indywidualnej.[/QUOTE]

Pracowałaś kiedyś w zespole? (sorry - nie kojarzę Twoich poprzednich zajęć poza call center)
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:20   #834
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Nie znam stanowisk, w których praca indywidualna wyklucza się z pracą w zespole. Zawsze masz jakiś zespół ludzi, którzy są na równorzędnym z Tobą poziomie, no chyba że jesteś jakimś wysokopostawionym specjalistą.
Stanowisko na którym będę, jest zdecydowanie pracą indywidualną, a przynajmniej na taką w większej mierze się zapowiada.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:28   #835
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Byłam dziś po południu na rozmowie rekrutacyjnej i jeszcze dziś zadzwonili, że są zainteresowani współpracą. Akurat pensja nie powala, bo dostanę jakieś niecałe 100 zł więcej niż teraz, ale praca jako konsultant w agencji pracy tymczasowej. Nie żadne ambitne stanowisko, pracowałabym bardziej jako "pomoc" przy rekrutacji. Zastanawiam się, czy brać tę pracę i czy takie doświadczenie może mnie jakoś przybliżyć do pracy w HR? To agencja pracy i rekrutują głównie na stanowiska robotnicze. Myślicie, że warto zmienić pracę po miesiącu? Wysłałam cv tak z głupoty, na rozmowę też poszłam z głupoty i teraz mam dylemat. Warunki podobne. Umowa na czas określony na pół roku z możliwością przedłużenia.
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:36   #836
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Byłam dziś po południu na rozmowie rekrutacyjnej i jeszcze dziś zadzwonili, że są zainteresowani współpracą. Akurat pensja nie powala, bo dostanę jakieś niecałe 100 zł więcej niż teraz, ale praca jako konsultant w agencji pracy tymczasowej. Nie żadne ambitne stanowisko, pracowałabym bardziej jako "pomoc" przy rekrutacji. Zastanawiam się, czy brać tę pracę i czy takie doświadczenie może mnie jakoś przybliżyć do pracy w HR? To agencja pracy i rekrutują głównie na stanowiska robotnicze. Myślicie, że warto zmienić pracę po miesiącu? Wysłałam cv tak z głupoty, na rozmowę też poszłam z głupoty i teraz mam dylemat. Warunki podobne. Umowa na czas określony na pół roku z możliwością przedłużenia.
Jak Ci bardziej odpowiada, to warto. Nie ma przymusu, żeby tkwić w czymś, co Ci nie pasuje.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:45   #837
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;81003576]Stanowisko na którym będę, jest zdecydowanie pracą indywidualną, a przynajmniej na taką w większej mierze się zapowiada.[/QUOTE]
Czyli nie będzie w tej firmie żadnej innej osoby na równi z Tobą?
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:48   #838
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Powiedzcie mi prosze.
Jak na rozmowie zaproponuja mi slabe warunki finansowe/ slaba umowe to odrazu mowic ze nie jestem zainteresowana i zakonczyc rozmowie czy tez czekac na telefon i wtedy odmowic?
Chyba ta druga opcja troche bez sensu bo po co maja sie w ogole zastanwiac nad moja kandydatura jak i tak do nich nie pojde.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:51   #839
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;81004011]Jak Ci bardziej odpowiada, to warto. Nie ma przymusu, żeby tkwić w czymś, co Ci nie pasuje.[/QUOTE]
Moja obecna praca zaczęła mi odpowiadać pod względem obowiązków. Przyzwyczaiłam się, na początku miałam jedynie problem z tymi rozliczeniami, ale ogarnęłam, i teraz uważam, że jest całkiem ok. I plusem jest to, że mogę przez większość dni wykonywać ją w domu. To znaczy, jest to zarówno plus jak i minus, jak już wspominałam, ale mogę wstać o 7.50 a nie o 6, żeby zdążyć się wyszykować i dojechać. I nikt mnie nie kontroluje, mogę w międzyczasie wyjść do sklepu na chwilę albo zjeść spokojnie obiad. Nie odpowiada mi jedynie płaca, bo najniższa krajowa, ale jako że to moja pierwsza praca pomijając krótką przygodę w call center, przymknęłam na to oko. Myślałam, że w tej agencji oferują więcej, ale cóż... nie jest tak. Zastanawiam się tylko czy taka praca w CV w jakiś sposób może mi pomóc w dostaniu się do działów HR, z tym, że ja bym chciała do korpo do HR, a tam rekrutują na stanowiska specjalistyczne/związane z obsługą klienta, a nie na robotnicze, jak w agencji pracy tymczasowej. Dlatego zastanawiam się, czy gra warta świeczki, niby coś z HR-em ma to wspólnego, ale niewiele w takim wydaniu, w jakim bym chciała. Stąd też mam dylemat.
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-31, 18:58   #840
AylarLi
Rozeznanie
 
Avatar AylarLi
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 513
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;80973001]Jeżeli w firmie jest hierarchia pod względem ważności stanowiska, to o żadnej równości nie może być mowy.
Ja nie wyobrażałam sobie w czasach zwracania się per "ty" do nauczycieli w szkole, nawet tych młodych. Pani o matmy to była pani od matmy, a nie żadna Kasia czy Marysia - Kasią i Marysią to mogły być koleżanki ze szkoły. Tak jak mówię, formy grzecznościowe zobowiązują do zachowania ogłady w kontaktach międzyludzkich. To, że zdarzają się chamidła, które mają to za nic, nie oznacza, że one są złe same w sobie i powinno się od nich odejść.


Zależy gdzie. Jeżeli w jakiejś korpo, składającej się na "młody dynamiczny zespół", to ok. Chociaż uważam, że do przełożonych bezwzględnie powinno się zwracać przez "pan/i".[/QUOTE] nie wiem co tym myslec. Moze jeszcze za malo w swiecie widzialas? Ogolem sa kraje gdzie ludzie wszędzie i zawsze sa na TY (nauczyciel-uczen, student-profesor i tak dalej) i jakos wiedza, ze musza sie szanowac, czy bedac szczebel nizej podporządkować. Nie potrzebuja do tej wiedzy dodatkowej formy Pan/Pani. A u nas jakos czesto dla niektorych przejscie na. TY nasuwa niepokojace obrazy spoufalania i tym podobne. Ciekawe zjawisko.
AylarLi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-08 21:42:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.