Wrześniówki 2017 💗część 4 💗

[rudaska]

Napisane przez Madzialenka12344321

Rudaska przekichane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to nawet nagrane bo sama nie wiem czy to normalne i może przesadzam czy nie

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Jak chcesz to wstaw na FB.
A.maz co mówi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jak chcesz to wstaw na FB.
A.maz co mówi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Martwi się, czekamy bo sami już nie wiemy jak do rego podchodzić

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Czy na tej wizycie będziesz sama czy z mężem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez Madzialenka12344321

Czy na tej wizycie będziesz sama czy z mężem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chcę tu o tym pisać

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Napisane przez rudaska

Nie chcę tu o tym pisać

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Brawo dla Jasia.

Rudaska współczuję.

My dzisiaj pierwszy raz wyszliśmy z Miłoszem do kawiarni. Po wejściu od razu się obudził, ale nie było tak źle, kawa wypita, sernik zjedzony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Brawo dla Jasia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Błękitna mniami,serniczek. Nam teściowa upiekła blachę sernika. Wcinam i wcinam.

Madziek

Dziewczyny to jak. Tymi kaszkami? Najpierw chyba bezglutenowe, potem glutenowa.
I jak teraz z tym glutenem? Z tego co czytałam, to chyba bez ekspozycji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Hejo

Nie pisałam co u mnie, bo mąż mnie zarazil i wczorajszy dzień spędziłam w toalecie. Mąż się zajmował małym, chociaż i tak parę razy mi go dał plus karmienia i poszedł o 20 spać zmęczony 🤣 biedny. A podobno ja jestem na urlopie hehe.

Byliśmy z Olim wczoraj u pediatry i powiedział, że ma zakażenie układu moczowego. Dostaliśmy skierowanie na usg nerek i antybiotyk. Za tydzień kontrola moczu i wizyta.
Jakoś mam opory przed tym antybiotykiem i nie podałam mu... jeszcze raz pobiore mu mocz i jak dalej będzie kiepski to dam, ale pobieralam mocz do tego przyklejanego woreczka i czytałam, że tam mogą dostać się bakterie ze skóry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ostatni_dzien_lata]

Napisane przez rudaska

U mnie standard u starszego. Tak się drze że nie może mówić, chrypie, kaszle. Polecam dużo płynów

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

"Wesoło" masz z tym swoim starszakiem. Chcieliśmy z mężem dzieci w podobnym odstępie co u was ale teraz się mocno zastanawiam czy dam radę bo ja cierpliwości nie mam zupełnie. Naprawdę Cię podziwiam, że dużo jesteś sama z dziećmi, masz mnóstwo obowiązków, mocno wymagającego dwulatka i dajesz radę! A do tego masz zdroworozsądkowe podejście do życia, macierzyństwa, świata. Fajnie się czyta twoje teksty bo masz doświadczenie, mądrze piszesz i widzę, że jednak nie koniecznie musowo skakać nad dzieckiem jak nad porcelanową lalką. Trochę wazeliny poleciało

Napisane przez aniolekKB

Na gardło najlepsze Tantum Verde w nebulizatorze, ale nie pamiętam od jakiego wieku. Możesz też zrobić inhalacje z soli fizjologicznej lub zielonego Nebu-dose. Zwróć uwagę czy nie ma szczekającego kaszlu, bo czasem chrypka to pierwsza oznaka zapalenia krtani.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki ale weźcie mnie oświećcie - nie mam nebulizatora, inhalatora ani niczego w tym stylu to co mogę zrobić bez niego? Chyba tylko obserwować narazie czy nic się nie dzieje. Kaszlu nie ma ale dobrze wiedzieć że może się tak skończyć.

Napisane przez maluchna30

Ostatni dzień lata moja Hania jak przez 5 miesięcy darła się przez kolki to i przepuklinę i chrypkę miała. Ale obserwuj oczywiście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robiłaś coś z tą chrypką, dawałaś jej coś na to czy samo przeszło?
Madzialenka brawo dla Jasia mój leniuszek z plecków obróci się na bok iii tyle... dalej nie wie co ze sobą zrobić. Na brzuszku odpycha się nogami, skręca pupę na bok i też nie wie jak dalej działać. Pocieszam się że kiedyś w końcu się zacznie obracać i jeszcze będę tęskniła za czasami kiedy można było go spokojnie na łóżku zostawić bez obawy że się sturla.

Ku..wa ja dziś mało własnemu dziecku krzywdy nie zrobiłam Podawałam mu przed kąpielą Cebion wymieszany z mlekiem na łyżeczce jak zawsze. Od skończonego 1 miesiąca podaję mu Biogaię na łyżeczce i ładnie ją łyka, nigdy nie było problemu, czasem zakaszlał delikatnie ale nigdy nic złego się nie działo a dziś mi się zakrztusił Zrobił się czerwony, miałam wrażenie że nie oddycha, z oczu kapały mu łzy i tak jakby zaczął zwracać - z buzi ciekła mu ślina z tymi lekami które mu podałam. Odwróciłam go szybko i poklepałam po plecach (aż mi się przypomniała pierwsza pomoc ze szkoły rodzenia) po chwili wrócił do normy, nawet nie zapłakał. Miałam wrażenie jakby na chwilę mu te kropelki zatkały tchawicę a sytuacji nie polepszył fakt, że są mocno kwaśne i pewnie to obdrapane gardło dodatkowo podrażniły. Najadłam się strachu, nie mógł oddechu złapać, straszne to było. Potem normalnie się uśmiechał, wykąpałam go, zjadł, więc chyba nic mu nie jest. Przysnął przy jedzeniu ale się obudził więc odłożyłam go do łóżeczka, poleżał jakieś pół godziny, trochę pomemlał kocyk i sam usnął! Jedyny plus tej sytuacji.

[Madzialenka12344321]

Blond pobierz normalnie do pojemniczka. U chłopców to bez problemu ja Jasiowi pobierałam jak miał 6 tygodni. Jejku, a od czego to mogło mu się zrobić?

Ostatni dzień lata to Jaś też z tych lenouszkow. Dopiero dziś jak się obrócił, to mu się to spodobało. A najlepiej, że zawsze próbował na prawą stronę, a dziś przekręcał się cały dzień na lewą. Dziś ma 19 tygodni.
Współczuję tej akcji. Aż mi się przypomniało, jak Jaś się zakrztusił w szpitalu wodami płodowymi
Maja w wieku 11 miesięcy ogórkiem się zakrztusiła. O matko. Tego w życiu nie zapomnę. Mąż ją uratował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

OSTATNI DZIEŃ LATA prawie się popłakałam Ja nie wiem na jakim haju hormonalnym byłam że się przy Igim na drugie porwałam ale tak się cieszę że cmam ich obu... Teraz bym się pewnie nie zdecydowała bo jednak pomijając wszystkie słabsze momenty z dwulatkiem to już wygoda i chyba bym nie wróciła znów do wózka.
Współczuję ci sytuacji z krztuszeniem, sama miałam kilka sytuacji że jeszcze teraz się jeżę. Może kwaśny smak cebionu się przyczynił do tego. A nebulizator kup. To się tak przydaje, ja od września nie chowam. Dorosłym też się przydaje.
I tak na przyszłość wam powiem, jak będziecie mieli chwilkę to poczytajcie sobie o prawach pacjenta i rodziców bo jeśli, odpókać, coś się stanie i będziecie jechać na oddział to dostaniecie tylko plik papierów do podpisania i często zrobią tak jak im wygodniej. W nagłych wypadkach od razu dzwońcie po karetkę, nie bawcie się w zawożenie samemu

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Oli tak strasznie płacze przez sen że chyba będę miała dziś w sowim łóżku komplet . Niecwiem co mu jest, mam nadzieję że noe przeżywa krzyków brata

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

Rudaska a może ząbek mu dokucza, czy coś mu się śni? A płakał kiedyś już tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez Madzialenka12344321

Rudaska a może ząbek mu dokucza, czy coś mu się śni? A płakał kiedyś już tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie. To nie jest taki płacz na ból. Tylko jest spokojny, a za chwilę podkówka i taki przeraźliwy jęk-płacz jakby się wystraszał dziś raz tak u teściowej zapłakał. Wczoraj u niej spał

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Madzialenka12344321]

To może faktycznie odreagowuje sytuację z dnia. Widać, że go to wystraszylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez Madzialenka12344321

To może faktycznie odreagowuje sytuację z dnia. Widać, że go to wystraszylo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na fb możecie zobaczyć jak to wygląda. Chociaż w tamtym tygodniu po takich akcjach nic takiego nie było

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[aniolekKB]

Błękitna, brawo za wyjście.

Madzialenka, brawa dla Jasia
Mojej Emi 3 razy się udało z brzuszka na plecy na początku stycznia i od tej chwili nic. Ani w jedną, ani w drugą stronę. I znowu histeria jak długo na brzuchu leży...
Blond, współczuję grypy żołądkowej. Co do antybiotyku, to spróbuj jeszcze raz pobrać mocz, ale do kubeczka i zrób mocz ogólny i posiew. A lekarz dał antybiotyk tylko na podstawie wyniku moczu ogólnego? Marta jak była mała i załapała w szpitalu ZUM, to zrobili posiew, antybiogram i na tej podstawie dopasowali antybiotyki.

Ostatni, Tantum Verde w nebulizatorze czyli w sprayu. O taki:
https://www.delta-pharm.pl/tantum-ve...zol-30-ml.html
Najlepszy na gardło, ale nie pamiętam od jakiego wieku. Co do inhalatora, to jak Rudaska pisze, must have. Przy każdym katarku, kaszelku warto robić, choćby z samej soli fizjologicznej. Jak jest zapalenie oskrzeli/krtani i inne, to dodatkowo lekarstwa lub sterydy.
Dobrze ze nic się nie stało po tym zakrztuszeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Aniołek dzieki.

Potwierdzam, inhalator bardzo się przydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asik1604]

O w temacie inhalacji się was podpytam.
Przymierzam się do kupna nebulizatora, ale wstyd się przyznać, nigdy nie używałam i jestem w temacie kompletnie zielona.
Podpowiedzcie, jaki najlepiej kupić i z czego się robi inhalacje, tzn woda wiem, ale plus co sól fizjologiczna, jakieś olejki?
Jak sól to taka w ampulkach się dodaje, w jakich proporcjach?
A i maluchom robicie inhalacje przez smoczek czy tak normalnie?

U nas Amelka cały tydzień była chora, ale już lepiej, byliśmy u lekarza i dał zielone światło do pójścia jutro do przedszkola, za to Natalka podlapała chyba, bo kaszle i ma katar, mieliśmy dzisiaj mie szczepienie, ale oczywiście przełożylismy za dwa tygodnie.
Amelia ma jutro ma bal karnawałowy, pojutrze mają występy na dzień babci i dziadka, swoją drogą w naszym przedszkolu to wszystkie takie imprezy są jakoś późno, a w piątek kończy 4 lata (kiedy to zleciało?), w sobotę robimy rodzinna imprezę, a w niedzielę impreza dla dzieci.
Z tego wszystkiego nie mogę spać, masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Ja też spać nie mogę, ale to przez ro rozgadane dziecko.

ostatni - nie pomogę jak można zastąpić taki sprzęt, współczuję krztuszenia

blond - zrób jeszcze raz badania tak jak dziewczyny piszą. Niepoważna jesteś! Mąż cały dzień z maltmi przerwami bawił dziecko, miał prawo po jrdnym dniu paść o 20

[juka_juka]

Ostatni współczuję.Wiem jak to jest niestety.Dwa razy mi się krztusila..Moja tez ostatnio z płaczu zachrypła.Daje jej cieplejsze mleko i przeszło.

Blond o kurczę.I Ciebie dopadło.Polecam cole😉 Ja tez bym powtórzyła badanie bo jestem przeciwna antybiotykom.

Madzialenka brawo dla Jasia.

U nas nocka kiepska.Trzy razy sie budziła.Nie wiem co jest ale boi sie mojej siostry.Kiedyś ja bardzo lubiła a teraz tylko ja zobaczy i zanosi sie płaczem trzęsie i w ogóle.A po jakimś czasie przechodzi bawi sie z nią i uśmiecha.No i w nocy byl tego efekt,płakała co chwilę.Maz poszedł do pracy jako zombi😀

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Mówiłyście ostatnio o jajnikach.Tak mnie boli że nie mogę się wyprostowac.Zawsze bolała mnie owulacja no ale nie aż tak🙄

[poli230]

Mnie też boli podbrzusze, może coś się zaczyna.

Brawo dla Jasia, zdrówka dla Natalki,

Ostatni - hm, musiałaś to przeżyć nieźle... Ja dopiero po hakimś czasie załapałam, że kiedyś płacząc Stasiek miał bezdech, bo przez chwilę płakał tak bezdźwięczne. Też się boję zakrztuszenia, a zaraz przy rozszerzaniu diety pewnie nie trudno o to.

Blond, dobrze robisz, ewentualnie po wyniku moczu może warto skonsuktować się z innym lekarzem.

U nas 5 pobudek, od 6 nie śpi. Padam. Głowa mi pęka. Od rana jest noszony, bo jak leży to ryk. Co to będzie za dzień...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Pisałam że na skórze głowy ma jakieś takie wypukłe pregi. Pediatra przepisała na to emulsję ze sterydami, ale mam trochę opory. W ogóle ma wysypaną twarz, ręce, nogi, chyba nie ominie nas wizyta u dermatologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez blekitnams

Pisałam że na skórze głowy ma jakieś takie wypukłe pregi. Pediatra przepisała na to emulsję ze sterydami, ale mam trochę opory. W ogóle ma wysypaną twarz, ręce, nogi, chyba nie ominie nas wizyta u dermatologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już sterdy dostaliscie? A wcześniej coś już próbowaliście?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[marttb]

blekit - przed zastosowaniem maści poszłabyn do dermatologa. Gdyby to jakis krem był to okej, no ale to sterydy. No i ja nie mam zbytnio zaufania do naszyh pediatrów. Mam wrazenie że zamiast posłac do specjalisty to im żal i wszystko sami będą leczyć.

[blekitnams]

No właśnie konkretnie na skórę głowy nic wcześniej nie dostaliśmy. Wczoraj odebrałam to z apteki i przeczytałam skład, no i nie za bardzo mi się to podoba, żeby od razu zaczynać od takich silnych rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

juka - dla Ciebie 3 pobudki to kiepska noc, a dla mnie luksus na który Zosia nie pozwala

[poli230]

Napisane przez marttb

juka - dla Ciebie 3 pobudki to kiepska noc, a dla mnie luksus na który Zosia nie pozwala

Dokładnie. No i u nas to my niestety musimy wstawać do dziecka, mąż nie bardzo może pomóc chociaż mój i tak wielce niewyspany zeby tak zostawić ich na 24h z dzieckiem sam na sam to by chyba nie wytrzymali.

Błękitna, poszukaj na fejsie jak wklejałam zdjęcie Stasia, tzn. Jego zmian na czole, może to to samo? U nas alergolog podejrzewa łojotokowe zapalenie skóry, przepisala maść zrobioną z apteki na bazie wody wapiennej i cynku, bez sterydów. Dwa dni smarowalismy dopiero a już jest poprawa.

Też nie ufam pediatrom, nie mogę trafić na dobrego. Za to ta alergolog super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

Napisane przez blekitnams

No właśnie konkretnie na skórę głowy nic wcześniej nie dostaliśmy. Wczoraj odebrałam to z apteki i przeczytałam skład, no i nie za bardzo mi się to podoba, żeby od razu zaczynać od takich silnych rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak macie tym smarować? Steryd jest na bardzo silne smiany, uciążliwe, takie na które nic już nie pomaga ale nie likwiduje przyczyny. Więc po sterydzie skóra będzie piękna ale jeśli problem nadsl jest to zmiany powrócą i to prawdopodnie gorsze bo osłabiona skóra jest mniej odporna. Ja steryd używałam wtedy jak wiedziałam że problem jest w diecie. Ustaliłam minimum jakie może jeść Igor, użylismy maści ze sterydem, ale robionej i dopiero jak wszystko zeszlo i nic nowego się nie pojawiało wiedziałam że powolutku możemy znów wprowadzać kolejne rzeczy

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka