|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-02-17, 20:11 | #1201 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-17, 20:12 | #1202 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: TomorrowlanD
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Hej Laski
U nas lepiej, ale jak to w weekend na oddziale nudno... Maly mi dzisiaj mocno dokucza, kopie ze az mnie skreca z bolu chyba tez juz zmeczony nerwami i ciaglym siedzeniem i ugniataniem sie w brzuchu. Ja nie ukrywam ze jestem mega zmeczona ale staram sie dla malej, zostalo nam 39 dni do porodu ale mocno zaciskam nogi zeby tu nie urodzic |
2018-02-17, 20:17 | #1203 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Myślę, że to się bierze z tego, że minęło tak wiele lat, że pamięta się tylko dobre rzeczy i je wyolbrzymia. Ale jak dla mnie mogłyby pozostać w sferze wspomnień, bez opowiadania publicznie jak to jest że właśnie kobiety, które też pewnie doświadczyły wcześniej "mądrości" teściowych, pouczania, złotych rad itd same robią teraz to samo innym kobietom? Tego nie ogarniam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-02-17, 20:50 | #1204 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Koma, super taka niespodzianka
To u mnie i u męża w rodzinie jakieś takie bardziej realistyczne opowieści krążą. Nie byliśmy takimi idealnymi dziećmi Może dlatego, że oboje mamy dość młode mamy i jeszcze całkiem nie zapomnialy? Brilliant, trzymaj się tam, masz w miarę wygodnie dla siebie i małego? Różne opowieści się słyszy o warunkach dla rodziców... Kciuki, żeby wam się wszystko układało i dużo zdrowia i sił dla was wszystkich Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-17, 21:25 | #1205 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Wiesz co jestem tego bardzo ciekawa co by sie zadzialo gdyby wypuscili mnie do domu.
Czy np mniej by bolalo gdyby skurcze zaczely sie same? No i czy w ogole wody same by odeszly. Tego sie juz nie dowiem ale np moja mama ledwie zdazyla na porod do szpitala, akcja juz sie zaczela w taksowce ;-) U mnie z racji tego, ze ktg wyszlo kiepsko (pisalam wam z mloda nie czulam prawie ruchow na koncowce) podali mi oxy bez ceregieli i opornie to szlo bo nie dzialalo na mnie, dopiero trzecia zwiekszona na maxa dawka, wody tez musieli przebic ale wtedy to juz ekspresem poszlo, niecale pol godziny i mloda na swiecie, parte mam wpisane 10 minut. Cytat:
|
|
2018-02-17, 21:34 | #1206 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Ej, te wasze tesciowe chyba jakaś demencje juz mają i zaburzenia myślenia i powichrowane wspomnienia 😜 a swoją drogą ciekawe jest to czy one faktycznie myślą, że wy wierzycie w tych ich "cudownie utalentowanych synow" 😲 może jeszcze ktotas wymyśli że w wieku 10 miesięcy to rowerem
jeździl 😎 Jedyne w co mogę uwierzyć to że roczne dziecko robi kupę na nocnik, bo mam taki przykład w rodzinie, ale siku już nie. Koma, ale super taka niespodzianka... Normalnie jak z jakiegoś filmu historia 😍 świetnie się ta Twoja rodzinka spisała. Też muszę te liście malin zakupić i wieśka, jutro powiem tesciowce żeby mi z apteki przyniosła. Muszę coś zacząć robić żeby coś się zaczęło i u mnie dziać. Bo narazie cisza i spokoj. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- A mam jeszcze takie pytanie. Czy np. na kilka dni przed porodem, jest coś takiego, że organizm tak jakby przygotowuje się i sam oczyszcza? Przynajmniej jakoś troszkę... W sensie, że goni kupa? 😜 albo że apetyt maleje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-17, 21:41 | #1207 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Tara
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Jakos rozpoczęcia akcji w taxi czy gdziekolwiek indziej sie boje ale wiem ze tak sie zdarza Cytat:
Brillant, dużo cierpliwości i siły dla Was Twoja Młoda jest bardzo dzielna |
||
2018-02-17, 21:43 | #1208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Jolinko ja u siebie nie miałam żadnych oznak przepowiadających poród.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-17, 22:05 | #1209 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-17, 22:15 | #1210 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wzielam no-spe, zeby przetrwac wieczor z mala, bo troche humorzasta byla, a mnie znowu te okresowe bole plecow i brzucha zlapaly. Na szczescie pomoglo, ale maz juz znowu przerazony pyta, czy na pewno moze jutro sie z kolega spotkac jak planowal wczesniej. I co ja mu mam powiedziec ---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- Jolinko, to czy sa jakies oznaki, czy nie ma, naprawde ma tu niewielkie znaczenie. Sa takie co niby nic, niby nic i bam, wyskocza ze zdjeciem malucha. A inne beda dlugo marudzily na przepowiadacze i przenosza |
|
2018-02-17, 22:37 | #1211 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzięki dziewczyny 😊 aż mi lepiej się zrobiło😊
Mój M. też dopytuje czy mnie coś boli, czy skurcze mam, kiedy będę rodzic, czy może się piwa napić, itp. Oszaleje z nim po prostu, mam czasem ochotę go wystawić za drzwi. Dobrze że poszedł do pracy na nockę to mi tu nie sapie za uchem, w ogóle dziś mnie irytowal bardzo a w sumie nie wiem nawet czym, jeszcze na moje hormony to zwala!! Znawca jeden się znalazł. 😤 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 04:30 | #1212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry, witam się na drugiej pobudce straszne głupoty mi się śniły, nie pamiętam co dokładnie, ale przebudziłam się taka zaniepokojona, dzieć się nie odzywa ani słowa.. Musiałam wstać po jogurt, przy okazji oblazły mnie koty i kazały zrobić im śniadanko na szczęście w trakcie jogurtu dostałam kopniaka od małej, więc spokojnie rzucam się dalej do łóżka
W ogóle tz stwierdził, że znowu strasznie chrapię, naprawdę cofam się do 1 trymestru 😝 aż nie mogłam zasnąć, bo myślałam o tym jak będę w szpitalu i będę budzić inne dziewczyny na sali swoimi odglosami, ale będzie wstyd 😂
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-02-18, 04:40 | #1213 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
A chrapanie...to jest jakaś klęska! Mąż mój też nie może przez to spać 😑 w ogóle w ciąży mam cały czas zatkany nos 😢😕 beznadzieja... I nie mogę już zasnąć, ból pleców - ja...niestety wynik dzisiejszej nocy 1:0 😢😢😣😣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 04:53 | #1214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzien dobry. Ja juz nie moge spac bo obudzil mnie koszmarny bol plecow. Zadna pozycja nie pomaga nie wiem skad sie wzial, szczegolnie ze nie boli mnie krzyz tylko raczej piersiowy...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 04:57 | #1215 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 05:01 | #1216 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 05:12 | #1217 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Niestety przez brzuchy, hormony i inne relaksyny mamy tak obciążone szkielety, że robią się zastoje...a do tego jeszcze normalne problemy z kręgosłupem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 05:16 | #1218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
W ogole w nocy po pierwszym siku wydawalo mi sie ze mam skurcze. Bolalo mnie tak dziwnie podbrzusze, jakby pulsacyjnie. Ale zasnelam wiec raczej nie rodze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 05:17 | #1219 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry! Córka obudziła mnie o 5:30, udało się ją przekonać, że za wcześnie na wstawianie, ale sama już chyba nie zasnę.
Mnie tylko sam dół pleców boli, teraz już niemal bez przerwy... Czekam do jutra i zabieram się chyba za szorowanie podłóg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 05:20 | #1220 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 05:35 | #1221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
No właśnie, za pierwszym razem jak zaczęły się "te skurcze" to nie miałam żadnych wątpliwości. Teraz niby coś tam się czasem dzieje, ale jak próbowałam mierzyć to nawet nie byłam w stanie powiedzieć, kiedy się zaczyna i kończy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 05:46 | #1222 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 06:43 | #1223 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 27
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
I u mnie dzisiejsza noc niezbyt udana. Dodatkowo wieczorem ciśnienie 150/98, a dzis zaraz po przebudzeniu 150/88. Stopy opuchnięte, nic przez noc nie zeszły. Także po śniadaniu wizytę na IP przewiduję...
|
2018-02-18, 06:56 | #1224 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 528
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry
U mnie noc nawet ok, chociaż do wc wstawałam kilka razy. Teraz mąż wstał do młodego i robi drozdzowke, a ja jeszcze leże Cytat:
Koma, ja mam takie bóle mięśni, jakbym zakwasy po treningu miała. Nie wiem skąd :/ I współczuję bólu pleców :/ Wymeczy Cię ta ciąża :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-18, 07:20 | #1225 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-02-18, 07:55 | #1226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Pyniek, koniecznie na IP i daj znać co powiedzą. "Zwykła" opuchlizna powinna zejść po nocy tzn po uniesieniu nóg przez leżenie.
Ja miałam okropny wieczór i noc... Wieczór bo wyprowadziła mnie jedna sytuacja z równowagi, przez stres i przez to że nie jadłam już nic po obiedzie, w nocy dostałam znowu tachykardii na szczęście tylko na krótką chwilę. Do tej pory mi słabo i czuję się jak dętka. Mąż zaraz jedzie w delegacje za granicę i wraca jutro wieczorem :/ Jedyna miła rzecz od wczoraj to że rozpakowaliśmy wózek i jest na prawdę piękny, lekki, prowadzi się dosłownie jednym paluszkiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 07:56 | #1227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Oj dziewczyny, widze ze kazda jest juz zmeczona ta koncowka ciazy. Jeszcze chwilka i bedzie po wszystkim, damy rade
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 08:08 | #1228 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry
Spałam prawie całą noc. Mąż obudził mnie chrapaniem dostał kopa, przekręcil sie na bok i poszłam dalej spać Bloody dużo odpoczynku życzę jak będziesz miała chęci to pochwal sie wozkiem Pyniek daj znać jak tam sytuacja na IP. Udanej niedzieli życzę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-18, 08:10 | #1229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Chociaż te bóle pleców mnie ominęły Współczuję, mam nadzieję że jakoś damy radę w kolejnych ciążach
Dzisiaj odkryłam, że spleśniał nam chleb, może to od tego tak mnie wczoraj bolały jelita, mam nadzieję, że nie otrułam dziecka Wczoraj zjadłam jedną kromkę, a dzisiaj zobaczyłam w trakcie robienia kanapek, że od spodu jest zielony Wreszcie pokazało się słońce w Warszawie, chociaż sobie przez okno powyglądam i popatrzę na ładną pogodę Pyniek, daj znać po ip!
__________________
A. [*] 4.5.17
"Przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość wygląda całkiem nieźle. Jest pełna nieskończonych możliwości." Nasza Niunia 13.03 41/2018 |
2018-02-18, 08:58 | #1230 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
ScarlettO - niestety może iść rozwarcie przy skurczach których sie nie czuje... Znam dziewczynę, która trafiła na porodówkę z 8 cm rozwarcia.
Koma - super niespodzianka! Jak dobrze, że moja mama miała grzeczne dzieci ale dalekie od ideału A tesciowa o swoich poczatkach macierzyństwa jeszcze nie opowiada U mnie od kilku dni też gosci ból dolnej części plecow. Ale rodzę dopiero w marcu pyniek - koniecznie skontroluj ciśnienie i trzymamy kciuki!!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.