Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[asiula1306]

Napisane przez nadalka

Właśnie zdziwił mnie jej spokoj bo zawsze o wszystko panikuje. Dzisiaj miała być tylko wizyta z wynikami (bezpłatna) to ona mówi ze zrobimy usg bo chce zobaczyć wody. Wody Ok, a ja do niej ze może wagę sprawdzi jak już robi te usg. Mówiła ze ciezko jej złapać, zapytała jak zawsze ile Iga ważyła i czy ruchy normalne.
Powiedziała ze wypisze skierowanie do szpitala, mówiła ze może być błąd pomiaru ale jednak powinno być trochę wiecej. Gdyby ruchy choc troche osłabły to się nie zastanawiać o od razu na szpital. Bo to już 36 tc i tu nie ma co się bawić. Gdyby ruchy były Ok to ona do mnie zadzwoni i zobaczymy się w niedziele na badaniu i wtedy zdecydujemy co dalej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no to o tyle dobrze ze cokolwiek powiedziala. Najgorzej by bylo gdyby co nic nie tlumaczyla. A ile teraz dzidzius wazy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annapolis]

Napisane przez nadalka

Właśnie zdziwił mnie jej spokoj bo zawsze o wszystko panikuje. Dzisiaj miała być tylko wizyta z wynikami (bezpłatna) to ona mówi ze zrobimy usg bo chce zobaczyć wody. Wody Ok, a ja do niej ze może wagę sprawdzi jak już robi te usg. Mówiła ze ciezko jej złapać, zapytała jak zawsze ile Iga ważyła i czy ruchy normalne.
Powiedziała ze wypisze skierowanie do szpitala, mówiła ze może być błąd pomiaru ale jednak powinno być trochę wiecej. Gdyby ruchy choc troche osłabły to się nie zastanawiać o od razu na szpital. Bo to już 36 tc i tu nie ma co się bawić. Gdyby ruchy były Ok to ona do mnie zadzwoni i zobaczymy się w niedziele na badaniu i wtedy zdecydujemy co dalej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też bym chyba jechała na IP. Do niedzieli jeszcze trochę zostało, a tak można od razu sprawdzić.

[pretty_girl19892]

Napisane przez Ojoanna29

Blackberry, a ten dicoflor to codziennie podawałaś?

Ja zamówiłam na wszelki wypadek jedna butelkę, zobaczę czy się sprawdzi do tego wiesiołek

Napisane przez annapolis

Dzięki dziewczyny, kupuję

Za mną chodziło przez kilka dni. Też dziś w końcu zrobiłam. Nawet większą porcję, do zamrożenia pójdzie.


Dobrze, że będę Cię mieć pod kontrolą. Daj znać, co i jak.

Ja zrobiłam więcej żeby na jutro było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

nadalka, może jednak uda się wyrwać od córci na IP, pościemniać im że słabo czujesz ruchy i chociaż by na drugim sprzęcie sprawdzili tę wagę

Wróciliśmy od weta, teraz już nie miał w żołądku tego czegoś co wyglądało na ciało obce lub nadżerkę, w kale nie znaleźli mu robaków ani żadnych pasożytów tylko dużo bakterii więc to pewnie właśnie to jedzenie kociej kupy mu tak dało do wiwatu Dostanie kaganiec na działkę moich Rodziców jak nic Teraz już mamy dokończyć antybiotyki i inne smakołyki i jeśli się nie zaostrzy to nie wracać, tj. wrócimy na odrobaczenie bo mogło nie wyjść z tej próbki co przyniosłam

[asiula1306]

Dostałam wynik GBS- ujemny A już miałam schizę że będzie dodatni i znów pod górkę :P

[xxxJuanaxxx]

Ilsa - dobrze ze z pieskiem lepiej! Pies moich teściów teraz na spacery chodzi w kagancu niestety bo też z niego jest mały odkurzacz i wciąga wszystko co widzi...

asiula - brawo za gbs!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Dolly - co do ubranek dla Małej byłam w szoku jeśli chodzi o TZ-ta. Ostatnio z zrobilam mu test "jak to się nazywa" bo stwierdzilam, że pewnie nawet nie wie co to body i najwyższa pora żeby ogarnął. Kazalam mu nazwać wszystkie rodzaje ubranek to nie potrafił nazwać tylko rampersow
Strasznie mnie zaskoczył

Nadalka - a badanie było na tym samym sprzecie przez tego samego lekarza? Tez bym pojechala na ip sprawdzić raz jeszcze...

Dziś spedzilam 3/4 dnia z siostrzenica i siostrzeniec. Mała ma prawie 2.5 roku. Standardowo cały czas pytała o swoją kuzynkę i opowiadala co będzie z nosa robić Po czym mówi mi
A: Ciocia, a X się dzisiaj urodzi, wiesz
J: Kochanie, już niedługo ale jeszcze nie dziś.
A: Ciocia, zobaczysz. Dziś się urodzi lub jutro o piątej. Jeszcze się zdziwisz

Po czym 5 godzin później jak wychodziłam od niej pyta:
A: Ciocia, gdzie idziesz?
J: Do domku
A do siebie: Chyba do szpitala żeby Pan Doktor wyjął X z brzuszka

Także jesli jutro urodzę (na co się nie zapowiada) to widzę przed Małą wielką przyszłość



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty się nie śmiej, bo moja przyjaciółka tak mi wywrozyla pierwszy poród. Dzwoni kiedyś do mnie i mówi, ze 20 grudnia urodze ( termin miałam na styczeń) A ja na to:" weeeezzzz pffffffff" Potem byli u nas 19 i mowie do nich, ze widzimy się w sobotę na jej urodzinach (21.12) a ona do mnie :" ciekawe jak, jak ty jutro rodzisz" I w nocy mnie zlapalo a 20.12 syn był na świecie

Napisane przez nadalka

Dostałam skierowanie do szpitala. Mam jechać jak ruchy będą słabsze. Mała przez dwa tygodnie nic nie urosła (


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze, ale lekarka była jakas zaniepokojona tym? Moze to faktycznie błąd pomiaru. Poza tym teraz dzieci chyba aż tak nie przybierają. No i w sumie jeśli czujesz ruchy to chyba wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Domi_001]

Napisane przez nadalka

Dostałam skierowanie do szpitala. Mam jechać jak ruchy będą słabsze. Mała przez dwa tygodnie nic nie urosła (


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadalka kciuki zeby byl to falszywy alarm badz dzielna. Na pewno wszystko bedzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Nadalka, jakoś spokojnie Twoja lekarka do tego podeszła biorąc pod uwagę jej wcześniejsze uwagi o małej ilości wód.

Juana, Ty sie lepiej przygotuj, bo niektórzy potrafią takie rzeczy wygadać. A dzieci niekiedy czują wiecej ale ja wiem, że Ty w lutym nie rodzisz

Mój mąż dalej nie wrócił z pracy. Jak mi powie, że jutro jedzie na 7 to zamknę drzwi i klucze pochowam. On tam za chwile zamieszka

I musze sie pożalić. Zamówiłam jedzonko z nowego miejsca. Przyszło szybko, pan poradził sobie z wejściem na osiedle (to tez dla niektórych jest sukces), pachniało ekstra. Ale jak otworzyłam to sie załamałam, bo posypane jakimś serem, a ja specjalnie czytałam żeby było bez, bo skąd mam wiedziec czy to ser z mleka pasteryzowanego czy nie. Oczywiście, że robię awanturę o nic, ale poczułam sie rozczarowana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nadalka]

Mała waży 2400.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

Napisane przez Lunak

I musze sie pożalić. Zamówiłam jedzonko z nowego miejsca. Przyszło szybko, pan poradził sobie z wejściem na osiedle (to tez dla niektórych jest sukces), pachniało ekstra. Ale jak otworzyłam to sie załamałam, bo posypane jakimś serem, a ja specjalnie czytałam żeby było bez, bo skąd mam wiedziec czy to ser z mleka pasteryzowanego czy nie. Oczywiście, że robię awanturę o nic, ale poczułam sie rozczarowana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wszystko jest pasteryzowane w Polsce, nawet pleśniowe, trzeba się specjalnie starać od rolnika żeby nie było. Wcinaj śmiało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Napisane przez nadalka

Mała waży 2400.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A miałaś badane przepływy? Wszystkie wyniki masz w normie? Waga małej jest wg mnie ok, ja stawiam na błąd pomiaru ale lepiej to kontrolować

[parapet]

Napisane przez _Selina_

Młoda dobija do dwóch kg brakuje jej już tylko 100g.

Masz jeszcze ponad miesiąc, do 3 kg dobijecie.

Napisane przez ScarlettO

Mój tez ma łeb jak sklep, juz w 35tc miał łeb jak na 40 tc, a brzuszek kilka tyg mniejszy, na szczęście nadrobił niemniej przeraża mnie ta jego wielka głowa

Dzis wizytuje, ciekawe czego sie dowiem, choc pewnie u mnie standardowo nudy - zero rozwarcia i pozamykana na 4 spusty jestem pewnie choc dzis mi sie śniło ze rodziłam (pierwszy sen na nowym mieszkaniu )

Sen ekstra, trafiony Daj znać jak po wizycie, czy głowa wciąż imponująca

Napisane przez lelowa

U mnie dzis piers z gesi w jablkach z kapusta ale jakos czuje sie pelna, ze na nic specjalnie ochoty nie mam. Ale przynajmniej tz zadowolony ;-) Na bezmiesny obiad nawet by nie spojrzal

O cholercia, ale szalejesz, fiu fiu. Ja takich czasochłonnych rzeczy już nie robię

Napisane przez Lulumo

No właśnie jak pytałam to wet mówił, że większe szanse żebym ja się zaraziła robakami niż mój kot. Oddam jego kał do analizy.

My odrobaczamy profilaktycznie raz na rok. Nawet nie trzeba wieźć kota, tylko zważyć i dostaje się tabletkę i podaje w domu. My go jednak zabieramy, żeby przy okazji miał przegląd, czy zdrowy.

Napisane przez asiula1306

Nastawilam zupe, dopakowalam torby do szpitala (spakowalam sie w 3- do samego porodu, po porodzie i dla malego). Zostaly mi takie rzeczy jak szczotka do wlosow, pasta do zebow i dokumenty. Teraz musze odpoczac przez ten brzuch i robie nalesniki.

Co zabieracie dla dzieciaczkow do pielegnacji w szpitalu? Ja zapakowalam pieluchy, chusteczki nawilzane, krem do pupy i gaziki. Nie wiem czy zabierac cos jeszcze? Jakies waciki, patyczki czy inne takie?]

Jestem podobnie spakowana, chociaż dziś sobie uświadomiłam, że nie pamiętam dokładnie gdzie co mam, więc jeszcze czeka mnie przegląd. Kilka rzeczy mam jeszcze w praniu i będą do dołożenia. Patyczków nie brałam. Wzięłam ręcznik i myjkę i odleję trochę płynu do mycia.

Napisane przez pyniek1989

Witam się serdecznie. Jednak ze względu na rosnące ciśnienie jestem w szpitalu. Także teraz mam dużo czasu żeby Was nadrobić! Pozdrawiam życząc udanego dnia.

Trzymaj się! Jakaś trzydniowa obserwacja, czy dłużej?

Napisane przez czaro_dziejkaa

Właśnie weszlam do domu i zrobiłam sobie kawę
Kurcze, chyba jakaś opatrzność wisi nad moim kontem, bo co ostatnio cos zamówię , to są jaja.
Czujecie, ze nie doszła mi jeszcze paczka z La Millou? A zamawiałam w zeszłym tygodniu na początku. Zaginęła gdzieś w sortowni Po milionie wiadomości w końcu się odnalazła i dziś juz jest nadana. Mam nadzieje, że juz dotrze w tym tygodniu. Masakra.
To samo z Lanila. Zamówiłam młodej apaszkę pod szyjkę 14.02 i jeszcze jej nie ma. Ciągle widnieje status w przygotowaniu.
Odechciało mi się juz zamawiać cokolowiek :/

A la milllou tak Torrence chwaliła i jednak nie zawsze im wychodzi. Ja wyjątkowo mam ostatnio farta Nawet h&m mnie nie zawiódł, apteka zwróciła kaskę za zwrot.
W h&m wzięłam taką kamizelę na jesień i też apaszki, chociaż mąż mnie pytał, czy wiem, że dzieci nie mają szyi

Napisane przez blackberry89

Wiecie co, rybe Usmażylam i wywalilam. Śmierdziala farba do wlosow, myslalam ze mam schiza ale tesciowa tez czula. Robie na pocieszenie muffinki.

I zaczelam dumac czy nie rodzic w innym szpitalu tam gdzie moj gin prowadzący pracuje

Wtopy jedzeniowe w ciąży bolą najbardziej, najgorzej jak już sobie na coś smaka zrobię
Pewnie będziesz się jeszcze widziała z gin, to podpytaj.

Napisane przez nadalka

Dostałam skierowanie do szpitala. Mam jechać jak ruchy będą słabsze. Mała przez dwa tygodnie nic nie urosła (

Dziwne, żeby nic. To mierzenie teraz już nie jest proste, bardzo szacunkowe. Nie martw się, na pewno ma to jakieś wyjaśnienie.

Asiula, gratuluję GBS. U mnie niestety odwrotny wynik, ale jakoś intuicja mi tak podpowiadała. Miałam w ciąży robione dwa wymazy i nie było paciorkowca, więc podejrzewam tę drugą dziurkę Ale wynik to wynik, trudno.

Za to mocz mam czysty, ten posiew to do niczego mi się nie przyda. I uwaga, uwaga zniknęła strzałka w dół przy hemoglobinie. 12,1 Wyszłyśmy na prostą.

Tradycyjnie machnęliśmy popołudniowy spacerek i trochę podbrzusze puściło, jeszcze poćwiczę wieczorem i powinno być ok. No i może pośpię dziś w nocy

[ScarlettO]

Ja juz po wizycie, jak mówiłam - nudno. Czynność skurczowa macicy płaska jak stół, dzis ze 3x doszło do 20, a tak to 10 i mniej. Odstawiamy magnez Młodemu sie na świat nie spieszy.
Przepływy ok, Młody nadal główka w dół. Kolejna wizyta za tydzień.

Takze ja od samego początku wiedziałam co usłyszę od lekarza No ale jak nic sie nie zmieniło w moim samopoczuciu, brzuch nadal sie nie spina to nie oczekiwałam cudow

[parapet]

Napisane przez ScarlettO

Ja juz po wizycie, jak mówiłam - nudno. Czynność skurczowa macicy płaska jak stół, dzis ze 3x doszło do 20, a tak to 10 i mniej. Odstawiamy magnez Młodemu sie na świat nie spieszy.
Przepływy ok, Młody nadal główka w dół. Kolejna wizyta za tydzień.

Takze ja od samego początku wiedziałam co usłyszę od lekarza No ale jak nic sie nie zmieniło w moim samopoczuciu, brzuch nadal sie nie spina to nie oczekiwałam cudow

Mały teraz skołowany, bo najpierw miał siedzieć, żebyście się przeprowadzili, a teraz nagle ma się ruszyć Musi się chłopak zorientować w sytuacji

Ilsa, a to żarłoczny ten wasz pieseł. Na smakołyki go wzięło Niech już chłopak zdrowieje i nie robi problemów, no.

[Kiwi18]

Hej, hej
Ja dziś zrobiłam papryke faszerowana na obiad
Asiula za ujemny GBS
Nadalka oby to był tylko błąd pomiaru
Pyniek z ciśnieniem nie ma żartów.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadalka]

Napisane przez asiula1306

A miałaś badane przepływy? Wszystkie wyniki masz w normie? Waga małej jest wg mnie ok, ja stawiam na błąd pomiaru ale lepiej to kontrolować

Tak, przepływy i serduszko bada mi na każdej wizycie i zawsze jest ok. Wyniki to jedynie co ta anemia, ale wyniki się poprawiają.
Nie mogłam się dziś nic skupić na wizycie bo byłam z Igą, a w nią dziś poprostu wstąpił jakiś diabeł od rana. Właziła ciagle na fotel ginekologiczny, biegała po gabinecie, pchała łapy do usg... normalnie wstyd i brak słów.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Dolly]

Napisane przez parapet

Asiula, gratuluję GBS. U mnie niestety odwrotny wynik, ale jakoś intuicja mi tak podpowiadała. Miałam w ciąży robione dwa wymazy i nie było paciorkowca, więc podejrzewam tę drugą dziurkę Ale wynik to wynik, trudno.

Za to mocz mam czysty, ten posiew to do niczego mi się nie przyda. I uwaga, uwaga zniknęła strzałka w dół przy hemoglobinie. 12,1 Wyszłyśmy na prostą.

Tradycyjnie machnęliśmy popołudniowy spacerek i trochę podbrzusze puściło, jeszcze poćwiczę wieczorem i powinno być ok. No i może pośpię dziś w nocy

A tam gbs, dostaniesz zastrzyk i po strachu. No ale mocz i hemo

Tak fajny dzień miałam, spokojny brzuch... A przed chwila tak mi się spiął brzuch i to boleśnie, że tak właśnie wyobrażam sobie skurcz. Na szczęście poskakałam na piłce i przeszło. Idę więc leżeć

[pretty_girl19892]

Napisane przez Ilsa Lund

Wróciliśmy od weta, teraz już nie miał w żołądku tego czegoś co wyglądało na ciało obce lub nadżerkę, w kale nie znaleźli mu robaków ani żadnych pasożytów tylko dużo bakterii więc to pewnie właśnie to jedzenie kociej kupy mu tak dało do wiwatu Dostanie kaganiec na działkę moich Rodziców jak nic Teraz już mamy dokończyć antybiotyki i inne smakołyki i jeśli się nie zaostrzy to nie wracać, tj. wrócimy na odrobaczenie bo mogło nie wyjść z tej próbki co przyniosłam

Dobrze w sumie ze to nie nadzerka ani cialo obce, mam nadzieje ze z bakteriami sie szybko uporacie

Napisane przez asiula1306

Nastawilam zupe, dopakowalam torby do szpitala (spakowalam sie w 3- do samego porodu, po porodzie i dla malego). Zostaly mi takie rzeczy jak szczotka do wlosow, pasta do zebow i dokumenty. Teraz musze odpoczac przez ten brzuch i robie nalesniki.

Co zabieracie dla dzieciaczkow do pielegnacji w szpitalu? Ja zapakowalam pieluchy, chusteczki nawilzane, krem do pupy i gaziki. Nie wiem czy zabierac cos jeszcze? Jakies waciki, patyczki czy inne takie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co masz w torbie do porodu? bo ja sie zastanawiam czy jak mam niewiele rzeczy to brac oddzielna torbe do tego czy po prostu spakowac w reklamowke i wyjac przed porodem z torby głównej

[asiula1306]

Napisane przez pretty_girl19892

Dobrze w sumie ze to nie nadzerka ani cialo obce, mam nadzieje ze z bakteriami sie szybko uporacie


A co masz w torbie do porodu? bo ja sie zastanawiam czy jak mam niewiele rzeczy to brac oddzielna torbe do tego czy po prostu spakowac w reklamowke i wyjac przed porodem z torby głównej

W torbie do porodu mam na samym wierzchu to w co muszę się przebrać na IP- koszula, klapki i szlafrok (żeby nie grzebać za długo tylko sprawnie się zorganizować). Potem mam ręcznik pod prysznic i kosmetyczkę, pieluchę tetrową, drugie klapki, wodę i przekąski. W drugiej torbie już na pobyt mam pozostałe dwie koszule, drugi ręcznik, podkłady, wkładki laktacyjne, majtki poporodowe i dopchałam tam kocyk i rożek bo nie zmieścił się do torby małego. Oczywiście wszystkie torby biorę od razu ale nie będę musiała się tarabanić ze wszystkim tylko mąż mi doniesie jak już trafię na salę porodową.

Wam też się tak zatyka nos? Już od kilku lat mam chyba ten słynny katar ciężarnych- wieczorem mam zatkany nos i pociągam, ale na bank to nie przeziębienie...

Edit: nie od kilku lat tylko dni :P

[nadalka]

Asiula ja mam od 11 lat katar i moim nieodłącznym przyjacielem jest Xylometazolin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Asiula, tak, zatyka mi strasznie. Tak jakbym miała bardzo suche powietrze w mieszkaniu,co jest niemożliwe bo mamy oczyszczacz z nawilzaczem, który cały czas automatycznie reguluje wilgotność.
Parapet, co do paczki to w sumie nie ich wina, tylko przewoźnika, wiec jeszcze nie mam takiego wielkiego focha na nich
Scarlett , jeszcze chwila i każda z nas będzie czekać aż dzieci będą chciały wyjść


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Napisane przez nadalka

Asiula ja mam od 11 lat katar i moim nieodłącznym przyjacielem jest Xylometazolin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście nie chodziło mi o lata tylko dni :P

[pretty_girl19892]

Napisane przez asiula1306

W torbie do porodu mam na samym wierzchu to w co muszę się przebrać na IP- koszula, klapki i szlafrok (żeby nie grzebać za długo tylko sprawnie się zorganizować). Potem mam ręcznik pod prysznic i kosmetyczkę, pieluchę tetrową, drugie klapki, wodę i przekąski. W drugiej torbie już na pobyt mam pozostałe dwie koszule, drugi ręcznik, podkłady, wkładki laktacyjne, majtki poporodowe i dopchałam tam kocyk i rożek bo nie zmieścił się do torby małego. Oczywiście wszystkie torby biorę od razu ale nie będę musiała się tarabanić ze wszystkim tylko mąż mi doniesie jak już trafię na salę porodową.

Wam też się tak zatyka nos? Już od kilku lat mam chyba ten słynny katar ciężarnych- wieczorem mam zatkany nos i pociągam, ale na bank to nie przeziębienie...

Edit: nie od kilku lat tylko dni :P

Dzięki za odp odnosnie torby
Co do kataru to tez mam od dluzszego czasu, niestety niewiele pomaga, ale jakos w ciagu dnia mi nie przeszkadza, dopiero w nocy ciezko sie oddycha

[blackberry89]

Napisane przez Ojoanna29

Dziękuję, zamówiłam

Widzę na innych wątkach, że dużo zamówień im wpadnie, ciekawe kiedy paczuszka przyjdzie Wzięłam ten Dicoflor i 4 buteleczki bebilonu profutury w razie czego.

Ja tez mam 3 butelki tego mleka w razie czego bo hippa nie bylo

Napisane przez Ilsa Lund

nadalka, może jednak uda się wyrwać od córci na IP, pościemniać im że słabo czujesz ruchy i chociaż by na drugim sprzęcie sprawdzili tę wagę

Wróciliśmy od weta, teraz już nie miał w żołądku tego czegoś co wyglądało na ciało obce lub nadżerkę, w kale nie znaleźli mu robaków ani żadnych pasożytów tylko dużo bakterii więc to pewnie właśnie to jedzenie kociej kupy mu tak dało do wiwatu Dostanie kaganiec na działkę moich Rodziców jak nic Teraz już mamy dokończyć antybiotyki i inne smakołyki i jeśli się nie zaostrzy to nie wracać, tj. wrócimy na odrobaczenie bo mogło nie wyjść z tej próbki co przyniosłam

No lepiej kaganiec skoro z niego tako odkurzacz

Napisane przez Lunak

Nadalka, jakoś spokojnie Twoja lekarka do tego podeszła biorąc pod uwagę jej wcześniejsze uwagi o małej ilości wód.

Juana, Ty sie lepiej przygotuj, bo niektórzy potrafią takie rzeczy wygadać. A dzieci niekiedy czują wiecej ale ja wiem, że Ty w lutym nie rodzisz

Mój mąż dalej nie wrócił z pracy. Jak mi powie, że jutro jedzie na 7 to zamknę drzwi i klucze pochowam. On tam za chwile zamieszka

I musze sie pożalić. Zamówiłam jedzonko z nowego miejsca. Przyszło szybko, pan poradził sobie z wejściem na osiedle (to tez dla niektórych jest sukces), pachniało ekstra. Ale jak otworzyłam to sie załamałam, bo posypane jakimś serem, a ja specjalnie czytałam żeby było bez, bo skąd mam wiedziec czy to ser z mleka pasteryzowanego czy nie. Oczywiście, że robię awanturę o nic, ale poczułam sie rozczarowana.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A zapieczony ten ser? Jak tak to mozesz jesc.

Napisane przez nadalka

Asiula ja mam od 11 lat katar i moim nieodłącznym przyjacielem jest Xylometazolin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestes uzalezniona? Podobno te krople uzalezniaja i nie mozna bez nich funkcjonowac 🙁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Parapet, gdzie Ty byłaś cały dzien?

I tak wyniki z GBSa są zaskakująco dobre na korzyść ujemnych. Dopiero chyba 2 albo 3 z nas mają dodatniego. Co prawda przed częścią jeszcze wymaz (np. ja), ale to i tak myslalam, że bedzie wiecej pozytywnych wskazań. A reszty wyników gratuluje zbierasz sie na końcówce ciazy

ScarlettO, brawa za taką nudną wizytę nie wiem czy to dobrze czy zle. Ale biorąc pod uwagę przeprowadzkę, to niech jeszcze dziecko siedzi w brzuchu

Asiula, ja tez od dłuższego czasu mam zatkany nos cały czas. Przez co sapie jeszcze bardziej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jolinko]

Czy furaginum i uroup można w ciąży? Czuje że coś tam u mnie na dole nie do końca halo ☹ a tylko to mam w apteczce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czaro_dziejkaa]

Ale się wystraszyłam. Znowu miałam zwrot i w pewnym momencie zalała mnie krew z nosa Normalnie strumień krwi mi leciał do wc. Ciśnienie ok, młoda się rusza, wiec mam nadzieje że nic się już nie będzie działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadalka]

Asiula jak widać, mnie "lata" nie zdziwiły ;D

Blackberry tak, jestem uzależniona. Choc gdyby laryngolodzy u których byłam uwierzyliby mi w pewną diagnozę, a nie wiecznie wpieraliby mi ciagle alergie to może już bym nie musiała brać.

Czarodziejka, trzymaj się


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackberry89]

Napisane przez nadalka

Asiula jak widać, mnie "lata" nie zdziwiły ;D

Blackberry tak, jestem uzależniona. Choc gdyby laryngolodzy u których byłam uwierzyliby mi w pewną diagnozę, a nie wiecznie wpieraliby mi ciagle alergie to może już bym nie musiała brać.

Czarodziejka, trzymaj się


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A idzie cos z tym zrobic? Moj tz mowil mi ze mial ciocie uzalezniona od tego i jakos jej sie udalo odzwyczaic sluzowke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Mnie dopadly jakies mdlosci, i schizuje ze to po tej rybie dziwnej, zjadlam maly kawalek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz