Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-07-08, 14:17   #1861
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Moja Zosia na 12 tygodni ważyła niecałe 5 kg ale jej waga urodzeniowa to 2900 i przesypia od dawna całe noce. A tak chciałam sobie Was pooglądać na naszej klasie.
Dzisiaj wypuściłam się daleko od domku Basia na rowerze i złapał nas deszcz było wesoło stać pod drzewem pod jedną parasolką ale córcia spisała się dzielnie i świetnie jeździ na rowerze.
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 15:06   #1862
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Chcialam jeszcze dodac, ze ten 8 miesieczny chlopiec byl alergikiem(na mleko) i jego mama mowila ze nie bylo zadnych nieciekawych reakcji
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 15:41   #1863
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

papryczko ja mialam faldke nad blizna, ale juz zeszla. ale dalej nie mam tam czucia. Zreszta nad blizna (jakies 3 mm) mam tatuaz i na poczatku ta faldka sie nie rzucala w oczy ale juz jej nie ma wcale:-0 za to czostala mi mala oponka na brzuszku... wczoraj zrobilam kilka brzuszkow ale nie dalam rady. Teraz jak kupie stroj to chce sama chodzic na basen a potem z mala. tyl;ko ze ja umiem tylko żabka plywac a mnie wiem czy od tego sie cios schudnie
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 17:22   #1864
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasiapop Na okrągło dlatego, ze jak podrosna, to dzidzia nie będzie się nimi rysowała po buźce. Na prosto - u stópek, właśnie żeby się nie wrastały. Ale mi jeszcze nigdy nie wyszły na okrągło u rączek.


Co do relacji z TŻ po urodzeniu się dziecka - to sama nie wiem. Chwilami wydaje mi się, że kiedyś nasze relacje były jakieś intensywniejsze, a teraz mamy jednak dużo mniej czasu dla siebie, czesto albo ja albo mąż jesteśmy zmęczeni i śpiący, trochę się też sprzeczamy w różnych sprawach związanych z małą, no ale w sprawach intymnych to jest zdecydowanie ochłodzenie, bo my jeszcze nic..., z mojej winy, bo ja jakoś cały czas nie jestem tym kompletnie zainteresowana.Czy to jest normalne ponad 3 miesiące po urodzeniu dziecka??
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 18:31   #1865
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek może być we wrześniu, akurat całkiem zaleczę młodej skórke, sprawdze kiedy się kurs zaczyna. Zajęcia są z instruktorem, jest koło 5-7 bobasów i instruktor pokazuje różne ćwiczenia i na ile można sobie z dzieckiem pozwolić. Jedyny minus to taki, że z jednym dzieckiem w wodzie może być tylko jeden opiekun (ja chciałam chodzić mężem)

E--a myślę, że to normalne. U niektórych się chce szybciej, u innych później, w końcu poród i opieka nad dzidziolem to nie pierdnięcie

Susola pocieszyłaś mnie z tą alergią i basenem

Papryczka- jak Ci się nosi małą w tej kółkowej chuście?

Też podziwiam dziewczyny, które ćwiczą, ja jestem leń, ale do wagi wróciłam już 2 m-ce temu, to się nie przejmuje
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 20:21   #1866
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mi tam nie przeszkadza ze moze tylko jedna osoba, bo maz i tak jest w pracy i wraca dopiero ok 18... chyba ze w weekend, aj bym wolala jakos w tyglu... chyba ze 1 dzien w tygodniu a 1 w weekend zevby mezulek chociaz porzyszedl popatrzec i moze fotki porobic fajnie musi byc na takich zajeciach, tylko czy moja hanka polubi taka wode... ona nie olub wody ktora ma 17 stopmni 9a pislai ze w takeij ma sie kapac) my jej lejemy ok 39... inaczej beczy....i sie martwioe zeby rykku nie bylo jak bedzie miala 37...........
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 20:22   #1867
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
tyl;ko ze ja umiem tylko żabka plywac a mnie wiem czy od tego sie cios schudnie
hehe, to tak, jak ja! kiedys jeszcze umialam na plecach smigac, ale teraz juz sie boje, bo nie robilam tego od lat. za to moj maz wszytskimi stylami potrafi, jakie tylko istnieja, wiec on bedzie corcie uczyl

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
kasiapop Na okrągło dlatego, ze jak podrosna, to dzidzia nie będzie się nimi rysowała po buźce. Na prosto - u stópek, właśnie żeby się nie wrastały. Ale mi jeszcze nigdy nie wyszły na okrągło u rączek.
tez o tym czytalam, wiec tak robie.

Cytat:
Napisane przez kokochana Pokaż wiadomość
Papryczka- jak Ci się nosi małą w tej kółkowej chuście?
jeszcze nie probowalam! ona przyszla przed samym wyjazdem do rodziny, wiec wzielam ja ze soba, ale tam, na miejscu, nie mialam okazji jej uzywac, a nawet nie chcialam, bo mala miala tyle wrazen, ze nie chcialam jej dostarczac dodatkowego stresu.

ale moja corcia mnie znow zaskoczyla! podciagnelam ja za rece lekko, jakby do siadu, a ona trzyma juz glowke rowno, nie zostawia jej z tylu! super! tymbardziej, ze dopiero wlasnie skonczyla 3 miesiace. fajnie, ze sie tak dobrze rozwija...

jedynie stan jej skory mnie teraz martwi. ma pelno suchych wypryskow na rekach i nogach - to pewnie jakas alergia....
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-08, 20:30   #1868
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Oj ale wczoraj miałam dzień, mały ani jeść ani spać, w końcu po kąpieli zjadł i zasnął. A dzisiaj zasnął o 17.30 i śpi ..., nie wiem kiedy się obudzi. Nic go nie rusza, zasnął na dworze po "odwaleniu cyrków" w stylu ryczę ale mama nie wie o co mi chodzi. Nie obudziła się jak wnosiliśmy go razem z wózkiem na balkon, ani jak z tego balkonu go zabierałam, bo robiło sie wietrznie i przyszła burza. Teraz śpi w wózeczku a my jak na szpilkach, bo właściwie nie wiadomo co robić, bo zaraz moze się obudzić. Pewnie dzisiaj pójdzie spać na trola, bez kąpieli, bo troche późna jak na niego godzina, zawsze go kąpaliśmy koło 19. jak to zrozumieć moje dziecko.
Kupiliśmy mu leżaczek, przyszedł wczoraj z allegro, myślałam, że go to zaciekawi, że tak jak piszą te wibracje pomogą w zasypianiu. Nie wiem ale on jest anty nastawiony, nudzi się szybko, wierci i tak go trzeba bujać. Efekt: wystawiłam wózek na balkon i tam zasnął. A leżaczek miał być pomocny i g... prawda.Specjalnie go kupiłam aby wózek zostawiać na dole i go ciagle nie nosić, bo to 15 kg, że będzie fajnie zasypiał, ale nie chce, a może to chwilowe ...
A u nas w Lublinie nie ma takiego basenu dla maluszków , szkoda. Mój strasznie lubi się kapać, byłaby fajna sprawa.
A paznokietki obcinam gdy jest najedzony i wyspany i nie marudzi, u nóg to muszę się strasznie gimnastykować.
Jeszcze śpi ...
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 20:38   #1869
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
Kupiliśmy mu leżaczek, przyszedł wczoraj z allegro, myślałam, że go to zaciekawi, że tak jak piszą te wibracje pomogą w zasypianiu. Nie wiem ale on jest anty nastawiony, nudzi się szybko, wierci i tak go trzeba bujać. Efekt: wystawiłam wózek na balkon i tam zasnął. A leżaczek miał być pomocny i g... prawda.Specjalnie go kupiłam aby wózek zostawiać na dole i go ciagle nie nosić, bo to 15 kg, że będzie fajnie zasypiał, ale nie chce, a może to chwilowe ...
na moja corke tez ten lezaczek nie dziala. zazdroszcze tym, ktorym dzieciaki w tym zasypiaja. moja sie troche pobawi, ale o zasypianiu nie ma mowy! i zadne wlaczone wubracje uspokajajace nie dzialaja, hehe. ale ja sie nie ludzilam, ze tak bedzie, bo ja znam. kupilam go ze wzgledu na to, ze z niego ma lepsze pole widzenia niz z wozka i moze mnie obserowwac.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 20:56   #1870
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Adatko, z Marcelkiem jeździłam do Klucz - tam jest malutki basen i bez szczególnych wygód, ale to co najważniejsze jest - ciepła woda i profesjonalna opieka.
Na takich zajęciach jest zazwyczaj 2 ratowników, czasami jeszcze jakieś studentki, oni pokazują ćwiczenia, podchodzą do każdego dziecka, z dziećmi mogą być oboje rodzice. Zabawa jest super. Rzadko które dziecko płacze za pierwszym, drugim razem - najczęściej dzieci są bardzo zadowolone. Niektórzy rodzice są za to na początku zaszokowani tym, co się tam z dziećmi wyprawia - chlapie wodą, rzuca do siebie, zanurza w wodzie. Jest dużo zabawek itd. Celem takich zajęć jest oswojenie dziecka z wodą, ruch a nie sama nauka pływania. U nas też można dopiero po skończeniu 3 miesięcy, a jest to spowodowane chyba tym, że na miejscu brak lekarza, bo sami ratownicy mówili, że najlepiej zaraz po porodzie zacząć, to dziecko nie zapomni naturalnej umiejętności pływania. No ale do tego to potrzebne może bardziej sterylne warunki.
Bilet rodzinny kosztował jeszcze nie dawno 10 zł chyba. (znaczy rodzice plus dziecko)

Ja swoją zmierzyłam i wyszło mi ok 71-72 cm.

Ja kupiłam to nosidełko i jest ok - ale długo małej nie noszę i w ogóle miałam do tej pory niewiele okazji do jego użycia. Raz mi w nim mała zasnęła. Ale faktycznie tak w nosidełkach jak i w chustach dzieciom może być gorąco. A raczej na pewno jest.

Miałam taką fadkę nad cięciem, ale już nie mam.

Dziewczyny - śliczne bobasy

Mnie nie ma na naszej klasie.

Moja strasznie się ślini i cha wszystko do buzi, ale to nie jest tylko oznaka zbliżających się ząbków - dziecko nie umie jeszcze poradzić sobie z wydzielaną śliną, a buzią wszystko poznaje.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 21:10   #1871
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

To tylko mi zostala jeszcze waga do zrzucenia?
Ale cwiczyc mi sie nie chce i nie mam czasu.Mysle ze samo zejdzie tak jak dotychczas, a potem jak juz zdam ten cholerny egzamin to bede sobie brzuszki robic.Albo pojde na fitness.Na razie mam budowe aleksa egzamin i dom na glowie na rozrywki czasu brak.

Aleks w wozku tez nie spi za wiele ale my go nosimy na rękach jak się bardzo buntuje. Jak byłam u rodziców to na tarasie leżał w wózku albo go nosiłam, albo leżał u mnie na kolanach lub na kocyku na stole. Całe dnie tak spedzaliśmy a on wtedy parwie wcale nie spał. Teraz to co innego. Od rana do ok 16 robi drzemki godzinne 3 a potem to potrafi zasnąć nawet na 3 godziny i budzę go na kąpiel. Po kąpieli dalej śpi. Nie wiem co go taki śpioszek dopadł ale nie narzekam Zwłaszcza że ja tez wtedy drzemkę sobie robię zeby w nocy się uczyć.

E--a my z mężem też jeszcze nic od porodu,ale to nie z braku chęci (bo mnie się jednak chce) tylko dlatego ze ciagle boli. Czekam jeszcze do końca tygodnia i idę do ginekologa. Kurde ile może boleć...no i ten okres przeciągający się.

U nas miłość kwitnie ale to też między innymi jak u Kati wynik rozłaki. Nie powiem że się nie sprzeczamy ale to takie krótkie spięcia i zaraz jest ok. I to raczej dlatego że ja jestem dość nerwowa przez ten okres i egzamin na głowie. Bo gdyby nie to byłby to dla mnie najpiękniejszy okres w życiu. Nie sądziłam ze zajmowanie się dzieckiem sprawi mi tyle radości i wystarczy za inne rozrywki. Wcale mi się nie chce iść do pracy więc nie pójdę

Ja jestem na naszej klasie-dopadł mnie ten owczy pęd
Dzięki za komplementy dla naszego syncia, szczerze mówiąc tez uważam że jest śliczny hehe.
Paznokietki u rąk jadę na okragło bo jak zostawię kanta to zaraz ma rysę na buzi albo mi zrobi.
Koniecznie muszę się dowiedzieć co z tym basenem bo się napaliłam na kąpiel z młodym.
Gosiaczek Aleks też na poczatku tolerował tylko 39 stopni ale jak zaczełąm go stopniowo coraz lżej ubierać i powoli obniżać temperaturę wody to teraz kapie się już w 36-37. Trwało to jakieś półtora miesiaca.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-08, 21:15   #1872
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E---a: umnie sprawy damsko meskie wygladaja "niestety" podobnie

Ostatnio w dzien mam malo czasu na neta bo maly jakos niechce spac hmm robi sobie krotkie drzemki to ja wtedy zawsze mam cos do zrobienia czasami uda mi sie was podczytac ale juz cokolwiek napisac nieda rady bo maly sie budzi

Co do figury to ja nadal mam oponke na brzuchu jak juz kiedys mowilam dostalam od siostry z Eveline jakies serum spalajace tluszcz (seria czerwowna) i dzis po kapieli i masazu rekawica nalozylam to cudo na siebie i o matko to tak grzeje ze szok jak by mnie ktos z moim brzuchem i szyneczkami wsadzil do sauny nagle mnie tak rozgrzalo - mam nadzieje ze podczas tego rozgrzania spalal sie ten moj tluszczyk ma ktoras z was tez to serum i taka reakcje ??
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-08, 21:31   #1873
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Papryczka spróbuj na te krostki bephanten, u nas na wszystkie takie sprawy dobrze działa
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 07:31   #1874
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasia sloneczko strasznie strasznie ci zazdroszcze, że nie musisz iśc do pracy bo ci się nie chcem rozstawa z dzieckiem . Mi tez sie to nie uśmiecha i nie chcę iśc do pracy, ale ja nie mam takiego luksusu

Co do "wzrostu" naszych dzieci, to mja Ola, oczywiście mierzona metoda domową przeze mnie i tesciową (tzn. centymetrem, bo moja lekarka też nie mierzy długości u dzieci) mierzy ok. 63 cm (przy urodzeniu miała 55 cm).

Musze kończyć, Ola coś marudzi
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:27   #1875
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja tez nie ide do pracy, bo nie musze. pozatym zostalo mi jeszce skonczenie studiowi wtedy cos poszukam. jakos nie wyobrazam sobie rozstawac sie z mala ona sie zmienia z dnia na dzien i szczerze wam dziewczyny wspolczuje. macierzynski powinien trwac 2 lata

ale mi hanka dala popalic w nocy znow... wstala jak zwykle ok 3... nie spala do 5 chciala sie bawic i potem przed 7 znow pobudka, jakies 15 min mnie wolala ale nie chcialam wstawac i w koncu tak sie zaczela drzec i krzyczec ze nie ma bata, musialam wstac.................... ....nie wiem o co jej chodzi, spaala juz cale noce a tu taki9 psikus teraz spi na balkonie, dzis we wrocku zimno... poki co...

kasiusloneczko moze dzis sprobuje z zimniejsza woda...ale w pogotowiu bede miec troszke cieplej zobaczymy czy sie da nabrac

co do sexu to ja powiem wam, ze mnie na poczatku tez bolalo (jestem po cc) ale probowalismy, opisze wam moze co... wiec za 1 razem to tylko potrzymal tam przez chwilke ja stwierdzilam ze piecze i nie chce juz. i tak mnie pieklo z 5 razy i wiem juz dl;aczego- myslalam caly czas o tym ze piecze i to mnie stresowalo i dlatego bolalo, a jednego rau staralam sie wogole nie myslec o tym czy boli czy nie i ..............przestalo.. ... troche po fakcie bolalo mnie TU i TAM, ale na2 dzien bylo ok. I np w pozyvcji klasycznej bolalo, a jak ja na gorze to nie. DZioewuchy probujcie caly czas i rzezde wszytstkim nie myslcie o tym ze boli, bo to pogarsza. To kwestia psychiki....gorzej maaja chyba te Z was ktore mielay nacinane krozce... to pewnie musi bolec.... No a teraz wrocilo wszytstko do normy i pwoeim szczerze ze nawet jest duzo duzo fajniej
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 08:54   #1876
kokochana
Raczkowanie
 
Avatar kokochana
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 226
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja niestety miałam nacinane krocze i na początku myślałam,że mnie źle zszyli, bo też bolało i się nie dało poprostu
Ale to wszystko siedzi w głowie, jak się przestałam stresować, to sie okazalo, że jest super. A już myślałam, że ze mnie znowu dziewice zrobili
kokochana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 09:22   #1877
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

jesli chodzi o powrot do pracy, to ja po macierzynskim biore zalegly wypoczynkowy za 2007 i caly za 2008, wiec jeszcze sporo wolnego bede miala. a potem wychowawczy, bo nie mam tu nikogo (czytaj: mamy/tesciowej), kto moglby sie mala zajac gdy jestem w pracy, a obcej osobie nigdy w zyciu bym jej nie zostawila! pomijam juz fakt, ze czesto musialam wyjezdzac sluzbowo, co tez nie wchodzi w gre....
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 09:35   #1878
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Gosiaczek no ja na pewno będę z TZ próbować tylko niech mi się ta małpa skończy, ale chyba widzę światełko w tunelu i chyba to już jej ostatnie dni

No próbuj z odrobinę zimniejszą i tak stopniowo. Ja nawet tak robię że jak jest zimniej to daje mu cieplejsza wodę a jak jest upalnie i sama bym sie chetnie schlodzila to daje mu chlodniejsza ok 36. Teraz nawet termometr mi nie jest potrzebny takiego nabrałam wyczucia w dłoniach bo sama mu wodę do kąpieli szykuję, TZ aby wanienkę zanosi do sypialni.

Współczucia dziewczyny ze musicie isc do pracy, nie umiem sobie wyobrazic ze zostawiam malego z nianką. Straszne. Nawet jak na egzamin pojade do warszawy na 2 dni to go biore ze sobą. Nie zostawie go nawet z TZ na tak "długo"
Normalnie czlowiek jak ma dziecko to robi się jak kwoka na grzedzie
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 11:47   #1879
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Sprawy intymne u mnie też jakos ...kiepsko.Moze Gosiaczek masz racje,ze to wszystko w głowie siedzi Najgorsze,ze Tż ciągle,ciagle chce a ja nic Nie mam jakos ochoty i co mam z tym zrobic? W końcu dla świetego spokoju nie ulegnę,bo jesli juz miałoby coś byc to też bym chciała miec jakas przyjemnosc.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-09, 11:51   #1880
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

co do kwestii basenu,to też bym bardzo chciała by Malutka umiała pływac,palnujemy z Tż za jakiś miesiac isc z nia na basen. Pozatym u nas w miescie jest nawet taki specjalny dla dzieci. Sama nie umiem pływac wiec bede sie starac by ona umiał,bo jednak to pożyteczna umiejętnosc
A u mnie pada i pada,założyłąm Malutkeij czapkę i połozyłam ją do wóżka spac przy otwartym oknie.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 12:03   #1881
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
to dla mnie najpiękniejszy okres w życiu. Nie sądziłam ze zajmowanie się dzieckiem sprawi mi tyle radości i wystarczy za inne rozrywki. Wcale mi się nie chce iść do pracy więc nie pójdę

.
Kasiu, witaj w klubie !!!! Mi tez jest cudownie być mamą, macierzyństwo to najpiękniejsze co mi się dotąd przytrafiło w życiu jestem niezwykle spełniona w roli mamy, nie chcę wracać na razie do pracy, mam nadzieję, ze TZ sobie finansowo poradzi. I psychicznie też, bo on ma chyba jakiś mały problem, że ja nie chcę na razie chodzić do pracy- boi się, ze zgnuśnieję jak jego mama w domu. A ja nie z tych, chociaż jestem taka kwoka co musi sama wszystkiego dopilnować, to chodzę do fryzjera,m kosmetyczki i na basen właśnie. Jestem zadbaną mamą, do wagi sprzed ciąży wróciłam po 2 miesiącach bez żadnych ćwiczeń ani specjalnej diety.

Co do leżączka i usypiana- u nas odpada taka forma, Agata lubi jak ja trzęsie a nie buja, dlatego najlepiej jej spać na brzuszku z poklepywaniem w pampersa albo jeżdżenie wózkiem po kablach, kapciach i dywanie- chodzi o to, żeby ją wytrząść. Na rękach zasnęła może ze 3 razy- lubi mieś trzęsący spokój.

Nadal impas co do wyjazdu do rodziców TZ. DZwoniłam do jego soistry z zaproszeniem, ale nagrywam się wciąż na pocztę, a ona nie oddzwania problem jest bo niby mamy jechać, zeby była rodzinna atmostefa, że wszyscy razem, ale dla mnie obłuda, jak teściowie są w Olsztynie to nawet na herbatę do nas nie wpadną, a ja z małą ma 3,5 godz zaginać, bo "wypada". O kant tyłka to otrzeć, nawet na wesele mieli problem przyjechać do własnego syna... i taka to rodzinna atmosfera... eh, szkoda gadać, teraz TZ mówi, że najwyżej on sam pojedzie ((
Ogólnie nam się układa, ale na tle jego rodziny zawsze są jakieś sprzeczki. CZemu z moimi rodzicami nie ma takich temató? bo może są ludzcy i rozumieją sytuację. I są rodziną naprawdę, a nie dla zachowania jakichś pozorów. Oj, mała rośnie, a tu z dziadkami dalej nienajlepiej. Wiadomo, ze przed dzieckiem udawać się nie da.
Uff, wypisałam się i dość, tylko mi gruda w gardle rośnie z ... żalu na niezrozumienie i jakieś głupie pozorowanie rodzinnych super kontaktów
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 12:08   #1882
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny u mnie co do seksu super- ochota po obu stronach na początku pruby bezowocne- bolało, było mi tak jakby tępo i ciasno mimo, ż tż mówił, że ma miejsce i jest "normalnie". Po wizycie okazało się, ze w miejscu szwu zrobił mi się jakiś polip, ginka pozmarowała i teraz jest ok. I lepiej mi niż przed porodem, jeśli wiecie o co chodzi

Kasiu, może Ty też masz jakieś ginekologiczne kłopoty? Nie życzę i trzymam kciuki za konieć @. Ja jeszcze nie miałam, ale karmię jak szalona, zwłaszcza od wczoraj= zrobił mi się zastój i boli okrutnie, więc przystawiam małą ile wlezie.
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 12:09   #1883
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
co do sexu to ja powiem wam, ze mnie na poczatku tez bolalo (jestem po cc) ale probowalismy, opisze wam moze co... wiec za 1 razem to tylko potrzymal tam przez chwilke ja stwierdzilam ze piecze i nie chce juz. i tak mnie pieklo z 5 razy i wiem juz dl;aczego- myslalam caly czas o tym ze piecze i to mnie stresowalo i dlatego bolalo, a jednego rau staralam sie wogole nie myslec o tym czy boli czy nie i ..............przestalo.. ... troche po fakcie bolalo mnie TU i TAM, ale na2 dzien bylo ok. I np w pozyvcji klasycznej bolalo, a jak ja na gorze to nie. DZioewuchy probujcie caly czas i rzezde wszytstkim nie myslcie o tym ze boli, bo to pogarsza. To kwestia psychiki....gorzej maaja chyba te Z was ktore mielay nacinane krozce... to pewnie musi bolec.... No a teraz wrocilo wszytstko do normy i pwoeim szczerze ze nawet jest duzo duzo fajniej
gosiaczku mialam tak samo.
kasiu sloneczko nie tylko tobie zostaly kilogramy, mi tez nie chce sie cwiczyc
A co do relacji z mezem to tez tak jak e--a, tak jakbysmy miej zainteresowania mieli dla siebie. Mnie tez opetala mania n-k
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 12:30   #1884
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

h,mmmmmmm ja tez sie uwazam za zadbana mame, mimo ze nie wrocilam do wagi sprzed ciazy -JESZCZE! dla mnie to nie waga swiadczy o tym, heh zreszta ja jakas specjalnie tlusta nie jestem tyle ze mam o 5 kg za duzo ale jakos nierzuca sie to w oczy.....

a co do rekacji z mezem to juz kiedys pisalam ze bylo i jest super, my sie bardzo dobrze rozumiemy i jestesmy przede wszystkim przyjaciolmi, jak cos nam lezy to gadamy o tym i tyle... wiadomo ze sie sprzeczamy ale doslownie po 5 minutach jest wszytsko tak jak bylo.
My sie od 5 lat nigdy nie poklocilismy (tylko pare malutkich sprzeczek ktore sie od razu wyjasnialy) Zycze dobrych relacji z tEżeTaMi
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 13:03   #1885
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
My sie od 5 lat nigdy nie poklocilismy (tylko pare malutkich sprzeczek ktore sie od razu wyjasnialy) Zycze dobrych relacji z tEżeTaMi
no, to tak, jak my, tyle ze my 6 lat jestesmy razem i nigdy sie nie poklocilismy. jak to mowie komus, to mi nie wierza... czy to takie nienormalne??? nie wyobrazam sobie klotni, krzyku, cichych dni itp. dla mnie to normalne, ze wybralam sobie na partnera zyciowego czlowieka, z ktorym sie swietnie dogaduje, rozumiem, wspieramy sie i przyjaznimy. choc zaczelo sie wszytsko od pociagu seksualnego, hehe.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 14:52   #1886
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a ja ze swoim Tż sie spieram,kłócimy też czasem sie,ale bez jakiś fanaberii i krzyków. Moim zadniem sa sprawy które tzreba przedyskutowac a nie dusic w sobie,bo potem sie wybucha...
Ech,teściowa moja to jakas Baba Jaga. Wczoraj pojechałm z Tż na zakupy, przedtem Malutka nakarmiłąm i dosc długo piła.Nie było nas w sumie 2 h. A teściowa juz po 1,5 h dała Małej mleko,bo strasznie krzyczala... Tylko Malutka pewnie chciała byc noszona na rekach,piastowana,a teściowa pewnie nei miała czasu Potem ja miałm pełne cyce i musiałam odciągac mleko,a ta Baba Jaga przyniosła mi Małą,bo ona nie miała czasu zajmowac sie,bo cos tam pichciła..!!!! Malutka sporo naulewałą,bo nie chciała mleka!! Nie mam siły do tej kobiety.Dzis wielce obrazona chodzi!!!
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 15:34   #1887
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Są teściowe które zawsze wiedzą lepiej ale nie można się poddawać najpierw spokojnie a jeśli to nie da to ostro i stanowczo nich się obraża ja sama tak zrobiłam przy pierwszym dziecku a po jakimś czasie powiedziałam otwarcie jak mnie wkurzała w owym czasie i przy Zosi mam spokój.
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 17:50   #1888
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej dziewczyny

co do sexu to chyba wlasnie psychika aby,ja szybko wrocilam do zycia intymnego i nie mialam zadnych boli ani dyskomfortu tak jak by nigdy nic,

co do relacji hmm.. nie wiem ja bym nie mogla zyc z kims z kims sie nawet nie pokloce raz na jakis czas, mi sie to z koleji wydaje nie naturalne... bo mysle ze czasem wyladowanie negatywnych emocji jest dobre dla odswierzenia zwiazku ale to moje zdanie.

jesli chodzi o basen chetnie sie wybiore z corka kiedys, bo sama chodze prawie codziennie ale narazie uwazam ze jest za mala... duzo bakteri, infekcji mozna zlapac i do tego mokra potem trzeba jakos do auta przeniesc a nie chce zeby byla chora wiec pewnie basen rozpoczenimy jak mala bedzie dobrze siedziec

co do wagi z moja dieta i cwiczeniami w 2 mc schudlam 10 kg teraz wszystko stoi ale to z mojej winy zapewne bo robie sobie czesciej odstepstwa od diety i mniej chodze na basen, ale czuje sie dobrze juz w swojej figurze jeszcze nie jest to co bym chciala osiagnac bo zostalo mi 7 kg ale nie od razu Rzym zbudowano wezme sie za siebie jeszcze...

mam pytanie odnosnie okresu do dziewczyn ktore go juz dostaly ja podejrzewam ze okres nadszedl wczoraj ale ciezko mi to okresem nazwac, nie boli mnie brzuch ani nic jak to bywalo przed ciaza, jedyne co mialam duza ochote na slodkie to sie akurat nie zmienilo ale nie wiem czy to okres od dwoch dni leci tam cos ale to bardziej nazwalabym plamieniem niz okresem bo zawsze sie lalo ze mnie i nie wiem czy pierwszy okres moze takowy byc? zakupilam juz test ciazowy bo nie wiem o co chodzi...
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 18:07   #1889
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray u mnie najpierw było plamienie przez dwa dni a potem zaczal mnie bolec brzuch i okres sie rozkrecil. Trwa juz jakies 10 dni ale widac koniec, dzis juz tylko smuzki krwi. A test ciazowy po co?
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-07-09, 18:23   #1890
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Pierwszy okres po po ciązy i porodzie jest badzo obfity i dłużej trwa.

My jutro idziemy z małą na szczepienie.

Pogoda zrobiła sie paskudna - cały dzień siapi albo leje. Sasia jest okropnie marudna, na szczęście w nocy aniołek.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.