![]() |
#2521 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Sohf to fajnie że dadzą ci nowy ten obiektyw. I tak że ci naprawią aparat, bratu jak kiedyś spadł i trochę się rozawlił, to w serwisie powiedzieli mu że nie złożą/naprawią mu tego aparatu, w domu przysiadł, poświęcił trochę czasu i naprawił go sobie sam
![]() A ja wczoraj wieczorem dorwałam program do obróbki zdjęć i to jego efekty: |
![]() ![]() |
![]() |
#2522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Zabko - w czym je obrobiłaś? Śliczne!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2524 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
![]() a co do aparatu, to coś tam się połamało, i to jest fakt, bo grzechotało w środku:P ale to trzeba mieć rękę do takich rzeczy. nam w serwisie za nowy obiektyw zaśpiewali 650zł, +wycena. a w końcu robimy to u takiego pasjonata, mam nadzieję, że będzie ok, bo z doświadczenia wiem, że często taki ktoś wie więcej niż "fachowiec" z serwisu:P no i już trudno przepadło. nowy byśmy musieli znów brac na raty, a mam aktualnie troche takowych dość. zobaczymy, jak będzie coś szwankowało to się pomysli. na razie staram się być dobrej myśli ![]() Aranko to fajny lumpek. ja tez mam jeden taki ze względnymi cenami, bo jak byłam w innych to włąśnie wszystko powyceniane, na 15, 20zł i to wcale nie jakieś super rzeczy:P |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2525 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Zabo ja juz na nk pisalam, ze fotki bardzo gustowne, bardzo mi sie podobaja.
Aranko to fajny macie ten lupek, w de tez sa, ale tutaj mozna znalezc tylko szmaty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kamilko - lumpek ode mnie daleko. To rejony kumpeli. Ja niestety nie umiałam szukać. Stałam koło koleżanki a ona mi pokazywała co znalazła. Wszystko wisi ślicznie na wieszakach a dla dzieci wrzucili do wielkich koszy...Nie umiem tam nic znaleźć...bluzka to jej zasługa! Ale sie podszkolę jak będzie trzeba! Póki co siostra jest w UK i mi już pisała co pokupowała dziewczynom w cenach niewiele wiekszych niż w lumpku więc..
dziewczyny...ściągnęłam sobie download jeden program. Był spakowany zipem. Składał sie z 2 części. od razu nie miałam czasu rozpakować, nie sprawdziłam gdzie mi toto wrzuciło i dziś nie mogę go znaleźć...wiecie może gdzie szukać? Wiem, wiem, sierota jestem...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2527 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
moje wypociny zdjęciowe:P
Aranko, moje dokumenty może?? albo jak pamietasz chociaż kawałek nazwy to w wyszukiwarke wrzuć (start-wyszukaj), ja tak najczęściej robie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2528 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
dziękuję dziewczyny za kciuki odnośnie "prac bobasowych" hehe
co do smoka to u nas było tak pierwszym razem jak go oduczyłam w listopadzie robiłąm to systematycznie, eliminowałam smok za dnia (oprócz drzeme) zagadując Olafa i zabawiając w momentach kiedy wyraźnie się o niego domagał, czasem jak to nie pomagało dawałąm mu też przekąski typu paluszki, płatki cheerios. nie było go na widoku bo Olaf jak tylko go widział to ssał.trwało to pare dni. póżniej uczyłam go zasypiania bez smoka i tu było gorzej. musiałam go nosić tulić i poskutkowało. nastęnei wyeliminowałam smoka w nocy i tu pomagało kiedy się budziłi chciał smoka branie go do naszego łóżka i głaskanie po plecach albo głaskanie go w jego łóżeczku. trwało to pare dni i się oduczył teraz w pierwszym dniu chowałam mu smoka i dałam tylko do drzemki i przy zasypianiu, a resztę dnia porostu go zagadywałam. na drugi dzień uspałam go bez smoka na noc głaskająć go i tak już zostało, nie dostał go już od pięciu dni. widzę że czasem mu się przypomni i się domaga ale mu nie daję i tyle, musze być stanowcza bo już raz był oduczony i niepotrezbnie znów mu go dałam. teraz już będę mądrzejsza. co do witaminowych dzieci to u mnie by się zgadzało, całą ciąże jadłam feminatal i Olaf ważył 3800 53 dł. ...wiecie co ja to jakaś korba jestem normalnie już chyba przezywam tę drugą ciążę, a najlepsze jest to że jeszcze nawet nie jestem w ciąży eheh. śnił mi się wczoraj poród, urodziła się córa , większa od Olafa, urodziłam tak szybko że nie wiedziałam kiedy i zapytałąm połóżnek czy już po wszystkim i czy to moje dziecko bo nie czułam że urodziłam hahaa ale by było fajnie tak lekko urodzić. ciekawe jak to będzie, bo ponoć śni się na opak. mąż cały czas powtarza że przeczuwa drugiego syna. |
![]() ![]() |
![]() |
#2529 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
a czemu niebezpieczne? Jasio tez lubi rodzynki i tez czasem w kupie znajdzie się cała. Lubi suszone śliwki, morele nie bardzo, oststnio zajada się suszonymi żurawinami
![]() ![]() Aranko, w moim lumpku jest raz lepiej raz gorzej... czasem dostawa dla dzieci jest b. duza a raz prawie nic. Otworzyli tez nowy lumpek ale rzeczy tylko wycenione ![]() A program... ja uzywam Total Commandera, tam mam wszystkie katalogi, pliki, zdjecia i zguby odszukuję poprzez : Polecenia/Szukaj/Dysk... Jutro obchodzimy 3 rocznicę ślubu, a moj mąż wraca wczesniej z pracy i idzie do szpitala ![]() http://ksiegarnia.wysylkowa.pl/index...80b3c7a#wiecej czy wpadła Wam w rece ta książka? Warta poczytania? |
![]() ![]() |
![]() |
#2530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu - książka mi nie wpadła ale z chęcią bym ja przeczytała!
Chodzę lekko nerwowa bo jak kiedyś pisałam Julki nigdzie do szkoły jeszcze nie zapisałam i ten stan nadal trwa. Ze strony internetowej szkoły wiem jakie są potrzebne podręczniki (i tu jestem zawiedziona bo tych podręczników chciałam uniknąć...niestety). Próbuję się od tygodnia dodzwonić do tej szkoły - bez rezultatu. TŻ podejdzie do nich jutro jak będzie na działce. Nie wiem jak to jest czy kuratorium się do mnie nie odezwie, ze dziecko do szkoły nigdzie nie zapisane... Garnuszki - hehehe niezły sen. Ale sny się czasem sprawdzają...To jest jak z tymi tabelami poczęcia - co będzie S, C...U mnie nie sprawdziło się... Laura doprowadza mnie wieczorami do białej gorączki. Kładę ja spać 21.30. Zasypia koło północy. W międzyczasie latam do niej co kilka minut bo...ściąga pidżamy i pampersa! Zwykłe na zatrzaski z przodu już odłożyłam bo rozpinała w 3 sekundy! Potem zakładałam jej rampersa zapinanego tylko z tyłu na 2 zatrzaski. Jednak cwaniara nauczyła sie tak ciągnąć dekolt, że zatrzaski puszczały a ona górą wyciągała ręce i cyk, myk - pampers z boku! Wczoraj dostała pierwszą pidżamę 2 częściową i co z tego...po 5 minutach czujna Julia wołała mnie bo słyszała, ze już zdjęła dół i odpina pampka! Latam do niej czasem nawet kilkadziesiąt razy zanim zaśnie, a ona non stop i tak się rozbiera! najgorsze jest to, ze Julia czuje sie za nią odpowiedzialna i nie zaśnie póki ten mały diabeł nie padnie. Leży i nasłuchuje czy mała sie nie rozbiera...Pada więc mi ten mały diabeł koło północy i...wstaje koło7,8 rano! Olewam ją i po 15 minutach często zasypia do 8.30 - 9. W dzień odpadła południowa drzemka. Teraz idzie spać o 16-18...Normalnie straciłam jakieś 4-5 godzin jej dotychczasowego snu! To bardzo dużo i jest to bardzo odczuwalne...Za to Julia rano śpi do 10! Zwlekam ją na siłe i chodzi mi półprzytomna jeszcze pół godziny....
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2531 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu mysle, ze moze byc niebespieczne, bo skoro polyka je w calosci to moze jej gdzies w gardle utknac, albo sie nia zachlysnac, ale pewnie troche przesadzam
![]() Aranko wspolczuje z tym rozbieraniem Laury, niby fajna umiejetnosc, ale potrafi doprowadzic do szalu, ja bym juz pewnie bialej goraczki dostala. A potrafi rozpiac takie pizamki (pajacyki) zapinane z tylu (w Zara takie kiedys widzialam), no i jako pieluche moze pielucho-majtki (chociaz to tez chyba glupi pomysl, bo rach-ciach i sa na dole). A moze wykorzystaj to do nauki wolania siku, pozwol jej sie moczyc w nocy, moze wtedy zrezygnuje, albo jeszcze lepiej - zacznie wolac, ze chce siku. Tak sobie gdybam, zeby Ci jakos pomoc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2532 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
no właśnie Aranko, może rozłożyć jakąś ceratkę pod prześcieradłem?? w końcu te nasze dzieciaki w nocy już tak bardzo nie siurają. Kuba najczęściej ma rano suchą pieluche. a jak nasika to może nauczy sie wołać. no nie wiem, ale z takim milionowym bieganiem i ubieraniem w kółko to można zwariować.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Tak...z tym lataniem to prawie już ześwirowałam. A TZ w tym czasie zlewka - gra na kompie a ja latam. No właśnie ma też te zapinane na plecach i potrafi tak szarpać, że pootwiera zatrzaski! Porozciąga materiał, oczka lecą przy nitach a zdejmie...Aż szkoda ubrań - dosłownie! Może to ma związek z gojącymi się krostkami...może minie ale boję się ubierać jej teraz do łóżeczka majtki bo wiem, że siusia w nocy a w dzień nie panuje nad zwieraczami. To jeszcze u niej za wcześnie - nie to co z Julka niestety...Siusiu zauważa jak już leci, kupkę w trakcie. Nie wykazuje żadnych oznak, że chce się załatwić, żadnego kręcenia, niepokoju wcześniej - pediatra powiedziała, że to kwestia dojrzałości zwieraczy - u jednych dzieje sie to szybko i wsadzanie malucha w majtki ma tu sens a w jej przypadku to bez sensu bo ja będę tylko do prania i wycierania a do Laury to jeszcze nie dotrze. Martwi mnie głownie to nagłe jej pozbawienie snu! Wręcz nadpobudliwość - tłumaczę to brakiem spacerów. Może minie to jak zaczniemy znów regularnie chodzić na dwór?
Marti - nie napisałam! Jak najbardziej! Liczę na "dozobaczenia"
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2534 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kamilka mieszkałam w Częstochowie od 95 do 2000
Żaba i Sohf fajne zdjęcia, trudne są te programy do obróbki??? Aranka a może jej za gorąco w piżamie, może połóż ją spać na golasa i jak usnie ubierz jej tylko pampersa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2535 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Aranko, proponuję zaopatrzyć się w pieluchy z Biedronki Fitti (?), to kolejny rozmiar Dady. Kupilam tak na sprobowanie, nie powalają ale tez i nie bardzo mam czego się czepic, bo Jasio nie sika az tyle zeby przemiekały. Zdarzają się noce i drzemki bez siknięcia. Ale... te pieluchy maja tak cholernie mocne przylepce, ze mnie samej trudno jest je czasem oderwać i rwę razem z tym do czego są przyklejone. MOże Laura tez im nie da rady...? Bo z ubraniem to chyba nie ma takiego z którego Laura nie wydostałaby sie
![]() Aranko, a może ta książka się przyda? http://allegro.pl/item394079296_kazd...spac_nowa.html Ja mam chrapke na obydwie, ta druga pod kontem Maksa bardziej... |
![]() ![]() |
![]() |
#2536 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu - Laura dotąd spała rewelacyjnie. Zasypiała sama, w nocy raczej bez pobudek. tylko od czasu ospy mi świruje.
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2537 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Hmm... co do witaminowych bobasów to ja nie uważam że Asia ważyła 3800 z racji witamin, bo zdaję sobie sprawę, że ja sporo przytyłam w trakcie ciąży, a i moja mama też rodziła duże dzieci 3600, 2x3800 i 4200 a witamin nie łykała, więc te witaminy to kwestia sporna, a Elu masz rację, po co masz łykać witaminy syntetyczne, skoro w lecie tych naturalnych nie brakuje
![]() Aranko to wieczornych ekscesów Laury ci nie zazdroszczę, u nas jak Asia wieczorem świruje w łóżeczku, to puszczamy ją jeszcze na chwilę niech się dziewczyna wyszaleje, a pada z reguły 22-23, śpi raz w ciągu dnia, za to ok 2-3 godziny A lumpek fajny, ja niestety trafiam w większości na takie gdzie wszystko jest wycenione, a ceny nieraz z kosmosu ![]() Suszonych owoców Asia nie jada, czasem przekąsi ode mnie trochę musli, a tak to nadrabia świeżymi truskawkami, poziomkami, malinkami, czereśniami i ostatnio posmakowała w wiśniach, no i czekamy jak jabłka się zaczną Sohf super co to wyszło, nieźle się musiałaś napracować, a jeśli można zapytać w jakim programie to robiłaś? Cleo ten co ja mam nie jest zbyt skomplikowany, sama go rozgryzłam ![]() Garnuszki a może to sny prorocze??? ![]() Elu wszystkiego najlepszego z okazji 3 rocznicy ślubu ![]() ![]() Aaa... Mona temat teściowa to temat rzeka i często się tu przewija... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2538 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
zaba dzięki
![]() ![]() ![]() Cleo, takie zmiany jak robiła Zaba nie są bardzo trudne, zwykle sa gotowe szablony w programie, to takich różnych ramek, można rozmywać brzegi, robić czarno białe, albo w sepii, zmieniać nasycenie kolorów. to moje w sumie też nie jest trudne ale wymaga troche czasu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2539 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
![]() ![]() ![]() Dziękuję za życzenia ![]() Zostawiłam męża w szpitalu i jestem ciekawa czy dzis wyjdzie ![]() ![]() Aranko, może powinnaś wobec tego uzbroić się w cierpliwość i czekac na koniec choroby i powrót do normalności. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2540 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu polecam Ci ta ksiazke o spaniu, ja dzieki niej nauczylam wreszcie Antonie sama zasypiac w lozeczku i co najwazniejsze od zastosowania tej metody spi cala noc. Moim zdaniem metoda jest super, na poczatku jest troche placzu, ale wystarczy byc spokojnym i zachowac zimna krew. Mojmu dziecku nic sie nie stalo, przez to, ze sobie na poczatku troche poplakala, miala tylko chrypke (ale to u nas normalne, bo ona ogolnie duzo placze). Teraz moje dziecko lubi swoje lozeczko i kolderke, a wczesniej bylo Beee. Polecam. Ja mialam wersje niemieckojezyczna i wlasnie ta sama autorka napisala ksiazke Jedes Kind kann Regeln lernen, ktora wlasnie czytam. Moim zdaniem kobieta ma pojecie o dzieciach i dobrze radzi. Polecam jeszcze raz.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Jupi!!! Dostalam wlasnie odpowiedz mojego promotora po wyslaniu pierwszych rozdzialow pracy- zadnych uwag dot. tresci czy kompozycji, jedynie drobne bledy jezykowe, no ale pisze po niderlandzku i tego uniknac sie nie da. Tak wiec moge isc dalej z pisaniem. Ufffff. Moze na fali optymizmu uda mi sie jeszcze palnac jeden rozdzialik przed wyjazdem.
Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2008-07-09 o 19:40 |
![]() ![]() |
![]() |
#2542 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Dzięki Kamilka za informację. Z Jasiem problemów raczej nie ma, tyle ze zasypiac sam nie potrafi bo nikt go nigdy nie uczył, wręcz przeciwnie
![]() ![]() ![]() Męża obolałego, kulawego przywiozłam jednak ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2543 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Elu - gratuluję rocznicy
![]() ![]() Z Laurą uzbrajam sie w cierpliwość... Byliśmy dziś w Bydgoszczy u rodzinki i zajrzeliśmy do Tesco - maja tam ciuszki Cherokee. Jakie przeceny! Obkupiłam się w bieliznę, TŻ w koszulki i Laurce 2-pak bluzeczek jedna z długim + jedna z krótkim. Więcej niestety w rozmiarach małej nie było a dla Julki pustki....
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2544 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
![]() Elu wszystkiego naj z okazji rocznicy ![]() co do teściowej to moja chyba jakaś z księżyca, trafiła mi się super babka no i teściu tez super gość |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2545 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
![]() A u Wiki na noc smok prawie zawsze obowiązkowy, na szczęscie tylko do zasypiania. Cytat:
![]() Ja też brałam folik a mimo to choroba Wiki wskazywałaby na brak kwasu foliowego. ![]() Cytat:
![]() No i niestety mam za duże aległości żeby o wszystkim pisać. Na brzuszki i noworodki patrzę z rozrzewnieniem, patrząc na pozostałe dzieci nie mogę się nadziwić, że już tak urosły. Pozdrawiam wszystkich gorąco. I małych i dużych.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
No właśniekasiu - super wieści! Nic tylko pisać, pisać i pisać! Ja biorę się za kolejne szlify od jutra. Tak sobie obiecałam aby przed 25 lipca, kiedy to wyjeżdżam skończyć pracę na tip top! Mam nadzieję, że jutro nie będzie padać bo chcę jechać do biblioteki po książki z dziewczynami. Będę mieć odłożone tak, że tylkom wpadnę i wypadnę a Julia posiedzi z Laurą w wózku na ławce przed budynkiem - niestety...taki los samotnej kobietki...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2547 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Cytat:
co do ceraty to Olaf od urodzeni ama zapobiegawczo zawsze włożoną. jak był maleńki zdarzyło mu się ulać czy przesiusiac pampka. ceratka wyprana i pościel a materacyk dalej ni eochrzczony !!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2548 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Aranko, mój mąż robi zakupy w Tesco i wczoraj obkupił się w gatki Bellindy i skarpetki Cherokee. Korystając z jego zwolnienia moze uda nam się podskoczyc do Galerii Łódzkiej i załapie sie moze jeszcze na coś
![]() Dziękuję za zyczenia ![]() Ale mnie korci http://naklejkiscienne.pl/pl/rosliny/a/5/ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2549 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Taaa bierzesz Maternę - rodzisz Manna
![]() Ja witaminy brałam, choć nieregularnie, regularnie brałam za to omega 3. U nas duże dzieci to rodzinne ![]() ![]() Elu gratulacje ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2550 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 III
Kasiu to dobre wiadomości, nic tylko pisać i pisać... trzymam kciuki
![]() Garnuszki w tym kwasem, to też są wyjatki od reguły, ja zaczełam brać dopiero od 4 tygodnia ciąży ![]() ![]() A u nas dzisiaj trochę chłodnie się zrobiło i Asi od razu wrócił jej apetyt. Dzisiaj siadła sobie na brzegu piaskownicy, tyłem do niej przyciągła do siebie gałązkę z wiśniami i tak wsuwała ![]() A to0 wczorajsza konsumpcja wiśni (robione komórką) ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.