Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[karolka_boroweczka]

Melduję tylko, że urodziłam dziś o 12:30. CC. Synek waży 3700. Brzuch boli strasznie. Współlokatorka jest maniaczką telewizji. Teraz poszła spać. Telewizor gra. Mówię, żeby wyłączyła, a ona, że nie dostanie do pilota. A ja jeszcze nie wstaje :-( odkąd tu leżę było u niej jakieś 8 osób, w tym dwoje dzieci w wieku przedszkolnym.

[Domi_001]

Karolka- gratulacje.!! I bardzo wspolczuje sytuacji w pokoju:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez karolka_boroweczka

Melduję tylko, że urodziłam dziś o 12:30. CC. Synek waży 3700. Brzuch boli strasznie. Współlokatorka jest maniaczką telewizji. Teraz poszła spać. Telewizor gra. Mówię, żeby wyłączyła, a ona, że nie dostanie do pilota. A ja jeszcze nie wstaje :-( odkąd tu leżę było u niej jakieś 8 osób, w tym dwoje dzieci w wieku przedszkolnym.

Gratuluję!
Współczuję współlokatorki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Annapolis gratuluję
Karolka gratuluję współczuje lokatorki dla niej...
Dziewczyny nie wiem co zrobic... zgubilam pita przeszukalam prawie całe mieszkanie i nigdzie go nie ma
Dobranoc :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bloody_marry]

Napisane przez xxxJuanaxxx

blood_marry - mam nadzieje że spacer pomógł. Tez dziś miałam beznadziejny humor, poplakalam się 3 razy w sumie o nic... Potem wyciągnęłam męża na spacer i jest lepiej

Domi - kciuki żeby cewnik zadziałał!

pretty - jaka juz duża i trzymamy kciuki żeby sama zdecydowała się wyjsc

Annapolis - gratuluję i super że jesteście już w domu! Buziaki i dużo zdrówka dla Was!

Swoja drogą - czytalam dzisiaj artykuł odnośnie wywolywania porodów. Były tam informacje które mega mnie zaskoczyly. Ogólnie
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca: "Nie powinno się wywoływać porodów dla wygody. W żadnym rejonie geograficznym odsetek takich porodów nie powinien przekraczać 10% ". A w Polsce porody indukowane lub przyspieszane to blisko 50%! Aż się zdziwiłam że aż tyle Niepotrzebnie zresztą czytałam o tym wywolywaniu. Teraz jeszcze bardziej chce żeby zaczęło się samo Dobrze, że lekarze dali nam jeszcze kilka dni Chociaż z drugiej strony chcialabym już mieć Małą przy sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pomógł spacer a może nawet bardziej fakt że forma mi się polepszyła i nic mnie po spacerze nie boli

Też mnie zaskakują te informację o porodach... Nie wiedziałam że to przyspieszanie jest niezalecane. Ale podobnie z cc i z nacinaniem. Jak to jest że w innych krajach takie sytuacje to skrajność a u nas co druga ciąża... Może to kwestia braków kadrowych. Np. ja mam mieć cc ze względu na tachykardię. Szczerze to gdyby była taka możliwość że miałabym 100% pewności że w razie problemów przyjdzie do mnie kardiolog albo że anestezjolog będzie ze mną to próbowałbym rodzić sn. Ale jak pomyślę że w razie problemów z sercem nie będzie nikogo oprócz położnej i gina to nie mam zamiaru ryzykować :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Annapolis i Karolka gratulacje!

[Nicole`_]

Ja też pierwszym porodem naczytałam się o wywoływaniu i dlatego pewnie taka spanikowana byłam

Powiem tak, wolę wywołanie niż zielone wody i jakieś nieciekawe konsekwencje zwlekania z porodem. I wolę wywoływanie niż CC... bardzo nie chcę żeby to się skończyło operacją, bardzo współczuję rodzącym przez CC choć wiem, że niektórzy się cieszą

Karolina, gratulacje!

[Jolinko]

Napisane przez annapolis

Cześć dziewczyny,

W końcu znalazłam chwilkę, aby coś napisać. Dziękuje bardzo za trzymanie kciuków My już od soboty w domu. Mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że jestem bezgranicznie zakochana w swoim synku . Nawet kiedy kwili i płacze, a robi to dosyć często 56 cm i 3300 kg szczęścia

Sam poród przeszedł trochę bardziej skomplikowanie niż miało być w planie, przez co nie mogłam dostać synka tak szybko jakbym tego chciała, ale teraz nadrabiamy ten czas razem.

To co mi się przydało w szpitalu, to oczywiście większe klapki. Stopy tak jak przewidywała moja ginka spuchły mi jeszcze bardziej. Jedzenie, które ze sobą wzięłam właściwie przywiozłam z powrotem, może to dlatego że wystarczyło mi to co w szpitalu, a dwa że nie miałam za bardzo ochoty jeść. Przydała się też rolka ręcznika kuchennego. Poszła cała. Z karmieniem niestety nie wyszła tak dobrze, jak sobie zakładałam, musiałam kupić laktator. I w związku z tym to co mi się jeszcze przydało w szpitalu to pudełko na jedzenie, które ostatecznie posłużyło do wyparzania butelki do karmienia małego i części laktatora. Z racji cesarki byłam dłużej w szpitalu niż przy sn i dlatego wzięłam 7 kompletów ciuszków (mimo wymaganych 3) i wróciłam tylko z 1 czystym. Czasem za bardzo ulewał, a czasem ja jako niezdarna mama nie zdążyłam z przewijaniem i zasikał wszystko wokół , więc polecam albo wziąć więcej, albo przygotować mężowi. A - i w stanik, który wydawał mi się za duży przed porodem ledwo się mieszczę

Jeszcze nie nadrobiłam wszystkiego co napisałyście, ale zauważyłam że Ilsa i Koma też urodziły. Gratulacje dziewczyny i mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze.
Trzymam kciuki za następne rodzące

Gratulacje wielkie 😊 super że już masz swojego dzidziusia przy sobie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Ojej, gratuluję dziewczyny! Coraz więcej maluszków na świecie, zazdroszczę Wam

[Domi_001]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Zdrowka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robinsonka2]

Napisane przez blackberry89

O to ja tez chce 😉

ale na mazury? czy do 3city?

Napisane przez karolka_boroweczka

Melduję tylko, że urodziłam dziś o 12:30. CC. Synek waży 3700. Brzuch boli strasznie. Współlokatorka jest maniaczką telewizji. Teraz poszła spać. Telewizor gra. Mówię, żeby wyłączyła, a ona, że nie dostanie do pilota. A ja jeszcze nie wstaje :-( odkąd tu leżę było u niej jakieś 8 osób, w tym dwoje dzieci w wieku przedszkolnym.

gratulacje!

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratki!

[katstan]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!


annapolis, karolka - Wam Dziewczyny też gratuluję.

[xxxJuanaxxx]

karolka - gratulacje ogromne!!! I wspolczuje laski na sali... masakra...

blood_marry - akurat w Twoim przypadku cc jest chyba najlepszym wyjściem, poród to mega duży wysiłek i nie wiadomo jak organizm zareaguje. Ja też właśnie sie dziwię że jest tyle wywoływań i to w sumie sporo już w tp... No ale co lekarz to opinia i trzeba im zaufać. Mój twierdzi że ciąża to 40 +/- 2 tygodnie więc rozmowa o wywolywaniu dopiero w 41+0 :p. Mam nadzieję, że z Malutką wszystko bedzie dobrze...

Nicole - jasna sprawa, że lepsze wywolywanie niż konsekwencje zwlekania z porodem... Dlatego to wszystko jest takie trudne. Pocieszam się myślą, że lekarz wie co robi a mojej mamie akcja zaczynala sie sama 7-10 dni po terminie i było zawsze wszystko ok

Julietta - wow gratuluję cudownie!

Jej ale miałam straszną noc... Pół nocy nie spałam no tak mnie bolały plecy. Jeszcze złapał mnie jeden straszak, miałam nadzieję że coś się zacznie a tu cisza...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dustinthewind]

Karolka, Julietta gratulacje Super,że już macie przy sobie Maleństwa !!

Niezłe tempo mamy z tymi porodami !

Witam sie z rana,zaraz robie śniadanie. Noc była mega spokojna,ale to chyba znów zasługa melisy
Po tym wczorajszym badaniu brzuch mnie jeszcze czasem pobolewa i coś tam jeszcze plamię,ale nic się nie nasila. Uspokoiłyście mnie,piszac że tak się może zdarzyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bloody_marry]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! Rzeczywiście jak na forumowe wagi to jest to Kruczynka życzę spokojnych i bezproblemowych pierwszych wspólnych chwil! <3

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja też właśnie sie dziwię że jest tyle wywoływań i to w sumie sporo już w tp... No ale co lekarz to opinia i trzeba im zaufać. Mój twierdzi że ciąża to 40 +/- 2 tygodnie więc rozmowa o wywolywaniu dopiero w 41+0 :p. Mam nadzieję, że z Malutką wszystko bedzie dobrze...

Na pewno będzie dobrze, jesteś pod kontrolą. Do rozmowy o wywołaniu może w ogóle nie dojść

Dziś w nocy zbierałam się do wstania na siku chyba z 15 min... No tak mi już ten brzuch ciąży :/

Dziś jakieś wizyty? Badania? Porody? trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wilanka]

Gratuluję dziewczyny super, że macie już swoję dzieciaczki

Ja mam dość, oprócz kaszlu mam taki katar, że tylko se palnąć
No i zastanawiam się, czy nie zadzwonić dziś do gina żeby zapytać czy mam się pojawić jutro na to ktg skoro taka przeziębiona jestem. Tu wstrzymane odwiedziny, żeby nie zarażać, a przyjdę taka ja z zarazkami jak myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Chociaż mąż już tu po mnie krzyczy, że dziecko ważniejsze i trzeba sprawdzić co i jak, skoro gin kazał przyjść i że najwyżej mnie gdzieś odseparuja na czas tego ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ScarlettO]

Hej

Ale sie posypało porodów gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamusiom

Ja sie nie odzywam, bo mam zarówno zjazd fizyczny i psychiczny, fizycznie to moje ciało ledwo juz wyrabia, wszystko boli i strzyka, a psychicznie jedna wielka sinusoida chciałabym juz urodzic, dzis tp a na porod w ogóle sie nie zanosi, nic nie pomaga dzis wizyta, pewnie bedzie rozmowa o tym co dalej...

[_Dolly]

Julietta gratulacje 👏🏼💐

U nas dzisiaj tp, a na froncie cisza 😎 młoda od początku próbuje ustawić sobie nas jak chce 😋

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadalka]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Selina_]

Gratuluję wszystkich maluszków na świecie 😍😍😍😍

Ja dzisiaj miałam znów pobudkę o 3, ale na szczęście usnęłam byłyśmy oddać mocz, jesteśmy po śniadanku i siadamy do szukania autka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blackberry89]

Napisane przez karolka_boroweczka

Melduję tylko, że urodziłam dziś o 12:30. CC. Synek waży 3700. Brzuch boli strasznie. Współlokatorka jest maniaczką telewizji. Teraz poszła spać. Telewizor gra. Mówię, żeby wyłączyła, a ona, że nie dostanie do pilota. A ja jeszcze nie wstaje :-( odkąd tu leżę było u niej jakieś 8 osób, w tym dwoje dzieci w wieku przedszkolnym.

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje 🎊

Napisane przez robinsonka2

ale na mazury? czy do 3city?



gratulacje!



gratki!

Mazury 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FallenAnn]

Julietta gratulacje!

Ja dziś mam ktg i wizyte. Chyba ostatnią przed tp przez nieobecność lekarza. Musze sie wszystkiego wypytać bo sam jest małomówny a następny kontakt z medycyną to będzie poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Dzień dobry
Julietta gratuluję!
Mąż chory
Zosia chora
Pół nocy nie spałam
I czuję że tez mnie bierze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Gratuluje, dziewczyny!

U mnie nic ciekawego, poza tym, ze z zatokami ciagle kiepsko, rano stracilam glos, corka tez znowu jakby gorzej, lekko kaszle, mimo, ze do przedszkola dwa tygodnie nie chodzila. Wiec pojechalysmy do przychodni, ale szkoda mi slow na te szwedzka sluzbe zdrowia... Pielegniarka tylko mi zmierzyla temperature, zajrzala w gardlo, zadala pare pytan i stwierdzila, ze wirus i nie ma na to lekow. Malej nie zbadala nawet, stwierdzila, ze to normalne i jesli je, pije, bawi sie normalnie to nic jej nie jest. Na ogol mi chociaz crp mierza, zeby na tej podstawie ocenic, czy wirus czy bakteria, dzisiaj nic

Plakac mi sie chce, ale co moge zrobic. Na szczescie dotarl nowy filtr do nawilzacza i pracujemy nad powietrzem, bo przez te mrozy wilgotnosc nam spadla ponizej 20% mimo codziennie rozwieszanego prania...

[xxxJuanaxxx]

Kiwi - zdrowka! Nie dajcie się chorobie!!!

Pannkaka - wspolczuje bardzo i zdrówka dużo życzę... jesteśmy na finiszu, jeszcze tylko kilka dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Dzień dobry, co tam u Was brzuchatki ? U nas jakoś leci ale mała strasznie niespokojna, albo śpi albo płacze
Ma już 1 miesiąc czyli już nie jest uprzywilejowanym noworodkiem a weszła w etap niemowlaczka :brawo:

Julietta gratuluję synka!
Karolina-boroweczka jeszcze raz gratulacje! Ale nie rozumiem po co w salach gdzie są noworodki montować telewizory ? I jeszcze te odwiedziny... współczuję. U nas na szczęście był zakaz wchodzenia na salę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez julietta83

gratki Dziewczyny

ja też się witam ze szpitala - o 3-ciej sn przyszła na świat nasza kruszyna 2970 g i 52 cm
więcej napiszę wkrótce, próbuję spać, ale mi się nie chce, a mały cały czas sobie pomrukuje przez sen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję! Odpoczywajcie i cieszcie się sobą
Jak ja wam zazdroszczę że już macie dzieci przy sobie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Ja dzisiaj wizytuję wieczorem chciałam do tego czasu poprasować, bo zrobiłam kilka prań dla małej, ale nie mam przedłużacza i musiałabym prasować na stojąco, więc zrezygnowałam tż jak wróci z pracy to kupi i jutro wezmę się za robotę, na dzisiaj mam w planach absolutnie NIC i wizytę

Dużo zdrówka dziewczyny, trzymajcie się dzielnie