|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-04-26, 14:51 | #2611 |
Life is a drink ...
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Ontario
Wiadomości: 10 220
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
No ja np od mojej mamy nie oczekuje, że ma mi bawić dziecko czy coś... ale na tym etapie to nic więcej bym nie potrzebowała gdyby wzięła na ręce na czas mojego ściągania pokarmu... czy bym chciała iść do łazienki sie chociażby wysikac... ostatnio do mnie położna, że macica jeszcze nie obkurczona i, że mam nie powstrzymywać potrzeb fizjologicznych bo to wcale nie pomoga i, że mam odpoczywać... ALE JAK to nie wiem co do spania to już się nawet oduczyłam i nawet nie odczuwam zmęczenia...
__________________
I only call you when it's half past five... |
2018-04-26, 14:54 | #2612 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Moja mama nie żyje od 6 lat, ale tata pomógłby mi w każdej potrzebie. Na niego zawsze mogę liczyć...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę..." |
2018-04-26, 14:54 | #2613 |
Life is a drink ...
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Ontario
Wiadomości: 10 220
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Freya dlatego ja sobie powtarzam, że wytrzymać do czasu jak zacznie siadać i coś tam samemu bawić... i później już jakoś to będzie.
__________________
I only call you when it's half past five... |
2018-04-26, 14:59 | #2614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Tak jak Freya pisze, początki są trudne ale z biegiem czasu będzie łatwiej. Chociaż niekoniecznie w pełni samodzielne, moja dwuipollatka nie lubi bawić się sama i zawsze musi mieć towarzystwo
Mnie niestety też nikt nie pomaga (moja rodzina 150 km stąd, rodzina męża niezainteresowana), przy starszej przez pierwszy rok może z 3 razy gdzieś wyszłam. Teraz zapowiada się podobnie.
__________________
Happiness only real when shared
|
2018-04-26, 15:15 | #2615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Kurcze współczuje wam dziewczyny.
Ja mieszkam z dziadkami i rodzicami i każdy przychodzi i mi daje rady, ostatnio usłyszałam jak babcia komentowała że mały krzywo leży i ona na to nie może patrzeć jak ja go wychowuje. Mama ciągle mi za to powtarza, że powinnam go grubiej ubierać, że marznie i że na nerki zachoruje to będę odrazu mądrzejsza. Małemu zakładam body z długim plus spodnie, a my chodzimy w krótkim rękawku a mąż to nawet w spodenkach, no ale małego to jeszcze w koc zawijają i biedny się gotuje. Na noc to mu ubieram body z krótkim i jest cisza. Po prostu mu też jest ciepło, a nie jak oni sądzą. Oczywiście każde jakiego piśnięcie to ból brzucha przez to, że ja coś zjadłam. Tłumaczę im, że nie ma żadnej diety, ale nic nie dociera i wiecznie swoje gadają. Obiecałam sobie, że drugie dziecko dopiero jak będe mieszkać na swoim, bo inaczej nie wytrzymam psychicznie.
__________________
30.08.2010 02.09.2014 20.08.2016
|
2018-04-26, 15:20 | #2616 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Poszukaj w necie, ostatnio w jakiejś telewizji śniadaniowej było o tym, że nie ma diety matki karmiącej. Może telewizji uwierzą. |
|
2018-04-26, 15:23 | #2617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Im nie przetlumaczysz juz nawet nie probuje, poprostu jak wszyscy sa w pracy to jem na co mam ochote
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30.08.2010 02.09.2014 20.08.2016
|
2018-04-26, 17:32 | #2618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 674
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
To i ja się dołączę do narzekania... Też nie mam pomocy, mąż ma dużo pracy i ostatnio marny mam z niego pożytek.. Liczę na weekend, bo wtedy dzielimy się opieką i mam czas na odpoczynek. Dziś przed wyjściem na spacer mała najpierw osrała siebie, więc musiałam ją całą przebrać. Po czym obrzygała mnie i siebie, więc ponowne przebieranie. Oczywiście wszystko w rytmie ryku na całe gardło. Pół godziny się zbierałyśmy na ten spacer. Na spacerze zaczęło mi się kręcić w głowie ze zmęczenia, więc szybko wróciłam do domu na drzemkę. Zaczęłam odpływać, to mała się obudzila znowu.. I tak w kółko.
Baaardzo chciałam dziecka, kocham córkę nad życie, ale nie miałam pojęcia, że będzie tak cholerne trudno. Czasem już nie wiem, w co ręce włożyć. Nie pamiętam, czy rano brałam tabletki, nie mam czasu umyć zębów, jem byle co, codziennie boli mnie głowa.. Ehh już nawet nie piszę więcej, bo mi się gorzej robi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2016: 22
2017: 22 2018: 12 |
2018-04-26, 17:42 | #2619 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 411
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Piona! Ja też doskonale Was rozumiem, bo dzisiaj poszłam złożyć wniosek o becikowe i przy okazji pogadać z ludźmi z pracy i zaraz był telefon "mama, jeść!". Poczułam się taka zależna, taka uwiązana.. w domu też ani się wykąpać wtedy kiedy chcę ani pójść na dwójkę, bo zawsze najważniejszy mały książę wisi przy cycu. Nie zrozumcie mnie źle, kocham go nad życie, ale uważam, że kp to naprawdę mega poświęcenie. Ostatnio musiałam wywalić cycka na spacerze i czułam się jakbym robiła coś zdrożnego. My też mieszkamy z teściami, którzy nie garną się do pomocy przy małym, ale teść ostatnio powiedział, że po co z nim wychodzimy jak tak wieje... Nie no pewnie, najlepiej niech się kisi w domu do pierwszego dnia szkoły. Mają szczęście, że nie komentują mojej diety, bo moja mama już próbowała.. jakby wiedziała, że jadłam orzechy i piłam sok pomarańczowy to by pewnie zaraz były komentarze, że młody dostanie alergii... Ręce opadają. Mieszkam tu dwa lata i poza rodziną TŻ i ludźmi z pracy nikogo nie znam więc też czuję się mega samotna. TŻ ma jeszcze urlop, ale jak wróci do pracy to będę zostawać sama z dzieckiem na kilka dni i zupełnie nie wiem jak sobie poradzę. Jestem przerażona i przewrażliwiona.. wszystkim się martwię i non stop płaczę, czym denerwuję TŻ, bo on nie rozumie tego, że to hormony. Że tyle zmian w życiu, że odpowiedzialność... Że rana ciągnie jaj w nocy próbuję wstać do młodego, że kręgosłup boli jak karmię. No to ponarzekałam... Amen.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-26, 17:47 | #2620 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Wiecie jaki z tego wniosek? Jesteśmy po prostu normalnymi kobietami i wszystko z nami w porządku 😉
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę..." |
2018-04-26, 17:55 | #2621 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
|
|
2018-04-26, 17:59 | #2622 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2018-04-26, 18:20 | #2623 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 442
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ---------- [1=20b9eefd45ba2ad19287b50 82f7cdd6ead332619_5df6c90 24253b;83201181]Współczuję Ci bardzo, bo ja mam alergię na dobre rady. Poszukaj w necie, ostatnio w jakiejś telewizji śniadaniowej było o tym, że nie ma diety matki karmiącej. Może telewizji uwierzą.[/QUOTE]Pnś Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||||
2018-04-26, 19:10 | #2624 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
A jak wam sie uklada z facetami? Bo ja i w tej kwesti bym mogla ponarzekac. Wiem, ze pracuje ale przynajmniej wychodzi do ludzi, ja tez bym chciala sie wyrwac do ludzi a nie siedziec caly dzien z malym. Najbardziej mnie wkurza ze w nocy ja wstaje co 2h do malego i nie marudze a on spi cala noc i jeszcze komentuje ze musi zrobic sobie drzemke bo sie nie wyspal, ja tez pragne drzemki a nie mam kiedy, mowi ze w dzien z malym ale ja mam wtedy inne rzeczy do roboty w stylu pranie, obiad itp nikt za mnie tego nie zrobi. Raz w nocy tylko wstal i ponosil do odbicia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30.08.2010 02.09.2014 20.08.2016
Edytowane przez wioleta20 Czas edycji: 2018-04-26 o 19:15 |
2018-04-26, 19:40 | #2625 |
Life is a drink ...
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Ontario
Wiadomości: 10 220
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Mój, próbuje mi pomagać więc nie mam tragedii... natomiast sam rzucił pomysł żeby do jego mamy się przenieś bo ona bardziej by mnie wspomogła niż moja... i mogłabym spokojnie dochodzić do siebie a ja wtedy uznałam, że nie ma co kombinować a teraz żałuję... bo moja mama to chyba pełna entuzjazmu, że weźmie urlop żeby mi pomoc... a GDZIE TAM
__________________
I only call you when it's half past five... |
2018-04-26, 20:32 | #2626 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
No ja na TŻ też nie mogę narzekać, tylko on dużo pracuje - wychodzi z domu o 7 a wraca o 20 ;( plus w soboty wraca o 16-17 nie chce go dlatego też obciążać mocno domowymi obowiązkami
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-04-26, 20:46 | #2627 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Dołączę się do narzekań. Też to czuję. Tż zajmuje się małą w ciągu dnia. Dlatego wybrałam kpi, czyli karmię piersią inaczej. Samego cycka też daję, ale mam świadomość, że mała będąc na butli przyjdzie dzień, że mi tego cyca całkiem odrzuci. Na samą myśl jest mi cholernie przykro, ale i tak najważniejsze, że je wyłącznie moje mleko, tyle, że z butli. No cóż. Kp to nieosiągalne dla mnie poświęcenie. Muszę wyjść z domu, bo inaczej zwariowalabym. Wsiadam w samochód i jeżdżę po mieście Zawsze coś się znajdzie do załatwienia, kupienia, znalezienia itp. Swoich rodziców nie mam, teściowa raczej niechętnie zostanie z małą, więc zaczekam te kilka miesięcy i zwyczajnie będę brać opiekę do małej na godziny. Jakąś kuzynke czy kogoś poleconego, żeby mieć czas na pedicure, kino i kolację z TŻtem
Pocieszam się tym, że ten czas szybko mija i nim się obejrzę, Oleńka będzie chodzić do szkoły i pyskować z pokoju Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-26, 20:56 | #2628 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Najgorsze, co może być, to dać się zamknąć w domu z dzieckiem. I nie mówię tu o szybkim powrocie do pracy, ale ogólnie. Kiedyś było inaczej i dziecko wychowywala cała wioska.
|
2018-04-26, 20:57 | #2629 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
No prawie 22, a ja dalej sama z dziećmi. Ledwie co starszego uśpiłam to Ola się wybudziła i za Chiny Ludowe spać nie chce... Masakra 😫
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę..." |
2018-04-26, 21:04 | #2630 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-04-26, 21:13 | #2631 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Mi też jest ciężko i czasem łapię takiego doła Chociaż muszę przyznać, że po pierwszej ciąży psychicznie byłam w jeszcze gorszym stanie. Może dlatego,że wtedy nie wiedziałam co mnie czeka, teraz już świadomość inna Jak czuję, że jestem bliska zwariowania to wychodzę z domu. Wczoraj pogoda była do bani to wpakowałam Małego do auta i pojechałam do galerii. Może to nie jest odpowiednie miejsce do "spacerowania" z maluszkiem,ale w domu bym dostała na łeb.
Mój tż bardzo dużo mi pomaga. W tygodniu wraca ok.16 z pracy i stara się mnie jak najbardziej odciążyć. W nocy wstaje ze mną, przewija Małego,podaje mi go do karmienia, a potem wspólnie podejmujemy walkę pod tytułem "Oluś zaśnij wreszcie". Najgorsze są weekendy,bo zostaję sama całą sobotę i noc. Chętny do pomocy jest, tego nie mogę mu zarzucić, ale i tak się żremy. Bo czasem oczekuję, że da z siebie jeszcze więcej albo że sam na coś wpadnie,a nie muszę go o wszystko prosić. Ja mam paskudny charakter, czasem z byle powodu robię awanturę. Ostatnio się pokłóciliśmy, bo wieczorem jak już dzieci spały to chciałam w spokoju pogadać (w dzień gadam tylko z synem przecież) a mój mąż wolał mecz oglądać. Także się wściekłam i zadyma na całego
__________________
|
2018-04-26, 21:14 | #2632 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Kurcze przy dwojce dzieciaczkow musi byc dopiero ciezko, ja chce drugie dziecko jak Ignas bedzie mial okolo 5lat, aby mi pomogl przy rodzenstwie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30.08.2010 02.09.2014 20.08.2016
|
2018-04-26, 21:17 | #2633 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę..." |
|
2018-04-26, 21:32 | #2634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
No łatwo nie jest z dwójką małych, ale my się pocieszamy, że pierwsze dwa lata hardkorowe a później 10 lat spokoju
Ja chłopa mam tylko do pomocy przy starszej, malutka jest praktycznie w 100% pod moją opieka. W nocy wstał może raz odkąd się rodzina powiększyła. Ale malutka w porównaniu do starszej to jest bułka z masłem
__________________
Happiness only real when shared
|
2018-04-26, 23:33 | #2635 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Cytat:
Dla ciebie oznacza to kolejną przerwę w pracy, zamrożenie kariery na co najmniej 2 lata itp. Kilku moich znajomych posiadających jedno duże dziecko mówiło mi też że jak już masz odchowane, to do pieluch nie chce się wracać i pomimo że chcieli mieć kiedyś dwoje i stać ich na to, mają warunki lokalowe nie decydują się na druga ciąże. Po prostu odzyskujesz coraz więcej swobody jak dziecko jest starsze, zaczynają się przedszkola, szkoła jakieś kolonie wyjazdy i nie chcesz znowu się przywiązywać do kołyski. Ja już po sobie wiem że mając 2-latkę cholernie nie chce mi się znowu opiekować noworodkiem i niemowlęciem. To na ile mogę sobie pozwolić już przy córce w stosunku do zeszłego roku to kosmos. Ale wole teraz bo wiem że jakbym już wróciła do pracy to nie ma szans że zdecydowałabym się na drugie (zwłaszcza że mam już ponad 30 lat). Co do mnie i męża, Obydwoje jesteśmy ludźmi łagodnymi i spokojnymi. Nie pokłóciłam się z nim nigdy, a jesteśmy już 12 lat ze sobą. Owszem były jakieś nerwowe rozmowy, ale nigdy nie kłótnie. W pierwszej ciąży dużo mi pomagał, on generalnie lubi się zajmować naszym dzieckiem, ma do tego lepsze zacięcie niż ja. Na początku po pierwszym porodzie zdarzały się nieporozumienia, ale to głównie dla tego że ja miałam huśtawkę nastrojów i byłam mega zdołowana itp, co jest dla mnie bardzo nietypowe i chyba nie wiedział jak ma na to reagować. Czasem zdarzało się że coś mi powiedział że robię źle, a ja przez to płakałam, ale zwalam to na hormony, bo normalnie bym tak się nie zachowała. |
|
2018-04-27, 00:07 | #2636 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Współczuję Wam dziewczyny
Ja w sumie też nie mam tu bliższych znajomych, spacery robię na pocztę, do banku i spowrotem. Całe dnie wiszę na necie, zawsze znajdę coś do poczytania/obejrzenia. To moje jedyne zajęcie oprócz ogarniania małej i domu. Na tż przy opiece nie liczę, ja kąpię, przewijam i usypiam. On sie po prostu do tego nie nadaje i ja to widzę i rozumiem. Często przytuli małą, czy pomoże mi jak poproszę, ale ja sama nastawilam się wcześniej, że opieka będzie niemalże w stu procentach należała do mnie. On dużo pracuje plus nie ma problemu z tym żeby ugotować, zrobić zakupy itp. Jakoś się dzielimy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:43 ---------- I zrozumiałam o co chodzi memu dziecku, wieczorami kompletnie nie chce spać od 3 dni, marudzi, chociaz widzę, że nic jej nie boli. Chce tylko sie tulić. Zaczynamy skok rozwojowy! Super, tak cieszy mnie, że się rozwija i zdobywa nowe umiejętności. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-27, 00:42 | #2637 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Potwierdzam, co pisze Freya, nie chce się wracać do pieluch. Jednak ja nie zdecyduję się na drugie dziecko zanim córka nie skończy trzech lat i nie będzie dość samodzielna. Ciąża była dla mnie traumatyczna i nie wyobrażam sobie tak się czuć i mieć maluszka pod opieką. Nawet przy niesamowitym zaangażowaniu męża. Mowy nie ma.
Z drugiej strony, to zależy Pracuję z dziećmi i młodzieżą i coraz częściej widzę, że ludzie mają nastolatka i niemowlaka w domu. Jednak to pewnie zależy, w jakim wieku mieli to pierwsze dzIecko, ja nie mam tyle czasu Edytowane przez 20b9eefd45ba2ad19287b5082f7cdd6ead332619_5df6c9024253b Czas edycji: 2018-04-27 o 00:45 |
2018-04-27, 01:35 | #2638 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: G
Wiadomości: 12 674
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Dziewczyny ja mega podziwiam mamy dwójki (i większej ilości ) dzieci! Kompletnie nie mam pojęcia, jak dajecie radę. Ja z jednym nie mogę się ogarnąć. I po ciężkiej ciąży oraz tym hardkorze w domu nie wiem, kiedy się zdecyduję na kolejne.. Chyba, jak mi pamięć zaniknie
Cytat:
Wkurza mnie, że tyle pracuje, czasem nawet mam ochotę mu to wygarnąć z nerwów, ale wiem, że nie ma wyjścia.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
2016: 22
2017: 22 2018: 12 |
|
2018-04-27, 04:54 | #2639 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Dla mnie kwestia decyzji o drugim dziecku jest bardzo indywidualna. Mam 3,5latkę, wróciłam do pracy na rok i 2 miesiące i nie żałuję. Ja wcześniej nie byłam po prostu gotowa na drugie dziecko, wiedziałam że jeśli się zdecydujemy to minimum z 3letnią różnicą. Powrót do pracy był mi potrzebny, to był taki impuls,żeby zadbać o siebie, odnowić kontakty, wyjść do ludzi. Przysłowiowy powrót do pieluch też mnie nie przeraził,co więcej cieszę się,że nie mam dwóch tyłków do przebierania
__________________
|
2018-04-27, 05:31 | #2640 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować
Hej! Dzisiaj Ola kończy 3 tygodnie. Ma coraz dłuższe przerwy w nie spaniu. W nocy to trochę męczące, ale jakoś trzeba przetrwać ☺️
Co do wracania do pieluch to widzę wśród rodziny i znajomych, że nikomu nie chce się świadomie wracać, chyba że ktoś zaliczy małżeńską wpadkę, że tak to napisze 😁 wtedy jest przymus. Mnie samej też by się nie chciało chyba. Przeczekam te hardcorowe 2 lata i wiem, że będzie lepiej i dzieciaki będą bardziej samodzielne i niezależne, co nie znaczy, że nie będę musiała poświęcać im uwagi. Jestem na to gotowa 😁 chociaż ponarzekać pewnie nie raz Wam tu jeszcze mi się zdarzy 😋 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę..." |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.