Urodzone w 1989 :) cz. IV

[Nija_]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Dzwoniłam tam wczoraj cały dzień, ale księgowa mnie zbywała
Toeretycznie "wycinam" z kasy. Próbują mi to wmówić. Są osoby oczywiście, które to robią, ale nie ja(zresztą kary nie dostały)! Kierownik z buntu przeciwko temu najprawdopodobniej zostanie wylany..
A ja jak będzie trzeba to bede sie chociażby sądzić! bo jest jeszcze kilka takich "kozłów ofiarnych"
Szkoda gadać.
Najgorsze, że i tak nie znajdę nic lepszego i pewnie będę musiała to znosić

To mnie właśnie wkurza - ktoś uczciwy chce sobie dorobić i spotyka go takie coś, wrrr

[agagaa]

hej dziewczyny :P
mam mały 'dylemacik':P
właściwie, to podjęłam juz decyzje, chcialam sie tylko utwierdzic w niej (albo wprost przeciwnie:P) chociaz zdania w sumie nie zmienie, ale chcialabym poznac Wasze opinie :P

jak myslicie, co lepiej studiowac socjologie czy dziennikarstwo?

[ville]

Hm, oba kierunki nie podobają mi się, ale z dwojga złego wolałabym dziennikarstwo. Według mnie bardziej przyszłościowe niż socjologia, bo ta wydaje mi się bardzo ogólna i z wielką szansą na bezrobocie po studiach.

[Nija_]

Ja bym wybrała zdecydowanie socjologię.

[Alatienka]

ja bym stawiała na dziennikarstwo.

[uhahana]

Kurde, Wy tu wszystkie o pracy, a ja bezrobotna.

Krówka jak Romana wyleją, to ja się tam do nich przejadę, za duży sentyment mam do opowiadań o nim hehe : o i rzeczywiście niezbyt, ale jakoś dacie radę

Napisane przez agagaa

hej dziewczyny :P
mam mały 'dylemacik':P
właściwie, to podjęłam juz decyzje, chcialam sie tylko utwierdzic w niej (albo wprost przeciwnie:P) chociaz zdania w sumie nie zmienie, ale chcialabym poznac Wasze opinie :P

jak myslicie, co lepiej studiowac socjologie czy dziennikarstwo?

Szczerze? Pytasz teraz, więc masz jeszcze czas.
To tylko moje zdanie, ale ja bym nie wybrała ani tego, ani tego. Socjologia jest jednym z najpopularniejszych kierunków, a wcale tylu socjologów nie potrzeba. Dziennikarstwo jest mniej popularne, ale to chyba dlatego, że do bycia dziennikarzem wcale a wcale nie potrzeba studiów, tylko jakiś ten no... dryg

Ale w sumie zrobisz jak chcesz, ważne, żebyś się na swoim kierunku nie męczyła



A tak w ogóle, to byłam dzisiaj nad wodą, wygrzałam się, wymoczyłam tyłek [ ] i jestem całkowicie usatysfakcjonowana No.

A za 2 tygodnie jadę z rodzicami na łikend tam i nie mam zamiaru się nudzić Ciekawe, czy wyjdzie

[i_n_e_s]

Krówka ja Ci się nie dziwię, Ty się napracujesz, a ktoś chce Ci jeszcze coś zabrać, chociaż nie masz nic wspólnego. Jakby Ci jednak kazali to zapłacić, to ja bym rzuciła tę pracę.
A naprawdę nie myślisz o jakiejś innej pracy, bo atmosferę to macie pewnie tam nieciekawą?


Uhahana ja też nie pracuję teraz i w ogóle mi się nie chce, popracowałam trochę w czerwcu, w sierpniu mam zamiar znowu, ale to tylko jakieś 2 tyg i to nie codziennie, może jakieś weekenky wpadną. Ale za bardzo mi się nie spieszy. Ja poczułam wakacje i tak mam tyle planów, że mi dnia nie starcza, a co dopiero jeszcze pół dnia spędzić w pracy.
A gdzie jedziesz z rodzicami?

agagaa ja Ci nie doradzę, bo o tych kierunkach za dużo nie wiem, nie interesowałam się nimi nigdy. Socjologię chyba dużo osób studiuje, a dziennikarstwo, mi się wydaje, że trzeba mieć jakieś predyspozycje, żeby być dziennikarzem, nie koniecznie tylko studia. Czyli myślę tak jak Uhahana

[krowa_bez_mleka]

Agagaa, ja powiem tyle, oba kierunki średnio przyszłościowe( tak jak mój) więc wybór ciężki, a efekt pewnie tan sam Nie odradzam jednak, bo przecież można postudiować jedynie dla wiedzy, rozwoju czy radości z z życia studenckiego, a potem odnaleźć swoje przeznaczenie lub dobrać do tego jakiś bardziej racjonalny, przyszłościowy kierunek. Przynajmniej ja mam taki zamiar

Napisane przez uhahana

Krówka jak Romana wyleją, to ja się tam do nich przejadę, za duży sentyment mam do opowiadań o nim hehe : o i rzeczywiście niezbyt, ale jakoś dacie radę

Ja Romana pokochałam! Naprawdę! Ciągle prawił mi komplementy, był taki kochany..Te wieczorne spotkania u niego w samochodzie na rozliczeniu...
Choc on woli chłopców. I to 16tnich

Napisane przez i_n_e_s

Krówka ja Ci się nie dziwię, Ty się napracujesz, a ktoś chce Ci jeszcze coś zabrać, chociaż nie masz nic wspólnego. Jakby Ci jednak kazali to zapłacić, to ja bym rzuciła tę pracę.
A naprawdę nie myślisz o jakiejś innej pracy, bo atmosferę to macie pewnie tam nieciekawą?

Z ludźmi, w sensie współpracownikami jest super, duzo śmiechu i ogólnie lubię ich Tylko ci na górze coś wariują. Wszystko jest takie namącone, nielegalne, na czarno..

Powiedzialam mojej mamie o karze i powiedziała, zeby sie nie martwiła, bo im nie przepuści.Ponoć łatwo będzie ich nastraszyć i nie mają szans, będą musieli wypłacić mi te kasę. Oby



ADD: Lubię Was!

[uhahana]

Ines do Czech nad jezioro Domek wynajmujemy.

Krówka my CIĘ też! [pozwoliłam sobie napisać w imieniu reszty ]



Padnięta jestem, zaraz sobie obejrzę 1 albo 2 odcinki OTH i spadam spać Tzn. taki mam plan, a pewnie i tak się położę grubo po północy. Muszę to zmienić... już od dawna tak mówię

[laylaaa]

Napisane przez krowa_bez_mleka

U mnie w pracy źle się dzieje. Naliczane są kary z nieba( mam 140zł za nic...), zwalniają kierowników, kierowców, kontrolują, podwyższają ceny produktów..Atmosfera beznadziejna..
Jak nam zmienia kierownika, to chyba w sierpniu zrezygnuje, bo nie wyborazam sobie pracy w takich warunkach.
A od kary będe sie odwoływać do skutku!

nieciekawie, oby się z tą karą wyjaśniło..

Napisane przez agagaa

hej dziewczyny :P
mam mały 'dylemacik':P
właściwie, to podjęłam juz decyzje, chcialam sie tylko utwierdzic w niej (albo wprost przeciwnie:P) chociaz zdania w sumie nie zmienie, ale chcialabym poznac Wasze opinie :P

jak myslicie, co lepiej studiowac socjologie czy dziennikarstwo?

z 'dwojga złego' wybrałabym dziennikarstwo, dla mnie jest ciekawsze niż socjologia, pytanie tylko, czy masz lekkie pióro i potrafisz pisać, bo tego Cię na tych studiach nie nauczą. dlatego panuje opinia, że dziennikarzem można być bez ukończenia tego kierunku.
właśnie przez to x lat temu przestałam marzyć o dziennikarstwie

Napisane przez uhahana

Kurde, Wy tu wszystkie o pracy, a ja bezrobotna.

nie tylko Ty źle mi przez to, ale raczej niczego sensownego już nie znajdę..

[blaque]

Napisane przez uhahana

do Czech

do czech, to ja mam za darmo..



Krowo z której nie ma pożytku- Cię też

agagaa podpisuję się pod wypowiedzią layli

Napisałabym coś co u mnie ale.. jakoś nic ciekawego..

[Alatienka]

Napisane przez krowa_bez_mleka

ADD: Lubię Was!

wzajemnie

[milkNhoney]

witam Was

siedzę i Was czytam i nie wiem już co mam napisać

nie zdążyłam pogratulować tym którym nie gratulowałam gratuluję!
Durga
i czekam na relacje pam, em i fuksji

nie chcę zabardzo odgrzewać .

i tak jakoś przechodzi mi codzienna mania na wizaż.
Byłam ostatnio na zakupach.Kupiłam karmelową 'skorzana' kurtke i nic z wyprzedazy. Momentami czułam się jak w jednym wielkim ciuchlandzie np. reserved, wszystko pomieszane , przy wejsciu tylko wszystko ładnie i dział meski poukladany. podziwiam dziewczyny na modowym, że potrafią wyszkuać takie ładne rzeczy w sklepach, ja widzę same babcine ciuchy.
Myślicie, że to dobry pomysł szukania obcych osób jako współlokatorów? Dałam ogloszenie i zgaduję się z obcymi ludźmi na gg żeby coś razem wynająć. Przecież tak czy siak jeżeli nie wynajmuję ze znajomymi nic, to trafię na nieznajomych. Jestem na etapie szukania mieszkania i modle się aby wypaliło bo nie mam z kim mieszkać.

[laylaaa]

Napisane przez milkNhoney

Myślicie, że to dobry pomysł szukania obcych osób jako współlokatorów? Dałam ogloszenie i zgaduję się z obcymi ludźmi na gg żeby coś razem wynająć. Przecież tak czy siak jeżeli nie wynajmuję ze znajomymi nic, to trafię na nieznajomych. Jestem na etapie szukania mieszkania i modle się aby wypaliło bo nie mam z kim mieszkać.

ja bym nie chciała mieszkać z kimś obcym, nigdy nie wiadomo na kogo się trafi, ktoś może być miły tylko przez gg.. jeszcze pół biedy, gdybym miała w tym mieszkaniu swój własny pokój.
ogólnie miałabym pełno obaw, ale to ja, zawsze zwracam uwagę na pierdoły które dla innych są nieistotne. jeśli faktycznie nie masz możliwości zamieszkania z kimś znajomym to jest to jedyne wyjście, a nóż trafisz na świetnych ludzi

[uhahana]

Ja właśnie zastanawiałam się, czy lepiej znaleźć współlokatorkę do akademika wcześniej np. przez internet, ale doszłam do wniosku, że to nie bardzo ma sens, bo nawet gdybym się z nią/nimi spotkała, to i tak nie wiem, jak będzie mieszkając razem.

Miejmy nadzieję, że szczęście nam dopisze

[Ywonula]

Napisane przez krowa_bez_mleka

ADD: Lubię Was!

i wzajemnie

Napisane przez blaque

do czech, to ja mam za darmo..

Ty cholero jedna chciałam to samo napisać

Napisane przez milkNhoney

Myślicie, że to dobry pomysł szukania obcych osób jako współlokatorów? Dałam ogloszenie i zgaduję się z obcymi ludźmi na gg żeby coś razem wynająć. Przecież tak czy siak jeżeli nie wynajmuję ze znajomymi nic, to trafię na nieznajomych. Jestem na etapie szukania mieszkania i modle się aby wypaliło bo nie mam z kim mieszkać.

Ja też tak będe robić. Znaczy może nie do końca bo np dzis się dowiedziałam że koleżanka z klasy mojej koleżanki szuka kogos do katowic więc zagadam do niej zaraz na n-k ale myśle że spróbować można

Napisane przez uhahana

Miejmy nadzieję, że szczęście nam dopisze

ooooj takk! miejmy nadzieje !

Wiecie co? Niecierpie ładnej pogody szlag mnie trafia jak siedze w salonie a na zewnątrz ludzie w krótkich gatkachi koszulkach

[sasetka316]

Czesc dziewczyny może jakoś się dołączę...
Ja szukam mieszkania w Krakowie z kuzynką, ona mnie chyba nie wystawi mam nadzieję może jakaś koleżanka...
ale przecież ludzie nie gryzą, może się okazać, że poznacie kogoś fajnego Chyba, że wolicie samotność, lubicie mieć czasami spokój itp itd to rzeczywiście lepiej mieszkać z kimś kto was zna

Musze się jeszcze poradzić/wyżalić... nie wiem jak to nazwać.
Mój najlepszy kumpel się nie odzywa do mnie...;/ od ponad miesiąca ma praktyki niby i nie ma go w domu, ale jakoś wcześniej mu się to nie zdarzało...
Kurcze zawsze mnie wspierał Nawet na studniówce byliśmy razem A jak mnie .... rzucił to on mi pomógł... no a teraz nic... eh nie wiem co jest.
Może przesadzam
Nie wiem odezwać się kolejny raz czy może poczekać jak wróci... może mi wszystko wyjaśni
p.s nawet nie zapytał się gdzie na studia idę i czy zdałam maturę więc chyba coś jest nie tak.... ja nic nie rozumiem

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez blaque

Krowo z której nie ma pożytku- Cię też

Czemu niby ze mnie nie ma pożytku?

Napisane przez Alatienka

wzajemnie

Napisane przez uhahana

Krówka my CIĘ też! [pozwoliłam sobie napisać w imieniu reszty ]

Napisane przez Ywonula

i wzajemnie

Ywonula, mam to samo z pogodą Tylko mi dodatkowo tak w budkę przygrzewa, że mam saunę za darmo

[blaque]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Czemu niby ze mnie nie ma pożytku?

No... bo nie dajesz mleka no..


Yw hehe

[i_n_e_s]

To i ja się Wam przyznam w tajemnicy, i też powiem, że Was lubię

Ciekawe co sobie pomyśli jak ktoś nas podczytuje- Kółko Wzajemnej Adoracji

[Ywonula]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ywonula, mam to samo z pogodą Tylko mi dodatkowo tak w budkę przygrzewa, że mam saunę za darmo

aaa no to ja mam wiatrak za plecami

Napisane przez i_n_e_s

To i ja się Wam przyznam w tajemnicy, i też powiem, że Was lubię

My Cię też

A dzis myłam okna. Te od strony ulicy Wiem że wszyscy tak robią ale mi jakoś głupio było i sie wstydziłam

ogólnie to umnie nic ciekawego...

A Wy też jakoś kiepskie tempo macie.. Ale to dobrze

[i_n_e_s]

Chyba zabiłam nam wątek , nie chciałam przepraszam
Ywonula

[Alatienka]

ines my Ciebie też lubimy
Myślę, że wątek umarł śmiercią naturalną

[krowa_bez_mleka]

To co? Pogrzeb?

[laylaaa]

ale jesteście

[Alatienka]

Napisane przez krowa_bez_mleka

To co? Pogrzeb?

może da się jeszcze reanimować?
chętnie bym uczestniczyła w akcji ratunkowej, ale znowu jadę do Warszawy... wracam wieczorem i mam nadzieję, że coś tu się ruszy!

[blaque]

Ja mogę zrobić usta-usta!!!!!

[sasetka316]

Ja chętnie bym się dołączyła, ale jakoś nie wiem o czym pisać... U mnie nic ciekawego się nie dzieję. Zresztą nie wiem czy was by to ciekawilo

[krowa_bez_mleka]

Dobra, podejmę to wyzwanie! Zostanę naszą bohaterką

1.wdech
2. wdech

uciskanie!
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15!

wdech
wdech

uciskanie!
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15!


Ufff! Oddycha! Musimy mu pomóc teraz wrócić do zdrowia

Ja mimo, że chciałam go jakoś na duchu podtrzymać i coś napisać, to przez tę akcję zapomniałam co!

[krasulka7399]

Cześć dziewoje
widzę, że reanimujecie wątek hehe, chyba pogoda Wam zaszkodziła
Dziękuję za opinie na temat tego kursu pedagogicznego oczywiście nie doczytałam do końca bo na licencjacie robi się to uprawnienie do nauczania w gim. a na magisterce w lo i problem, że trzeba skończyć pierwszy kurs, żeby można było przystąpić do drugiego Jeszcze mam trochę czasu, zobaczę jak będzie

Póki co szukam mieszkania ale ciężko idzie... Zachciało się Poznania to teraz mam Wy już wiecie jak będziecie mieszkać? Pamiętam tylko, jak Krówka, Uhahana, Laylaa, Em, Durga i na tym moja wiedza się kończy

Jutro chyba Pamelija wraca, co nie? Ciekawe jak jej tam