Mamy czerwcowe 2018- czas się rozpakować :) część 8.

[pacia91]

Napisane przez marmoladkazjablka

Położna właśnie kazała skonsultować bo to w szkole rodzenia.
Mój lekarz jest w Warszawie na jakimś sympozjum dziś.
Poszłam na izbę,ktg ok.
Zbadali mnie i szyjka zgładzona,rozwarcie na 2 luźne palce. Już mnie chcieli kłaść, bo jestem do rozwiązania.
Napisałam do mojego lekarza i powiedział,że jak nie ma skurczy to jechać do Lbn. Więc wróciłam,szybki prysznic,dopakowanie i jadę.

Czekamy na wieści

Napisane przez _annika_

Pocieszę was, ze ŻADNA z nas nie ma gotowej wyprawki
Ja już przecież jedno dziecko wychowałam i mam jakieś ram doświadczenie, cała wyprawkę skompletowałam 3 musicie przed porodem, a jak sie dzieci urodziły to latałam po sklepach jak głupia bo się okazało, ze mnóstwo rzeczy nam brakuje 😂

Ja to już olałam sprawę i nawet nie chce mi się myśleć czego nie mam... jak się okaże, że mi czegoś brakuje to dokupię po porodzie.
Na pewno nie mam laktatora, ale to na spokojnie mogę zamówić/kupić po porodzie jak będzie potrzebny. Reszta wyjdzie w praniu.


Ucięłam sobie ok.2h drzemkę i od razu mi lepiej później jakiś spacer zaliczę i chyba pójdę na targ po czereśnie bo mi się chce bardzo

[Feliska]

Napisane przez pajeczyna

Ej a parasolke to trzeba miec? Bo ja nie mam. W szkole rodzenia nas ostatnio pocieszyli, bo nie mamy niedrapek ani specjalistycznego recznika dla dziecka i powiedzieli akurat ze niedrapek absolutnie nie stosowac, a recznik nie musi byc jakis specjalny, tylko normalny (czyli tak jak nam sie wydawalo, ale balismy sie ze wyjdziemy na skapych rodzicow ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja kupiłam te specjalne ręczniki niemowlęce z myślą, żeby w główkę takiemu maluchowi nie było zimno od razu po kąpieli i że te kapturki będą w sam raz.
Ale mam tylko dwa, nie planuję więcej Potem to już chyba nie ma problemu.

A parasolka się przydaje przy słońcu, jak się nie chce sauny zrobić w gondolce

Napisane przez _annika_

Pocieszę was, ze ŻADNA z nas nie ma gotowej wyprawki
Ja już przecież jedno dziecko wychowałam i mam jakieś ram doświadczenie, cała wyprawkę skompletowałam 3 musicie przed porodem, a jak sie dzieci urodziły to latałam po sklepach jak głupia bo się okazało, ze mnóstwo rzeczy nam brakuje 😂

no to czemu nam tu od razu nie mówisz, czego brakuje? albo czego jednak Wam brakło?

[karolson]

Napisane przez pajeczyna

I jak w taką pogodę bez parasolki? Bo też myślałam, że jak będzie potrzebna to po prostu kupię jakąś. Nie jest niezbędna?

Moim zdaniem zbedna do gondoli. Ja uzywalam dopiero ze spacerowka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zawiechaczarny]

Napisane przez pacia91

Czekamy na wieści





Ja to już olałam sprawę i nawet nie chce mi się myśleć czego nie mam... jak się okaże, że mi czegoś brakuje to dokupię po porodzie.
Na pewno nie mam laktatora, ale to na spokojnie mogę zamówić/kupić po porodzie jak będzie potrzebny. Reszta wyjdzie w praniu.


Ucięłam sobie ok.2h drzemkę i od razu mi lepiej później jakiś spacer zaliczę i chyba pójdę na targ po czereśnie bo mi się chce bardzo

Ja mam laktator żeby w razie czego ulżyć sobie w nawale, a nie mam za to butelek. Ale mamy blisko hurtownię dziecięcą i mnóstwo aptek, więc najwyżej TŻ wyślę jak będzie potrzeba.

Napisane przez Feliska

ja kupiłam te specjalne ręczniki niemowlęce z myślą, żeby w główkę takiemu maluchowi nie było zimno od razu po kąpieli i że te kapturki będą w sam raz.
Ale mam tylko dwa, nie planuję więcej Potem to już chyba nie ma problemu.

A parasolka się przydaje przy słońcu, jak się nie chce sauny zrobić w gondolce



no to czemu nam tu od razu nie mówisz, czego brakuje? albo czego jednak Wam brakło?

Też mam tylko 2 ręczniczki z kapturkiem, ale mojej mamie tak się podobają, że chce nam sprezentować więcej

[Tygrysek_861]

Witam się po dłuższej przerwie!
Niestety nie jestem na na bieżąco, i chyba nie dam rady nadrobić zaległości, w tym szpitalu jestem po prostu zarobiona- w poniedziałek leżałam jak kłoda, we wtorek było już lepiej, wczoraj miałam kryzys, a dzisiaj jest ok. Od wczoraj jesteśmy pod lampami, bo Gabrysia tak jak jej starszy brat ma żółtaczkę.
Gdyby Marmoladka miała szansę to jeszcze przeczytać- może jest szansa że się spotkamy - w szpitalu niby wszystko jest położne od opieki nad mamą Super, ale ciuszki uczulają- nie tylko Gabrysię która dostała rumienia, ale też 5 lat temu Michasia, także dobrze że zainwestowałam w oillan, swoje pampersy i chusteczki, mimo iż wszystko jest dostępne.
Gratuluję wszystkim mamusiom uroczych dzieciaczków- Aaby Triolka, Jowitazz, Lina 84, Baniutka, Natinatka

[kalka]

Napisane przez Rosalyn

Potwierdzam. Tyle było myślenia o wszystkim a i tak mnóstwa rzeczy zabrakło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------


I ile naliczyłaś??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Na spacery chodzimy po 16tej. A i od 2 dni u nas chłodniej, już nie ma upałów, a wiatr.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez Feliska

ja kupiłam te specjalne ręczniki niemowlęce z myślą, żeby w główkę takiemu maluchowi nie było zimno od razu po kąpieli i że te kapturki będą w sam raz.
Ale mam tylko dwa, nie planuję więcej Potem to już chyba nie ma problemu.

A parasolka się przydaje przy słońcu, jak się nie chce sauny zrobić w gondolce



no to czemu nam tu od razu nie mówisz, czego brakuje? albo czego jednak Wam brakło?

Czego nam brakło:
- pampersy rozmiar 0
- ubranka rozmiar 50
- waciki bawełniane do przemywania pupy (nie wiem co mnie zaćmiło, ze jedna paczka wystarczy jedna paczka to starcza na kilka dni :P)
- lusterka do samochodu, żeby obserwować dzieci w fotelikach
- kocyki i bambusowe pieluszki - przynajmniej te syna są ciagle osikane i muszę je nonstop prac, wiec zdecydowanie miałam za mało
- etui termiczne na butelki - już kilka razy zostawialiśmy dzieci z kimś i potrzebowałam przewozić moj pokarm z lodówki
- w ogóle butelek nam brakło, bo w nich trzymam sobie pokarm w lodowce. Oczywiście można w woreczkach, ale mi wygodniej w butelkach.
- staniki dla mnie, bo rozmiar cycow wystrzelił w kosmos, no ale z tym to nie da się przewidzieć i i tak trzeba po porodzie

Chyba tyle, bo z pamięci pisałam

[Olanzapinka]

Napisane przez _annika_

Czego nam brakło:
- pampersy rozmiar 0
- ubranka rozmiar 50
- waciki bawełniane do przemywania pupy (nie wiem co mnie zaćmiło, ze jedna paczka wystarczy jedna paczka to starcza na kilka dni :P)
- lusterka do samochodu, żeby obserwować dzieci w fotelikach
- kocyki i bambusowe pieluszki - przynajmniej te syna są ciagle osikane i muszę je nonstop prac, wiec zdecydowanie miałam za mało
- etui termiczne na butelki - już kilka razy zostawialiśmy dzieci z kimś i potrzebowałam przewozić moj pokarm z lodówki
- w ogóle butelek nam brakło, bo w nich trzymam sobie pokarm w lodowce. Oczywiście można w woreczkach, ale mi wygodniej w butelkach.
- staniki dla mnie, bo rozmiar cycow wystrzelił w kosmos, no ale z tym to nie da się przewidzieć i i tak trzeba po porodzie

Chyba tyle, bo z pamięci pisałam

Annika Ty karmisz dzieci piersią cały czas czy odciągasz i z butelki podajesz? Bo ja tak wybierałam ten laktator miesiącami a teraz mi w ogóle on nie jest potrzebny Raz tylko odciągnęłam jak szłam do pracy załatwić macierzyński no i wieczorem po kąpaniu dajemy butelkę żeby było szybciej i żebym mogła ze starszakiem poleżeć przed spaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez Olanzapinka

Annika Ty karmisz dzieci piersią cały czas czy odciągasz i z butelki podajesz? Bo ja tak wybierałam ten laktator miesiącami a teraz mi w ogóle on nie jest potrzebny Raz tylko odciągnęłam jak szłam do pracy załatwić macierzyński no i wieczorem po kąpaniu dajemy butelkę żeby było szybciej i żebym mogła ze starszakiem poleżeć przed spaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak tylko jestem w domu to karmie tylko piersią, ale ze względu na starszaka często zostawiamy dzieci z babcia, wiec wtedy podaje im moje odciągnięte z butelki. Ogólnie codziennie odciągam 100ml i mrożę, żeby było na zapas

[neesanek]

Wracam właśnie do domu. Wanda minimum tydzień zostanie na oddziale. Zostałam przeszkolona kiedy przyjeżdżać, jak przechowywać i transportować pokarm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Feliska]

Napisane przez _annika_

Czego nam brakło:
- pampersy rozmiar 0
- ubranka rozmiar 50
- waciki bawełniane do przemywania pupy (nie wiem co mnie zaćmiło, ze jedna paczka wystarczy jedna paczka to starcza na kilka dni :P)
- lusterka do samochodu, żeby obserwować dzieci w fotelikach
- kocyki i bambusowe pieluszki - przynajmniej te syna są ciagle osikane i muszę je nonstop prac, wiec zdecydowanie miałam za mało
- etui termiczne na butelki - już kilka razy zostawialiśmy dzieci z kimś i potrzebowałam przewozić moj pokarm z lodówki
- w ogóle butelek nam brakło, bo w nich trzymam sobie pokarm w lodowce. Oczywiście można w woreczkach, ale mi wygodniej w butelkach.
- staniki dla mnie, bo rozmiar cycow wystrzelił w kosmos, no ale z tym to nie da się przewidzieć i i tak trzeba po porodzie

Chyba tyle, bo z pamięci pisałam

No i super, cenne info !

[baniutka]

Napisane przez ladyroses

Jesteś pewna? Bo u mnie w szpitalu każą normalnie rodzić dzieci 4,5 kg naturalnie.
Absolutnie tego nie popieram, ale leżę z dziewczyną co ma duże dziecko i jest jeszcze przed TP, dzięki ma 4100g - 4300g i usłyszała, że 'to wcale nie jest duże dziecko, tylko standardowe'. A przed chwilą gadałam z dziewczyną, której wyszło na usg, że mały miał 5kg i tez kazali jej rodzić naturalnie. Okazało się na szczęście, że miał ostatecznie 4460.

Jak widzę, jak to tu jest, jak na siłę chcą SN, to się odechciewa. Najlepiej sobie załatw skierowanie na CC od swojego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to za dziwny szpital. Nie lubię takiego na siłę meczenia kobiet. U mnie znowu w drugą stronę. Kroją na potęgę. I wogóle nie ma mowy o vbac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Feliska]

Napisane przez _annika_

Jak tylko jestem w domu to karmie tylko piersią, ale ze względu na starszaka często zostawiamy dzieci z babcia, wiec wtedy podaje im moje odciągnięte z butelki. Ogólnie codziennie odciągam 100ml i mrożę, żeby było na zapas

I jak, nie ma problemu z tym, że jak jedzą z butli to potem nie chcą z cyca? Wszystko im jedno?
Jakie masz butelki, jaka firma?

[zawiechaczarny]

Właśnie tak się zastanawiam czy lusterko do samochodu potrzebne. Z jednej strony wolałabym widzieć co dzieje się z małą w foteliku, a z drugiej boję się, że będzie mnie to rozpraszać za kierownicą.

[baniutka]

Napisane przez ladyroses

Ponoć w każdym szpitalu jest podobnie i te same procedury.

Balonik
3 x kroplowka

I ponoc w ciąży można być aż do 42+0. (43 tydzień).
Niech spadają na drzewo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie odwrotnie. Dziewczynie na 4 dni po TP wywolali i to tylko oxytocyne. Nie poszło od rana to o 12 cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olanzapinka]

Napisane przez _annika_

Jak tylko jestem w domu to karmie tylko piersią, ale ze względu na starszaka często zostawiamy dzieci z babcia, wiec wtedy podaje im moje odciągnięte z butelki. Ogólnie codziennie odciągam 100ml i mrożę, żeby było na zapas

Hmmm może też porobie trochę zapasów. Teraz mało jedzą a pokarmu mam sporo 100ml w kilka minut spokojnie ściągam. Ale później mogą być jakieś kryzysowe sytuacje i będzie jak znalazł mleczko w zamrażarce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pacia91]

Napisane przez zawiechaczarny

Właśnie tak się zastanawiam czy lusterko do samochodu potrzebne. Z jednej strony wolałabym widzieć co dzieje się z małą w foteliku, a z drugiej boję się, że będzie mnie to rozpraszać za kierownicą.

Właśnie miałam pytać czy to nie czasem zbędny gadżet ? Ja na razie nie kupowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

jowitaz, lina, baniutka, natinatka gratulacje dla Was!

Co tu wejdę to nowe Mamusie

[_annika_]

Napisane przez neesanek

Wracam właśnie do domu. Wanda minimum tydzień zostanie na oddziale. Zostałam przeszkolona kiedy przyjeżdżać, jak przechowywać i transportować pokarm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz jakieś tips&tricks jak przyspieszyć odciąganie pokarmu?

Napisane przez Feliska

I jak, nie ma problemu z tym, że jak jedzą z butli to potem nie chcą z cyca? Wszystko im jedno?
Jakie masz butelki, jaka firma?

Mam butelki z Lovi bo chciałam żeby pasowały do laktatora. Mocno mnie rozczarowały bo leje się z nich bezproblemowo, a miały być takie symulujące matczynego cycka. O wiele lepsza Medela zdalna która miałam poprzednio. No ale na szczescie moje dzieci bezproblemowe wiec jest im kompletnie obojętne z czego jedzą, byle micha była Wiec już nie będę zmieniać tych butelek.

Napisane przez zawiechaczarny

Właśnie tak się zastanawiam czy lusterko do samochodu potrzebne. Z jednej strony wolałabym widzieć co dzieje się z małą w foteliku, a z drugiej boję się, że będzie mnie to rozpraszać za kierownicą.

Ja miałam lusterko przy starszej córece. Teraz sobie obiecywałam, ze już nie będę tam zaglądać, bo przecież nic im się nie dzieje, a przy kolejnym dziecku rodzic niby bardziej wyluzowany. Ale już podczas przejazdu ze szpitala do domu miałam zawał serca co one tam z tył robią, wiec tego samego dni zamówiłam lusterka

Napisane przez Olanzapinka

Hmmm może też porobie trochę zapasów. Teraz mało jedzą a pokarmu mam sporo 100ml w kilka minut spokojnie ściągam. Ale później mogą być jakieś kryzysowe sytuacje i będzie jak znalazł mleczko w zamrażarce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja niby mam dużo mleka, ale troche czasu mi jednak schodzi żeby odciągnąć te 100 ml wiec wole mieć zapasy w zamrażarce. A kiedy ty odciągacz? Po czy przed karmieniu? Rano czy wieczorem? Czy obojętne i zawsze Ci tak dobrze leci?

[Olanzapinka]

Napisane przez _annika_

Masz jakieś tips&tricks jak przyspieszyć odciąganie pokarmu?



Mam butelki z Lovi bo chciałam żeby pasowały do laktatora. Mocno mnie rozczarowały bo leje się z nich bezproblemowo, a miały być takie symulujące matczynego cycka. O wiele lepsza Medela zdalna która miałam poprzednio. No ale na szczescie moje dzieci bezproblemowe wiec jest im kompletnie obojętne z czego jedzą, byle micha była Wiec już nie będę zmieniać tych butelek.



Ja miałam lusterko przy starszej córece. Teraz sobie obiecywałam, ze już nie będę tam zaglądać, bo przecież nic im się nie dzieje, a przy kolejnym dziecku rodzic niby bardziej wyluzowany. Ale już podczas przejazdu ze szpitala do domu miałam zawał serca co one tam z tył robią, wiec tego samego dni zamówiłam lusterka



No ja niby mam dużo mleka, ale troche czasu mi jednak schodzi żeby odciągnąć te 100 ml wiec wole mieć zapasy w zamrażarce. A kiedy ty odciągacz? Po czy przed karmieniu? Rano czy wieczorem? Czy obojętne i zawsze Ci tak dobrze leci?

Odciągam tak pod wieczór żeby było na świeżo po kąpaniu. I powiem Ci że tak samo leci czy to przed czy po karmieniu. Ale staram się najpierw przystawic dzieci żeby jeszcze się zdrzemnęły przed kąpielą albo poleżały w spokoju. Sama jestem w szoku że tak szybko ściągam te 100ml. Więcej na razie nie próbowałam bo często nawet tych 50ml nie zjedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalka]

NATINATKA jak po pionizacji?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez Olanzapinka

Odciągam tak pod wieczór żeby było na świeżo po kąpaniu. I powiem Ci że tak samo leci czy to przed czy po karmieniu. Ale staram się najpierw przystawic dzieci żeby jeszcze się zdrzemnęły przed kąpielą albo poleżały w spokoju. Sama jestem w szoku że tak szybko ściągam te 100ml. Więcej na razie nie próbowałam bo często nawet tych 50ml nie zjedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to moje żarłoki wciagaja po 100 na jedno karmienie, wiec muszę robić zapasy

[Rosalyn]

Napisane przez Feliska

ja kupiłam te specjalne ręczniki niemowlęce z myślą, żeby w główkę takiemu maluchowi nie było zimno od razu po kąpieli i że te kapturki będą w sam raz.
Ale mam tylko dwa, nie planuję więcej Potem to już chyba nie ma problemu.

A parasolka się przydaje przy słońcu, jak się nie chce sauny zrobić w gondolce



no to czemu nam tu od razu nie mówisz, czego brakuje? albo czego jednak Wam brakło?

Mi ubranek mniejszych niż 56. Laktatora nie wzięłam do szpitala a potrzebny był.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez zawiechaczarny

Właśnie tak się zastanawiam czy lusterko do samochodu potrzebne. Z jednej strony wolałabym widzieć co dzieje się z małą w foteliku, a z drugiej boję się, że będzie mnie to rozpraszać za kierownicą.

Jeździliśmy dopiero kilka razy a chciałabym takie lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez Olanzapinka

Hmmm może też porobie trochę zapasów. Teraz mało jedzą a pokarmu mam sporo 100ml w kilka minut spokojnie ściągam. Ale później mogą być jakieś kryzysowe sytuacje i będzie jak znalazł mleczko w zamrażarce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O wow! 100 ml w kilka minut. A ja myślałam że mam dużo. Ja nie robię zapasów, ale może warto?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Aż sobie postanowiłam zmierzy czas Po karmieniu wieczorem 100 ml w 20 min... to jednak troche czasu zabiera :/

[Olanzapinka]

Napisane przez _annika_

A to moje żarłoki wciagaja po 100 na jedno karmienie, wiec muszę robić zapasy

Ooo tak dużo?! Moje to zaraz przysypiają. Trzeba je zaczepiać żeby zjadły do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez Rosalyn

Mi ubranek mniejszych niż 56. Laktatora nie wzięłam do szpitala a potrzebny był.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Jeździliśmy dopiero kilka razy a chciałabym takie lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

O wow! 100 ml w kilka minut. A ja myślałam że mam dużo. Ja nie robię zapasów, ale może warto?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja też nie robie zapasów i się zastanawiam czy nie zacząć. Ale to moje lenistwo mnie osłabia Kp jest takie łatwe tanie i wygodne. Nie wiem czemu tak dużo kobiet z tego rezygnuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolson]

Olan bo nie zawsze jest latwe i ma duzo zlych doradcow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_annika_]

Napisane przez Olanzapinka

Ooo tak dużo?! Moje to zaraz przysypiają. Trzeba je zaczepiać żeby zjadły do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

No ja też nie robie zapasów i się zastanawiam czy nie zacząć. Ale to moje lenistwo mnie osłabia Kp jest takie łatwe tanie i wygodne. Nie wiem czemu tak dużo kobiet z tego rezygnuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie, to wiadomka ze przysypiają leniuchy Ale koniec końców butla znika

Ci tu taka cisza? Nikt nie rodzi?

[misiol]

Może wszystkie rodzą? Tzn oprócz mnie

Tż grzebał w aucie, a ja pilnowałam grilla. Jeden dzień odpoczynku od upałów i dziś znów ciepło.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Tak piszecie o tym kp, już do tego tęsknię

[agugus90]

Haha, ja też nie rodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weIka]

Napisane przez _annika_

Czego nam brakło:
- pampersy rozmiar 0
- ubranka rozmiar 50
- waciki bawełniane do przemywania pupy (nie wiem co mnie zaćmiło, ze jedna paczka wystarczy jedna paczka to starcza na kilka dni :P)
- lusterka do samochodu, żeby obserwować dzieci w fotelikach
- kocyki i bambusowe pieluszki - przynajmniej te syna są ciagle osikane i muszę je nonstop prac, wiec zdecydowanie miałam za mało
- etui termiczne na butelki - już kilka razy zostawialiśmy dzieci z kimś i potrzebowałam przewozić moj pokarm z lodówki
- w ogóle butelek nam brakło, bo w nich trzymam sobie pokarm w lodowce. Oczywiście można w woreczkach, ale mi wygodniej w butelkach.
- staniki dla mnie, bo rozmiar cycow wystrzelił w kosmos, no ale z tym to nie da się przewidzieć i i tak trzeba po porodzie

Chyba tyle, bo z pamięci pisałam

A propo lusterka, dzięki za przypomnienie, zapomniałamw końcu o tym Jakieś konkretne polecasz? Jest tego trochę a i cenami się dość solidnie różnią...

Ciekawe jak tam marmoladka. Pewnie niebawem się odezwie z wieściami.