Pm 2020.

[LiviaVe]

U mnie też samochód pochłonie jakieś 600 zł akurat będę odbierać po przylocie.
Portfel będzie pusty za to waga może się zarwać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez akacja25

zdecydowalismy się na pakiet PREMIUM:
liczba odbitek - 150;
+ 30 odbitek w dużym formacie
pendrive ze zdjęciami;
około 500 ujęć;
drewniane pudełko na zdjęcia;
cyfrowa obróbka zdjęć;
fotoksiążka;
animowany klip ze zdjęć ;
plener innego dnia;
termin realizacji - 2 miesiące;[COLOR="Silver"]

Brzmi super, dziękuję za odpowiedź

Napisane przez akacja25

dziewczyny pochwalcie się swoimi, i jak to u was było same sobie wybierałyście, czy może narzeczony sam wykazał się inwencją a może ktoś mu pomagał

Ja chciałam nietypowy pierścionek, bo z białego złota z kolorowym kamieniem. TŻ zabrał mnie do kilku sklepów jubilerskich, żeby zmierzyć rozmiar i obejrzeć, co mi się najbardziej podoba. Potem już wybierał sam i jego wybór mnie zaskoczył, ale bardzo mi się podoba Dostałam białe złoto z szafirem i 2 diamencikami. Jest śliczny <3

Chwaliłam się zdjęciami w wątku pierścionkowym https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...&page=150#4488

Napisane przez LiviaVe

Ja was pozdrawiam z pięknego Zakynthosu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo bardzo bym chciała tam pojechać! Udanego wypoczynku

[Lottie69]

Napisane przez Abhishrek123

Czy któraś z Was uczy się samodzielnie angielskiego? Jeśli tak, z jakich pomocy korzystacie? W tym tygodniu wróciłam do nauki języka bo chciałabym zmienić pracę a obecnie prawie wszędzie jest wymagany angielski. Ogólnie dużo rozumiem, ale prawie nie mówię - mam niesamowitą blokadę językową którą powoli zaczynam przełamywać. Z tego też powodu nie umiem tworzyć sensownych zdań. Ale powoli do przodu Jestem dobrej myśli.

Ja w szkole nie znosiłam angielskiego, za to teraz go uwielbiam. I nie mam problemu porozmawiać z klientem czy kimkolwiek, za to w szkole miałam problem ze wszystkim.
Polecam otoczyć się angielskim wszędzie, soft na kompie i telefonie po angielsku, fejs po angielsku, oglądam streamy i sobie komentuję je na głos po angielsku. Mów sama do siebie i będzie dobrze

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;84089116]
Ja chciałam nietypowy pierścionek, bo z białego złota z kolorowym kamieniem. TŻ zabrał mnie do kilku sklepów jubilerskich, żeby zmierzyć rozmiar i obejrzeć, co mi się najbardziej podoba. Potem już wybierał sam i jego wybór mnie zaskoczył, ale bardzo mi się podoba Dostałam białe złoto z szafirem i 2 diamencikami. Jest śliczny <3

Chwaliłam się zdjęciami w wątku pierścionkowym https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...&page=150#4488

[/QUOTE]
O masakra. To jest mój pierścionek zaręczynowy
Literalnie dokładnie taki sam, właśnie się z tżem z tego śmiejemy.


No, ale wiadomo, że mamy wszyscy dobry gust
U nas ja powiedziałam tżowi co mi się podoba, pokazałam kilka pierścionków na necie (m.in. ten właśnie) i on sobie z tej puli powybierał. Dzięki temu ja dostałam co chcę, a on miał mniej roboty i dał mi dobry. Wszyscy ukontentowani


Za to wymyśliłam sobie, że po urodzeniu pierwszego dziecka mam otrzymać pierścionek z czerwonym oczkiem, bo miałam problem wybrać między takim, a niebieskim właśnie

[Amadora]

U mnie pierścionek (podobno) tż wybierał sam Nie miał ciężko, bo wie że ja nie lubie żółtego złota, nie lubie dużych oczek i nie lubie jak coś sie za mocno świeci. Tak więc jest skromny, bez zbędnych świcidełek i z białego złota

[LiviaVe]

Ja jeszcze do niedawna byłam team tylko "klasyka, diament". Teraz coraz bardziej podobają mi się również szafiry razem z diamencikami. Oby nie był czerwony, bo to niestety w ogóle mi się nie podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez Lottie69

O masakra. To jest mój pierścionek zaręczynowy
Literalnie dokładnie taki sam, właśnie się z tżem z tego śmiejemy

No, ale wiadomo, że mamy wszyscy dobry gust
U nas ja powiedziałam tżowi co mi się podoba, pokazałam kilka pierścionków na necie (m.in. ten właśnie) i on sobie z tej puli powybierał. Dzięki temu ja dostałam co chcę, a on miał mniej roboty i dał mi dobry. Wszyscy ukontentowani

Za to wymyśliłam sobie, że po urodzeniu pierwszego dziecka mam otrzymać pierścionek z czerwonym oczkiem, bo miałam problem wybrać między takim, a niebieskim właśnie

Haha to bardzo duży zbieg okoliczności Do tej pory widziałam 1 podobny na wizażu, tyle że z topazem A obrączki też planujesz w białym złocie u tego samego jubilera?

[Lottie69]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;84107081]Haha to bardzo duży zbieg okoliczności Do tej pory widziałam 1 podobny na wizażu, tyle że z topazem A obrączki też planujesz w białym złocie u tego samego jubilera?[/QUOTE]


Obrączki planuję na pewno w białym złocie, ale u kogo to jeszcze zobaczymy, liczę na targi ślubne i jakieś zniżki, pewnie będziemy załatwiać je za rok albo dwa.



Miałam dzisiaj rozmowę, przedłużają mi umowę, co wiąże się z małą podwyżką. Nie tyle, ile bym chciała, ale tyle jestem w stanie zaakceptować, bo każda podwyżka wiąże się ze wzrostem szans na wyrobienie się z budżetem weselnym

[akacja25]

Napisane przez Lottie69

Obrączki planuję na pewno w białym złocie, ale u kogo to jeszcze zobaczymy, liczę na targi ślubne i jakieś zniżki, pewnie będziemy załatwiać je za rok albo dwa.



Miałam dzisiaj rozmowę, przedłużają mi umowę, co wiąże się z małą podwyżką. Nie tyle, ile bym chciała, ale tyle jestem w stanie zaakceptować, bo każda podwyżka wiąże się ze wzrostem szans na wyrobienie się z budżetem weselnym

Gratulacje

Dowiedziałam się że za tydzień jedziemy na weekend do Wisły do hotelu Gołębiewski
Firma z którą współpracuje Tż zaprosiła go na taki wyjazd powiedzmy integracyjny i może zabrać osobę towarzyszącą wszystko za free, jedzenie, baseny, sauny,alkohol ale się cieszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cherry_lady1]

Cześć!

Chciałam do Was dołączyć, bo tak wstępnie planujemy z moim mężczyzną ślub w 2020. Pierścionek już kupiony, dostanę go w tę niedzielę

Powiem Wam szczerze, że jakoś nie myślałam już od razu o rezerwacji sali po zaręczynach. Nasze wesele będzie chyba małe. Nie pytałam ile z jego strony byłoby osób, ale myślę, że 100 łącznie z moimi nie przekroczy. A z tego, co mi znajomi mówili, na mniejsze sale do 100 osób jest więcej terminów.

No i u nas jest sytuacja taka, że ja jeszcze się kształcę i nie mam pewności kiedy dokładnie skończę studia, możliwe, że dopiero za dwa lata. Bo zdrowie mi kuleje, jestem na urlopie od 4 semestrów i próbuję jakoś nadrobić zaległości. Ale mój TŻ wreszcie teraz w czerwcu zakończył swoją edukację i powoli szuka lepszej pracy, bo na razie zarabia tragicznie mało.

Kolejna sprawa, że raczej nie zamieszkamy przed ślubem. Po prostu on nie chce, a ja szanuję tę decyzję.

Jesteśmy już ze sobą 2 lata, ślub za kolejne 2 to myślę, że optymalny czas, tym bardziej, że nie jestem najmłodsza... Sończyłam niedawno 29 lat. No i naprawdę, bardzo już chciałabym z nim zamieszkać. Uniezależnić się wreszcie od rodziców.

[covalskaa]

Napisane przez cherry_lady1

Cześć!

Chciałam do Was dołączyć, bo tak wstępnie planujemy z moim mężczyzną ślub w 2020. Pierścionek już kupiony, dostanę go w tę niedzielę

Powiem Wam szczerze, że jakoś nie myślałam już od razu o rezerwacji sali po zaręczynach. Nasze wesele będzie chyba małe. Nie pytałam ile z jego strony byłoby osób, ale myślę, że 100 łącznie z moimi nie przekroczy. A z tego, co mi znajomi mówili, na mniejsze sale do 100 osób jest więcej terminów.

No i u nas jest sytuacja taka, że ja jeszcze się kształcę i nie mam pewności kiedy dokładnie skończę studia, możliwe, że dopiero za dwa lata. Bo zdrowie mi kuleje, jestem na urlopie od 4 semestrów i próbuję jakoś nadrobić zaległości. Ale mój TŻ wreszcie teraz w czerwcu zakończył swoją edukację i powoli szuka lepszej pracy, bo na razie zarabia tragicznie mało.

Kolejna sprawa, że raczej nie zamieszkamy przed ślubem. Po prostu on nie chce, a ja szanuję tę decyzję.

Jesteśmy już ze sobą 2 lata, ślub za kolejne 2 to myślę, że optymalny czas, tym bardziej, że nie jestem najmłodsza... Sończyłam niedawno 29 lat. No i naprawdę, bardzo już chciałabym z nim zamieszkać. Uniezależnić się wreszcie od rodziców.

Hej! u nas podobna sytuacja, też przed ślubem nie zamieszkamy razem ale to ze wzgledu na moja mamę i babcie. Chociaż z drugiej strony mamy okazję żeby za sobą zatesknic kiedy nie mozemy się spotkać.
Dziś rozmawiałam z naszymi potancjalnymi fotografami i na początku lipca umówimy się na spotkanie żeby obejrzeć gotowe materiały z wesela innej pary A jeśli dobrze kojarzę to będą to.zdjecia dziewczyny, z którą pracuje bo niedawno miała swój ślub i miała właśnie tych foto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Abhishrek123]

gothka152 kciuki!! Mam nadzieję że się pochwalisz jak się doczekasz
Moim wymarzonym pierścionkiem był pierścionek z yesa. Dokładnie taki: https://yes.pl/46375-jubile-zloty-pi...000-y01-4126wa . Podobał mi się również ten: https://yes.pl/51392-metropolitan-pi...00-033-9401w33 . Ostatecznie dostałam pierścionek w żółtym złocie, z prostokątnym ametystem i diamencikami po obu stronach. TŻ stwierdził że tego wymarzonego by mi nie kupił bo ma tak ogromny kamień że ktoś mógłby mi odrąbać palec celem przywłaszczenia rzeczywiście kamień w tym pierścionku jest duży. Ale nie zamieniłabym mojego pierścionka na żaden inny
anitka020 daj znać kiedy obrona
LiviaVe baw się dobrze miłego odpoczywania!
Lottie69 chcę rozmawiać z TŻem po angielsku już to widzę jak będę się jąkać i siedzieć w google translate aby cokolwiek powiedzieć
akacja25 ale super, odpoczniecie sobie. Podobno hotel Gołębiewski jest świetny. Nie byłam, ale słyszałam w samych superlatywach
cherry_lady1 cześć
My po ostatniej wizycie w Kielcach mamy w końcu fotografa. Najtańszy nie jest, ale robi piękne zdjęcia co do kamerzysty jeszcze nie zdecydowaliśmy. Może w ogóle nie będziemy mieli

[akacja25]

Dziewczyny równo za dwa lata zostanę żoną oby pogoda była lepsza niż dziś :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anitka020]

Abhishrek123 coś mi się wydaję, że mamy podobne pierścionki, mój też prostokatny tylko z innym kamieniem ☺
LiviaVe ale macie tam pięknie 😊
Cherry_lady1 witaj 🌷
Akacja25 na pewno będzie piękna pogoda. W koncu to czerwiec ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Hej
Ja dostałam taki pierścionek jaki chciałam w sumie od czasu jak rozmawiałam o tym z TŻ zmienił mi się gust i już bardziej podobały mi się szafiry nie diamenty. No ale dostałam platynowy pierścionek na specjalne zamówienie z 3 małymi nie odstającymi diamentami i taka piękna falą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Nam mija dziś rok wspólnego mieszkania

[akacja25]

Napisane przez gothka152

Nam mija dziś rok wspólnego mieszkania

Właśnie widziałam na insta no i jak oceniasz rok z Tżem pod wspólnym dachem??? Było darcie kotów o przysłowiową deskę od sedesu albo skarpetki pod łóżkiem? nie no żartuje sama chciałabym już zamieszkać z moim TŻtem ale póki co to nie ma takiej możliwości ale trzyma mnie przy życiu myśl o budowie wspólnego domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez akacja25

Właśnie widziałam na insta no i jak oceniasz rok z Tżem pod wspólnym dachem??? Było darcie kotów o przysłowiową deskę od sedesu albo skarpetki pod łóżkiem? nie no żartuje sama chciałabym już zamieszkać z moim TŻtem ale póki co to nie ma takiej możliwości ale trzyma mnie przy życiu myśl o budowie wspólnego domu

Po roku mieszkania razem mogę powiedzieć, że na chwilę obecną to jedna z najlepszych decyzji, jakie podjęliśmy Jesteśmy szczęśliwi, że mamy siebie na co dzień obok. Mamy dom, do którego chcemy wracać. Jest spokojnie, bezpiecznie i po ,,naszemu"- i oby było tak zawsze

Jeżeli chodzi o słynne ,,docieranie się" to w naszym przypadku tego nie było Nigdy o nic się nie pokłóciliśmy.
Konkretnego podziału domowych obowiązków też nie mamy. Zakupy robimy zazwyczaj razem, ja zajmuję się praniem (bo lubię), tż czyści lodówkę/kuchenkę. A tak to gotuje/ zmywa/ sprząta/ odkurza ten, kto jest w domu i ma na to czas.

[LiviaVe]

Gothka, gratulacje

U nas przez tydzień urlopu było uczenie TŻa opuszczania deski w toalecie musi jeszcze nad tym popracować ale jak już pamiętał, to wolał dumny z toalety "kochanie, opuściłem! Chcesz popatrzec?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akacja25]

Napisane przez LiviaVe

Gothka, gratulacje

U nas przez tydzień urlopu było uczenie TŻa opuszczania deski w toalecie musi jeszcze nad tym popracować ale jak już pamiętał, to wolał dumny z toalety "kochanie, opuściłem! Chcesz popatrzec?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

My już ponad pół roku mieszkamy ze sobą i też takiego docierania się nie było. Już tyle ze sobą byliśmy, że nie było zaskoczeń.


Bardziej to się docieramy z babcią, i tu już są szopki Ale jesteśmy silni i co nas nie zabije, to nas wzmocni. I trzeba pozytywnie myśleć.




Trzymajcie za mnie kciuki, bo od zdania prawa jazdy jechałam z 10 razy Matiego samochodem i dwa razy ojca, a jutro do domu muszę wrócić ojca samochodem sama (M wróci swoim), bo we wtorek (też sama!) muszę dojechać na egzamin te 60km. Już jestem posrana po uszy Oby jakoś to było, to już chyba nic mi w życiu straszne nie będzie.

[covalskaa]

Dziewczyny A jak u Was Mundialowy szał? tzci szaleją i nie dają Wam nic oglądać czy kibicujecie razem z nimi? A może wcale?

Ja z TŻ nie mieszkam ale byliśmy parę razy na takich wakacjach, że mieliśmy dla siebie całe mieszkanie i TŻ bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo np w czasie gdy ja się ubieralam, malowalam rano on brał się za sprzątanie w ogóle w swoim domu rodzinnym to on głównie sprząta i zajmuje się domem więc o to jestem spokojna, a z klapą nie było większych problemów, zakodowal żeby opuszczać czasami zdarza mu się zapomnieć ale to bardzo rzadko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez covalskaa

Dziewczyny A jak u Was Mundialowy szał? tzci szaleją i nie dają Wam nic oglądać czy kibicujecie razem z nimi? A może wcale?

My kibicujemy razem Ja w sumie nawet bardziej, niż tż...

Dziś jest fajny dzień, bo tż ma wolne- właśnie robi nam śniadanko Poza tym dziś nasz rok i 9 miesięcy razem...

[Lottie69]

My aż obejrzeliśmy mecz Argentyna-Islandia, bo leciał odpalony u tża w domu rodzinnym. Tacy zainteresowani byliśmy, że końcówkę meczu już przespaliśmy


Prędzej już śledzimy e-sportowe wydarzenia, wtedy bardzo chętnie piwko i chipsy do oglądania, ale zazwyczaj oglądamy powtórki.

[akacja25]

O jaaa...z tego wychodzi że tylko ja się męcze przez ten mundial..
Tż na szczęście jest napalony tylko na mecze Polski więc i tak nie ma tragedii ale nie ma co ukrywać że jest to dla mnie ciężki czas...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amadora]

Co do mundialu to będziemy oglądać dopiero mecz Polski, zawsze oglądamy razem i kibicujemy, reszte drużyn tż ogląda jednym okiem jak mu sie przypomni, ja wcale za to zawsze oglądamy KSW

My już ponad 1,5 roku razem mieszkamy, ale ten czas leci :O jeśli chodzi o opuszczanie deski to długo mi zajęło żeby go tego nauczyc, ale w koncu opuszcza
Co do podziału obowiązków to sie nie wypowiem, bo dopiero odkąd mam pierścionek na palcu tż zrobił sie facetem bezproblemowym i robi wszystko o co go poprosze, wczesniej bywało z tym różnie i głównie to ja robiłam więcej niz on

[anitka020]

Mój na szczęście w ogóle sie nie interesuje mundialem. Nawet nie wiedział kiedy Polska gra dopóki mu nie powiedziałam. 😂
Ja też nie narzekam na "mieszkanie razem". Co prawda ogranicza się to tylko do weekendowego mieszkania jak do mnie przyjezdza ale i tak sobie chwale. Robi śniadania, sprząta, zmywa, opuszcza deske 😜 a najlepiej to gotuje. Oj z tym będę miała dobrze bo ja nie lubię gotować a on uwielbia 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Abhishrek123]

Lottie, jak się dzisiaj jechało?

Ja bym tak bardzo chciała z TŻem zamieszkać Ostatnio nawet mieliśmy okazję "przejąć" mieszkanie po naszych znajomych którzy się przenoszą, jednak zrezygnowaliśmy, przynajmniej na razie. Mój TŻ zupełnie nie widzi potrzeby sprzątania, z jednej strony fajnie bo będzie mu obojętny bałagan który ewentualnie się zrobi, ale z drugiej - przecież nie można żyć w chlewie

Mundial? A przyznam że u nas to ja się tym bardziej jaram niż TŻ Lubię oglądać mecze podczas mistrzostw świata i Europy. Dzisiaj na przykład manianę odstawiły drużyny z Niemiec i Brazylii - typowani do półfinałów/finałów przegrali z Meksykiem i zremisowali ze Szwajcarią ale dzisiaj meczy nie oglądałam, byłam z TŻem na rowerach. Mam nadzieję że jutro nie obudzę się z zakwasami

Pochwalę się Jakiś czas temu wspominałam Wam że w czerwcu kończy mi się umowa. W piątek dostałam umowę na czas nieokreślony, awans (wyższe stanowisko) i niedużą podwyżkę. Mimo że nie wiążę z tą pracą długiej przyszłości - cieszę się i zawsze taki awans będzie lepiej wyglądał w CV A dzisiaj, po jakichś 2 latach od skończenia studiów, rozmawiałam z dobrym kolegą z grupy. Mamy się umówić na pogaduchy w przyszłym tygodniu. Nie mogę się już doczekać

[cherry_lady1]

Napisane przez covalskaa

Hej! u nas podobna sytuacja, też przed ślubem nie zamieszkamy razem ale to ze wzgledu na moja mamę i babcie. Chociaż z drugiej strony mamy okazję żeby za sobą zatesknic kiedy nie mozemy się spotkać.
Dziś rozmawiałam z naszymi potancjalnymi fotografami i na początku lipca umówimy się na spotkanie żeby obejrzeć gotowe materiały z wesela innej pary A jeśli dobrze kojarzę to będą to.zdjecia dziewczyny, z którą pracuje bo niedawno miała swój ślub i miała właśnie tych foto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fotografa mam upatrzonego, znajoma robiła zdjęcia, mają też inne na swojej stronie internetowej. Są przepiękne
A co do sali, myślę, że wybiorę jedną z tych, na których byłam jako gość na weselu. W kwietniu 2019 idę na wesele mojej kolejnej przyjaciółki, więc też będę miała rozeznanie.
Myślę też nad wodzirejem z DJ, a właściwie to taka grupa wodzirejów, którzy jeżdżą po całej Polsce. Już na dwóch weselach się bawiłam przy ich zabawach i muzyce i było naprawdę świetnie. A na ostatnim, na jakim byłam, był zespół - pięknie grali, ale co z tego, jak było tak głośno, że nie dało się rozmawiać. Wszyscy mieli gardła pozdzierane tylko od rozmów. Tym bardziej, że był listopad i nie dało się wyjść na zewnątrz na dłuższy czas.

W niedzielę były oświadczyny, dostałam przepiękny bukiet róż i pierścionek oczywiście - razem go wybieraliśmy, bo mój mężczyzna (teraz już narzeczony) miał problem z wyborem
Jest klasyczny, z żółtego złota z diamentem - na żywo jest piękniejszy niż na zdjęciach w internecie Wstawię później fotę

Jedynie mam teraz z nim problem, bo jak puchną mi palce, to troszkę ciężej go ściągnąć i mocniej go czuję na palcu. A jak obrzęk schodzi, to rozmiar jest idealny. I tak się zastanawiam, czy jest sens go powiększać? Co myślicie?

[PaniAuto]

Napisane przez cherry_lady1

Fotografa mam upatrzonego, znajoma robiła zdjęcia, mają też inne na swojej stronie internetowej. Są przepiękne
A co do sali, myślę, że wybiorę jedną z tych, na których byłam jako gość na weselu. W kwietniu 2019 idę na wesele mojej kolejnej przyjaciółki, więc też będę miała rozeznanie.
Myślę też nad wodzirejem z DJ, a właściwie to taka grupa wodzirejów, którzy jeżdżą po całej Polsce. Już na dwóch weselach się bawiłam przy ich zabawach i muzyce i było naprawdę świetnie. A na ostatnim, na jakim byłam, był zespół - pięknie grali, ale co z tego, jak było tak głośno, że nie dało się rozmawiać. Wszyscy mieli gardła pozdzierane tylko od rozmów. Tym bardziej, że był listopad i nie dało się wyjść na zewnątrz na dłuższy czas.

W niedzielę były oświadczyny, dostałam przepiękny bukiet róż i pierścionek oczywiście - razem go wybieraliśmy, bo mój mężczyzna (teraz już narzeczony) miał problem z wyborem
Jest klasyczny, z żółtego złota z diamentem - na żywo jest piękniejszy niż na zdjęciach w internecie Wstawię później fotę

Jedynie mam teraz z nim problem, bo jak puchną mi palce, to troszkę ciężej go ściągnąć i mocniej go czuję na palcu. A jak obrzęk schodzi, to rozmiar jest idealny. I tak się zastanawiam, czy jest sens go powiększać? Co myślicie?

Gratuluje zaręczyn

Pierścionka nie poszerzaj ja nie noszę w ogóle pierścionków, od zaręczynowego palce strasznie puchły przez pierwszy miesiąc. Teraz się przyzwyczaiłam i jest idealny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Niby okej, ale się mega stresowałam.
Dzisiaj do pracy też miałam stresa, musiał mnie tż odpowiednio odprężyć, ale dojechałam kompletnie bezproblemowo. Trochę mi się samopoczucie poprawiło i liczę, że w takim razie przeżyję też trasę 60km na egzamin


Gratulacje pierścionka! Jeśli cię nie uciska, to nie zmieniaj, lepiej jak pewnie się trzyma na palcu, a zimą już tak nie puchną od ciepła.

Napisane przez Abhishrek123

Lottie, jak się dzisiaj jechało?

Ja bym tak bardzo chciała z TŻem zamieszkać Ostatnio nawet mieliśmy okazję "przejąć" mieszkanie po naszych znajomych którzy się przenoszą, jednak zrezygnowaliśmy, przynajmniej na razie. Mój TŻ zupełnie nie widzi potrzeby sprzątania, z jednej strony fajnie bo będzie mu obojętny bałagan który ewentualnie się zrobi, ale z drugiej - przecież nie można żyć w chlewie

Mundial? A przyznam że u nas to ja się tym bardziej jaram niż TŻ Lubię oglądać mecze podczas mistrzostw świata i Europy. Dzisiaj na przykład manianę odstawiły drużyny z Niemiec i Brazylii - typowani do półfinałów/finałów przegrali z Meksykiem i zremisowali ze Szwajcarią ale dzisiaj meczy nie oglądałam, byłam z TŻem na rowerach. Mam nadzieję że jutro nie obudzę się z zakwasami

Pochwalę się Jakiś czas temu wspominałam Wam że w czerwcu kończy mi się umowa. W piątek dostałam umowę na czas nieokreślony, awans (wyższe stanowisko) i niedużą podwyżkę. Mimo że nie wiążę z tą pracą długiej przyszłości - cieszę się i zawsze taki awans będzie lepiej wyglądał w CV A dzisiaj, po jakichś 2 latach od skończenia studiów, rozmawiałam z dobrym kolegą z grupy. Mamy się umówić na pogaduchy w przyszłym tygodniu. Nie mogę się już doczekać

Niby okej, ale się mega stresowałam.
Dzisiaj do pracy też miałam stresa, musiał mnie tż odpowiednio odprężyć, ale dojechałam kompletnie bezproblemowo. Trochę mi się samopoczucie poprawiło i liczę, że w takim razie przeżyję też trasę 60km na egzamin


Gratulacje pierścionka! Jeśli cię nie uciska, to nie zmieniaj, lepiej jak pewnie się trzyma na palcu, a zimą już tak nie puchną od ciepła. Niby okej, ale się mega stresowałam.
Dzisiaj do pracy też miałam stresa, musiał mnie tż odpowiednio odprężyć, ale dojechałam kompletnie bezproblemowo. Trochę mi się samopoczucie poprawiło i liczę, że w takim razie przeżyję też trasę 60km na egzamin


Gratulacje pierścionka! Jeśli cię nie uciska, to nie zmieniaj, lepiej jak pewnie się trzyma na palcu, a zimą już tak nie puchną od ciepła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz