Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!

[fitelina]

Napisane przez snesha

Aż mi głupio- u mnie dzisiaj podkusiło na testowanie w 9dpo- i takie coś. Juz 2 razy mnie oszukało- czy wy widzicie coś?Załącznik 7567141Załącznik 7567146


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Coś widzę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez snesha

Aż mi głupio- u mnie dzisiaj podkusiło na testowanie w 9dpo- i takie coś. Juz 2 razy mnie oszukało- czy wy widzicie coś?Załącznik 7567141Załącznik 7567146


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Widać bez większego wpatrywania !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_bursztyn]

Arya tak mi przykro... 😞
Snesha widac, bladziutka kreska ale jest ☺
Motopana beta rosnie, progesteron ok, tylko sie cieszyc i czekac na wizyte ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Zostaje wierzyć, że jeszcze kiedyś się uda i będzie mi dane zostać mamą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_bursztyn]

Arya... Ja wierze, ze Ci sie uda. Trzymaj sie Kochana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Ayra uda się podobno po ciąży biochemicznej kolejna ciąża jest już pięknie udana tak mi powiedział gin no ryzyko kolejnej biochemicznej spada sama mam nadzieję że u mnie teraz już będzie dobrze a do czwartku tak daleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_bursztyn]

Motopana czas szybko zleci do czwartku ☺ na pewno uslyszysz dobre wiesci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;84201041]Ayra uda się podobno po ciąży biochemicznej kolejna ciąża jest już pięknie udana tak mi powiedział gin no ryzyko kolejnej biochemicznej spada sama mam nadzieję że u mnie teraz już będzie dobrze a do czwartku tak daleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Ja już w to nie wierze. Po pierwszym poronieniu też mówili lekarze, że kolejna ciąża przebiega prawidłowo najpierw zrobię diagnostykę, bo w 1 tez ciąża była 2 tygodnie młodsza niż z om, więc może już wtedy tez było coś nie tak na samym początku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Beta Ci pięknie rośnie wiec na pewnie będzie ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fioleciasto]

Motopana czwartek już bardzo blisko, a beta rośnie tak szałowo, że na pewno wszystko jest w porządku <3

[Margosia__]

Napisane przez arya09

Zostaje wierzyć, że jeszcze kiedyś się uda i będzie mi dane zostać mamą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

;*

Musi się udać. Nam wszystkim się uda ;*[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;84201041]Ayra uda się podobno po ciąży biochemicznej kolejna ciąża jest już pięknie udana tak mi powiedział gin no ryzyko kolejnej biochemicznej spada sama mam nadzieję że u mnie teraz już będzie dobrze a do czwartku tak daleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kciuki są od teraz. W czwartek będzie piękne silne jak dzwon serduszko!

Napisane przez arya09

Ja już w to nie wierze. Po pierwszym poronieniu też mówili lekarze, że kolejna ciąża przebiega prawidłowo najpierw zrobię diagnostykę, bo w 1 tez ciąża była 2 tygodnie młodsza niż z om, więc może już wtedy tez było coś nie tak na samym początku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Beta Ci pięknie rośnie wiec na pewnie będzie ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To Twoja druga ciaza?
Ile czasu minelo między nimi?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[mala_biegaczka]

Napisane przez snesha

Aż mi głupio- u mnie dzisiaj podkusiło na testowanie w 9dpo- i takie coś. Juz 2 razy mnie oszukało- czy wy widzicie coś?Załącznik 7567141Załącznik 7567146


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Widać ! U mnie w w 9dpo też taka była ! Później codziennie już testy robiłam i codziennie była ciemniejsza
Trzymam kciuki!


Arya ja tam wierzę, że może się udać. Mam nadzieję, że lekarz teraz się weźmie za jakieś działania u Ciebie. Coś ewidentnie jest nie halo.

[arya09]

Napisane przez Margosia__

;*

Musi się udać. Nam wszystkim się uda ;*Kciuki są od teraz. W czwartek będzie piękne silne jak dzwon serduszko!To Twoja druga ciaza?
Ile czasu minelo między nimi?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Pierwsza ciąże poroniłam w 12tyg. w styczniu tego roku poszłam na usg genetyczne a serduszko już nie biło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez mala_biegaczka

Widać ! U mnie w w 9dpo też taka była ! Później codziennie już testy robiłam i codziennie była ciemniejsza

Trzymam kciuki!





Arya ja tam wierzę, że może się udać. Mam nadzieję, że lekarz teraz się weźmie za jakieś działania u Ciebie. Coś ewidentnie jest nie halo.

Tez mam taką nadzieję. Z zapłodnieniem nie ma problemu, wiec musi być gdzieś w trakcie zagnieżdżania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_bursztyn]

Arya na pewno diagnostyka i odpowiednie leczenie pomoze.
A my wracamy wlasnie z wesela. Synek zostal z dziadkami, wiec moglismy spokojnie sie wytanczyc i wybawic. ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez _bursztyn

Arya na pewno diagnostyka i odpowiednie leczenie pomoze.
A my wracamy wlasnie z wesela. Synek zostal z dziadkami, wiec moglismy spokojnie sie wytanczyc i wybawic. ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudowna taka odskocznia od rzeczywistości
I widać, że zadowolona jesteś

Napisane przez arya09

Pierwsza ciąże poroniłam w 12tyg. w styczniu tego roku poszłam na usg genetyczne a serduszko już nie biło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------





Tez mam taką nadzieję. Z zapłodnieniem nie ma problemu, wiec musi być gdzieś w trakcie zagnieżdżania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przytulam jeszcze raz

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[fioleciasto]

Arya, naprawdę strasznie mi przykro

[mala_biegaczka]

Napisane przez _bursztyn

Arya na pewno diagnostyka i odpowiednie leczenie pomoze.
A my wracamy wlasnie z wesela. Synek zostal z dziadkami, wiec moglismy spokojnie sie wytanczyc i wybawic. ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super Pamietam, ze my z mezem po poronieniu tez wybralismy sie do klubu i przetanczylismy pol nocy. Dobrze tak wyjsc

[arya09]

Dzięki dziewczyny


My po pierwszym pojechaliśmy na 4 dni w góry, przydała się wtedy taka odskocznia i zmiana otoczenia. Tym bardziej, ze pierwszy raz byłam wtedy w górach w zimie.

Jeśli beta w piątek spadła mi z tych 96 do 50 to jak myślicie ile jeszcze będę musiała czekać na krwawienie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mala_biegaczka]

Napisane przez arya09

Dzięki dziewczyny


My po pierwszym pojechaliśmy na 4 dni w góry, przydała się wtedy taka odskocznia i zmiana otoczenia. Tym bardziej, ze pierwszy raz byłam wtedy w górach w zimie.

Jeśli beta w piątek spadła mi z tych 96 do 50 to jak myślicie ile jeszcze będę musiała czekać na krwawienie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tego niestety nikt nie przewidiz, bo każdy organizm jest inny. Może się to stać w każdej chwili. Idziesz do gina dziś?
Przytulam mocno.

[Karmelkovaa]

Mała biegaczka 2 słowa do Ciebie , przestań już pluć jadem i się popisywac postami , bo akurat jesteś dobrze znana i wiele dziewczyn sie tu nie odzywa głównie ze wględu na Ciebie i Twoje czepialskie posty , bo nie można czuć się swobodnie , w wypowiedziach ... i nie chce cytować tych wiadomości , ale po prostu boja sie nawet napisac co byś ich nie zbluzgała za to czy za tamto , jakby chciały nawet komuś doradzić dobrze czy źle , więc odpuść komentarze do mnie i juz nie wywołuj , a jak lubisz się z kims podrażnić poszukaj kogos w domu , nie w internecie . Nie podoba mi się to nie chce tu być i to wszystko , zepsułas mi zupełnie atmosfere wątku więc sie nie udzielam , i to moja decyzja nie kwestia jakiejś obrazy , a mojej wygody i spokoju zbędnych emocji , kto ma ochote pogadać pisze na priv więc nie musze wcale odpisywać tutaj na odpowiedzi i być zaraz przez Ciebie krytykowana .
Czasami bys się mogła ugryźć i dac spokój jak ktoś temat zakończył ... nawet poszanować czyjąs ciąże i nie drażnić zbędnie , ale Tobie tak wygodniej byle Twoje było na wierzchu ... nie jesteś dla mnie jakimś przykładem żeby dawac mi wykłady czy jakimś wyjątkiem zeby mi wypisywac , że jestem taka czy owaka , oceniać czy robie tak czy tak bo to tylko świadczy o Tobie .
Ty zaczęłaś cała dyskusję odnosząc się do mojego postu o progesteronie , ja Twojego zdania wcześniejszego nie skomentowałam ... więc jak sama widzisz masz inne zdanie , ale za nic w świecie nie podarujesz i musiałas rozmowe zacząć i zacytowac czyjes aby doprowadzić do zbędnej wymiany zdan ... więc daruj nie ja podważyłam Twoje zdanie i nie ja się czepiłam Twojego postu także mozesz mieć pretensje do siebie , a nie pisac , że to ja zachowuję sie jak dziecko ... ja odeszłam sobie w cień a Ty dalej swoje i mało Cię nie pokręci .

Wiadomo też wymienic się zdaniami mozna , bo jeszcze tak nie było żebyśmy miały identycznie każda , ale po co zaczynać coś skoro , wiesz ze masz inne zdanie . Co do obgadywania nie było go akurat było podsumowanie , ze szkoda mi juz tutaj wchodzić , bo nic powiedzieć nie można , i mówisz ze uciekam tam gdzie nie mam potwierdzenia przytakniecia , wcale nie bo jest rozmowa nie ocenianie , od lat jestem na wątkach różnych gdzie poziom wymiany zdań jest troche inny , więc nie ja a Ty nie nie mozesz pogodzic ze ktos chyba ma troche inne doświadczenia i brniesz do swojego


Po prostu nie będę się udzielać i mogę prawda , moja obecność tutaj jest zbędna , bo i tak ciągle będziesz negować czyjeś posty .



Każdy wie jeśli ma jakieś pytania do mnie to pisze priva i spokój .

Więc ode mnie tyle , po prostu daj mi spokój , bo akurat go potrzebuje i zajmij się tym co w życiu ważne

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez arya09

Dzięki dziewczyny


My po pierwszym pojechaliśmy na 4 dni w góry, przydała się wtedy taka odskocznia i zmiana otoczenia. Tym bardziej, ze pierwszy raz byłam wtedy w górach w zimie.

Jeśli beta w piątek spadła mi z tych 96 do 50 to jak myślicie ile jeszcze będę musiała czekać na krwawienie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bardzo mi przykro ;* :<

[_bursztyn]

Arya bardzo Ci wspolczuje 😞 przytulam mocno.

Z wesela jestem bardzo zadowolona. Taka odskocznie jest bardzo potrzebna. Wreszcid jakos optymistczniej sie czuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karmelkovaa]

Także Biegaczko szanujmy się nawzajem , bo widzisz Ty się czujesz swobodnie... i masz w nosie co Ci tam ktoś pisze , ja się poczułam , na zasadzie " lepiej sie ulotnij i nie odzywaj z takimi radami " słowo pisane jest tylko słowem pisanym , i każda która tutaj zagląda , moze doradzic co chce i bez skrępowania , nawet żeby ktoś stawał na głowie i nie trzeba tego od razu negować , że po co



Chciałam jeszcze pogratulowac bet niech fasolki rosną w siłę

[mala_biegaczka]

Napisane przez _bursztyn

Arya bardzo Ci wspolczuje 😞 przytulam mocno.

Z wesela jestem bardzo zadowolona. Taka odskocznie jest bardzo potrzebna. Wreszcid jakos optymistczniej sie czuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciesze sie Oby tak dalej
Myslicie o tym aby sie jeszcze starac?


Karmelkovaa przeczytalam, przyjelam do wiadomosci i kulturalnie koncze temat.

[Karmelkovaa]

Napisane przez mala_biegaczka

Ciesze sie Oby tak dalej
Myslicie o tym aby sie jeszcze starac?


Karmelkovaa przeczytalam, przyjelam do wiadomosci i kulturalnie koncze temat.

No to fajnie

[arya09]

Napisane przez mala_biegaczka

Tego niestety nikt nie przewidiz, bo każdy organizm jest inny. Może się to stać w każdej chwili. Idziesz do gina dziś?

Przytulam mocno.

Tak, dziś idę na 17.15
Dziękuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mala_biegaczka]

Napisane przez arya09

Tak, dziś idę na 17.15
Dziękuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Daj znac po wizycie.

[fioleciasto]

Arya też będę czekać na wieści

[arya09]

Takie moje szczęście, że odwołali mi wizytę dopiero w czwartek będzie.


Fiole powiedz mi jakie badania robiłaś po stratach i po jakim czasie można robić ? Niektóre czytałam ze najlepiej do 6 tygodni. A np hormony że dopiero po 3 miesiącach. Nie wiem tylko czy przy biochemicznej też aż tak długo wracają do normy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fioleciasto]

Napisane przez arya09

Takie moje szczęście, że odwołali mi wizytę dopiero w czwartek będzie.


Fiole powiedz mi jakie badania robiłaś po stratach i po jakim czasie można robić ? Niektóre czytałam ze najlepiej do 6 tygodni. A np hormony że dopiero po 3 miesiącach. Nie wiem tylko czy przy biochemicznej też aż tak długo wracają do normy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szkoda, że odwołali

Tak, z hormonami należy odczekać tak przynajmniej jeden cykl, żeby na pewno wszystko wróciło do normy.
Ja po poronieniach nie badałam, jako tako hormonów, bo badałam je nieraz wcześniej i raczej nie było u mnie problemów po tej stronie - cykle regularne, regularna owulacja itd.

Robiliśmy badania genetyczne, ale to dopiero po tej drugiej stracie. Je można robić od razu,
My robiliśmy kariotypy - oboje. Oraz ja robiłam ten taki pakiet na mutacje mthfr oraz pai.

No i u nas duży nacisk był też położony na badania męża: nasienie, posiewy, hormony, usg. No bo my z tym mieliśmy problem.

[mala_biegaczka]

Napisane przez arya09

Takie moje szczęście, że odwołali mi wizytę dopiero w czwartek będzie.


Fiole powiedz mi jakie badania robiłaś po stratach i po jakim czasie można robić ? Niektóre czytałam ze najlepiej do 6 tygodni. A np hormony że dopiero po 3 miesiącach. Nie wiem tylko czy przy biochemicznej też aż tak długo wracają do normy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kurcze, szkoda Od tygodnia tylko czekasz biedna.

[arya09]

Napisane przez fioleciasto

Szkoda, że odwołali



Tak, z hormonami należy odczekać tak przynajmniej jeden cykl, żeby na pewno wszystko wróciło do normy.

Ja po poronieniach nie badałam, jako tako hormonów, bo badałam je nieraz wcześniej i raczej nie było u mnie problemów po tej stronie - cykle regularne, regularna owulacja itd.



Robiliśmy badania genetyczne, ale to dopiero po tej drugiej stracie. Je można robić od razu,

My robiliśmy kariotypy - oboje. Oraz ja robiłam ten taki pakiet na mutacje mthfr oraz pai.



No i u nas duży nacisk był też położony na badania męża: nasienie, posiewy, hormony, usg. No bo my z tym mieliśmy problem.

No właśnie a u nas nie ma żadnego punktu zaczepienia ciekawa jestem co będzie kazała zbadać. Chciałabym wiedzieć co jest przyczyną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez mala_biegaczka

Kurcze, szkoda Od tygodnia tylko czekasz biedna.

Niestety to czekanie najgorsze człowiek tkwi w takim zawieszeniu.


Inna koleżanka z pracy jest w ciąży około 9-10 tydz, ma cukrzycę ciążową i nic sobie z tego nie robi. Nie mogę tego słuchać i jej tekstów „ze nie można się dać zwariować” :/ „najwyżej mi dadzą insulinę, bo ja to nie dam rady być na diecie” zajada do tego codziennie słodycze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk