Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować

[grewana]

Napisane przez wioleta20

O kurcze jaka waga juz ladna
A przypomnij czy karmisz piersia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tylko na piersi jesteśmy I tak już zwolnił bo przybierał 40dkg tygodniowo a teraz mu weszło 40dkg przez 2 tygodnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez grewana

A stosowałas jakieś domowe metody? Ja oczyszczam i zakraplać nosek. Czy mogę coś jeszcze zrobić? Długo Twoja mała trzymał ten katar? Mały nie jest jeszcze objęty luxmedem :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi doktorka dała maść majerankową pod nosek i nasivin baby. Może pomoże...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez grewana

Dziękuję Tez na początku chciałam zaczekać 2, 3 dni ale TZ trochę panikuje i już sama zaczęłam się zastanawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tż też zawsze panikuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez malami1901

Moja śpi najczęściej w pozycji 'Jezusa na krzyżu'
I zauważyłam, że ostatnio zaczyna intensywniej poruszać językiem; wystawia go, wierci, mlaska itp. Chyba po prostu odkrywa, że ma go w buzi
I ostatnio pierwszy raz głośno się śmiała ale narazie nie chce tego powtórzyć za to zachwycam się każdym 'aghuuu', 'auuu' i ostatnio pojawiły się też wysokie pisko-krzyki na cały dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to nazywam dziecko krzyż czasem zasypia mając rączki złożone na klatce piersiowej a potem jak już mu się mimowolnie rozkładają to budzi się gdy dotkną prześcieradła mam wtedy ubaw...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez wioleta20

Mi tesciowa tez sie wtraca, raz zamawiali pizze i maz chcial ostra a ja mowie ze ja nie chce ostrej, i nagle tesciowa ze ja to nawet takiej nie moge, albo pytala komu wlac napoju gazowanego, i podalam szklanke to tez spojrzala na mnie i ze zdziwieniem,, a ty mozesz pepsi? " na szczescie byla obok siostra meza i powiedziala ze tez przeciez wszystko jadla i pila karmiac piersia a malej nic nie bylo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz taką samą teściową jak moja jak było kp to myślałam że ją uduszę, wiecie pierwsze dziecko, trzeba się odnaleźć w tym wszystkim a ta atakuje Cię na każdym kroku. Jeszcze przyjmę uprzejme uwagi ale te jej odzywki jakby rządziła doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Skończyło się jak przeszliśmy na mm, nie powiem ulżyło mi bo z nią mieszkam a nie lubię takiej atmosfery.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez wioleta20

Moj ma 12tyg i 7 kg prawie a ciuszki juz od jakiegos czasu nosi 68

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Selina_]

Napisane przez Iclosemyeyes

Tydzień temu waga u nas wskazywała 5.38 62 dopiero od niedawna zakładam. pieluszki dwójki nadal


Waga jak na chłopca chyba całkiem przeciętna a pepco jest malutkie.


Ja o siedzeniu nawet jeszcze nie myślę bo jak będzie się tak zbierać jak starsza siostra to dużo czasu jeszcze upłynie



Najważniejsze że rośnie a jak zdrówko?

jak dla nas ok, ale kardiolog nie jest zachwycony, za miesiąc mamy wizytę kontrolną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zosiaaa]

Napisane przez anius_7

Zosia, Wy chyba mieliście na początku bunt wózkowy, dobrze kojarzę? Jak teraz wyglądają Wasze spacery? U nas było już lepiej,a dzis znów ryk nie do opanowania. Dobrze,że blisko ławkę znalazłam i się karmiliśmy. Miałam już nie wychodzić bez chusty w razie "wu",ale dziś akurat ją prałam i się suszyła.[COLOR="Silver"]

Mieliśmy, jest lepiej ale nie tak jak u dziewczyn które tu pisały o 3h spacerach. Codziennie rano wychodzę na jakąś 1h i już nie muszę go przed usypiać. Wcześniej niestety mogliśmy wyjść tylko wtedy kiedy już spał i być na spacerze tylko tyle ile spał bo dosłownie po minucie od obudzenia był ryk. Teraz te poranne spacery są ok ale jak mi się zaczyna wybudzać to kieruje się w stronę domu. Te popołudniowe to już różnie, jak jest bardzo śpiący a nie może usnąć to w końcu zaczyna mi robić raban w wózku a jak ma dobry humorek to się uśmiecha i rozgląda. Ale dużo wtedy do niego mówię (nie wiem co myślą sobie o mnie ludzie wtedy ) ale np. na chrzcinach, zakupach w galerii czy na komunii potrafił w wózku przeleżeć ciągiem kilka godzin z przerwami na karmienie tylko.
Ja mimo oporów na początku systematycznie wychodziłam, tylko na krótko teraz już osiągnęliśmy 1h spacery co wcześniej było nie do przyjęcia. Muszę go przyzwyczaić bo w lipcu jedziemy nad morze i nie wyobrażam sobie że większość spędzę w pokoju

Ja nie wiem ile mój waży myślę że około 6 kg ale nosi już 68. Ostatnio jak próbowaliśmy go zmierzyć to wyszło nam że ma około 65 cm.

Dziewczyny a co ile karmicie w ciągu dnia? Bo u nas co 1h i myślę że te spacery też może byłyby dłuższe gdyby mały głodomór nie jadł tak często , próbowałam to rozciągnąć chociaż co 1,5h ale niestety poległam.

[malami1901]

Moja w ciągu dnia czesto je, co godzinę, dwie. Ale chyba bardziej z nudów bo na spacerach normalnie wytrzymuje dłużej albo jak np ktoś się nią zajmuje.
Piszczała mi dziś strasznie, chusta i śpi
Dziewczyny, wszelkie wiązania dzidzi przodem do otoczenia są pewnie od późniejszych miesięcy? Ona by się rozglądała non stop, a mi ręce odpadają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pomaranczowyogrod]

Hej, dawno się nie odzywalam ale podczytuje cały czas my jutro mamy 11 tygodni i mały waży 6200 i mierzy 65 cm sam już trzyma główkę pięknie i nauczył się przekrecac na brzuszek i w innej pozycji nie chce już spać... Potrafi na brzuchu przespac od 3 do 5h. W nocy ładnie śpi mamy tylko jedna pobudke. A w dzien je co 3/4h jest przekochany, dużo się śmieje i gada, ale mamy problem z ulewaniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Moja często je, tak pewnie co 1.5-2 godziny ale w sumie nie sprawdzałam nigdy z zegarkiem

Napisane przez malami1901

Moja w ciągu dnia czesto je, co godzinę, dwie. Ale chyba bardziej z nudów bo na spacerach normalnie wytrzymuje dłużej albo jak np ktoś się nią zajmuje.
Piszczała mi dziś strasznie, chusta i śpi
Dziewczyny, wszelkie wiązania dzidzi przodem do otoczenia są pewnie od późniejszych miesięcy? Ona by się rozglądała non stop, a mi ręce odpadają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może spróbuj z plecakiem prostym, on się nadaje od urodzenia. Innych wiązań przodem do świata nie znam

Napisane przez pomaranczowyogrod

Hej, dawno się nie odzywalam ale podczytuje cały czas my jutro mamy 11 tygodni i mały waży 6200 i mierzy 65 cm sam już trzyma główkę pięknie i nauczył się przekrecac na brzuszek i w innej pozycji nie chce już spać... Potrafi na brzuchu przespac od 3 do 5h. W nocy ładnie śpi mamy tylko jedna pobudke. A w dzien je co 3/4h jest przekochany, dużo się śmieje i gada, ale mamy problem z ulewaniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to super ze juz się przekreca ulewanie powinno przejść z czasem

[wioleta20]

Dziewczyny a co ile zmieniacie pampersa jak nie ma kupki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malami1901]

Napisane przez wioleta20

Dziewczyny a co ile zmieniacie pampersa jak nie ma kupki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na wyczucie czuję jak 'spuchnięty' jest. Średnio 2-3 godziny w dzień. W nocy nie zmieniamy wcale bo spimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Napisane przez Iclosemyeyes

Freya teraz niezależnie czy kp czy mm dietę rozszerza się po skończonym 6 miesiącu życia.

Mnie się jakoś nie spieszy do rozszerzania diety, jednak cyc to wygoda i spokój

Niby tak niby nie. Pytam bo co wchodzę do sklepu to na dziale dostępne są jakieś kleiki ryżowe i jest na opakowaniu, że od 4 miesiąca więc koniec końców uważam, że ktoś musiał je stosować w tym etapie.

Ja znam przypadek gdzie dziecko pół roczne było karmione już spaghetti... nie mówię, że to pochwalam bo jak dla mnie to przeginka w jedną stronę ale każde dziecko rozwija się indywidualnie w kwestii jedzenia.

[Maniwa]

Napisane przez Selfish Girl

Niby tak niby nie. Pytam bo co wchodzę do sklepu to na dziale dostępne są jakieś kleiki ryżowe i jest na opakowaniu, że od 4 miesiąca więc koniec końców uważam, że ktoś musiał je stosować w tym etapie.

Ja znam przypadek gdzie dziecko pół roczne było karmione już spaghetti... nie mówię, że to pochwalam bo jak dla mnie to przeginka w jedną stronę ale każde dziecko rozwija się indywidualnie w kwestii jedzenia.

Widząc napis po 4 miesiącu na kaszkach odnoszę wrażenie, że to tylko zabieg marketingowy, byle tylko sprzedać Z całą pewnością nie służy to dziecku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moderna]

Ehh Iclosemyeyes łącze się w bólu , tez dostałam okres - 10 tygodni po porodzie

Nawet pediatrzy zalecają po 4 miesiącu rozszerzanie, pamietam ze przy pierwszym dziecku przez to miałam z lekarzem spięcie.

Ja rozszerzać będę dopiero około po 6 miesiącu, synek miał 5,5 miesiąca jak zjadł pierwszy raz cos poza moim mlekiem, poza tym znowu będzie BLW czyli jedzenie w całości do raczki


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

[Freya663]

Napisane przez Moderna

Ehh Iclosemyeyes łącze się w bólu , tez dostałam okres - 10 tygodni po porodzie

Nawet pediatrzy zalecają po 4 miesiącu rozszerzanie, pamietam ze przy pierwszym dziecku przez to miałam z lekarzem spięcie.

Ja rozszerzać będę dopiero około po 6 miesiącu, synek miał 5,5 miesiąca jak zjadł pierwszy raz cos poza moim mlekiem, poza tym znowu będzie BLW czyli jedzenie w całości do raczki


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

No moja mówiła przy córce że można od 4, ale ona zaleca okolice 6. Z córką chciałam spróbować BLW, ale nie mam dostępu do warzyw odpowiedniej jakości, a zgadzam się z moim lekarzem ze to co można kupić w supermarkecie nie nadaje się dla niemowlęcia. Poza tym córka późno ząbkowała i miała problemy z jedzeniem rzeczy w kawałku.

[Maniwa]

Napisane przez Moderna

Ehh Iclosemyeyes łącze się w bólu , tez dostałam okres - 10 tygodni po porodzie

Nawet pediatrzy zalecają po 4 miesiącu rozszerzanie, pamietam ze przy pierwszym dziecku przez to miałam z lekarzem spięcie.

Ja rozszerzać będę dopiero około po 6 miesiącu, synek miał 5,5 miesiąca jak zjadł pierwszy raz cos poza moim mlekiem, poza tym znowu będzie BLW czyli jedzenie w całości do raczki


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

Ze starszą córką stosowałam blw, ale tak bardziej intuicyjnie, bo wówczas nie było to "modne", choć jak wiadomo blw to powrót do korzeni. I z powodzeniem. Z Olą oczywiście też będzie blw po 6 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Moderna

Ehh Iclosemyeyes łącze się w bólu , tez dostałam okres - 10 tygodni po porodzie

Nawet pediatrzy zalecają po 4 miesiącu rozszerzanie, pamietam ze przy pierwszym dziecku przez to miałam z lekarzem spięcie.

Ja rozszerzać będę dopiero około po 6 miesiącu, synek miał 5,5 miesiąca jak zjadł pierwszy raz cos poza moim mlekiem, poza tym znowu będzie BLW czyli jedzenie w całości do raczki


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

Buu niefajnie mój już nawet zdążył się skończyc. Można się starać o kolejnego potomka

Ja pewnie będę mieszać karmienie łyżeczka i blw. Słoiczki dla mnie są opcja awaryjna, przede wszystkim ze względu na mały wybór dan i ograniczone składy. No i nie wierzę w to, że rolnicy w dwóch grządkach maja super hiper eko nieskazoną marchewkę na słoiczki a zaraz obok pełna syfu marchew dla dorosłych

[Freya663]

Napisane przez Iclosemyeyes

Buu niefajnie mój już nawet zdążył się skończyc. Można się starać o kolejnego potomka

Ja pewnie będę mieszać karmienie łyżeczka i blw. Słoiczki dla mnie są opcja awaryjna, przede wszystkim ze względu na mały wybór dan i ograniczone składy. No i nie wierzę w to, że rolnicy w dwóch grządkach maja super hiper eko nieskazoną marchewkę na słoiczki a zaraz obok pełna syfu marchew dla dorosłych

Warzywa dla dzieci mają dużo wyższe standardy niż te dla dorosłych. Z tego co czytałam dla dzieci jak produkujesz to uprawa musi być izolowana od normalnych, nie których rzeczy nie wolno używać, uprawy nie mogą być w obszarze mocno uprzemysłowionym, czy nawet blisko drogi. Też nie wierzyłam, poczytałam dopiero przy młodej i wymagania to jakiś kosmos, nawet skład ziemi trzeba badać. Oczywiście jak miałam ze sprawdzonych źródeł to podawałam. Poza tym to jak smakuje taka hipermarketowa marchewka też sporo mówi o jej jakości.

[grewana]

Dziewczyny jak wygląda Wasza codzienność? Chodzi mi np o to czy w ciągu dnia macie takie chwile że możecie odłożyć bobasa do łóżeczka/lezaczka/na matę i on się tam zajmuje sam sobą a Wy możecie sobie robić coś innego? Czy raczej cały czas zajmujecie się dzieckiem i tylko gdy śpi możecie coś robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wioleta20]

Ja sie staram caly czas malemu poswiecic jak nie spi, a jak spi to ogarniam.

Jak poloze go do lozeczka to potrafi lezec i zaczepiac te miski, albo jego ulubione zajecie patrzy na zyrandol:p
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malami1901]

Ja raczej też większość czasu poświęcam małej jak nie spi.
Dziś jest taka marudna, tylko by jadła i drzemała, do tego ciągle piszczy, boję się żeby mi nie zachorowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Freya663]

U mnie obecnie jest etap pierwszych odkryć więc młody wymaga całej mojej uwagi. Niestety przez kolki ma problemy ze spaniem i uspokaja się tylko na rękach, więc jak uda mi się wyciągnąć półtorej godzinki na ogarnięcie domu to jest cud. Z tego co pamiętam po córce to im więcej mogła zrobić sama (przekręcania, chwytanie) tym więcej czasu potrafiła leżeć na matce i się bawić. Ale na razie ja jestem niewolnikiem mojego syna.

[grewana]

No to u mnie podobnie. Mały je co pół godziny/godzinę, w ciągu dnia mało co spi, może dwie trzy drzemki po 30/40min a pomiędzy muszę go zabawiać bo raczej sam to się tylko chwile potrafi zajac jak je swoja pięść np

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Selina_]

Nasza leży na macie i się bawi, albo uśmiecha się do misia, albo lampy, czasami ją zostawiam samą sobie i wstawiam np pranie, albo zmywarkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Freya663]

Napisane przez _Selina_

Nasza leży na macie i się bawi, albo uśmiecha się do misia, albo lampy, czasami ją zostawiam samą sobie i wstawiam np pranie, albo zmywarkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super . Twoja to już taka duża dziewczynka, w sumie najstarsza z naszych maluszków. Ja już się nie mogę doczekać aż skończy 3 mc bo wtedy to już zupełnie inne dziecko.

[emelcia]

Hej dziewczyny!
Dwa dni temu nadrobilam tydzień zaległości, pozaznaczalam na co chce poodpisywać i wszystko mi zniknęło. Wkurzylam się i pacnelam telefon
Teraz jedyne co pamiętam to dziękuję którejś z Was, która pisała żeby niebwyciagac piąstek z buzki dziecka. Przestałam

Napisane przez malami1901

No mecz tragedia...
U mnie w przychodni chyba mają odgórne zalecenie instruować matki, żeby rozszerzały w 4 m-cu.. dają specjalne tabelki; co, jak i kiedy. Pełno ludzi wokół też mnie wkurza gadaniem: kiedyś się dawało i nic nie było. Brrrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Że tak powiem: Ciemnogród. Przeraża mnie jak wiele pediatrow (przuchodni) jest niedoksztalconych o kp! Przecież trzeba dać czas żeby te małe jelitka dojrzały, potrafiły sobie radzić z czymś, co nie jest lekkostrawnym mlekiem matki

Napisane przez grewana

No ja też raczej dopiero po 6 planuje. Też już się tego trochę nie mogę doczekać Ale jak patrzę że już trzeci miesiąc nam leci to zanim się obejrzę będziemy już w tym 6 I pomyśleć że dopiero co foteczki brzuszkow wrzucalysmy
Malami a propos tego dawniej to ost już nie wytrzymałam i ścięłam sie lekko z teściową o dopajanie dziecka woda. Nie wytrzymałam jak po raz enty mi powiedziała żebym przepajala mlodego i jej w końcu powiedziałam że może dawniej sie tak robiło ale teraz są inne zalecenia i nie zamierzam go niczym przepajać. Obraziła się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zalecenie WHO jest jasne, by dokonać 6 mz dziecko było wyłącznie karmione piersią z powodu, który napisałam wyżej. BLW to świetna sprawa, ale i dużo bałaganu i roboty, po co się spieszyć?
O CO CHODZI teściowym z tym dopajaniem? Mi moja co spotkanie chrzani albo o wodzie albo o herbatce koperkowej ostatnio też się wkurzylam i mówię, że do końca 6 mz (do znudzenia jak widzicie - zaraz zrobie się laktoterrorystka ) tylko i wyłącznie cyc. To jest i napój i pokarm. Na co moja teściowa oczy jak 5 zl: "ale jak to?!" Ehh...

U nas tydzień temu na szczepieniu 5510g, nie wiem jak dziś mamy skończone 9 tyg i dziecko jest zupełnie inne juz Adunia jest taka kumata! Ale gdyby nie wózek w domu to by mi ręce odpadły. Od paru dni mam już pokrowce na kola wózka, wiec razem robimy kawę, jemy obiad, jak trzeba to nawet pod toaletę ja przyciągam w wozku, bo jak tylko zniknę jej z pola widzenia to jest ryk

Postanawiam od teraz regularnie już pisać na forum, bo mi bardzo brakuje tej naszej wymiany wiadomości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Fajnie emelcia że wracasz

Ja też nigdy nie rozumiałam parcia na dopajanie. Do tego jeszcze ta herbatka koperkowa jako podstawowy napój a jak się zacznie rozszerzanie diety to będzie żeby soczki dawać moja teściowa to ciągle mi znosila do domu takie rarytasy jak soczki, kaszki z mm i słoiki

[patuska18]

Jak czytam Wasze częste karmienie w dzień to stwierdzam, że nie jestem z tym sama więc jest ok mój zazwyczaj je max co 2h, ale czasem chce co 1h. Od niedawna zaczął jeść mniej delikatniej, bo choć nie ma zębów czasem czuje jak mocno zaciśnie.

Ostatnio od męża szwagierki usłyszałam, że mam grube dziecko bo ma poliki, fałdki itp. Zobaczymy jak będzie wyglądac jej dziecko w wieku 3 mies (teraz ma 3 tyg) skoro karmi tylko mm. A po mm podobno dzieci jeszcze bardziej tyją. Wrrrr.

Za 1,5 tyg tż wyjeżdża służbowo aż do Seulu. Nie dość, że tydz będę sama z małym to jeszcze w tym czasie ma szczepienie. Czego nie chciałabym bo nie lubię jak płacze.
Ostatnio biedny zachłysnął się moim mlekiem i tak, że pojawiły mu się łezki a ja wybuchłam płaczem bo tak biednie wyglądał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anius_7]

Zosia, fajnie że już lepiej wyglądają Wasze wyjścia Ja wychodzę tylko jak Młody przyśnie. Nie umiem zrozumieć jak to działa,że właśnie na imprezach potrafi przeleżeć dłuższy czas w wózku,czasem popołudniu go wystawiam w wózku na taras i też poleży bez marudzenia a na hasło "spacer" nie daje się nawet włożyć do tego wózka :/ Może on odczuwa mój stres? Bo co mamy wyjść to ja już jestem zestresowana czy się to w ogóle uda i czy za rogiem nie zacznie płakać.

Nasza codzienność jest codziennie inna Jak Mały ma dobry dzień to jest w stanie przeleżeć na macie 30-40 minut,a ja mogę w tym czasie wypić kawę czy coś porobić. Mamy też wspólne zabawy,gadam do niego,robię miny,smyram różnymi przedmiotami po gołych girach, śpiewam Ale jak się uda to zostawiam go też samego. Jak robię obiad to biorę go w leżaczku do kuchni,czasem muszę go zagadywać a czasem samo patrzenie na mnie mu wystarcza. Starsza córka potrafi też brata pięknie zabawiać, robi mu teatrzyk z misiów, śpiewa albo pokazuje książki i opowiada co jest narysowane Wtedy też mam luz,czuwam jedynie żeby mu krzywdy nie zrobiła

[Moderna]

Taka reklama mi sie ukazala na FB - powiedzcie mi co TO jest??

[anetka924]

Odnośnie dopajania-my dopajamy,ale zaczęliśmy dlatego że jesteśmy na mm i młody miał zaparcia (podobno pomaga). Teraz mamy już dobrane mleko ale Mikołaj sam dopomina się o wodę, raczej widzę że traktuje to jak piciu bo wypije ok. 20 ml. No i niby mm "suszy" - nie wiem ile w tym prawdy. Herbatka koperkowa narazie mu nie służy.

Powiem Wam że odnośnie teściowej chyba ostatnio co mnie wpienia to ciągłe ubieranie dziecka. Zostawiłam szwagierce na 3h Mikołaja a już widzę że teściowa maczała w tym ręce. Wracam... a młody pozawijany w tysiąc warstw. Dziecko mokre, kocyk mokry i nawet to do niej nie przemawia

Ciekawa jestem czy też macie takie scenki w domu typu: leży sobie maleństwo na łóżku, podchodzi ktoś i mówi: mamo, ubierz mnie bo mi zimno, nie widzisz?; mamo, głodny jestem zobacz (ja w tle:jadł chwilę temu). Jeszcze ludzie mówią to ciećkającym się głosem. Jakoś nie mogę zaakceptować ciećkających się ludzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maniwa]

Napisane przez Moderna

Taka reklama mi sie ukazala na FB - powiedzcie mi co TO jest??

Yyy siedzisko dla dzieci? Ale czemu ten mały ma tyłek na wierzchu
A poszłam dziś do fizjoterapeuty, bo coś mi mała nie lubi na brzuszku leżeć. Wszystko dobrze, ale pokazała kilka ćwiczeń na mięśnie brzucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz