Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

[Anna07_07]

Napisane przez Rene1235

nie wiem czy to tylko wypadanie,ja mialam dokladnie tak samo z roku na rok mniej,dokladnie tak jest z androgenowym najczesciej,nie zauwazasz nadbiernegi wypadu tylko jest ich coraz mniej,wlosy sa slabsze i nowe nie rosna :-(,Kasiateacher jak u ciebie ,doszlas juz po tym wszystkim do siebie?

Ja jestem w tej samej sytuacji - też mi nie wypadały w nadmiernych ilościach, ale nie rosły . I to jest gorsze - bo mnie uśpiło. Jak się zorientowałam to się dzieje, to miałam łysy szczyt głowy . Moja kuzynka, której wypadają włosy w makabrycznych ilościach, ma ich znaczenie więcej, bo cały czas włosy jej odrastają!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shawtyyy]

Napisane przez Anna07_07

Ja jestem w tej samej sytuacji - też mi nie wypadały w nadmiernych ilościach, ale nie rosły . I to jest gorsze - bo mnie uśpiło. Jak się zorientowałam to się dzieje, to miałam łysy szczyt głowy . Moja kuzynka, której wypadają włosy w makabrycznych ilościach, ma ich znaczenie więcej, bo cały czas włosy jej odrastają!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurde to mnie zaniepokoiłyscie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

A czy to prawda że łysienie androgenowe u kobieta to łysienie głowie na czubku głowy? Bo takiego problemu nie mam tylko na całej głowie włosy stały się coraz ciesze I slabsze ale takich przeswitow nie mam I już nie wiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

A czy to prawda że łysienie androgenowe u kobieta to łysienie głowie na czubku głowy? Bo takiego problemu nie mam tylko na całej głowie włosy stały się coraz ciesze I slabsze ale takich przeswitow nie mam I już nie wiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiateacher]

Napisane przez Rene1235

nie wiem czy to tylko wypadanie,ja mialam dokladnie tak samo z roku na rok mniej,dokladnie tak jest z androgenowym najczesciej,nie zauwazasz nadbiernegi wypadu tylko jest ich coraz mniej,wlosy sa slabsze i nowe nie rosna :-(,Kasiateacher jak u ciebie ,doszlas juz po tym wszystkim do siebie?

Tak już jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rene1235]

mi leca z calej glowy,na czubku to jest typu meskiego,tak jak ana mnie tez uspilo zorienyowalam sie jak juz bylo zle ze cos sie dzieje zlego,jezeli znajdziesz dobrego dermatologa ktory zrobi trychoskopie to ci powie co ci dolega,tylko nie idz do trychologa tylko do dermatologa najlepiej do tych lekarek co tu sa wymieniane na forum,innych nie znalazlam ci zajelyby sie pronlemem na powaznie

[maartyn]

Witam
Od 5 lat walczę z łysieniem androgennym. Mam już tak dość tej nieustającej walki, mam ochotę się poddać i zainwestować w klejoną perukę. Znalazłam w internecie suplement diety Profolan,który jest przeznaczony dla mężczyzn. Pokazałam skład mojej endokrynolog i zgodziła się abym go brała. Produkt ten, jest niestety bardzo drogi. W regulaminie na stronie producenta znalazłam coś co mnie zaniepokoiło (8. Mimo dołożenia wszelkich starań nie gwarantujemy, że publikowane opisy produktów nie zawierają niedoskonałości i pozbawione są błędów, dlatego też nie mogą być one podstawą do ewentualnych roszczeń.)??! Może i głupie ale chciałam o to spytać. Chciałam skontaktować się w celu wytłumaczenia mi o co chodzi ale nie odbierają telefonu. Pisałam już do nich wcześniej w formularzu kontaktowym ale tam też zero odpowiedzi. A teraz pytanie właściwie: CZY KTÓRAŚ Z WAS BRAŁA TEN SUPLEMENT NA ŁYSIENIE ANDROGENNE?Nie wiem co zrobić...

[maartyn]

Czy któraś z was brała Profolan?

[DakotaD]

Profolan ma w składzie te same substancje, co wszystkie inne tabletki tego typu. Pokrzywa, skrzyp, witaminy i minerały, plus tauryna (po co - nie wiem, ale jeśli komuś zależy to można kupić odżywki z tauryną w sklepach dla sportowców)

Przepraszam, że to napiszę wprost - te tabletki Ci nie pomogą na łysienie androgenowe. Sprawdziłyby się u osób, które mają niedobory czy ubogą dietę, ale nie w Twoim (czy moim) przypadku. Tu nie ma nic, za co warto zapłacić 200zł, producent żeruje na naiwności i desperacji łysiejących osób. Jeśli chcesz, kup tańsze tabletki o podobnym składzie. Zmieści sz się w kwocie do 30zł za opakowanie.

Byłam ostatnio u ginekologa, nowego, i potwierdził to, co mi siedziało z tyłu głowy już jakiś czas, ale bałam się powiedzieć głośno,czyli odstawić YAZ (tabletki antykoncepcyjne) na minimum 3 miesiące i po tym czasie położyć się do szpitala na kilka dni na kompleksowe badania. To już 10 lat trucia się hormonami. Po pierwszych 5 latach moja poprzednia ginekolog też zaleciła przerwę. Androstendion skoczył mi w ciągu 3 miesięcy z wyniku w normie do dwukrotnie przekroczonego (przed przyjmowaniem tabletek miałam ją przekroczoną trzykrotnie). Nie musiałam go badać, by wiedzieć, że wystrzelił jak głupi - włosy na rękach niemal z dnia na dzień zesztywniały, to samo na nogach, pojawiły się włosy w okolicy lędźwiowej i na twarzy. Po 3 miesiącach bez miesiączki gin musiała ją wywoływać hormonami i zaraz potem wróciłam do YAZ i tak biorę 5 kolejnych lat... Nie pamiętam, czy włosy leciały mi w tej przerwie, możliwe, że nie, bo inaczej bym pamiętała. Wtedy jednak mialam dużo więcej włosów... Zastanawiam się nad Loxonem i zrobieniem przerwy od hormonów za 2-3 miesiące. Może włosy nie będą tak wypadać po odstawieniu. Bardzo boję się linienia przy minoxidilu - mam już rzadsze włosy na linii przedziałka, a właśnie tu chcę nakładać preparat, obawiam się, że jak zaczną wypadać mocniej, to już tego nie ukryję. Wiem, że one pewnie odrosną, ale kiedy... I czy więcej niż jest teraz...

Oprócz włosów mam inne smutki. Kiedy przekazałam narzeczonemu wiadomości od ginekologa, powiedział, że w tej sytuacji nie wie, czy chce mieć ze mną dzieci. 3 miesiące bez tabletek, później badania w szpitalu, starania o dziecko najlepiej dopiero po około roku od odstawienia, lekarz odradza szybciej, poleca dać czas organizmowi na ustabilizowanie się po 10 latach terapii hormonami, jeśli w ciągu roku starań się nie uda (czyli to już będą 2 lata bez hormonów) , to terapia hormonalna, wywoływanie owulacji, monitorowanie jajników na USG. Lekarz nie zniechęcał, przeciwnie, namawiał, bo mam już 30 lat i zegar tyka, ale powiedział, że to moja być koszty, stres, płacz, mogę mocno wyłysieć na głowie a zaronąć gdzie indziej (tego już narzeczonemu oszczędziłam). Bardzo chciałabym mieć dzieci, a tu taki cios. Zawsze mówił, że chce ze mną założyć rodzinę, a teraz nie wie... Tak mi przykro... Czuję się jak jakieś monstrum.

[maartyn]

Może i ma w składzie te same składniki co skrzypovita ale jednak w dawce bardzo wysokiej, której nie znajdzie się w innych tabsach za 30 zł. Z resztą na blogach mężczyźni piszą że im pomogło na właśnie taki rodzaj łysienia. No to nie wiem... Biorę antykoncepcję ale mimo że ustabilizowała hormony, to włosy lecą i nie odrastają 😖

[maartyn]

A i wiem co czujesz. Ja już straciłam ważny dla mnie związek bo "nie wyglądam już tak jak kiedyś" (mniej włosów) i dziecko, dziecko i jeszcze raz dziecko.... Życzę Ci dużo siły, i mimo wszystko szczęścia w związku 😉

[maartyn]

A i wiem co czujesz. Ja już straciłam ważny dla mnie związek bo "nie wyglądam już tak jak kiedyś" (mniej włosów) i dziecko, dziecko i jeszcze raz dziecko.... Życzę Ci dużo siły, i mimo wszystko szczęścia w związku 😉

[maartyn]

A i wiem co czujesz. Ja już straciłam ważny dla mnie związek bo "nie wyglądam już tak jak kiedyś" (mniej włosów) i dziecko, dziecko i jeszcze raz dziecko.... Życzę Ci dużo siły, i mimo wszystko szczęścia w związku 😉

[maartyn]

A i wiem co czujesz. Ja już straciłam ważny dla mnie związek bo "nie wyglądam już tak jak kiedyś" (mniej włosów) i dziecko, dziecko i jeszcze raz dziecko.... Życzę Ci dużo siły, i mimo wszystko szczęścia w związku 😉

[Alia01]

Byłam już u wielu trychologów i dermatologów i nadal wypadają mi włosy. Od dwóch lat bez zmian. Najgorsze, że niby stolica a pełno tam naciągaczy, którzy przepisują preparaty za kosmiczne ceny. Miała któraś tego typu problem i coś pomogło? Mnie powiedziała dermatolog, że mam łysienie androgenowe bo mi najwięcej powypadało przy skroniach włosów. Ufałam jej bo mnie wyleczyła z innego problemu dotyczącego skóry. Miałam cztery zabiegi mezoterapii i zero efektu. Trycholog jakaś mi powiedziała, że mi pomoże antykoncepcja. Pół roku brałam i nic nie pomogło. Tyle, że mi lepiej odrastają po szamponie Dermena. Mam problemy hormonalne ale podobno od podwyższonej prolaktyny tak nie lecą włosy. Jak brałam na to leki to i tak mi dalej wypadały włosy. Po prostu zero efektu po wielu próbach. Nasz kraj jest chyba nadal zacofany i trycholodzy to z reguły osoby po jakimś kursie tylko. Dermatolodzy są z reguły tylko od skóry i nie znają się na włosach i hormonalnych problemach. Najgorsze, że te włosy były gęste i zdrowe i nagle zaczęły wypadać nie wiadomo czemu. Znacie jakichś specjalistów? Jakieś metody?

[Rene1235]

doakota a do czego on to odniosl ze w takim razie nie wieczy chce miec z toba dzieci do tego ze ci wlosy wypadaja czy ze co bo nie wiem????bo jesli ma problem z tym ze masz problemy ze zdrowiem no to powiem ci ze to jest nie czlowiek i z daleka od takich ludzi toksycznych bo zycie to nie sielanka ale na dobre i na zle ,boze nie wierygodne ze facet tak sie mog zachowac chyba ze cos ja zle zrozumialam,zeby po loxie nie bylo lnienia bierze sie dermovate ,mi niestety nie wyhamowal lnienie po loxonie i loxon musialam odstawic bo mialam koszmarnu wypad nie zycze nikomu bo uczucie okropne,ale to leczenie wlosow jest jak strzelanie do tarczy uda sie albo nie ,dokladnie na te same leki finasteryd duasteryd spironol jedyne leki na adrogenowe lysiene na kazdego dzialaja inaczej taze nie ma reguly co komu pomoze :-(

[Rene1235]

alia poczytaj to forum znjdziesz potrzebne info

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

alia poczytaj to forum znajdziesz potrzebne info

[DakotaD]

Alia, parę stron wcześniej XanaX polecała dermatologów z Warszawy, poczytaj. Ponoć to jedyne osoby znające się na rzeczy w Polsce.
Trycholodzy to nie lekarze, to ludzie po kursach. Zapewne są osoby kompetentne, ale większość niestety nie jest i tylko naciąga na drogie leki. Też byłam u trycholog, mnie nie namawiała na żadne drogie zabiegi ani kosmetyki, ale też mi nie pomogła. Dermatolodzy zazwyczaj nie znają się na leczeniu łysienia, bo tak naprawdę mało kto je przy na poważnie i nie jest to choroba jako taka, zagrażająca zdrowiu. Leczenie łysienia androgenowego w zasadzie nie istnieje, to tylko łagodzenie objawów i spowalnianie procesu. Za problem odpowiada zazwyczaj genetyczna nadwrażliwość na DHT i tego nie da się zmienić. Terapię dobiera się trochę metodą prób i błędów, u każdej osoby są różne efekty. Jeśli to androgenowe, to ponoć najlepsze efekty daje minoxidil w połączeniu z finasterydem, tylko to terapia na całe życie i nie można zajęć w ciążę w tym czasie. Po odstawieniu lub kiedy zrobisz przerwę, problem wróci. Gdyby ktoś z nas znał metodę leczenia, to ten wątek by nie istniał...

Rene, boi się o moje zdrowie, że coś mi się stanie (jego siostra prawie zmarła z powodu ciąży pozamacicznej), że się załamię (mam skłonność do depresji), że próby i leczenie zawładną całym naszym życiem i będziemy sfrustrowani. Że dziecko będzie chore... Ja mam podobne obawy (plus to że wylysieje do końca i wstyd mi będzie przed nim i dzieckiem), nie ukrywam, ale chociaż chciałabym spróbować... Na razie zdecydowałam, że po urlopie w sierpniu odstawiam antykoncepcję i po paru miesiącach zrobię kompletne badania w szpitalu. Wtedy razem podejmiemy decyzję, czy chcemy się starać.
Na razie myślę coraz poważniej o tym Loxonie... Jeszcze oczyszczam skalp szamponem Vichy na łupież tłusty, wczoraj przy myciu i czesaniu wypadło w sumie z 80 włosów, czyli mniej niż 1/3 tego, co zwykle, byłam w szoku i niedowierzałam, mam cichą nadzieję, że szampon pomoże... Ale pewnie przy kolejnym myciu nadrobię i znowy będzie płacz :-/

[ninka 828]

Dawno tu nie zaglądałam, mimo, że z moimi włosami raz jest "w miarę" dobrze, raz koszmar wraca. Teraz jest źle i po raz kolejny rzuciłam się na mezoterapię, tym razem dermahealem. Pokładałam w nim duże nadzieję, bo opinie ma kuszące. Tyle, że po 2 zabiegach włosów wypada mi o około połowę więcej niż przed rozpoczęciem kuracji. Wcześniej przy innych koktajlach bywało różnie, albo jako taka poprawa, albo efektów zero, ale nie zwiększenie wypadu. I się nieco wystraszyłam. Kolejną wizytę mam wkrótce, ale nie wiem, czy dalej ryzykować. Pamiętam, że podobnie miałam przy alpicorcie E, czy loxonie, ale nie mezo. Pani kosmetolog mówiła, że po 2 zabiegu pojawiają sie pierwsze efekty. No cóż, są, tylko nie takich oczekiwałam. Miała któraś z Was tak?

[maartyn]

Dziewczyny.. czy któraś z was przy antykoncepcji, jadła tabletki z olejem z dyni? Zakupiłam prostogal 1000...

[susse]

Napisane przez maartyn

Dziewczyny.. czy któraś z was przy antykoncepcji, jadła tabletki z olejem z dyni? Zakupiłam prostogal 1000...

Ja brałam yasmin i prostogal, chyba nie wpłynął na skuteczność antykoncepcji, bo w ciążę nie zaszłam, ale włosowej poprawy tez nie zauważyłam Teraz biorę yasmin i oenobiol, a on chyba też jaką dynię ma w składzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anna07_07]

Napisane przez susse

Ja brałam yasmin i prostogal, chyba nie wpłynął na skuteczność antykoncepcji, bo w ciążę nie zaszłam, ale włosowej poprawy tez nie zauważyłam Teraz biorę yasmin i oenobiol, a on chyba też jaką dynię ma w składzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Susse, a jak włosy? Miło Cię "widzieć"

[Rene1235]

dakata przepraszam zle zrozumialam,nie ma co sie martwic na zapas ,teraz jest taka diagnostyka ze bedzie wszystko ok

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

niestety jak hormony warjuja to jest problem z ciaza ale to sie leczy i sie udaje ,cierpliwosci i troche czasu i bedziesz miec i dydka malego i wlosy

[DakotaD]

Rene, dzięki za miłe słowa.

Dziewczyny, gdzie kupujecie Oenobiol i który jest najlepszy? Może spróbuję...

Chyba dziś pójdę do apteki po Alopexy 5%. Raz się żyje... Wczoraj przy czesaniu widziałam, że wzdłuż przedziałka włosy są rzadsze, przedziałek jest szerszy i po bokach wzdłuż niego prześwituje skóra. Nie mogę spinać włosów w kucyk, bo raz że mnie ciągnie na czubku (a nigdy tak nie było), a dwa że włosy na górze głowy są rzadsze i w paru miejscach prześwituje skóra (robią się np. 2 przedziałki i nie mogę ich zaczesać, mocno to widać, bo mam ciemne włosy). Pomyśleć, że X lat temu miałam włosów tyle, że sama odpinala się spinka do włosów, a teraz... sama spada. No i czas zmienić tapetę w telefonie, mam tam zdjęcie z Lubym sprzed 2 lat i aż mnie skręca, gdy widzę, jakie były ładne.

[maartyn]

Napisane przez susse

Ja brałam yasmin i prostogal, chyba nie wpłynął na skuteczność antykoncepcji, bo w ciążę nie zaszłam, ale włosowej poprawy tez nie zauważyłam Teraz biorę yasmin i oenobiol, a on chyba też jaką dynię ma w składzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mogłabyś wstawić obecny skład tego Oenobiol? Bo nigdzie, w internetach, nie umiem znaleźć składu tej nowszej wersji. Konsultowałyście to z lekarzem? Czy tak sobie po prostu bierzecie? Widziałam na blogu Alina Rose Make up że też to brała, więc chyba nie jest to żadna czarna magia

[MM-1968]

Kupiłam sobie zestaw szampon revita i spray spectral dnc-2. Boję się jednak używać, ponieważ włosy lecą mi nieustannie na samą myśl o większym wypadzie ogarnia mnie rozpacz. Może poczekać do jesieni?

[Anna07_07]

MM, może zacznij używać spectrala co drugi lub trzeci dzień. Później, stopniowo zwiększaj częstotliwość. Ja tak zaczęłam z alopexy i odpukać nie miałam linienia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MM-1968]

Napisane przez Anna07_07

MM, może zacznij używać spectrala co drugi lub trzeci dzień. Później, stopniowo zwiększaj częstotliwość. Ja tak zaczęłam z alopexy i odpukać nie miałam linienia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za radę, spróbuję.

[942481]

Napisane przez Alia01

Byłam już u wielu trychologów i dermatologów i nadal wypadają mi włosy. Od dwóch lat bez zmian. Najgorsze, że niby stolica a pełno tam naciągaczy, którzy przepisują preparaty za kosmiczne ceny. Miała któraś tego typu problem i coś pomogło? Mnie powiedziała dermatolog, że mam łysienie androgenowe bo mi najwięcej powypadało przy skroniach włosów.

Przez ostatnie kilka lat wypróbowałam sporo rzeczy. Oczywiście suplementy, badania krwi, szampony, itp. Moje wypadanie ma prawdopodobnie coś wspólnego ze stresem, chociaż z czynnikami genetycznymi także - bratu zakola zrobiły się w wieku dwudziestu lat.

Na początku tego roku zaczęłam regualrnie stosować wcierki z minoxidilem (są różne preparaty zawierające ten składnik, np. Alopexy, Loxon).

Na początku było traumatycznie. Wypadło mi nawet więcej włosów. Ale przed tym ostrzegali, więc nie moglam twierdzić, że mnie nie ostrzerzono.

Potem naprawdę było lepiej. Mniej wypadało i były baby hair.

Niestety, stosowanie tych preparatów to była udręka - włosy wyglądały po nich koszmarnie. Więc po jakiś 4 miesiącach dałam sobie spokój. To było jakieś 3 miesiące temu. Oczekiwałam powrotu do wypadania, ale nie widzę jakiejś dramatycznej zmiany. Nie mam uczucia, że mi znowu koszmarnie lecą.

Podczas stosowania minoxidilu zrobiłam sobie też mocny peeling głowy cerkogelem. Zeszło mi bardzo dużo złuszczonej skóry, z tym że miałam wrażenie, że sporo z niej było spowodowanej stosowaniem minoxidilu. Nie jestem w stanie powiedzieć, co pomogło, ani czy rezultaty będą długotrwałe.

[susse]

Napisane przez Anna07_07

Susse, a jak włosy? Miło Cię "widzieć"

Włosy różnie, raz lepiej raz gorzej. Mam niewielkie przerzedzenie na środku głowy, ale od lat noszę przedziałek na boku. Przestałam się tym przejmować. Nie mam problemu z wypadaniem, włosy na długość rosną bardzo szybko, natomiast średnio chcą się zagęszczać. Mają zmienioną strukturę, ale też do tego przywykłam. Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych na rok również się na nich nie odbiło.

Napisane przez DakotaD

Rene, dzięki za miłe słowa.

Dziewczyny, gdzie kupujecie Oenobiol i który jest najlepszy? Może spróbuję...

Chyba dziś pójdę do apteki po Alopexy 5%. Raz się żyje... Wczoraj przy czesaniu widziałam, że wzdłuż przedziałka włosy są rzadsze, przedziałek jest szerszy i po bokach wzdłuż niego prześwituje skóra. Nie mogę spinać włosów w kucyk, bo raz że mnie ciągnie na czubku (a nigdy tak nie było), a dwa że włosy na górze głowy są rzadsze i w paru miejscach prześwituje skóra (robią się np. 2 przedziałki i nie mogę ich zaczesać, mocno to widać, bo mam ciemne włosy). Pomyśleć, że X lat temu miałam włosów tyle, że sama odpinala się spinka do włosów, a teraz... sama spada. No i czas zmienić tapetę w telefonie, mam tam zdjęcie z Lubym sprzed 2 lat i aż mnie skręca, gdy widzę, jakie były ładne.

Kupuję Oenobiol Revitalisant na allegro, od sprzedawcy z Krakowa. Nigdy się na nim nie zawiodłam. Jeśli będziesz zainteresowana jego nickiem napisz do mnie wiadomość prywatną.

Napisane przez maartyn

A mogłabyś wstawić obecny skład tego Oenobiol? Bo nigdzie, w internetach, nie umiem znaleźć składu tej nowszej wersji. Konsultowałyście to z lekarzem? Czy tak sobie po prostu bierzecie? Widziałam na blogu Alina Rose Make up że też to brała, więc chyba nie jest to żadna czarna magia

Niestety wyrzuciłam opakowanie papierowe i ulotkę, a na opakowaniu z tabletkami nie ma podanego składu. Kiedyś analizowałam skład z lekarzem i z tego co pamiętam był kompleks wit B i olej z dyni

[MM-1968]

Napisane przez susse

Niestety wyrzuciłam opakowanie papierowe i ulotkę, a na opakowaniu z tabletkami nie ma podanego składu. Kiedyś analizowałam skład z lekarzem i z tego co pamiętam był kompleks wit B i olej z dyni

Trzeba by było przekopać nasze wątki, skład był podawany dawno temu.

[natakata]

Dziewczyny, czy któraś z Was- leczących się w Warszawie- jest już na etapie po dermovate, czyli na samym loxonie i po linieniu? Czy któraś przeszła pozytywnie etap ze sterydem? A może zauważyłyście, ze dermovate zaraz po odstawieniu tez powoduje linienie? Napiszcie, co obserwujecie podczas tej warszawskiej terapii. U mnie i u córki niestety nic dobrego. Córka jest na spectralu rs i nic. Teraz, z racji sporo przekroczonego DHT, endo przepisała jej spironol. Ja poszłam na całosć z loxonem. Linieję obecnie, i nie chce się to skończyć. Coraz cięzej przykryc mi toppikiem goliznę. Może macie już jakieś doświadczenia z uzupełnieniami? Chciałabym kupić takie delikatne uzupelnienie, nie grubą perukę, którą już przymierzałam i wyglądałam w niej, jak swoja karykatura.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Jeśli chodzi o oenobiol- o ile dobrze pamietam, to zestaw witamin b, ale bez b12+ olej z dyni. Córka to bierze, jednak planuję kupić solgar na włosy i zestaw solgar witaminowy V-75.