Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-07-23, 12:07   #31
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Autorko, nie odpowiedziałaś mi czy jakby on zarabiał najniższą krajową (czy z różnych względów stracił pracę) kupowałabyś mu wszystko o czym tylko by wspomniał? Spełniała zachcianki i zabierała z uśmiechem na zagraniczne wakacje?
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:12   #32
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;85013631]No kobieta przecież istnieje. Co, mało ci jeszcze? NIE KOCHASZ JEJ?
No i mejkap robi, a to kosztuje.[/QUOTE]

Jeszcze tyle się muszę nauczyć o relacjach damsko-męskich...
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:14   #33
Belet
Rozeznanie
 
Avatar Belet
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Autorko, a może uświadom sobie, że ludzie maja różne podejście do pieniędzy i różne modele zarzadzania nimi i nie wszyscy są fanami modelu -> facet utrzymuje babę.
Jak również to, że warto rozmawiać o takich sprawach, szczególnie że nie macie wspólnego gospodarstwa domowego z wypracowanymi zasadami tylko jesteście dwójką niezależnych osób z jakimis tam wspólnymi elementami w życiu.
Ty wymagasz żeby za te wspólne rzeczy płacił on, a poza tym jeszcze żeby sam z siebie robił Tobie prezenty, a Twój wkład w tym wszytakim jest takie, że pozwalasz mu u siebie wziąć prysznic czy obejrzec tv...

Masz w ogóle świadomość tego, że równie dobrze mogłabyś nie mieć zielonego pojęcia o jego zarobkach bo nie musiał Ci się z nich spowiadac (i obstawiam, że żałuje że to zrobił)?
Albo mogłby się okazać, zę jednak Ty zarabiasz więcej i co wtedy? Płaciłabyś za wszysko czy nadal w myśl, ze "koleżankom faceci fundują" i tak byś wymagała?

Generalnie mam nadzieję, że jesteś całkiem uroczym trollem "umiejącym w język polski" lepiej niż przeciętny bo poziomu żenady który tu prezentujesz nie życze nikomu.
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje
wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)"
Belet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:16   #34
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
Ja widzę jak jest w innych związkach i niektórych facetów wręcz duma roznosi, że mogą zapłacić partnerce, która jest ich oczkiem w głowie za egzotyczne wakacje na przykład albo wypad do SPA. Mam wrażenie, że tak właśnie zachowują się faceci, którym zależy na kobiecie i którzy ją kochają.
Nie. To nie miłość. To seksizm i zaścianek. Takie zachowanie wynika z przekonania, że kobietę można sobie kupić jak wszystko inne.

Nie jesteście na tym etapie związku, żeby mieć wspólny budżet. Wieloletnie związki, małżeństwa czy pary z dziećmi często mają nawet wspólne konto dla ułatwienia. Ale to nie ten etap, żeby traktować pieniądze jako wspólne. Na razie sobie randkujecie, a Twoje zachowanie zapewne sprawi, że nigdy nie dojdziecie do takiego etapu, bo facet stwierdzi, że szukasz po prostu kogoś, kto Cię będzie utrzymywał.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:18   #35
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Tak tylko dodam, że wspólne konto to też nie dla każdego jakiś etap. Są i tacy ludzie, którzy żadnych wspólnot finansowych sobie nie życzą i z nimi też jest wszystko w porządku.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:19   #36
majapospieszalska
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 35
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?

Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.

Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?
majapospieszalska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:20   #37
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85013921]Tak tylko dodam, że wspólne konto to też nie dla każdego jakiś etap. Są i tacy ludzie, którzy żadnych wspólnot finansowych sobie nie życzą i z nimi też jest wszystko w porządku.[/QUOTE]

W jako sposób zinterpretowałaś "często mają nawet" jako "wszyscy mają"?

majapospieszalska co powiemy na taką sytuację? Daj namiary na ten apartament, bo dawno nie widziałam, żeby gdzieś w górach dało się coś tak tanio wynająć. 800 zł za wakacje trzech osób? Wow.

Edytowane przez megamag
Czas edycji: 2018-07-23 o 12:24
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-23, 12:21   #38
Foollow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?

Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.

Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?
Dla ciebie już nie ma ratunku. Szukaj tego sponsora, czym prędzej. Żeby ci korona z głowy nie spadła, że czasem to ty za coś płacisz.
Foollow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:24   #39
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Oboje przesadzacie - Ty w oczekiwaniach, on w skurpulatności wyliczeń (zreztą ty też masz wszystko dokładnie obcykane na temat tego, kto kiedy i za co ile zapłacił).

Gadacie o tych sprawach w spób...prostacki, taki...fuj. Nie ma w tym, jakby to ująć...troski o drugą osobę, o wspólne dobro, nie ma chęci zrozumienia drugiej strony. To wygląda jak rozliczanie się partnerów w spółce z o.o. a nie związek.


Reasumując: dajcie sobie spokój z tym układem. Jestem zniesmaczona tym co przeczytałam.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:24   #40
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

najlepsze z tą bluzą jest

ojojoj to bogacz taki i nie mogł Ci jej podarowac, centuś jeden

ja chyba w to jednak nie wierze
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:25   #41
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Przestań wymyślać coraz to nowe sytuacje, bo się pogrążasz, "ucieszyłam się, że mi kupi bluze", nic tylko portfela zapominać
o wow, RAZ poniosłaś <trochę> wyższy koszt jakiegoś wypadu, dramat naprawdę.

Na co wydajesz swoją pensję, skoro jedzenie on, wypady, poza tym jednym, on, ubrania za połowę ceny? Przecież wy jesteście na etapie randkowania, a nie wspólnego budżetu.

Tak, uważam, że być może facet jest zbyt skrupulatny, ale co było pierwsze, jego wyliczenia, czy ciągłe sponsorowanie Ciebie?

Edytowane przez patusiaa23
Czas edycji: 2018-07-23 o 12:27
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-23, 12:26   #42
Belet
Rozeznanie
 
Avatar Belet
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 564
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?

Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.

Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?
Co do płatności za apartament - zapytaj jego. Może zapomniał, może uznał ze chociaż trochę sobie "odbije" wiecznych wydatków na Was, moze coś innego.

Przestań się fiksować na jego kasie i przestań wymagać zeby się domyśł. Otwórz buzię i z nim porozmnawiaj o zasadach funkcjonowania finansowo w Waszym związku, skoro to ze gość chce mieć prawa do własnych pieniędzy tak Ciebie męczy.

A co do bombonierki - ja to zawsze myślałam, że o gest chodzi i to on ma sprawiać radośc, a nie o wartość prezentu... no i pomyśl sobie - notorycznie cos na nim wymuszasz żeby płacił i ciągle coś liczysz. To moze on tez uznał, ze policzy bo jak Ci mówił mniej luib bardziej wprost swoje stanowisko to Ty ignorujesz/nie rozumiesz?Że prezentów było już w opór a teraz chodzi tylko o symbolikę?
Ponownie to są kwestie do obgadania z nim, a nie z użytkowikami na forum
__________________
"(...) bo nieważne co w twym życiu się dzieje
wiem, że człowiek jest lepszym gdy się śmieje(...)"
Belet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:26   #43
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

I co jest złego w bombonierce podarowanej na Walentynki ?
To czego oczekujesz ? Kolii z diamentami ? Wyluzuj.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:28   #44
milka0105
Raczkowanie
 
Avatar milka0105
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 180
GG do milka0105
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Oby to byl troll. Nie chce wierzyc w to, ze niektore kobiety to takie materialistki


Wolalabys zeby szastal kasa na prawo i lewo? Koles jak widac powaznie podchodzi do pieniedzy, na ktore pewnie ciezko zapracowal. A Ty zachowujesz sie jak ksiezniczka, ktora trzeba 'kupic' zeby udowodnic jej prawdziwa milosc. Gdyby mi facet wszystko stawial, a tym bardziej wakacje, albo inne drozsze przyjemnosci, czulabym conajmniej nieswojo. W koncu nie jestescie malzenstwem


Wez sie w garsc i zmien swoje podejscie do pieniedzy. Chyba ze chcesz, zeby fajny facet od Ciebie uciekl. I nie patrz na kolezanki, bo to chyba najglupszy argument
__________________
[ross_i]916117[/ross_i]
milka0105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:29   #45
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?

Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.

Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?
Pogrążasz się. A facet pewnie Cię niedługo rzuci, bo widać, że ma już dość Twojego materializmu. No ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - po zakończeniu tego związku, wreszcie będziesz mogła poszukać sobie swojego wymarzonego sponsora.

Żenada.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:30   #46
fralla
Raczkowanie
 
Avatar fralla
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

to musi być troll
fralla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:31   #47
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Ja tylko zapytam, skąd on niby WIE, ze nie pozostalibyśmy mu dłużna za drogie prezenty, skoro podobno mu takich prezentów nie robisz, tylko czekasz na prezenty od niego? No skąd on to niby WIE?
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:31   #48
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?

Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.

Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?

aleś się zafiksowała na punkcie pieniędzy. niestety, ale to Ty masz zadatki na skąpiradło, a nie ten facet.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:31   #49
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez majapospieszalska Pokaż wiadomość
A co powiecie na taką sytuację. Jechaliśmy na wakacje w góry z jego mamą. (on musiał jej za wszystko na miejscu opłacać bo kobieta żyje z renty). Wakacje w apartamencie opłaciłam ja (zaliczka 200 zł) + na miejscu okazało się, że on nie miał gotówki, a po drodze nie było bankomatu więc ja zapłaciłam na miejscu pierwszego dnia resztę kwoty - wyszło w sumie ok. 600 zł które pokryłam z własnej kieszeni.
On poniósł koszty paliwa i na miejscu od czasu do czasu zapłacił za jedzenie (zaznaczam, że nie zawsze - ja też czasami płaciłam. Nie prowadzę bilansu, ale wydaje mi się, że za ten nasz wyjazd ja poniosłam trochę więcej kosztów. On miał też mamę na utrzymaniu, ale przy jego zarobkach nadal nie dociera do mnie dlaczego ja musiałam płacić ze swoich pieniędzy za nasz pobyt w apartamencie?
Oto co powiem na to:
- nie musiał niczego sponsorować matce, tylko chciał. Jego matka, jego wydatek, jego sprawa.
- wydawać to ci się może. Albo masz obliczone kto, ile i za co płacił, albo nie wiesz i wówczas możesz sobie gdybać. Policz i bądź pewna zamiast wieszać psy na facecie, kiedy nawet nie wiesz czy jest za co.
- Dlaczego miałaś płacić za pobyt w apartamencie? Bo akurat tego wymagała sytuacja i było to logistycznie korzystne. Twoje zarobki nie mają nic do rzeczy, bo twój pobyt w tamtym miejscu kosztuje tyle samo, co jego. A jak to są według ciebie zbyt drogie wakacje, to wybieraj tańsze następnym razem
- sprawiasz wrażenie osoby, która nawet nie ogarnia co i ile kosztuje.
- jak miałaś jakieś wątpliwości, to trzeba było zażądać od faceta zwrotu pieniędzy i zapytać o jego wydatki, żebyście mogli to wyrównać.
Cytat:
Kolejna sytuacja: Byliśmy na zakupach i akurat nie miałam karty, a płatność mogła być tylko gotówką. Upatrzyłam sobie bluzę za ok 200 zł, więc on za mnie zapłacił. Już się cieszyłam, że nie będę musiała mu oddawać i potraktuje to jako upominek i miły gest od niego... Jednak po 3 dniach powiedział do mnie tekst w stylu: To za tą bluzę możesz mi oddać 100 zł zamiast 200... Zatkało mnie. To już nie mógł sobie tego tekstu darować? Mnie na jego miejscu gdybym była mężczyzną sprawiłoby niesamowitą radość, że mogę sprawić swojej kobiecie upominek i nawet już nie proponowałabym żeby za cokolwiek mi zwracał pieniądze.
Nie no, teraz już nie uwierzę, że nie jesteś trollem
Cytat:
Jestem taką osobą, że lubię dawać prezenty osobie na której mi zależy, uszczęśliwiać w ten sposób, jednak nie będę wychodzić z inicjatywą, kupować mu drogich prezentów, perfum, skoro on mi tego nie robi... na walentynki dostałam od niego... UWAGA: bombonierkę. Zrobiło mi się przykro. Bo czy to normalne, że facet, który zarabia ponad pięciocyfrową sumę miesięcznie tak skąpił na swojej dziewczynie, tym bardziej, że wie, że sprawia mi to radość i nie pozostałabym dłużna?
Tak, to normalne, że facet zarabiający <tu wstaw dowolną sumę> nie ma ochoty być sponsorem. Masz w tyłku czy on w ogóle lubi obchodzić walentynki i czy nie męczy go wymyślanie prezentów. Interesuje cie tylko to, żebyś TY miała wymarzony prezent.

Odpowiesz w końcu na pytanie w jaki sposób TY okazujesz swoją miłość i co takiego ogólnie mają robić kobiety w związkach, skoro faceci sponsorują?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-23, 12:32   #50
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Wakacyjne trollololl, albo para bez przyszłości, bo o zupełnie innym podejściu do kwestii finansów, a i uczucia tam nie widać (szczególnie ze strony Autorki, która chyba serio szuka sponsora), za to dużo kalkulowania, kombinowania, wyliczania. Niesmacznie się to czyta.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:33   #51
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

A to z bluzą było poniżej wszelkiej krytyki. Sama sobie wymyśliłaś, ze potraktujesz to jako upominek od niego, a on ani słowa na ten temat nie powiedział. Żenada, żeby sobie samemu coś takiego wymyślić.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:35   #52
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

W ogóle w głowie mi się nie mieści takie wymuszanie na kimś prezentów. Przecież jak widać, że facet nie proponuje, że kupi to się trzyma dziób na kłódkę, a nie stroi z siebie słodką idiotkę i ojeju, a kupiś mi bluziećke Trzeba mieć swój honor, dziewczyno.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:35   #53
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501409 1]Oboje przesadzacie - Ty w oczekiwaniach, on w skurpulatności wyliczeń (zreztą ty też masz wszystko dokładnie obcykane na temat tego, kto kiedy i za co ile zapłacił).[/QUOTE]
A gdzie on przesadza ze skrupulatnością wyliczeń? Jak dla mnie, to on i tak bardzo lajtowo traktuje całą sytuację i dziwi mnie, że szlag nie trafił wcześniej.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:45   #54
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85014491]A gdzie on przesadza ze skrupulatnością wyliczeń? Jak dla mnie, to on i tak bardzo lajtowo traktuje całą sytuację i dziwi mnie, że szlag nie trafił wcześniej.[/QUOTE]


No jak ktoś wie, że kilkanaście razy zapłacił za zakupy w sklepie, to raczej jest mocno przejęty.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:47   #55
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501474 6]No jak ktoś wie, że kilkanaście razy zapłacił za zakupy w sklepie, to raczej jest mocno przejęty.[/QUOTE]

Nie jest trudno zauważyć, ze jest się jedyną osobą, która sięga po portfel nie trzeba być mocno przejętym
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:48   #56
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501474 6]No jak ktoś wie, że kilkanaście razy zapłacił za zakupy w sklepie, to raczej jest mocno przejęty.[/QUOTE]

Cytat:
Ostatnio złożyło się tak, że on kilkanaście razy płacił w markecie za zakupy na nasz wspólny obiad. Ostatniego weekendu przed wejściem do sklepu spytał czy tym razem ja zapłacę za zakupy, bo on ostatnio kilka razy z rzędu to robił
On powiedział, że kilka, za to autorka doskonale wiedziała ile razy. Zgadzam się, że te uwagi o najdroższym napoju są trochę średnie, ale może facet po prostu powoli ma dosyć i nie wie jak to powiedzieć, bo to jeszcze świeży związek etc. Dlatego pytanie co było pierwsze, jej kocyki, czy jego uwagi. A jeśli jego uwagi, to po co autorka dalej wyciąga pieniądze po jego portfel.

Edytowane przez patusiaa23
Czas edycji: 2018-07-23 o 12:49
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:48   #57
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501448 6]Trzeba mieć swój honor, dziewczyno.[/QUOTE]
Za późno.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85014491]A gdzie on przesadza ze skrupulatnością wyliczeń? Jak dla mnie, to on i tak bardzo lajtowo traktuje całą sytuację i dziwi mnie, że szlag nie trafił wcześniej.[/QUOTE]
Dokładnie, z jej postów wynika, że ona sobie w tym związku po prostu leży i pachnie. Mam nadzieję, że facet na oczy przejrzy wcześniej, niż później i da sobie z nią spokój, bo aż przykro się robi od samego czytania, w jaki sposób swojego partnera postrzega Autorka tego wątku.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:49   #58
malzonka121
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 45
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Hmmm,dziwny problem.Dziwny dlatego,że nigdy nie przyszłoby mi do głowy żeby DOMAGAC(!)się,aby facet pokrywał wieksza ilość kosztów,bo więcej zarabia.Wydaje mi się,że skoro kilkanaście razy płacił za wspólne zakupy,nie jest skapcem,więc problemu osobiście nie widzę.Wedlug mnie miał prawo spytać czy autorka pokryje tym razem koszty zakupów(w końcu nie jest bezrobotna),a jeśli chce się jeździć na super wakacje,to ponosi się za to koszty,sorry ale takie jest życie.Nie dziwię się,że Tz zareagował w ten sposób,bo równie dobrze autorka zamiast zajmować się finansami Tz(sick)może podnieść swoje kwalifikacje i także zarabiać więcej.Poza tym czy najważniejsze jest to czy Tz stawia?Myślę,że dużo ważniejsze jest to czego kupić za pieniądze nie mozna
malzonka121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:49   #59
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Nie jest trudno zauważyć, ze jest się jedyną osobą, która sięga po portfel nie trzeba być mocno przejętym

Z drugiej jednak strony - warto też pomyśleć, że jak się u kogoś mieszka weekendami to też mu się nabija większe rachunki
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-23, 12:51   #60
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chłopak zarabia więcej, ale to są jego pieniądze czuje się pokrzywdzona...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;8501490 6]Z drugiej jednak strony - warto też pomyśleć, że jak się u kogoś mieszka weekendami to też mu się nabija większe rachunki [/QUOTE]

Dlatego miała kilkanaście zakupów za jego pieniądze, niekoniecznie przecież straczały tylko na jeden dzień/jeden posiłek, ona mogła tygodniami nic nie kupować do jedzenia, jeśli robili je np raz na 2 dni. ile kosztuje 2-4 prysznice w tygodniu? Prąd, przecież i tak przez większość czasu siedzą w tym samym pewnie pokoju? Gaz, odgrzewają wspólne jedzenie za jego pieniądze, bez niego i tak musiałaby to robić.

Edytowane przez patusiaa23
Czas edycji: 2018-07-23 o 12:56
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-23 15:24:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.