NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[halinken]

Szkoda, że dopiero teraz trafiłam na ten wątek Praktycznie od końca kwietnia cierpię, pogoda w tym roku wyjątkowo mnie zadręczyła a mało kto mnie rozumie, wszyscy się cieszą, że jest ten pie%*&#$ upał. W mieszkaniu mam 30 stopni Żyję już tylko myślą o nadchodzącym ochłodzeniu, nie mogę się doczekać

[d7fba8122b22c594085f089b68451cf83595ae2d_5dcc9902596ab]

Gdzie Wy mieszkacie, że macie po 8, 12, 15 stopni?
Ja się gotuję i w nocy, o poranku, wiadomo, nie jest lepiej.
Tak tęsknię do widoku bieli za oknem, porannej mgły, chłodnego wietrzyku

[Donatella_Rosa]

W moim otoczeniu od kilku dni wszyscy płaczą, bo olaboga, koniec upałów. Nawet Ci, którzy jeszcze tydzień mówili, że jednak jest za gorąco i mogłaby się pogoda uspokoić, to teraz narzekają, że mogłoby jeszcze trochę słońce poświecić, bo to przecież DOPIERO 22 sierpnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

[d7fba8122b22c594085f089b68451cf83595ae2d_5dcc9902596ab]

Napisane przez Donatella_Rosa

W moim otoczeniu od kilku dni wszyscy płaczą, bo olaboga, koniec upałów. Nawet Ci, którzy jeszcze tydzień mówili, że jednak jest za gorąco i mogłaby się pogoda uspokoić, to teraz narzekają, że mogłoby jeszcze trochę słońce poświecić, bo to przecież DOPIERO 22 sierpnia


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zimą powiedz tym samym osobom, że mogłoby jeszcze pomrozić, bo dopiero 22 lutego

[kasia2209]

Treść usunięta

[Linka25]

Tez spie przy otwartym oknie. Ten chlodek jest cudowny..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[halinken]

Nooo, na pewno się zaraz zacznie narzekanie, że ojej jak zimno a jeszcze jak deszcz popada, to już w ogóle załamka Ja też już tęsknię za jesienią, za takim fajnym skośnym, nieagresywnym światłem i porannym i wieczornym chłodem, szczerze mówiąc po tych upałach, to tęsknię nawet za takim typowym deszczowym, szarym listopadem. Mam chyba coś na odwrót niż większość ludzi, bo to nadmiar ciepła i słońca prędzej wpędza mnie w depresję, niż mrok i zimno. A u mnie w nocy i rano faktycznie jest już chłodniej, ale żeby 15 stopni, to nie no i jeszcze mieszkanie się solidnie nagrzało, więc trzyma.

[IrelandBreakfast]

[1=d7fba8122b22c594085f089 b68451cf83595ae2d_5dcc990 2596ab;85595166]Gdzie Wy mieszkacie, że macie po 8, 12, 15 stopni?
Ja się gotuję i w nocy, o poranku, wiadomo, nie jest lepiej.
Tak tęsknię do widoku bieli za oknem, porannej mgły, chłodnego wietrzyku [/QUOTE]
Ja Podlasie Cały dzień było ciepło (nie gorąco). Teraz właśnie wróciłam do domu i zmarzłam w krótkim rękawie. Czuć jesień

[HorneAudrey91]

Nie ma co narzekać, trzeba wziąć sprawy w swoje ręcę! Namówiłam w końcu męża żeby klimatyzację kupić, na Furizu One FB-24 się zdecydowaliśmy, co prawda do 30m chłodzi, ale w moim 35m też daje radę. Otwieranie okna nie zastąpi tego przyjemnego chłodku

[halinken]

Napisane przez HorneAudrey91

Nie ma co narzekać, trzeba wziąć sprawy w swoje ręcę! Namówiłam w końcu męża żeby klimatyzację kupić, na Furizu One FB-24 się zdecydowaliśmy, co prawda do 30m chłodzi, ale w moim 35m też daje radę. Otwieranie okna nie zastąpi tego przyjemnego chłodku

Ja też namówiłam, założymy na przyszły rok

[kasia2209]

Treść usunięta

[Wolha wRedna]

Ostatni dzień upałów. Jednak już od jutra u mnie ma być chłodniej

[halinken]

Napisane przez Wolha wRedna

Ostatni dzień upałów. Jednak już od jutra u mnie ma być chłodniej

U mnie też, ale i tak co godzina maniakalnie sprawdzam, czy prognoza się nie zmieniła

A dziś z rana w domu 28 stopni Na dworze za to (jeszcze) całkiem przyjemnie. Powiem wam, że jakby to nie był koniec wakacji a dopiero początek, to chyba bym się poważnie załamała. W tym roku upały to dla mnie prawdziwa trauma, fatalne samopoczucie fizyczne i psychiczne. Nigdy nie lubiłam gorąca, ale jakoś znosiłam, a w tym roku nie daję rady już Doszło do tego, że polubiłam chodzenie po galeriach handlowych, bo tam przynajmniej jest chłodno Bardzo się cieszę, że lato się kończy, ale już się boję co przyniesie przyszły rok... Mam nadzieję, że nie dożyję jakiejś globalnej zmiany klimatu, bo lejący się z nieba od 6-tej rano żar, smród roztopionego asfaltu i wyjące co chwila karetki na sygnale, to moja prywatna wizja piekła.

[kasia2209]

Treść usunięta

[AmyPond]

U mnie też jeszcze jutro ma być upalnie a później długo wyczekiwane ochłodzenie

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez Wolha wRedna

Wczoraj byłam na spotkaniu ze zajomą która przyszła w jeansach i koszuli z długim rękawem (niezbyt zwiewnej). Na moje: ja chcę zimę miała przerażenie w oczach

Greczynka z mojego pokoju przychodzi do pracy z kurtka Tzn. na zewnatrz jej nie zaklada, bo w koncu 33 stopnie, ale jak wchodzi do pokoju, to pierwsze co robi to odpala klimatyzacje na 17 stopni i zaklada kurtke
Tez lubie zimno, ale bez przesady - robienie sobie 15 stopni roznicy nie moze byc zdrowe (przeziebiona od prawie 4 tygodni, pozdrawiam )

Ale w nocy ma juz padac a na jutro zapowiadaja 19 stopni!

[tigresska]

Napisane przez Higurashi

Wyśmiejemy zmarźluchów tak jak oni latem nabijają się z nas

Ja jestem zmarźluchem Ale jednocześnie nie lubię upałów Wysoką temperaturę lubię tylko na saunie - którą wręcz kocham! Ale tam odczucie ciepła jest zupełnie inne, schładza się organizm między wejściami a nie przegrzewa cały dzień... Nie lubię zimna, nie lubię upałów - kocham wiosnę z temperarurą 22-23 stopnie To jest to, co tygryski lubią najbardziej

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[halinken]

Ja też najbardziej lubię umiarkowane temperatury, nie przepadam za mrozami -20, ale jak mam wybierać to z dwojga złego wybiorę mróz niż upał - w zimnie przynajmniej nie robi mi się wata z mózgu, nie jest mi słabo, a zagrzać mi się łatwiej niż schłodzić Dla mnie najlepiej to tak 15-18 stopni i nie za dużo słońca, tzn. trochę może być, ale nie taka lampa od rana cały dzień.

Dziś u mnie w mieście masakra, gotuję się dosłownie Czekam na tą obiecaną burzę i deszcz.

[d7fba8122b22c594085f089b68451cf83595ae2d_5dcc9902596ab]

Napisane przez halinken

Ja też najbardziej lubię umiarkowane temperatury, nie przepadam za mrozami -20, ale jak mam wybierać to z dwojga złego wybiorę mróz niż upał - w zimnie przynajmniej nie robi mi się wata z mózgu, nie jest mi słabo, a zagrzać mi się łatwiej niż schłodzić Dla mnie najlepiej to tak 15-18 stopni i nie za dużo słońca, tzn. trochę może być, ale nie taka lampa od rana cały dzień.

Dziś u mnie w mieście masakra, gotuję się dosłownie Czekam na tą obiecaną burzę i deszcz.

Dokładnie, łatwiej zimą narzucić sweter albo kołdrę, czy odkręcić kaloryfer, niż szukać schronienia przed upałem

[kasia2209]

Treść usunięta

[Linka25]

Mam nadzieję ze to pozegnanie upalow.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[halinken]

U mnie też noc koszmarna, klima (przenośna) chodziła non stop, cały czas się budziłam, bo było strasznie duszno :/ a dziś trochę popadało, ale mało i już po deszczu, liczyłam na więcej mam nadzieję, że nie zrobi się znów parówa, bo już serio nie mam siły do tego

[IrelandBreakfast]

U mnie na dziś zapowiadają 30*, ale póki co jest przyjemnie. I oby tak zostało.

[tigresska]

U mnie 30 stopni... Zapowiadają burze ale jakoś nie zanosi się na to...

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[nikita343]

u mnie około 25 stopni,ale zaduch. Zrobił się wiatr i niebo jest zachmurzone.

[kasia2209]

Treść usunięta

[drzewosandalowe]

Od jutra u mnie po 15-20 stopni
Wiedziałam, że tak będzie, z dnia na dzień skończy się duchota.
Szkoda, że nie stopniowo, ale... lepsze to niż słońce, które wali po oczach i przez które nie da się oddychać

[IrelandBreakfast]

Oho, zaczyna się duchota...

[tigresska]

Zachmurzyło się! Jest szansa na deszcz

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[halinken]

Napisane przez tigresska

Zachmurzyło się! Jest szansa na deszcz

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

U mnie też!