Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :) - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-10-02, 13:57   #1711
nikkita
Raczkowanie
 
Avatar nikkita
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 376
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez agator74 Pokaż wiadomość
Cześ, w gazetce widziałam że za tydzień w Lidlu będą śliczne ubranka dla maluszków, body kopertowe, spodenki,pajace. na pewno coś kupię. W czwartek idziemy do szkoły rodzenia, i też mam usg, obejrzę maluszka
jejku jak mi się nic nie chce, chcę sobie kupic botki na płaskim, ale nigdzie nie moge nic fajnego znaleźc (nie chcę zamszowych) i jestem sfrustrowana. Problemy, mój mąż tego nie rozumie... a ja nie mam w czym chodzic już

Może spróbuj przez internet coś wybrać? Na eobuwie mają bardzo duży wybór. Ja wczoraj w promocji -40% w ccc kupiłam sobie buty z new balance i mam nadzieję pochodzić w nich jak najdłużej (specjalnie trochę większe ). Oo widzę, że więcej z nas wybiera się na SR. Ja akurat dzisiaj mam pierwsze zajęcia. Będziemy mogły się wymieniać zdobytymi informacjami
__________________
Klarcia
nikkita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 14:12   #1712
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i dobrych wyników

mnie też spojenie znowu mocniej boli, szczególnie po jednej stronie, siedzę dzisiaj w domu i odpoczywam...

macie już częściej wizyty czy nadal co 4 tyg? Od kiedy są częściej i czy wtedy co 2 tyg robi się usg i badania krwi / moczu?
Podejrzewam że to zależy od lekarza i konkretnych potrzeb.
Gin z luxmed na razie kazała mi przyjść za 4 tygodnie a właściwie za miesiąc.
Do gin nr 2 idę jutro również po 4 tygodniach.
Zobaczę co mi jutro powie i kiedy każe przyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez aronia123 Pokaż wiadomość
Cześć
Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, mały ma 1425 gram, zdjęcia nie dał sobie zrobić, za to pokazał sprzęt w pełnej okazałości nie ma wątpliwości, że będzie chłopak. Dostałam już przykazanie, że 29 października mam zrobić gbs, to będzie 34 tydzień, jakoś wcześnie.
Wczoraj też byliśmy na pierwszym wykładzie w szkole rodzenia i o ile wcześniej nie miałam w ogóle stresu związanego z porodem tak teraz właśnie zaczęłam mieć
I ostatnio mam takie głupie myśli, boję się, że mały urodzi sie chory, naczytałam się o dzieciach, gdzie na usg było wszystko ok, a i tak urodziły się z zespołem downa. Powinnam chyba zablokować internet
A i miałam jeszcze napisać o tetrze od Hubiego- uprałam w 40 stopniach i po prasowaniu te flanelowe i te o gramaturze 140 są ok, ale dwie zamówiłam 115 to porażka, te nitki jakoś dziwnie się poplątały i widac przez nie cały świat.
Kiedy planujecie prać ubranka i rozkładać łóżeczko? Ja narazie uprałam tylko wszystkie pieluchy to prasowanie musiałam rozłożyć na dwa dni, plecy bolały i brzuch też. A z ubrankami będzie jeszcze więcej zabawy. Ale z drugiej strony nie chcę za wcześnie, bo boję się, że do porodu będą "nieświeże". Ehh dylematy pierworódki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluję udanej wizyty ☺

Łóżeczko mam rozłożone ale jeszcze nie poprane to co będzie w środku.

Za pranie zabiorę się niedługo bo bardzo dużo tego jest. I w szafie będzie sobie czekać.
Uprałam wczoraj już materiałowa część bujaczka- malo istotne na początku ale wyszły jakieś plamy od leżenia i odplamilam i wypralam od razu. Wsadze do szafy i niech czeka.

Najpierw ogarnę takie rzeczy nieubraniowe typu Śpiworki, poduszkę do karmienia, wózek itd a potem zabiorę się za ubranka żeby sobie od razu prasować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Czekam na info od gina o której mam podjechać, bo u niego to non stop są mega kolejki. Nawet jak jestem umówiona na konkretną godzine to średnio 1,5h czekam. Macie rację, że ten ból to może od wysiłku. Boli od czwartku, ale najgorzej w niedzielę po sobotnim maratonie w centrum handlowym od 11:00 do 19:00 h. Długo dziś spałam, to dziś już prawie nie boli ale wolę dmuchać na zimne i to sprawdzić. Najgorzej że muszę teraz cierpliwie czekać na telefon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz racje. Niech cię przebada. Może szyjkę zmierzy.

A długie maratony może juz warto dzielić na dwa.
Sama widzę po sobie że jak wybiorę się do ch to potem po 2 godzinach brzuch mi się spina i zaczynam się źle czuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 14:12   #1713
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
Ja też jutro mam wizytę już się nie mogę doczekać i mam nadzieję że wszystko dobrze

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Oby było lepiej. To co teraz tylko dom i żadnych spacerów o zakupów?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
Dokładnie tylko dom, jedzenie w większości robie na siedząco. Mąż bardzo mi pomaga. Mam pozwolenie 2 razy w tygodniu odebrać małą ze żłobka bo mieliśmy z tym problem.
Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i dobrych wyników

mnie też spojenie znowu mocniej boli, szczególnie po jednej stronie, siedzę dzisiaj w domu i odpoczywam...

macie już częściej wizyty czy nadal co 4 tyg? Od kiedy są częściej i czy wtedy co 2 tyg robi się usg i badania krwi / moczu?
Ja mam już co 2 tyg ale to ze względu na szyjke. Teraz będe miała za 3 bo lekarza nie ma.
Cytat:
Napisane przez aronia123 Pokaż wiadomość
Cześć
Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, mały ma 1425 gram, zdjęcia nie dał sobie zrobić, za to pokazał sprzęt w pełnej okazałości nie ma wątpliwości, że będzie chłopak. Dostałam już przykazanie, że 29 października mam zrobić gbs, to będzie 34 tydzień, jakoś wcześnie.
Wczoraj też byliśmy na pierwszym wykładzie w szkole rodzenia i o ile wcześniej nie miałam w ogóle stresu związanego z porodem tak teraz właśnie zaczęłam mieć
I ostatnio mam takie głupie myśli, boję się, że mały urodzi sie chory, naczytałam się o dzieciach, gdzie na usg było wszystko ok, a i tak urodziły się z zespołem downa. Powinnam chyba zablokować internet
A i miałam jeszcze napisać o tetrze od Hubiego- uprałam w 40 stopniach i po prasowaniu te flanelowe i te o gramaturze 140 są ok, ale dwie zamówiłam 115 to porażka, te nitki jakoś dziwnie się poplątały i widac przez nie cały świat.
Kiedy planujecie prać ubranka i rozkładać łóżeczko? Ja narazie uprałam tylko wszystkie pieluchy to prasowanie musiałam rozłożyć na dwa dni, plecy bolały i brzuch też. A z ubrankami będzie jeszcze więcej zabawy. Ale z drugiej strony nie chcę za wcześnie, bo boję się, że do porodu będą "nieświeże". Ehh dylematy pierworódki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluje udanej wizyty. Ja planuje poprać na koniec października bo dopiero w listopadzie będziemy mieć komode. Myślę że ten 34 tc jest ok na gbs.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 14:33   #1714
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez aronia123 Pokaż wiadomość
Cześć
Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, mały ma 1425 gram, zdjęcia nie dał sobie zrobić, za to pokazał sprzęt w pełnej okazałości nie ma wątpliwości, że będzie chłopak. Dostałam już przykazanie, że 29 października mam zrobić gbs, to będzie 34 tydzień, jakoś wcześnie.
Wczoraj też byliśmy na pierwszym wykładzie w szkole rodzenia i o ile wcześniej nie miałam w ogóle stresu związanego z porodem tak teraz właśnie zaczęłam mieć
I ostatnio mam takie głupie myśli, boję się, że mały urodzi sie chory, naczytałam się o dzieciach, gdzie na usg było wszystko ok, a i tak urodziły się z zespołem downa. Powinnam chyba zablokować internet
A i miałam jeszcze napisać o tetrze od Hubiego- uprałam w 40 stopniach i po prasowaniu te flanelowe i te o gramaturze 140 są ok, ale dwie zamówiłam 115 to porażka, te nitki jakoś dziwnie się poplątały i widac przez nie cały świat.
Kiedy planujecie prać ubranka i rozkładać łóżeczko? Ja narazie uprałam tylko wszystkie pieluchy to prasowanie musiałam rozłożyć na dwa dni, plecy bolały i brzuch też. A z ubrankami będzie jeszcze więcej zabawy. Ale z drugiej strony nie chcę za wcześnie, bo boję się, że do porodu będą "nieświeże". Ehh dylematy pierworódki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje udanej wizyty . Ja mam takie głupie myśli co jakiś czas, że dziecko urodzi się chore, dlatego staram się odstawiać internet, bo już na to i tak nie mam wpływu, a stres tylko zaszkodzi. Za 2 dni mam to 3. usg to się dowiem co i jak. Za tydzień z kolei zaczynamy SR. No a z dylematów to u mnie teraz na tapecie takie kwestie jak opłacenie położnej (do tej pory byłam zdecydowana, ze nie, teraz już sama nie wiem, bo mi koleżanki zryły banie, chociaż same nie rodziły :P). Drugi, z resztą związany z tym dylemat, to wybór szpitala, bo ciągle czytam o tym odsyłaniu z Żelaznej. Moja lekarka pracuje w tym szpitalu, więc chciałabym tam rodzić, ale muszę przygotować jakiś plan B na wszelki wypadek. Gdyby wykupienie położnej gwarantowało miejsce, to bym się nie zastanawiała, ale tak nie jest. Tym sposobem dochodzi kolejny stres .

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez aronia123 Pokaż wiadomość
Cześć
Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, mały ma 1425 gram, zdjęcia nie dał sobie zrobić, za to pokazał sprzęt w pełnej okazałości nie ma wątpliwości, że będzie chłopak. Dostałam już przykazanie, że 29 października mam zrobić gbs, to będzie 34 tydzień, jakoś wcześnie.
Wczoraj też byliśmy na pierwszym wykładzie w szkole rodzenia i o ile wcześniej nie miałam w ogóle stresu związanego z porodem tak teraz właśnie zaczęłam mieć
I ostatnio mam takie głupie myśli, boję się, że mały urodzi sie chory, naczytałam się o dzieciach, gdzie na usg było wszystko ok, a i tak urodziły się z zespołem downa. Powinnam chyba zablokować internet
A i miałam jeszcze napisać o tetrze od Hubiego- uprałam w 40 stopniach i po prasowaniu te flanelowe i te o gramaturze 140 są ok, ale dwie zamówiłam 115 to porażka, te nitki jakoś dziwnie się poplątały i widac przez nie cały świat.
Kiedy planujecie prać ubranka i rozkładać łóżeczko? Ja narazie uprałam tylko wszystkie pieluchy to prasowanie musiałam rozłożyć na dwa dni, plecy bolały i brzuch też. A z ubrankami będzie jeszcze więcej zabawy. Ale z drugiej strony nie chcę za wcześnie, bo boję się, że do porodu będą "nieświeże". Ehh dylematy pierworódki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, że wszystko dobrze . Ja mam głupie myśli co jakiś czas i boje się, że dziecko urodzi się chore, dlatego staram się odstawiać internet, bo już na to i tak nie mam wpływu, a stres tylko zaszkodzi. Za 2 dni mam to 3. usg to się dowiem co i jak. Za tydzień z kolei zaczynamy SR. No a z dylematów to u mnie teraz na tapecie takie kwestie jak opłacenie położnej (do tej pory byłam zdecydowana, ze nie, teraz już sama nie wiem, bo mi koleżanki zryły banie, chociaż same nie rodziły :P). Drugi, z resztą związany z tym dylemat, to wybór szpitala, bo ciągle czytam o tym odsyłaniu z Żelaznej. Moja lekarka pracuje w tym szpitalu, więc chciałabym tam rodzić, ale muszę przygotować jakiś plan B na wszelki wypadek. Gdyby wykupienie położnej gwarantowało miejsce, to bym się nie zastanawiała, ale tak nie jest. Tym sposobem dochodzi kolejny stres .
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 15:56   #1715
karolinka_87
Rozeznanie
 
Avatar karolinka_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 796
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Gratulacje udanej wizyty . Ja mam takie głupie myśli co jakiś czas, że dziecko urodzi się chore, dlatego staram się odstawiać internet, bo już na to i tak nie mam wpływu, a stres tylko zaszkodzi. Za 2 dni mam to 3. usg to się dowiem co i jak. Za tydzień z kolei zaczynamy SR. No a z dylematów to u mnie teraz na tapecie takie kwestie jak opłacenie położnej (do tej pory byłam zdecydowana, ze nie, teraz już sama nie wiem, bo mi koleżanki zryły banie, chociaż same nie rodziły :P). Drugi, z resztą związany z tym dylemat, to wybór szpitala, bo ciągle czytam o tym odsyłaniu z Żelaznej. Moja lekarka pracuje w tym szpitalu, więc chciałabym tam rodzić, ale muszę przygotować jakiś plan B na wszelki wypadek. Gdyby wykupienie położnej gwarantowało miejsce, to bym się nie zastanawiała, ale tak nie jest. Tym sposobem dochodzi kolejny stres .

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


Super, że wszystko dobrze . Ja mam głupie myśli co jakiś czas i boje się, że dziecko urodzi się chore, dlatego staram się odstawiać internet, bo już na to i tak nie mam wpływu, a stres tylko zaszkodzi. Za 2 dni mam to 3. usg to się dowiem co i jak. Za tydzień z kolei zaczynamy SR. No a z dylematów to u mnie teraz na tapecie takie kwestie jak opłacenie położnej (do tej pory byłam zdecydowana, ze nie, teraz już sama nie wiem, bo mi koleżanki zryły banie, chociaż same nie rodziły :P). Drugi, z resztą związany z tym dylemat, to wybór szpitala, bo ciągle czytam o tym odsyłaniu z Żelaznej. Moja lekarka pracuje w tym szpitalu, więc chciałabym tam rodzić, ale muszę przygotować jakiś plan B na wszelki wypadek. Gdyby wykupienie położnej gwarantowało miejsce, to bym się nie zastanawiała, ale tak nie jest. Tym sposobem dochodzi kolejny stres .


Ojej, a skąd informacja ze opłacona Polozna nie gwarantuje miejsca w szpitalu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
karolinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 16:11   #1716
WerkuUuS
Zadomowienie
 
Avatar WerkuUuS
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Dzień dobry dziewczyny!
Wieki mnie nie było na tym wizażu...
Jestem do tyłu 50 stron więc przepraszam ale nie nadrobie tego
Właśnie zakupiłam laktator z Medeli, zobaczymy kiedy przyjdzie. Wzięłam ręczny bo stwierdziłam że i tak nie mam w planach odciagania mleka a ten bedzie tylko w razie wu. Więc bez sensu byloby wydawac conajmniej 3 razy wiecej.
Wyprawka dla małej już prawie cała skompletowana. Gorzej z mamą ale większość już niby mam...chyba

Plecy dalej bolą...ale z weselszych wieści to jutro zobaczę swoją Żabkę na usg w końcu! Jeeej ale się cieszę a w piątek położna przychodzi do nas więc sobie posłucham znowu serduszka

Z takich codziennych wieści to - Mieszkanie sprzedaliśmy...tak mi go szkoda takie ładne i ta okolica...ehh teraz jadę załatwiać mieszkanie na wynajem...szału nie ma w ogóle...ale zgodził się facet na wynajem z psami więc bierzemy. Każde mieszkanie na wynajem to bez psów i bez dzieci najlepiej...nie rozumiem tych ludzi...to komu oni chcą to wynajmować ?!

Najgorsze to to, że to 2 piętro bez windy będzie ehh...no ale cóż...trzeba się przemeczyc kilka miesięcy.

Co do budowy to mamy na razie wielką dziurę w ziemi...i tyle. W ogóle teraz to wszystko mnie jakoś przytłacza Wam powiem tym bardziej że ciągle sama w domu siedzę i będę siedzieć bo mąż ciągle na wyjazdach...wiec coraz bardziej brakuje mi sił na to wszystko

Ok już nie smutam Wam tutaj.

Miłego dnia dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Razem od 14-03-2010r.*
*Jesteśmy małżeństwem od 20-08-2014r.*
WerkuUuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 17:20   #1717
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez karolinka_87 Pokaż wiadomość
Ojej, a skąd informacja ze opłacona Polozna nie gwarantuje miejsca w szpitalu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To info ze strony: "Zawarcie z położną umowy dotyczącej indywidualnej usługi okołoporodowej nie stanowi gwarancji przyjęcia do Szpitala w przypadku braku wolnych miejsc do porodu."


Rozmawiałam dziś z koleżanką, która tam rodziła i stwierdziła, że ona położnej nie brała i się jej udało dostać, a zna dziewczynę, która położna miała z tego szpitala a jej nie przyjęli, bo nie mieli już gdzie jej "upchnąć". Ale wiadomo, to znów info od kogoś kto zna kogoś :P a nie z pierwszej ręki. Z drugiej strony wydaje mi się logiczne, że jeśli szpital jest przepełniony i nie ma miejsc, to przecież położna i lekarz nie wyrzuci kogoś, bo akurat wpadnie ich pacjentka/podopieczna. Jeśli masz jakieś inne informacje, najlepiej własne albo takie z pierwszej ręki to daj proszę znać, bo to chyba ostatni dzwonek, żeby jakąś położną sobie ogarnąć.
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-02, 17:37   #1718
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Macie tak że oddycha się Wam ciężko? Gardla nie mam czerwonego a od kilku dni czuje taka ciezkosc w płucach i gorzej mi się oddycha. Czy to mały uciska już na przepone?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 18:24   #1719
aronia123
Raczkowanie
 
Avatar aronia123
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 196
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
Macie tak że oddycha się Wam ciężko? Gardla nie mam czerwonego a od kilku dni czuje taka ciezkosc w płucach i gorzej mi się oddycha. Czy to mały uciska już na przepone?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
Już od dłuższego czasu tak mam, co jakiś czas muszę odetchnąć głęboko kilka razy, czuję też właśnie taki jakby ucisk. Zauważyłam ze nasila się wieczorem, w ciagu dnia nie dokucza az tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aronia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 18:46   #1720
snowflake17
Raczkowanie
 
Avatar snowflake17
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 229
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
Macie tak że oddycha się Wam ciężko? Gardla nie mam czerwonego a od kilku dni czuje taka ciezkosc w płucach i gorzej mi się oddycha. Czy to mały uciska już na przepone?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
To chyba normalne, też tak mam od jakichś 2 tygodni, na początku było gorzej a teraz chyba już się przyzwyczaiłam... jak leżę na boku to mi się lżej oddycha.

Kciuki za wszystkie wizyty
snowflake17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 18:47   #1721
karolinka_87
Rozeznanie
 
Avatar karolinka_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 796
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
To info ze strony: "Zawarcie z położną umowy dotyczącej indywidualnej usługi okołoporodowej nie stanowi gwarancji przyjęcia do Szpitala w przypadku braku wolnych miejsc do porodu."


Rozmawiałam dziś z koleżanką, która tam rodziła i stwierdziła, że ona położnej nie brała i się jej udało dostać, a zna dziewczynę, która położna miała z tego szpitala a jej nie przyjęli, bo nie mieli już gdzie jej "upchnąć". Ale wiadomo, to znów info od kogoś kto zna kogoś :P a nie z pierwszej ręki. Z drugiej strony wydaje mi się logiczne, że jeśli szpital jest przepełniony i nie ma miejsc, to przecież położna i lekarz nie wyrzuci kogoś, bo akurat wpadnie ich pacjentka/podopieczna. Jeśli masz jakieś inne informacje, najlepiej własne albo takie z pierwszej ręki to daj proszę znać, bo to chyba ostatni dzwonek, żeby jakąś położną sobie ogarnąć.


Eeee wydaje mi się ze musza tak napisać - przecież to szpital „państwowy” to nie mogą napisać ze jak zapłacisz położnej 2 tysiące to będziesz miała miejsce

Ja jak rodziłam starszego Syna w sw. Zofii , miałam przepowiedziane ze będzie to duże Dziecko, odeszły mi trochę wody w Wigilie i położyli mnie na chwile na patologie (dopóki się skurcze nie rozkręciły) - akurat dziewczyny z patologii zwalniali na święta do domu - dlatego zwolnilo się dla mnie miejsce. Wiec wtedy mi się poszczęściło.

Uważam szpital za świetny dlatego chciałabym rodzic tam ponownie stad pomysł ze wezmę położna - mam sporo koleżanek które tam rodziły z opłaconymi położnymi lub które prowadziły ciąże u ordynatora i jeszcze nie słyszałam żeby któraś się nie dostała.

Ja rozmawiałam już z położna z która bym chciała rodzic - wyglada to tak ze miesiąc przed data porodu idziesz na spotkanie z nią. Ona Cię bada, podpisujesz z nią umowę (to spotkanie jest oczywiście dodatkowo płatne). A jeśli chodzi o opłatę za opiekę okołoporodową- jest dopiero po porodzie.

Acha i jeszcze jedno - jak trafiłam tam prawie 4 lata temu ze Starszym Synem to na izbie przyjęć pytali mnie czy mam położna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
karolinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-02, 18:52   #1722
karolinka_87
Rozeznanie
 
Avatar karolinka_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 796
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

IMG_0507.jpg Jeśli chodzi o wózek - zdecydowałam się jednak na Joolza - kupiłam używany w super stanie
Jestem mega nim zachwycona i równocześnie cieszę się ze mam to z głowy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
karolinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 19:18   #1723
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez aronia123 Pokaż wiadomość
Już od dłuższego czasu tak mam, co jakiś czas muszę odetchnąć głęboko kilka razy, czuję też właśnie taki jakby ucisk. Zauważyłam ze nasila się wieczorem, w ciagu dnia nie dokucza az tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To mam identycznie
Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
To chyba normalne, też tak mam od jakichś 2 tygodni, na początku było gorzej a teraz chyba już się przyzwyczaiłam... jak leżę na boku to mi się lżej oddycha.

Kciuki za wszystkie wizyty
Myślałam że takie przypadłości to po 35 tygodniu i dlatego pytam

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 20:09   #1724
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Ja z oddzychaniem nie mam problemu. Co do opłacenia położnej to w szpitalu w którym chce rodzić nie ma takiej możliwości. Ja osobiście nie biorę tego pod uwagę bo dla mnie to strata kasy i wole coś kupić dziewczynką. Pierwszy poród bez opłaconej położnej wspominam super. Słyszałam też o jakieś ustawie która zabrania im takich praktyk ale nie zagłębiałam tematu bo mnie to nie dotyczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 21:23   #1725
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Hej ☺ jutro Was nadrobię jak będę miała chwile. Mam strasznie zalatane ostatnie dni. A brzuch twardy jak kamień wieczorem
Jutro mam ostatnie prenatalne, zobaczę co tam u mojej Małej. Mam nadzieje ze ładnie podrosla i juz nie jest maleńka.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-02, 23:23   #1726
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez karolinka_87 Pokaż wiadomość
Eeee wydaje mi się ze musza tak napisać - przecież to szpital „państwowy” to nie mogą napisać ze jak zapłacisz położnej 2 tysiące to będziesz miała miejsce

Ja jak rodziłam starszego Syna w sw. Zofii , miałam przepowiedziane ze będzie to duże Dziecko, odeszły mi trochę wody w Wigilie i położyli mnie na chwile na patologie (dopóki się skurcze nie rozkręciły) - akurat dziewczyny z patologii zwalniali na święta do domu - dlatego zwolnilo się dla mnie miejsce. Wiec wtedy mi się poszczęściło.

Uważam szpital za świetny dlatego chciałabym rodzic tam ponownie stad pomysł ze wezmę położna - mam sporo koleżanek które tam rodziły z opłaconymi położnymi lub które prowadziły ciąże u ordynatora i jeszcze nie słyszałam żeby któraś się nie dostała.

Ja rozmawiałam już z położna z która bym chciała rodzic - wyglada to tak ze miesiąc przed data porodu idziesz na spotkanie z nią. Ona Cię bada, podpisujesz z nią umowę (to spotkanie jest oczywiście dodatkowo płatne). A jeśli chodzi o opłatę za opiekę okołoporodową- jest dopiero po porodzie.

Acha i jeszcze jedno - jak trafiłam tam prawie 4 lata temu ze Starszym Synem to na izbie przyjęć pytali mnie czy mam położna


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pewnie masz rację . Ja nie mam doświadczenia. Szpital wybrałam, bo słyszałam dobre opinie, jest najbliżej i moja lekarka w nim pracuje, ale teraz jak się wgryzłam w temat to trochę mnie stresuje ten problem z miejscami. Pogadam jeszcze z moja gin co ona sugeruje zrobić i zacznę ogarniać jakiś plan B. Jeszcze myślałam o domu narodzin, ale to się wiąże z rezygnacja ze znieczulenia, a ciężko podjąć taką decyzję jak się nawet nie wie co to za ból.


Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Ja z oddzychaniem nie mam problemu. Co do opłacenia położnej to w szpitalu w którym chce rodzić nie ma takiej możliwości. Ja osobiście nie biorę tego pod uwagę bo dla mnie to strata kasy i wole coś kupić dziewczynką. Pierwszy poród bez opłaconej położnej wspominam super. Słyszałam też o jakieś ustawie która zabrania im takich praktyk ale nie zagłębiałam tematu bo mnie to nie dotyczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie też trochę nie rozumiem tego procederu i nie potrafię się do tego przekonać. Mogłabym ograniczyć inne wydatki i ogarnąć na to kasę, ale wkurza mnie sam pomysł dodatkowego płacenia komuś za wykonanie pracy, za którą i tak ma płacone.
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 05:43   #1727
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Dzień dobry ☺
Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Pewnie masz rację . Ja nie mam doświadczenia. Szpital wybrałam, bo słyszałam dobre opinie, jest najbliżej i moja lekarka w nim pracuje, ale teraz jak się wgryzłam w temat to trochę mnie stresuje ten problem z miejscami. Pogadam jeszcze z moja gin co ona sugeruje zrobić i zacznę ogarniać jakiś plan B. Jeszcze myślałam o domu narodzin, ale to się wiąże z rezygnacja ze znieczulenia, a ciężko podjąć taką decyzję jak się nawet nie wie co to za ból.



No właśnie też trochę nie rozumiem tego procederu i nie potrafię się do tego przekonać. Mogłabym ograniczyć inne wydatki i ogarnąć na to kasę, ale wkurza mnie sam pomysł dodatkowego płacenia komuś za wykonanie pracy, za którą i tak ma płacone.
Pogadaj jeszcze z wybraną położną i przemyśl to na spokojnie. To jest mój drugi poród i ja podchodze do tego zupełnie inaczej. Urodzić muszę jak nie w wybranym szpitalu to w innym. Mam nadzieję że poleżymy tylko 3 dni. Bardziej się boje że nie zdążymy dojechać do tego szpitala bo najpierw trzeba zorganizować opieke dla dziecka.
Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Hej ☺ jutro Was nadrobię jak będę miała chwile. Mam strasznie zalatane ostatnie dni. A brzuch twardy jak kamień wieczorem
Jutro mam ostatnie prenatalne, zobaczę co tam u mojej Małej. Mam nadzieje ze ładnie podrosla i juz nie jest maleńka.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
Kciuki za wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 06:28   #1728
emdees
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 617
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Hejka. Coraz rzadziej znajduję czas żeby tu napisać. U nas sporo zmian. Znaleźliśmy mieszkanie na wynajem i tak jak któraś pisała z kotem i małym dzieckiem jest tragedia. Najlepiej żeby wynajmował ktoś kto będzie tam przychodził jedynie spać bo nie daj Bóg coś zniszczy. U nas mieszkanie w stylu PRL ale są 3 pokoje i bardzo spoko właściciele. Ostatnie dni października się przenosimy, a teraz jesteśmy u mojej teściowej do tego czasu i tu znosimy graty bo chcemy się jak najszybciej rozliczyć ze starego mieszkania. Na ostatnim usg mała miala ok 1450 g i wszystko niby w normie z tym że lekarz powiedział że ma ciut mały brzuszek. Jak zapytałam o to to stwierdził że w normie jest i mam się nie przejmować. 10 października mam wizytę kwalifikacyjną do porodu u mojej pani dr o wtedy już poznam datę spotkania z moim Okruszkiem

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
emdees jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 06:34   #1729
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Co do wyprawki, to mam już wszystko poprane i poprasowane, czeka sobie ładnie wszystko w zamknięciu więc ok.
Ja z Łodzi, mam wizytę kwalifikacyjna za tydzień w salve, mam do nich najbliżej . Jakby tam nie było miejsc to pojedziemy do Matki Polki. Jak dziewczyny pisały, gdzieś urodzić muszę , też mam nadzieję że 3 dni max i do domu. Na prywatną położną bym się nie decydowała, moim zdaniem same sobie robimy takie problemy później, te Panie już mają zapłacone za swoją pracę. i uważam że zawieranie takich umów na boku jest nie ok, i tylko psuje rynek. Ale to oczywiście moje zdanie prywatne.
I tak mamy teraz luksusy, szpitale do wyboru itp, jakis czas temu kobiety rodziły w domach. Czasami się słyszy jak któraś urodziła w aucie w drodze do szpitala. Jakoś mnie to pociesza że jak już będę rodzic w szpitalu to i tak mam łatwiej może to zabawne ale dobrze mi robią takie myśli, mniej się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-03, 06:51   #1730
emdees
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 617
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Co do wyprawki, to mam już wszystko poprane i poprasowane, czeka sobie ładnie wszystko w zamknięciu więc ok.
Ja z Łodzi, mam wizytę kwalifikacyjna za tydzień w salve, mam do nich najbliżej . Jakby tam nie było miejsc to pojedziemy do Matki Polki. Jak dziewczyny pisały, gdzieś urodzić muszę , też mam nadzieję że 3 dni max i do domu. Na prywatną położną bym się nie decydowała, moim zdaniem same sobie robimy takie problemy później, te Panie już mają zapłacone za swoją pracę. i uważam że zawieranie takich umów na boku jest nie ok, i tylko psuje rynek. Ale to oczywiście moje zdanie prywatne.
I tak mamy teraz luksusy, szpitale do wyboru itp, jakis czas temu kobiety rodziły w domach. Czasami się słyszy jak któraś urodziła w aucie w drodze do szpitala. Jakoś mnie to pociesza że jak już będę rodzic w szpitalu to i tak mam łatwiej może to zabawne ale dobrze mi robią takie myśli, mniej się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Którego masz wizytę?

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
emdees jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 06:53   #1731
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

O. Jednak za dwa tygodnie, sorki. 10 listopada mam jeszcze USG prenatalne i wizytę u mojej gin, 16 października w salve.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
O. Jednak za dwa tygodnie, sorki. 10 listopada mam jeszcze USG prenatalne i wizytę u mojej gin, 16 października w salve.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oczywiście 10 października nie listopada... Zakręcona jestem od rana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 06:58   #1732
emdees
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 617
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
O. Jednak za dwa tygodnie, sorki. 10 listopada mam jeszcze USG prenatalne i wizytę u mojej gin, 16 października w salve.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Oczywiście 10 października nie listopada... Zakręcona jestem od rana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślałam że się spotkamy a wiesz u kogo masz?

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
emdees jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 07:09   #1733
juli_juli_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 422
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Ja tez musze hurtem nadrobić i biegnę do pracy.

Co do wyprawki to na razie uparłam swoje rzeczy do szpitala. Uznałam ze jakbym teraz trafiła do szpitala to musze mieć rzeczy przygotowane, a jakbym rodziła to dobrze żeby to było przygotowane jak dla dziecka. Młody jakby sie teraz urodził to i tak trafiłby do inkubatora i byłby za duzy na swoje ciuchy, za to z moimi mógłby mieć przez chwile kontakt, wiec od swoich zaczęłam
Ale w październiku ogarne resztę.

Któraś z Was jeszcze pisała, ze zamierza wziąć piżamę do szpitala (na po porodzie). Ja tez nie lubię koszul zima, ale polozna w SR zdecydowanie odradza piżamy, szczególnie z wąskimi spodniami. Po pierwsze, ciagle gadają o wietrzeniu, a po drugie podobno na obchodzie oglądają jak sie goi, piżamy niepraktyczne. Nie wiem czy faktycznie tak jest, ja może wezmę piżamę, ale koszule na pózniej na pewno tez.

My dziś kończymy SR. Chciałam skończyć zanim sie wezmę za wyprawkę, wiec wolałam wcześniej i godziny nam bardziej pasowały we wrześniu. Ostatecznie spora cześć wyprawki już mam, ale dziś po zajęciach z noworodka zrobimy ostateczna listę co musimy zamówić z apteki i takie tam.

Co do położnych to w moim szpitalu nie płaci sie za to na boku, tylko oficjalnie do szpitala (na konto szpitala?) i ta polozna to dodatkowa osoba, która jest tylko dla mnie a nie i tak by była i ma obowiązek pracować.
Ja początkowo nie chciałam brać, ale teraz mnie wszyscy namawiają, łącznie z przyjaciółka lekarz która rodziła ze swoją polozna (która właśnie mi poleca).
Ja tez miałam takie myśli żeby może wziąć po zajęciach z porodu w SR. Niby przećwiczyliśmy oddechy, masaże i cały „plan”, ale jak znam siebie to nie wiem czy ostatecznie nie spanikuje i zapomnę jak oddychać i co robić. Chyba łatwiej by mi było jakby sie ktoś za rączkę poprowadził, choć bez tego tez zapewne bym jakoś urodziła.

Co do wyboru szpitala to tez mam dylematy (rozumiem Lust). W moim z kolei jest remont, szpital niby pracuje normalnie i teoretycznie ma sie skończyć do grudnia, ale nie wiadomo jak będzie.

Z nowych nabytków - kupiliśmy łóżeczko Chicco Next2Me, ostatecznie te zwykle, zdecydowało to jak sie bok składa. W dodatku znaleźliśmy używkę w okolicy za 350 zł w idealnym stanie.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinka_87 Pokaż wiadomość
Załącznik 7641566 Jeśli chodzi o wózek - zdecydowałam się jednak na Joolza - kupiłam używany w super stanie
Jestem mega nim zachwycona i równocześnie cieszę się ze mam to z głowy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Fajny!
Widziałam ostatnio taki na mieście i zwróciłam na niego uwagę

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
Macie tak że oddycha się Wam ciężko? Gardla nie mam czerwonego a od kilku dni czuje taka ciezkosc w płucach i gorzej mi się oddycha. Czy to mały uciska już na przepone?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka


Tez tak mam od jakiegoś czasu. A najgorszej jak sie schylę. Brzuch niby jeszcze nieduży, ale pózniej oddech musze złapać. A czasami i bez schylania dysze
juli_juli_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 07:29   #1734
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez karolinka_87 Pokaż wiadomość
Załącznik 7641566 Jeśli chodzi o wózek - zdecydowałam się jednak na Joolza - kupiłam używany w super stanie
Jestem mega nim zachwycona i równocześnie cieszę się ze mam to z głowy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale ładny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

Na wizycie u gina byłam wczoraj po 21:00 I po powrocie już padłam ze zmęczenia. Wszystko ok z Maluchem. Waży 1300 gram. Lekarz bardzo długo mnie badał, ponad 30 minut samo usg. Badał mnie też na fotelu ginekologicznym, mierzył szyjkę - ma ponad 5cm. Długo sprawdzal główkę dziecka na usg i znęcał się nad moim lozyskiem. Nawet mi nogi podnosił i sprawdzal czy aby ten ból to nie od spojenia lonowego. I wiecie co - nic nie znalazł, nie wie skąd ten ból. Jedyne co mu przyszło do głowy, to naciągnięcie mięśnia. Kazał mi na cito zrobić mocz. I tyle, a mnie nadal to krocze pobolewa, ale najważniejsze że wszystko ok z Bobo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 07:51   #1735
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Hmm do mnie nikt nie zadzwonil wczoraj z poradni w sprawie krzywej, wiec chyba ok. Ale potwierdze dopiero w piatek bo mam wizyte z polozna.
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 07:59   #1736
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez emdees Pokaż wiadomość
Myślałam że się spotkamy a wiesz u kogo masz?

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
U dr. Pietrzaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 08:37   #1737
snowflake17
Raczkowanie
 
Avatar snowflake17
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 229
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Karolinka, zazdroszczę, że już masz to z głowy ja miałam brać ten sam, potem pojawiła się nowość Joolz z rozkładaną na płasko spacerówką i miałam brać to, a w końcu chyba wezmę Cybexa. Też już chcę wreszcie zamówić wózek i fotelik i wtedy większość wyprawki mam już gotową, zostaje wanienka, przewijak, trochę rzeczy dla mnie do szpitala i karmienia i tyle aa i jeszcze nad chustą się cały czas zastanawiam, któraś z Was może kupuje? Raz już pytałam i pamiętam, że większość nie, sama też jeszcze waham a też mam temat chust zupełnie nieogarnięty, musiałabym się spotkać z jakimś doradcą chustowym.

W szpitalu w którym chyba będę rodzić nie ma możliwości zapłacenia położnej, jakby była taka możliwość to na pewno bym skorzystała, zawsze to dodatkowy komfort jak ma się kogoś dobrego i poleconego.

Juli_juli_a, super cena za łóżeczko! a co do piżamy to podobno w zimie na oddziałach gin na maksa grzeją i w piżamie i tak byłoby za gorąco. Ja na szczeście lubię koszule dałam drugą szansę dr nap bo w sumie nic lepszego nie znalazłam i zamówiłam od nich po raz kolejny 2 inne koszule, te już zostawiam na pewno bo chcę już wszystko mieć i zamknąć temat wyprawki

pamiętam, że było już o stanikach do karmienia, ale może przypomnicie jakie warto kupić? Jak dla mnie mogą być miękkie, niestety biust w ciąży nie urósł mi do imponujących rozmiarów tak jak oczekiwałam
snowflake17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 08:41   #1738
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
Karolinka, zazdroszczę, że już masz to z głowy ja miałam brać ten sam, potem pojawiła się nowość Joolz z rozkładaną na płasko spacerówką i miałam brać to, a w końcu chyba wezmę Cybexa. Też już chcę wreszcie zamówić wózek i fotelik i wtedy większość wyprawki mam już gotową, zostaje wanienka, przewijak, trochę rzeczy dla mnie do szpitala i karmienia i tyle aa i jeszcze nad chustą się cały czas zastanawiam, któraś z Was może kupuje? Raz już pytałam i pamiętam, że większość nie, sama też jeszcze waham a też mam temat chust zupełnie nieogarnięty, musiałabym się spotkać z jakimś doradcą chustowym.

W szpitalu w którym chyba będę rodzić nie ma możliwości zapłacenia położnej, jakby była taka możliwość to na pewno bym skorzystała, zawsze to dodatkowy komfort jak ma się kogoś dobrego i poleconego.

Juli_juli_a, super cena za łóżeczko! a co do piżamy to podobno w zimie na oddziałach gin na maksa grzeją i w piżamie i tak byłoby za gorąco. Ja na szczeście lubię koszule dałam drugą szansę dr nap bo w sumie nic lepszego nie znalazłam i zamówiłam od nich po raz kolejny 2 inne koszule, te już zostawiam na pewno bo chcę już wszystko mieć i zamknąć temat wyprawki

pamiętam, że było już o stanikach do karmienia, ale może przypomnicie jakie warto kupić? Jak dla mnie mogą być miękkie, niestety biust w ciąży nie urósł mi do imponujących rozmiarów tak jak oczekiwałam
Stanik najlepiej przymierz jeśli masz możliwość. Ja jestem zadowolona z Italian Fashion, te z H&M w ogóle mi nie leżą. Inna z dziewczyn miała na odwrót więc to kwestia preferencji. Myślę że na początek jak piersi są wrażliwe to lepiej taki bawełniak bez usztywnień, a lepszy za jakiś czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 08:43   #1739
snowflake17
Raczkowanie
 
Avatar snowflake17
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 229
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Stanik najlepiej przymierz jeśli masz możliwość. Ja jestem zadowolona z Italian Fashion, te z H&M w ogóle mi nie leżą. Inna z dziewczyn miała na odwrót więc to kwestia preferencji. Myślę że na początek jak piersi są wrażliwe to lepiej taki bawełniak bez usztywnień, a lepszy za jakiś czas.
no własnie taki bawełniany bym chciała, ale te w HM nawet jak są bawełniane to mają wyściółkę miseczki z poliestru gdzie kupię z samej bawełny? Italian fashion to chyba tylko przez net, a bez mierzenia ciężko będzie dobrać rozmiar...
snowflake17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-03, 08:48   #1740
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018, cz. 2 :)

U nas na ginekologii i położniczym bardzo grzeją więc nie martwię się że zmarzne w koszuli. Jak leżałam w styczniu to była wręcz duchota i wierzylysmy salę.

W szpitalu w którym planuje rodzić też nie ma takiej praktyki umów z położna. Dopłaca się tylko za poród rodzinny i za położona jeżeli chce się rodzić w wodzie. Do tradycyjnych porodów nic.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez snowflake17 Pokaż wiadomość
no własnie taki bawełniany bym chciała, ale te w HM nawet jak są bawełniane to mają wyściółkę miseczki z poliestru gdzie kupię z samej bawełny? Italian fashion to chyba tylko przez net, a bez mierzenia ciężko będzie dobrać rozmiar...
Ja zamówiłam w ciemno z hm i zobaczę. Jak będzie zły rozmiar to oddam i będę szukała dalej. Muszę jeszcze u siebie zobaczyć w jednym stacjonarnym sklepie z bielizną. Może coś mają

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-03 10:28:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.