Cesarka na życzenie - kobieta egoistka? - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-05, 11:08   #241
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
A tego gadania o mistycznym przeżyciu też nie rozumiem, co to za mistyka, jak przy porodzie się człowiek nieraz zesra pod siebie. To jest właśnie raczej moment zezwierzęcenia, chwila, w której raczej nie chce się być widzianym przez innych.
Tak mistyka jak masz ochote wgryźć się zębami w cokolwiek. Ja to nawet prze moment myślałam że wyskoczę przez okno z 1 piętra.
Mistyka zaczyna się wtedy jak ci położą tego fioletowego człowieczka na klacie. A do tego momentu to faktycznie człowiek czuje sie jak zwierzę.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 11:29   #242
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

U mnie niestety ból wywołuje agresję. I to nawet dużo mniejszy niż porodowy. Jakieś hormony uderzają mi do krwi i włącza mi się tryb walki. Później się oczywiście tego wstydzę, bo to takie... zwierzęce właśnie. Gdybym miała rodzić, pewnie kopałaby i gryzła, ale ludzi stojących obok.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 12:12   #243
inezina
Rozeznanie
 
Avatar inezina
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 779
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595200 0]Do chełma wiem że jeżdżą na ortopedię bo ponoć świetna.
A znajoma rodziła 2 lata temu i mówiła że lekarze okropni ale położna była aniołem. Co z tego jak o zzo można pomarzyć.
Ja nie wyobrażam sobie bez tego mojego wywoływania. Bo od początku silne skurcze i przy 4 cm już byłam jak nieprzytomna.I jeszcze non stop pod ktg, druga dawka tylko trochę zmniejszyła ból ale jestem wdzięczna położnej że zapytała czy chcę znieczulenie. Anestezjolog przybył szybko i wszystko bez problemu się odbyło.
Podziwiam kobiety które na oksy dały radę urodzić bez znieczulenia. Zwykłe skurcze to przy tym jak muśniecie skrzydeł motyla.[/QUOTE]Ja rodziłam z oxy bez znieczulenia. Niestety z góry nie było wiadomo, że będzie z oxy bo zaczęło się wszystko samo 5 dni po terminie. Niestety w trakcie okazało się, że muszę szybko urodzić i podłączyli oxy. Coś strasznego, nie wiem ile rodziłam po podaniu oxy. Podejrzewam, że około 4 godz bez i trochę ponad 3 po podaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
inezina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 12:34   #244
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595139 0]Po jednym porodzie w szpitalu tez może wypaść

To prawda. Ale weźmy pod uwagę małe miejscowości. Np taki Zamość gdzie pieszczotliwie porodówkę zwie się rzeźnią. I tak ponć dużo się zmieniło i większość położnych jest miła, ale kobiety i tak kombinują jak nie trafić na ordynatora.
I gdzie taka babka ma pojechać. Do Lublina ponad 80km? Już nie w pomnę o jeszcze mniejszym Chełmie, Tomaszowie Lubelskim- jeszcze większa zagwozdka- wybrać bliską rzeźnie czy dalszą rzeźnię.
Znajoma miała plan na drugi poród jechać do Lublina. Ale miała silne bóle i bała się że nie zdąży. I faktycznie jakoś szybko urodziła.
W Warszawie tez mogą odesłać rodzącą do innego szpitala.




Też mi się tak wydawało. a młody dostał żółtaczki. Nie wyobrażam sobie spędzić z nim dwóch dób w dziecięcym szpitalu na rozkładanym łóżeczku, jak ja sama ledwo chodziłam.
Poza tym zrobili nam masę badań. Był doradca laktacyjny. Położne zawsze coś podpowiedziały. Lekarze sprawdzali jak goi sie krocze. Łącznie w szpitalu spędziłam praktycznie 6 dni w tym jeden na patologii ciąży przed porodem.
I znaleźli jakiś szmer na serduszku więc od razu było Echo serca, Jakby to znalazł pediatra to pewnie dostałabym zawału i leciałabym prywatnie to robić, bo najkrócej w Wawie czeka się 6 mcy.
[/QUOTE]

No wiadomo, mnie przekonuje tylko dobro dziecka, gdybym jednak miała patrzeć na swój komfort to patrząc na moje dwa porody wolałabym rodzić u siebie w domu.
Ja mam akurat dwie położne w rodzinie (obie są jednocześnie doradcami lak) i wolałabym żeby to one mi wszystko pokazywały itd, bo mam do nich ogromne zaufanie właśnie z nimi mogłabym rodzić

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Tak, to dziwne doświadczenie.
Człowiek się styka z niewyobrażalną potęgą, jaką jest jego własne, niby znane, niby zwykłe ciało i jego fizjologia.
Nabrałam szacunku do ciała i że tak powiem, teraz wiem gdzie moje(?) miejsce w tym szeregu.
Mam identyczne odczucia. Przy drugim porodzie nawet bardziej to odczuwałam.

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
U mnie niestety ból wywołuje agresję. I to nawet dużo mniejszy niż porodowy. Jakieś hormony uderzają mi do krwi i włącza mi się tryb walki. Później się oczywiście tego wstydzę, bo to takie... zwierzęce właśnie. Gdybym miała rodzić, pewnie kopałaby i gryzła, ale ludzi stojących obok.

Ja tak reaguję na ból. Męża wykopałam z sali (w mało cenzuralnych słowach), położnej ciągle odpowiadałam w bardzo sarkastyczny sposób, byłam przy tym bardzo nieprzyjemna, choć zaraz po chamskim tekście, jak skurcz mi słabł rzucałam jakieś "przepraszam to silniejsze ode mnie". Własciwie to tylko studentce, która była przy porodzie się nie oberwało, ale miała dziewczyna naprawdę świetne podejście, dużo empatii w sobie itd. Położna też była spoko, no ale z nią miałam najwięcej "do gadania", więc też najbardziej jej się dostawało

Ja się generalnie wyżywałam na meblach, np. gryzłam fotel

To jest w ogóle bardzo dziwny rodzaj bólu, nie jestem w stanie go z niczym porównać.

Drugi poród był szybszy, ale znowu mąż dostał zrypę
__________________


Edytowane przez _Marta_M_
Czas edycji: 2018-10-05 o 12:36
_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 12:46   #245
marianna144
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Poród w domu może być kuszący, zwłaszcza jak ma się porównanie tylko z porodówką rzeźnią, na której nie szanują człowieka. U mnie w miasteczku rodzinnym jest taka rzeźnia. tam nie chcą robić cesarek, żeby nie było kosztów, przetrzymują do ostatniej chwili, kiedy często doszło już do jakichś uszkodzeń, ze znieczuleniami jest wieczny problem. Do tego legendarnie chamski personel, więcej niż dwie osoby na sali (nie wiem, czy tam sale nie są czasem sześcioosobowe). Akcje w stylu, że lekarz każe pacjentce pokazywać krocze, jak u sąsiadki akurat jest rodzina i pełno osób na sali, położne śmiejące się z owłosionego krocza pacjentki. A no i jeszcze syf i gronowiec. W porównaniu z takim miejscem poród w domu nie jest jakąś gorszą opcją. Ale w porównaniu z porządnym szpitalem jednak jest. Bo nigdy nie wiadomo, czy coś nie pójdzie nie tak. Nawet jeśli poprzednie porody poszły gładko. Zawsze coś może się stać i to w ostatniej chwili, dziecko może się przydusić, a wtedy liczy się czas. W domu nie ma warunków do interwencji, operacji, a to po prostu czasem wychodzi w praniu. Rodzić nie zamierzam, ale gdybym hipotetycznie miała, to z całym moim wstrętem do szpitali wybrałabym szpital. Oczywiście jakiś dobry, może nawet prywatny. Z doświadczenia wiem, że jak człowiek płaci, to od razu podejście jest inne (we wszelkich życiowych sytuacjach). A tego gadania o mistycznym przeżyciu też nie rozumiem, co to za mistyka, jak przy porodzie się człowiek nieraz zesra pod siebie. To jest właśnie raczej moment zezwierzęcenia, chwila, w której raczej nie chce się być widzianym przez innych.
ja bym sie tego własnie obawiała...u mnie wystapił krwotok na dosłownie pare minut jak juz mnie mieli wywozic na sale...jakby mnie juz wywiezli i zostawili to raczej bym nie przezyła bo raz ze lezałam sama ( tak starali sie w miare mozliwosci kłasc pacjentki pojedynczo w wieloosobowych salach)i nie miałabym siły dosiegnac nawet dzwonka (wiem bo potem probowałam) i wszystko trwało sekundy...
piszecie ze bez oxy mniej boli?
marianna144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 14:40   #246
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez inezina Pokaż wiadomość
Ja rodziłam z oxy bez znieczulenia. Niestety z góry nie było wiadomo, że będzie z oxy bo zaczęło się wszystko samo 5 dni po terminie. Niestety w trakcie okazało się, że muszę szybko urodzić i podłączyli oxy. Coś strasznego, nie wiem ile rodziłam po podaniu oxy. Podejrzewam, że około 4 godz bez i trochę ponad 3 po podaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziewczyna z mam czerwcowych został wymęczona w szpitalu niemiłosiernie- masaż szyjki, balonik. To chyba było oczywiste że nie urodzi. I na koniec podłączyli ją pod oxy na 12 godzin- oczywiście zero rozwarcia. Nie wiem jak ona dała radę.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 19:05   #247
1c93dd6cdec304dac0bf7ce8831117b00c8f8e25_5f9b57825f544
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 9
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

lepiej bym tego nie ujęła
1c93dd6cdec304dac0bf7ce8831117b00c8f8e25_5f9b57825f544 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-06, 11:37   #248
AngelOfDestiny
Raczkowanie
 
Avatar AngelOfDestiny
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 148
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Droga Justyno,

Widzę że dużo nie wiesz i niepotrzebnie masz takie złe wyobrażenia o porodzie. Nie rodzimy już z średniowieczu. W dzisiejszych czasach jest tyle metod ułatwienia porodu, że cesarka na życzenie nie jest dobrym pomysłem, jeśli nie ma co do niej medycznych wskazań.

O jakich metodach mówię?

- poród w pozycji wertykalnej - teraz nie rodzi się na leżąco bo to jest nienaturalna pozycja do porodu. Pozycje "pionowe" znacznie poród ułatwiają
- poród w wodzie - jeśli ktoś chce
- możliwość poruszania się, brania prysznica, siedzenia na piłce do pilatesu - możesz robić co chcesz, by było Ci dogodnie
- znieczulenie zewnątrzoponowe - bezpłatne (w moim szpitalu odbywało się konsultacje jeśli kobieta chciała takie znieczulenie mieć)
-metody łagodzenia bólu - tens, gaz rozweselający i inne
- bliska osoba przy porodzie - możesz rodzić z partnerem
- ćwiczenia z balonikiem aniball - umożliwiają na 100% poród bez nacinania krocza
- plan porodu - piszesz, czego oczekujesz, co chcesz, czego nie chcesz, informacje ważne

O tym wszystkim dowiedziałam się ze szkoły rodzenia w szpitalu w którym rodziłam. Dlatego nic a nic się porodu nie bałam mimo tego, że ginekolog prowadzący ciążę "straszył" mnie cesarką bo widział mój stres przy badaniach.

Muszę przyznać, że mój poród był wręcz wymarzony! Ból skurczy porodowych był taki sam jak przy mocnym okresie. Natura podpowiedziała mi jak oddychać i spokojnie "wyoddychałam" cały poród

Ćwiczyłam z balonikiem aniball (do 28 cm) zdążyłam, mój synek był duży a ja drobna, chuda i nacinania nie było! Nawet nie poczułam jak ze mnie "wychodził". Dosłownie 5 lekkich parć.

Wcześniej wybrałam szpital do porodu, który miał dobre opinie a nie ten pierwszy lepszy bo w mojej miejscowości. Można rodzić gdzie się chce. Byłam traktowana dobrze, rodziłam po ludzku, po porodzie opieka na poziomie, jedzenie bardzo dobre.

Jeśli chodzi o poporodowe problemy, które mogą się pojawić - na wszystko są sposoby! Podkreślam - nie żyjemy w średniowieczu. W tych czasach nietrzymanie moczu czy hemoroidy można bardzo łatwo usunąć. Co do moich problemów to bolały mnie stawy po porodzie ale wizyta w fizjoterapeuty - osteopaty ten problem szybko zlikwidowała. Są także osteopaci ginekologiczni i wszelkie problemy natury intymnej można u nich z powodzeniem wyleczyć.

Dlatego, Justyno Nie ma co się martwić na zapas. Jeszcze nie zaszłaś w ciążę a już zakładasz to najgorsze. A jeśli nawet to najgorsze się wydarzy to wtedy skończy sie cesarką i będzie dobrze!
AngelOfDestiny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 13:21   #249
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez AngelOfDestiny Pokaż wiadomość
Droga Justyno,

Widzę że dużo nie wiesz i niepotrzebnie masz takie złe wyobrażenia o porodzie. Nie rodzimy już z średniowieczu. W dzisiejszych czasach jest tyle metod ułatwienia porodu, że cesarka na życzenie nie jest dobrym pomysłem, jeśli nie ma co do niej medycznych wskazań.

O jakich metodach mówię?

- poród w pozycji wertykalnej - teraz nie rodzi się na leżąco bo to jest nienaturalna pozycja do porodu. Pozycje "pionowe" znacznie poród ułatwiają
- poród w wodzie - jeśli ktoś chce
- możliwość poruszania się, brania prysznica, siedzenia na piłce do pilatesu - możesz robić co chcesz, by było Ci dogodnie
- znieczulenie zewnątrzoponowe - bezpłatne (w moim szpitalu odbywało się konsultacje jeśli kobieta chciała takie znieczulenie mieć)
-metody łagodzenia bólu - tens, gaz rozweselający i inne
- bliska osoba przy porodzie - możesz rodzić z partnerem
- ćwiczenia z balonikiem aniball - umożliwiają na 100% poród bez nacinania krocza
- plan porodu - piszesz, czego oczekujesz, co chcesz, czego nie chcesz, informacje ważne

O tym wszystkim dowiedziałam się ze szkoły rodzenia w szpitalu w którym rodziłam. Dlatego nic a nic się porodu nie bałam mimo tego, że ginekolog prowadzący ciążę "straszył" mnie cesarką bo widział mój stres przy badaniach.

Muszę przyznać, że mój poród był wręcz wymarzony! Ból skurczy porodowych był taki sam jak przy mocnym okresie. Natura podpowiedziała mi jak oddychać i spokojnie "wyoddychałam" cały poród

Ćwiczyłam z balonikiem aniball (do 28 cm) zdążyłam, mój synek był duży a ja drobna, chuda i nacinania nie było! Nawet nie poczułam jak ze mnie "wychodził". Dosłownie 5 lekkich parć.

Wcześniej wybrałam szpital do porodu, który miał dobre opinie a nie ten pierwszy lepszy bo w mojej miejscowości. Można rodzić gdzie się chce. Byłam traktowana dobrze, rodziłam po ludzku, po porodzie opieka na poziomie, jedzenie bardzo dobre.

Jeśli chodzi o poporodowe problemy, które mogą się pojawić - na wszystko są sposoby! Podkreślam - nie żyjemy w średniowieczu. W tych czasach nietrzymanie moczu czy hemoroidy można bardzo łatwo usunąć. Co do moich problemów to bolały mnie stawy po porodzie ale wizyta w fizjoterapeuty - osteopaty ten problem szybko zlikwidowała. Są także osteopaci ginekologiczni i wszelkie problemy natury intymnej można u nich z powodzeniem wyleczyć.

Dlatego, Justyno Nie ma co się martwić na zapas. Jeszcze nie zaszłaś w ciążę a już zakładasz to najgorsze. A jeśli nawet to najgorsze się wydarzy to wtedy skończy sie cesarką i będzie dobrze!

Z ciekawości co to za szpital?
Niestety nie jest tak różowo, szczególnie w mniejszych miejscowościach, bo możesz nie zdązyć do dobrego szpitala.
Z resztą ja rodząc w Warszawie wybrałam szpital gdzie jest grzyb na ścianach i jeden prysznic na wszystkie rodzące. wybrałam bo wiedziałam, że tam na 100 % dostanę zzo. W innych szpitalach niby jest ale z doświadczenia koleżanek wiem, że nie zawsze można dostać. Co z tego że mają cuda na kiju wanny do porodów gazy itp?



Jak poród zakończy się vacuum to żaden balonik nic ci nie pomoże, bo rozetną cię po sam odbyt. A dziecko może i tak się zaklinować , bo np źle się obróci. Nikt i nic nie zagwarantuje braku naciecia na 100 %.

Super że twój poród był mało bolesny. Większość kobiet jednak zdycha z bólu. To, że ty urodziłaś po pięciu parciach, nie znaczy że autorka też. Ja parłam 1 h 20 min? I co? Masowałam krocze, ćwiczyłam itp.
Odeszły mi wody i nie miałam skurczy . Miałam kroplówkę z oksytocyną następnego dnia. Chciałam jak najwięcej się ruszać i guzik z tego wyszło, musiałam być monitorowana pod ktg praktycznie non stop a brzuch miałam tak wieki że peloty non stop się przesuwały, więc koniec końców mało się ruszałam. Mimo że dziecko było małe, to cofało się w kanale rodnym.

Nikt autorce nie zagwarantuje bezproblemowego porodu jaki ty miałaś. Tu wszystko się może zdarzyć. I nie zawsze może zakończyć się cesarkę, bo czasem jest już za późno.



Jedyne z czym się zgodzę to z tym, że nie ma co martwić się na zapas.



Ja w sumie nastawiałam się na najgorsze i dobrze, bo wiedziałam co mnie czeka i jakiejś traumy nie mam. Bardziej byłam zaskoczona tym co spotkało mnie po porodzie.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 13:30   #250
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 13:33   #251
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Jak się chce mieć swoje biologiczne, to z tymi innymi opcjami jest gorzej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-06, 13:38   #252
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 13:43   #253
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Nie zdecydowałabym się na surogatkę w kraju, w którym ten temat nie istnieje w prawie.


Z przemyśleniem opcji adopcji się zgadzam. I z tym, żeby w ogóle się zastanowić, czy na pewno się chce mieć dziecko.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 13:58   #254
palomama
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 375
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie zdecydowałabym się na surogatkę w kraju, w którym ten temat nie istnieje w prawie.


Z przemyśleniem opcji adopcji się zgadzam. I z tym, żeby w ogóle się zastanowić, czy na pewno się chce mieć dziecko.
Można wyjechać np. na Ukrainę
Nie trzeba nawet nikomu mówić, że dziecko urodziła surogatka. Przecież można pojechać na kilkumiesięczną wycieczkę i w międzyczasie "urodzić" dziecko. Genetycznie wszystko będzie jasne zawsze i wszędzie - tj. jakie dziecko ma geny. W razie jakichkolwiek problemów - dziecko ma geny matki (tj. kobiety, która dała jajeczko, a nie urodziła) i ojca (dawcy plemników)
palomama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 14:02   #255
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 14:10   #256
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Nie powiedziałabym, zeby nietrzymanie moczu to był mały problem. Znam kobietę po 60tce, która ma ten problem. Miała trzy porodu siłami natury, o ile to ma znaczenie. Miała zabieg, bo to cywilizowana kobieta i robiła wszystko, zeby sie tego pozbyć. Ale nietrzymanie po krótkim czasie wróciło.
Moja znajoma pierwsze dziecko urodziła naturalnie, drugie przez cc. Miała ciężki poród naturalny. Mówi, ze woli cesarkę, po bo porodzie sn natury wylazły jej takie hemoroidy, ze płakała w drodze na kibel. Lekarz kazał wpychać je do środka... Wiec nie mówmy, ze to takie male problemy.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 14:12   #257
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Przede wszystkim pozycja wertykalna porod w wodzie itp to zależy i od szpitala i od poloznej. Ja leżałam na sali z 2 babkami po porodzie w wetykalnym. Obie z ta sama położna rodziły. A u mnie nie było opcji. Basen do rodzenia tez nie jest tak popularny poza tym jak jest zajęty to jest zajęty i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 14:48   #258
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez palomama Pokaż wiadomość
Przecież można pojechać na kilkumiesięczną wycieczkę i w międzyczasie "urodzić" dziecko.
No to już jest mega sprawa logistyczna, w końcu przydałoby się pracować


Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Moja koleżanka miała takie po dwóch ciążach przy cc na życzenie - to chyba od organizmu zależy, jak wszystko w tym temacie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 15:18   #259
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez AngelOfDestiny Pokaż wiadomość
(...)
- poród w pozycji wertykalnej - teraz nie rodzi się na leżąco bo to jest nienaturalna pozycja do porodu. Pozycje "pionowe" znacznie poród ułatwiają
- poród w wodzie - jeśli ktoś chce
- możliwość poruszania się, brania prysznica, siedzenia na piłce do pilatesu - możesz robić co chcesz, by było Ci dogodnie
- znieczulenie zewnątrzoponowe - bezpłatne (w moim szpitalu odbywało się konsultacje jeśli kobieta chciała takie znieczulenie mieć)
-metody łagodzenia bólu - tens, gaz rozweselający i inne
- bliska osoba przy porodzie - możesz rodzić z partnerem
- ćwiczenia z balonikiem aniball - umożliwiają na 100% poród bez nacinania krocza
- plan porodu - piszesz, czego oczekujesz, co chcesz, czego nie chcesz, informacje ważne

(...)

Muszę przyznać, że mój poród był wręcz wymarzony! Ból skurczy porodowych był taki sam jak przy mocnym okresie. Natura podpowiedziała mi jak oddychać i spokojnie "wyoddychałam" cały poród

Ćwiczyłam z balonikiem aniball (do 28 cm) zdążyłam, mój synek był duży a ja drobna, chuda i nacinania nie było! Nawet nie poczułam jak ze mnie "wychodził". Dosłownie 5 lekkich parć.

Wcześniej wybrałam szpital do porodu, który miał dobre opinie a nie ten pierwszy lepszy bo w mojej miejscowości. Można rodzić gdzie się chce. Byłam traktowana dobrze, rodziłam po ludzku, po porodzie opieka na poziomie, jedzenie bardzo dobre.

Jeśli chodzi o poporodowe problemy, które mogą się pojawić - na wszystko są sposoby! Podkreślam - nie żyjemy w średniowieczu. W tych czasach nietrzymanie moczu czy hemoroidy można bardzo łatwo usunąć. Co do moich problemów to bolały mnie stawy po porodzie ale wizyta w fizjoterapeuty - osteopaty ten problem szybko zlikwidowała. Są także osteopaci ginekologiczni i wszelkie problemy natury intymnej można u nich z powodzeniem wyleczyć.

Dlatego, Justyno Nie ma co się martwić na zapas. Jeszcze nie zaszłaś w ciążę a już zakładasz to najgorsze. A jeśli nawet to najgorsze się wydarzy to wtedy skończy sie cesarką i będzie dobrze!

Super, naprawde fajnie, że u Ciebie to się tak potoczyło.
Moje bóle menstruacyjne normalne (nie żadne moce), jak również owulacyjne, były tak silne, że dosłownie traciłam przytomność i prawie lądowałam na pogotowiu. Wiesz co słyszałam? Że niektóre kobiety tak mają, że muszę się z tym pogodzić itp. To było ok 15-10 lat temu w polsce. Zanim zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników i zaczęłam brać tabletki.I wcale nie jest to kwestia mojej odporności na ból, bo złamane ręce, nadgarstki, czy pęknięta kość ogonowa nie powstrzymały mnie od chodzenia do pracy na zwykłym ibuprofenie. Także moim 'marzeniem' jest doświadczyć podobnych skurczy i bólu podczas porodu.

Uwierz, że mój strach przed przechodzeniem podobnych męczarni jest na tyle silny, że jeśli nie zagwarantują mi cesarki (tu gdzie żyje jest to opcja do wyboru) to w ciążę nie zajdę. A gdybym zaszła przypadkowo i cesarki by mi odmówiono, to myślę, że ciążę bym usunęła. Doskonale rozumiem te kobiety, które się boją bo jest to ogromne wydarzenie, coś czego wcześniej nie doświadczyły itp, ale niektóre z nas cierpią na normalną, regularną fobię i jest to chyba jeden z najważniejszych argumentów za cesarką na życzenie. I już widzę to skierowanie od psychologa/psychiatry, raczej usłyszałabym, że tak to jest, wszyscy sie boją i będę musiała to jakoś przeżyć (jak miliony kobiet od miliona lat).
Znieczulenie znieczuleniem, ale też nie dostaje się tego od razu przy pierwszych skurczach.
Wszystko sie może zdarzyć, poród rozpocząć się wcześniej, wybranej położnej czy lekarza nie będzie w pracy, wody odejdą podczas wycieczki kilkadziesiąt km od wybranego szpitala i co wtedy? Plan porodu i inne ustalenia i metody będzie sobie można wsadzić bo w szpitalu do którego sie trafi tego nie oferują.


Nie znalazłam dokładnych / wiarygodnych danych ze statystykami z UK ile procent kobiet wybiera cesarke bez wskazań jako rodzaj porodu, wiem że 1/4 porodów w kraju kończy się cesarka. A tutaj opieka okołoporodowa i dostępność wszelkich udogodnień, metod łagodzenia bólu i wsparcia jest przecież na bardzo wysokim poziomie. Mimo to kobiety wybierają cięcie. Tutaj sie mówi 'too posh to push', i stara się przekonać przyszłe matki to porodu naturalnego (jeśli wskazań nie ma), pierwszy argumentem który pada są koszty dla NHS (tutejszy nfz) związane z operacją, o możliwych powikłaniach wspomina się później. Jest taki program 'one born every minute' jeśli ktoś chce sobie pooglądać brytyjską porodówkę.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-06, 15:24   #260
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Bezpaniki, zaświadczenie od psychiatry to nie jest jakiś wielki problem, gorzej z honorowaniem go przez szpitale, trzeba zawczasu sprawdzić w której placówce takie wskazanie przyjmują do wiadomości.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 15:33   #261
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 16:31   #262
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość

Nie znalazłam dokładnych / wiarygodnych danych ze statystykami z UK ile procent kobiet wybiera cesarke bez wskazań jako rodzaj porodu, wiem że 1/4 porodów w kraju kończy się cesarka. A tutaj opieka okołoporodowa i dostępność wszelkich udogodnień, metod łagodzenia bólu i wsparcia jest przecież na bardzo wysokim poziomie. Mimo to kobiety wybierają cięcie. Tutaj sie mówi 'too posh to push', i stara się przekonać przyszłe matki to porodu naturalnego (jeśli wskazań nie ma), pierwszy argumentem który pada są koszty dla NHS (tutejszy nfz) związane z operacją, o możliwych powikłaniach wspomina się później. Jest taki program 'one born every minute' jeśli ktoś chce sobie pooglądać brytyjską porodówkę.
W UK jest tragedia. Nie robią badań. Wagę dziecka szacują mierząc brzuch centymetrem. Ostatnio byłą historia że dziecku podczas porodu urwano głowę. Nie chciałabym tam rodzić.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 16:41   #263
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595658 9]W UK jest tragedia. Nie robią badań. Wagę dziecka szacują mierząc brzuch centymetrem. Ostatnio byłą historia że dziecku podczas porodu urwano głowę. Nie chciałabym tam rodzić.[/QUOTE]

Nie, w UK nie ma tragedii porodowej.
Widzę, że jak to często bywa ktoś kto nie ma bladego pojęcia uważa, ze wie wszystko.

W UK generalnie rodzi się dobrze. Tak samo jak w Polsce warto sprawdzić szpital, w którym się rodzi (o ile rodzi się w szpitalu).
Badania są robione (co nie oznacza, że takie same jak w Polsce). Wagi dziecka nie mierzą miarą krawiecką (bo roumiem, że to masz na myśli, a nie odcinek o długości jednego centymetra).
Tak, wypadki się zdarzają (o urwaniu głowy nie słyszałam, więc musiałabym doczytać), tak jak wszędzie, ale rodzi się bardziej po ludzku: opcje porodowe w pakicie standardowym są ogromne, i zdanie kobiety jest respektowane. W szpitalu w którym rodziłam, był oddział, gdzie rodzina dostawała pokój& łazienka do porodu aktywnego, kanapa dla partnera, piłki, dla zainteresowanych basen, całdopoby dostep do kuchni jakby ktoś zgłodniał, dwa piętra wyżej porodówka typowo medyczna, gdzie można się było przenieść, gdy działo się coś niepokojącego.
Rodziłam w UK dwukrotnie. Pierwszy poród z komplikacjami zakończony cc, drugi Vbac.
__________________
nauczycielu, zajrzyj

Edytowane przez ajah
Czas edycji: 2018-10-06 o 16:44
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 16:42   #264
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez palomama Pokaż wiadomość
Można wyjechać np. na Ukrainę
Nie trzeba nawet nikomu mówić, że dziecko urodziła surogatka. Przecież można pojechać na kilkumiesięczną wycieczkę i w międzyczasie "urodzić" dziecko. Genetycznie wszystko będzie jasne zawsze i wszędzie - tj. jakie dziecko ma geny. W razie jakichkolwiek problemów - dziecko ma geny matki (tj. kobiety, która dała jajeczko, a nie urodziła) i ojca (dawcy plemników)

Gorzej jak surogatka urodzi dziecko chore albo przy porodzie będą komplikacje. W Stanach już są o to batalie sądowe, bo się rodzice jednak rozmyślają jak się okazuje, że ich "zamówione" dziecko jest kaleką.

W polskim prawie matką dziecka jest kobieta, która je urodziła, w akcie musi być w związku z tym wpisana kobieta, która rzeczywiście urodziła. Wszelkie próby obchodzenia tego mogą się skończyć postępowaniem karnym
__________________

_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 16:51   #265
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 16:53   #266
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dla USC ważne, żeby się papierologia zgadzała, więc powinno być ok. Natomiast to wpisanie matki genetycznej nie wszędzie jest takie oczywiste i trzeba by było to faktycznie dobrze sprawdzić.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 17:30   #267
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Problem w tym, że z surogatką to jest umowa. Ona nie rodzi zwykle kierując się dobrym sercem - chodzi o kasę i tyle. Stąd te problemy, które mają na tym tle w Stanach. Dopóki dziecko rodzi się zdrowe to luz, w momencie gdy rodzi się chore to się zaczyna często walka. I najbardziej w tym wszystkim cierpi dziecko. Dlatego też m.in z tego powodu tak mocno opierają się wprowadzeniu takiej możliwości w Polsce.

A co do rozpraw na tle zajmowania się chorym dzieckiem - zapraszam do wydziału rodzinnego jako np protokolant człowiek nie ma pojęcia jakie straszne rzeczy się dzieją dopóki się tym zawodowo nie zajmuje. Łącznie z próbami uwalenia adopcji, bo się okazało po kilku latach, że dziecko chore albo "niewdzięczne" (a niby rodziny tak super odsiane, procedura adopcyjna taaaka trudna i długa)

Generalnie jak w akcie urodzenia będzie matka genetyczna i w żaden sposób nie wyjdzie, że dziecko zostało urodzone przez inną kobietę to wiadomo, że nikt nie będzie rodziców ciągał po sądach
__________________


Edytowane przez _Marta_M_
Czas edycji: 2018-10-06 o 17:33
_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 19:10   #268
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Nie, w UK nie ma tragedii porodowej.
Widzę, że jak to często bywa ktoś kto nie ma bladego pojęcia uważa, ze wie wszystko.

W UK generalnie rodzi się dobrze. Tak samo jak w Polsce warto sprawdzić szpital, w którym się rodzi (o ile rodzi się w szpitalu).
Badania są robione (co nie oznacza, że takie same jak w Polsce). Wagi dziecka nie mierzą miarą krawiecką (bo roumiem, że to masz na myśli, a nie odcinek o długości jednego centymetra).
Tak, wypadki się zdarzają (o urwaniu głowy nie słyszałam, więc musiałabym doczytać), tak jak wszędzie, ale rodzi się bardziej po ludzku: opcje porodowe w pakicie standardowym są ogromne, i zdanie kobiety jest respektowane. W szpitalu w którym rodziłam, był oddział, gdzie rodzina dostawała pokój& łazienka do porodu aktywnego, kanapa dla partnera, piłki, dla zainteresowanych basen, całdopoby dostep do kuchni jakby ktoś zgłodniał, dwa piętra wyżej porodówka typowo medyczna, gdzie można się było przenieść, gdy działo się coś niepokojącego.
Rodziłam w UK dwukrotnie. Pierwszy poród z komplikacjami zakończony cc, drugi Vbac.
Opieram sie na tym co mowily kolezanki ktore rodzily w uk. Moze na porod nie narzekaly szczegolnie ale na opieke w ciazy i na jakosc badan bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 19:23   #269
AngelOfDestiny
Raczkowanie
 
Avatar AngelOfDestiny
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 148
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595613 1]Z ciekawości co to za szpital?[/QUOTE]
Szpital w Zabrzu. Ma wiele dobrych opinii, kobiety z daleka przyjeżdżają tam rodzić.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595613 1]
Super że twój poród był mało bolesny. Większość kobiet jednak zdycha z bólu.
Nikt autorce nie zagwarantuje bezproblemowego porodu jaki ty miałaś. Tu wszystko się może zdarzyć. I nie zawsze może zakończyć się cesarkę, bo czasem jest już za późno.
[/QUOTE]

Wiem o tym, że nic nie zagwarantuje łatwego porodu. Ale chciałam żeby użytkowniczka Justyna wiedziała, że nie każdy poród to "zdychanie z bólu" jak to jest często opisywane. Takie określenia rzeczywiście przerażają kobiety, które jeszcze nie rodziły. Sama kiedyś panicznie się tego bałam i myślałam że nigdy nie urodzę dzieci.
AngelOfDestiny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 19:42   #270
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595710 1]Opieram sie na tym co mowily kolezanki ktore rodzily w uk. Moze na porod nie narzekaly szczegolnie ale na opieke w ciazy i na jakosc badan bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Znajdź sobie lepsze źródło informacji.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-19 12:15:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:40.