Problem z facetem prywatnie i służbowo - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-02, 19:08   #1
Zakompleksiona90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 10

Problem z facetem prywatnie i służbowo


Cześć.
Chyba potrzebuje kopa żeby się ogarnąć. Proszę o opinie.
W swojej pracy posiadam a w zasadzie posiadalam klienta. Mieliśmy kontakt wyłącznie telefoniczny, email ;nigdy nie widziałam się z tym klientem, nie było potrzeby. Facet bardzo miły, sympatyczny, współpraca z takimi ludźmi to przyjemność. Którego dnia w czerwcu zadzwonił z informacją o zapotrzebowaniu do zrealizowania i przy okazji powiedział że szukają kogoś do swojej firmy i zapytał czy nie chciałabym przyjść bo od września będą chcieli zatrudnić. Nie spodziewałam się więc moja reakcja była nijaka ale stwierdził że temat na spokojnie do przemyślenia.
We wrześniu realizowałam dla niego zapotrzebowanie, rozmawialiśmy tel i mailowo, to nie były sztywne rozmowy i wysyłał jakieś emotikony uśmiechnięte, przez tel ciągle się uśmiechał. Przy okazji dopytywał mnie czy przyjdę do nich, starał się mnie przekonać (nie miałam czasu ze względu na obowiązki podjechać do jego firmy na rozmowę to zaproponował żeby spotkać się w pół drogi po pracy na kawę na stacji). Ja w końcu powiedziałam że nie zdecyduje się na tą propozycję pracy, stwierdził że zlamalam mu serce.. W pewien piątek zadzwonił rano żeby doprecyzować zamówienie, na koniec rozmowy powiedział że skoro nie będziemy razem pracować to na tą kawę chyba możemy się umówić. Ja powiedziałam że mnie zaskoczył i muszę to przemyśleć. Parę godzin później dostałam maila ze skoro nie pracujemy razem to kawa już nie koliduje. Pisaliśmy, mówił że liczy że przemyśle to pozytywnie, że już nie myśli o pracy tylko o tej kawie. W poniedziałek napisał rano odnośnie zamówienia i przy okazji dopytal czy podjęłam decyzję, ja ze tak i możemy umówić się na kawę ale w weekend mnie rozłożyło i muszę się trochę podleczyc. Cały poniedziałek wymienialismy maile, zaproponował przejście na "TY". Okazało się że jestem 9lat młodsza, jemu się to spodobało. Po pracy kiedy wracał do domu zadzwonił, rozmawialiśmy parę min, wiedział że będę pracować w domu i napisał maila ze milo było mnie usłyszeć. Wymienialismy parę mailow i padło sformułowanie "romans" ja napisałam że to tak jakbym miała być druga. On że wiedział że tak to odbiorę że "no co ty" i powiedział że nie będzie przeszkadzał. Cisza.. Po 30min mail "pozwalam sobie wysłać wirtualnego buziaka", nie odp. Przez kolejne dwa dni w pracy pisaliśmy maile, dzwonilismy - powiedział że chyba przesadził z tym buziakiem i przeprasza. Pewnego dnia miałam podły humor, zadzwonił i chwilę rozmawialiśmy żartem powiedziałam żeby przemyslal czy chce nadal tej kawy z taką maruda, potem napisał że może na poprawę humoru dziś wypijemy kawę. Ja ze przecież miał się z tym jeszcze przespać. A on z tekstem że" przespać z tym tematem to ja się mogę z Tobą i że najpierw się przespimy a potem wypijemy kawe". Zartami rozmawialiśmy, wracajac do domu dzwonił żeby przedstawić swój nowy plan z przespaniem, nie wyraziłam specjalnej euforii. Powiedział że spokojnie bo teraz przez tel jest taki odważny a na spotkaniu pewnie ja będę bardziej odważna. Kolejnego dnia pracowałam w domu, zadzwonił po południu i że skoro jestem w domu to żebym podała adres itd. Zaczęłam się śmiać że skoro tak to może niech od razu się wprowadzi, żeby się oświadczył i załatwił ślub. Powiedziałam że niech się zastanowi czy chce się spotkać po weekendzie, rozmowa utrwala się bez pożegnania. W poniedziałek pisał smsy i ustaliliśmy że spotkamy się popołudniu. Zaproponował kawę u siebie w firmie, ja stwierdziłam że może lepiej park a ja ogarnę kawę, tak się stało. Spotkaliśmy się, był miły, żartował. Rozmowa głównie nawiązywała do pracy, dopytalam o jego zainteresowania bo wcześniej coś wspominał. W pewnym momencie objął mnie i zapytał czy może, zaczęłam się śmiać że po co pyta skoro już to zrobił. Po jakimś czasie powtórzył, zbliżył się żeby pocałować, odwzajemnilam. Po jakimś czasie powtórzył już kilka razy odwzajemnilam, czułam że zaczyna się robić zbyt gorąco, odsunelam się i z uśmiechem powiedziałam żeby się tak nie spieszy. Po nie długim czasie powiedział żebyśmy szli, zapytał czy mnie odwieźć ale powiedziałam że nie, rozeszlismy się i na pożegnanie cmoknal mnie w policzek. Po paru minutach dostałam smsa że dziękuję za spotkanie i kawę. Zapytał czy jutro herbata, pisaliśmy i napisał "mam na Ciebie ochotę". Powiedziałam że na pewno nie tak szybko, chwilę pisaliśmy - rozmowa się urwała bez pożegnania. Kolejnego dnia odezwał się dość wcześnie, rozmawialiśmy i pytał o spotkanie.. Zaczęłam się śmiać że przecież wczoraj się widzieliśmy a on w śmiech że będziemy się widzieć raz na tydzień. Kolejnego dnia ustalaliśmy spotkanie, miałam wybrać miejsce po czym on ze najlepsza byłaby moja sypialnia, żebym ubrała coś koronkowe itd. Zapytałam czy tak widzi przebieg tej kawy i czy nie za szybko, on stwierdził że nie szybko. Zapytałam czy cel poznania mnie i kawy to czysty układ seksu? Zdenerwował się i powiedział że wycofuje. Do końca dnia była cisza. Przez kolejne dwa dni dzwonił tylko służbowo z chłodnym tonem. Ja od swojego kierownika dostałam informację że w związku z nowymi obowiązkami mam oddać innej osobie paru klientów, między innymi jego firmę. Napisałam do tej firmy stosownego maila, zadzwonił po godz z mniej chłodnym tonem i pytaniem dlaczego, po czym powiedział że zostaniemy w kontakcie. Po weekendzie koleżanka której przekazałam jego firmę powiedziała że wycofał realizację mojego zamówienia. Kolejnego dnia zadzwonił do koleżanki że jednak chcą realizacji mojego zamówienia. Później zadzwonił do mnie z zapytaniem co słychać, rozmowa nie była chłodna ale nie taka jak kiedyś, nie specjalnie się kleila. Powiedział że widzi że jestem zła, powiedziałam że to zmęczenie. Mówiłam że wracam od klienta a on zapytał kiedy przyjadę do niego, powiedziałam że przecież nie jest już moim klientem, on ze wie i ubolewa. Zapytałam czy mówi to na potrzebę chwili czy serio, lekko się oburzyl. Chwilę pogadaliśmy i tyle. Dwa dni później chciałam zadzwonić, zagadać ale nie odebrał, z urazonej dumy napisałam że przepraszam ale pomyliłam nr. Od tamtego czasu cisza,sa to prawie 2tyg.
Zastanawiam się o co chodzi w tej sytuacji.. Czy on robił sobie ze mnie jaja, czy chodziło mu tylko o seks, czy myślał o czymś poważniejszym ale nie spodobałam się.
Co mnie zastanawia to fakt że kontakt był tylko na służbowym tel i mailu - nie zapytał o prywatny. Nie dopytywał mnie o mnie sama. Kontakt był tylko w pracy i w drodze do domu. W dodatku znalazłam zdjęcia na internecie - uprawia sport amatorsko (na dwóch zdjęciach sprzed kilku lat ma na lewej ręce obrączkę)
Wiem że pewnie jestem naiwna ale to pierwszy facet od dawna przy którym coś się ze mną dzieje. Nie mogę przestać o nim myśleć, boli mnie ze się nie odzywa..
Może mnie ktoś ustawić do pionu i logicznie wytłumaczyć o co mu chodzi..
Zakompleksiona90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 20:14   #2
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Jak się uśmiecha przez telefon, kiedy nie widzi się twarzy?
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 20:30   #3
siekierrra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 286
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Chciał seksu, nie dostał to się zmył. Nie widzę tu innej historii.

W sumie powinnaś się cieszyć- śmieci same się wyniosły.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu.
Czas i tak upłynie.
siekierrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 22:22   #4
fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 31 783
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Jakby dostał to też by się zmył jakby autorka już mu się znudziła.

Cieszyć się tylko że do niczego nie doszło, zaoszczędzone sporo łez. Bo nic innego ta obrączka nie wróży. Jakby miał poważne zamiary to dążyłby przede wszystkim do poznania osobowości. Takie parcie na seks jest co najmniej niepokojące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 22:55   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Przecież gościu wyłożył kawę na ławę, że się już bardziej nie da: napisał, że ma na Ciebie ochotę, że następne spotkanie chciałby odbyć w Twojej sypialni. Czego Ty w tej sytuacji nie zrozumiałaś? On Cię po prostu chciał pobajerować i zaliczyć, bo uznał, że jesteś na niego napalona. A że potem też szybko zauważył, że jesteś "kłopotliwa" i raczej z takich, z którymi trzeba chodzić, to wycofał się.

Serio to nie jakaś fizyka kwantowa - facet chciał szybkiego seksu i wyraźnie to pokreślił.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 23:56   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Zakompleksiona90 Pokaż wiadomość
Cześć.
Chyba potrzebuje kopa żeby się ogarnąć. Proszę o opinie.
W swojej pracy posiadam a w zasadzie posiadalam klienta. Mieliśmy kontakt wyłącznie telefoniczny, email ;nigdy nie widziałam się z tym klientem, nie było potrzeby. Facet bardzo miły, sympatyczny, współpraca z takimi ludźmi to przyjemność. Którego dnia w czerwcu zadzwonił z informacją o zapotrzebowaniu do zrealizowania i przy okazji powiedział że szukają kogoś do swojej firmy i zapytał czy nie chciałabym przyjść bo od września będą chcieli zatrudnić. Nie spodziewałam się więc moja reakcja była nijaka ale stwierdził że temat na spokojnie do przemyślenia.
We wrześniu realizowałam dla niego zapotrzebowanie, rozmawialiśmy tel i mailowo, to nie były sztywne rozmowy i wysyłał jakieś emotikony uśmiechnięte, przez tel ciągle się uśmiechał. Przy okazji dopytywał mnie czy przyjdę do nich, starał się mnie przekonać (nie miałam czasu ze względu na obowiązki podjechać do jego firmy na rozmowę to zaproponował żeby spotkać się w pół drogi po pracy na kawę na stacji). Ja w końcu powiedziałam że nie zdecyduje się na tą propozycję pracy, stwierdził że zlamalam mu serce.. W pewien piątek zadzwonił rano żeby doprecyzować zamówienie, na koniec rozmowy powiedział że skoro nie będziemy razem pracować to na tą kawę chyba możemy się umówić. Ja powiedziałam że mnie zaskoczył i muszę to przemyśleć. Parę godzin później dostałam maila ze skoro nie pracujemy razem to kawa już nie koliduje. Pisaliśmy, mówił że liczy że przemyśle to pozytywnie, że już nie myśli o pracy tylko o tej kawie. W poniedziałek napisał rano odnośnie zamówienia i przy okazji dopytal czy podjęłam decyzję, ja ze tak i możemy umówić się na kawę ale w weekend mnie rozłożyło i muszę się trochę podleczyc. Cały poniedziałek wymienialismy maile, zaproponował przejście na "TY". Okazało się że jestem 9lat młodsza, jemu się to spodobało. Po pracy kiedy wracał do domu zadzwonił, rozmawialiśmy parę min, wiedział że będę pracować w domu i napisał maila ze milo było mnie usłyszeć. Wymienialismy parę mailow i padło sformułowanie "romans" ja napisałam że to tak jakbym miała być druga. On że wiedział że tak to odbiorę że "no co ty" i powiedział że nie będzie przeszkadzał. Cisza.. Po 30min mail "pozwalam sobie wysłać wirtualnego buziaka", nie odp. Przez kolejne dwa dni w pracy pisaliśmy maile, dzwonilismy - powiedział że chyba przesadził z tym buziakiem i przeprasza. Pewnego dnia miałam podły humor, zadzwonił i chwilę rozmawialiśmy żartem powiedziałam żeby przemyslal czy chce nadal tej kawy z taką maruda, potem napisał że może na poprawę humoru dziś wypijemy kawę. Ja ze przecież miał się z tym jeszcze przespać. A on z tekstem że" przespać z tym tematem to ja się mogę z Tobą i że najpierw się przespimy a potem wypijemy kawe". Zartami rozmawialiśmy, wracajac do domu dzwonił żeby przedstawić swój nowy plan z przespaniem, nie wyraziłam specjalnej euforii. Powiedział że spokojnie bo teraz przez tel jest taki odważny a na spotkaniu pewnie ja będę bardziej odważna. Kolejnego dnia pracowałam w domu, zadzwonił po południu i że skoro jestem w domu to żebym podała adres itd. Zaczęłam się śmiać że skoro tak to może niech od razu się wprowadzi, żeby się oświadczył i załatwił ślub. Powiedziałam że niech się zastanowi czy chce się spotkać po weekendzie, rozmowa utrwala się bez pożegnania. W poniedziałek pisał smsy i ustaliliśmy że spotkamy się popołudniu. Zaproponował kawę u siebie w firmie, ja stwierdziłam że może lepiej park a ja ogarnę kawę, tak się stało. Spotkaliśmy się, był miły, żartował. Rozmowa głównie nawiązywała do pracy, dopytalam o jego zainteresowania bo wcześniej coś wspominał. W pewnym momencie objął mnie i zapytał czy może, zaczęłam się śmiać że po co pyta skoro już to zrobił. Po jakimś czasie powtórzył, zbliżył się żeby pocałować, odwzajemnilam. Po jakimś czasie powtórzył już kilka razy odwzajemnilam, czułam że zaczyna się robić zbyt gorąco, odsunelam się i z uśmiechem powiedziałam żeby się tak nie spieszy. Po nie długim czasie powiedział żebyśmy szli, zapytał czy mnie odwieźć ale powiedziałam że nie, rozeszlismy się i na pożegnanie cmoknal mnie w policzek. Po paru minutach dostałam smsa że dziękuję za spotkanie i kawę. Zapytał czy jutro herbata, pisaliśmy i napisał "mam na Ciebie ochotę". Powiedziałam że na pewno nie tak szybko, chwilę pisaliśmy - rozmowa się urwała bez pożegnania. Kolejnego dnia odezwał się dość wcześnie, rozmawialiśmy i pytał o spotkanie.. Zaczęłam się śmiać że przecież wczoraj się widzieliśmy a on w śmiech że będziemy się widzieć raz na tydzień. Kolejnego dnia ustalaliśmy spotkanie, miałam wybrać miejsce po czym on ze najlepsza byłaby moja sypialnia, żebym ubrała coś koronkowe itd. Zapytałam czy tak widzi przebieg tej kawy i czy nie za szybko, on stwierdził że nie szybko. Zapytałam czy cel poznania mnie i kawy to czysty układ seksu? Zdenerwował się i powiedział że wycofuje. Do końca dnia była cisza. Przez kolejne dwa dni dzwonił tylko służbowo z chłodnym tonem. Ja od swojego kierownika dostałam informację że w związku z nowymi obowiązkami mam oddać innej osobie paru klientów, między innymi jego firmę. Napisałam do tej firmy stosownego maila, zadzwonił po godz z mniej chłodnym tonem i pytaniem dlaczego, po czym powiedział że zostaniemy w kontakcie. Po weekendzie koleżanka której przekazałam jego firmę powiedziała że wycofał realizację mojego zamówienia. Kolejnego dnia zadzwonił do koleżanki że jednak chcą realizacji mojego zamówienia. Później zadzwonił do mnie z zapytaniem co słychać, rozmowa nie była chłodna ale nie taka jak kiedyś, nie specjalnie się kleila. Powiedział że widzi że jestem zła, powiedziałam że to zmęczenie. Mówiłam że wracam od klienta a on zapytał kiedy przyjadę do niego, powiedziałam że przecież nie jest już moim klientem, on ze wie i ubolewa. Zapytałam czy mówi to na potrzebę chwili czy serio, lekko się oburzyl. Chwilę pogadaliśmy i tyle. Dwa dni później chciałam zadzwonić, zagadać ale nie odebrał, z urazonej dumy napisałam że przepraszam ale pomyliłam nr. Od tamtego czasu cisza,sa to prawie 2tyg.
Zastanawiam się o co chodzi w tej sytuacji.. Czy on robił sobie ze mnie jaja, czy chodziło mu tylko o seks, czy myślał o czymś poważniejszym ale nie spodobałam się.
Co mnie zastanawia to fakt że kontakt był tylko na służbowym tel i mailu - nie zapytał o prywatny. Nie dopytywał mnie o mnie sama. Kontakt był tylko w pracy i w drodze do domu. W dodatku znalazłam zdjęcia na internecie - uprawia sport amatorsko (na dwóch zdjęciach sprzed kilku lat ma na lewej ręce obrączkę)
Wiem że pewnie jestem naiwna ale to pierwszy facet od dawna przy którym coś się ze mną dzieje. Nie mogę przestać o nim myśleć, boli mnie ze się nie odzywa..
Może mnie ktoś ustawić do pionu i logicznie wytłumaczyć o co mu chodzi..
ty autorko nie jestes najbystrzejsza osoba ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 05:41   #7
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Przecież gościu wyłożył kawę na ławę, że się już bardziej nie da: napisał, że ma na Ciebie ochotę, że następne spotkanie chciałby odbyć w Twojej sypialni. Czego Ty w tej sytuacji nie zrozumiałaś? On Cię po prostu chciał pobajerować i zaliczyć, bo uznał, że jesteś na niego napalona. A że potem też szybko zauważył, że jesteś "kłopotliwa" i raczej z takich, z którymi trzeba chodzić, to wycofał się.

Serio to nie jakaś fizyka kwantowa - facet chciał szybkiego seksu i wyraźnie to pokreślił.
Dokładnie, nie wiem co tu rozkminiac? Juz bardziej bezpośrednim niż ten facet juz się chyba nie da być, to już nawet mnie by takie natarczywe zachowanie i teksty odrzuciły na kilometr, mimo że nie mam nic przeciwko zaczynaniu znajomości od seksu. Ale ten typ to jakiś desperat, jakby od wieków seksu nie uprawiał.

I tak btw to nie rozumiem też autorko dlaczego mieszasz prace z prywatą, jakieś romanse z klientem? No nie. Komplikujesz sobie tylko życie przez takie coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-11-03 o 05:43
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-03, 08:46   #8
comablack89
Wtajemniczenie
 
Avatar comablack89
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 020
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
ty autorko nie jestes najbystrzejsza osoba ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to, to, to.
Cieżko mi się czytało te wypociny, a szczególnie zdawanie relacji dosłownie co napisał pan x.
To wszystko można było ująć w 3 zdaniach tak z grzeczności, a i w jednym nie byłby to problem.
__________________

comablack89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 10:16   #9
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Zakompleksiona90 Pokaż wiadomość
Może mnie ktoś ustawić do pionu i logicznie wytłumaczyć o co mu chodzi..

Chciał spędzić z Tobą resztę życia i mieć gromadkę dzieci.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 11:18   #10
Agataa_S
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 548
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Po tym szczegółowym opisie sytuacji dla mnie sprawa jasna. Chciał sexu a nie związku. Napotkał opór to sie zmył.
Agataa_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 11:41   #11
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Autorko, tak z ciekawości spojrzałam na Twoje inne wątki poświęcone facetom i powiem jedno: nie zaszkodziło by się przejść do psychologa, aby z jego pomocą dojść do problemu, jakim jest wybieranie przez Ciebie na obiekt westchnień nieodpowiednich facetów oraz mylne odbieranie sygnałów. Problem ciągnie się już od kilku lat. Warto coś z tym zrobić, bo rozumiem pecha, rozumiem pomylić się co do faceta, ale tutaj mamy do czynienia chyba z głębszym problemem.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86071464]
(...)
I tak btw to nie rozumiem też autorko dlaczego mieszasz prace z prywatą, jakieś romanse z klientem? No nie. Komplikujesz sobie tylko życie przez takie coś.
[/QUOTE]

Nie pierwszy raz zresztą.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-03, 11:45   #12
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Wybacz, Autorko, ale to nie z facetem jest problem, tylko z Twoim podejściem. Piszesz bardzo chłodnym, obojętnym tonem, a na koniec dodajesz, że Cię boli jego milczenie. Zapracowałaś na to niestety Ile można się starać, jeśli druga strona wysyła sprzeczne sygnały? Wg mnie facet i tak długo skakał wokół Ciebie. Inny dałby sobie spokój po dwóch chłodnych SMS-ach. Czy ludzie z otoczenia nie zwracają CI uwagi, że wydajesz się chłodna i nieczuła?

I chociaż ja nie umiałabym zaczynać znajomości z facetem od seksu, wierzę, że seks na początku relacji nie jest przeszkodą dla miłości. Zresztą sam powiedział, że najpierw możecie się ze sobą przespać, a potem wypić kawę, więc nie zmyłby się od razu po zdjęciu gumy

Ale skoro gościu miał podobno obrączkę na palcu, to może dobrze się stało?

Chcesz się do niego odezwać?
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 11:51   #13
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Wybacz, Autorko, ale to nie z facetem jest problem, tylko z Twoim podejściem. Piszesz bardzo chłodnym, obojętnym tonem, a na koniec dodajesz, że Cię boli jego milczenie. Zapracowałaś na to niestety Ile można się starać, jeśli druga strona wysyła sprzeczne sygnały? Wg mnie facet i tak długo skakał wokół Ciebie. Inny dałby sobie spokój po dwóch chłodnych SMS-ach. Czy ludzie z otoczenia nie zwracają CI uwagi, że wydajesz się chłodna i nieczuła?

I chociaż ja nie umiałabym zaczynać znajomości z facetem od seksu, wierzę, że seks na początku relacji nie jest przeszkodą dla miłości. Zresztą sam powiedział, że najpierw możecie się ze sobą przespać, a potem wypić kawę, więc nie zmyłby się od razu po zdjęciu gumy

Ale skoro gościu miał podobno obrączkę na palcu, to może dobrze się stało?

Chcesz się do niego odezwać?
Ten post to chyba żart.
Autorka chłodna? Przecież na początku on był wyłącznie jej klientem. Z tego co zrozumiałam i tak w miarę szybko się spotkali, na pierwszym spotkaniu były namiętne pocałunki (no taaaaka zimna ta autorka), a koleś od samiutkiego początku wyskakiwal z tekstami (tak zalosnymi ze az czułam zazenowanie jak czytalam) o przespaniu się i tym podobne. Jak autorka zasygnalizowala ze jej się to nie podoba to od razu foch. I to wszystko w przeciągu jednego dnia (lub dwóch, zależy jak kto liczy). Tak za nią skakał No faktycznie, autorka zmarnowała szanse na miłość życia a raczej na jednorazowy seks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-11-03 o 11:56
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 11:57   #14
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86072409]Ten post to chyba żart.
Autorka chłodna? Przecież na początku on był wyłącznie jej klientem. Z tego co zrozumiałam i tak w miarę szybko się spotkali, na pierwszym spotkaniu były namiętne pocałunki (no taaaaka zimna ta autorka), a koleś od samiutkiego początku wyskakiwal z tekstami o przespaniu się i tym podobne. Jak autorka zasygnalizowala ze jej się to nie podoba to od razu foch. I to wszystko w przeciągu jednego dnia (lub dwóch, zależy jak kto liczy). Tak za nią skakał No faktycznie, autorka zmarnowała szanse na miłość życia a raczej na jednorazowy seks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


No może chodziło mu tylko o jedno, nie można wykluczyć. W sumie to nawet nie wiem, ile trwała ta cała znajomość z podtekstem? Zrozumiałam, że co najmniej kilka tygodni.

Wg głównym problemem jest wysyłanie sprzecznych sygnałów facetowi. Zbliżani i odpychanie, na zmianę. To się raczej nie mogło skończyć ślubem
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:00   #15
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
No może chodziło mu tylko o jedno, nie można wykluczyć. W sumie to nawet nie wiem, ile trwała ta cała znajomość z podtekstem? Zrozumiałam, że co najmniej kilka tygodni.

Wg głównym problemem jest wysyłanie sprzecznych sygnałów facetowi. Zbliżani i odpychanie, na zmianę. To się raczej nie mogło skończyć ślubem
Na początku pewnie długo ale była to tylko znajomość profesjonalna wiec nie ma co tego liczyć.
Jakie sprzeczne sygnały? To że autorka przystopowala kolesia kiedy chciał się do niej wprosic na seks? No faktycznie, powinna była się zgodzić, w końcu o to jej chodziło i wskoczyć w te koronkowa bieliznę tak jak kazał pan i wladca (sarkazm)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-11-03 o 12:01
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:01   #16
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86072443]Na początku pewnie długo ale była to tylko znajomość profesjonalna wiec nie ma co tego liczyć.
Jakie sprzeczne sygnały? To że autorka przystosowala kolesia kiedy chciał się do niej wprosic na seks? No faktycznie, powinna była się zgodzić, w końcu o to jej chodziło (sarkazm)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie atakuj mnie.

Mam swoje zdanie w tej kwestii i Twoje argumenty mnie nie przekonują.
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:04   #17
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Nie atakuj mnie.



Mam swoje zdanie w tej kwestii i Twoje argumenty mnie nie przekonują.
Przecież cie nie atakuje tylko dyskutujemy, wyluzuj?
Jeśli wg ciebie ktoś kto cały czas i to na początku znajomosci wspomina tylko o seksie i koronkowej bieliźnie w sypialni ma w planach domek i dzieci to ok, rzeczywiscie się nie dogadamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

I uważam że to co piszesz jest szkodliwe dla autorki bo daje jej złudzenie ze coś mogło z tego być ale to rozwalila. No nie, nie mogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:05   #18
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Nie atakuj mnie.

Mam swoje zdanie w tej kwestii i Twoje argumenty mnie nie przekonują.
Celestine_M Cię nie atakuje, ale wskazała błędy w Twojej argumentacji. Swoje zdanie wyrobiłaś sobie na postawie w sumie nie wiadomo czego. W momencie, gdy Autorka pozwoliła sobie na przeniesienie flirtu na grunt prywatny, okazała facetowi zainteresowanie, a on od razu wyłożył kawę na ławę o co mu chodzi. Nie żadne "może chodziło mu o seks", ale na 100% chodziło mu o seks - przecież o tym powiedział. Tu serio nie ma co się doszukiwać jakichś odcieni szarości.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:06   #19
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86072460]Przecież cie nie atakuje tylko dyskutujemy, wyluzuj?
Jeśli wg ciebie ktoś kto cały czas i to na początku znajomosci wspomina tylko o seksie i koronkowej bieliźnie w sypialni ma w planach domek i dzieci to ok, rzeczywiscie się nie dogadamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


A wiesz, że wielu facetów wychodzi z założenia, że jak zaczynają rozmowę o seksie, to w ten sposób "zmiękczają" kobietę i unikają wejścia w tzw. friend zone? Może koleś po prostu nie miał zamiaru gadać tylko o pogodzie i wyłożył kawę na ławę?
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-03, 12:07   #20
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Celestine_M Cię nie atakuje, ale wskazała błędy w Twojej argumentacji. Swoje zdanie wyrobiłaś sobie na postawie w sumie nie wiadomo czego. W momencie, gdy Autorka pozwoliła sobie na przeniesienie flirtu na grunt prywatny, okazała facetowi zainteresowanie, a on od razu wyłożył kawę na ławę o co mu chodzi. Nie żadne "może chodziło mu o seks", ale na 100% chodziło mu o seks - przecież o tym powiedział. Tu serio nie ma co się doszukiwać jakichś odcieni szarości.
nie wiem gdzie tu miejsce na inne interpretacje i szukanie winy w autorce. Przecież ten facet równie dobrze moglby nosic przed sobą transparent "Hej, szukam latwego seksu" i byłoby to równie oczywiste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:09   #21
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Celestine_M Cię nie atakuje, ale wskazała błędy w Twojej argumentacji. Swoje zdanie wyrobiłaś sobie na postawie w sumie nie wiadomo czego. W momencie, gdy Autorka pozwoliła sobie na przeniesienie flirtu na grunt prywatny, okazała facetowi zainteresowanie, a on od razu wyłożył kawę na ławę o co mu chodzi. Nie żadne "może chodziło mu o seks", ale na 100% chodziło mu o seks - przecież o tym powiedział. Tu serio nie ma co się doszukiwać jakichś odcieni szarości.
Sarkastyczne docinki są formą ataku wg mnie. Chodzi mi o to, że może nie chodziło mu TYLKO o seks. Bo że chciał się z nią przespać, jest oczywistością. Ale nie wiemy, czy skończyłoby się tylko na seksie, prawda? No chyba, ze gościu rzeczywiście jest znudzonym żonatym burakiem, który szuka adrenaliny.


No styl pisania Autorki wywołuje we mnie odczucie, że w realu może sprawiać wrażenie chłodnej osoby. Może pi**dolę głupoty, nie wiem.

Edytowane przez xenon88
Czas edycji: 2018-11-03 o 12:12
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:15   #22
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Sarkastyczne docinki są formą ataku wg mnie. Chodzi mi o to, że może nie chodziło mu TYLKO o seks. Bo że chciał się z nią przespać, jest oczywistością. Ale nie wiemy, czy skończyłoby się tylko na seksie, prawda? No chyba, ze gościu rzeczywiście jest znudzonym żonatym burakiem, który szuka adrenaliny.
Ty tak serio? Facet proponuje kawę i zamiast starać się poznać Autorkę poprzez rozmowę, zaproponować następne spotkanie, od razu przechodzi do rzeczy. Żyj dalej w świecie "może nie o to chodziło". Najwidoczniej Autorka powinna była od razu rozłożyć nogi na ławce w parku, żeby bidulek nie musiał się za bardzo męczyć.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
(...)
No styl pisania Autorki wywołuje we mnie odczucie, że w realu może sprawiać wrażenie chłodnej osoby. Może pi**dolę głupoty, nie wiem.
Autorka była pełna rezerwy (i dobrze na tym wychodziła; z jej wcześniejszych wątków wynika, że zdarzało się jej już błędnie interpretować sygnały ze strony faceta, więc jej się wcale nie dziwię), bo kontakt był służbowy. To się nazywa profesjonalizm, a nie chłód. I szkoda, że nie wyłapała objawów taniej, tandetnej wręcz bajerki ze strony tego faceta i w ogóle szła na jakąś kawę.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 12:24   #23
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Ty tak serio? Facet proponuje kawę i zamiast starać się poznać Autorkę poprzez rozmowę, zaproponować następne spotkanie, od razu przechodzi do rzeczy. Żyj dalej w świecie "może nie o to chodziło". Najwidoczniej Autorka powinna była od razu rozłożyć nogi na ławce w parku, żeby bidulek nie musiał się za bardzo męczyć.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------



Autorka była pełna rezerwy (i dobrze na tym wychodziła; z jej wcześniejszych wątków wynika, że zdarzało się jej już błędnie interpretować sygnały ze strony faceta, więc jej się wcale nie dziwię), bo kontakt był służbowy. To się nazywa profesjonalizm, a nie chłód. I szkoda, że nie wyłapała objawów taniej, tandetnej wręcz bajerki ze strony tego faceta i w ogóle szła na jakąś kawę.

O co chodzi z tym rozkładaniem nóg? Przecież nic takiego nie pisałam ani nie sugerowałam nawet.

Może nie o to chodziło Już wiem, jak się nazywa moja planeta


Może masz rację, w sumie ja sama nie mam doświadczenia w tej materii. Po prostu nie widzę, żeby ten facet robił coś fałszywego, zza kurtyny. Autorka mogła się zgodzić na seks, ale nie chciała - jej prawo.

Edytowane przez xenon88
Czas edycji: 2018-11-03 o 12:26
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 13:15   #24
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
A wiesz, że wielu facetów wychodzi z założenia, że jak zaczynają rozmowę o seksie, to w ten sposób "zmiękczają" kobietę i unikają wejścia w tzw. friend zone? Może koleś po prostu nie miał zamiaru gadać tylko o pogodzie i wyłożył kawę na ławę?
I kiedy widza, ze ta metoda nie dziala i jednak sie pomylili (vide reakcja autorki: ostudzenie lozkowych zapalow kolesia) to sie obrazaja?

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Może masz rację, w sumie ja sama nie mam doświadczenia w tej materii.
To widac.

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Po prostu nie widzę, żeby ten facet robił coś fałszywego, zza kurtyny. Autorka mogła się zgodzić na seks, ale nie chciała - jej prawo.
Zadna z nas nie pisala, ze facet zachowywal sie falszywie - wrecz przeciwnie, bardzo szczerze i wprost komunikowal, o co mu chodzilo. A autorka wlasnie, nie chciala - to pana przystopowala i spotkala sie z fochem, co juz ewidentnie udowadnia na czym panu zalezalo.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-03, 14:15   #25
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problem z facetem prywatnie i służbowo

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86072709]I kiedy widza, ze ta metoda nie dziala i jednak sie pomylili (vide reakcja autorki: ostudzenie lozkowych zapalow kolesia) to sie obrazaja?


To widac.


Zadna z nas nie pisala, ze facet zachowywal sie falszywie - wrecz przeciwnie, bardzo szczerze i wprost komunikowal, o co mu chodzilo. A autorka wlasnie, nie chciala - to pana przystopowala i spotkala sie z fochem, co juz ewidentnie udowadnia na czym panu zalezalo.[/QUOTE]


Dobra, chyba rzeczywiście za dużo było idealizmu w moich wypowiedziach. Dobrze wyszło, że dziewczyna nie poszła z nim na całość, bo mogłaby cierpieć teraz.
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-03 15:15:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:14.