Rzeczy, które zachwycają wszystkich poza Wami

[Wolha wRedna]

Higu sprawdziłam te bluzy i nie wiem o co kaman? Bo to zwykła bluza z napisem a koszt na prawdę niezły. To ja już wolę moją z króliczym usznym zwisem do pasa, za 120 zł

Nocna nigdy nie prałam butów w pralce. Dopiero ze 2 lata temu dowiedziałam się, że tak można.

W każdym razie niskie trampy z Big Stara za zawrotne 79 zł są wydatkiem jednosezonowym. Fajne bo bez żadnych udziwnień, ale mojemu ulubionemu czarnemu adasiowi nie dorastaja do pięt. Dosłownie i w przenośni.

[groszek75]

Napisane przez Higurashi

Ja akurat lubię firmowe buty sportowe, bo... Sportowe (pomijając trampki) noszę tylko na siłowni. A tam lubię mieć buty ładne i wygodne. Adidas i Nike się do tej pory sprawdzały, długo służyły. Za to trudno mi zrozumieć streetwearowe ( ) Yeezy oraz bluzy od Anti Social Social Club za miliony monet.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

no wlasnie ładne

ja wiem, ze to rzecz gustu, kazdemu co innego, ale mi chodzi o takie na zewnątrz, brzydkie dla mnie, a drogie

to samo koledzy u meza w pracy, kupuja markowe dresy, a zaraz maja tak zmechłacone , ale nosza, bo dali za to kilka stow, ma napis adidas i jak to nie nosic

a mój ma za 39 zl, wykupilam gdzie sie dalo, bo sa tak fajne skrojone, z tak cudownego materialu, zero mechłacenia, fajne kroje, no, ale brak im tego napisu słynnego

[Higurashi]

Napisane przez groszek75

o przypomnialas mi : zakupy na Aliexpress

Ja tam lubię kupić jakieś pierdoły. Albo sukienki chińskich indie brandów bez konieczności używania pośrednika z Taobao. Natomiast nigdy nie zrozumiem kupowania kosmetyków na Ali.



Wolha, bluzy Papierkota szanuję!



Groszek, no widzisz, ja np. lubię modele Adidas Tubular Runner i Nike Roshe Run. Są dość proste i lekkie, w dodatku nie rażą mnie w oczy. Ale żeby mi się podobały na tyle, by nosić na co dzień - nie. Zresztą nie pasują mi do ubrań Co mi przypomina kolejne "meh" - noszenie typowych, sportowych butów do długich płaszczy jesienią lub zimą. Jakoś mi się gryzie elegancki płaszcz z takimi cichobiegami.

[invisible_01]

Dołączam też emu. Dla mnie to wygląda jak domowe kapcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86122112]Kwaśne chleby no ja wiem, że te wszystkie razowce i chleby na zakwasie są zdrowe, ale nie umiem przełknąć tego dziadostwa. Śmierdzi i jest obrzydliwe, jestem niereformowalną wyznawczynią białego pieczywa niestety.[/QUOTE]Heh. Ja z kolei nienawidzę białego chleba. Jak mam go zjeść to już wole nic.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez cava

O, i mi się przypomniało.


Nie rozumiem w ogóle fenomenu, klasycznej torebusi Chanel.


Pikowane jak podomka paskudztwo na tandetnym łańcuszku.
Masakra. Za dopłatą bym nie nosiła, takie to dla mnie brzydkie, obciachowe i starociotkowate.:rolleyes :


I torebki LV.
matko, jakie to brzydkie i pretensjonalne w tej swojej za przeproszeniem srakowatej w kolorystyce w logo na dokładkę. :/




Wyroby "MłajkelaKorsa"
Nieodzowny symbol słoika.

Zgadzam się! Chanel to największy kicz na swiecie. Serio nie widziałam chyba brzydszej marki.

Co do sportowych butów. To dla mnie wydanie 200 zł na jakieś new balance to żadna zawrotna kwota. A buty służą na długo, są wygodne etc.
Innych nie chce.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[groszek75]

Napisane przez Higurashi

Groszek, no widzisz, ja np. lubię modele Adidas Tubular Runner i Nike Roshe Run. Są dość proste i lekkie, w dodatku nie rażą mnie w oczy. Ale żeby mi się podobały na tyle, by nosić na co dzień - nie. Zresztą nie pasują mi do ubrań Co mi przypomina kolejne "meh" - noszenie typowych, sportowych butów do długich płaszczy jesienią lub zimą. Jakoś mi się gryzie elegancki płaszcz z takimi cichobiegami.

ja akurat jestem butomaniaczka

To zwracam uwage troche kto jakie ma

Mi musza mi pasowac do ubrań, lubie inne modele niz wszyscy i mam ich sporo, wiec tez mnie rażą ostatnio sportowe do wszystkiego, ale jak chca niech nosza ( choc sama z kuzynka sobie obiecalam, ze na stare lata nosimy trampki jakby co, a nie zadne te babciowe buty )

mi tylko chodzilo, ze nieraz placi ktos za marke, ale ani to ładne ani trwale, bo znam przypadki jak po paru raza podeszwa poszla swoja droga niz stopa z reszta buta

Ale tak samo mam z ubraniami, jak widze ten wysyp w sieciowkach tego szitu bezplciowego czesto albo nie wiem kto to nosi, teraz np. jest chyba moda na te szcztuczne futerka, kurcze, ale nikt nie wpadl na pomysl czegos ladnego do uszycia, dopasowanego do sylwetki. Ale widze, ze malo kto to kupuje, wisi to, az do przecen i co sie potem z tym dzieje to ja nie wiem.

Wczoraj mierzylam spodnie, szok, cale byly na podszewce, kto to wymyslil, zeby sie nie rozciagaly moze?, ale one przez te podszewke sie tak marszcza brzydko, ze ja bym od razu to wyprula. A cena chyba 140 zl.

[szugarbejb]

Biała buła z toną masła i dżemem albo szynką to jest pokarm bogów xD

A fenomenu emu nie zrozumie nikt kto ma ciśnienie wyższe niż 65/85 i komu nie jest zimno jak się robi mniej niż 15'C. Też nie znoszę tego jak wyglądają alevto jedyne buty dzięki którym jeszcze nie popełniłam samobójstwa od jesieni do wiosny xD

[Higurashi]

Napisane przez invisible_01

Dołączam też emu. Dla mnie to wygląda jak domowe kapcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze tak elegancko przydeptane

[Trzepotka]

Treść usunięta

[kasiunia788742]

Napisane przez invisible_01

Dołączam też emu. Dla mnie to wygląda jak domowe kapcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kocham swoje miłością bezgraniczną swoje mam z Aldo, kupione chyba z 6 lat temu, z usztywnianą piętą i uwielbiam.

Dla równowagi nie rozumiem fenomenu Crocsów. Nie mogę na nie patrzeć.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[groszek75]

Napisane przez Higurashi

Jeszcze tak elegancko przydeptane

Bo to chyba przez to one odstraszaja, ze sie zaraz tak brzydko rozdeptuja i jak kobiety w tym nieraz ida, to jakby płaskostopie mialy

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Kocham swoje miłością bezgraniczną swoje mam z Aldo, kupione chyba z 6 lat temu, z ustawianą piętą i uwielbiam.

Dla równowagi nie rozumiem fenomenu Crocsów. Nie mogę na nie patrzeć.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

o to juz inaczej, wlasnie niech cos tam maja, by ta pieta sie trzymala

ale mi by musieli uszyc na miare, do tego jakies dodatki, bo ja sroczka ostatnio

moja corka ma takie z Elza, to je lubi, na razie widze ladnie chodzi i wygladaja okej

[natalia_t]

O, ktoś wspomniał o piwach kraftowych. Strasznie mnie dziwi jak się ludzie zachwycają niektórymi trunkami w lokalach typu "piwiarnia" czy inne takie, gdzie jest kilkadziesiąt rodzajów piwa i można sobie próbować po 100ml albo kupić duży kufel wybranego piwa. Jako fanka piwa kilka razy byłam w takich przybytkach i większość napojów tam proponowanych wyglądały i smakowały jakby ktoś w tym szmatę przepłukał. Ostatnio kupiłam jedno z moich ulubionych piw i było zepsute, smakowało i pachniało paskudnie i od razu przypomniały mi się te piwa z nalewaków w jednym z lokali w mieście...
A wódkę lubię, nawet smak mi nieraz odpowiada. Ale jest na tyle ostra, że nie wypiję dużo, najłatwiej mi ją dawkować na większej i dłuższej imprezie typu wesele, sylwester, bale, itp, nie upijam się nią. Za to wino, drinki i piwo wchodzą mi jak kompot i katastrofa gotowa.


Buty emu mają być przede wszystkim ciepłe, a nie wyglądać. W ogóle wkurza mnie właśnie taki pojazd po niektórych rzeczach, że wyglądają paskudnie. Moje ciepłe buty zimowe też nie są piękne, ale jak mam wybór prawie odmrozić sobie palce u stóp albo założyć coś brzydkiego i ciepłego, to dla mnie wybór jest prosty. Dużo osób chodzi w siarczyste mrozy w butach, które nadają się na jakieś 0-5 stopni, a nie -15 i marudzi, że zimno, ale jak już jakieś naprawdę ciepłe buty im się pokaże, to nie, bo brzydkie.

[groszek75]

No jak ktos duzo godzin przebywa w tym -15 to okej, ale mi takie niepotrzebne. Duzo chodze, ale na zewnatrz raptem z godzine w jedna strone, to mi wystarcza te co mam. I ile my teraz dni mamy takie -15 stopni

No, akurat dla mnie buty musza i byc wygodne i wygladac , tylko ja pisalam, ze ja mam ich duzo, wiec mam roznorakie, ale na pewno za cos brzydkiego bym nie dala paru stowek

[khloe]

Napisane przez szugarbejb

Biała buła z toną masła i dżemem albo szynką to jest pokarm bogów xD

A fenomenu emu nie zrozumie nikt kto ma ciśnienie wyższe niż 65/85 i komu nie jest zimno jak się robi mniej niż 15'C. Też nie znoszę tego jak wyglądają alevto jedyne buty dzięki którym jeszcze nie popełniłam samobójstwa od jesieni do wiosny xD

Ja mam podroby emu. Na "miasto"bym nie wyszła,bo dla mnie to obciach i do niczego to nie pasuje. Ale zakladam, jak szybko trzeba gdzieś wyskoczyć-np.po pyry do piwnicy, albo nagle listonosz zadzwoni- to hyc i już mam na nodze i można na gola stopę założyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Ale to jest w sumie watek od pojazdow?
Wystarczy ze cos komus sie nie podoba i moze tu napisac. Nie musi tego jakos szczegolnie uzasadniac, nie podoba mu sie, nie rozumie zchwytow i już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Napisane przez invisible_01

Dołączam też emu. Dla mnie to wygląda jak domowe kapcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlaśnie wyobraziłam sobie mine mojej rodzicielki na widok tych butów

Napisane przez groszek75

ja akurat jestem butomaniaczka

To zwracam uwage troche kto jakie ma

Mi musza mi pasowac do ubrań, lubie inne modele niz wszyscy i mam ich sporo, wiec tez mnie rażą ostatnio sportowe do wszystkiego, ale jak chca niech nosza ( choc sama z kuzynka sobie obiecalam, ze na stare lata nosimy trampki jakby co, a nie zadne te babciowe buty )

mi tylko chodzilo, ze nieraz placi ktos za marke, ale ani to ładne ani trwale, bo znam przypadki jak po paru raza podeszwa poszla swoja droga niz stopa z reszta buta

Ale tak samo mam z ubraniami, jak widze ten wysyp w sieciowkach tego szitu bezplciowego czesto albo nie wiem kto to nosi, teraz np. jest chyba moda na te szcztuczne futerka, kurcze, ale nikt nie wpadl na pomysl czegos ladnego do uszycia, dopasowanego do sylwetki. Ale widze, ze malo kto to kupuje, wisi to, az do przecen i co sie potem z tym dzieje to ja nie wiem.

Wczoraj mierzylam spodnie, szok, cale byly na podszewce, kto to wymyslil, zeby sie nie rozciagaly moze?, ale one przez te podszewke sie tak marszcza brzydko, ze ja bym od razu to wyprula. A cena chyba 140 zl.

Ja lubie buty skórzane i warte swojej ceny, a nie tylko marki jaka je wyprodukowała.

Co do ubrań jestem nieco rozdarta. Z jednej strony nie chcę już kupować akrylowych sweterków za 120 zł, ale tez oferta porządnych materiałów to często te wielkie burki swetro podobne.. Mam dość pomieszany gust, bo czasami lubię klasyke, ale mam tez ubrania w klimatach rockowych, czasami lekko nawiązujących do gotyku itp. No i tutaj jest klops, o ile t-shirt z bawełny kupie o tyle dużo tych tiulowych kiecek, welurowych spódniczek, zwiewnych kiec do ziemi itp, to czysty poliester. No i jak zyć?

Aliexpress (bosz nawet nie wiem czy dobrze napisałam) mnie nie pociąga ze względu na jakość materiałów, ale jelsi przesieje sie jarmarczne cuda jest to skarbnica klimatycznych ciuchów. Mimo wszystko nigdy nie zamówiłam.

[groszek75]

Napisane przez Wolha wRedna

Wlaśnie wyobraziłam sobie mine mojej rodzicielki na widok tych butów



Ja lubie buty skórzane i warte swojej ceny, a nie tylko marki jaka je wyprodukowała.

Co do ubrań jestem nieco rozdarta. Z jednej strony nie chcę już kupować akrylowych sweterków za 120 zł, ale tez oferta porządnych materiałów to często te wielkie burki swetro podobne.. Mam dość pomieszany gust, bo czasami lubię klasyke, ale mam tez ubrania w klimatach rockowych, czasami lekko nawiązujących do gotyku itp. No i tutaj jest klops, o ile t-shirt z bawełny kupie o tyle dużo tych tiulowych kiecek, welurowych spódniczek, zwiewnych kiec do ziemi itp, to czysty poliester. No i jak zyć?

Aliexpress (bosz nawet nie wiem czy dobrze napisałam) mnie nie pociąga ze względu na jakość materiałów, ale jelsi przesieje sie jarmarczne cuda jest to skarbnica klimatycznych ciuchów. Mimo wszystko nigdy nie zamówiłam.

oj tak, tez patrze jak wygladaja, czy wygodne, a nie kto produkowal

nie no takie perelki tez wynajduje nieraz w sieciowkach, mama jakies ulubione ze dwie marki co cos wiecej mi pasuje, a takie tiulowe dodatki to wiadomo, ze to musi byc tylko taka firaneczka to jaki ma miec sklad

Lubie patrzec na takie dziewczyny, troche tiulu, a tu glany, cos czarnego. Sama tak nie chodze, ale mi sie to podoba

I co do marek, jest tez jedna marka rajstop, oj tam to sa ceny, nieraz sie pytam za co , niektore sie wzory trafia, to moge wydac, bo jest inne takie

No, ale za reklame slynnej aktorce musza sie odkuć przeciez i w cenach walić

[Finlora]

Co do butów to np air maxy niespecjalnie mi się podobają ale noszę bo mam problem z kolanami i fizjo zalecił przerzucenie się na sportowe. A ile się naszukałam, żeby znaleźć całkowicie czarne to masakra.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez szugarbejb

Biała buła z toną masła i dżemem albo szynką to jest pokarm bogów xD

Biała świeża buła z masłem i dżemem

[wyrwunia]

Napisane przez Finlora

Co do butów to np air maxy niespecjalnie mi się podobają ale noszę bo mam problem z kolanami i fizjo zalecił przerzucenie się na sportowe. A ile się naszukałam, żeby znaleźć całkowicie czarne to masakra.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Biała świeża buła z masłem i dżemem

O wiele wygodniej chodzi się w butach z grubszą podeszwą. Ja tylko takie wybieram. Czy to sandały, sportowe czy botki bez obcasa, ale na delikatnym koturnie

[Higurashi]

Wracając do emu - ja wierzę, że są ciepłe, mięciusie i tak dalej, ale dla mnie buty mają byc nie tylko ciepłe, ale też wyglądać. Te kapcie są dla mnie brzydkie, więc ich nie kupię. Dla mnie proste. Niech nosi ten, komu pasuje - ja wolę buty, które będą ciepłe i w moim guście

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Staram się nie jeść białego pieczywa, a Wy o bułkach... Zapach takiej buły to jest mistrzostwo

[GdyMnieSenZmorzy]

Napisane przez invisible_01

Tak samo nienawidzę piwa. Szczerze nienawidzę. A już piwko do obiadu to dla mnie zupełna abstrskcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nie lubię,nigdy mnie nie zachwycało. Tak samo nie jestem w stanie przełknąć jarmużu i rukoli,no nie

Szału na Taco Hemigwaya czy jak to się piszę,też nie ogarniam...

[Wolha wRedna]

Napisane przez groszek75

oj tak, tez patrze jak wygladaja, czy wygodne, a nie kto produkowal

nie no takie perelki tez wynajduje nieraz w sieciowkach, mama jakies ulubione ze dwie marki co cos wiecej mi pasuje, a takie tiulowe dodatki to wiadomo, ze to musi byc tylko taka firaneczka to jaki ma miec sklad

Lubie patrzec na takie dziewczyny, troche tiulu, a tu glany, cos czarnego. Sama tak nie chodze, ale mi sie to podoba

I co do marek, jest tez jedna marka rajstop, oj tam to sa ceny, nieraz sie pytam za co , niektore sie wzory trafia, to moge wydac, bo jest inne takie

Pogrubione - to ja

Ja lubię od czasu do czasu posmigać w pończochach nylonowych, przy nich ceny rajstop są mi już niestraszne

Napisane przez wyrwunia

O wiele wygodniej chodzi się w butach z grubszą podeszwą. Ja tylko takie wybieram. Czy to sandały, sportowe czy botki bez obcasa, ale na delikatnym koturnie

Po pęknięciu kości sródstopia i 6 tygodniowej randce z ortez,ą pan chirurg był bardzo zadowolny tym, że posiadam w swoich zbiorach glany. But idealny na dalszą, bezpieczna rekonwalescencję biorąc pod uwagę polskie chodniki.

Mnie coś w stopach tak jakby przeskakuje kiedy nosze buty na cienkiej podeszwie.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A biała buła z wątrobianką i pomidorem, i na dobicie gorące kakałko, ośliniłam się

Ja mam emu marki biedra, nigdy mi się ten rodzaj butów nie podobał, dopóki nie włożyłam na stopy do wprowadzania psa ideolo.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja mam ugg i kocham je miłością bezgraniczna.
Ani mi się podobają ani nie podalobaja. Ale uważam że czasami są ważniejsze rzeczy niż super ekstra modny wygląd. Ciepło stóp zawsze wygra z wyglądem.
Chodzę w nich po miescie, do pracy i znajomych.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Nie rozumiem zachytu biała buła z czymkolwiek. Wole chleb ze spieczona skorka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Nie rozumiem zachwytu mięsem. Od biedy zjem kurczaka, ale to z przymusu i nie smakuje mi, ale żadnego innego mięsa nie przełknę, cofa mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lorelei*]

A ja bym dodała koszulki/bluzy z wielkim logo Levi's. skąd to się wzięło?

[natalia_t]

Napisane przez Wolha wRedna

Mnie coś w stopach tak jakby przeskakuje kiedy nosze buty na cienkiej podeszwie.

O, mam tak samo. W ogóle mam jakieś nadwrażliwe stopy i muszę mieć grubszą podeszwę, bo byle kamyk czy nierówność chodnika i auła! Chodzić boso też nie lubię, tzn. po dywanie, parkiecie, plaży z drobnym piaskiem mogę, po mięciutkiej trawce albo mchu też, ale już grubszy żwir czy grubsza trawa i cierpię. Z Pamukkale w Turcji pamiętam głównie ból stóp.

[Wolha wRedna]

Napisane przez invisible_01

Nie rozumiem zachwytu mięsem. Od biedy zjem kurczaka, ale to z przymusu i nie smakuje mi, ale żadnego innego mięsa nie przełknę, cofa mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz a ja nie rozumiem, jak można nie lubić mięsa Żadne ciasto czy inne warzywko nie będzie mi pachnieć tak jak dobrze przyrządzone mięcho.

Gusty i guściki, ale to dobrze, przynajmniej jest różnorodnie.

Napisane przez natalia_t

O, mam tak samo. W ogóle mam jakieś nadwrażliwe stopy i muszę mieć grubszą podeszwę, bo byle kamyk czy nierówność chodnika i auła! Chodzić boso też nie lubię, tzn. po dywanie, parkiecie, plaży z drobnym piaskiem mogę, po mięciutkiej trawce albo mchu też, ale już grubszy żwir czy grubsza trawa i cierpię. Z Pamukkale w Turcji pamiętam głównie ból stóp.

Tez oprócz mieszkania czy plaży nie lubie chodzenia boso. Mam wrażenie, że ja posiadam jakaś wade stóp więc to może dlatego.

[Finlora]

Napisane przez Wolha wRedna

Tez oprócz mieszkania czy plaży nie lubie chodzenia boso. Mam wrażenie, że ja posiadam jakaś wade stóp więc to może dlatego.

Ja nawet po domu nie mogę chodzić boso.

Jeśli chodzi o buty to dla mnie traumą było lato, kiedy było już za ciepło na air maxy i musiałam założyć płaskie sandałki. W żadnych butach tak źle mi się nie chodzi jak w sandałkach.