Zmniejszenie piersi cz.2

[Anica4]

Dziękuje bardzo za odpowiedź CmokCmok Który konkretnie szpital w Polanicy? Czy skierownie na wizytę było potrzebne, czy wizyt płatna?



Ja będę miała operację w Polanicy na ul. Jana Pawła II, no i trzeba mieć skierowanie. Ja miałam akurat od lekarza rodzinnego z kodem N62. Konsultacja była na Nfz i czekałam na nią 4 miesiące. Ja też mam nadwagę, moje BMI to 29, także muszę schudnąć do operacji, ale wezmę się za siebie tak porządnie po Świętach, hehe.

[agamo23]

D_Oro_ta w Łęcznej są najodleglejsze terminy, ja na Twoim miejscu próbowałabym w innym szpitalu. Sama byłam w Katowicach 6.11, też jechałam przez całą Polskę i termin operacji mam na 10.02.2020 😊 tylko tam odległość od obojczyka do sutka musi być co najmniej 30 cm..

[Goncia89]

Dziewczyny, Pani dr Kasia mi napisała że wszystko u mnie się bardzo ładnie goi. Uffff kamień z serca.

[Aniakra77]

Goncia to super, że wszystko ok oby tak dalej

[stokrotka2727]

[QUOTE=Goncia89;86175628]Eliza kupowalam od wielu lat tylko w Esotiq 75H lub 80G i na sile upychalam, zdawalam sobie sprawde ze co chwila musze ugniatac cyce bo mi wylazily z tych cyckonoszy jak nie przodem to bokiem. Po prostu byly za male, ale w moim miescie znalezc wieksze to nierealne. Moze i bym znalazla wieksza miske ale wtedy obwod pod biustem z 95.

Goncia89,Boże skąd ja to znam,tez kupuje tylko w Esotiq i takie same rozmiary i tak samo mi wychodza i tez je upycham

[MonikaSle]

Napisane przez Goncia89

Dziewczyny, Pani dr Kasia mi napisała że wszystko u mnie się bardzo ładnie goi. Uffff kamień z serca.

super oby tak dalej

[Kinga_piersi]

Monieka mam pytanie. Operacje mam na 15.06.2020 tak mam na skierowaniu i ciągle mi nie daje spać jedno pytanie. Wiem , że dzień wcześniej trzeba przyjechać na czczo na badania. Czy bedzie to w moim przypadku 14.06 i operacja 15.06 ? Jaką miałaś date na skierowaniu oparacji czy stawienia się do szpitala?

[Temperowka31]

dziewczyny dziś jadę do Łęcznej na konultacje, 3majcie kciuki


12,12 o 8.30 mam konsultacje w Łodzi , dzwoniłam moje skierownie dotarło, faktycznie dyżur ma wyznaczony prod Antoszewki, ale gdyby miał operację lub coś to będzie ktoś inny, i tez wyznaczy termin operacji, pani w rejestracji powiedziała także że skierownie od dermatologa NIE jest wymagane,



STRESA MAM !!!!!!!!!!!!!
odezwe się wieczorem

[duzybiust]

GONCIA89 - lecę na Kubę, na święta .

Wystąpię w nowym stroju kąpielowym

SUPER - fajne są te Twoje maleństwa

Doktorki spisały się na MEDAL

[pataya]

Dużybiust, Ty szczęściaro!!!
Zazdroszczę! Baw się dobrze!

[Goncia89]

Łaaaaaał. No to korzystaj ze słoneczka wśród palm na anielskiej plazy. Takie Święta to ja rozumiem!!

Bardzo sie balam tej zmiany opatrunku. Mąż mi zmienial bo ja spanikowalam. Bylam ciężko wystraszona wstac z lozka z pozycji lezacej bez stanika zeby zrobil mi zdjecie. Mialam jakies urojenia ze wszystko sie rozerwie i spadnie na podloge. Pstryknal fote i od razu sie polozylam. Nie wiedzialam czy wszystko ok. W koncu pierwszy raz mam na sobie szwy. Ale Pani Kasia mnie uspokoila. Jestem szczesliwa. Huuuraaa! Ale nam sie ulozylo, ta konsultacja w Katowicach i takie cudowne terminy operacji i wymarzone Panie lekarki.

[Agaman100]

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Aniakra77

Agaman100 ja proponuję Ci poczytać cały wątek Zmniejszenia piersi cz. 2 od samego początku i zapewniam Cię w 100 % to jest kopalnia wiedzy dziewczyny wszystko opisują od a do z, znajdziesz tu wiele cennych informacji. Ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że dzieki temu forum a przeczytałam też całą cz. 1 podjęłam decyzję o operacji i już jestem po konsultacji w Katowicach i w Warszawie no i ostatecznie mam termin ustalony na czerwiec 2019 r. Działaj dziewczyno im szybciej się tym zajmiesz tym szybciej dołączysz do grona szcześliwych dziewczyn "po" . Ja zaczynałam od badań czyli RTG kręgosłupa, USG piersi, mammografi, następnie ortopeda (zaświadczenie o zmianach zwyrodnieniowych kręgosłupa) i lekarz rodzinny (skierowanie na oddział chirurgii plastycznej z kodem N62) w zależności gdzie chcesz być operowana są różne wymagania ja napisałam co było potrzebne w Katowicach

Dzięki bardzo, spróbuję znaleźć trochę czasu i ogarnąć forum od początku i zacząć działać

[Aniakra77]

Agaman100 jak zależy Ci na czasie to już działaj ja na konsultacji w Katowicach miałam tylko USG piersi i opis RTG kręgosłupa i to wystarczyło aby się zakwalifikować i Pani dr wyznaczyła mi termin operacji. Jak już miałam wyznaczony termin to udałam się do ortopedy po zaświadczenie oraz do rodzinnego po skierowanie na oddział chirurgii plastycznej. W Katowicach konsultacja jest jako wizyta prywatna i kosztuje 150 zł nie potrzeba żadnego skierowania. Działaj

[marik39]

Napisane przez Aniakra77

Agaman100 jak zależy Ci na czasie to już działaj ja na konsultacji w Katowicach miałam tylko USG piersi i opis RTG kręgosłupa i to wystarczyło aby się zakwalifikować i Pani dr wyznaczyła mi termin operacji. Jak już miałam wyznaczony termin to udałam się do ortopedy po zaświadczenie oraz do rodzinnego po skierowanie na oddział chirurgii plastycznej. W Katowicach konsultacja jest jako wizyta prywatna i kosztuje 150 zł nie potrzeba żadnego skierowania. Działaj

ja w katowicach mialam tylko skierowanie od neurologa ze mam chory kregoslup nie mialam ani USG piersi

[MonikaSle]

duzybiust przyjemności


Goncia89 cuuudowności normalnie

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Łaaaaaał. No to korzystaj ze słoneczka wśród palm na anielskiej plazy. Takie Święta to ja rozumiem!!

Bardzo sie balam tej zmiany opatrunku. Mąż mi zmienial bo ja spanikowalam. Bylam ciężko wystraszona wstac z lozka z pozycji lezacej bez stanika zeby zrobil mi zdjecie. Mialam jakies urojenia ze wszystko sie rozerwie i spadnie na podloge. Pstryknal fote i od razu sie polozylam. Nie wiedzialam czy wszystko ok. W koncu pierwszy raz mam na sobie szwy. Ale Pani Kasia mnie uspokoila. Jestem szczesliwa. Huuuraaa! Ale nam sie ulozylo, ta konsultacja w Katowicach i takie cudowne terminy operacji i wymarzone Panie lekarki.

Przechodzisz przez to samo co ja Ja też miałam wrażenie, że mi odpadną a bez biustonosza chodziłam na piętach bo inaczej nie umiałam Ogarniesz się z tym - zobaczysz Pierwsze dwa tygodnie są najgorsze potem już będzie tylko lepiej

No i po zdjęciu szwówkla ski:
Oj, to prawda - wystartowałyśmy szybciutko
DLATEGO APEL DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN - NIE ZASTANAWIAJCIE SIĘ TYLKO DZIAŁAJCIE:magia :

[Little Mia]

Napisane przez Kinga_piersi

Monieka mam pytanie. Operacje mam na 15.06.2020 tak mam na skierowaniu i ciągle mi nie daje spać jedno pytanie. Wiem , że dzień wcześniej trzeba przyjechać na czczo na badania. Czy bedzie to w moim przypadku 14.06 i operacja 15.06 ? Jaką miałaś date na skierowaniu oparacji czy stawienia się do szpitala?

Masz napisane "hospitalizacja 15.06.2020"? Hospitalizacja to dzień przyjazdu do szpitala

Temperowka31 trzymam kciuki

duzybiust

Agaman100 ja do Łęcznej pojechałam z samym usg piersi, pół roku przed operacją mam dostarczyć jeszcze rtg kręgosłupa

[Goncia89]

Wstawiam fotki ze Szpitala Geomedical w Katowicach. Jak dla mnie warunki rewelacyjne. Sala z łazienką w środku. W pokoju byłam sama. O posiłkach nie mogę zbyt się wypowiedzieć, ponieważ na cały swój pobyt dostałam tylko dwa. Kolację, której zdjęcie również wstawiam. Wszystko było świeże i smaczne, zjadłam z apetytem. Dostałam też śniadanie w ostatni dzień, ale ze względu na problemy po narkozie z żołądkiem zjadłam niecałą połowę. Do szpitala dotarłam w niedzielę 18.11.2018 o 14:20. Przyjęcie mnie na oddział trwało z 20 sekund. Pan portier wysłał mnie do dyżurki pielęgniarek na 1 piętro. Panie pielęgniarki spytały tylko o moje nazwisko, sprawdziły w komputerze, wzięły ode mnie koszulkę ze wszystkimi dokumentami i kazały iść się rozpakować do sali nr 2. Nie latałam od Pawła do Gawła po pokojach i piętrach i nie byłam odsyłana z kwitkiem jak to w różnych szpitalach bywa. Po może 2 godzinkach od przyjęcia Pani pielęgniarka przyniosła mi dokumenty do podpisania w 20 miejscach RODO, zgody, upoważnienia i takie tam. O 21:00 miałam konsultację z anestezjologiem - taki siwawy Pan z zarostem. Na drugi dzień o o6:00 Panie pielęgniarki zbadały mi ciśnienie i temperaturę. Panie lekarki 7:40 wkroczyły gotowe do akcji, wymalowały mnie i 8:30 leżałam już na stole operacyjnym. Misja zakończyła się sukcesem około godziny 12:00.

[duzybiust]

Napisane przez Goncia89

Wstawiam fotki ze Szpitala Geomedical w Katowicach. Jak dla mnie warunki rewelacyjne. Sala z łazienką w środku. W pokoju byłam sama. O posiłkach nie mogę zbyt się wypowiedzieć, ponieważ na cały swój pobyt dostałam tylko dwa. Kolację, której zdjęcie również wstawiam. Wszystko było świeże i smaczne, zjadłam z apetytem. Dostałam też śniadanie w ostatni dzień, ale ze względu na problemy po narkozie z żołądkiem zjadłam niecałą połowę. Do szpitala dotarłam w niedzielę 18.11.2018 o 14:20. Przyjęcie mnie na oddział trwało z 20 sekund. Pan portier wysłał mnie do dyżurki pielęgniarek na 1 piętro. Panie pielęgniarki spytały tylko o moje nazwisko, sprawdziły w komputerze, wzięły ode mnie koszulkę ze wszystkimi dokumentami i kazały iść się rozpakować do sali nr 2. Nie latałam od Pawła do Gawła po pokojach i piętrach i nie byłam odsyłana z kwitkiem jak to w różnych szpitalach bywa. Po może 2 godzinkach od przyjęcia Pani pielęgniarka przyniosła mi dokumenty do podpisania w 20 miejscach RODO, zgody, upoważnienia i takie tam. O 21:00 miałam konsultację z anestezjologiem - taki siwawy Pan z zarostem. Na drugi dzień o o6:00 Panie pielęgniarki zbadały mi ciśnienie i temperaturę. Panie lekarki 7:40 wkroczyły gotowe do akcji, wymalowały mnie i 8:30 leżałam już na stole operacyjnym. Misja zakończyła się sukcesem około godziny 12:00.

Zdjęcia to już teraz WSPOMNIENIA ja byłam tam podczas upałów Oddział i wszystkie sale są klimatyzowane Nie czułam gorąca, duchoty. Warunki SUPER

[MonikaSle]

Napisane przez duzybiust

Przechodzisz przez to samo co ja Ja też miałam wrażenie, że mi odpadną a bez biustonosza chodziłam na piętach bo inaczej nie umiałam Ogarniesz się z tym - zobaczysz Pierwsze dwa tygodnie są najgorsze potem już będzie tylko lepiej

No i po zdjęciu szwówkla ski:
Oj, to prawda - wystartowałyśmy szybciutko
DLATEGO APEL DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN - NIE ZASTANAWIAJCIE SIĘ TYLKO DZIAŁAJCIE:magia :

oj wystartowałyście, to prawda


jak duzybiust pisałaś o Katowicach i jechałaś jako pierwsza to ja się biłam z myślami czy dzwonić czy nie bo już czekałam na wizytę w Polanicy... stwierdziłam, że zobaczę jak mi tam pójdzie... a jak się już zakwalifikowałam to praktycznie na Katowice nastąpił szturm i terminy zrobiły się podobne...


więc to prawda TRZA DZIAŁAĆ nie CZEKAĆ!

[yo_anka]

Napisane przez duzybiust

Eliza89Z. Jestem prawie już zagojona. Kupiłam sobie strój kąpielowy. Wyszła mi miseczka D.��

Mierzyłam biustonosze ale zbyt dużego wyboru nie ma jeżeli chodzi o miękkie. ��

Cieszę się ze stroju kąpielowego bo chcę wyjechać z mężem na urlop w jakieś ciepłe miejsca ������

Biustonosz do tego czasu też na pewno jakiś fajny kupię.������

Biustonosze z fiszbinami to dopiero za kilka miesięcy,��

Brawo!!!
A jak wyszło 75D/80D/85D?

Pokaz się nam choć w stroju - jak efekt!


Tez się zastanawiałam że napisałaś ze nie ma wyboru w D
Nie masz wyboru, bo musisz na razie jeszcze chodzić w bezfiszbinowych?
Czy jest inny problem: że źle pierś okalają? źle się układają w miskach?

Bo teoretycznie wydawałby się ze jest wielki wybór w miskach D.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez Goncia89

Dziewczyny, Pani dr Kasia mi napisała że wszystko u mnie się bardzo ładnie goi. Uffff kamień z serca.

SUPER!
Ale świetne wieści!

Ja też bym się bała że mi się porozrywają
A jak Gońca mąż na nowe cuda?

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez Goncia89

Wstawiam fotki ze Szpitala Geomedical w Katowicach. Jak dla mnie warunki rewelacyjne. Sala z łazienką w środku. W pokoju byłam sama. O posiłkach nie mogę zbyt się wypowiedzieć, ponieważ na cały swój pobyt dostałam tylko dwa. Kolację, której zdjęcie również wstawiam. Wszystko było świeże i smaczne, zjadłam z apetytem. Dostałam też śniadanie w ostatni dzień, ale ze względu na problemy po narkozie z żołądkiem zjadłam niecałą połowę. Do szpitala dotarłam w niedzielę 18.11.2018 o 14:20. Przyjęcie mnie na oddział trwało z 20 sekund. Pan portier wysłał mnie do dyżurki pielęgniarek na 1 piętro. Panie pielęgniarki spytały tylko o moje nazwisko, sprawdziły w komputerze, wzięły ode mnie koszulkę ze wszystkimi dokumentami i kazały iść się rozpakować do sali nr 2. Nie latałam od Pawła do Gawła po pokojach i piętrach i nie byłam odsyłana z kwitkiem jak to w różnych szpitalach bywa. Po może 2 godzinkach od przyjęcia Pani pielęgniarka przyniosła mi dokumenty do podpisania w 20 miejscach RODO, zgody, upoważnienia i takie tam. O 21:00 miałam konsultację z anestezjologiem - taki siwawy Pan z zarostem. Na drugi dzień o o6:00 Panie pielęgniarki zbadały mi ciśnienie i temperaturę. Panie lekarki 7:40 wkroczyły gotowe do akcji, wymalowały mnie i 8:30 leżałam już na stole operacyjnym. Misja zakończyła się sukcesem około godziny 12:00.

Dzięki - za foty i szczegółowe opisy, dzięki tamu człowke się oswaja i mniej boi jak wszystko widzi i czyta jak jest i jak to wszystko przebiega.

trochę stresik opada, ufff...


Jak ja bym już chciała być po tym wszystkim!!!!
Dziś idę do hematologa!

Wczoraj byłam u dermatologa, powiedział ze to ewidentnie ze stresu - ten drugi wzmożony rzut wysypki.
Pytałam jak to się ma do zabiegu zmniejszenia cycków, czy nie jest problemem.
Ale równa babka - mówi ze nie, to endogenne pochodzenie, nic nie zarażam, a w blizny nie wejdzie

Dała mi silniejsze i większe opakowania maści ze sterydami, całe plecy muszę smarować.
Powiedziała, że ostatecznie da mi zaświadczenie, że to nie ma wpływu na operację.

[Goncia89]

yo_anka mój mąż jeszcze obserwuje i oswaja się. Wczoraj bardzo delikatnie sciagnal mi ten tygodniowy opatrunek.

na kiedy masz termin operacji?

[todzia82]

Napisane przez Goncia89

Łaaaaaał. No to korzystaj ze słoneczka wśród palm na anielskiej plazy. Takie Święta to ja rozumiem!!

Bardzo sie balam tej zmiany opatrunku. Mąż mi zmienial bo ja spanikowalam. Bylam ciężko wystraszona wstac z lozka z pozycji lezacej bez stanika zeby zrobil mi zdjecie. Mialam jakies urojenia ze wszystko sie rozerwie i spadnie na podloge. Pstryknal fote i od razu sie polozylam. Nie wiedzialam czy wszystko ok. W koncu pierwszy raz mam na sobie szwy. Ale Pani Kasia mnie uspokoila. Jestem szczesliwa. Huuuraaa! Ale nam sie ulozylo, ta konsultacja w Katowicach i takie cudowne terminy operacji i wymarzone Panie lekarki.

Dodasz mnie żebym mogła zdjęcia zobaczyć?

[Kinga_piersi]

Mam napisane SKIEROWANIE DO SZPITALA na odział

[Agata75H]

Cześć, czytam te Wasze posty i jestem w szoku ile z Was już się udało �� zdecydowałam ze i ja chce ( mój rozmiar to 75 H ), byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego i poprosiłam o skierowanie do ortopedy, to otrzymałam informacje żeby dostać skierowanie muszę porobić inne badania potwierdzające ze taka wizyta mi potrzeba �� dostaliście bez problemu skierowanie? Bo zastanawiam się czy iść do innego lekarza,
A może była któraś prywatnie u lekarza który przyjmuje w szpitalu i otrzymała od niego skierowanie?

[Kinga_piersi]

Ja bez problemu dostalam skierowania do ortopedy jak i do poradni chirurgii plastycznej. Moja Pani dr jest do ranh przełóż, więc odpukać problemów nie robila i sama mnie motywowala do zmniejszenia , ze napewno się zakwalifikuje ( moj rozmiar to 75 L). Trzymam kciuki.

[Temperowka31]

jestem po konsulacji w Łęcznej
zostalam zakwalifikowana termin operacji 26.09.2022

pół roku przed operacją mam się stawić z kompletem badań,

to co miałam dziś co prawda obejrzał pospiesznie ale chyba nie było potrzebne, nie mierzył też mnie tylko obejrzał, że rzeczywiście duze piersi .... hy dziwne to, spodziewałam się lepszego badania, ale dr tłumaczył to tym, że za 4lata mogę wyglądac zupełnie inaczej i co on mnie teraz będzie mierzył, ze zrobi to pół roku przed terminem,

mam rozmiar brytyjski 70k 70jj obecnie


12.12 jadę do Łodzi i liczę ze za rok tam się zoperuję

[Kinga_piersi]

Kurcze to szybko idą im te terminu ja byłam lipiec 2017 i mam na 15.06.2020 i mam dzień przed się stawić.

U kogo byłaś na konsultacji? Ja dr. Bugaj

[Kleopatra91]

Gościa89 dodaj mnie proszę do znajmych. Bardzo chciałabym zobaczyć efekt

Ja mam termin na 04.03.19r. Także dla mnie to już niedługo.

Czekam na opinie pań przede mną.

A co do dr Michalskiej i jej podejścia do wagi to ja przy BMI trochę powyżej 30 dostałam zalecenie, że muszę schudnąć bo nie będą mogli mnie operować przy BMI powyżej 30 właśnie. Ja jeszcze walczę z nadwagą ale liczę, że do marca się ogarnę

Duzybiust prosze dodaj mnie również do znajomych.

Korzystam z aplikacji wizażu na telefonie i nie ogarniam jak się tutaj.zaprasza czy tam dodaje do znajomych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monieka]

Napisane przez Goncia89

yo_anka mój mąż jeszcze obserwuje i oswaja się. Wczoraj bardzo delikatnie sciagnal mi ten tygodniowy opatrunek.

na kiedy masz termin operacji?

Goncia89. Możesz i mnie dodać to także zobaczę Twoje cudeńka? Ja dziś chciałam fotki porobić ale mąż się już śpieszyl i tak szybko szybko z tymi opatrunkami i znów nie zdążyłam... jutro już zrobię fotki i dodam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz