Mamy lipcowe 2018 cz. I

[monyaa108]

Emma z ósemkami miałam.podobna historię zdążyły mi urosnąć i czułam taki nacisk w szczęcw zw sama zauważyłam zw mi się dolne zeby zaczynają krzywic i szybko usunęłam wsyztsssie i obyło się u mnie bez aparatu może mam minimalne zmiany w dolnej szczece A górną jest ok ósemki rosły krzywo i czułam ogromny nacisk. Także są różne opinie mam siostrę dentystke i ona też usunęła swoje ósemki bardzo szybko mimo że zdrowe były tez miala podobnie że ledwo się mieściły.

[porannarosa]

Napisane przez emma90

potwierdzam tak jak pisałam, ja mniej ufam śląskiej ziemi

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------



2 mam wyrżnięte, 2 jeszcze nie, ale żaden mnie nie boli, ani nie przeszkadza, tylko nie ma miejsca na wyprostowanie wszyskich zębów

To jak będziesz usuwała te niewyrżnięte ósemki? Chirurgicznie?

Kiedy wstępnie robiłam rekonesans w słoiczkach to zauważyłam, że niektóre mają oleje i nie wiedziałam czy to dobrze czy źle. Ale czytałam, że kiedy robi się musy samemu warto dodać kilka kropel oleju np. lnianego. Wiec olej w słoiczku to chyba nic strasznego, ale poprawcie mnie jeśli się mylę.

[emma90]

Napisane przez porannarosa

To jak będziesz usuwała te niewyrżnięte ósemki? Chirurgicznie?

Kiedy wstępnie robiłam rekonesans w słoiczkach to zauważyłam, że niektóre mają oleje i nie wiedziałam czy to dobrze czy źle. Ale czytałam, że kiedy robi się musy samemu warto dodać kilka kropel oleju np. lnianego. Wiec olej w słoiczku to chyba nic strasznego, ale poprawcie mnie jeśli się mylę.

tak
martwi mnie ten ból i wydatek


a w temacie prezentów jest -50% na wszystko w Bytomiu i są bardzo fajne ceny super świąteczne skarpety ( 3 pary w pudełku za 30zł )

[aaska92]

Napisane przez emma90

tak
martwi mnie ten ból i wydatek


a w temacie prezentów jest -50% na wszystko w Bytomiu i są bardzo fajne ceny super świąteczne skarpety ( 3 pary w pudełku za 30zł )

Ja miałam usunięta jedna póki co 8 chirurgicznie i samo wyrwanie bezboleśnie potem z dwa dni ciężko dosyć, ale mocne przeciwbólowe i do przeżycia wszystko. Teraz mam kolejne do usunięcia muszę przed kolejnym dzieckiem już usunąć bo mi całe nie wyszły, a w trakcie ciazy miałam zapalenie dziąsła tam,ze prawie całą przykrylo i to dopiero był ból.. Wyrwanie to pikuś przy tym :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Kurcze dziewczyny dziś mija L jakaś dziwna, niby ma humor, śmieje się ale jak ja chcę nakarmić to zaczyna się straszny płacz, obraca się od piersi i nie chce jeść. Nie ma gorączki, jakieś popłacze, powygina się i jak ją ponoszę na rękach to się uspokaja i dopiero wtedy coś zje. Nie wiem może gardło ją boli

Mam jeszcze pytanko czym czyścić uszy naszych maluszków, patyczki odpadają to co w zamian? Moja na strasznie dużo woskowiny w środku i nie wiem czy to trzeba jakoś usunąć czy może nie ruszać tego doradźcie coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

Bursztynku ja zwykle po kąpieli wycieram ucho na zewnątrz wacikiem i patyczkiem też tylko na zewnątrz rzecz jasna. Czasem jak mi junior wyrywa i zamoczy uszy to kładę go na boki i woda wyleci.a woskowina zauważyłam że sama wychodzi i wtedy ja delikatnie zdejmuje

[aaska92]

Ja też tylko z zewnątrz wacikiem do środka nic nie powinno się wkładać, ani ruszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez aaska92

Ja też tylko z zewnątrz wacikiem do środka nic nie powinno się wkładać, ani ruszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak wiem o tym i nie używam patyczków tylko wacików. Zastanawia mnie tylko czy da się jakos usunąć tą woskowinę innym sposobem. Nie wiem ale wydaje mi się że moja Lidka ma jej sporo wewnątrz. No chyba że to normalne i u waszych dzieci też jest podobnie to sobie głowy nie będę zawracać tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Mojego małego chyba uczuliło coś co zjadłam na urodzinach i jadłam do dzisiaj, bo codziennie rano chodziłam na śniadania do rodziców i zjadaliśmy resztki z imprezy, bo ma czerwone plamki na brzuszku i plecach i do tego wczoraj i dzisiaj wodnita . Troszkę też się pręży chyba brzuch boli tylko nie mam pomysłu co to mogło być, co zjadłam nowego czego wcześniej nie jadłam i na myśl przychodzą mi tylko śledzie. Myślicie że to możliwe? Chce kilka dni poczekać i zobaczyć czy zejdą te plamy, bo chyba nie ma sensu od razu lecieć do lekarza?

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[porannarosa]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Kurcze dziewczyny dziś mija L jakaś dziwna, niby ma humor, śmieje się ale jak ja chcę nakarmić to zaczyna się straszny płacz, obraca się od piersi i nie chce jeść. Nie ma gorączki, jakieś popłacze, powygina się i jak ją ponoszę na rękach to się uspokaja i dopiero wtedy coś zje. Nie wiem może gardło ją boli

Mam jeszcze pytanko czym czyścić uszy naszych maluszków, patyczki odpadają to co w zamian? Moja na strasznie dużo woskowiny w środku i nie wiem czy to trzeba jakoś usunąć czy może nie ruszać tego doradźcie coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja M. ostatnio często się łapała za uszko, więc zapytałam pediatry na szczepieniu, zajrzała do uszek i właśnie stwierdziła, że M bardzo dużo woskowiny. Kazała czekać aż samo wyleci, a jak zapytałam o te spraye to powiedziała że można spróbować. Ale mam opory, bo pamiętam jak na szkole rodzenia położna mówiła, że one są za mocne dla takich maluszków. Więc póki co czekam.

[RudyKotBialyKot]

Zua, Bursztynek dzięki koncert bardzo udany
Zua cóż tu relacjonować Slayer to Slayer - dziadki dają radę,zagrali półtorej godzinny set - nawet utwory z nowszych płyt wyszły spoko- ogólnie jest moc ludzi masa, dobrze że mieliśmy bilety na sektor bo na płycie tradycyjne zamęt. Ja byłam tak wyposzczona rozrywkowo, że nawet support od czapy mi się w miarę podobał chociaż to nie moje klimaty. Ogólnie to niby trasa pożegnalna ale krążą plotki, że jeszcze w przyszłym roku slejerek w pl zagra. Pamiętam jak mnie mąż zabrał na randkę na koncert w spodku w 2007 - romantyk haha Moja mama spisała się na medal 🥇 Duśka prawie wogóle nie płakała i przy babci pierwszy raz głośno się zaśmiała robiąc takie haha a przy nas ponurak nadal się tylko chichra pod nosem wczoraj nie doiłam się 10 godzin - po powrocie miałam cyce jak kamienie i wyciągnęłam 450 ml ZuA przy Twoich osiągach to pikuś ale dla mnie jak na razie rekordowa ilość


Poranna - gratuluję bardzo ładnych przyrostów a skoro problemy Marysi wynikają z kumulacji skoków rozwojowych to bądź dobrej myśli - w końcu to minie i będzie dobrze. Ważne że lekarze nie znaleźli nic niepokojącego.

Madziara - mnie chyba coś ominęło w temacie Twojego męża ale mam nadzieję, że skoro jest poprawa to będzie tylko lepiej

Zua - straszna lipa i z tym gościem, kasą i jeszcze lodówka, nóż kur*a po prostu kumulacja 🤨 jak gościu rżnie głupa to może lodówka na jakieś raty 0% bo faktycznie słabo tak wszystko na polu trzymać

Jeszcze dodam tylko, że my nowe smaki planujemy wprowadzać ze słoiczków bo najzwyczajniej trochę szkoda mi czasu na samodzielne przygotowanie marcheweczek i przecierów.

Ja codzienne czyszczę ucho z zewnątrz wacikiem i zakamarki patyczkiem dla niemowląt i nie mamy problemów z woskowina.

Idę spać bo jestem na nogach już dwie doby a snu jak na lekarstwo - balowałam to teraz mam ha dobrej nocy Dziewczęta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Dzień dobry,
Bursztynku, K. ma też bardzo dużo woskowiny. Ja czekam aż sama 'wyjdzie' i wtedy delikatnie zdejmuję patyczkiem. Jako że na zewnątrz też nam się uszka brudzą to za radą położnej przecieram patyczkiem nasączonym oliwką

Emma, pocieszę Cię: miałam 4 ósemki usuwane chirurgicznie i żadna z nich nie wyszła z dziąsła. Na szczęście usuwałam w znieczuleniu ogólnym, bo wyszłam z założenia, że jak się obudzę to będzie po wszystkim I naprawdę goiło się super - nawet nie byłam mocno spuchnięta, tylko lekko pyzata

Summer, co do ograniczeń w ćwiczeniach to chodzi o to, by nie pogłębiać rozejścia
Napisz jak wyglądają takie zajęcia na basenie! My być może zaczniemy w styczniu

Byłam dziś u pediatry z K., bo wczoraj wyskoczyło mu paskudne uczulenie na brzuszku i zauważyłam przesuszoną skórą przy kolankach i na łokciach. Pediatra powiedziała, że ewidentnie coś go uczula i oprócz leków, dostaliśmy przykaz kąpieli w emolientach. Najgorsze jednak jest to, że w ciągu prawie 2 tygodni K. malutko przybrał. Ostatnio ważył 7430g (na golasa) , a dzisiaj 7680g (w pieluszce i body).
Pediatra powiedziała, że dobrze by go trochę 'podtuczyć', bo jest spory, dużo się rusza i w związku z tym sporo kcal spala. Zasugerowała, by zacząć rozszerzanie diety... I jestem w kropce, bo nie mam przekonania, że ta marchewka czy brokuł mu pomogą, a chciałam rozszerzać dietę dopiero w styczniu...

A w temacie rozszerzania diety... melduję, że kupiłam krzesełko do karmienia, które K. dostanie od babci pod choinkę

[porannarosa]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry,
Bursztynku, K. ma też bardzo dużo woskowiny. Ja czekam aż sama 'wyjdzie' i wtedy delikatnie zdejmuję patyczkiem. Jako że na zewnątrz też nam się uszka brudzą to za radą położnej przecieram patyczkiem nasączonym oliwką

Emma, pocieszę Cię: miałam 4 ósemki usuwane chirurgicznie i żadna z nich nie wyszła z dziąsła. Na szczęście usuwałam w znieczuleniu ogólnym, bo wyszłam z założenia, że jak się obudzę to będzie po wszystkim I naprawdę goiło się super - nawet nie byłam mocno spuchnięta, tylko lekko pyzata

Summer, co do ograniczeń w ćwiczeniach to chodzi o to, by nie pogłębiać rozejścia
Napisz jak wyglądają takie zajęcia na basenie! My być może zaczniemy w styczniu

Byłam dziś u pediatry z K., bo wczoraj wyskoczyło mu paskudne uczulenie na brzuszku i zauważyłam przesuszoną skórą przy kolankach i na łokciach. Pediatra powiedziała, że ewidentnie coś go uczula i oprócz leków, dostaliśmy przykaz kąpieli w emolientach. Najgorsze jednak jest to, że w ciągu prawie 2 tygodni K. malutko przybrał. Ostatnio ważył 7430g (na golasa) , a dzisiaj 7680g (w pieluszce i body).
Pediatra powiedziała, że dobrze by go trochę 'podtuczyć', bo jest spory, dużo się rusza i w związku z tym sporo kcal spala. Zasugerowała, by zacząć rozszerzanie diety... I jestem w kropce, bo nie mam przekonania, że ta marchewka czy brokuł mu pomogą, a chciałam rozszerzać dietę dopiero w styczniu...

A w temacie rozszerzania diety... melduję, że kupiłam krzesełko do karmienia, które K. dostanie od babci pod choinkę

Co do rozszerzania diety to ja byłam w bardzo podobnej sytuacji ostatnio i powiem Ci tak - moim zdaniem dwa tygodnie to trochę mało czasu żeby wyciągać wnioski, że mało przybrał, tutaj nawet większa kupa może zaważyć na wyniku . U mnie w dwa tygodnie było niecałe 200 g a w następne 10 dni prawie 300, więc on może jeszcze podskoczyć. Po drugie ważenie w body i pieluszce może być bardzo przekłamane. Po trzecie, jeśli sama pediatra uważa że coś go uczula to chyba przez to też może mniej przybierać, ale poprawcie mnie jeśli się mylę. I po czwarte ja też nie uważam że przytyje na marchewce, która ma jakieś 30 kcal w 100 g a on może zje łyżeczkę na początek.
Ale to jest moje zdanie, kiedy my dostałyśmy zalecenie rozszerzania diety to jakoś byłam bardzo na nie i to co wyszukałam w necie mnie w tym utwierdziło. Myślę jednak, że to bardzo indywidualna sprawa i powinnaś zrobić jak czujesz (i na ile uważasz, że K. jest na to gotowy).

[madziara889]

Napisane przez ovejita

Dzień dobry,
Bursztynku, K. ma też bardzo dużo woskowiny. Ja czekam aż sama 'wyjdzie' i wtedy delikatnie zdejmuję patyczkiem. Jako że na zewnątrz też nam się uszka brudzą to za radą położnej przecieram patyczkiem nasączonym oliwką

Emma, pocieszę Cię: miałam 4 ósemki usuwane chirurgicznie i żadna z nich nie wyszła z dziąsła. Na szczęście usuwałam w znieczuleniu ogólnym, bo wyszłam z założenia, że jak się obudzę to będzie po wszystkim I naprawdę goiło się super - nawet nie byłam mocno spuchnięta, tylko lekko pyzata

Summer, co do ograniczeń w ćwiczeniach to chodzi o to, by nie pogłębiać rozejścia
Napisz jak wyglądają takie zajęcia na basenie! My być może zaczniemy w styczniu

Byłam dziś u pediatry z K., bo wczoraj wyskoczyło mu paskudne uczulenie na brzuszku i zauważyłam przesuszoną skórą przy kolankach i na łokciach. Pediatra powiedziała, że ewidentnie coś go uczula i oprócz leków, dostaliśmy przykaz kąpieli w emolientach. Najgorsze jednak jest to, że w ciągu prawie 2 tygodni K. malutko przybrał. Ostatnio ważył 7430g (na golasa) , a dzisiaj 7680g (w pieluszce i body).
Pediatra powiedziała, że dobrze by go trochę 'podtuczyć', bo jest spory, dużo się rusza i w związku z tym sporo kcal spala. Zasugerowała, by zacząć rozszerzanie diety... I jestem w kropce, bo nie mam przekonania, że ta marchewka czy brokuł mu pomogą, a chciałam rozszerzać dietę dopiero w styczniu...

A w temacie rozszerzania diety... melduję, że kupiłam krzesełko do karmienia, które K. dostanie od babci pod choinkę

Też tak czyszczę uszka młodemu.

Karolina, pewnie poczułaś ulgę po prawidłowych wynikach mammo.

Kocie na fb pisałam, co z mężem ale post już usunęłam, a tutaj mimo wszystko szczegółów wolałabym nie ujawniać.

Szymciun dzisiaj skończył 5 mcy mój duży chłopak
Jutro mamy szczepienie i już się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Karolina, super ze badanie wyjasnilo wszelkie wątpliwości ! spokoj est najważniejszy
Piszecie o sloiczkach hippa, i chyba w kilka sie zaopatrze - mam takie kupony rabatowe do rosska, zawsze to pare groszy mniej haha
Butsztynku ja tez czyszcze w uchu tylko te pierwsze małżowiny (czy przez "rz" ? ) a po kapieli srodek delikatnie bawełnianą pielunią, co by mokre w srodku nie zostaly.
Sandam tez bym poczekala z tymi plamami...ale z drugiej strony jestem zagubiona w temacie tych uczulen i pokarmu kobiecego...no bo skoro pokarm robi sie z krwi, to jak np śledzie moga uczulic dziecko za jego pomocą ? :/ cos ze śledzia przenika do krwi ?
Kocie !!! Super ze sie koncert udał ! U nas na studiach czesto mówiono np "Martyniuk sratyniuk...SLAYER KURŁA !!!" Oczywiscie za martyniuka mozna wstawic jakikolwiek inny zespol czy wokaliste teraz sie postarzalam to tez bym wolala na sektor biket, ale kiedys to tylko plyta i najlepiej strefa golden circle, co by sie troche poprzepychac co do mleka to pamietaj zeby takich dlugich przerw nie robic, bo tak na prawdę raz sciagniesz duzo, ale zawazy to na kolejnych dniach i będą spadki. No i brawa dla Duski za śmiech ! R tez czasem robi takie "hehe", ale do smiania w glos to jeszcze daleko.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Karolinak super, że badania ok.
Zua, jak najbardziej ze śledzia alergen przenika do krwi a stąd do mleka i może uczulić dziecko.
Sandam, jak wysypka nie jest duża i się nie powiększa to ja bym chyba poczekała.

My przedwczoraj byliśmy na szczepieniu, Igusia bardzo Dobrze zniosła, tylko stała się cycocholiczką i rozpędza laktację. A butelki ani rusz, a już niedługo muszę ją zostawić z babcią ijestem ciekawa co będzie jadła.

Teściowa ma 40 stopni gorączki, pewnie to znów jakiś wirus, więc musimy kisić się u nas na piętrze żeby się nie zarazić.

Dziś syn miał mieć szczepienie na odrę itd w szpitalu, ale odwołaliśmy,bo za bardzo boję się tej szczepionki, no i teściowa chora.

W ogóle ostatnio ledwo chodzę. Jestem strasznie niewyspana. Iga daje mi wypocząć, bo w nocy śpi dobrze, a od pierwszej pobudki zostaje z nami w łóżku. Niestety Mateusz cały czas ma lepsze i gorsze noce, przy czym w tych lepszych ma 1-2 pobudki. Ciekawa jestem ile tak pociągnę.

A dziś musimy jechać do banku i nie mamy z kim zostawić dzieci, więc jadą z nami. Będzie wesoło, bo Igusia nie lubi jeździć autem i nigdzie nie daje się nakarmić

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[Sandam13]

Napisane przez zUa_tysica

Karolina, super ze badanie wyjasnilo wszelkie wątpliwości ! spokoj est najważniejszy
Piszecie o sloiczkach hippa, i chyba w kilka sie zaopatrze - mam takie kupony rabatowe do rosska, zawsze to pare groszy mniej haha
Butsztynku ja tez czyszcze w uchu tylko te pierwsze małżowiny (czy przez "rz" ? ) a po kapieli srodek delikatnie bawełnianą pielunią, co by mokre w srodku nie zostaly.
Sandam tez bym poczekala z tymi plamami...ale z drugiej strony jestem zagubiona w temacie tych uczulen i pokarmu kobiecego...no bo skoro pokarm robi sie z krwi, to jak np śledzie moga uczulic dziecko za jego pomocą ? :/ cos ze śledzia przenika do krwi ?
Kocie !!! Super ze sie koncert udał ! U nas na studiach czesto mówiono np "Martyniuk sratyniuk...SLAYER KURŁA !!!" Oczywiscie za martyniuka mozna wstawic jakikolwiek inny zespol czy wokaliste teraz sie postarzalam to tez bym wolala na sektor biket, ale kiedys to tylko plyta i najlepiej strefa golden circle, co by sie troche poprzepychac co do mleka to pamietaj zeby takich dlugich przerw nie robic, bo tak na prawdę raz sciagniesz duzo, ale zawazy to na kolejnych dniach i będą spadki. No i brawa dla Duski za śmiech ! R tez czasem robi takie "hehe", ale do smiania w glos to jeszcze daleko.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie bardzo kumam na jakiej zasadzie to wszystko działa, ale wczoraj w panice czytałam internety i doczytalam, że alergeny przenikają do mleka.

Napisane przez asiaczek

Karolinak super, że badania ok.
Zua, jak najbardziej ze śledzia alergen przenika do krwi a stąd do mleka i może uczulić dziecko.
Sandam, jak wysypka nie jest duża i się nie powiększa to ja bym chyba poczekała.

My przedwczoraj byliśmy na szczepieniu, Igusia bardzo Dobrze zniosła, tylko stała się cycocholiczką i rozpędza laktację. A butelki ani rusz, a już niedługo muszę ją zostawić z babcią ijestem ciekawa co będzie jadła.

Teściowa ma 40 stopni gorączki, pewnie to znów jakiś wirus, więc musimy kisić się u nas na piętrze żeby się nie zarazić.

Dziś syn miał mieć szczepienie na odrę itd w szpitalu, ale odwołaliśmy,bo za bardzo boję się tej szczepionki, no i teściowa chora.

W ogóle ostatnio ledwo chodzę. Jestem strasznie niewyspana. Iga daje mi wypocząć, bo w nocy śpi dobrze, a od pierwszej pobudki zostaje z nami w łóżku. Niestety Mateusz cały czas ma lepsze i gorsze noce, przy czym w tych lepszych ma 1-2 pobudki. Ciekawa jestem ile tak pociągnę.

A dziś musimy jechać do banku i nie mamy z kim zostawić dzieci, więc jadą z nami. Będzie wesoło, bo Igusia nie lubi jeździć autem i nigdzie nie daje się nakarmić

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedz, Ty to tu jesteś naszym specem od wszelakich alergii i uczuleń dlatego zaraz przebiorę małego i zobaczę czy się nie powiększyło i będziemy czekać. W życiu bym nie pomyślała,że śledź może uczulać.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[kropka_nad_i]

Cześć Dziewuszki!
Dawno mnie tu nie było Ale pisanie postów z telefonu nie jest jakoś komfortowe, zresztą już kiedyś wspomniałam, że nie chciałabym latać Kropkowi z telefonem przed nosem (nie zawsze się udaje ). Teraz bawi się na macie, to może zdążę coś skrobnąć.

Ci lekarze tak polecają rozszerzanie diety przy małym przyroście wagi... może to jest myśl długoterminowa? Bo przecież na początku dziecko dużo nie zje, a mleko zawsze jest bardziej kaloryczne niż marchewka... No ale nie znam się... Zobaczymy co mój pediatra powie na Kropka- czekam, aż pojawi się 6w1 żeby zaszczepić ostatnią dawkę...

Kocie Slayer Jest moc!
Ovejita jakie krzesełko kupiłaś?

U nas Kropek noce ma ciut lepsze, chociaż ostatnio ma problemy z zasypianiem na noc. Miota się jak mysz w potrzasku... Wysypka na twarzy znów wróciła, mimo emolientów, zastanawiam się czy to może lovela uczula? A jak nie to coś pokarmowego...

Osttni tydzień mieliśmy fajny rytm dnia, ale nie zapeszam...
U nas aktualnie -7stC. Do jakiej temperatury planujecie wychodzić na spacery?

[julanna]

Hej, wiem że temat był, ale wtedy myślałam że mnie problem nie dotyczy. Mały przestał brać butelkę, a za tydzień musi zostać z mężem na dłużej. Nie chciał mm, mojego zamrożonego ani świeżego mleka. Próbować jakaś konkretna butelkę? Czy w razie czego inaczej karmić? Łyżeczka lub z kubka? Poratujcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez julanna

Hej, wiem że temat był, ale wtedy myślałam że mnie problem nie dotyczy. Mały przestał brać butelkę, a za tydzień musi zostać z mężem na dłużej. Nie chciał mm, mojego zamrożonego ani świeżego mleka. Próbować jakaś konkretna butelkę? Czy w razie czego inaczej karmić? Łyżeczka lub z kubka? Poratujcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to jak u nas. Nie wiem co Ci poradzić. Dawałam zagęszczacz łyżeczką to kompletnie nie łapie o co chodzi

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Dziewczyny moj bobas zjadł wczoraj o 20 80 ml i spał do 6:15 . Nie wierze! 10:15 godzin w ciagu bez mleka. Przebudził sie dwa razy ale od razu zasnął z powrotem...
O 3 jak zwykle zeszłam zrobic mleko, wracam a on juz spi dalej 🤣

[WillowTree]

Napisane przez monyaa108

Ja planuje dawać słoiczki tak długo jak się da nieobawiam się składu sama pracowałam w firmie produkującej słoiczki jednej z większych na świecie i widziałam cały proces od podszewki od dostaw surowca do gotowego słoiczka. Wtedy nie planowałam być mama Ale z perspektywy czasu wiem że naprawdę o to dbają i badają skład także myślę że bezpieczniej niż np surowce z nieznanego źródła.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

A ten avent to może się przydać i dla dorosłych żeby zr0bic zdrowe dania na parze w sumie 🤔😁

Hej monyaa możesz napisać co to za firma?


Pamiętam ,że norka pisała ,że bob***a z gmo? Nawet nie dotykam ich słoików Ciekawe też te gerber organic.



Ja też czytam sklady, oleje niby też bio bio także kupuję z olejami, odkładam zaś słoje z mąką Mamy zapas z Alnatury, Hipp i dwa słoiczki Baby Dream.



Na razie jesteśmy po marchewce, myślałam,że słodka i pyszna a tu rozczarowanie hippowa gorzka a alnatura wodnista. Jak żyć nawet nie dojadam tego



Zdecydowałam się na krzesełko KidsZone wielkofunkcyjne, młody zachwycony leżakuje w nim i ćwiczy zimy łokieć

[aaska92]

Napisane przez julanna

Hej, wiem że temat był, ale wtedy myślałam że mnie problem nie dotyczy. Mały przestał brać butelkę, a za tydzień musi zostać z mężem na dłużej. Nie chciał mm, mojego zamrożonego ani świeżego mleka. Próbować jakaś konkretna butelkę? Czy w razie czego inaczej karmić? Łyżeczka lub z kubka? Poratujcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam gdzieś na necie też butelkę która zakończona jest łyżeczka, jak dziecko z łyżeczki je to samo tam dozuje mleko z butelki, warto spróbować na początek jak z łyżeczki ogólnie je.

Ja dzień 4 odkładania jest to wykańczajace, jakoś mały nie może wejść w kolejną faze snu i ma po 6 drzemek, ale 20 min około i trzeba raczej być cicho i jak dłuższą to dolulam i na rękach . W sumie jeden dzień już miał lepszy i dłużej spał sam. Wykańcza to usypianie bo jest na rękach i bicki to już mi się palom normalnie. Też w sumie byłam sama wczoraj do 20 od 6 może to dało popalić i przy drzemce latam z pokoju do kuchni cicho robić jedzenie :-D lub prania ogarniam. A wczoraj liczyłam, że chociaż na noc tż mi go uspi, ale gdzie tam, kupił "nam" telewizor i "musiał" go zainstalować, żebym miała to nic, że mu mówię, że my nawet nie włączamy zwykle albo tylko leci żeby coś szumialo (młodego pilnuje, żeby nawet nie spojrzał na niego). Dziś będzie moja mama to chociaż raz uspi za mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[porannarosa]

Napisane przez julanna

Hej, wiem że temat był, ale wtedy myślałam że mnie problem nie dotyczy. Mały przestał brać butelkę, a za tydzień musi zostać z mężem na dłużej. Nie chciał mm, mojego zamrożonego ani świeżego mleka. Próbować jakaś konkretna butelkę? Czy w razie czego inaczej karmić? Łyżeczka lub z kubka? Poratujcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę tylko poradzić, żebyś próbowała różnych butelek. U mnie w końcu załapała NUK Nature Sense (a mam z 6 różnych butelek), ale też bez rewelacji, bo zjadła 30 ml i koniec. Może nie była głodna... Zawsze to jednak jakaś alternatywa jeśli trzeba dziecia zostawić.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez aaska92

Widziałam gdzieś na necie też butelkę która zakończona jest łyżeczka, jak dziecko z łyżeczki je to samo tam dozuje mleko z butelki, warto spróbować na początek jak z łyżeczki ogólnie je.

Ja dzień 4 odkładania jest to wykańczajace, jakoś mały nie może wejść w kolejną faze snu i ma po 6 drzemek, ale 20 min około i trzeba raczej być cicho i jak dłuższą to dolulam i na rękach . W sumie jeden dzień już miał lepszy i dłużej spał sam. Wykańcza to usypianie bo jest na rękach i bicki to już mi się palom normalnie. Też w sumie byłam sama wczoraj do 20 od 6 może to dało popalić i przy drzemce latam z pokoju do kuchni cicho robić jedzenie :-D lub prania ogarniam. A wczoraj liczyłam, że chociaż na noc tż mi go uspi, ale gdzie tam, kupił "nam" telewizor i "musiał" go zainstalować, żebym miała to nic, że mu mówię, że my nawet nie włączamy zwykle albo tylko leci żeby coś szumialo (młodego pilnuje, żeby nawet nie spojrzał na niego). Dziś będzie moja mama to chociaż raz uspi za mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też koszmar z usypianiem. Czasem zaśnie na dłużej ale częściej muszę biegać co 10 minut "douśpić" bo się przebudza. A czasem nie mogę w ogóle wstać z łóżka bo budzi się jak tylko wyjmuję cyc. Najgorsze jest usypianie wieczorne, coraz później zasypia. Wczoraj dopiero przed 23. Już próbowałam wszystkiego, lulam na rękach, na leżąco, z cycem i bez, zawijałam w otulacz, śpiewam, głaskam, wyciszam, mąż też próbował usypiać i nic. Jak zaśnie trochę wcześniej to po 10 minutach oczy jak 5 zł i dalej do zabawy. Muszę w końcu zainwestować w smoczek kauczukowy, bo silikonowy i lateksowy, które mam nie podpasowały. Trzymam się nadziei, że to ten regres snu i że minie...

[RudyKotBialyKot]

Napisane przez madziara889

Też tak czyszczę uszka młodemu.

Karolina, pewnie poczułaś ulgę po prawidłowych wynikach mammo.

Kocie na fb pisałam, co z mężem ale post już usunęłam, a tutaj mimo wszystko szczegółów wolałabym nie ujawniać.

Szymciun dzisiaj skończył 5 mcy mój duży chłopak
Jutro mamy szczepienie i już się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madziara - coś tam widziałam ale wiesz, że ja na fejsie to mało bywam więc ogólnie nie jestem w temacie. W sumie z całego kontekstu można się domyślić, że z mężem masz teraz jakieś przeprawy i mam nadzieję, że będzie u Was dobrze. W każdym razie napisałam bardziej dlatego, że dziewczyny Ci piszą o wsparciu i wogóle a ja wychodzę na chamidło co to ani mee ani bee nie powie jakby nie było trzymam kciuki za Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez zUa_tysica

Karolina, super ze badanie wyjasnilo wszelkie wątpliwości ! spokoj est najważniejszy
Piszecie o sloiczkach hippa, i chyba w kilka sie zaopatrze - mam takie kupony rabatowe do rosska, zawsze to pare groszy mniej haha
Butsztynku ja tez czyszcze w uchu tylko te pierwsze małżowiny (czy przez "rz" ? ) a po kapieli srodek delikatnie bawełnianą pielunią, co by mokre w srodku nie zostaly.
Sandam tez bym poczekala z tymi plamami...ale z drugiej strony jestem zagubiona w temacie tych uczulen i pokarmu kobiecego...no bo skoro pokarm robi sie z krwi, to jak np śledzie moga uczulic dziecko za jego pomocą ? :/ cos ze śledzia przenika do krwi ?
Kocie !!! Super ze sie koncert udał ! U nas na studiach czesto mówiono np "Martyniuk sratyniuk...SLAYER KURŁA !!!" Oczywiscie za martyniuka mozna wstawic jakikolwiek inny zespol czy wokaliste teraz sie postarzalam to tez bym wolala na sektor biket, ale kiedys to tylko plyta i najlepiej strefa golden circle, co by sie troche poprzepychac co do mleka to pamietaj zeby takich dlugich przerw nie robic, bo tak na prawdę raz sciagniesz duzo, ale zawazy to na kolejnych dniach i będą spadki. No i brawa dla Duski za śmiech ! R tez czasem robi takie "hehe", ale do smiania w glos to jeszcze daleko.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua- Sleyer ku**a!!!! Oczywiście że u nas też się nie raz tak krzyczało co do płyty jak widzę, że organizatorem jest live nation to można mieć pewność, że golden będzie do połowy płyty wiec ogólnie kapa z resztą ja mam wzrostu 1,60 w kapeluszu więc teraz częściej wybieram sektor. W czerwcu będzie na mysticu king daimond i znowu kupa kasy pójdzie bo nie obejrzeć koncertu kinga to grzech - szkoda że reszta zespołów ssie ( no może oprócz immoloacji haha )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

A zapomniałam : taka przerwa w dojeniu to pierwszy raz mi się zdarzyła ale już nie będę tak robić moja Ty mleczna wyrocznio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Aska poranna u nas identyko z usypianiem - ostatnio w ciagu dnia tylko ma rękach i drzemki 20-30 min masakra ;/


Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Wizaz Forum mobile app

[xxxbursztynekxxx]

Piszecie że słoiczki z HiPP najlepsze a moja L nie ich jeść nie smakują jej.

Julianna ciężko coś doradzić w sprawie butelki, metoda prób i błędów, ja też już wiele opcji z butelka próbowałam i się poddałam. Żadna nie pasuje, były próby z kubkiem i też nic. Na razie ogłosiłam kapitulacje, ale spróbuję jeszcze jeden sposób ze zwykłym kauczukowym smoczkiem. Może zadziała.

Karolina to chyba wyspana jesteś jak nigdy

Dziś spędziłam dzień u koleżanki ma bobasa który jest starszy od mojej Lidki o 22 dni i waży ponad 9 kilo. Z tym że jest na mm. Fajny koksik

Wychodziłam rano na rechabilitacje z L, a tam szyby zamarznięte, brrr trzeba było drapać. Pokazało mi w aucie -7 stopni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

My już po szczepieniu, Szymciu był bardzo dzielny, dopiero przy ostatnim ukłuciu zapłakał, a przy ubieraniu już się chichrał i wypinał jęzor do pielęgniarki

Bursztynku moja Ewka też nie lubiła hippa, dlaniej mogła istnieć tylko bobovita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

Wilków tree właśnie miałam na myśli bobovita

[madziara889]

Dzień dobry
U Was też taka pogoda? U mnie -9 i silny wiatr do tego, nie ma chu.. nie wychylamy nosów dzisiaj z domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz