2018-12-06, 21:07 | #271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
2018-12-07, 02:36 | #272 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
|
|
2018-12-07, 05:30 | #273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 168
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
O co być zazdrosnym skoro ma się kilka dziewczyn? Nie ta, to tamta...
|
2018-12-07, 09:14 | #274 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 168
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Przez całą tą sytuację czuję się tak wkurzona i zła, że nie wiem co z tym zrobić
|
2018-12-07, 09:30 | #275 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Wiesz, jak facet ma kilka takich dziewczyn i nagle któraś go rzuca, to wali się jego ego bo jak to, jednak nie może mieć każdej? W sumie nie wiem czy to zazdrością można nazwać, bardziej zachowanie typu zabrałaś dziecku lizaka i płacze.
|
2018-12-07, 09:32 | #276 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
|
2018-12-07, 10:30 | #277 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
|
2018-12-07, 11:10 | #278 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Dziewczyno, nie czuj się źle! Facet jest kompletnym dupkiem i nie warto tracić przez niego kolejnych dni. Pamiętaj, że on kłamał co do swoich intencji dotyczących związku (nie chciałaś być dziewczyną na szybki seks, a on i tak cię do tego usiłowal sprowadzić). Nie liczył się z twoim zdaniem ani uczuciami (twoje prośby o częstszy kontakt miał w dupie, nie zamierzał zmienić czegoś co tobie nie odpowiadało). Chciał zrobić z ciebie dziewczynę za zawołanie (dzwonił i pisał kiedy chciał się spotkać i miło spędzić czas, poza tym mogłaś dla niego nie istnieć). Rzucał głupimi żarcikami na temat innych mężczyzn w twoim życiu i twoich, w jego mniemaniu, nieuzasadnionych fochów. Prawdopodobnie miał też kilka innych równie intensywnych znajomości i nikogo nie traktował serio. Także, nie, nie i nie! Zamiast się zamartwiać i złościć bądź dumna, że zostawiłaś egoistę i tą chorą relację za sobą.
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..." ex-aparatka 19.10.12-23.12.14 |
|
2018-12-07, 12:42 | #279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
|
2018-12-07, 13:30 | #280 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86217869]Wiesz, jak facet ma kilka takich dziewczyn i nagle któraś go rzuca, to wali się jego ego bo jak to, jednak nie może mieć każdej? W sumie nie wiem czy to zazdrością można nazwać, bardziej zachowanie typu zabrałaś dziecku lizaka i płacze.[/QUOTE]
To żadne walące się ego, moim zdaniem to taki mały kłopot, bo w miejsce jednej podręcznej, musi znaleźć drugą. I zapewne znajdzie. |
2018-12-07, 13:31 | #281 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
|
2018-12-07, 14:03 | #282 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86219135]Gdyby nie miał problemu ze znalezieniem to by się tak nie przejmował raczej i jej nie nękał. A jednak nie odpuszcza.[/QUOTE]
Nie odpuszcza, bo dziewczyna oswojona i przetestowana. Jakkolwiek to brzmi. |
2018-12-07, 15:09 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 168
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Może ma problem by znaleźć kogoś dopasowanego wzrostem
|
2018-12-07, 16:05 | #284 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Nikczemny wzrost i nikczemny charakter? (zwykle tak nie myślę, ale tu nie mogłam się powstrzymać)
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..." ex-aparatka 19.10.12-23.12.14 |
2018-12-07, 16:07 | #285 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 168
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Najwyraźniej [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86219135]Gdyby nie miał problemu ze znalezieniem to by się tak nie przejmował raczej i jej nie nękał. A jednak nie odpuszcza.[/QUOTE] Myślę, że odpuścił na dobre. |
|
2018-12-07, 16:31 | #286 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
On nie jest taki okropny jak go przedstawiacie. On poprostu robi to co na co pozwala autorka.
Zawsze uważałam ze facet jest jak pies -zachowuje się tak jak mu na to pozwoliszXD Ten wątek to jakiś żałosny melodramat |
2018-12-07, 17:13 | #287 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
|
2018-12-07, 22:59 | #288 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Ty tak serio ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-12-08, 20:29 | #289 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Zarejestrowałam się tutaj wyłacznie z powodu tego wątku. Spotkała mnie niemal identyczna sytuacja i chociaż kilka faktów się nie zgadza, zaczynam myśleć, że umawiałyśmy się z tą samą osobą.
Nasza dwójka również poznała się za pośrednictwem internetu. Opis faceta z którym się spotykałam sugerował dość jasno chęć stworzenia poważniejszej relacji niż romans na jedną noc. Napisał też co lubi i czym się zajmuje. Zamieścił normalne zdjęcia (tzn. żadne półnagie selfie lustrze) przedstawiające jego hobby. Ja też określiłam swoje oczekiwania. Rozmawiało się nam znakomicie. On zaczął. Szybko też przeszliśmy do kontaktu telefonicznego (również inicjatywa wyszła od niego). Po kilku dniach zapytałam co jest grane, że nagle zamiast kilkunastu kilometrów dzieli nas kilkaset. Wtedy okazało się, że facet mieszka 300km ode mnie, a sparowało nas bo był w delegacji. I te delegacje były normą w jego pracy. Jeździł na szkolenia. Następne również było w mojej okolicy dlatego ostatecznie umówiliśmy się na kolację w moim mieście. Było na tyle miło, że widywaliśmy się przez kolejne dwa dni. Co więcej, umówiliśmy się na wspólny wyjazd za nieco ponad tydzień. I w tym czasie nasz kontakt się popsuł. Moje pierwsze wiadomości pozostały bez odpowiedzi. Biorąc pod uwagę wcześniejszy dość intensywny kontakt, byłam wyraźnie zdziwiona. Postanowiłam się jednak nie narzucać. Ostatecznie po kilku dniach on zadzwonił. Im bliżej było spotkania tym telefony i sms-y się nasilały. Nie przejęłam się specjalnie tymi pierwszymi dniami bez kontaktu. Każdy ma przecież jakieś swoje życie. Zresztą padły jakieś wyjaśnienia, a potem w sumie było w porządku. Pojechałam więc na nasz umówiony wyjazd. Schemat wyglądał identycznie jak u Matar1983. Wspólne wyjścia, wspólne gotowanie, wspólny apartament. Pokazał mi na czym polega jego sportowe hobby. Dbał, starał się, wyprzedzał moje myśli. Nie odbierał żadnych podejrzanych telefonów, sms-ów. Było miło i romantycznie. Cały wyjazd był przesycony czułymi gestami. Tuż przed rozstaniem usłyszałam jeszcze "jakoś dziwnie się wszystkim martwisz". Dostałam też sms-a czy bez problemu wsiadłam do pociągu. I to było praktycznie tyle. Po tym spotkaniu facet stracił zainteresowanie znajomością. Na mojego sms-a odpowiedział po dwóch dniach. Całkiem ładnie i gdybym dostała taką wiadomość nieco wcześniej, pomyślałabym, że wszystko jest po staremu. Ale nie było. Próbowałam wyjaśnić co się stało i czy kończymy znajomość, ale z drugiej strony padły jedynie jakieś frazesy o intensywnym okresie w pracy, nowym szefie i moich uroczych fochach (również żartobliwe). Po kolejnych dniach ciszy, po prostu zakończyłam znajomość. To było trzy dni temu i do teraz pozostało bez reakcji. Uświadomiłam sobie, że ten świetny facet po prostu szukał rozrywki i znalazł ją w mojej osobie. Dostrzegłam kilka rzeczy na które wcześniej nie zwróciłam uwagi. To nie była długa znajomość, ale ten fakt nie sprawia, że czuję się dobrze. Po przeczytaniu tego forum jestem w lekkiej konsternacji... Albo to ta sama osoba, albo bardzo popularny schemat działania. Edytuję, bo zapomniałam wspomnieć. Facet, z którym się spotykałam również nie podał na portalu swojego prawdziwego imienia. Wyjaśnił to przy powitaniu twierdząc, że nie chce by znajomi go znaleźli, bo to trochę wstydliwe. Edytowane przez RunRunRebel Czas edycji: 2018-12-08 o 20:34 |
2018-12-08, 22:09 | #290 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Nie przyszło Wam do głowy dziewczyny, że jest dość niezawodny sposób żeby unikać takich typów i takich sytuacji? Nie chodzić do łóżka z facetami, których prawie nie znacie (o ile oczywiście nie jesteście zainteresowane wyłącznie niezobowiązującą relacją). Przypuszczam, że 99,9% typów szukających tylko rozrywki zniechęci się i samoistnie wykruszy gdy nie dostanie tej rozrywki na pierwszej, drugiej czy dziesiątej randce. Po prostu uznają, że szkoda inwestować czas gdy można spróbować z kimś innym.
|
2018-12-08, 23:03 | #291 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Jest to bardzo możliwe. Córka siostry mojej wujenki miała bardzo podobną sytuajcę do twojej.
|
2018-12-08, 23:11 | #292 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Monika nawet nie próbuj tu mówić takich rzeczy na wizażu...
zawsze jak to piszecie wątkach - a sporo wątków polega właśnie na tym co ten to dostaje atak ze przecież każdy mozevrobic co chce i ze to seksizm |
2018-12-09, 08:00 | #293 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Oczywiście, że każdy może robić co chce. Wiąże się to też z ponoszeniem konsekwencji tych wyborów. |
|
2018-12-09, 08:21 | #294 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Monika ja to wiem ty to wiesz i masa kobiet w szczęśliwych związkach to wie, ale na wizazu talie poglądy są uznawane za dziwneXD
|
2018-12-09, 08:49 | #295 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Cytat:
Są też "zaliczacze" uwielbiający jak muszą się nastarać - moją przyjaciółkę facet zostawił po półtora roku związku, jak w końcu zdecydowała się na seks. Znam też takiego, który się ożenił, żeby się z dziewczyną przespać - wygrał bardzo duży zakład dzięki temu. Także ten. Na chama można trafić zawsze. I paradoksalnie czasem lepiej jednak do tego łóżka pójść i sprawdzić dość wcześnie, jak autorka, niż wsiąknąć w dłuższe zaangażowanie w faceta i dopiero wtedy się przejechać. ---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- Zabrzmiało jakby według Ciebie kobiety mające swobodniejsze od Twojego podejście do seksu nie bywały w szczęśliwych związkach
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2018-12-09, 08:59 | #296 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 603
|
Dot.: Podejrzewam, że mogę być tą drugą
Wiele kobiet nawet nie podejrzewa że jest tą drugą gdy "tą" pierwszą jest ... facet. U nas na dzielni jest bar prowadzony przez jak to mówią szanowanego męża i ojca i tenże jest bi albo nawet homo a żonę ma chyba tylko dla zmyłki. Kiedyś gdzieś czytałem że w takich razach chętnie wybierają sobie partnerkę o męskich cechach urody. I oto raz zobaczyłem tą jego żonę. Zgodziło się. Żeby było jasne, ja nie jestem bi ani homo. Opowiedziałbym więcej o powyższym przypadku ale w jednym z wątków ujawniłem z jakiego miasta jestem i przez to boję się "naruszyć dobra osobiste". Idę o zakład, że ta jego żona o niczym nie wie ani nic nie podejrzewa. Ten facet to dokonały kłamca, aktor i co tam jeszcze. Psychopata.
Edytowane przez sygnalista Czas edycji: 2018-12-09 o 09:04 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.