Żony 2016 część 9

[Petit_Papillon]

No ceny są kosmiczne :/ Butterfly i montessori i nie. O państwowym nie mam co marzyć nawet, ale do przedszkola pójdzie jak tylko bedzie mogl

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Napisane przez Lilly Greace

Petit, współczuję cen złobków, u nas takich drogich to chyba nie ma. Ja planuję po roku zmienić moją zdalną pracę na etat, więc młody pójdzie do żłoba, w każdym razie na pewno jak dostaniemy pesel to go zapiszę, ale jak to wyjdzie ostatecznie to nie wiem. Jeżeli wszystko się uda tak jak ustaliłam, że nie będę przerywała na "urlop macierzyński" mojej pracy jako copywriter to może się okazać, że taka sytuacja jest dla mnie wygodna i opłacalna i może zostanę trochę dłużej w domu, ale nie biorę pod uwagę dłużej niż ten rok z haczykiem. No chyba że wkrecę się w macierzyństwo i będą dzieci z bardzo małą różnicą wieku, kiedyś tak to widziałam. Ale co to będzie kto to wie. Może nie będą mi się podobać obowiązki mamy i będę z utęsknieniem czekała, aż oddam go do żłoba a sama pójdę do biura

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, że tak. Wszystko wyjdzie w praniu, wiesz jak jest, plany planami, a życie przynosi swoje, dlatego warto brać pod uwagę różne opcje.

[LadyI]

Napisane przez grejpfrutowa01

Ostatnio stwierdziliśmy ze szwagrami że nasz państwo promuje nieudacznictwo i niezaradność. No dobra 500+ dostaje każdy kto ma dwójkę dziecko, ok, ale np już pierwszeństwo do przedszkoli mają samotnie wychowujące matki, osoby z więcej niż jednym dzieckiem. Ale jak oboje rodzice pracują i naprawdę nie ma kto z dzieckiem zostać i nie dostanie się do państwowego przedszkola to trzeba ładować kasę na prywatne, albo płacić niani... Tadammm! A czasem na żłobek/przedszkole czy nianie potrafi iść jedną pensja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie z tym przedszkolem jak piszecie to parodia.. rozumiem samotne rzeczywiście matki.. ale kurde jakie ma znaczenie czy ktoś ma 1 czy 5 dzieci ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Kurde nie moge na te tematy rozmawiać bo zaraz się zagotuje
Ja dzisiaj znowu w ferworze gotowania i przyjmowania gości.. kupiłam pierwszy raz w życiu polędwice i się boje ze nie wyjdzie, a tyle kasy poszło masakra :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sophie24]

Witam sie. Siedze i nic nie robie a na 16 przychodza goscie, syf w domu... No nie wiem jak to bedzie ale jest snieg za oknem i to jest wazne

Panna, duzo zdrowka u nas M. wstal z bolacym gardlem, zobaczymy co to z tego bedzie.

Ja nie chodzilam do przedszkola czy zlobka. Bylismy na zmiane z mama, tata i jedna babcia. Rok przed zerowka z doskoku chodzilam do zerowki z mama bo akurat ja miala. U nas nie bylo innej mozliwosci. Babcie mialam stanowcza, nie bylo rozpieszczania. Bylismy jednymymi wnukami babci, ktorymi sie zajmowala, innych nie chciala:P

[tetrikk]

Ladyl - ja się od kilku lat czaje na polędwice wellington i jeszcze się nie odważyłam

To, ze do przedszkoli dostają się dzieci rodziców, którzy nie pracują to troche parodia. Bo przecież takim łatwiej się dzieckiem zająć niż tym pracującym. Załóżmy, ze oboje rodziców zarabia po 3 tysiące netto - dla państwa to już bogaci obywatele, nie dostaną becikowego, 500 plus, dziecko nie dostanie się do przedszkola. I spoko, tylko w dzisiejszych czasach takie małżeństwo ma często kredyt, wiec co miesiąc odchodzi im te 1,5k załóżmy. I co, do tego 2k na przedszkole? Jakbym chodziła do pracy i 2/3 mojej wypłaty szloby na opłacenie przedszkola to chyba bym się załamała. A jak jest 2 dzieci to za co żyć?

[Lilly Greace]

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;86250438]Jasne, że tak. Wszystko wyjdzie w praniu, wiesz jak jest, plany planami, a życie przynosi swoje, dlatego warto brać pod uwagę różne opcje.[/QUOTE]

Życie pisze najlepsze scenariusze

[grejpfrutowa01]

Napisane przez AnnLady

O i tu bywa różnie. Koleżanka opowiadała, że jej teściowie pozwolili wnuczce wejść sobie na głowę. W sklepie kupowali co chciała i ile chciała.
W domu tak nie było i miała pewne ramy wyznaczone.
Koleżanka zwracała im uwagę, że ona w domu się tak nie zachowuje jak jest u nich. Nie docierało więc w końcu przestała.
Aż w pewnym momencie dziadkowie sami zauważyli do czego doprowadzili i zaczęli zmieniać swoje podejście i zachowanie



Tylko z tym też różnie bo te samotne matki to często osoby w związkach partnerskich, które specjalnie nie regulują tej sytuacji żeby mieć takie korzyści.
Koleżanka ma znajomych bez ślubu, mieszkają razem, on serio dużo zarabia, dziadkowie na emeryturze. I wielki bulwers był z ich strony cytuje "bo jak to samotna matka a dziecko się nie dostało do miejskiego przedszkola". I oni naprawdę w to wierzyli co mówili i naokoło rozpowiadali. A jaka ona była samotna?? A on to kto?? Dostała się w drugim rzucie z drugiego naboru.
Ja rozumiem samotna matka, taka naprawdę ale nie takie coś. Jej owszem trzeba pomóc.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

No właśnie o takie "samotne matki" mi chodzi. Pseudo samotne, albo partnerzy pracujący na czarno, nie płacący zusu, ubezpieczenie zdrowotne fundowane z podatków ( bo z czego innego), najnowsze sprzęty, ifony itp a tu niby taka bieda i nie stać na przedszkole itp

Napisane przez tetrikk

Ladyl - ja się od kilku lat czaje na polędwice wellington i jeszcze się nie odważyłam

To, ze do przedszkoli dostają się dzieci rodziców, którzy nie pracują to troche parodia. Bo przecież takim łatwiej się dzieckiem zająć niż tym pracującym. Załóżmy, ze oboje rodziców zarabia po 3 tysiące netto - dla państwa to już bogaci obywatele, nie dostaną becikowego, 500 plus, dziecko nie dostanie się do przedszkola. I spoko, tylko w dzisiejszych czasach takie małżeństwo ma często kredyt, wiec co miesiąc odchodzi im te 1,5k załóżmy. I co, do tego 2k na przedszkole? Jakbym chodziła do pracy i 2/3 mojej wypłaty szloby na opłacenie przedszkola to chyba bym się załamała. A jak jest 2 dzieci to za co żyć?

Dokładnie. Ja myślę tak samo. Przecież jak trzeba ogarnąć wszystkie te opłaty, +kredyt+ codzienne potrzeby, to się okaże że już na "normalne" wakacje np dla rodziców z dwójką dzieci to już nie starcza kasy. A co mówić jak np wyskoczą jakieś nieprzewidziane wydatki...
Chory jest ten system i tyle.
My na 500+ wiadomo się nie załapiemy, na becikowe też nie, jedynie co z dodatkowego ubezpieczenia kasa wpadnie, ale to tez żadne kokosy i właściwie to nawet na 1/4 wyprawki pewnie by nie starczyło. A oboje pracujemy, póki co nie mamy kredytu i dziecka a ta kasa ucieka nie wiadomo gdzie. Chociaż ostatnio spięlismy się i cała pensja męża jest odłożona, żyjemy tylko z mojej i jeszcze coś zostaje. Ale nie oszukujemy się, nie szastamy na prawo i lewo.
Chociaż w tym miesiącu pewnie nie zostanie, bo pokupywalam dzieciakom prezenty i wstawiłam auto do warsztatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez tetrikk

Ladyl - ja się od kilku lat czaje na polędwice wellington i jeszcze się nie odważyłam

To, ze do przedszkoli dostają się dzieci rodziców, którzy nie pracują to troche parodia. Bo przecież takim łatwiej się dzieckiem zająć niż tym pracującym. Załóżmy, ze oboje rodziców zarabia po 3 tysiące netto - dla państwa to już bogaci obywatele, nie dostaną becikowego, 500 plus, dziecko nie dostanie się do przedszkola. I spoko, tylko w dzisiejszych czasach takie małżeństwo ma często kredyt, wiec co miesiąc odchodzi im te 1,5k załóżmy. I co, do tego 2k na przedszkole? Jakbym chodziła do pracy i 2/3 mojej wypłaty szloby na opłacenie przedszkola to chyba bym się załamała. A jak jest 2 dzieci to za co żyć?

bo masz siedzieć na i dzieci rodzić a nie jakieś kariery i inne bzdury

[izk_a]

Hej!


Ja skracam macierzyński i wracam do pracy, a z P zostanie moja mama. Gdyby zmusiła mnie sytuacja to CHYBA wybrałabym nianie zamiast żłobka.. Przedszkole chcę zacząć od 3 rż, ale czy się uda to zobaczymy
Ja chodziłam do przedszkola i zerówki i super wspominam dużo zależy od dziecka i nauczycieli właśnie

Matko dalej nie mam większości prezentów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kotzdzisiu]

Napisane przez LadyI

No właśnie z tym przedszkolem jak piszecie to parodia.. rozumiem samotne rzeczywiście matki.. ale kurde jakie ma znaczenie czy ktoś ma 1 czy 5 dzieci ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Kurde nie moge na te tematy rozmawiać bo zaraz się zagotuje
Ja dzisiaj znowu w ferworze gotowania i przyjmowania gości.. kupiłam pierwszy raz w życiu polędwice i się boje ze nie wyjdzie, a tyle kasy poszło masakra


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wieprzowe? Ja robię takie po chińsku, przepis z kwestii smaku

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[candy111]

Ja z mama wczoraj kupiłam polędwiczki po 19,90 w biedronce. Jutro będziemy robić w suszonych pomidorach i z whisky. Nie da się zepsuć tego przepisu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyI]

Napisane przez candy111

Ja z mama wczoraj kupiłam polędwiczki po 19,90 w biedronce. Jutro będziemy robić w suszonych pomidorach i z whisky. Nie da się zepsuć tego przepisu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo brzmi super
Właśnie polędwice wołowa jak powiedziałam mamie to ona ‚przecież ona ze sto zł kosztuje..’ (120..) no ale kupiłam pół kg i będzie wykwintna kolacja..o ile się uda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Daj przepis candy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lilly Greace]

Candy, nieźle brzmi, uwielbiam suszone pomidory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez Lilly Greace

Candy, nieźle brzmi, uwielbiam suszone pomidory

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jadłaś makaron z sosem z suszonych pomidorów i kurczaka? Pyszne jest

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Napisane przez AnnLady

A jadłaś makaron z sosem z suszonych pomidorów i kurczaka? Pyszne jest

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Tak, ze śmietanka kremowka i przyprawiony curry. Jeszcze ze szpinakiem. Ostatnio robiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez Lilly Greace

Tak, ze śmietanka kremowka i przyprawiony curry. Jeszcze ze szpinakiem. Ostatnio robiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ten jest bez szpinaku. Z czosnkiem i ziołami prowansalskimi. Kurczak w kostkę - sól i pieprz. I śmietana

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Sophie24]

Mielismy kolede. Znaczy byl ksiadz ale nie przyjelismy. Coz, ksiezy nie znamy, w kosciele nie bywamy, na drzwiach nie bylo informacji i jak zobaczylismy ksiedza juz na klatce to pomyslelismy, ze kto wie czy to nie jakies oszustwa, o roznych sposobach sie slyszy. Odmowilismy, M. sie tam prawie poklocil z ksiedzem ze dzis nie przyjmiemy:P nam to jakos nie potrzeba tego a od wejscia byla kijowa atmosfera wiec srednio.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My świętujemy weekend urodziny Tż, właśnie gości pojechali a my winkujemy

[candy111]

Ja robie wg tego przepisu i zawsze wychodzi https://www.kwestia smaku.com/przepis/poledwiczki-z-suszonymi-pomidorami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Ale do przedszkola musza sie chyba dostać wszystkie dzieci 🤷🏻☠♀️

[magda1706]

Napisane przez Petit_Papillon

Ale do przedszkola musza sie chyba dostać wszystkie dzieci 🤷🏻♀️

Owszem, ale jeśli nie ma miejsca w tym najbliżej ciebie to znajdują tam gdzie w ogóle jest miejsce nie patrzac na odległość. I mogą cię wywalić ileś tam km dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izk_a]

u nas polędwice je się z podsmażoną na maśle cebulką

Hej w ten mroźny poranek!

P. zasnęła wczoraj po 18 i obudziła się przed 7 rano, nawet jadła na śpiąco, a teraz ma znów drzemkę chyba działa na nią pogoda korzystam z wolnego i delektuję się kawą

popołudniu idziemy na urodziny do mojej chrześniaczki, więc będzie głośno

[LadyI]

Kurde podobno śnieg na dworze, aż boje się rolety odsłonić

Polędwice przeciągnęłam :P była dobra, ale jednak do ideału daleko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smerfetk_a]

Napisane przez Sophie24

Mielismy kolede. Znaczy byl ksiadz ale nie przyjelismy. Coz, ksiezy nie znamy, w kosciele nie bywamy, na drzwiach nie bylo informacji i jak zobaczylismy ksiedza juz na klatce to pomyslelismy, ze kto wie czy to nie jakies oszustwa, o roznych sposobach sie slyszy. Odmowilismy, M. sie tam prawie poklocil z ksiedzem ze dzis nie przyjmiemy:P nam to jakos nie potrzeba tego a od wejscia byla kijowa atmosfera wiec srednio.

U nas też była w czwartek, nigdy nie przyjmujemy, nie widzimy potrzeby Ksiądz musiał być rozczarowany bo w bloku 3 mieszkania od góry nie otworzyły

[Lilly Greace]

U mnie sporo śniegu, co mnie nie cieszy bo nie przepadam za zimą. Dopiero wstałam, będę się ogarniać i idziemy w odwiedziny do tż brata, któremu urodziła się córka. Jakoś nie mam dziś weny na nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rintintin]

Ja mam maraton popołudniowek teraz. Szalony weekend, ale ludzie o dziwo w całkiem przyzwoitych nastrojach. Muszę jeszcze babci prezent kupić i zamykam temat prezentów wyjątkowo późno w tym roku.
Choinka już stoi, dzisiaj mama ja ubierze. Też tydzień później niż zazwyczaj. Jakoś w tym roku wszystko nam się poprzesuwalo.

[Petit_Papillon]

Magda, tak wiem o tym. Koło nas jest tyle przedszkol, ze do ktoregos na pewno sie dostanie, a poza tym to jeszcze od groma czasu i z pewnością powstaną nowe. Wiem, ze miasto płaci tez w prywatnych placówkach jak e państwowych juz zabraknie miejsc.

[magda1706]

Petit to macie szczęście Bartek też chodzi do przedszkola pod blokiem ale czy dostałby się gdybym nie pracowała to nie jestem pewna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

My oczywiscir mega zadowoleni z pogody, nareszcie jest normalnie czyli zimno, jak by powinno. Chociaz jeszcze za maly mroz ale snieg poki co wystarczy
Zwleklismy sie z lozka dopiero o 10. M. cos rozklada wiec umiera...
Zaraz ogarniemy mieszkanie i ubierzemy choinke potem, jak M. nie umrze, pojdzimy na dlugi spacer

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My odpoczywamy po imprezie wczorajszej wiec leniwie, takie weekendy lubie