Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

To życzę Ci żeby tak zostało i tylko spała i jadła jak najdłużej wiadomo że póki co jeszcze pewnie jesteś w lekkim szoku po porodzie a długo u Was trzymają w szpitalu? Wiadomo kiedy wyjdziecie do domu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem wlasnie kiedy wyjdziemy, zwykle po 3 dniach ale ze weekend bedzie to cholera wie. Pewnie w poniedziałek popołudniu. Juz bym chciala do synka

A Ty jak sie czujesz? Ciagle mysle o Tobie zebys juz mogla tulic malenstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Dziewczyny, jak u waszych maluchów z czkawkami itd? Ja po tej nocnej akcji mam takiego schiza. Bo ona nie zaczęła jak karmiłam ja tylko leżała w łóżeczku i usłyszałam że odbija. Przeraża mnie ten układ pokarmowy. Jak u Was z robieniem kup? Robią łatwo? Bo moja się pręży tak i mi jej żal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Nie wiem wlasnie kiedy wyjdziemy, zwykle po 3 dniach ale ze weekend bedzie to cholera wie. Pewnie w poniedziałek popołudniu. Juz bym chciala do synka

A Ty jak sie czujesz? Ciagle mysle o Tobie zebys juz mogla tulic malenstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A szkoda gadać, psychika mi siada. Jeszcze co chwilę ktoś pisze czy coś się już dzieje a ja mam ochotę wystrzelic się w kosmos. Mam nadzieję że szybko wyjdziecie synek jak to znosi? Pewnie też tęskni za Tobą ale już niedługo. Ważne że masz to już z głowy i córeczka jest cała i zdrowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez karla906

Dziewczyny, jak u waszych maluchów z czkawkami itd? Ja po tej nocnej akcji mam takiego schiza. Bo ona nie zaczęła jak karmiłam ja tylko leżała w łóżeczku i usłyszałam że odbija. Przeraża mnie ten układ pokarmowy. Jak u Was z robieniem kup? Robią łatwo? Bo moja się pręży tak i mi jej żal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też ma czkawy. Położna mówiła że najlepiej wtedy otulic go jakimś kocykiem i przytulić do siebie. Kupy pierwsze dni to był dramat a teraz już ok i bąki idą także może potrzebował kilku dni na rozruch i Twoja ma podobnie

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[karla906]

Ma któraś z Was monitor oddechu/nianie? Jak się sprawdza? My postanowiliśmy kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Napisane przez karla906

Ma któraś z Was monitor oddechu/nianie? Jak się sprawdza? My postanowiliśmy kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam po synku babysense 5. Jestem bardzo zadowolona. Dziewczyny z lutowek 2017 miały Snuze przypinaną do poduszki i zdarzały im się fałszywe alarmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Napisane przez Anuszka9

Jakie mleko podajesz dziewczynom??

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Nan optipro plus 1 hmo

Bazgram z telefonu.

[FlyCole]

Jestem po obchodzie, badał mnie teraz, niby rozwarcie trochę większe niż rano, ale dalej kiepsko. Powiedział że musi dojść do 4-5 cm żeby mogli mnie wziąć na porodowke i coś działać. Więc leżę dalej. Na dodatek ginekologia jest obok chirurgii i przywieźli kogoś do.amputacji nóg. Smród taki na korytarzu że nie da się wyjść to nawet nie mam jak pochodzić żeby coś rozruszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

Napisane przez FlyCole

Jestem po obchodzie, badał mnie teraz, niby rozwarcie trochę większe niż rano, ale dalej kiepsko. Powiedział że musi dojść do 4-5 cm żeby mogli mnie wziąć na porodowke i coś działać. Więc leżę dalej. Na dodatek ginekologia jest obok chirurgii i przywieźli kogoś do.amputacji nóg. Smród taki na korytarzu że nie da się wyjść to nawet nie mam jak pochodzić żeby coś rozruszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chodź tam, strasznie bakteryjną sprawa! Odczekaj aż porządnie ktoś wymyje korytarz jakąś salowa itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez karla906

Nie chodź tam, strasznie bakteryjną sprawa! Odczekaj aż porządnie ktoś wymyje korytarz jakąś salowa itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie ruszam się bo się nawet nie da. Ale masakra jakaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dona90]

Gratulacje dla wszystkich świeżych Mam, ale nam obrodziło bobasami dziś
U nas mega sredniawka - Młoda ma grypę cały dzień z nią w domu siedziałam, była takim biednym gorączkującym flaczkiem Mąż właśnie skoczył oddać jej mocz do badania, żeby mieć pewność, ze to znów nie ZUM a mnie zaczyna bolec gardło, także oby się Tosia teraz nie spieszyła na świat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[keepsmil3]

Napisane przez FlyCole

Jestem po obchodzie, badał mnie teraz, niby rozwarcie trochę większe niż rano, ale dalej kiepsko. Powiedział że musi dojść do 4-5 cm żeby mogli mnie wziąć na porodowke i coś działać. Więc leżę dalej. Na dodatek ginekologia jest obok chirurgii i przywieźli kogoś do.amputacji nóg. Smród taki na korytarzu że nie da się wyjść to nawet nie mam jak pochodzić żeby coś rozruszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może do rana się uda. Mi na rozwarcie bardzo pomagał prysznic. Ale to miałam jakieś tam skurcze i ten prysznic to rozkręcał.
A z tym smrodem, to straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

A ja dziś znowu prawie cały dzień mam zgagę, miałam nadzieję że zniknie na dobre jak już lekko brzuch mi się obniżył, ale niestety nic z tego zazdroszczę wszystkim, które ciążowe dolegliwości mają już za sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Mnie za to strasznie mdli cały dzień.
Nie mogę rodzić przez kilka najbliższych godzin,pozwoliłam mężowi wypić piwko

[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

A szkoda gadać, psychika mi siada. Jeszcze co chwilę ktoś pisze czy coś się już dzieje a ja mam ochotę wystrzelic się w kosmos. Mam nadzieję że szybko wyjdziecie synek jak to znosi? Pewnie też tęskni za Tobą ale już niedługo. Ważne że masz to już z głowy i córeczka jest cała i zdrowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez FlyCole

Jestem po obchodzie, badał mnie teraz, niby rozwarcie trochę większe niż rano, ale dalej kiepsko. Powiedział że musi dojść do 4-5 cm żeby mogli mnie wziąć na porodowke i coś działać. Więc leżę dalej. Na dodatek ginekologia jest obok chirurgii i przywieźli kogoś do.amputacji nóg. Smród taki na korytarzu że nie da się wyjść to nawet nie mam jak pochodzić żeby coś rozruszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Straszne, wspolczuje tego smrodu i sytuacji :/
Synek dzis sie swietnie bawił, jutro ciotka i wujek beda z nim a maz do mnoe chociaz na chwile.

Napisane przez dona90

Gratulacje dla wszystkich świeżych Mam, ale nam obrodziło bobasami dziś
U nas mega sredniawka - Młoda ma grypę cały dzień z nią w domu siedziałam, była takim biednym gorączkującym flaczkiem Mąż właśnie skoczył oddać jej mocz do badania, żeby mieć pewność, ze to znów nie ZUM a mnie zaczyna bolec gardło, także oby się Tosia teraz nie spieszyła na świat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O nie zdrowka

Napisane przez Pinacolada

A ja dziś znowu prawie cały dzień mam zgagę, miałam nadzieję że zniknie na dobre jak już lekko brzuch mi się obniżył, ale niestety nic z tego zazdroszczę wszystkim, które ciążowe dolegliwości mają już za sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najgorzej mi zgaga jeszcze calkiem nie przeszła

Napisane przez sweet sunday

Mnie za to strasznie mdli cały dzień.
Nie mogę rodzić przez kilka najbliższych godzin,pozwoliłam mężowi wypić piwko

No pieknie, oby sie nie zaczelo akurat teraz

Ja spac nie moge. Mloda NON STOP dlawi sie wodami plodowymi. Nie chce ciumkac cycka :/ trzymamy ja z siostra na rekach na zmiane bo juz strach ja odkładać. Mam wrazenir, ze moje kp nie wypali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Fly, mi pomoglo kucanie i chodzenie. Moze sprobuj. Albo prysznic jak juz bedzie mozma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Karla nasza tez ma czkawki i to dosyc często. Ja mam schiza z ulewaniem. Jak w ogóle nie ulewala to od wczoraj teoche zaczęła. Wrrr.

My nie mamy monitora oddechu.

A co do kup to też się pręży. My przed jedzeniem dajemy jej takie kropelki delicol. Położna nam poradzila ze lepiej będzie trawic no i faktycznie widzę poprawę.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Fly to faktycznie masakra z tą chirurgią..

Pinacolada lada moment i Twój maluszek też będzie z Tobą.

[kamila_509]

Byla pani od noworodkow i wziela mloda na badanie temp itp. Chcialysmy razem przystawic mloda alr nie ma opcji, nie chce dzioba otwierac. Uparta jak stary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

No i synek złapał wirusa wiec ani maz ani synek nie przyjada do poniedzialku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petrochemia]

Fly... Masakra! Strach nawet się przejść żeby czegos nie złapać

Napisane przez kamila_509

Byla pani od noworodkow i wziela mloda na badanie temp itp. Chcialysmy razem przystawic mloda alr nie ma opcji, nie chce dzioba otwierac. Uparta jak stary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------


No i synek złapał wirusa wiec ani maz ani synek nie przyjada do poniedzialku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dużo zdrówka dla chlopakow.
Synek złapał wirusa od męża?

Napisane przez Pinacolada

A ja dziś znowu prawie cały dzień mam zgagę, miałam nadzieję że zniknie na dobre jak już lekko brzuch mi się obniżył, ale niestety nic z tego zazdroszczę wszystkim, które ciążowe dolegliwości mają już za sobą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze trochę i dołączymy do tego grona
Wtóruje Tobie ze zgaga..

U nas na ktg Malutka tak się ułożyła ze trzeba było przez całe badanie trzymac pelotkę od tętna bo zjeżdżała mi z brzucha mimo pasa. Cały czas była ruchliwa i ewidentnie jej przeszkadzało, ze coś ją tam ciśnie.
Na konsultacji później usłyszałam, ze tętno ok ale skurcze są takie ze raczej do terminu nie będę się kulała. W sumie mieli zdziwko, ze tych skurczy nie czułam...
Później jeszcze jak to usłyszałam chyba do mnie doszło, ze to już zaraz i mnie rozdygotalo tak, ze ręce mi zaczely latać i zaczęłam sobie wkręcać ze mam skurcze (co oczywiscie minęło się z prawdą bo dostałam bólu żołądka z nerwów i głodu na raz). Za duża kumulacja wszystkiego ostatnio u mnie jest :/



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pinacolada]

Napisane przez Petrochemia

Fly... Masakra! Strach nawet się przejść żeby czegos nie złapać






To dużo zdrówka dla chlopakow.
Synek złapał wirusa od męża?




Jeszcze trochę i dołączymy do tego grona
Wtóruje Tobie ze zgaga..

U nas na ktg Malutka tak się ułożyła ze trzeba było przez całe badanie trzymac pelotkę od tętna bo zjeżdżała mi z brzucha mimo pasa. Cały czas była ruchliwa i ewidentnie jej przeszkadzało, ze coś ją tam ciśnie.
Na konsultacji później usłyszałam, ze tętno ok ale skurcze są takie ze raczej do terminu nie będę się kulała. W sumie mieli zdziwko, ze tych skurczy nie czułam...
Później jeszcze jak to usłyszałam chyba do mnie doszło, ze to już zaraz i mnie rozdygotalo tak, ze ręce mi zaczely latać i zaczęłam sobie wkręcać ze mam skurcze (co oczywiscie minęło się z prawdą bo dostałam bólu żołądka z nerwów i głodu na raz). Za duża kumulacja wszystkiego ostatnio u mnie jest :/



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oo super, czyli w przyszłym tygodniu powinnaś już urodzić, jeśli faktycznie mieli rację Do mnie czasem jeszcze nie dociera, że to już naprawdę ostatnie dni ciąży i za raptem 8 dni będzie już mój termin... Więc nawet jak się przeciągnie o tydzień czy dwa to i tak zostało już malutko czasu, jakoś mnie to zaczyna przerażać i może dzięki temu zaczęłam trochę spokojniej podchodzić do tego czekania, z jednej strony już chcę mieć za sobą poród i chcę tulić synka, ale z drugiej przeraża mnie to wszystko. I jak tu zrozumieć kobietę w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petrochemia]

Napisane przez Pinacolada

Oo super, czyli w przyszłym tygodniu powinnaś już urodzić, jeśli faktycznie mieli rację Do mnie czasem jeszcze nie dociera, że to już naprawdę ostatnie dni ciąży i za raptem 8 dni będzie już mój termin... Więc nawet jak się przeciągnie o tydzień czy dwa to i tak zostało już malutko czasu, jakoś mnie to zaczyna przerażać i może dzięki temu zaczęłam trochę spokojniej podchodzić do tego czekania, z jednej strony już chcę mieć za sobą poród i chcę tulić synka, ale z drugiej przeraża mnie to wszystko. I jak tu zrozumieć kobietę w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrozumiec kobietę to jest czasami wyzwanie a gdzie dopiero kobietę w ciąży :/

Cały czas to wydarzenie jest takie odległe i pod koniec ciąży już nawet mocno upragnione i wyczekiwane ale jak już się uslyszalam takie stwierdzenie „Zaraz kobieto rodzisz” to przepraszam ale mega spanikowałam...




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pinacolada]

Napisane przez Petrochemia

Zrozumiec kobietę to jest czasami wyzwanie a gdzie dopiero kobietę w ciąży :/

Cały czas to wydarzenie jest takie odległe i pod koniec ciąży już nawet mocno upragnione i wyczekiwane ale jak już się uslyszalam takie stwierdzenie „Zaraz kobieto rodzisz” to przepraszam ale mega spanikowałam...




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Doskonale Cię rozumiem i wcale się nie dziwię że spanikowałaś... Niby tyle czasu już czekamy, odliczamy kolejne skończone miesiące czy tygodnie, cieszymy się że już jest donoszona ciąża i można rodzić i w ogóle jest podejście byle jak najszybciej, ale jak przychodzi co do czego to jednak stres i strach robią swoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez Petrochemia

Fly... Masakra! Strach nawet się przejść żeby czegos nie złapać






To dużo zdrówka dla chlopakow.
Synek złapał wirusa od męża?




Jeszcze trochę i dołączymy do tego grona
Wtóruje Tobie ze zgaga..

U nas na ktg Malutka tak się ułożyła ze trzeba było przez całe badanie trzymac pelotkę od tętna bo zjeżdżała mi z brzucha mimo pasa. Cały czas była ruchliwa i ewidentnie jej przeszkadzało, ze coś ją tam ciśnie.
Na konsultacji później usłyszałam, ze tętno ok ale skurcze są takie ze raczej do terminu nie będę się kulała. W sumie mieli zdziwko, ze tych skurczy nie czułam...
Później jeszcze jak to usłyszałam chyba do mnie doszło, ze to już zaraz i mnie rozdygotalo tak, ze ręce mi zaczely latać i zaczęłam sobie wkręcać ze mam skurcze (co oczywiscie minęło się z prawdą bo dostałam bólu żołądka z nerwów i głodu na raz). Za duża kumulacja wszystkiego ostatnio u mnie jest :/



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie od meza dostal wirusa tak mi ich szkoda

A z tym uswiadomieniem sobie to ja tak mialam jak mi wody odeszly jakbym zaraz padaczki miala dostac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anett89]

Obudziły mnie skurcze i jakiś taki niepokój, chyba dopiero zaczyna do mnie docierać, że to może faktycznie JUŻ tylko z drugiej strony boję się, żeby to nie był jakiś fałszywy alarm, chociaż położna mówiła, że to może tak długo się rozkręcać... Gdyby nie ona to już przy pierwszych skurczach gnałabym do szpitala, a tak to chociaż nie śpię we własnym łóżku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez anett89

Obudziły mnie skurcze i jakiś taki niepokój, chyba dopiero zaczyna do mnie docierać, że to może faktycznie JUŻ tylko z drugiej strony boję się, żeby to nie był jakiś fałszywy alarm, chociaż położna mówiła, że to może tak długo się rozkręcać... Gdyby nie ona to już przy pierwszych skurczach gnałabym do szpitala, a tak to chociaż nie śpię we własnym łóżku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To juz niedlugo..la la la la laaaa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anett89]

Napisane przez kamila_509

To juz niedlugo..la la la la laaaa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żeś mnie wyprzedziła i wjechałaś na ambicję mojej córce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez anett89

Żeś mnie wyprzedziła i wjechałaś na ambicję mojej córce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ha ha. Nie moze byc gorsza!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Kamila jak tam nocka ??

[FlyCole]

Napisane przez kamila_509

Byla pani od noworodkow i wziela mloda na badanie temp itp. Chcialysmy razem przystawic mloda alr nie ma opcji, nie chce dzioba otwierac. Uparta jak stary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

No i synek złapał wirusa wiec ani maz ani synek nie przyjada do poniedzialku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie współczuję z tym wirusem. Biedny oby mu szybko przeszło. S Ty jak tam się czujesz? Jak Wam noc minęła? Trzymam kciuki za kp
Anett a jak Twoje skurcze? Może akurat coś ruszy i już niedługo będziesz tulic Maluszka trzymam kciuki
Widzę że już u większości z Was coś pomału zaczyna się dziać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anett89]

Napisane przez FlyCole

O nie współczuję z tym wirusem. Biedny oby mu szybko przeszło. S Ty jak tam się czujesz? Jak Wam noc minęła? Trzymam kciuki za kp
Anett a jak Twoje skurcze? Może akurat coś ruszy i już niedługo będziesz tulic Maluszka trzymam kciuki
Widzę że już u większości z Was coś pomału zaczyna się dziać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz odczuwam je tak jakby od góry brzucha w dół i są coraz mocniejsze...
Ale tak jak mówiła mi położna, że muszę zacząć poplamiać, bo wtedy znaczy, że szyjka już kompletnie się skróciła i ruszyło z kopyta. A tu narazie czysto 🤷🏻☠♀️
Ale skoro rozwarcie już w miarę postępuje, skurcze też, to ja mam nadzieję, że mi córka psikusa nie zrobi i nie odwidzi jej się wychodzenie dzisiaj na ten świat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez anett89

Teraz odczuwam je tak jakby od góry brzucha w dół i są coraz mocniejsze...
Ale tak jak mówiła mi położna, że muszę zacząć poplamiać, bo wtedy znaczy, że szyjka już kompletnie się skróciła i ruszyło z kopyta. A tu narazie czysto 🤷🏻♀️
Ale skoro rozwarcie już w miarę postępuje, skurcze też, to ja mam nadzieję, że mi córka psikusa nie zrobi i nie odwidzi jej się wychodzenie dzisiaj na ten świat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moim zdaniem coś się dzieje, obserwuj i jak coś to jedz na IP. Daleko masz do szpitala? Pierwsze słyszę o.tym plamieniu ja plamie dobre 2 tygodnie i nic trzymam kciuki za Ciebie, daj znać jak coś się rozkręci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz