2019-02-20, 22:34 | #31 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-02-20, 22:37 | #32 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Dziękuję Ci bardzo za te słowa. Uspokoiło mnie to bardzo, bo miałam sceptyczne podejście. Ale i tak po wizycie czułam się jakbym zdjęła z siebie jakiś ciężar. Najgorszy był pierwszy krok i pierwsze słowa. Potem jakoś szło. Mam nadzieję, że odnajdę w sobie wartość dzięki tym wizytom i naprawię związek, bo nie chcę by się rozpadł przez moją zółć
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-20, 22:41 | #33 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain! |
|
2019-02-21, 12:39 | #34 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Zastanawiam się tylko nad jednym. Z racji tego, że zaraz znowu będę bezrobotną studentką a wczoraj uzyskałam od terapeutki informację, że terapia najlepiej raz w tygodni, czy jeśli jej powiem, że z powodów finansowych chciałabym 2-3 razy w miesiącu maksymalnie, to się zgodzi i czy wówczas też coś to da. Nie powiem, 100 zł wydać na raz, co daje łącznie 400-500 zł w miesiącu nie jest to suma, którą jestem w stanie zdzierżyć jako bezrobotna niedługo. Oczywiście będę szukać pracy, ale nie oszukujmy się, to sporo pieniążków.. Cytat:
No widzisz, jakkolwiek to dziwnie nie brzmi to postać Allena Carra to już legenda dla nałogowców, którym udało się dzięki niemu rzucić palenie. On stworzył kliniki terapeutyczne bazujące na metodzie EasyWay i dają one zaskakujące efekty; odznaczają się dużą skutecznością. Nie wiem czy jesteś osobą palącą czy nie, ale ta książka i w ogóle metoda EasyWay ma przetransponować myślenie jako o "rzucaniu" palenia, czyli robieniu coś z wielkim trudem, na myślenie, że to jest bajecznie proste. To jest pranie mózgu, o którym zresztą pisze Allen Carr. A on sam wypalał w pewnym momencie swojego życia średnio 100 papierosów dziennie i.. rzucił z dnia na dzień, bez jakichkolwiek wspomagaczy w stylu tabexy, srexy, tabletki i plasterki. To pewnie po prostu zależy od kilku czynników, by naprawdę rzucić, ale niejednokrotnie już usłyszałam od znajomych, przeczytałam czy obejrzałam filmiki ludzi, którzy tym rzucili. Ale metody są różne, jednak da się rzucić to świństwo.
__________________
A tam, od jutra. |
||
2019-02-21, 12:42 | #35 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Ameryka to trochę inny rozdział. Oni lubią takie klimaty jak Allen Carr czy Timothy Robbins. Dla mnie to marketing, show i informacja o wyparciu. Tylko tyle. Tyle samo powie Ci każdy terapeuta w ciągu jednej sesji, co jest w tej książce, bo to żadna wiedza tajemna. Był o takich "magikach" fajny wykład z SWPS, ale nie mogę teraz znaleźć. Zresztą sama napisałaś, że na Ciebie też to nie zadziałało
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 Edytowane przez Pani_Robot Czas edycji: 2019-02-21 o 12:53 |
|
2019-02-21, 13:12 | #36 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Tak, ja się właśnie zgadzam z Tobą - na mnie to nie zadziałało kompletnie, bo ja tak samo jak Ty uważałam, że to stek bzdur i wręcz się buntowałam wewnętrznie przed tym, w moim mniemaniu, idiotyzmem. Z reguły jestem dość odporna na sugestię, pranie mózgu i "hipnozę" (co wcale nie uważam, że w kontekście rzucania papierosów jest dobre). Uważam jednak, że nie warto gnębić tej "metody" jeśli faktycznie są osoby, którym udało się wyprać mózg i dało to pożytek w postaci niepalenia, a znam takie osoby osobiście. I ich nie przekonasz że to żadna metoda, jeśli oni próbowali na milion sposobów i dopiero ta książka w taki czy inny sposób im pomogła.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-22, 07:26 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 405
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Mnie nie pomogła żadna z terapii (podejmowanych czterokrotnie, u różnych specjalistów), wręcz przeciwnie - jako dziecko przez uczęszczanie na terapię straciłam zaufanie do dorosłych.
Potem poszłam na studia i widziałam, jak kształci się takich specjalistów. Doszłam wtedy do wniosku, że nigdy więcej u żadnego z nich już moja noga nie postanie. Oczywiście wiem, że nie można generalizować i mam znajomych uczęszczających na terapie i chwalących sobie efekty. Ja po prostu wśród nich nie jestem. |
2019-02-22, 11:07 | #38 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-02-22, 12:01 | #39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Teraz zaczęłam się zastanawiać nad jednym faktem, po Twojej wypowiedzi. Co wtedy, gdy taka terapia nie pomoże/nie pomaga? Szczerze mówiąc jestem w takim momencie życia i zmagam się z takimi problemami, że terapia to chyba ostatnia deska ratunku, którą mogę podjąć. A przynajmniej ostatnia, o której jestem świadoma. Zależy pewnie od tego, z jakimi problemami się ludzie zmagają. Ale moje zachowanie może zagrażać życiu mojemu i innych i osobiście nie mam innego pomysłu, co jeśli i mi nie pomoże. Jak wtedy sobie radzicie, co dalej? Oczywiście, pewnie nie ma co się na zapas martwić, ale można założyć i taką możliwość..
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-22, 12:44 | #40 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Jeżeli zagrażasz sobie lub innym to pozostaje jeszcze hospitalizacja. No i farmakologia. Może warto porozmawiać z psychiatrą o możliwości wdrożenia leczenia farmakologicznego, z mojego doświadczenia daje dużo więcej niż gadanie o dupie Maryni przez godzinę
|
2019-02-22, 12:52 | #41 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Właściwie to chodzę do psychoterapeuty, a nie psychiatry. I generalnie na co dzień jestem do rany przyłóż i na co dzień nie daje to kompletnie żadnych oznak w stylu agresora, myśli samobójczych itd. Jestem praktycznie zawsze uśmiechnięta, staram się jakoś rozwijać, mam jakieś ambicje, wspomagam fundacje charytatywne co miesiąc lub kilka razy w miesiącu, mam zwierzęta, którymi się opiekuję i jestem czuła, nie jem mięsa też z powodów etycznych, staram się dbać o środowisko. Ale czasem tak chorobliwie się denerwuje, że nie jestem w stanie trzymać kontroli nad swoimi emocjami + mam fobię, która powstrzymuje mnie przed badaniami a co za tym idzie dbaniem o zdrowie. Więc póki co psychoterapeuta, być może w razie potrzeby to on mnie skieruje do psychiatry (?)
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-22, 13:00 | #42 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
No ale to zobaczysz z czasem co działa na Ciebie najlepiej i czy widzisz jakąś poprawę po kilku spotkaniach. A widzę jeszcze pytałaś o kwestie finansowe - normalnie powiedz, że to dla Ciebie duży koszt i czy możecie bardziej rozciągnąć w czasie te spotkania, mimo wszystko to jest spory koszt i powinna sobie z tego zdawać sprawę. |
|
2019-02-22, 13:30 | #43 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Panie Halinki uczyły się dłużej niż psychiatra - magisterka z psychologii, terapia własna, kilkaset godzin praktyk i 4 lata szkoły dla psychoterapeutów. Czyli absolutnie minimum, to 9 lat. Co ma do terapii wykształcenie medyczne?
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-02-22, 13:46 | #44 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- Cytat:
|
|||
2019-02-22, 13:59 | #45 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Kto konkretnie nie poleca? Z perspektywy instytucji rejestrujących i nadzorujących przedsiębiorców (Urzędy Gminy, US, GUS) gabinet psychoterapii (kod PKD 86.90.E – działalność w zakresie zdrowia psychicznego świadczoną przez psychologów i psychoterapeutów) może otworzyć dosłownie każdy obywatel, uprawniony do prowadzenia działalności gospodarczej. Nie ma obecnie ustawy o zawodzie psychoterapeuty ani rozporządzenia, które na gruncie działalności prywatnej regulowałoby wymogi stawiane osobom posługującym się tytułem psychoterapeuty. ---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ---------- Cytat:
Psychoterapia indywidualna. Dodatkowo w sekcji "moje doświadczenie" najczęściej jest konkretnie wypisana ścieżka edukacji, posiadane certyfikaty i doświadczenie. |
||
2019-02-22, 14:00 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
|
|
2019-02-22, 14:07 | #47 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
W poradni mogłaś mieć praktykantkę z psychologii, albo kogoś po rocznym kursie.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2019-02-22, 14:18 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
A co jeśli moja psychoterapeutka na znanymlekarzu ma tylko 6 opinii, ale same dobre (i na fejsie też same dobre, ale nie za dużo) i w zakładce wykształcenie nie ma opisanej ścieżki kariery, co, kiedy i jak ukończyła, dodatkowo gabinet mieścił się w bloku, w mieszkaniu przerobionym na taki gabinet?
Myślicie, że powinnam ją poprosić o informację i jakieś zaświadczenie skąd ma doświadczenie i wiedzę?
__________________
A tam, od jutra. |
2019-02-22, 14:44 | #49 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Druga sprawa że byłam na rocznej terapii w tej samej przychodni już państwowo u dziewczyny która była w moim wieku. Terapia mnie poruszyła, ale oprócz tego że ktoś się zainteresował moim problemem nic z niej nie wyniosłam sic! Teraz sobie dopiero zdałam sprawę że po prostu źle ukierunkowałam swoje działania. Czyli szukać prywatnie terapeuty z certyfikatami i dużym doświadczeniem, może on mnie wyciągnie jakoś na prostą... ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- ja teraz znalazłam terapeute prywatnie który ma na znanym lekarzu kilkadziesiąt opinii z zeszłych lat i teraz. Zdjęcie swobodne, nie przy biurku w kitlu. Kiedys pracował na jakimś oddziale dziennym obecnie chyba rozwija działalność prywatnie. W ciągu ostatniego półrocza przybyło mu kilkadziesiąt nowych opinii więc chyba przeniósł się też na znanylekarz. Byłam na wizycie w gabinecie i rozmawiałam z nim przez skype. Prowadziłabym to dalej ale przez skype na ostatniej wizycie mieliśmy problemy z łączem, nie z moim, jego. Ale nie przejmuję się tym bo nie jest nastawiony na taką pomoc. Teraz myślę nad wizytami w gabinecie, będę dojeżdżać. Tylko zastanawiam się czy pójść do niego ( faceta ) czy jedna szukać jakiejś babki. Z doświadczenia widzę że lepiej mi się dogaduje z facetami ale nie wiem czy się otworzę przed facetem ze swoimi problemami tak jakbym tego chciała. |
||
2019-02-22, 14:55 | #50 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Na znanym lekarzu babka ma tylko słów kilka "PSYCHOTERAPEUTA, SPECJALISTA TERAPII UZALEŻNIEŃ, SOCJOTERAPEUTA. Pracuję w nurcie terapii ericksonowskiej i terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach (BSFT)." W necie nie mogę po jej nazwisku znaleźć zbyt wiele, w sensie jest strona właśnie do znanegolekarza, strona na fejsie z nazwą jej "kliniki", widziałam też jakieś pdf z tym, że brała udział w jakichś konferencjach dotyczących właśnie przemocy, agresji i uzależnień i odnośnik do gusu bodajże, odnośnie danych o własnej działalności. Ja np osobiście nie poszłabym do faceta, nawet jeśli to lekarz. Wiem, że otworzenie się by o tym mówić co mnie boli a dotyczy też facetów byłoby dla mnie zbyt trudne, a nie oszukujmy się, wizyty same w sobie u psychoterapeuty też łatwe i jakieś przyjemne nie są.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-22, 15:47 | #51 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Edytowane przez przecietna Czas edycji: 2019-02-22 o 15:48 |
|
2019-02-22, 16:08 | #52 | ||
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Domyślam się, że to może się różnić w zależności od człowieka i nurtu, ale jednak to nie jest tak, że terapia zawsze polega na wywieraniu wpływu, przekonywaniu. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain! |
||
2019-02-22, 16:14 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Będzie trwało tyle ile trzeba, ani godziny krócej. Minimum 3 miesiące przy intensywnej terapii behawioralno-poznawczej, w ośrodku, na rehabilitacji dziennej, noclegi u siebie w domu, psychoterapia po kilka godzin dziennie - indywidualna, grupowa... A jaki masz problem? Każda psychoterapia rozpoczyna się od zawarcia kontraktu - co leczycie, psychoterapeuta określi ramy czasowe, ile potrzeba czasu na ten konkretny problem. Może okazać się, że w trakcie psychoterapii wypłyną jakieś kolejne, o których nie wspominałaś na początku leczenia.
__________________
27.02.2019 Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl |
|
2019-02-22, 16:19 | #54 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Tak zrobię, właśnie myślę, że to nic niestosownego o to zapytać.. Zwłaszcza, że nie chcę wywalać pieniędzy w błoto. Ja jeszcze nie do końca wiem na czym miałaby polegać taka terapia. Bo właśnie wydawało mi się, że na naprostowaniu problemów. Ja wygadać się mogę każdemu z moich znajomych, jednak wolałabym by to nie wyglądało tak, że paplam o swoich problemach i emocjach przez 50 minut za 100 zł tygodniowo.
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-02-22, 16:33 | #55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
|
|
2019-02-22, 16:36 | #56 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Do tego jestem świadoma, że moja terapia brzmi bardzo sztampowo i jak z kiepskich filmów, sama się z tego śmieję. Ale pomaga, a to jest dla mnie kluczowe, nie to jak to wygląda. I wiem doskonale, że sama nie mogłam tego zrobić - gdybym mogła, dawno bym to zrobiła. Z tego wątku widzę że bardzo dużo myślisz i bardzo dużo scenariuszy próbujesz rozegrać na sucho. Trochę bez sensu, bo jak widać jednym pomaga, innym nie, każdy trafił na innego terapeutę, każdy ma inne doświadczenia. Spróbuj trochę bardziej zaufać sobie i sama ocenić, co jest dla ciebie dobre i właściwe, zamiast pytać nerwowo wokół. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chase the rain! |
|
2019-02-22, 16:40 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 405
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Pani_Robot, chodziło mi o psychologów. Nie wiem, jak jest w przypadku psychoterapeutów i gdzie się ich kształci, ale moje kontakty z nimi uświadomiły mi, że chyba wcale nie jest tam lepiej. Albo to ja miałam takiego pecha.
nie_powiem, jeśli terapia nie pomaga, to można wtedy poszukać innego terapeuty (po pewnym czasie już mi się nie chciało). Ja swojemu ostatniemu powiedziałam po prostu, że jego pomoc nic mi nie daje (nawet pomimo intensywnej pracy nad sobą) i nie widzę sensu w przychodzeniu na kolejne wizyty. |
2019-02-22, 16:49 | #58 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Cytat:
Ja na przykład mam podobnie jak Ty i nie odnajdywałam się na takich terapiach jak tutaj opisywane przez dziewczyny. Ile można gadać sama do siebie, nic z tego nie wynosiłam i tylko kasa szła. Jak widać niektórym to pomaga poukładać myśli i uczucia, dla mnie to było idiotyczne, bo wygadać się mogę też przyjaciółce i to za darmo. I nawet mi doradzi, bo mnie zna Także ja z tego nurtu zrezygnowałam. Mój nowy psychiatra jest pod tym względem zupełnie inny, potrafi mnie skonfrontować, dyskutuje ze mną, komentuje, no czuję, że słucha i bierze jakiś aktywny udział w tej rozmowie. Mi taki bardziej odpowiada, a ktoś inny poczułby się tym przytłoczony. Czasem trzeba zmarnować trochę czasu żeby znaleźć terapeutę pod siebie. Poczytaj sobie o różnych rodzajach psychoterapii, to co jednemu służy na drugiego w ogóle nie podziała. |
|
2021-05-28, 12:42 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
Dziewczyny czy któraś z was korzystała z terapii na NFZ?
|
2021-05-28, 12:49 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Czy psychoterapia/wizyta u psychologa Wam pomogła?
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88732359]Dziewczyny czy któraś z was korzystała z terapii na NFZ?[/QUOTE]
Ja byłam tylko raz, na jednej wizycie, która była totalnym niewypałem, więc ciężko mi powiedzieć jak to wygląda w praktyce. Jestem ciekawa czy są w ogóle jakieś możliwości by na ten NFZ chodzić w miarę regularnie a nie, że pierwsza wizyta w czerwcu a kolejna w sierpniu. Swoją drogą, ja przeszłam przez terapię (ok. roczną) i naprawdę dało mi to ogrom dobrego. Najlepiej wydane pieniądze świata - na tyle, że czasem wstydzę się siebie sprzed terapii i mi przykro, że taka byłam okropna.
__________________
A tam, od jutra. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.