Niedojrzały facet a stabilny związek

[Nimve]

Napisane przez ruda_beksa

"Lepszą", bo według ciebie - ambitniejszą. Ale dlaczego ambicja ma mieć coś do rzeczy w kwestii rozrywki, jeśli celem rozrywki jest odpoczynek a nie rozwój?

Mam teorię, że człowiek bez kompleksów na tle intelektualnym, nie ma problemu ze sposobem spędzania wolnego czasu swoim czy czyimkolwiek. Ktoś kto czuje braki ma wewnętrzne parcie, że musi za czymś wiecznie pędzić i nie wolno mu wypaść z roli.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

A dlaczego ma nie mieć? Bo myślenie boli? Homo sapiens jednak zobowiązuje do czegoś więcej niż praca, jedzenie, spanie. Przynajmniej niektórych.

Na jakiej podstawie wybiera się tych zobowiązanych do "czegoś więcej"?

[Mad_Max]

Napisane przez Nimve

Mam teorię, że człowiek bez kompleksów na tle intelektualnym, nie ma problemu ze sposobem spędzania wolnego czasu swoim czy czyimkolwiek. Ktoś kto czuje braki ma wewnętrzne parcie, że musi za czymś wiecznie pędzić i nie wolno mu wypaść z roli.

Jeśli pijesz do mnie, to tak. Odczuwam gigantyczne braki. Będę żył ledwie 70-80 lat, a większość pytań pozostanie bez odpowiedzi. A poznane odpowiedzi zrodzą kolejne pytania.
Pędzę za poznaniem, bo świat jest zbyt ciekawy, by marnować czas na szitowe rzeczy.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86564367]Na jakiej podstawie wybiera się tych zobowiązanych do "czegoś więcej"?[/QUOTE]

Sami się wybierają, kiedy zdają sobie sprawę, że ich głowa może służyć nie tylko do jedzenia i drapania.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

Sami się wybierają, kiedy zdają sobie sprawę, że ich głowa może służyć nie tylko do jedzenia i drapania.

Nie wybierają się na zobowiązanych, tylko na chętnych.

[Mad_Max]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86564402]Nie wybierają się na zobowiązanych, tylko na chętnych.[/QUOTE]

Odkrycie powołania nie czyni ich chętnymi lecz predestynowanymi.

[Nimve]

Napisane przez Mad_Max

Jeśli pijesz do mnie, to tak. Odczuwam gigantyczne braki. Będę żył ledwie 70-80 lat, a większość pytań pozostanie bez odpowiedzi. A poznane odpowiedzi zrodzą kolejne pytania.
Pędzę za poznaniem, bo świat jest zbyt ciekawy, by marnować czas na szitowe rzeczy.[COLOR="Silver"]

Sami się wybierają, kiedy zdają sobie sprawę, że ich głowa może służyć nie tylko do jedzenia i drapania.

No to poznawaj i już, nikt Ci nie broni, ale do tego nie jest Ci potrzebne ocenianie innych i traktowanie ich z góry. Ty się śmiejesz z ludzi, a oni mogą się śmiać z Ciebie, że kręcisz się jak pies za ogonem w pogoni nie wiadomo za czym, w wiecznej napince, że jeszcze za mało. Nie wiem czy wiesz, ale są stany pośrednie między totalnym ignoranctwem, a poświęcaniu każdej sekundy na wyłącznie rozwijające rzeczy. Trzeba wiedzieć kiedy na co jest czas i miejsce, żadna przesada nie jest dobra.

Ponawiam pytanie, czemu siedzisz na wizażu zamiast czytać o kwarkach?

[Pani_Robot]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86564070]A jak czyta książki i gra w gry? [/QUOTE]
To nie ma już czasu myśleć o związku, przecież to oczywiste

Napisane przez Nimve

Mam teorię, że człowiek bez kompleksów na tle intelektualnym, nie ma problemu ze sposobem spędzania wolnego czasu swoim czy czyimkolwiek. Ktoś kto czuje braki ma wewnętrzne parcie, że musi za czymś wiecznie pędzić i nie wolno mu wypaść z roli.

+1
Podpinam się jako praktyk. Gdybym mogła, studiowałabym do 80-ki, a i tak wiem, że robię za mało. Jestem na etapie uczenia się ciężkiej sztuki odpoczywania.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Mad_Max

Odkrycie powołania nie czyni ich chętnymi lecz predestynowanymi.

Jeżeli próbujesz pić do funkcjonalnej teorii stratyfikacji, to została obalona tuż po opublikowaniu.

[GdyKochamy]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86564070]A jak czyta książki i gra w gry? [/QUOTE]

To nadal gra w gry!

Napisane przez Nimve

A jak będzie czytał o bodypaintingu kurczaków?

Odpada. Ostatnio kolega gardził tym, że czytałam biografię o znanej gwieździe pop i przy okazji dowiedziałam się, że powinno się czytać literaturę piękną!

[ruda_beksa]

Napisane przez Mad_Max

A dlaczego ma nie mieć? Bo myślenie boli? Homo sapiens jednak zobowiązuje do czegoś więcej niż praca, jedzenie, spanie. Przynajmniej niektórych.

Oj, weź schowaj to poczucie wyższości do kieszeni, bo ani to imponujące ani na miejscu.

Ciągle piszesz o tej pracy, jedzeniu i drapaniu, ale kompletnie ignorujesz bardzo ważny aspekt ludzkiej egzystencji - możliwość odczuwania radości i przyjemności. A radość i przyjemność nie biorą się tylko z rozwoju i podążania za ambicją. Biorą się czasami z rzeczy, których nie potrafimy logicznie wytłumaczyć. Osoba inteligentna może czerpać radość z rzeczy, które wydają się komuś "głupie", co nie oznacza że ta osoba JEST głupia.

[wrrrrrrrrrrrrrrr]

Możliwe, że niektórzy nawet sobie nie wyobrażają jakie pierd##$&y ogladają jedni z najambitniejszych młodych ludzi w Polsce, którzy teraz kształtują jej przyszłość I to nie na poziomie nudnej polityki lub rzewnej medialnej historii tylko twardej nauki, technologii czy ekonomii. Po mocnej intelektualnej sieczce w pracy lub na uczelni nie ma się żadnych wyrzutów sumienia. Przepraszam, tak jest.

Przez tysiące lat ludzie nie mieli yutuba i for internetowych, w ogóle nie mieli internetu, wiedzę o związkach czerpali od rodziny i żyli ze sobą

[HmmHmm]

Filmik, No trochę to dziwne, Ale tylko wtedy gdy jest się zajętym i druga strona czuję się z tym niekomfortowo bo na ogół to gdzie się nie obejrzymy tam treści o charakterze seksualnym, np. Teledyski gwiazd pop. A tutaj oprócz tego jest też chociaż przekaz artystyczny

Jak widać nie ma żadnych głębszych zainteresowań, ale nie da się zmienić czlowieka. Możesz go takim zaakceptować lub możesz też odejść z istotnych dla Ciebie powodów.

[cava]

Napisane przez Mad_Max

Jeśli pijesz do mnie, to tak. Odczuwam gigantyczne braki. Będę żył ledwie 70-80 lat, a większość pytań pozostanie bez odpowiedzi. A poznane odpowiedzi zrodzą kolejne pytania.
Pędzę za poznaniem, bo świat jest zbyt ciekawy, by marnować czas na szitowe rzeczy.

I dlatego spędzasz czas na Wizażu.
Skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy.

[patusiaa23]

Poproszę link do tego bodypaintingu

[Hanako]

Napisane przez cava

I dlatego spędzasz czas na Wizażu.
Skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy.

Nie trzeba sprzątać, cava pozamiatała.
Dyskusja na wizażu o tym, jak wartościowo spędzać czas. NA WIZAŻU.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

Odkrycie powołania nie czyni ich chętnymi lecz predestynowanymi.

Co ma mętne pojęcie predestynacji do obowiązków, o których wcześniej pisałeś?

[natuth]

Denerwuje mnie to, poniewaz jak z nim rozmawiam to siedzi na telefonie i cos czyta, pewnie odnosnie tych glupich gier. I potem na drugi dzien wychodzi na to, ze cos mu sie pomylilo co mowilam, bo w ogole mnie nie sluchal a nie dlatego, ze mu sie pomylilo. Jest zajety czyms innym.
Jesli opowiadam mu o swoim problemie np z rodzicami to mi mowi 'ty tez taka jestes', znow probuje dalej odpowiadac i mowi 'no to tak jak ty'... i wysmiewa wszystko, nie podchodzi do niczego powaznie.
Nie wiedzialam przed zwiazkiem, ze az tyle gra. I ze zajmuje sie glownie tym w czasie wolnym.
Po tych sytuacjach ze wszystko obraca i traktuje jako zart nie mam ochoty mu opowiadac o swoich problemach.

[elvegirl]

Napisane przez natuth

Denerwuje mnie to, poniewaz jak z nim rozmawiam to siedzi na telefonie i cos czyta, pewnie odnosnie tych glupich gier.

A gdyby czytał w tym czasie coś mądrego i tak samo Cię olewał to by Cię to nie denerwowało?


Problem nie leży w treściach przez niego czytanych, tylko w tym że ten facet jawnie Ci okazuje tzw. wdupiemanie.

[Hanako]

Napisane przez natuth

Denerwuje mnie to, poniewaz jak z nim rozmawiam to siedzi na telefonie i cos czyta, pewnie odnosnie tych glupich gier. I potem na drugi dzien wychodzi na to, ze cos mu sie pomylilo co mowilam, bo w ogole mnie nie sluchal a nie dlatego, ze mu sie pomylilo. Jest zajety czyms innym.
Jesli opowiadam mu o swoim problemie np z rodzicami to mi mowi 'ty tez taka jestes', znow probuje dalej odpowiadac i mowi 'no to tak jak ty'... i wysmiewa wszystko, nie podchodzi do niczego powaznie.
Nie wiedzialam przed zwiazkiem, ze az tyle gra. I ze zajmuje sie glownie tym w czasie wolnym.
Po tych sytuacjach ze wszystko obraca i traktuje jako zart nie mam ochoty mu opowiadac o swoich problemach.

To, jak twój facet się zachowuje względem ciebie, nie wynika z tego co ogląda, tylko jaki jest. Mógłby równie dobrze w wolnych chwilach układać znaczki w klaserze i nadal mieć ciebie i twoje problemy głęboko w nosie.
Nie wiem czemu całego zła upatrujesz w grach i głupich filmikach a nie w nim samym jako człowieku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez Hanako

To, jak twój facet się zachowuje względem ciebie, nie wynika z tego co ogląda, tylko jaki jest. Mógłby równie dobrze w wolnych chwilach układać znaczki w klaserze i nadal mieć ciebie i twoje problemy głęboko w nosie.
Nie wiem czemu całego zła upatrujesz w grach i głupich filmikach a nie w nim samym jako człowieku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba to samo co zwalanie winy za zdradę na kochankę, za bycie maminsynkiem i stawianie kobiety na drugim miejscu na rodziców... nie wiem skąd to się bierze, może łatwiej sobie wmówić, że wystarczy wyeliminować ten wstrętny zewnętrzny czynnik i facet nagle stanie się perfekcyjny?

Btw "zamiast ciekawić się czymś naprawdę interesującym (np. życiem damsko męskim, co zrobić żeby w związku było lepiej" czy autorka spędza czas na oglądaniu tych kiczowatych kołczoporadników i nazywa to ambitną rozrywką? To już lepiej by sobie w coś zagrała.

[Mad_Max]

Napisane przez Nimve

No to poznawaj i już, nikt Ci nie broni, ale do tego nie jest Ci potrzebne ocenianie innych i traktowanie ich z góry. Ty się śmiejesz z ludzi, a oni mogą się śmiać z Ciebie, że kręcisz się jak pies za ogonem w pogoni nie wiadomo za czym, w wiecznej napince, że jeszcze za mało. Nie wiem czy wiesz, ale są stany pośrednie między totalnym ignoranctwem, a poświęcaniu każdej sekundy na wyłącznie rozwijające rzeczy. Trzeba wiedzieć kiedy na co jest czas i miejsce, żadna przesada nie jest dobra.

Ponawiam pytanie, czemu siedzisz na wizażu zamiast czytać o kwarkach?

To czy ktoś się ze mnie śmieje czy nie, jest mi kompletnie obojętne.
Ocenia się niemal wszystko i wszystkich, ludzi, rozrywkę, pracę. Na podstawie oceny przecież wartościujemy i podejmujemy decyzje.

Siedzę na wizażu, ponieważ niektóre poruszane tematy zmuszają do myślenia. Przynajmniej mnie.

Napisane przez ruda_beksa

Ciągle piszesz o tej pracy, jedzeniu i drapaniu, ale kompletnie ignorujesz bardzo ważny aspekt ludzkiej egzystencji - możliwość odczuwania radości i przyjemności. A radość i przyjemność nie biorą się tylko z rozwoju i podążania za ambicją. Biorą się czasami z rzeczy, których nie potrafimy logicznie wytłumaczyć. Osoba inteligentna może czerpać radość z rzeczy, które wydają się komuś "głupie", co nie oznacza że ta osoba JEST głupia.

Nie ignoruję, lecz wartościuję. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że na szczęście jednych wpływa obejrzenie kolejnego odcinka Tańca z Gwiazdami, a na innych przybliżenie do zrozumienia wielowymiarowości czasoprzestrzeni. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę z wartości jednego jak i drugiego.

Napisane przez cava

I dlatego spędzasz czas na Wizażu.
Skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy.

Już wyżej pisałem, czemu spędzam tu czas.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez Mad_Max

Nie ignoruję, lecz wartościuję. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że na szczęście jednych wpływa obejrzenie kolejnego odcinka Tańca z Gwiazdami, a na innych przybliżenie do zrozumienia wielowymiarowości czasoprzestrzeni. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę z wartości jednego jak i drugiego.

Za to nie zdajesz sobie sprawy, że obie te rzeczy może robić jedna osoba, w dwóch różnych celach.

[cava]

Napisane przez Mad_Max

Już wyżej pisałem, czemu spędzam tu czas.

Zlituj się, chłopie.
Przynajmniej w to nie brnij.

[Mad_Max]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;86566659]Za to nie zdajesz sobie sprawy, że obie te rzeczy może robić jedna osoba, w dwóch różnych celach.[/QUOTE]

Oczywiście, że może. Każdy przecież może dojść do wniosku, że 4 miliardy lat ewolucji żywych organizmów i wykształcenie się tylko JEDNEGO myślącego gatunku, to powód do tego, by cały ten potencjał jaki zaserwowała nam natura wywalić do rynsztoka odmóżdżenia.
Nie zmienia to jednak faktu, że to nic ambitnego.

[Hanako]

Napisane przez Mad_Max

tylko JEDNEGO myślącego gatunku

Chłopie, co ty bredzisz. Może zejdź z tego wysokiego konia i włącz biologię w obszar swoich ambitnych zainteresowań, bo na razie to żenada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Dajcie sobie siana, dziewczyny.

Widocznie facet jest predestynowany do głupich poglądów i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez Mad_Max

Oczywiście, że może. Każdy przecież może dojść do wniosku, że 4 miliardy lat ewolucji żywych organizmów i wykształcenie się tylko JEDNEGO myślącego gatunku, to powód do tego, by cały ten potencjał jaki zaserwowała nam natura wywalić do rynsztoka odmóżdżenia.
Nie zmienia to jednak faktu, że to nic ambitnego.

Takie mądrości czytasz a nie wiesz że ludzki mòzg nie potrafi długo pracować na najwyższych obrotach? Paradoksalnie przerwy na odmóżdżające monotonne rozrywki pozwalają głowie na odpoczynek i tym samym wpływają na usprawnienie procesów myślowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mad_Max]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;86567523]Takie mądrości czytasz a nie wiesz że ludzki mòzg nie potrafi długo pracować na najwyższych obrotach? Paradoksalnie przerwy na odmóżdżające monotonne rozrywki pozwalają głowie na odpoczynek i tym samym wpływają na usprawnienie procesów myślowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No tak, zapomniałem, że dla niektórych ułożenie wspomnianej kostki Rubika to najwyższe obroty. W takiej sytuacji to ja nic nie poradzę.

[ruda_beksa]

Napisane przez Mad_Max

Oczywiście, że może. Każdy przecież może dojść do wniosku, że 4 miliardy lat ewolucji żywych organizmów i wykształcenie się tylko JEDNEGO myślącego gatunku

Oj, Maksuś, mniej klepania się po pleckach i wmawiania sobie jaki to ty jesteś lepszy od plebsu, a więcej czytania wartościowych publikacji.

Zacznij od Cambridge Declaration on Consciousness zanim zaczniesz pleć dalsze farmazony o ludzkim ekscepcjonalizmie.

http://fcmconference.org/img/Cambrid...sciousness.pdf

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez Mad_Max

No tak, zapomniałem, że dla niektórych ułożenie wspomnianej kostki Rubika to najwyższe obroty. W takiej sytuacji to ja nic nie poradzę.

Układanie kostki Rubika wymaga zaangażowania szarych komórek.
Ja pisałam o rozrywkach, które pozwalają głowie odpocząć aby później myślało się sprawniej. Twój mózg jest już chyba przeciążony od tych ambitnych rozrywek bo jak widać nie łapiesz co się do Ciebie pisze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mad_Max]

Napisane przez ruda_beksa

Oj, Maksuś, mniej klepania się po pleckach i wmawiania sobie jaki to ty jesteś lepszy od plebsu, a więcej czytania wartościowych publikacji.

Zacznij od Cambridge Declaration on Consciousness zanim zaczniesz pleć dalsze farmazony o ludzkim ekscepcjonalizmie.

http://fcmconference.org/img/Cambrid...sciousness.pdf

Chyba nie wiesz co to ekscepcjonalizm.

Deklaracja z Cambridge? Ma być dowodem na sapientia innych gatunków niż człowiek? Wow, czegoż to się człowiek nie dowie na wizażu!