Problemy pierwszego świata (+offtopy)

[effcia82]

Dołączam do grona niefotogenicznych. Kończy mi się ważność dowodu. Myślicie, że się czepią jak dam to samo zdjęcie co 10 lat temu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez effcia82

Dołączam do grona niefotogenicznych. Kończy mi się ważność dowodu. Myślicie, że się czepią jak dam to samo zdjęcie co 10 lat temu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli jest to kryminalne to może nie na nim i tak wygląda się inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ttts]

Napisane przez effcia82

Dołączam do grona niefotogenicznych. Kończy mi się ważność dowodu. Myślicie, że się czepią jak dam to samo zdjęcie co 10 lat temu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, bo zmieniły się wzory i musi być en face a nie profil z lewym uchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[effcia82]

No to zmartwiliście mnie z tym zdjęciem. Może można zrobić pod narkozą bo mnie się z nerwów aż głowa trzęsie? Drzewiej się raz w życiu dowód wyrabiało i dobrze było

[invisible_01]

Napisane przez effcia82

No to zmartwiliście mnie z tym zdjęciem. Może można zrobić pod narkozą bo mnie się z nerwów aż głowa trzęsie? Drzewiej się raz w życiu dowód wyrabiało i dobrze było

Ja zrobiłam sobie zdjęcie sama w takiej budce, gdzie płacisz dopiero, jak zdjęcie Ci się podoba. Mnie się nigdy nie podoba, jak wyszłam, ale powiedzmy, że można próbować do czasu aż wygląda się względnie. U mnie też dochodzi stres bycia fotografowaną, a w tej budce nie ma człowieka stojącego nade mną. Ja się z obrzydliwym zdjęciem w dowodzie pogodziłam. Pokazuję go na tyle rzadko, że co mi tam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Tylko w takiej budce skąd wiedzieć jak się ustawić. Powinno być jakieś rusztowanie

[gryx82]

Napisane przez Ellen_Ripley

Pfff, kochana

Kochany

Napisane przez invisible_01

Ja zrobiłam sobie zdjęcie sama w takiej budce, gdzie płacisz dopiero, jak zdjęcie Ci się podoba

Siedziałbym tam ze 3 dni jak nic

[MiamiGlow]

Napisane przez effcia82

Dołączam do grona niefotogenicznych. Kończy mi się ważność dowodu. Myślicie, że się czepią jak dam to samo zdjęcie co 10 lat temu?

Na nowych zdjęciach do dowodu wygląda się jeszcze gorzej. I tutaj naprawdę nie znam człowieka, który byłby zadowolony z efektu. Więc nie martw się, nie tylko Ciebie to dotyczy, wszyscy w tym tkwimy.
Mnie u fotografa denerwuje, gdy każe mi się uśmiechnąć, bo trudno mi zachować taką równowagę między "poważna i grobowa mina", a "jest mi wesoło i wyglądam jak na lekkim haju". Ale atmosfera studia i obcy fotograf to po prostu stresujące warunki.

[Lumimi]

Mój problem pierwszego świata to wielka pupa. Musialam kupić sobie dziś spodnie i uznałam że chce jakiś inny kolor niż ciemny/"średni " niebieski. Każdy inny kolor sprawiał że miałam jeszcze bardziej ogromną pupę.



Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[gryx82]

Napisane przez MiamiGlow

Mnie u fotografa denerwuje, gdy każe mi się uśmiechnąć, bo trudno mi zachować taką równowagę między "poważna i grobowa mina", a "jest mi wesoło i wyglądam jak na lekkim haju"

Ja tak bardzo rozumiem, że Victoria Beckham się nie uśmiecha do zdjęć, bo wyznaję tę samą zasadę (serio, z uśmiechem wyglądam jak opóźniony w rozwoju; pewnie to subiektywne odczucie, no ale się sobie nie podobam i tyle).

[Lukrovana]

Ja przy zdjeciach do dowodu juz sie przyzwyczailam, że ide do fotografa, biore pierwsze zdjecie jakie zrobi i macham reką na wygląd, od kiedy wprowadzono w dowodach zdjecia od frontu i tak wszyscy wygladaja jak z kartoteki policyjnej.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez gryx82

Ja tak bardzo rozumiem, że Victoria Beckham się nie uśmiecha do zdjęć, bo wyznaję tę samą zasadę (serio, z uśmiechem wyglądam jak opóźniony w rozwoju; pewnie to subiektywne odczucie, no ale się sobie nie podobam i tyle).

ja mogę mieć co najwyżej uśmiech Mony Lisy. nic więcej

[jalouse]

Napisane przez MiamiGlow

Na nowych zdjęciach do dowodu wygląda się jeszcze gorzej. I tutaj naprawdę nie znam człowieka, który byłby zadowolony z efektu. Więc nie martw się, nie tylko Ciebie to dotyczy, wszyscy w tym tkwimy.
Mnie u fotografa denerwuje, gdy każe mi się uśmiechnąć, bo trudno mi zachować taką równowagę między "poważna i grobowa mina", a "jest mi wesoło i wyglądam jak na lekkim haju". Ale atmosfera studia i obcy fotograf to po prostu stresujące warunki.

Robiłam niedawno zdjęcie do prawka. Fotograf zabronił mi się uśmiechać. Usta mają być zamknięte, naturalny wyraz twarzy.

[stotek]

Napisane przez jalouse

Robiłam niedawno zdjęcie do prawka. Fotograf zabronił mi się uśmiechać. Usta mają być zamknięte, naturalny wyraz twarzy.

Mi w zeszlym roku pozwoliła się lekko uśmiechnąć (w sensie minimalnie unieść kąciki ust). Patrząc na to zdjęcie - mam wątpliwosci czy to był dobry pomysł, ale pewnie to jedyny ratunek dla tych mugshotów, bo przypuszczam, że na poważnie byłoby dużo gorzej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Tez mi się wydaje, że na zdjęciach do dokumentów w Polsce wymagany jest neutralny wyraz twarzy.
Co ciekawe, Amerykanie w ich paszportach mają uśmiechy od ucha do ucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

To ja bede sie oczami uśmiechac, moze to cos da

[Ava_]

Napisane przez invisible_01

Ja zrobiłam sobie zdjęcie sama w takiej budce, gdzie płacisz dopiero, jak zdjęcie Ci się podoba. Mnie się nigdy nie podoba, jak wyszłam, ale powiedzmy, że można próbować do czasu aż wygląda się względnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko z takich budek korzystam. Tzn mozna wybrac jedno z 3 zdjec, jak sie nadal nie podoba to trzeba ponownie zaplacic. Zwykle z 6 zdjec jestem w stanie wybrac jedno w miare okej. Na tych fotografiach frontem malo kto wyglada normalnie, wiec nie przejmuje sie tym.

Natomiast jesli chodzi o inne zdjecia, to udalo mi sie wystudiowac odpowiedni kat i ujecie, gdzie wygladam dobrze. Problem w tym, ze teraz do kazdego zdjecia sie tak ustawiam i w efekcie zawsze tak samo wygladam.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86710400]ja mogę mieć co najwyżej uśmiech Mony Lisy. nic więcej [/QUOTE]
Ja nawet taki spieprzę, bo z jednej strony uśmiechnę się bardziej Gdybym mógł, wszędzie dawałbym zdjęcie z legitymacji studenckiej - taki człowiek szczupły był i gładki i och-ach

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez gryx82

Ja nawet taki spieprzę, bo z jednej strony uśmiechnę się bardziej Gdybym mógł, wszędzie dawałbym zdjęcie z legitymacji studenckiej - taki człowiek szczupły był i gładki i och-ach

też mam takie, też z legitki i indeksu. przepiękne. ale niestety, już dość mocno przeterminowane

[groszek75]

Tez mialam najladniejsze to pierwsze do paszportu w 85 roku ( 10 lat mialam ) , potem chyba tez takie w LO, bo szlo na studia i zgubilam , a jakis chlopak do mnie napisal, to chyba nieźle musialam wyjsc

Teraz tez mam spoko, ale to ostatnie nie frontem

Fotek nie lubie, ustawianych w ogole, dlatego na slubie tez nie życzylam sobie fotografa, tylko mamatorzy cykali i mam najpiekniejsze zdjecia, bo takie znienacka

[Limonka2738]

Napisane przez MiamiGlow

Na nowych zdjęciach do dowodu wygląda się jeszcze gorzej. I tutaj naprawdę nie znam człowieka, który byłby zadowolony z efektu. Więc nie martw się, nie tylko Ciebie to dotyczy, wszyscy w tym tkwimy.
Mnie u fotografa denerwuje, gdy każe mi się uśmiechnąć, bo trudno mi zachować taką równowagę między "poważna i grobowa mina", a "jest mi wesoło i wyglądam jak na lekkim haju". Ale atmosfera studia i obcy fotograf to po prostu stresujące warunki.

Ja mam bardzo ładne zdjęcie do dowodu i do paszportu.

To moje jedyne ładne zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86710432]Tez mi się wydaje, że na zdjęciach do dokumentów w Polsce wymagany jest neutralny wyraz twarzy.
Co ciekawe, Amerykanie w ich paszportach mają uśmiechy od ucha do ucha.[/QUOTE]
Robiłam wtedy chyba zdjęcia do dyplomu. Ale nie wiem, może po prostu nie miałam neutralnego wyrazu twarzy. Tylko wydawałam się druzgocąco nieszczęśliwa czy coś i dlatego mówił o lekkim uśmiechu.

Napisane przez gryx82

Ja nawet taki spieprzę, bo z jednej strony uśmiechnę się bardziej Gdybym mógł, wszędzie dawałbym zdjęcie z legitymacji studenckiej - taki człowiek szczupły był i gładki i och-ach

Och tak, ja chyba też się bardziej uśmiecham z jednej strony. Czasem na zdjęciach wygląda to dość zadziornie i sama się siebie boję.

Napisane przez Limonka2738

Ja mam bardzo ładne zdjęcie do dowodu i do paszportu.

To moje jedyne ładne zdjęcia.

A masz nowy dowód, ten z nowymi zdjęciami? To brawo dla Ciebie. Osiągnęłaś coś, o czym dziesiątki osób tylko marzą.

[gryx82]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86710572]też mam takie, też z legitki i indeksu. przepiękne. ale niestety, już dość mocno przeterminowane [/QUOTE]
Tak teraz myślę, że między maturą a którymś rokiem studiów musiałem zbrzydnąć, bo raz na ustnym egzaminie wykładowca spojrzał się na moje zdjęcie w indeksie i "haha, taki młody i szczupły" Ale potem znowu wypiękniałem i zdjęcie zgadzało się z rzeczywistością, bo pod koniec czwartego roku facet, przy wpisywaniu zaliczenia, gadał coś o pięknym zdjęciu i przystojniaku (ale tutaj miałem niejasne odczucia, że może mnie podrywać) Za dwa lata wymieniam dowód - mówicie, żeby się na najgorsze przygotować?

Napisane przez groszek75

mamatorzy

Amatorzy mamusiek czyli?

[groszek75]

Ej no pomyliłam, amatorzy miało być

Se wymyślił amatorów mamusiek

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

ja za 3 lata wymieniam, no strach, bo juz ile lat bede miala, to makabra bedzie pewnie

[gryx82]

Napisane przez groszek75

Se wymyślił amatorów mamusiek

Ja niczego nie wymyślam Ja tylko odnoszę się do słowa pisanego, które niczym ten przysłowiowy byk stoi

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Moje ostatnie do dowodu jest całkiem niezłe, pewnie dlatego, że malutkie i nie widać szczegółów. Ale żeby nie bylo za dobrze moje włosy wyglądają strasznie xD Jakoś się ulizaly, a pan od obróbki mi ich nie poprawił Dodam że mam kręcone, więc zwykle mają dużo objętości... Za to w dniu zdjęć, wesel i innych imprez często mam bad hair day - i to kolejny problem pierwszego Świata

[Limonka2738]

Napisane przez MiamiGlow

A masz nowy dowód, ten z nowymi zdjęciami? To brawo dla Ciebie. Osiągnęłaś coś, o czym dziesiątki osób tylko marzą.

Tak. Ten fotograf jest mistrzem.

[kasztanka3]

Napisane przez gryx82

Ja tak bardzo rozumiem, że Victoria Beckham się nie uśmiecha do zdjęć, bo wyznaję tę samą zasadę (serio, z uśmiechem wyglądam jak opóźniony w rozwoju; pewnie to subiektywne odczucie, no ale się sobie nie podobam i tyle).

Mam to samo

[ridley92]

Ja tak samo, usmiechajac sie wygladam jak jakis klaun z horrorow