sposoby budowania związków

[FrankaFiranka1]

Prawie 2 lata temu spotykalam sie z facetem z ktorym od razu zaiskrzylo. Spotkalismy sie na pierwszej randce, po 2 dniach byla kolejna i po prostu zaczelismy sie spotykac co 2 dni i bylismy ze soba. I tyle.
Ostatnio spotykalam sie z facetem a on bawi sie w jakies gierki. Pierwsza randka , potem cisza przez tydzien, potem on napisze, potem randka ale w sumie i tak nie wiadomo czego on chce, jakies wspominki o kolezankach... Rozstalismy sie.
Czy naprawde w dzisiejszym swiecie da sie jeszcze spotkac kogos z kim (tak jak z facetem z ktorym spotykalam sie 2 lata temu) od razu zaiskrzy, bedzie to spotykanie sie zamiast tych gierek i zabaw? Trace juz na to powoli nadzieje. Nie chodzi o to ze szukam na sile, ze chce nie wiadomo czego ale po co te podchody?

[kalor]

Pewnie, ze się da, przez 2 lata nie zmieniła sie mentalność wszystkich ludzi na świecie. Tylko że po prostu nie z każdym.

Dobrze, że wiesz, czego chcesz i nie marnujesz czasu na gierki z niezdecydowanymi.

[meliandra]

Wg mnie teraz takie gierki i podchody są modne. Ludzie naczytali się poradników, że trzeba być niedostępnym, że to że tamto i potem przekładają to na relacje. Nawet tutaj można spotkać wątki w których ktoś się radzi czy wypada napisać, zaprosić na kawę, a czy nie za szybko. Dla mnie takie rzeczy powodują tylko nieporozumienia i raczej nic dobrego z tego nie wychodzi. Niestety, ale jakiś czas temu sama dałam się wciągnąć w taką grę, chyba nawet sama nieświadomie ją zapoczątkowałam i teraz próbuję ją odkręcić, bo strasznie się namieszało.

[Vanir410]

Napisane przez meliandra

Wg mnie teraz takie gierki i podchody są modne. Ludzie naczytali się poradników, że trzeba być niedostępnym, że to że tamto i potem przekładają to na relacje. Nawet tutaj można spotkać wątki w których ktoś się radzi czy wypada napisać, zaprosić na kawę, a czy nie za szybko. Dla mnie takie rzeczy powodują tylko nieporozumienia i raczej nic dobrego z tego nie wychodzi. Niestety, ale jakiś czas temu sama dałam się wciągnąć w taką grę, chyba nawet sama nieświadomie ją zapoczątkowałam i teraz próbuję ją odkręcić, bo strasznie się namieszało.

Nie zauważyłam takich gierek w przypadku dorosłych ludzi. Poważnie. Ewentualnie nieświadomie przekreślałam takich facetów.

[Limonka2738]

Napisane przez FrankaFiranka1

Prawie 2 lata temu spotykalam sie z facetem z ktorym od razu zaiskrzylo. Spotkalismy sie na pierwszej randce, po 2 dniach byla kolejna i po prostu zaczelismy sie spotykac co 2 dni i bylismy ze soba. I tyle.
Ostatnio spotykalam sie z facetem a on bawi sie w jakies gierki. Pierwsza randka , potem cisza przez tydzien, potem on napisze, potem randka ale w sumie i tak nie wiadomo czego on chce, jakies wspominki o kolezankach... Rozstalismy sie.
Czy naprawde w dzisiejszym swiecie da sie jeszcze spotkac kogos z kim (tak jak z facetem z ktorym spotykalam sie 2 lata temu) od razu zaiskrzy, bedzie to spotykanie sie zamiast tych gierek i zabaw? Trace juz na to powoli nadzieje. Nie chodzi o to ze szukam na sile, ze chce nie wiadomo czego ale po co te podchody?

Nie. Jak ktoś nie znalazł partnera 2 lata temu to musi czekać do 2024.


W tym roku mamy gierki. W 2020 będą alkoholicy, w 2021 przewiduje się agresywnych typów, w 2022 maminsynki, w 2023 fani Ich Troje. Dopiero w 2024 sytuacja się poprawi.

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

Napisane przez Limonka2738

Nie. Jak ktoś nie znalazł partnera 2 lata temu to musi czekać do 2024.


W tym roku mamy gierki. W 2020 będą alkoholicy, w 2021 przewiduje się agresywnych typów, w 2022 maminsynki, w 2023 fani Ich Troje. Dopiero w 2024 sytuacja się poprawi.

śmiechłam

[stewardesa]

Napisane przez Limonka2738

Nie. Jak ktoś nie znalazł partnera 2 lata temu to musi czekać do 2024.


W tym roku mamy gierki. W 2020 będą alkoholicy, w 2021 przewiduje się agresywnych typów, w 2022 maminsynki, w 2023 fani Ich Troje. Dopiero w 2024 sytuacja się poprawi.

Czyja to przepowiednia? Bo ja mam, że w 2056.

[Limonka2738]

Napisane przez stewardesa

Czyja to przepowiednia? Bo ja mam, że w 2056.

U nas w mieście w komunikacji miejskiej jeździ prorok. Nie wiem, jak się nazywa, ale ma megafon i śmierdzi moczem, więc na sto pro wiarygodny.

Myślałam, że inne miejscowości też wystąpiły tej wiedzy.

A może to wiadomości lokalne w takim układzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

O ten? https://www.youtube.com/watch?v=Z3Tf12P7DwA

To nieee, my nie mamy...

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez stewardesa

Czyja to przepowiednia? Bo ja mam, że w 2056.

W 2056 r. już nie będzie świata, więc do 2050 r. ma się czas.

[Limonka2738]

Napisane przez stewardesa

O ten? https://www.youtube.com/watch?v=Z3Tf12P7DwA

To nieee, my nie mamy...

Kurczę... Nie mamy takiego, a bardzo szkoda.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Dziewczyny please pośmiałyśmy się, ale proszę o poważniejsze wiadomości, autorka może się poczuć urażona.




Autorko, zarówno wtedy - te 2 lata temu, jak i teraz ludzie są różni. Wyobrażam sobie jak się czujesz, znam to z autopsji. Jeśli Ci takie podchody i gierki nie odpowiadają, to zwyczajnie ucinaj takie relacje. Za jakiś czas zapewne spotkasz kogoś, z kim od początku wszystko będzie proste i nie będziesz się zastanawiała o co mu chodzi, czy jest zainteresowany czy nie. Tego też Ci życzę.

[White_Dove]

Uśmiałam się.
A co do wątku autorko musisz pocałować kilka żab zanim trafisz na wiesz kogo.
Jeśli facet jest zainteresowany nie myślisz o tym czy jest, jak kocha też o to nie pytasz/ nie zastanawiasz się bo to widzisz/ czujesz. Jak wszystko idzie w stronę związku to po prostu wiesz. Piszecie do siebie bo chcecie. Nie ma zastanawiania się " niech pisze pierwszy, wyjdę na idiotkę", bo on tylko czeka aż napiszesz gdy wcześniej pisał tylko on albo znów napisze. Wszystko jest łatwiejsze i w sumie toczy się samo. Rozmowa prowadzi się sama w sumie bo tematów nie trzeba wymyślać one wychodza same.

[Dominino]

Autorko, czy ty wlasnie opierasz swoje "czy dzisiaj juz wszyscy" na podstawie jednego nowo poznanego faceta? Bo tak to brzmi