2019-07-05, 16:43 | #3481 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
U mnie dziś mija miesiąc... bardzo smutny dzień...😢
Rano byłam u synka na zebraniu w przedszkolu i się poplakalam...😢 Na szczęście zebranie bylo indywidualne. Pani wiedziała, ze bylam ciąży i ze poronilam... Bardzo mi wspolczula, mowila, ze czas zaleczy rany i jeszcze bedzie dobrze...nie dalam rady...😢😢😢 Kupiłam sobie na wieczór butelkę wina. Mam ochotę sie napić... czuję, ze stanelam w miejscu, tęsknię... 😢 Wspieram Was wszystkie i mam nadzieję, ze jeszcze zaświeci dla nas słońce... KaNika, Ja1977 co u Was? |
2019-07-06, 12:34 | #3482 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa, u mnie 5 tyg mija. Czas jakby się zatrzymał...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-06, 15:10 | #3483 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny,
U mnie w poniedziałek 3 tygodnie po T. Żal i rozpacz rozrywa mnie od środka, nie potrafię funkcjonować. Nie chce spotykać się z ludźmi, mój mąż mnie drażni, rodzice i teściowie również. Zastanawiam się nad wizytą u psychologa, głupie myśli przychodzą mi do głowy... Któraś z Was korzystała z pomocy specjalisty? |
2019-07-06, 16:41 | #3484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Nicething
Ja korzystam z pomocy psychiatry i leków. I jeśli uwazasz, ze cos jest nie tak, ze powinnaś, to nie zwlekaj, idz koniecznie! Ja jestem miesiac po T... Nie jest lekko, ale wychodze powoli do ludzi, z rodzina na ten temat nie rozmawiam, bo tez mnie drażnią, rozmawiam z przyjaciółką. Ludziom, znajomym blizszym i dalszym mowie, ze poronilam. Choc latwo to nie przychodzi i pojawiaja sie czesto lzy... Dziewczyny jak to jest z plamieniem i miesiaczka po T? U mnie plamienie było 3 tyg...pozniej kilka dni nic, i teraz znow plamienie... taka brudna krew... i nie wiem czy to sie jeszcze czysci, czy to juz bedzie okres... Zwykle na okres mialam silne bole, teraz nie mam... cholera wie... Boje sie, ze zle mnie wyczyscili... |
2019-07-06, 16:46 | #3485 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa, organizm dochodzi do siebie i chyba może tak być. Ja trzy tyg plamilam i teraz siedzę jak na szpilkach, bo nie wiem, kiedy okres będzie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-06, 19:23 | #3486 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 672
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa, z tym plamieniem tak chyba wiele z nas tu miało, pojawiało się, jak już by się wydawało że koniec, to wracało znowu. Więc to chyba normalne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-06, 20:35 | #3487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Witajcie Dziewczyny.
Trafiłam na forum kilka tygodni temu, czytałam, nie ukrywam jednak, że bałam się zabrać głos. Samo czytanie bardzo bardzo pomagało, nie wiedziałam, że może być takim wsparciem... Jestem świeżo po T., 19 t.c. Wszystko zaczęło się w 12 tygodniu na pierwszym prenatalnym USG. NT 2,4, brak widocznej kości nosowej, bardzo poważna wada serca. Test podwójny, wyszło 1:4 ZD. Dramat, bezsilność, ból, otępienie.... No i zaczynają się schody... pochodzę z południowej części Polski, klauzula sumienia obowiązuje wszędzie. Mój lekarz, wspaniały człowiek pokierował mnie dalej. Amniopunkcja w Warszawie, zdecydowaliśmy się na mikromacierz i wynik miał być za ok. 3. Przeciągnęło się to do koszmarnie długich 10 dni. Później wizyta u pani genetyk, wspaniała kobieta. ZD potwierdził się, dostalam skierowanie na T. Trzy dni później byłam na oddziale. Pierwsza dawka leków. Brzuch zrobił się twardy i nic więcej. Po 3 godzinach kolejne tabletki i ruszyło. Ruszyło na dobre, regularne skurcze co pół minuty.... Jedna, druga dawka przeciwbólowych bo nie dawałam rady. Później rozkurczowe w kroplówce i miałam trochę pochodzić po korytarzu żeby grawitacja pomogła. I pomogła.... urodziłam na korytarzu, nie było na nic czasu. Cudowna pani położna pomogła mi przez to przejść bo jak chlusneły wody to niczego nie dało się zatrzymać. Nie potrafiłam popatrzeć na moją córeczkę..... Później czyszczenie w znieczuleniu. Od pierwszych tabletek do końca minęło ok 8 godzin, nie wiem jak to minęło... Te osiem tygodni od pierwszego USG do T. to istny koszmar, po 16 t. niunia zaczęła kopać, błagałam żeby tego nie robiła bo każdy Jej ruch rozwalał mi serce. Do teraz nie wiem jak dałam radę to przejść. Nikt kto tego nie doświadczył nie ma prawa zajmować stanowiska w sprawie czyjejś decyzji o T. Mimo, że mam ogromne wsparcie za strony cudownego męża i rodziców to i tak nikt nie jest w stanie zrozumieć tego, z czym się musimy zmierzyć, z myślami, uczuciami i tą trudną decyzją, którą de facto podejmujemy my. I mimo, że wiedziałam, że dobrze robię bo wada serca była tak duża, że nie dawała szans na donoszenie ciąży to już w drodze do Warszawy do szpitala ogarnęły mnie tak wielkie wątpliwości, że wyłam. Ona kopała a ja wyłam... Dziewczyny trzymajcie się ciepło, nie wiem skąd ale jak na to teraz patrzę, to myślę, że mamy nadludzką siłę, że życie stawia nas przed taką sytuacją i jakoś dajemy radę. Ogromnie Wam dziękuję za to forum, dało mi naprawdę ogromną siłę, mimo, że nie odważyłam się nic napisać to wiedziałam, że mam wsparcie. Bardzo mocno Was tulę. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka |
2019-07-06, 20:35 | #3488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 148
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Takie plamienie jest w zupełności normalne. Wiecie to jednak zaawansowane ciąże, ja rok temu po porodzie miałam identycznie tylko jeszcze silniej. Niby już się kończy a dalej brudna krew.
|
2019-07-07, 00:15 | #3489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Mialam nadzieję, że nikt nowy nie dołączy... Witaj Mountains...
To czego doświadczamy, jest cierpieniem, ogromnym i nie do ogarnięcia przez rozum... . Jeśli czytasz nasze posty, nie mam nic więcej do dodania..... Ściskam łapkę i jesteś silną kobietą. Jak my wszystkie tutaj.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-07, 03:11 | #3490 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 12
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja jestem już po wszystkim. W piątek o 22 dostałam pierwszą dawkę tabletek, w sobotę na noc miała być przerwa bo już nie dawałam rady tym bolom ale jednak po północy urodziłam. Teraz po wszystkim siedzę i czekam na kolejny dzień... Czuję ogromną pustkę ale i ulgę, że nasz syneczek jest już w niebie 😢
|
2019-07-07, 06:42 | #3491 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Ja półtorej doby po T., fizycznie w miarę ok, niewielkie krwawienie. Piersi gorące choć leki na wstrzymanie laktacji były podane. A głowa... mimo wszystkich innych uczuć to pojawiło się takie poczucie ulgi i nieśmiałe myśli o przyszłości... Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-07-07, 13:55 | #3492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
U mnie chyba jednak to okres... bo wczoraj plamienie brudna krwią a dziś juz wiecej krwi i jest czerwona... Zobacze czy sie rozkreci czy minie...
I wiecie co... jak zobaczyłam, to sie poplakalam...nie wiem dlaczego, moze z zalu... Shadow Czy Ty bylas juz u lekarza na wizycie kontrolnej? |
2019-07-07, 15:56 | #3493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Nie byłam jeszcze. Czekam na okres właśnie i po pójdę na usg. Myślę, że jeszcze tydzień, może dwa i powinien być... Adamowa, to chyba dobrze u Ciebie, wszystko wraca do normy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-08, 11:07 | #3494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja umowilam sie do ginekologa na 5.08. Tuz przed następną miesiączką. Moze bede juz miala wynik swojego badania kariotypu
|
2019-07-08, 20:30 | #3495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa, trzymam kciuki za dobre wyniki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Anita1122, napisałam na priv Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-08, 21:31 | #3496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dzieki Shadow 😊
Narazie metlik w głowie mam,w sercu pustke, ale jakies niesmiale plany sa... musze cos postanowic, by nie stac w miejscu a wewnętrznie czuje, ze bede szczesliwa majac zdrowe dziecko i rodzine o jakiej marzę ... Nie wiem jeszcze jak to zrobię... |
2019-07-09, 11:09 | #3497 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 21
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
U mnie dziś dopiero 1,5 tygodnia od terminacji. Czasem mam lepsze a czasem gorsze dni, dziś jest jeden z tych gorszych... Wczoraj byłam na imprezie rodzinnej z córką, ogólnie dużo dzieci było w tym malutka córeczka mojej kuzynki. Zaraz przyszły myśli, że za jakiś parę miesięcy moja malutka dołączyłaby do tego wesołego grona i znów kolejna bezsenna noc.... Tkwię w zawieszeniu. Chciałabym jak najszybciej znów zajść w kolejną ciążę i móc cieszyć się nią i planować, tak jak nie mogłam tego robić teraz. Z drugiej strony strach jest ogromny i świadomość, że moje ostatnie plany spłynęły na panewce i pozostał tylko ból i smutek....
Czasem zaczynam myśleć, że może po prostu nie było mi dane mieć drugiego dziecka. Może powinnam po prostu odpuścić i cieszyć się tym co mam? Tylko jak? Teraz pragnę tego dziecka jeszcze bardziej niż kiedykolwiek... |
2019-07-09, 11:27 | #3498 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cześć dziewczyny, ja juz po wszystkim.. wczoraj zostałam przyjęta, o 13 pierwsze tabletki, o 20 następne i o 23.30 odeszły wody i niedługo bylo po wszystkim, zabrali mnie na czyszczenie w znieczuleniu. Jestem juz w domu. Mialam skurcze po pierwszych tabletkach po ok 3 godzinach i tak do końca... przeciwbólowo dostalam zastrzyk i tabletki, ale to raczej nie pomagało... ogólnie nie było aż tak źle... nie dostałam tabletek na powstrzymanie laktacji, bo mówią że to 15 tydzien to raczej nie będzie się nic działo.. czuję się w miarę ok.
|
2019-07-09, 11:52 | #3499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Blueflowers, masz szczęście, że szybko poszło. Mnie 3 dni meczyli tabletkami i balonikiem... Ten balonik to masakra, nikomu nie życzę... Trzymaj się i odpoczywaj teraz. Co do laktacji to różnie bywa. U mnie był początek 18 tyg i nie było, ale brałam profilaktycznie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-09, 12:09 | #3500 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny a jak długo po t. się 'oszczędzacie'? Ja się czuję ok, ale nie wiem czy mogę wychodzić normalnie czy pierwsze dni leżeć i odpoczywać?
|
2019-07-09, 12:36 | #3501 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 21
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja funkcjonowała normalnie, tyle że nie dźwigałam nic ciężkiego i nadal nie dźwigam, np. Nie ponoszę córki, a po cięższe zakupy jadę autem, ponieważ w zaleceniach ze szpitala miałam napisane żeby tego unikać od 4 do 6 tygodni po. Mam również zaleconą kontrolę około 3 tygodni po terminacji ale nie wiem czy nie poczekam do pierwszej miesiączki i dopiero jak się skończy pójdę...
|
2019-07-09, 20:47 | #3502 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Nova89 wcale Ci się nie dziwię, ze myślisz o ciąży, ja też myślę.. ja myślę że tego pragniemy i warto spróbować.. nic juz nie zmienimy, nie cofniemy czasu, na zawsze będziemy mialy w pamięci to co nas spotkało, ale myślę ze musimy żyć przyszłością i cieszyc się każdym kolejnym dniem.. mimo smutku który może do nas czasem powracać wraz ze wspomnieniami po tej ciąży i dzieciątku..
|
2019-07-09, 21:05 | #3503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 80
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Myślałam ze z czasem będzie lepiej ale..niestety póki co nie jest. Mam takie napady czasem, ze nie widzę sensu. Bardzo tęsknie za maleństwem i nie mogę uwierzyć ze to się wydarzyło.
30 maja miałam terminację, po 32 dniach dostałam okres (absolutnie żadnych dolegliwości bólowych) i jutro ide do ginekologa na badanie. Czy to będzie normalne badanie ginekologiczne ? Jak u Was to wyglądało? I czy robilyscie morfologię po poronieniu? . A pochówek mamy w piątek - okazało się ze była dziewczynka bardzo mi jej brak... Mam nadzieje,ze po pożegnaniu zamknę już tez rozdział.. i ze kiedyś się spotkamy.. |
2019-07-10, 09:59 | #3504 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 170
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Joanna
Tak ja miałam normalne badanie ginekologiczne i robione usg. Morfologii sobie nie robiłam po. |
2019-07-10, 12:15 | #3505 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Joanna,
Ja byłam w stałym kontakcie z moja gin i podała mi kiedy jakie badanie mam zrobić i przesłać jej wynik. Kazała mi robić morfo, bete oraz CRP. |
2019-07-10, 20:57 | #3506 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Po prawie 40 dniach po T mam okres.... Dziwne uczucie... Nie zamierzam próbować już, ale chyba dobrze, że jest
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-11, 07:47 | #3507 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 148
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dostałam wyniki mlpa, całe szczęście jesteśmy zdrowi z mężem i ta mutacja była de novo. Czyli możemy mieć jeszcze dzieci a nastawialam się już ze wszystko stracone. Przez weekend mieliśmy kuzynostwo, jak miło mieć taki pełny gwarny dom. Więc czekam na okres no i coz leczenie i walka od nowa. Szczerze to aż się odechciewa...
Edytowane przez Ostatniedni Czas edycji: 2019-07-11 o 07:53 |
2019-07-11, 19:23 | #3508 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 283
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Shadow
Pewnie organizm, przynajmniej fizycznie doszedł do normy... Czy jest tu ktoś, kto adoptował dziecko? |
2019-07-11, 20:03 | #3509 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 269
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Adamowa, mam nadzieję, że wszystko wróci do normy. Głowa też, bo z nią najgorzej jest. Rany w sercu nie goja się tak szybko jak te fizyczne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-11, 20:38 | #3510 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 148
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ja sporo o adopcji czytałam. Nie prosta sprawa bo kursy, weryfikacje, trzeba zarezerwować dwa lata czekania ale To głównie od ośrodka zależy. I od tego na jakie dziecko się zdecydujesz, na jaką płeć, wiek itp
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.