Inne.

[dekko27]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87092246]Ja tak samo :/ A co to będzie jak autorka zacznie się starzec? Poleci do innej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie musi się starzec-wystarczy ze będzie miała jakas ladniejsza figurę, lub buzie

[Amarai]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87092246]Ja tak samo :/ A co to będzie jak autorka zacznie się starzec? Poleci do innej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]na pewno juz sie szykuje do tego i pisal z innymi, 'brak konta' to przykrywka, zeby autorka nie probowala sie dokopac glebiej, a on juz na pewno pisal z innymi, stad to wyszukiwanie po miescie, ba, pewnie sie juz umawial, kto wie co on robi jak autorka jest w pracy, a ze nadal ma chec na seks z nia mimo panienek na boku? no zboczeniec, tfu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dekko27]

Napisane przez Amarai

na pewno juz sie szykuje do tego i pisal z innymi, 'brak konta' to przykrywka, zeby autorka nie probowala sie dokopac glebiej, a on juz na pewno pisal z innymi, stad to wyszukiwanie po miescie, ba, pewnie sie juz umawial, kto wie co on robi jak autorka jest w pracy, a ze nadal ma chec na seks z nia mimo panienek na boku? no zboczeniec, tfu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet jakby był wierny by mnie to wkurzalo. Po prostu nie podoba mi się takie wielkie zwracanie uwagi na wygląd.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Amarai

na pewno juz sie szykuje do tego i pisal z innymi, 'brak konta' to przykrywka, zeby autorka nie probowala sie dokopac glebiej, a on juz na pewno pisal z innymi, stad to wyszukiwanie po miescie, ba, pewnie sie juz umawial, kto wie co on robi jak autorka jest w pracy, a ze nadal ma chec na seks z nia mimo panienek na boku? no zboczeniec, tfu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj już bez tej ironii proszę. Dziewczynie może nie pasować taki facet i ma do tego prawa. Ja też bym takiego nie chciała, co tylko wygląd go interesuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shockeddd]

Napisane przez dekko27

Nawet jakby był wierny by mnie to wkurzalo. Po prostu nie podoba mi się takie wielkie zwracanie uwagi na wygląd.

A mi by nie pasowało nie to, że zwraca uwagę na wygląd, tylko, ze nie potrafi wybrać jednego wyglądu, na który się definitywnie zdecydował.

[Amarai]

Napisane przez dekko27

Nawet jakby był wierny by mnie to wkurzalo. Po prostu nie podoba mi się takie wielkie zwracanie uwagi na wygląd.

no plytki jest, pewnie autorka go tylko kryje z tymi innymi zainteresowaniami, a tak naprawde chlop sie glownie w zyciu zajmuje slinieniem sie do ekranu, moze nie oglada sie za innymi na zywo nie dlatego, ze wcale go nie interesuja, tylko jest jakims przegrywem 2/10, ktory cudem zlapal damskie gacie, wiec sie teraz ich trzyma po cichu wzdychajac do aktoreczek, beznadziejny typ, zmarnuje jej nastepne 20 lat, a potem zostawi dla mlodszej z wiekszymi cyckami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Mnie też dziwi, że facet musi koniecznie przeglądać dupy z okolicy skoro wie, że pogłębia to kompleksy jego dziewczyny. No ale wątpię, że to wstęp do zdrady. Jak dla mnie to po prostu jest mało empatyczny i lubi takie prymitywne rozrywki. Ja bym takiego partnera nie chciała, ale to już wybór autorki z kim jest. W pierwszej kolejności powinna myśleć o swoim dobrym samopoczuciu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dekko27]

Napisane przez Amarai

no plytki jest, pewnie autorka go tylko kryje z tymi innymi zainteresowaniami, a tak naprawde chlop sie glownie w zyciu zajmuje slinieniem sie do ekranu, moze nie oglada sie za innymi na zywo nie dlatego, ze wcale go nie interesuja, tylko jest jakims przegrywem 2/10, ktory cudem zlapal damskie gacie, wiec sie teraz ich trzyma po cichu wzdychajac do aktoreczek, beznadziejny typ, zmarnuje jej nastepne 20 lat, a potem zostawi dla mlodszej z wiekszymi cyckami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wrozka nie jestem ale niewykluczone
Nie moim zadaniem wartościowanie gościa, może jest ok ale na pewno nie bylby dla mnie wymarzonym facetem
Dla mnie to slabe ….i już. Takie mam zdanie.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Amarai już daj spokój z tymi sarkastycznymi wypowiedziami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87091912]Niby nie powinno, ale oboje, kochających się, partnerów powinno wzajemnie dbać o wzajemnie dobre samopoczucie[/QUOTE]A gdzie leży granica? Bo zawsze jak ktoś coś takiego pisze, to odnoszę wrażenie, że to ma działać tylko w jedną stronę. Dlaczego np. autorka nie miałaby zaakceptować, że jej facet ogląda laska na ig, a nie on przestać to robić?

Napisane przez goldennight

Pamiętam jak raz za granicą na wakacjach chciałam się opalać w stringach na plaży mój mąż delikatnie wyraził delikatny sprzeciw i uszanowałam to założyłam normalne teraz tak robię.Nie wyobrażam że coś mogło by się zepsuć mędzy nami przez głupie bikini.

Popsuło by się nie przez głupie bikini, tylko przez twojego męża, który rości sobie prawo do zarządzania twoim ubiorem.
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87092141]Nie no, autorka ma problem z samoocena i jest to niezaprzeczalne i konieczna jest jej pomoc psychologa, ale facet też ma swoje za uszami i to naprawdę sporo [/QUOTE]Przejrzałam wątek i póki co, to za uszami sporo ma tylko ona. To ona szpieguje faceta i ma wyrąbane na jego prywatność. Może coś przeoczyłam, ale nie widziałam nigdzie informacji, że facet obiecał nie oglądać insta albo że zaniedbuje autorkę, bo musi koniecznie przejrzeć fotki. Nie, ją boli sam fakt, że ten facet był, jest i będzie takim człowiekiem, jakim jest, chociaż nie robi nic zakazanego u nich w związku.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Autorko, czy możesz jeszcze raz przedstawić, jak wygląda to jego przeglądanie lasek w Internecie? Bo z tego co pamiętam pisałaś, że nie robi tego wcale często i oprócz dziewczyn ogląda też facetów. Natomiast w wypowiedziach innych urosło to już do codziennego wgapiania się godzinami w wywalone biusty, robienia sobie do nich dobrze, ślinienia się i w ogóle planowania zdrady. To może ustalmy to w końcu raz a dobrze, jak RZECZYWIŚCIE wygląda sytuacja, bo można się pogubić, a to jednak ważne.

Wiecie mi też zdarza się oglądać innych w Internecie i często ich wygląd nie ma właściwie żadnego znaczenia, choć może się oczywiście zdarzyć, że są to ludzie przystojni, seksowni itp.

Oglądam sobie zdjęcia aktorów i aktorek, albo czytam o nich informacje. Bo właśnie widziałam z nimi film i zaciekawiło mnie jak teraz wyglądają, z kim są, w jakich projektach biorą udział, co o nich sądzą inny. I nie, nie gmeram sobie podczas tego w majtkach.

Tak samo sprawdzam co tam słychać u dawno widzianych znajomych, czy nawet osób, które gdzieś tam kojarzę jedynie z widzenia, a je zapamiętałam i patrzę czy się pożenili, co robią, przeglądam zdjęcia. I choć są to osoby z mojego miasta rodzinnego lub obecnego miejsca zamieszkania, to wcale nie planuje z nimi romansu i się do nich nie ślinię. A czasami jak nie pamiętam jak się ktoś nazywał to też wpiszę tylko nazwę miejscowości i tak sobie patrzę, czy pojawi sie jakas znajoma twarz. Ot, zwykła ciekawość. Czasami w ten sposób sobie zabijam wolny czas, jak nie mam ochoty na bardziej ambitne rozrywki.

No i w zasadzie, jakby ktoś tak z boku spojrzał to też mógłby pomyśleć, że szukam podniet w Internecie, a jednak to nie to mną powoduje. Choć czasem lubię popatrzeć na zdjęcia jakiegoś przystojniaka albo ślicznotki, no bo ogólnie ludzie lubią raczej estetyczne rzeczy (choć zdarza mi się też oglądać paskudztwa, np usuwanie giga zaskórniaków, ale to jak zabrnę za daleko w Internety), ale w ogóle nie rozpatruje tego w ramach porównywania do partnera, czy jakiegoś analizowania kto jest lepszy, czy podniecania się. Popatrzę i zaraz o tym kimś zapominam.

[mariamalaria]

Napisane przez Awiszkaawiszka1

Kochane potrzebuje obiektywnej opinii..

Otóż zacznę, że jestem ladna dziewczyna, ale mam mega kompleksy.

Moj narzeczony wiem, że mnie kocha. Za 1,5 roku bierzemy ślub. Bije sie z tym i wie m, że źle zrobiłam.. Ale wzięłam jego telefon. Chciałam coś sprawdzić. Znalazłam wtedy aktorkę porno, która oglądał, nie wyłączył przeglądarki i od tego czasu coś pękło.. Znów sprawdziłam jego telefon.. Byliśmy ostatnio na filmie w kinie, grały tam nastolatki. Potem zobaczyłam, że już je szukał w internecie.. Widziałam się z koleżanką, ktora jest bardzo ładna, znów ja szukal na instagramie.. Na instagramie też obczaja ładne dziewczyny z dużymi piersiami itd... Wiadomo nie wchodzi na strony internetowe tylko z dziewczynami, ale one tam sa... Ja jakoś nie mam potrzeby wchodzić na strony internetowe z aktorami, którzy mi sie podobaja.. I w ogóle szukać innych facetów na instagramie, aby sobie popatrzeć.


Boli mnie to strasznie, mam od razu myślenie, że ja mu sie nie podobam bo skąd jego zainteresowanie.... Kocham go, on mnie też. Sex jest 4 lub 3 x w tygodniu...

Ale orzez swoją niska samoocenę nie umiem na to spojrzeć racjonalnie i wyciągnąć wnioski. Strasznie ciągnie mnie to w dół.. Próbowałam jakoś o tym kiedyś rozmawiać to on, że co ja gadsm za głupoty. W ogóle tego nie zrozumiał...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To z tobą jest z własnej woli. Ciebie wybrał. Ciebie kocha, z tobą się kocha i chce się ożenić z tobą. Przemyśl to i nie zabraniają facetowi patrzenia na kobiety.

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Awiszkaawiszka1

Chodzi mi również o obczajanie młodych dziewczyn na instagramie...


Poza tym mój nie powie, że mu się jakaś aktorka spodobała.. Tylko były np. W filmie fajne dziewczyny i on musi wygooglowac, popatrzeć na instagramie czy maja zdjęcia itd...
Podkreślam ładne dziewczyny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli on lubi ładne dziewczyny, a jest z tobą, to dla niego jesteś najładniejszą dziewczyną.



I cóż ci z tego przyjdzie żeś miss ameryką

że masz ciało wenery a twarzyczkę kotka

nie znasz mego tancerza nigdy go nie spotkasz

nie zakocha się w tobie z namiętnością dziką


on mnie wybrał i zmierzył podług swych kanonów

i rzekł że w całym świecie takiej drugiej nie ma

nie patrz na mnie z gazety tak dumnie jak z tronu

bo dla niego jednego ja jestem miss ziemia.

Ten wiersz napisała Maria Pawlikowska Jasnorzewska. Kobieta, która wiedziała, że dla swojego partnera jest najpiękniejsza, bo WYBRAŁ właśnie ją. A na ówczesną miss Amerykę na pewno patrzył na zdjęciach w gazetach ówczesnych.

[Shockeddd]

Napisane przez mariamalaria

Jeśli on lubi ładne dziewczyny, a jest z tobą, to dla niego jesteś najładniejszą dziewczyną.

I gdyby te aktoreczki, które tak żarliwie śledzi chciały z nim iść na kawę to na pewno by odmówił.... wątpię

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87092370]A gdzie leży granica? Bo zawsze jak ktoś coś takiego pisze, to odnoszę wrażenie, że to ma działać tylko w jedną stronę. Dlaczego np. autorka nie miałaby zaakceptować, że jej facet ogląda laska na ig, a nie on przestać to robić?
Popsuło by się nie przez głupie bikini, tylko przez twojego męża, który rości sobie prawo do zarządzania twoim ubiorem.
Przejrzałam wątek i póki co, to za uszami sporo ma tylko ona. To ona szpieguje faceta i ma wyrąbane na jego prywatność. Może coś przeoczyłam, ale nie widziałam nigdzie informacji, że facet obiecał nie oglądać insta albo że zaniedbuje autorkę, bo musi koniecznie przejrzeć fotki. Nie, ją boli sam fakt, że ten facet był, jest i będzie takim człowiekiem, jakim jest, chociaż nie robi nic zakazanego u nich w związku.[/QUOTE]Bo on ja tym zachowaniem krzywdzi. Jeśli robilby cos czym by jej nie skrzywdził, to owszem niech sobie robi, ale jednak jej uczucia powinny być dla niego ważniejsze.

No tak, naruszanie czyjej prywatności nie jest ok, ale nieraz to jedyny sposób by dojść do prawdy..


Dla mnie naprawdę jest różnica przeglądać zdjęcia od tak, trafić na jakąś stronę przypadkiem, albo szukając czegoś innego, a co innego specjalnie wyszukiwać jakieś konkretne laski i się nimi zachwycać.

No ale ja po prostu nigdy (poza czasami gdy byłam nastolatka i ciągle byłam zauroczona jakimś sportowcem, aktorem, piosenkarzem ) nnigdy nie rozumiałam zachwycania się wyglądem umiescionych klat facetów itd., nigdy mi to do szczęścia potrzebne nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shockeddd]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87092370]\
Popsuło by się nie przez głupie bikini, tylko przez twojego męża, który rości sobie prawo do zarządzania twoim ubiorem.
[/QUOTE]
No oczywiście zły mąż, gdyby chciała wystąpić nago w magazynie też powinien się cieszyć, gdyby zagrała w porno a on miałby coś przeciwko to też jakiś głupi despota.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Shockeddd

No oczywiście zły mąż, gdyby chciała wystąpić nago w magazynie też powinien się cieszyć, gdyby zagrała w porno a on miałby coś przeciwko to też jakiś głupi despota.

Ale naprawde jesli ja poprosil to spoko, alejesli jej kazal zmienic stroj i stawial jek ultimatum to normalne to nie jest.

I nie popadaj w skrajności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamalaria]

Napisane przez Awiszkaawiszka1

Ciekawe ile dziewczyn przejrzało historie swoich facetów i czy sa tacy czyści jak łza.. Chociaż wiem, że teraz się zacznie, że jak się ufa to nie powinno się tego robić. No u mnie juz się stało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Autorko, nie przejrzałam, bo mam głęboko w pupie, na co w internecie i na ulicy też, patrzy mój facet. Mnie wybrał! Jest czysty jak łza, a co ogląda, nie ma znaczenia. Ty jesteś obsesyjnie zazdrosna, nie podobasz się sobie i projektujesz to na swojego faceta. Zrób coś że swoim problemem, bo to ty masz problem, za który obwiniasz faceta. A on jest niewinny twoich problemów z samą sobą.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez Shockeddd

I gdyby te aktoreczki, które tak żarliwie śledzi chciały z nim iść na kawę to na pewno by odmówił.... wątpię

A ja nie wątpię.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez Awiszkaawiszka1

Nie rozmawialiśmy wprost o tym. Nie powiem mu, że wzięłam jego telefon.... Próbowałam powiedzieć, że przez przypadek coś tam zobaczyłam..... Moja niskw samoocenw wzięła się stąd, że od 2 lat choruje na chorobę związana z jelitami. Byłam juz kilka razy w szpitalu z tego powodu itd. Od 2 lat nie mogę się pogodzić, że moje włosy, które tak uwielbialam wypadły przez chorobę. Oczywiście nie wszystkie, ale wyglądają zle. Sa cienkie, krótkie. Wiem powinnqm sie cieszyć, że wszystko jest dobrze aktualnie.. Ale choroba ta jest autoimulogiczna. Nie wylecze się z tego. Wiem, że to tylko włosy... Ale jak traci sie coś w swoim wyglądzie co sie uwielbia... Zdaje sobie sprawę, że istnieją gorsze rzeczy. Jednak ja nie umiem patrzeć przez taki pryzmat. Dlatego jak widzę ładne, szczęśliwe, idealne dziewczyny, idealne wkosy, nogi, biust .. Jestem zalamana....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz duży problem. Z sobą, nie z facetem. Lecz to.

[Limonka2738]

Napisane przez goldennight

Pamiętam jak raz za granicą na wakacjach chciałam się opalać w stringach na plaży mój mąż delikatnie wyraził delikatny sprzeciw i uszanowałam to założyłam normalne teraz tak robię.Nie wyobrażam że coś mogło by się zepsuć mędzy nami przez głupie bikini.

No widzisz, Ty po prostu godzisz się z tym, że facet zarządza twoim ciałem. Nie każdy musi.

Jakby facet mi delikatnie coś takiego zasugerował, to gwarantuję ci, że zepsuloby się bardzo pokaźnie i szybko, a bikini nie miałoby tutaj noc do rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87092440]Bo on ja tym zachowaniem krzywdzi.[/QUOTE]

A ona wychodzi za wróżbitę Macieja, że ma zobaczyć w szklanej kuli, że jej to nie odpowiada i że ona o tym w ogóle wie?

Jeśli ma się potrzeby w związku, to się je komunikuje.

[Shockeddd]

Napisane przez Limonka2738

No widzisz, Ty po prostu godzisz się z tym, że facet zarządza twoim ciałem. Nie każdy musi.

Jakby facet mi delikatnie coś takiego zasugerował, to gwarantuję ci, że zepsuloby się bardzo pokaźnie i szybko, a bikini nie miałoby tutaj noc do rzeczy.

Jakie zarządza? Są ludzie dla których w związkach ciało jest tylko dla tej drugiej osoby, a są tacy co im wisi kto ogląda ich drugą połowę. Czemu tylko tych drugich można szanować?

[Limonka2738]

Napisane przez Shockeddd

No oczywiście zły mąż, gdyby chciała wystąpić nago w magazynie też powinien się cieszyć, gdyby zagrała w porno a on miałby coś przeciwko to też jakiś głupi despota.

Nie. Ale gdyby ona zagrała w porno, a on wiedział i nic nie powiedział, tylko zakładał wątku na Wizażu i przeżywał jak mrówka okres, to tak, no zły i do tego jeszcze głupi.

Można wymagać wszystkiego. Ale trzeba o tym rozmawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Napisane przez Shockeddd

Jakie zarządza? Są ludzie dla których w związkach ciało jest tylko dla tej drugiej osoby, a są tacy co im wisi kto ogląda ich drugą połowę. Czemu tylko tych drugich można szanować?

Co? Ja nie szanuje ludzi z automatu, tylko za coś. I nie szanuje ani jednej ani drugiej grupy.

Po prostu nie jestem cudzą lalką ani zabawką, żeby mnie ubierał jak mu się podoba. Jak chce pokazać obcym tyłek, to mogę, o ile wcześniej nie obiecałam, że nigdy nie pokaże nikomu tyłka poza partnerem.

Proste jak jazda na rowerze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamalaria]

Napisane przez Limonka2738

Nie. Ale gdyby ona zagrała w porno, a on wiedział i nic nie powiedział, tylko zakładał wątku na Wizażu i przeżywał jak mrówka okres, to tak, no zły i do tego jeszcze głupi.

Można wymagać wszystkiego. Ale trzeba o tym rozmawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:23 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Co? Ja nie szanuje ludzi z automatu, tylko za coś. I nie szanuje ani jednej ani drugiej grupy.

Po prostu nie jestem cudzą lalką ani zabawką, żeby mnie ubierał jak mu się podoba. Jak chce pokazać obcym tyłek, to mogę, o ile wcześniej nie obiecałam, że nigdy nie pokaże nikomu tyłka poza partnerem.

Proste jak jazda na rowerze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz całkowitą rację.
Ale gdyby mój mężczyzna powiedział, że woli mnie w innych majtkach, bo bardziej mu się podoba - przebralabym.
Tak, jak i on by przebrał coś tam, gdybym mu powiedziała, że w innym czymś mu ładniej.
Ale sprzeciwu bym nie zaakceptowała. Nawet delikatnego.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

No widzisz, Ty po prostu godzisz się z tym, że facet zarządza twoim ciałem. Nie każdy musi.

Jakby facet mi delikatnie coś takiego zasugerował, to gwarantuję ci, że zepsuloby się bardzo pokaźnie i szybko, a bikini nie miałoby tutaj noc do rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------



A ona wychodzi za wróżbitę Macieja, że ma zobaczyć w szklanej kuli, że jej to nie odpowiada i że ona o tym w ogóle wie?

Jeśli ma się potrzeby w związku, to się je komunikuje.

Jesli o tym nie wiedziała, przed sprawdzeniem tego to jak miała zareagować i zakomunikować mu to? A teraz jest najgorsza, no bo przecież naruszyła prywatność i teraz jak się wyda to facet i tak zwali wine, bo to, że ona czując że coś jest nie tak i sprawdzając to, oczywiście okazala się gorsza niż on oglądając inne babki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez Shockeddd

Jakie zarządza? Są ludzie dla których w związkach ciało jest tylko dla tej drugiej osoby, a są tacy co im wisi kto ogląda ich drugą połowę. Czemu tylko tych drugich można szanować?

Ale to wzajemnie sie musza w takich kwestiach zgadzać po prostu, odpowiednio się dobierając, a nie zmieniać druga osobę na siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez mariamalaria

Masz całkowitą rację.
Ale gdyby mój mężczyzna powiedział, że woli mnie w innych majtkach, bo bardziej mu się podoba - przebralabym.
Tak, jak i on by przebrał coś tam, gdybym mu powiedziała, że w innym czymś mu ładniej.
Ale sprzeciwu bym nie zaakceptowała. Nawet delikatnego.

Sprzeciwu, że nie chce zrobić tego czego oczekujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamalaria]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87092526]Jesli o tym nie wiedziała, przed sprawdzeniem tego to jak miała zareagować i zakomunikować mu to? A teraz jest najgorsza, no bo przecież naruszyła prywatność i teraz jak się wyda to facet i tak zwali wine, bo to, że ona czując że coś jest nie tak i sprawdzając to, oczywiście okazala się gorsza niż on oglądając inne babki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Ale to wzajemnie sie musza w takich kwestiach zgadzać po prostu, odpowiednio się dobierając, a nie zmieniać druga osobę na siłę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Sprzeciwu, że nie chce zrobić tego czego oczekujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie, sprzeciwu wobec mojego stroju.
Czyli- kochanie, w tamtych majtkach od stroju, twój tyłek jest jeszcze piękniejszy niż w tych i bardziej mi się podoba- tak.
Ale- kochanie, nie zgadzam się, byś założyła te majtki, bo zbyt dużo w nich pokazujesz,- nie.

[Shockeddd]

Napisane przez mariamalaria

Nie, sprzeciwu wobec mojego stroju.
Czyli- kochanie, w tamtych majtkach od stroju, twój tyłek jest jeszcze piękniejszy niż w tych i bardziej mi się podoba- tak.
Ale- kochanie, nie zgadzam się, byś założyła te majtki, bo zbyt dużo w nich pokazujesz,- nie.

A czyli ma kłamać....

[mariamalaria]

Napisane przez Shockeddd

A czyli ma kłamać....

To ty tak to interpretujesz.
Zresztą temat jest czysto teoretyczny, bo często odpalam się również nago.

[Amarai]

Napisane przez Shockeddd

I gdyby te aktoreczki, które tak żarliwie śledzi chciały z nim iść na kawę to na pewno by odmówił.... wątpię

imo spokojnie mozemy zalozyc, ze juz kawkowal z jakas, moze niekoniecznie w kawiarni, he he


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87092302]Mnie też dziwi, że facet musi koniecznie przeglądać dupy z okolicy skoro wie, że pogłębia to kompleksy jego dziewczyny. No ale wątpię, że to wstęp do zdrady. Jak dla mnie to po prostu jest mało empatyczny i lubi takie prymitywne rozrywki. Ja bym takiego partnera nie chciała, ale to już wybór autorki z kim jest. W pierwszej kolejności powinna myśleć o swoim dobrym samopoczuciu.
[/QUOTE]
Też tak to widzę.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Limonka2738

A ona wychodzi za wróżbitę Macieja, że ma zobaczyć w szklanej kuli, że jej to nie odpowiada i że ona o tym w ogóle wie?

Jeśli ma się potrzeby w związku, to się je komunikuje.

Halo, przecież autorka mu to zakomunikowala,tyle że on miał to w tyłku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87092798]Halo, przecież autorka mu to zakomunikowala,tyle że on miał to w tyłku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie jestem taki pewien czy mu to jasno i wprost zakomunikowała

[Limonka2738]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87092798]Halo, przecież autorka mu to zakomunikowala,tyle że on miał to w tyłku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kiedy? Skoro mu ukradkiem przegląda telefon i on o tym nie wie, to raczej mało szczera taka rozmowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz