Mamy LIPCOWE 2019

[monika1304]

Napisane przez marttb

a kazała Wam to jakoś pielęgnować?

generalnie A. jest grzeczny ale tez nie oczekujmy że nasze dzieciaki będa tylko grzecznie lezec i patrzeć w sufit, wiadomo ze świat ich coraz bardziej zaczyna interesować, same nie wiele mogą to chcą być zabawiane

pelnoletnia - no niestety, ale 3 pierwsze miesiace sa najgorsze pod wzgledem laktacji, kolek, przyzwyczajenia sie do takiego zycia, ale niektore dzieci moga byc bardziej wymagające i bardziej potrzebować bliskości niz inne i tu nie ma chyba jakis granic czasowych.
pobudki mpgą się zmieniać ciagle, kilka dni śpi pięknie potem znowu nie, przy dzieciach nie ma reguły i ciagle im się zmienia nie ma sie co nastawiac że będzie tylko łatwiej

Dzis mamy pryskac octaniseptem tak z dwa razy.
Jutro badanie moczu i w czwartek do kontroli.
A położna znów każe smarować olejem z wiesiołka.
Sutailje, Martynka też pediatra wam to rozdzielal?
Macie jakiś patent dziewczyny jak mam jutro nakleic ten woreczek żeby poszło sprawnie?

[AuroraCoriolis]

Napisane przez marttb

A. też często zasypia sam, lezy i oczy mu się same zamykają az w końcu zaśnie. Jednak szybciej odpływa jak sie go tuli.
Za to z córką to nie wierzyłam ze dziecko może leżec i zasnąć. Także to wszystko kwestia dziecka.

hmm tak z ciekawosci, tulenie u Was jak siedzicie/lezycie dziala?
Moja jest ok jak sie ja nosi na rekach ale jak usiade to jest bunt, w lezeniu nie ma szans na tulenie bo mysli ze karmienie i szuka cycka i tez jest bunt, albo sie obraca i tyle z tulenia,
a ja chcialam miec przylepe!


Monika-czyli kazdy co innego radzi? ehhh

[Patti_1]

Udało mi się uchwycić zęba 😁

Aurora, mój zasypia przy cycu albo tule na stojąco, nie ma mowy nawet o siedzeniu, od razu się buntuje i wygina na wszystkie strony. No a sam z siebie zasnął dosłownie pare razy, jakoś nie potrafi się sam wyciszyć w łóżeczku. W wózku to co innego, włączam kołysanki i jest odlot 😁 a w nocy mamy karmiące piersią jak karmicie? Na leżąco, siedząco? My na siedząco, ale jakoś mi ostatnio nie wygodnie i głowa mi zjeżdża. A na leżąco się boję, bo wiem, że zasne... 🙊 No i przez tą zmiane czasu mały się budzi o 6 🙈

[marttb]

tule na leżąco karmie też tylko na leżąco, chyba ze poza domem to wtedy w zalezności od warunków

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

patit - druga też juz wylazi z tego co widze?

[Patti_1]

Marttb, tak powoli się przebija ale i tak jestem z niego dumna, bo mimo, iż marudzi nie ma jakiegoś dramatu, gorączki, itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

U nas Klara od małego była poprostu kładziona przy lekkim świetle.

[monika1304]

Napisane przez Patti_1

Udało mi się uchwycić zęba 😁

Aurora, mój zasypia przy cycu albo tule na stojąco, nie ma mowy nawet o siedzeniu, od razu się buntuje i wygina na wszystkie strony. No a sam z siebie zasnął dosłownie pare razy, jakoś nie potrafi się sam wyciszyć w łóżeczku. W wózku to co innego, włączam kołysanki i jest odlot 😁 a w nocy mamy karmiące piersią jak karmicie? Na leżąco, siedząco? My na siedząco, ale jakoś mi ostatnio nie wygodnie i głowa mi zjeżdża. A na leżąco się boję, bo wiem, że zasne... 🙊 No i przez tą zmiane czasu mały się budzi o 6 🙈

A ja myślałam że jak ząbki idą to te dziaselka są takie rozpulchnione i czerwone... 🙈

[Patti_1]

Napisane przez monika1304

A ja myślałam że jak ząbki idą to te dziaselka są takie rozpulchnione i czerwone...

No u nas jedynie lekko spuchnięte.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sovianka]

U nas też mały zasypia sam na leżąco, tylko musi mieć smoka i czasami włączamy mu jakiś szum, albo sami szumimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4]

U nas młoda też sama zasypia. Czasem że smoczkiem. Najczęściej zakrywa oczy ręką i dziamgoli smoczka.

Monika, mi rozklejala wargi ginekolog dziecieca, bo moja miała już z 3 lata. Myślę że pediatra też może.

[martynka89]

Napisane przez monika1304

Dzis mamy pryskac octaniseptem tak z dwa razy.
Jutro badanie moczu i w czwartek do kontroli.
A położna znów każe smarować olejem z wiesiołka.
Sutailje, Martynka też pediatra wam to rozdzielal?
Macie jakiś patent dziewczyny jak mam jutro nakleic ten woreczek żeby poszło sprawnie?

Mojej nic nie rozdzielal. Smarowalam to bephantenem lub sudocremem i delikatnie rozciagalam az w koncu samo puscilo.
Na szczescie z woreczkami do moczu nigdy nie mialam problemu. W UK daja zwykla podpaske, ktora wkleka sie do pieluchy, ale taka calkiem zwykla, bez tego wkladu zamieniajacego plyn w zel. Nastepnie strzykawka z tej zasikanej podpaski wyciaga sie mocz i po klopocie.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Moj tez sam zasypia. Nigdy nie musialam go nosic, zeby zasnal. Jedynie teraz jak jest chory, to bujam go czasem w wozku, zeby zasnal, ale tylko w ciagu dnia. Na noc klade go w lozeczku, gasze swiatlo i zasypia bez problemu. Spi tez o niebo lepiej odkad nie zapalam zadnej lampki na noc.

[Kasia32j]

Trzeba rozklejać wargi sromowe dziewczynkom ja je przemywamy ale nie rozklejam

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Patti_1

Udało mi się uchwycić zęba ��

Aurora, mój zasypia przy cycu albo tule na stojąco, nie ma mowy nawet o siedzeniu, od razu się buntuje i wygina na wszystkie strony. No a sam z siebie zasnął dosłownie pare razy, jakoś nie potrafi się sam wyciszyć w łóżeczku. W wózku to co innego, włączam kołysanki i jest odlot �� a w nocy mamy karmiące piersią jak karmicie? Na leżąco, siedząco? My na siedząco, ale jakoś mi ostatnio nie wygodnie i głowa mi zjeżdża. A na leżąco się boję, bo wiem, że zasne... �� No i przez tą zmiane czasu mały się budzi o 6 ��

ale slodki zabek
Ja zawsze karmie na lezaco bo tak mi najwygodniej. Kiedys tez sie balam. Na moje szczescie bylam w szpitalu z dziewczyna,ktora spala i karmila swoja tylko na lezaco i tez to przejelam.
Matki spia raczej czujnie, no i jak sie ukladasz na boku i podeprzesz noga to nie ma jak spasc
Ja staram sie nie zasnac ,zeby cycka malej z buzi wyjac ale kiedys zasnelam i po prostu za 3 h maly wampir sam mnie obudzil bo kolejne karmienia a cyc przed nia to sie przystawila a co


wogole nie wiem o co chodzi ale moja caly dzien wydaje takie okrzyki jak cos pomiedzy wolaniem a piskaniem a meczeniem sie. Nie wydaje sie chora ani nic ale robi to praktycznie tylko na brzuszku...nie wiem o co chodzi

[57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4]

Aurora, odkryła że ma głos i chętnie z tego korzysta. Pytałaś o tulenie jeszcze? Moja jest nietulaśna jak była malutka to chętnie ją tulipan do zaśnięcia na noc, a teraz bunt. Nie chce, woli zasnąć w łóżeczku a nie w moich ramionach. W dzień też słabo - zabawiać ją to ok, ale tulić już nie ok

[sovianka]

Mały przybrał przez tydzień tylko 50 g, mam się martwić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Trochę mało... sam cycek czy dokarmiasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika1304]

Napisane przez sovianka

Mały przybrał przez tydzień tylko 50 g, mam się martwić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Minsie wydaje że ok, pomału się kończy okres tego przybierania jak na początku, skoro nie spadł z wagi to jest okej.
Moja też się trzyma teraz na tym samym poziomie. Skoro roczne dzieci ważą około 12 kilo to nasze nie mogą przybierać po 200g tygodniowo nadal.

[Patti_1]

Napisane przez monika1304

Minsie wydaje że ok, pomału się kończy okres tego przybierania jak na początku, skoro nie spadł z wagi to jest okej.
Moja też się trzyma teraz na tym samym poziomie. Skoro roczne dzieci ważą około 12 kilo to nasze nie mogą przybierać po 200g tygodniowo nadal.

200 może nie ale 100 to takie minimum chyba. No nie wiem, Sovianka, a widzisz, że jest głodny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez monika1304

Minsie wydaje że ok, pomału się kończy okres tego przybierania jak na początku, skoro nie spadł z wagi to jest okej.
Moja też się trzyma teraz na tym samym poziomie. Skoro roczne dzieci ważą około 12 kilo to nasze nie mogą przybierać po 200g tygodniowo nadal.

Zgadzam się kończy się już ten etap kontrolowania aż tak wagi.

Zepsuł mi się dziś telefon mam zastępczy ale tragedia, jak żyć

[sovianka]

Nie wydaje mi się żeby był głodny, generalnie jest radosny i pogodny, marudzi jak jest śpiący, no ale może te gorsze noce to dlatego, że nie dojada....nie wiem, nie chce znowu świrować i zamartwiać się na zapas, zobaczymy co za tydzień waga pokaże, jak będzie kiepsko to wybierzemy się do pediatry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Na spokojnie, każdy rośnie w swoim tempie. To mój tylko taki głodomor Najważniejsze, że się najada i nie popłakuje
W koncu udało mi się obciąć Frankowi pazury, co przysiadłam z nożyczkami to się rozbudzał, a już całą buźkę sobie porysował

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Co do zabaw głosem, A. też ma tą fazę, momentami jest tak głośny że uszy bolą po takiej dłuższej litani w jego wykonaniu a mimo wszystko miło się słucha

[kevschaa]

Sovianka nie martw się absolutnie. Moja też tylko 50 g w tydzień teraz. Ostatnie tygodnie często było nawet nic. Też zaczęłam swirowac i już po lekarzach chciałam latać, ale tz wziął wagi małej (ważę co tydzień) i nałożył na siatkę centylowa. Okazało się że mimo takich dużych wahań przyrostow cały czas oscyluje w okolicy 50 centyla z wagą. Naprawę siatki centylowe znacznie lepiej pokazują ewentualne problemy niż cyferki na wadze. Tym bardziej że jednego tygodnia możesz zwazyc dziecko najedzone i pełne kupy, a następnego puste :p

Uważam że póki dziecko zachowuje się ok i widać że jest zdrowe nie ma co panikować. Co innego jakby było apatyczne i bez życia



Tz powiedział że widać we mnie dużą zmianę. Na pierwszym szczepieniu byliśmy

w ciszy, a teraz na drugim cały czas gadałam do małej. Swoją drogą nawet nie zapłakała i nawet później nie zachowywała się inaczej niż zwykle.



I tak jak nienawidziłam śpiewać tak teraz potrafię iść i śpiewać pół godziny na dworze jak widzę że mała ma się rozplakac. Biedni przechodnie że muszą mnie słuchać



Ciężko mi sobie wyobrazić że za ok 2 miesiące mała ma siedzieć skoro nawet się nie obraca. Jakoś nie widzę za wiele postępów ruchowych, cały czas trzyma się za stopy. Czasem nawet przez sen

[AuroraCoriolis]

Napisane przez sovianka

Mały przybrał przez tydzień tylko 50 g, mam się martwić?

Sovianka, ja jak liczylam przyrosty moje ostatnio to mi wyszlo13 na dzien i tez sie martwie, mozemy sie martwic obie
ale skoro wszyscy mniej przybieraja to chyba jest ok...moja na glodna nie wyglada, ale ona tyle rzyga..


[1=57358d5eaa2ba5832713bfc 6887653c221c8aa55_603d806 8b70a4;87288717]Aurora, odkryła że ma głos i chętnie z tego korzysta. [/QUOTE]


tak myslalam,ale to dziwne dzwieki jakies sa. Chociaz dzisiaj mysle ze to jej zale,ze pelzac nie umie, jestesmy na etpaie 'dobre checi' czyli machania nogami jak szalona na brzuszku. Wklada je sobie nawet pod pupe i lezy jak zaba i sie zali ze nie wie o c chodzi

Napisane przez marttb

Co do zabaw głosem, A. też ma tą fazę, momentami jest tak głośny że uszy bolą po takiej dłuższej litani w jego wykonaniu a mimo wszystko miło się słucha

serio?? moja malo mowi, glownie w kapieli albo mruczy jak ja spiewam, a A juz gaworzy czy o tez takie niezidentyfikowanie dzwieki?

Napisane przez kevschaa

I tak jak nienawidziłam śpiewać tak teraz potrafię iść i śpiewać pół godziny na dworze jak widzę że mała ma się rozplakac. Biedni przechodnie że muszą mnie słuchać

Ciężko mi sobie wyobrazić że za ok 2 miesiące mała ma siedzieć skoro nawet się nie obraca. Jakoś nie widzę za wiele postępów ruchowych, cały czas trzyma się za stopy. Czasem nawet przez sen

haha ja bym sobie posluchala
jak sie potrafi za stopy zlapac to super! to znaczy ze potrafi bardzo duzo i jest silna,
moja sie obraca na brzuch a zaczela tak z dnia na dzien, ze nie zgadniesz ze cos jest na rzeczy dzien czy dwa wczesniej

[marttb]

On po prostu piszczy Aaaaaa i takie dziwne. Wczoraj zamknęłam już drzwi w pokoju bo wszyscy szli spać a ten w najlepsze piszczał

[AuroraCoriolis]

Napisane przez marttb

On po prostu piszczy Aaaaaa i takie dziwne. Wczoraj zamknęłam już drzwi w pokoju bo wszyscy szli spać a ten w najlepsze piszczał

brzmi slodko, chetnie bym posluchala


wogole od kiedy mam swoja corke to odkrylam,ze bardzo lubie niemowlaki i chetnie sobie zerkam na inne np u fizjoterapeuty

[kevschaa]

Moja też coraz chętniej piszczy i coraz głośniej. Czasem nie wiem czy to pisk radości czy już mały w☠☠☠☠



Oczywiście jak skończylo się marudzenie i wszystko było cudownie to musiała jej jakaś pieprzona wysypka wyjść :/ za uszami, na szyi, karku, głowie, brzuchu wargach sromowych. Mam wrażenie że nawet jedno oko jest jakieś zaczerwienione.

Czekam do poniedziałku i idę do lekarza jak nie zejdzie cholerstwo

[Icannotfly]

Hej dziewczyny po przerwie.


Malutka tydzien temu ważyła już 7200. Jest co nosić... A wymaga coraz więcej noszenia, bo wszystko dookoła ciekawi. Czasami ciężko odłożyć. W wózku, jeśli nie śpi, musi mieć odsloniętą budę inaczej krzyczy .

Na szczęście noce nadal przesypia, najczęściej od ok. 20 do 6. Cyc i dalej drzemie.

Z zabawek polecam Oball. To pierwsza zabawka po którą Mała wyciąga rączki i ładnie sobie trzyma.

[kevschaa]

Też lubię oball. Teraz jeszcze kupiłam zabawki vtech i są świetne. Wszystkie ładnie śpiewają po polsku albo męskim albo damskim głosem i porządnie wykonane.



Jaka macie temperaturę w sypialni gdzie śpi dziecko? My 19-20 i wczoraj tz strzelił focha że mu za zimno i poszedł spać do salonu. Rekomendowane jest 18-20 w sypialni, więc nie wiem o co mu chodzi...

[sovianka]

My teraz jak jest zimniej mamy 20 i dla mnie to stanowczo za mało, ja lubię jak jest ciepło, marznę w nocy..ale mieszkamy z teściami i to oni decydują kiedy i jak palić w piecu wiem, absurd

Hm kev ciekawe co to za wysypka może być...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz