Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[carmelove_03]

Cześć
Szymek w nocy z soboty na niedzielę przespał 8h - szok Ale dzisiaj już się budził jak zawsze, więc to był taki jednorazowy wybryk W każdym razie fajnie było chociaż raz się wyspać
W dzień jest trochę męczący, bo jak nie śpi to marudzi, ciężko go czymkolwiek zainteresować.

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Napisane przez Likka9

Nie nadrobie Was, wybaczcie



Jestem jak wypluta. Młody hejtuje sen. W dzień jedna drzemka, w nocy potrafi nie spać 4 godziny,jak zasypial o 21:30 tak teraz śpi ale jeszcze boje się odłożyć. Dramat jakiś, przestałam jeść kolacje jak męża nie ma bo jak uśnie to wolę iść spać po nim i złapać trochę snu niż tracić czas na jedzenie o_0

Oj, to ciężko masz... Ja mam odwrotne podejście- jak Szymek śpi sam to dla mnie priorytetem jest żeby coś zjeść

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

[Anuszzka]

Napisane przez Fubizka

Adoptujesz mnie?



Dziecko mi wyrośnie lada moment z bujaczka tiny love



Jutro mierzymy bilirubinę, trzymajcie kciuki

Trzymam kciuki

Napisane przez Margosia__

Chłop mi teraz obudził Lale i też miała godzinę przerwy w spaniu. A jej się to rzadko zdarza I zrobilysmy teatr cieni na suficie... Ale była zafascynowana

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Teatr cieni u nas tez jest numerem jeden. Niewiele rzeczy absorbuje Małą aż tak.
Ostatnio hitem tez jest karuzela nad łóżeczkiem, ale tylko w dzień, na noc demontujemy, bo mam wrażenie, że ją rozprasza


Dziecko mi się naprawiło. Wczoraj i dziś przespała całe noce, z dwoma pobudkami na karmienie. I co najlepsze, zasypiała tez sama. Na szczęście, bo po ostatnich ciężkich marudnych dniach mężowi wysiadają plecy od skakania na piłce

[Fubizka]

Napisane przez Likka9

Nie nadrobie Was, wybaczcie



Jestem jak wypluta. Młody hejtuje sen. W dzień jedna drzemka, w nocy potrafi nie spać 4 godziny,jak zasypial o 21:30 tak teraz śpi ale jeszcze boje się odłożyć. Dramat jakiś, przestałam jeść kolacje jak męża nie ma bo jak uśnie to wolę iść spać po nim i złapać trochę snu niż tracić czas na jedzenie o_0

Współczuję. Oby się unormowało szybko

Napisane przez siacha_ck

Trzymam kciuki

A my się męczymy z katarem tyle, że już żółty się zrobił. Przez dzień nawet ok a na noc tyle mu się zbiera, że tyle co odciągne to znowu mu charczy i tylko z jednej dziurki mu schodzi. W drugiej jakby nic nie miał, bo po soli czy wodzie morskiej też nic nie wychodzi.
Jutro idziemy do lekarza sprawdzić czy nie zeszło dalej.
Ogólnie to szpital, jedynie ja się trzymam. Dzieci katar, Tz zapalenie płuc.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Zdrówka!

Napisane przez Anuszzka

Trzymam kciuki






Teatr cieni u nas tez jest numerem jeden. Niewiele rzeczy absorbuje Małą aż tak.
Ostatnio hitem tez jest karuzela nad łóżeczkiem, ale tylko w dzień, na noc demontujemy, bo mam wrażenie, że ją rozprasza


Dziecko mi się naprawiło. Wczoraj i dziś przespała całe noce, z dwoma pobudkami na karmienie. I co najlepsze, zasypiała tez sama. Na szczęście, bo po ostatnich ciężkich marudnych dniach mężowi wysiadają plecy od skakania na piłce

Widzisz, czyli udało się
Ja nie mam w domu piłki, więc "skaczę" na własnych nogach a potem się zastanawiam skąd mam zakwasy

Mała zaczęła sięgać rączkami do zabawek zawieszonych nad bujaczkiem, wprawdzie na razie piąstkami je odbija ale nie mogę wyjść z podziwu ile radości daje każdy taki mały krok naprzód u dziecka

Krew pobrana. Teraz czekamy na wyrok

[UltraMarryna]

Marta spała 8h ciągiem A wszystko dlatego bo wczoraj miała mało snu. Poznała swoją drugą babcię i byliśmy u kuzyna zaprosić na chrzciny.

Napisane przez Margosia__

On ma dwa etaty to jak w jednym ma wolne to idzie do drugiego
Jak się Poznaliśmy był bezrobotny wiec teraz nadrabia
Ten typ tak ma, że nawet jak bierze urlop w jednej pracy to po to by iść do drugiej...
Więc już się boję tych dwóch tygodni z nim 24h/dobę bo jestem nieprzyzwyczajona
Na bank będzie rozwod

Ogólnie to ma jeden weekend wolny w miesiącu O matko. Zdrowia.
Kciuki są No to ciężko masz... dużo siły...





Chłop mi teraz obudził Lale i też miała godzinę przerwy w spaniu. A jej się to rzadko zdarza I zrobilysmy teatr cieni na suficie... Ale była zafascynowana

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Prze wa lo ne masz kobieto. Ja to przynajmniej na noc zawsze mam męża przy sobie. I w niedzielę.

Napisane przez Fubizka

Współczuję. Oby się unormowało szybko

Zdrówka!


Widzisz, czyli udało się
Ja nie mam w domu piłki, więc "skaczę" na własnych nogach a potem się zastanawiam skąd mam zakwasy

Mała zaczęła sięgać rączkami do zabawek zawieszonych nad bujaczkiem, wprawdzie na razie piąstkami je odbija ale nie mogę wyjść z podziwu ile radości daje każdy taki mały krok naprzód u dziecka

Krew pobrana. Teraz czekamy na wyrok

Moja też powoli zaczyna ogarniać do czego służą ręce i że to w ogóle jej członki
O której będzie wyrok?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Ultra mam nadzieje ze sie wyspalas

Nie wiem, roznie wrzucaja, pewnie wieczorem... Boje sie zalogowac :P

[martus9191]

Napisane przez Fubizka

Ultra mam nadzieje ze sie wyspalas

Nie wiem, roznie wrzucaja, pewnie wieczorem... Boje sie zalogowac :P

My robimy dopiero wieczorem więc wyniki jutro dopiero.


Idę jutro na wigilię pracowa na 3 godziny i właśnie zaczynam zabawę z laktatorem żeby odciągnąć 150 ml na jutro mały po tym skoku co 2 godziny oproznia mi obie piersi, gdzie jeszcze tydzień temu wystarczało mu 5 minut ciumkania z jednej

Miałam iść na spacer ale jestem uwięziona w mieszkaniu bo sasiadkom stolarze składają meble i zostawili całą klatkę schodową narzędziami i elementami mebli, także nie mam jak wyjść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Napisane przez martus9191

My robimy dopiero wieczorem więc wyniki jutro dopiero.


Idę jutro na wigilię pracowa na 3 godziny i właśnie zaczynam zabawę z laktatorem żeby odciągnąć 150 ml na jutro mały po tym skoku co 2 godziny oproznia mi obie piersi, gdzie jeszcze tydzień temu wystarczało mu 5 minut ciumkania z jednej

Miałam iść na spacer ale jestem uwięziona w mieszkaniu bo sasiadkom stolarze składają meble i zostawili całą klatkę schodową narzędziami i elementami mebli, także nie mam jak wyjść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej, to ja bym poszła powiedzieć, że chce z dzieckiem o tej i o tej na spacer wyjść i proszę o ogarnięcia by móc przejść. U nas jak klatce sprzątają to wiedza, że jak wrócę ze spaceru to zostawiam wózek na dworze i oni mają wstawić jak skończą sprzątać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez tija93

Ej, to ja bym poszła powiedzieć, że chce z dzieckiem o tej i o tej na spacer wyjść i proszę o ogarnięcia by móc przejść. U nas jak klatce sprzątają to wiedza, że jak wrócę ze spaceru to zostawiam wózek na dworze i oni mają wstawić jak skończą sprzątać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyby pogoda była ładniejsza to pewnie bym tak zrobiła ale tak mam wymowke xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[seesunrise]

Fubizka, martus - kciuki za badania!

Od paru dni mały robi głównie zieloną kupkę ze śluzem :/ Myślice żeby pójść z tym do pediatry, czy to normalne?

[tija93]

Napisane przez martus9191

Gdyby pogoda była ładniejsza to pewnie bym tak zrobiła ale tak mam wymowke xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to faktycznie nie możesz wyjść przez te meble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez seesunrise

Fubizka, martus - kciuki za badania!

Od paru dni mały robi głównie zieloną kupkę ze śluzem :/ Myślice żeby pójść z tym do pediatry, czy to normalne?

A dużo tego śluzu? Dzieciaczek spokojny czy coś jeszcze go niepokoi? Generalnie przy kp mogą się pojawić kupki ze sluzem i różne cuda wianki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez martus9191

My robimy dopiero wieczorem więc wyniki jutro dopiero.


Idę jutro na wigilię pracowa na 3 godziny i właśnie zaczynam zabawę z laktatorem żeby odciągnąć 150 ml na jutro mały po tym skoku co 2 godziny oproznia mi obie piersi, gdzie jeszcze tydzień temu wystarczało mu 5 minut ciumkania z jednej

Miałam iść na spacer ale jestem uwięziona w mieszkaniu bo sasiadkom stolarze składają meble i zostawili całą klatkę schodową narzędziami i elementami mebli, także nie mam jak wyjść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też trzymam kciuki. Ja tak jak tija albo bym poprosiła, żeby wózek przenieśli (bez dziecka ofkors!) Ale jak nie chce Ci się wyjść, to trzymajmy się wersji, że nie dało się i już
Ja właśnie byłam 1,5h w parku krajobrazowym bo pogoda wiosenna tylko pochmurno.

Napisane przez seesunrise

Fubizka, martus - kciuki za badania!

Od paru dni mały robi głównie zieloną kupkę ze śluzem :/ Myślice żeby pójść z tym do pediatry, czy to normalne?

Dzięki

Moja robi sporo śluzu i pediatra twierdzi, że to albo czegoś z diety nie trawi, albo niedojrzały brzuszek. Poszłabym jak ta zieleń będzie się przedłużać w czasie. Ogólnie zielone kupy przy kp są normalne, ale jak długo, to wiadomo, lepiej dmuchać na zimne.

A po mm przez te pare dni tylko jednej butli dziennie te kupy to jakaś bomba biologiczna

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Spadła nam bilirubina o niecały 1mg/dl, czyli spadła 2x szybciej niż dotychczasowe tempo. Inne wyniki też ok chyba. Jeszcze zobaczymy co lekarze powiedzą, czy to wystarczający wynik, ale cieszę się, że w ogóle spadła

Prywatna dr mi napisała, że wszystko wskazuje, że żółtaczka od kp i żeby czekać spokojnie aż zejdzie. Zobaczymy co w przychodni... Bo mam zalecenie ze szpitala powrotu z tymi wynikami do lekarza POZ.

Jak zejdzie to chyba odciągnę zapas mleka i się upiję

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

To też trzymam kciuki. Ja tak jak tija albo bym poprosiła, żeby wózek przenieśli (bez dziecka ofkors!) Ale jak nie chce Ci się wyjść, to trzymajmy się wersji, że nie dało się i już
Ja właśnie byłam 1,5h w parku krajobrazowym bo pogoda wiosenna tylko pochmurno.

Dzięki

Moja robi sporo śluzu i pediatra twierdzi, że to albo czegoś z diety nie trawi, albo niedojrzały brzuszek. Poszłabym jak ta zieleń będzie się przedłużać w czasie. Ogólnie zielone kupy przy kp są normalne, ale jak długo, to wiadomo, lepiej dmuchać na zimne.

A po mm przez te pare dni tylko jednej butli dziennie te kupy to jakaś bomba biologiczna

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Spadła nam bilirubina o niecały 1mg/dl, czyli spadła 2x szybciej niż dotychczasowe tempo. Inne wyniki też ok chyba. Jeszcze zobaczymy co lekarze powiedzą, czy to wystarczający wynik, ale cieszę się, że w ogóle spadła

Prywatna dr mi napisała, że wszystko wskazuje, że żółtaczka od kp i żeby czekać spokojnie aż zejdzie. Zobaczymy co w przychodni... Bo mam zalecenie ze szpitala powrotu z tymi wynikami do lekarza POZ.

Jak zejdzie to chyba odciągnę zapas mleka i się upiję

Dobre wiadomości

Napisane przez martus9191

My robimy dopiero wieczorem więc wyniki jutro dopiero.


Idę jutro na wigilię pracowa na 3 godziny i właśnie zaczynam zabawę z laktatorem żeby odciągnąć 150 ml na jutro mały po tym skoku co 2 godziny oproznia mi obie piersi, gdzie jeszcze tydzień temu wystarczało mu 5 minut ciumkania z jednej

Miałam iść na spacer ale jestem uwięziona w mieszkaniu bo sasiadkom stolarze składają meble i zostawili całą klatkę schodową narzędziami i elementami mebli, także nie mam jak wyjść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wyniki



My po występach w przedszkolu. Przedstawienie marzenie... Panie oddalił kawał dobrej roboty

A Lala jak to Lala stanęła na wysokości zadania i cały pobyt przespała i dalej śpi

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[seesunrise]

Napisane przez tija93

A to faktycznie nie możesz wyjść przez te meble

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

A dużo tego śluzu? Dzieciaczek spokojny czy coś jeszcze go niepokoi? Generalnie przy kp mogą się pojawić kupki ze sluzem i różne cuda wianki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Różnie z tym śluzem, kilka razy była taka śluzowa zielona śmierdząca papka innych dolegliwości raczej nie ma. Nie zmieniałam też jakoś mojej diety, dlatego nie wiem skąd to :/

Napisane przez Fubizka

To też trzymam kciuki. Ja tak jak tija albo bym poprosiła, żeby wózek przenieśli (bez dziecka ofkors!) Ale jak nie chce Ci się wyjść, to trzymajmy się wersji, że nie dało się i już
Ja właśnie byłam 1,5h w parku krajobrazowym bo pogoda wiosenna tylko pochmurno.

Dzięki

Moja robi sporo śluzu i pediatra twierdzi, że to albo czegoś z diety nie trawi, albo niedojrzały brzuszek. Poszłabym jak ta zieleń będzie się przedłużać w czasie. Ogólnie zielone kupy przy kp są normalne, ale jak długo, to wiadomo, lepiej dmuchać na zimne.

A po mm przez te pare dni tylko jednej butli dziennie te kupy to jakaś bomba biologiczna

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Spadła nam bilirubina o niecały 1mg/dl, czyli spadła 2x szybciej niż dotychczasowe tempo. Inne wyniki też ok chyba. Jeszcze zobaczymy co lekarze powiedzą, czy to wystarczający wynik, ale cieszę się, że w ogóle spadła

Prywatna dr mi napisała, że wszystko wskazuje, że żółtaczka od kp i żeby czekać spokojnie aż zejdzie. Zobaczymy co w przychodni... Bo mam zalecenie ze szpitala powrotu z tymi wynikami do lekarza POZ.

Jak zejdzie to chyba odciągnę zapas mleka i się upiję

Gratulacje dobrych wyników wreszcie się normuje

Jutro mamy USG bioderek i wizytę w poradni preluksacyjnej, trzymajcie kciuki

Margosia, a te dwa etaty wynikają z potrzeby kasy czy mąż po prostu lubi swoją pracę?

[UltraMarryna]

Napisane przez seesunrise

Różnie z tym śluzem, kilka razy była taka śluzowa zielona śmierdząca papka innych dolegliwości raczej nie ma. Nie zmieniałam też jakoś mojej diety, dlatego nie wiem skąd to :/ Gratulacje dobrych wyników wreszcie się normuje

Jutro mamy USG bioderek i wizytę w poradni preluksacyjnej, trzymajcie kciuki

Margosia, a te dwa etaty wynikają z potrzeby kasy czy mąż po prostu lubi swoją pracę?

Też jutro idziemy zbadać biodra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Fubizka to 🥂 za wyniki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gaiete]

Cześć Wam
Nie w temacie jestem w ogóle, bo do Świąt coraz bliżej i siedzę w pracy po uszy. Za to moje dziecko pobiło wszelkie rekordy spokojności w sobotę: leżała sobie cały dzień na macie, oglądała książeczki, pluszaki - brałam ją tylko na karmienie i "ukochać" co jakiś czas. A tak to zasypiała sama, budziła się, nie zapłakała ani razu. Dzięki temu masę roboty sobie podgoniłam.

Dziś była u kontroli z tym uszkiem, poprawa widoczna, ale antybiotyk kazała brać do 10 dni jeszcze. No więc co 8h walczę o to, żeby nie pluła.

Wczoraj ze starszą robiłyśmy pierniczki - strasznie dużo wyszło, jakieś 12 blach, bo coś pomyliłam i zrobilam z potrójnej porcji. A w sobotę naszło mnie na sushi i też zrobiłam za dużo do dzisiaj jedliśmy. Fajny weekend, dużo się działo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Ja się jeszcze nie ucieszyłam tak totalnie, bo nie wiem co mi ten chłop w przychodni powie, ale postanowiliśmy, że jeśli mimo to skieruje do szpitala to najpierw tam zadzwonię i poproszę o konsultację czy oni widzą sens (bo sądzę, że nie będą widzieli). Dla jaj nie będę znowu tam jechać z dzieckiem.

Kciuki za jutrzejsze bioderka.

seesunrise może to po prostu jakaś zmiana w trawieniu. Ja odstawiłam delicol ostatnio (przez przypadek, nie miałam pod ręką i tak jakoś poszło ) i kolki nie wróciły póki co. No to stwierdziłam, że nie będę na razie podawać Ewidentnie coś się pozmieniało w trawieniu.

[Margosia__]

Napisane przez gaiete

Cześć Wam
Nie w temacie jestem w ogóle, bo do Świąt coraz bliżej i siedzę w pracy po uszy. Za to moje dziecko pobiło wszelkie rekordy spokojności w sobotę: leżała sobie cały dzień na macie, oglądała książeczki, pluszaki - brałam ją tylko na karmienie i "ukochać" co jakiś czas. A tak to zasypiała sama, budziła się, nie zapłakała ani razu. Dzięki temu masę roboty sobie podgoniłam.

Dziś była u kontroli z tym uszkiem, poprawa widoczna, ale antybiotyk kazała brać do 10 dni jeszcze. No więc co 8h walczę o to, żeby nie pluła.

Wczoraj ze starszą robiłyśmy pierniczki - strasznie dużo wyszło, jakieś 12 blach, bo coś pomyliłam i zrobilam z potrójnej porcji. A w sobotę naszło mnie na sushi i też zrobiłam za dużo do dzisiaj jedliśmy. Fajny weekend, dużo się działo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow. Będziecie sprzedawać te pierniki?

Napisane przez seesunrise

Różnie z tym śluzem, kilka razy była taka śluzowa zielona śmierdząca papka innych dolegliwości raczej nie ma. Nie zmieniałam też jakoś mojej diety, dlatego nie wiem skąd to :/ Gratulacje dobrych wyników wreszcie się normuje

Jutro mamy USG bioderek i wizytę w poradni preluksacyjnej, trzymajcie kciuki

Margosia, a te dwa etaty wynikają z potrzeby kasy czy mąż po prostu lubi swoją pracę?

I jedno i drugie


Kciuki za jutrzejsze wizyty


Ultra snilyscie mi się. .. mój mąż miał z Tobą romans i miał być chrzestnym Marty. A chrzciny mieliście tego samego dnia co my i nie mógł się zdecydować gdzie iść. ..

Chyba powinnam zmienić dilera hahaha

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Twoja Lala chyba podbiera norme snu innym dzieciom z watku

A co do snu no z chrzcinami to mial chlop dylemat

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

Twoja Lala chyba podbiera norme snu innym dzieciom z watku



A co do snu no z chrzcinami to mial chlop dylemat

Po tych przechwałkach pewnie dzisiejszej nocy nie będzie czasu na sny hahaha

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez Margosia__

Wow. Będziecie sprzedawać te pierniki?I jedno i drugie


Kciuki za jutrzejsze wizyty


Ultra snilyscie mi się. .. mój mąż miał z Tobą romans i miał być chrzestnym Marty. A chrzciny mieliście tego samego dnia co my i nie mógł się zdecydować gdzie iść. ..

Chyba powinnam zmienić dilera hahaha

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Haha, ja się wczoraj tylko zapytałam o jego prace, a twój mózg od razu - romans

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

Haha, ja się wczoraj tylko zapytałam o jego prace, a twój mózg od razu - romans

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dawno nie było żadnej afery

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

Co kupujecie na promocji w Rossmanie? Dzisiaj się chyba wybiorę i mam na razie tylko trzy rzeczy a chcę wziąć 8 (na dwie karty).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez gaiete

Co kupujecie na promocji w Rossmanie? Dzisiaj się chyba wybiorę i mam na razie tylko trzy rzeczy a chcę wziąć 8 (na dwie karty).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wzięłam chusteczki nawilżanie i płyny do kąpieli Starszakom.
Muszę doczytać bo podobno można skorzystać z promocji tyle razy ile ma się zarejestrowanych dzieci. To w razie potrzeby dopisze sobie jeszcze że 3

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Napisane przez gaiete

Co kupujecie na promocji w Rossmanie? Dzisiaj się chyba wybiorę i mam na razie tylko trzy rzeczy a chcę wziąć 8 (na dwie karty).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wzięłam 2 razy chusteczki czteropaki, bephanten (Ola ma odpazona pupę i linonag nie daje rady) i krem żółwik z hippa (Tosia go kiedyś wypatrzyla i chciała zawsze kupić to niech ma ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Kiedy dzieci zaczynają mrugać?
I kiedy przestają się tak ślinić?
I kiedy stopy i dłonie przestają się tak pocić?

Nam druga tura szczepień wypada w poniedziałek, ale od razu powiedziałam, że przed świętami nie przyjdziemy i okazało się, że można szczepić kiedykolwiek byle po tej dacie

Mojemu śpiochowi ciągle bliżej do 8 minut snu niż godzin

Zaczynam wątpić, że on kiedyś zredukuje jęczenie. Jak dla mnie jest gorzej. Powinnam chyba też zacząć szukać szkółki piłkarskiej, ewentualnie biegowej, dla bobasów, które jeszcze się nie przemieszczają, a już namachały kończynami jak na księżyc i z powrotem.

[Fubizka]

Nawet nie wiem, że jest jakaś promocja

Moja mruga i nie pocą jej się dłonie i stopy, ale ślini się niesamowicie jak jest w pionie albo na brzuszku.
Od tych rozmów o brzuszkach spróbowałam ją położyć do spania na brzuchu i już nie chce. Od razu podnosi głowę.

Ludzie z pracy napisali kiedy wrócę i skończę swoje osiedle. Omg to oni jeszcze tego nie zrobili
Ale tęsknię za nimi i w ogóle za codziennym kontaktem z ludźmi. Bardzo.

[seesunrise]

My po sprawdzeniu bioderek, wszystko ok, kolejna wizyta za 3 miesiące, swoją drogą myślałam że to jednorazowe, dużo tych wizyt będzie?
Mój mruga i nie pocą się mu stopy i dłonie, ale dużo się ślini
Za to dalej mamy problem z prawym oczkiem - na początku listopada dostał od pediatry antybiotyk na ropiejące oczko, pomogło ale oczko zaczęło bardziej łzawić, padeiatra kazała dalej przecierać jałowym gazikiem z solą fizjologiczną i masować przy kąciku oka, a ostatnio znowu pojawiła się ropa :/ chyba pójdę w czw prywatnie do okulisty dziecięcego, niech to zobaczy..
u tych co było ropienie - u Was całkiem przeszło?

[UltraMarryna]

Ale sobie zorganizowałam dzisiaj czas, jestem mistrzem planowania
Mam dziś męża w domu bo coś go choróbsko bierze. Więc z tej okazji postanowiłam skorzystać i jechać sobie wyrejestrować motor. Rano obudziła mnie Marta - nakarmiłam. Stwierdziłam że zjemy śniadanie ja się wyszykuję i ona pewnie się obudzi na karmienie po czym będę mogła spokojnie jechać załatwiać sprawy. Wiecie że do tej pory jeszcze się nie obudziła?! No i tak czekam ale już 14 więc pewnie nici z urzędu. Lekarza od bioderek mamy o 16 - oby do tego czasu się ogarnęła

Napisane przez seesunrise

My po sprawdzeniu bioderek, wszystko ok, kolejna wizyta za 3 miesiące, swoją drogą myślałam że to jednorazowe, dużo tych wizyt będzie?
Mój mruga i nie pocą się mu stopy i dłonie, ale dużo się ślini
Za to dalej mamy problem z prawym oczkiem - na początku listopada dostał od pediatry antybiotyk na ropiejące oczko, pomogło ale oczko zaczęło bardziej łzawić, padeiatra kazała dalej przecierać jałowym gazikiem z solą fizjologiczną i masować przy kąciku oka, a ostatnio znowu pojawiła się ropa :/ chyba pójdę w czw prywatnie do okulisty dziecięcego, niech to zobaczy..
u tych co było ropienie - u Was całkiem przeszło?

A tymczasem mlekiem swoim zakrapiaj.

Napisane przez Fubizka

Nawet nie wiem, że jest jakaś promocja

Moja mruga i nie pocą jej się dłonie i stopy, ale ślini się niesamowicie jak jest w pionie albo na brzuszku.
Od tych rozmów o brzuszkach spróbowałam ją położyć do spania na brzuchu i już nie chce. Od razu podnosi głowę.

Ludzie z pracy napisali kiedy wrócę i skończę swoje osiedle. Omg to oni jeszcze tego nie zrobili
Ale tęsknię za nimi i w ogóle za codziennym kontaktem z ludźmi. Bardzo.

Można zdziczeć

Napisane przez Laura Rose

Kiedy dzieci zaczynają mrugać?
I kiedy przestają się tak ślinić?
I kiedy stopy i dłonie przestają się tak pocić?

Nam druga tura szczepień wypada w poniedziałek, ale od razu powiedziałam, że przed świętami nie przyjdziemy i okazało się, że można szczepić kiedykolwiek byle po tej dacie

Mojemu śpiochowi ciągle bliżej do 8 minut snu niż godzin

Zaczynam wątpić, że on kiedyś zredukuje jęczenie. Jak dla mnie jest gorzej. Powinnam chyba też zacząć szukać szkółki piłkarskiej, ewentualnie biegowej, dla bobasów, które jeszcze się nie przemieszczają, a już namachały kończynami jak na księżyc i z powrotem.

Ślinotoki jeszcze długo bedą, a w sumie to dopiero się zaczną Pocenie to indywidualna sprawa, chyba tak mu już zostanie. A na mruganie nie zwracam uwagi, nie wiem czy moje dzieci mrugają czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

Ale sobie zorganizowałam dzisiaj czas, jestem mistrzem planowania
Mam dziś męża w domu bo coś go choróbsko bierze. Więc z tej okazji postanowiłam skorzystać i jechać sobie wyrejestrować motor. Rano obudziła mnie Marta - nakarmiłam. Stwierdziłam że zjemy śniadanie ja się wyszykuję i ona pewnie się obudzi na karmienie po czym będę mogła spokojnie jechać załatwiać sprawy. Wiecie że do tej pory jeszcze się nie obudziła?! No i tak czekam ale już 14 więc pewnie nici z urzędu. Lekarza od bioderek mamy o 16 - oby do tego czasu się ogarnęła A tymczasem mlekiem swoim zakrapiaj.Można zdziczeć Ślinotoki jeszcze długo bedą, a w sumie to dopiero się zaczną Pocenie to indywidualna sprawa, chyba tak mu już zostanie. A na mruganie nie zwracam uwagi, nie wiem czy moje dzieci mrugają czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahahah
I jak udało się zdarzyć?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Lali się pocą ręce. Ale to pewnie od zacisnietych piastek?
Puszcza banki ze śliny i tyle ze slinienia.
Ślina jej nie cieknie jeszcze wszedzie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

U mnie nie ma już żadnej kontroli ale ja byłam prywatnie, może dlatego?

U mnie niestety ale ewidentnie mała ma alergię na czekoladę. Serio nie miała na co Znowu kupa - woda :/