Mamy marcowe 2019 - cz. 9

[CiastkoveLove]

U nas pierwsza drzemka jest jak jeszcze jest ciemno na dworzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

To widzę, że jak na dziecięce standardy to przynajmniej w nocy moja dobrze śpi, bo budzi się po 8 zazwyczaj, dziś nawet przed 9 (ale wieczorem była impreza do 23, to się nie liczy )

[meesha]

Moja jak wstaje 6-7 to pierwsza drZemke ma ok 9-10, druga miedzy 12 a 14, to zalezy od pierwszej ostatnio znow szaleje z drzemkami, byl tydzien ze szla najwczesniej o 10, pare dni ze dopiero po 11 byla pierwsza drzemka czasem ma trzecia, czasem nie...

[Amellie93]

Moja wstaje o 7 a drzemkę ma najwcześniej koło 11 i w zależności czy śpi 40min czy 2h to często popołudniu już drzemki nie ma. Bo śpiąca się robi po 17 i jej się już wtedy wydaje, że to na noc.

A na dwór, przyznam szczerze, wychodzimy rzadko. Zanim się rano ogarniemy to się robi 10, na drzemkę z nią nie wyjdę, bo starsza po pół godziny chce wracać do domu. Po drzemce jak wstaje to obiad i robi się 15. U nas też kopcą strasznie, mnie się źle oddycha a co dopiero dzieciom. Teraz mają katar to bez wyrzutów sumienia siedzę w domu tłumacząc sobie, że to dlatego, żeby wyzdrowiały do świąt.

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

[Linka25]

To my wychodzimy codziennie, raczej z konieczności bo starsze dziecko muszę odebrać ze szkoły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocelki]

My również wychodzimy codziennie, chociaz na pół godziny. Właśnie wróciliśmy,smog dalej 200% normy. U nas rano jest gorzej bo nawiewa z wiosek na około.

Napisane przez CiastkoveLove

U nas pierwsza drzemka jest jak jeszcze jest ciemno na dworzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To o której wstajecie? U nas pobudka 4-5 ale pierwsza drzemka zaczyna się o 8.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Napisane przez owocelki

My również wychodzimy codziennie, chociaz na pół godziny. Właśnie wróciliśmy,smog dalej 200% normy. U nas rano jest gorzej bo nawiewa z wiosek na około.To o której wstajecie? U nas pobudka 4-5 ale pierwsza drzemka zaczyna się o 8.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś o 5 to na pierwsza drzemkę poszła o 6:30. Na ta pierwsza po tym rannym wstaniu idzie dosyć szybko bo zazwyczaj po półtorej godziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Boże, dziś pobudka o 2:30 i godzinna impreza.. nie dość że poszła później spać bo o 22 to jeszcze w nocy musi wstać. A finalna pobudka 7:30. Czuje się jak kapeć. Jeszcze nic nie mogę zrobić, kompletnie nic bo cały czas się wszędzie wspina i wstaje. Cisna mi się na usta dwa piękne słowa zaczynające się na k a kończące na urwa mać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Napisane przez CiastkoveLove

Boże, dziś pobudka o 2:30 i godzinna impreza.. nie dość że poszła później spać bo o 22 to jeszcze w nocy musi wstać. A finalna pobudka 7:30. Czuje się jak kapeć. Jeszcze nic nie mogę zrobić, kompletnie nic bo cały czas się wszędzie wspina i wstaje. Cisna mi się na usta dwa piękne słowa zaczynające się na k a kończące na urwa mać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju u nas to samo, poszla spac pozniej bo w dzien wiecej spala, pierwsza pobudka juz o 23, a pozniej od 2 do 3 impreza... a wstala po 6 :/

Fizycznie ostatnio nie wyrabiam, ciagle cos mi sie przypaletuje, puchna mi powieki, boli cale cialo :/

[aniaaxd2]

A mnie tak brzuch boli przez ten okres ze nie pytajcie ledwo funkcjonuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[meesha]

I jeszcze mloda mi kicha, tego jeszcze brakowalo :/

[CiastkoveLove]

Ja to w ogóle czuje się jak wrak. Ciągle chudnę, cokolwiek założę to wyglądam jak wieszak na ubrania, źle się czuje ze sobą.
Włosy muszę pofarbować bo mam takie siwe że nie wiem. Ale do fryzjera żadnego się już raczej nie dostanę przed świętami a sama się trochę cykam że mi jakieś zielone wyjdą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja też chudnę, jeszcze teraz przy tym wirusie młodej miałam odstawić mleko, z przyczyn dermatologicznych odstawiłam kakao, więc już nie futruję lodów i słodyczy - i już poleciałam na wadze, 53 kg i to po sutym obiedzie, na czczo pewnie nawet do 52kg nie dobijam... Wszystkie spodnie mi z tyłka lecą. Właśnie jedziemy do centrum handlowego, muszę sobie coś kupić nowego.

Gdzie kupujecie spodnie? Ale takie z długimi nogawkami, a nie te wszędobylskie 7/8 do kostek ja mam dość długie nogi i w takich spodniach wyglądam jakbym miała wodę w piwnicy, nie czuję się zupełnie...

[aniaaxd2]

Jeejjj ja to bym chciała trochę schudnąć ot tak.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[CiastkoveLove]

Ja teraz ważę 47 kg :/ masakra. 8 kg schudłam a w mojej starej wadze było mi dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Ja sie zatrzymalam na 57, to i tak 5 mniej niz przed ciaza teraz zimno to mniej spacerujemy


Dzizas jaki dzien marudy dzis, na wszystko, doslownie wszystko, reaguje mega placzem z lzami i w ogole :/ dobrze ze maz zostal na home office bo bym nie dala dzis rady sama :/

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jestem załamana, nie ma nigdzie normalnych, długich spodni

[meesha]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431592]Jestem załamana, nie ma nigdzie normalnych, długich spodni [/QUOTE]



Dzinsow czy materialowych? Ja dzinsy glownie w hm kupuje, czasem w orsayu ale tam byly krotsze nogawki

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

och widzę ze chorobska na tapecie. U nas odpukać był może ze 3x katar a poza tym mała nie choruje. Oby jak najdłużej.

Ja rozważam wychowawczy. Z pracy już dzwonią, już chcą... ale ja nie wiem. Nie mamy nikogo do pomocy na miejscu Publiczny żłobek to gdzieś tam na końcu kolejki jesteśmy...
W głowie mam, że powinnam wracać do pracy, że tak trzeba, że jakas niezależność, że nie powinnam być na utrzymaniu męża... a z drugiej strony no nie chce jej oddawać do żłoba jeszcze teraz... Tak na 18 miesięcy bardziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431592]Jestem załamana, nie ma nigdzie normalnych, długich spodni [/QUOTE]Ile masz wzrostu? Ja na dziecięcym kupuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;87431699]och widzę ze chorobska na tapecie. U nas odpukać był może ze 3x katar a poza tym mała nie choruje. Oby jak najdłużej.

Ja rozważam wychowawczy. Z pracy już dzwonią, już chcą... ale ja nie wiem. Nie mamy nikogo do pomocy na miejscu Publiczny żłobek to gdzieś tam na końcu kolejki jesteśmy...
W głowie mam, że powinnam wracać do pracy, że tak trzeba, że jakas niezależność, że nie powinnam być na utrzymaniu męża... a z drugiej strony no nie chce jej oddawać do żłoba jeszcze teraz... Tak na 18 miesięcy bardziej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeśli macie możliwości finansowe to słuchaj głosu serca. Dziecko tak krótko jest dzieckiem, a pracować będziesz do emerytury [1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87431708]Ile masz wzrostu? Ja na dziecięcym kupuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]169cm

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez meesha

Dzinsow czy materialowych? Ja dzinsy glownie w hm kupuje, czasem w orsayu ale tam byly krotsze nogawki

Kupiłam jedne spodnie właśnie w hm, zwykłe czarne jeansy. Ale szczerze mówiąc wzięłam z braku laku. Inne, nawet z info na metce, że to full lenght to jak założyłam to mój ty panie... Jak siódme dziecko ciecia.


I niech szlag trafi to całe blw! Podałam małej kawałek jabłka, odwróciłam się na chwilę umyć coś w zlewie, odwracam się do niej, a ona siedzi w krzesełku, cała porzygana, łzy w oczach i próbuje odkrztusić kawałek dopiero drugi raz zwymiotowała i poszło... wystraszyłam się okropnie, więcej nie dostanie takich twardszych rzeczy do rączki.....

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431780]Jeśli macie możliwości finansowe to słuchaj głosu serca. Dziecko tak krótko jest dzieckiem, a pracować będziesz do emerytury 169cm

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Kupiłam jedne spodnie właśnie w hm, zwykłe czarne jeansy. Ale szczerze mówiąc wzięłam z braku laku. Inne, nawet z info na metce, że to full lenght to jak założyłam to mój ty panie... Jak siódme dziecko ciecia.


I niech szlag trafi to całe blw! Podałam małej kawałek jabłka, odwróciłam się na chwilę umyć coś w zlewie, odwracam się do niej, a ona siedzi w krzesełku, cała porzygana, łzy w oczach i próbuje odkrztusić kawałek dopiero drugi raz zwymiotowała i poszło... wystraszyłam się okropnie, więcej nie dostanie takich twardszych rzeczy do rączki.....[/QUOTE]surowe jabłko to suka zdradliwa jeszcze sie tak kruszy... ja tez po takiej akcji wole już dac gruszkę1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431780]Jeśli macie możliwości finansowe to słuchaj głosu serca. Dziecko tak krótko jest dzieckiem, a pracować będziesz do emerytury 169cm

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Kupiłam jedne spodnie właśnie w hm, zwykłe czarne jeansy. Ale szczerze mówiąc wzięłam z braku laku. Inne, nawet z info na metce, że to full lenght to jak założyłam to mój ty panie... Jak siódme dziecko ciecia.


I niech szlag trafi to całe blw! Podałam małej kawałek jabłka, odwróciłam się na chwilę umyć coś w zlewie, odwracam się do niej, a ona siedzi w krzesełku, cała porzygana, łzy w oczach i próbuje odkrztusić kawałek dopiero drugi raz zwymiotowała i poszło... wystraszyłam się okropnie, więcej nie dostanie takich twardszych rzeczy do rączki.....[/QUOTE]



Oj jablka sa straszne :/ my jak dajemy to cale ale i tak raczej pogryza to ktore akurt my jemy

[Linka25]

Mój dziś zjadł dużo naszego brokuła. To mu kupiłam w sklepie Eko drugiego na jutro. Pewnie nie zje Widzę że powoli przestawia się na jedzenie w kawałkach, nie papki. Ale twardego jedzenia się boję, banana dam ale jablka nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Napisane przez Linka25

Mój dziś zjadł dużo naszego brokuła. To mu kupiłam w sklepie Eko drugiego na jutro. Pewnie nie zje Widzę że powoli przestawia się na jedzenie w kawałkach, nie papki. Ale twardego jedzenia się boję, banana dam ale jablka nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że je


Chyba dzien marudy i placzka zmęczył ja, bo usnela na cycku w 5 min ciekawe jaka nocka będzie... oby to ząb kolejny szedł bo nie wytrzymam z nią długo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;87431899]surowe jabłko to suka zdradliwa jeszcze sie tak kruszy... ja tez po takiej akcji wole już dac gruszkę1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bardzo zdradliwa. A właśnie dałam takie kruszące się miękkie, bo myślę rozdusi sobie w buzi. Mhm. Prawie by się udusiła zanim by to rozdusiła. Od dziś jabłko tylko na tarce!!!

A i dziś po raz pierwszy wzięłam razem z nią kąpiel w wannie, muszę częściej praktykować. Dzięki temu już obie gotowe do spania leżymy w łóżku, młoda śpi, ja się relaksuje, odkurzacz na dole sprząta, a mąż w robocie zarabia na chlebek

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431780]Jeśli macie możliwości finansowe to słuchaj głosu serca. Dziecko tak krótko jest dzieckiem, a pracować będziesz do emerytury 169cm

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Kupiłam jedne spodnie właśnie w hm, zwykłe czarne jeansy. Ale szczerze mówiąc wzięłam z braku laku. Inne, nawet z info na metce, że to full lenght to jak założyłam to mój ty panie... Jak siódme dziecko ciecia.


I niech szlag trafi to całe blw! Podałam małej kawałek jabłka, odwróciłam się na chwilę umyć coś w zlewie, odwracam się do niej, a ona siedzi w krzesełku, cała porzygana, łzy w oczach i próbuje odkrztusić kawałek dopiero drugi raz zwymiotowała i poszło... wystraszyłam się okropnie, więcej nie dostanie takich twardszych rzeczy do rączki.....[/QUOTE]To w h&m są na dziecięcym rozmiary do 170.

U nas dzisiaj w nocy dreszcze i goraczka 39+. Po szczepieniu. Masakra była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87432267]To w h&m są na dziecięcym rozmiary do 170.

U nas dzisiaj w nocy dreszcze i goraczka 39+. Po szczepieniu. Masakra była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Po którym? biedactwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Day_dreamer]

Hej, hej!

U nas starszak znowu chory, wiec tylko czekać aż mała od niego złapie. Na same święta

Pisałyście, że chudniecie. To ja dla równowagi tyje. Masakra jakaś, co trochę uda mi się zrzucić to zaraz wszystko wraca. No cóż umrę gruba, nieszczęśliwa

Ja się tez strasznie boje dawać surowe jabłko, wiec nie daje. Moja mała ma nowa jedzeniową miłość - ogórka kiszonego. Staram się niw dawać za często, ze względu na sił. Ale kurde jak już jest mega maruda to ogórek ratuje nasze wspólne posiłki

Istaap - ja ostatnio pisałam to samo co Aska wyżej. Na prace mamy tyle czasu, a ten etap rodzicielstwa jest super i jeśli tylko masz możliwość zostań z małą. Ja na pewno nie planuje wrócić wcześniej niż we wrześniu - szkoda mi wiosny i lata na siedzenie w nieklimatyzowanym biurze i robienie czegoś co nie sprawia mi przyjemności. Wole spacery i place zabaw z dzieciakami

[aassiiaa1988]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87431780]Jeśli macie możliwości finansowe to słuchaj głosu serca. Dziecko tak krótko jest dzieckiem, a pracować będziesz do emerytury 169cm

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Kupiłam jedne spodnie właśnie w hm, zwykłe czarne jeansy. Ale szczerze mówiąc wzięłam z braku laku. Inne, nawet z info na metce, że to full lenght to jak założyłam to mój ty panie... Jak siódme dziecko ciecia.


I niech szlag trafi to całe blw! Podałam małej kawałek jabłka, odwróciłam się na chwilę umyć coś w zlewie, odwracam się do niej, a ona siedzi w krzesełku, cała porzygana, łzy w oczach i próbuje odkrztusić kawałek dopiero drugi raz zwymiotowała i poszło... wystraszyłam się okropnie, więcej nie dostanie takich twardszych rzeczy do rączki.....[/QUOTE]Kochana jabłka albo starte albo w całości się daje, dlatego, że właśnie są twarde i często powodują zakrztuszenia itd.. ja Małej obieram i sama wcina a bardziej sobie ściera swoimi zabkami

Dobry wieczór

Czytam co jakiś czas wątek, ale jakoś nie mam co pisać tzn w sumie codziennie to samo bym mogła, także ten..

Wczoraj były u mnie kumpele, jutro mam wigilię oddzialowa a Ola zostaje Z Tatą także w końcu trochę rozrywki

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka