Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5 - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-12-19, 11:26   #4081
nillka88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Nie mam wyjścia chyba. Mój to wyjątkowo niedomyslny

Co do znieczulenia to ja na razie nie wiem czy chce czy nie chyba wolałabym nie mieć możliwości wyboru. Jedyne czego bym nie chciała to oxy ale z tym też różnie może być. Pożyjemy, zobaczymy.
Czy domyślny czy nie to rozmowa zawsze jest najlepszym wyjściem!! także głowa do góry

a w tym szpitalu co będziesz rodzić jest możliwość wyboru zzo?
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
nillka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 11:50   #4082
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Mamy Grudniowe 2019 - część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Nie mam wyjścia chyba. Mój to wyjątkowo niedomyslny

Co do znieczulenia to ja na razie nie wiem czy chce czy nie chyba wolałabym nie mieć możliwości wyboru. Jedyne czego bym nie chciała to oxy ale z tym też różnie może być. Pożyjemy, zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ooo zacytowałam nie to co chciałam Pogoda chyba jest całkiem znośna w Warszawie. Nakarm Jasia, ubierz, wsadź w wózek, niech Panowie idą na spacer, a Ty w tym czasie będziesz się mogła zdrzemnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Położna z którą rodziłam nie chciała dawać oxy gdy skurcze na chwilę osłabły, kazała masować TŻtowi moje sutki i pomogło, ale przyszła na chwilę jakaś lekarka i kazała jej podłączyć ale zeszły dosłownie jakieś kropelki tego i Jaś już był. Mi się za to bardzo nie podobało, że zakładają każdemu wenflon przy przyjęciu jak leci mówiłam, że nie chce! I do tego dwie doby go miałam i bardziej mnie on bolał niż krocze no miałam go w zgięciu prawej ręki . A nic mi nie podawali dożylnie więc nie wiem jaki był tego sens.

A wypiłam kawę i poszłam ja na spacer, bo w tym domu siedzieć już nie mogę. Mąż sprząta i obiad robi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez arya09
Czas edycji: 2019-12-19 o 11:51
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 11:54   #4083
Ann555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 454
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Dziewczyny odkad moj Antoś skończył 3 tyg zauwazylam, że często ma niespokojny sen.
Np nakarmię go, zaśnie, a pp jakims czasie widzę, ze coś stęka, kreci się, wykrzywia az nie raz jest czerwony. Czasem go taka akcja zupełnie wybudzi ze snu i placze a czasem zaśnie znowu i spi. To brzuszek? Jelitka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ann555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:05   #4084
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Napiszę Ci od siebie.. Że ja bez zzo bym nie urodziła. Podziwiam każdą kobietę rodzącą na żywca. Przed porodem w ogóle się nie interesowałam zzo. W sumie nie wpadła bym na to, żeby o nie prosić nawet. Na szczęście trafiłam do szpitala molocha z dużą ilością anastezjologów i nawet jak mnie spytali czy chce zzo to się zawachałam bo czytałam głupoty, że ono niekoniecznie jest dobre. Ale mówię chce. A później ono zabrało mi połowę bólu. Naprawdę doceniam znieczulenie i w życiu bym się nie podjęła teraz rodzić bez. Dla porównania koleżanka miesiąc wcześniej rodziła z gazem i do tej pory przeżywa traumę..

Ale KAŻDA wybiera dla siebie według własnego uznania, to tylko moje zdanie bo sama się zzo nie interesowałam przed porodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Misiaq ja przy pierwszym porodzie poczułam ze nie dam rady bez zzo dopiero wtedy, jak mi je zaproponowano. U ciebie sprawdziło się rewelacyjnie, ale nie zawsze tak jest. Historie są takie powiedzmy pol na pol. Córce moich sąsiadów przy 2 z 3 porodów zzo na tyle spowolniło akcje, ze musieli jej odpiąć i rodziła już bez, ale wcześniejsze podanie uniemożliwiło no odpięcie jej od KTG na cały okres. Drugie to historia z vacuum Pati np. Są tez inne fajne metody łagodzenia bólu. Pewnie nie tak skuteczne, ale da się urodzić bez, jeżeli nie masz innego wyjścia. Mi no woda tym razem pomagała nieporównywalnie bardziej, niż poprzednim gaz, bo na zzo finalnie okazało się być za późno.
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:09   #4085
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 - część 5

Cytat:
Napisane przez nillka88 Pokaż wiadomość
Czy domyślny czy nie to rozmowa zawsze jest najlepszym wyjściem!! także głowa do góry

a w tym szpitalu co będziesz rodzić jest możliwość wyboru zzo?
Tak tak, jest możliwość.
Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Położna z którą rodziłam nie chciała dawać oxy gdy skurcze na chwilę osłabły, kazała masować TŻtowi moje sutki i pomogło, ale przyszła na chwilę jakaś lekarka i kazała jej podłączyć ale zeszły dosłownie jakieś kropelki tego i Jaś już był. Mi się za to bardzo nie podobało, że zakładają każdemu wenflon przy przyjęciu jak leci mówiłam, że nie chce! I do tego dwie doby go miałam i bardziej mnie on bolał niż krocze no miałam go w zgięciu prawej ręki . A nic mi nie podawali dożylnie więc nie wiem jaki był tego sens.

A wypiłam kawę i poszłam ja na spacer, bo w tym domu siedzieć już nie mogę. Mąż sprząta i obiad robi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No ja wolałabym uniknąć oxy. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja już też nie mogę siedzieć w domu, ale niestety po spacerach strasznie bolą mnie pachwiny więc musiałam je ograniczyć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:16   #4086
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Nie mam wyjścia chyba. Mój to wyjątkowo niedomyslny

Co do znieczulenia to ja na razie nie wiem czy chce czy nie chyba wolałabym nie mieć możliwości wyboru. Jedyne czego bym nie chciała to oxy ale z tym też różnie może być. Pożyjemy, zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ooo zacytowałam nie to co chciałam Pogoda chyba jest całkiem znośna w Warszawie. Nakarm Jasia, ubierz, wsadź w wózek, niech Panowie idą na spacer, a Ty w tym czasie będziesz się mogła zdrzemnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Haha wiem ,ze nie do mnie rada, ale mój by wrócił szybciej niz wyszedl. Bez cycka ani rusz,dlatego mam stres z wychodzeniem gdziekolwiek nadal niz 10min od domu... krażę jak krążownik wkoło zeby w razie W wrócić i nakarmic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Pierwszy poród byl super bo do 10cm sobie cichutko mruczałam , zzo dzialo niesamowicie, w ogole nie czulam nóg!

Drugi poród- mogłam iść sie wysikac bo nic nie znieczulilo, wyciszylo akcje przez co dostalam oxy a po oxy ból był nie do wytrzymania ale co sie dziwic jak w 20min z 6cm zrobiło się 10.

Całe szczęście więcej porodów nie będzie

I tak wlasnie rozmawialam z mezem o metodzie anty. Kurde i sama nie wiem co wybrać. Myślałyscie o tym? Ja nigdy niczego nie stosowalam poza kalendarzykiem z mezem i prezerwatywa z poprzednim facetem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:21   #4087
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Boze moje dziecie dzis 1raz konkretnie zassalo u cdl. Co za cudowne uczucie widze swiatelko w tunelu.

Pati ja od zawsze na tabletkach bylam i pewnie do nich wroce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-19, 12:25   #4088
gosiulam185
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3 003
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 - część 5

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Ja nie miałam i cały czas się zastanawiam jakby poszło gdybym dostała znieczulenie. Ile bólu by mogło mi z pierwszej fazy zabrać i czy też bym tak sprawnie urodziła z ZzoNa sali dziewczyna mówiła, że jej zabrało 70% bólu... mi by wystarczyło, żeby chociaż 30% mniej bolały te skurcze z krzyża.




Gosia a jak się budzi co 4h to ile wam karmień na dobę wychodzi? Mi kazała CDL pilnować, że te 8 na dobę musi być. Sam się zaczął budzić w dzień co 2,5-3h, w nocy dłużej mi śpi, ale i tak się wcale nie wysypiam, bo sesja karmienie i usypianie to minimum godzina więc zostają 2 na spanie.

Jeju jak ja marzę o śnie takim 3-4h bez przerwy
U nas w kokonie nie chce leżeć jeśli nie jest uśpiony. Wtedy tylko na rączkach i nic nie idzie zrobić. Usnąć nie umie sam bo odrazu ryk jakby go żywcem ze skóry obdzierali.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzisiaj wyjątkowo przespał 4h, tak to śpi po około 3. Wczoraj mieliśmy 10 karmień. Dzisiaj mamy już 5. On w nocy śpi dłużej, ale za to w dzień nadrabia i czasem się obudzi nawet co 1,5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gosiulam185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:26   #4089
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Haha wiem ,ze nie do mnie rada, ale mój by wrócił szybciej niz wyszedl. Bez cycka ani rusz,dlatego mam stres z wychodzeniem gdziekolwiek nadal niz 10min od domu... krażę jak krążownik wkoło zeby w razie W wrócić i nakarmic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Pierwszy poród byl super bo do 10cm sobie cichutko mruczałam , zzo dzialo niesamowicie, w ogole nie czulam nóg!

Drugi poród- mogłam iść sie wysikac bo nic nie znieczulilo, wyciszylo akcje przez co dostalam oxy a po oxy ból był nie do wytrzymania ale co sie dziwic jak w 20min z 6cm zrobiło się 10.

Całe szczęście więcej porodów nie będzie

I tak wlasnie rozmawialam z mezem o metodzie anty. Kurde i sama nie wiem co wybrać. Myślałyscie o tym? Ja nigdy niczego nie stosowalam poza kalendarzykiem z mezem i prezerwatywa z poprzednim facetem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No fakt, teraz ciężko nakarmić Małego na dworze przez pogodę. Trochę kiepsko że nie możecie gdzieś dalej wyjść na spacer.

My do tej pory używaliśmy prezerwatyw, ale teraz mąż nie chce o nich słyszeć więc pewnie zdecyduje się na tabletki antykoncepcyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:27   #4090
gosiulam185
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3 003
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Nie mam wyjścia chyba. Mój to wyjątkowo niedomyslny

Co do znieczulenia to ja na razie nie wiem czy chce czy nie chyba wolałabym nie mieć możliwości wyboru. Jedyne czego bym nie chciała to oxy ale z tym też różnie może być. Pożyjemy, zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

ooo zacytowałam nie to co chciałam Pogoda chyba jest całkiem znośna w Warszawie. Nakarm Jasia, ubierz, wsadź w wózek, niech Panowie idą na spacer, a Ty w tym czasie będziesz się mogła zdrzemnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też nie chciałam oxy, ale skurcze były za rzadko i zbyt krótkie i małemu zaczęło tętno wariować i trzeba było wywołać. Jak zobaczyłam co się dzieje z tętnem to już mi wszystko jedno było co dostanę żeby tylko Maksowi sie nic nie stało. Na szczęście zeszło kilka kropel i Maks już był na świecie, więc nie zdążyło zadziałać. Wenflon założyli do podania antybiotyku i paracetamolu i zdjęli zaraz po porodzie.

Ja pewnie dalej będę używać kalendarzyka, może prezerwatyw. Tabletki do mnie nie przemawiają.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez gosiulam185
Czas edycji: 2019-12-19 o 12:30
gosiulam185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:33   #4091
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Haha wiem ,ze nie do mnie rada, ale mój by wrócił szybciej niz wyszedl. Bez cycka ani rusz,dlatego mam stres z wychodzeniem gdziekolwiek nadal niz 10min od domu... krażę jak krążownik wkoło zeby w razie W wrócić i nakarmic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Pierwszy poród byl super bo do 10cm sobie cichutko mruczałam , zzo dzialo niesamowicie, w ogole nie czulam nóg!

Drugi poród- mogłam iść sie wysikac bo nic nie znieczulilo, wyciszylo akcje przez co dostalam oxy a po oxy ból był nie do wytrzymania ale co sie dziwic jak w 20min z 6cm zrobiło się 10.

Całe szczęście więcej porodów nie będzie

I tak wlasnie rozmawialam z mezem o metodzie anty. Kurde i sama nie wiem co wybrać. Myślałyscie o tym? Ja nigdy niczego nie stosowalam poza kalendarzykiem z mezem i prezerwatywa z poprzednim facetem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Ja myśle, bo fabrykę zamykam no i anty nie chce, prezerwatywy też lipa, myślę o spirali pogadam o tym ma wizycie po połogowej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulam185 Pokaż wiadomość
Dzisiaj wyjątkowo przespał 4h, tak to śpi po około 3. Wczoraj mieliśmy 10 karmień. Dzisiaj mamy już 5. On w nocy śpi dłużej, ale za to w dzień nadrabia i czasem się obudzi nawet co 1,5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Eh fajnie masz. Mój to się budzi w dzień teraz ale co 3h. Ja nie wiem co zrobić bo w dzień to Aniołek, śpi i je czasem dłużej posiedzi ale oczywiście na rączkach a od 21 się zaczyna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-19, 12:34   #4092
nillka88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Misiaq ja przy pierwszym porodzie poczułam ze nie dam rady bez zzo dopiero wtedy, jak mi je zaproponowano. U ciebie sprawdziło się rewelacyjnie, ale nie zawsze tak jest. Historie są takie powiedzmy pol na pol. Córce moich sąsiadów przy 2 z 3 porodów zzo na tyle spowolniło akcje, ze musieli jej odpiąć i rodziła już bez, ale wcześniejsze podanie uniemożliwiło no odpięcie jej od KTG na cały okres. Drugie to historia z vacuum Pati np. Są tez inne fajne metody łagodzenia bólu. Pewnie nie tak skuteczne, ale da się urodzić bez, jeżeli nie masz innego wyjścia. Mi no woda tym razem pomagała nieporównywalnie bardziej, niż poprzednim gaz, bo na zzo finalnie okazało się być za późno.
Właśnie tego się obawiam, że zzo może spowolnić akcje i pociągnąć za sobą szereg niepotrzebnych interwencji medycznych, jedna znajoma mówi super, odcięło jej ból praktycznie cały ale akcja się zatrzymała, podanie oxy uderzenie nagłego bólu, którego kompletnie się nie spodziewała bo jednak wczensiej narastał stopniowo w efekcie parte były dla niej koszmarem, kolejne 2 z którymi rozmawiałam mówią, ze u nich zzo podziałało super i taki poród to praktycznie nie poród ale skąd człowiek ma wiedziec jak u niego to podziała?
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
nillka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:39   #4093
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę możliwości odespania ja już niestety nie zasnęłam, do tego boli mnie głowa. Na chwilę obecną pyta tylko jak się czuje i totalnie nic więcej. A mógłby się trochę bardziej zainteresowac moim samopoczuciem czy chociażby tym że cos w mieszkaniu trzeba ogarnąć. Zresztą czego ja oczekuje od faceta z katarem pewnie mi przejdzie dziś. Już nie marudzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może to taki stres przedporodowy. Ja szalałam przed porodem, sprzątałam a mój przychodził z pracy i bałaganił. Myślałam, że mu głowę urwę. No i jakoś specjalnie się nie interesował niczym dziecięcym a od porodu migał. Za to PO wyszedł odmieniony człowiek.
Cytat:
Napisane przez gosiulam185 Pokaż wiadomość
No to fajnie, że miałaś taka możliwość. Ja dostałam setkę paracetamolu to na ból głowy nie pomaga, a co dopiero na ból porodowy ale przeżyłam i nie wspominam jakoś traumatycznie. No może wtedy myślałam inaczej, ale szybko mi przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Szacun
Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
A ja dodam ,ze nie tyle zzo co kazdy porod jest inny nawet u tej samej kobiety.
Ja oba porody mialam z zzo. Jeden Dzieki niemu byl piekny a drugi przez niego straszny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To prawda! Ja na swoim przykładzie polecam zzo mimo indukcji. I życzę, żeby każdemu właśnie zabrało ból tak jak mnie a nie wyciszyło akcji..
Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Położna z którą rodziłam nie chciała dawać oxy gdy skurcze na chwilę osłabły, kazała masować TŻtowi moje sutki i pomogło, ale przyszła na chwilę jakaś lekarka i kazała jej podłączyć ale zeszły dosłownie jakieś kropelki tego i Jaś już był. Mi się za to bardzo nie podobało, że zakładają każdemu wenflon przy przyjęciu jak leci mówiłam, że nie chce! I do tego dwie doby go miałam i bardziej mnie on bolał niż krocze no miałam go w zgięciu prawej ręki . A nic mi nie podawali dożylnie więc nie wiem jaki był tego sens.

A wypiłam kawę i poszłam ja na spacer, bo w tym domu siedzieć już nie mogę. Mąż sprząta i obiad robi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Myślałam, że nie urodzę z wenflonem bo jak to z igłą w żyle a co do czego miałam 2 w dłoni i w zgięciu ręki i tak się rzucałam na łóżku, że ten wenflon miałam w nosie. Tak jak dren w kręgosłupie Tylko spytałam przy zakładaniu drenu czy mogę się rzucać po łóżku na plecach hahah
Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Misiaq ja przy pierwszym porodzie poczułam ze nie dam rady bez zzo dopiero wtedy, jak mi je zaproponowano. U ciebie sprawdziło się rewelacyjnie, ale nie zawsze tak jest. Historie są takie powiedzmy pol na pol. Córce moich sąsiadów przy 2 z 3 porodów zzo na tyle spowolniło akcje, ze musieli jej odpiąć i rodziła już bez, ale wcześniejsze podanie uniemożliwiło no odpięcie jej od KTG na cały okres. Drugie to historia z vacuum Pati np. Są tez inne fajne metody łagodzenia bólu. Pewnie nie tak skuteczne, ale da się urodzić bez, jeżeli nie masz innego wyjścia. Mi no woda tym razem pomagała nieporównywalnie bardziej, niż poprzednim gaz, bo na zzo finalnie okazało się być za późno.
Oczywiście macie rację
Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Haha wiem ,ze nie do mnie rada, ale mój by wrócił szybciej niz wyszedl. Bez cycka ani rusz,dlatego mam stres z wychodzeniem gdziekolwiek nadal niz 10min od domu... krażę jak krążownik wkoło zeby w razie W wrócić i nakarmic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Pierwszy poród byl super bo do 10cm sobie cichutko mruczałam , zzo dzialo niesamowicie, w ogole nie czulam nóg!

Drugi poród- mogłam iść sie wysikac bo nic nie znieczulilo, wyciszylo akcje przez co dostalam oxy a po oxy ból był nie do wytrzymania ale co sie dziwic jak w 20min z 6cm zrobiło się 10.

Całe szczęście więcej porodów nie będzie

I tak wlasnie rozmawialam z mezem o metodzie anty. Kurde i sama nie wiem co wybrać. Myślałyscie o tym? Ja nigdy niczego nie stosowalam poza kalendarzykiem z mezem i prezerwatywa z poprzednim facetem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sama się zastanawiam bo tabl nie mogę. Ale przede wszystkim wciąż dygam przed 2 w toalecie a seksy z własnej woli to chyba po nowym roku ale 2021 Myślicie, że po porodzie wszystko się schodzi? Znowu jest normalna zamknięta szyjka? Ja wciąż żyje przekonaniem, że mam tam dziurę do brzucha a grzebać się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Kurde wy mówicie, że zeszło wam kilka kropel oxy i poszło a u mnie finalnie wyjechało 2 całe kroplówki. Jedna do 4 cm a druga szła jeszcze po porodzie bo podobno obkurczała macicę w ten sposób.

A wenflon mi zdjęli dopiero w 2 dobie chyba. Ale później też go nie czułam, wciąż byłam oszołomiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:41   #4094
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Może to taki stres przedporodowy. Ja szalałam przed porodem, sprzątałam a mój przychodził z pracy i bałaganił. Myślałam, że mu głowę urwę. No i jakoś specjalnie się nie interesował niczym dziecięcym a od porodu migał. Za to PO wyszedł odmieniony człowiek. Szacun To prawda! Ja na swoim przykładzie polecam zzo mimo indukcji. I życzę, żeby każdemu właśnie zabrało ból tak jak mnie a nie wyciszyło akcji.. Myślałam, że nie urodzę z wenflonem bo jak to z igłą w żyle a co do czego miałam 2 w dłoni i w zgięciu ręki i tak się rzucałam na łóżku, że ten wenflon miałam w nosie. Tak jak dren w kręgosłupie Tylko spytałam przy zakładaniu drenu czy mogę się rzucać po łóżku na plecach hahah Oczywiście macie rację Sama się zastanawiam bo tabl nie mogę. Ale przede wszystkim wciąż dygam przed 2 w toalecie a seksy z własnej woli to chyba po nowym roku ale 2021 Myślicie, że po porodzie wszystko się schodzi? Znowu jest normalna zamknięta szyjka? Ja wciąż żyje przekonaniem, że mam tam dziurę do brzucha a grzebać się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Kurde wy mówicie, że zeszło wam kilka kropel oxy i poszło a u mnie finalnie wyjechało 2 całe kroplówki. Jedna do 4 cm a druga szła jeszcze po porodzie bo podobno obkurczała macicę w ten sposób.

A wenflon mi zdjęli dopiero w 2 dobie chyba. Ale później też go nie czułam, wciąż byłam oszołomiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sama już nie wiem. Możliwe że tak jest, że to stres. Mam nadzieję ze po porodzie mu się odmieni. Liczę na to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 12:42   #4095
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Mamy Grudniowe 2019 - część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Może to taki stres przedporodowy. Ja szalałam przed porodem, sprzątałam a mój przychodził z pracy i bałaganił. Myślałam, że mu głowę urwę. No i jakoś specjalnie się nie interesował niczym dziecięcym a od porodu migał. Za to PO wyszedł odmieniony człowiek. Szacun To prawda! Ja na swoim przykładzie polecam zzo mimo indukcji. I życzę, żeby każdemu właśnie zabrało ból tak jak mnie a nie wyciszyło akcji.. Myślałam, że nie urodzę z wenflonem bo jak to z igłą w żyle a co do czego miałam 2 w dłoni i w zgięciu ręki i tak się rzucałam na łóżku, że ten wenflon miałam w nosie. Tak jak dren w kręgosłupie Tylko spytałam przy zakładaniu drenu czy mogę się rzucać po łóżku na plecach hahah Oczywiście macie rację Sama się zastanawiam bo tabl nie mogę. Ale przede wszystkim wciąż dygam przed 2 w toalecie a seksy z własnej woli to chyba po nowym roku ale 2021 Myślicie, że po porodzie wszystko się schodzi? Znowu jest normalna zamknięta szyjka? Ja wciąż żyje przekonaniem, że mam tam dziurę do brzucha a grzebać się boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


ja jak myślę o seksach to też aż mnie boli wszystko na dole
Ja narazie nic nie grzebie, jedynie z lusterkiem sobie zaglądnęłam na te druciki.



Mąż przyniósł z pracy prezent dla Małego ale miło z ich strony. Dostaliśmy taki kocyk z kartami do zdjęć i Ollie the owl szumiące sowa to mamy dwie szumiące zabawki. Ale ta chyba lepsza bo ma czujnik płaczu i jest śliczna. No jestem w szoku





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez arya09
Czas edycji: 2019-12-19 o 13:00
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 13:10   #4096
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Wow Arya, super gest!

Tak, to się tam ściąga wszystko , nie zostaje rozkleplucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 14:06   #4097
Alicjazkrainyczaroww
Rozeznanie
 
Avatar Alicjazkrainyczaroww
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 864
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

My dalej w szpitalu, mała ma zoltaczke. Wczoraj była naswietlana od 18:00 do 6:00, a dziś od 14:00 do 6:00. Przed chwilą zanioslam jej mleczko, kolejne dostanie za 3h. Dobrze, że TŻ przywiózł mi z domu laktator, to przynajmniej może jeść moje mleko. Co prawda w szpitalu jest laktator, ale jakoś tak dobrze mieć swój prywatny.. Swoją drogą zdecydowałam się na laktator Elektryczno-manualny Lovi i jestem z niego bardzo zadowolona.. Jest dość cichy, spodziewałam się, że będzie glosniejszy Dziwnie tak leżeć bez dziecka, nie mam co ze sobą zrobić i w dodatku ryczeć mi się chce, że tam leży chociaż wiem, że krzywda jej się nie dzieje mam nadzieję, że jutro bilirubina spadnie na tyle, że będziemy mogły iść w końcu do domu

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Aaa i wypisali moja sąsiadke, więc chwilowo mam All inclusive, izba jest tylko dla mnie. Także tyle dobrego

Edytowane przez Alicjazkrainyczaroww
Czas edycji: 2019-12-19 o 14:10
Alicjazkrainyczaroww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 14:16   #4098
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Alicjazkrainyczaroww Pokaż wiadomość
My dalej w szpitalu, mała ma zoltaczke. Wczoraj była naswietlana od 18:00 do 6:00, a dziś od 14:00 do 6:00. Przed chwilą zanioslam jej mleczko, kolejne dostanie za 3h. Dobrze, że TŻ przywiózł mi z domu laktator, to przynajmniej może jeść moje mleko. Co prawda w szpitalu jest laktator, ale jakoś tak dobrze mieć swój prywatny.. Swoją drogą zdecydowałam się na laktator Elektryczno-manualny Lovi i jestem z niego bardzo zadowolona.. Jest dość cichy, spodziewałam się, że będzie glosniejszy Dziwnie tak leżeć bez dziecka, nie mam co ze sobą zrobić i w dodatku ryczeć mi się chce, że tam leży chociaż wiem, że krzywda jej się nie dzieje mam nadzieję, że jutro bilirubina spadnie na tyle, że będziemy mogły iść w końcu do domu

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Aaa i wypisali moja sąsiadke, więc chwilowo mam All inclusive, izba jest tylko dla mnie. Także tyle dobrego
Śpij na zapas ile możesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 14:20   #4099
MagaLena84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 281
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez gosiulam185 Pokaż wiadomość
U nas z parciem był problem, ale położna tylko cały czas powtarzała jak pięknie sobie radzę i jak wspaniale mi idzie. Na boku do drugiej położnej mówiła po cichu "to pierworódka trzeba jej pomóc i trochę poinstruować". To było mega budujące, że nie wykrzykiwała jak źle to robię tylko starała się mnie motywować. Po wszystkim wiedziałam, że szło mi dosyć opornie, ale to była też kwestia rzadkich skurczy, ale pod zaś porodu czułam się wspaniale słuchając, że dobrze mi idzie i że dam radę, że potrafię to zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No u mnie trochę to właśnie na odwrót było. Zbytnio zachęcająco nie było cały czas słyszałam że źle to robię, a tak mało brakuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MagaLena84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-19, 14:31   #4100
nillka88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 045
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez MagaLena84 Pokaż wiadomość
No u mnie trochę to właśnie na odwrót było. Zbytnio zachęcająco nie było cały czas słyszałam że źle to robię, a tak mało brakuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
no ale powiedziały jak masz to robić? fajnie jest krytykować byłaś bardzo dzielna! głowa do góry
__________________
Powiedzieć Ci coś słodkiego?.....czekolada
nillka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 14:42   #4101
black___raven
Raczkowanie
 
Avatar black___raven
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 278
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

No siema. Zaliczyłam dzisiaj szpital przez skoki ciśnienia i uczucie duszności, ale się wypisałam na żądanie i wróciłam do domu. Jak nic się nie zmieni to wracam tam w sobotę rano, a te dwa dni wolę posiedzieć w domu a nie w szpitalu bez sensu. Bardzo miłe panie położne na oddziale, co jest chyba moim jedynym pocieszeniem, jeśli chodzi o nadchodzącą indukcję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black___raven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 15:04   #4102
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Mamy 3700 🥳🥳🥳 liczę ,ze w wigilie dobijemy do wagi urodzeniowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Kurde wigilia za 5dni to nie da rady. Moze na nowy rok będzie 4kg zatem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 15:13   #4103
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Mamy 3700 🥳🥳🥳 liczę ,ze w wigilie dobijemy do wagi urodzeniowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Kurde wigilia za 5dni to nie da rady. Moze na nowy rok będzie 4kg zatem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Brawo!!
U nas dzis 3580. Takze niewiele juz do urodzeniowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 15:38   #4104
maddd
Wtajemniczenie
 
Avatar maddd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 027
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez black___raven Pokaż wiadomość
No siema. Zaliczyłam dzisiaj szpital przez skoki ciśnienia i uczucie duszności, ale się wypisałam na żądanie i wróciłam do domu. Jak nic się nie zmieni to wracam tam w sobotę rano, a te dwa dni wolę posiedzieć w domu a nie w szpitalu bez sensu. Bardzo miłe panie położne na oddziale, co jest chyba moim jedynym pocieszeniem, jeśli chodzi o nadchodzącą indukcję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Black, a powiedzieli Ci w szpitalu, skąd te skoki ciśnienia i uczucie duszności?
Nie dziwię się, że nie chciałaś tam zostawać, obyś nie musiała tam wracać - chyba że na poród już!

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Mamy 3700 🥳🥳🥳 liczę ,ze w wigilie dobijemy do wagi urodzeniowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Kurde wigilia za 5dni to nie da rady. Moze na nowy rok będzie 4kg zatem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pati, bardzo ładnie przybiera Tymek kto wie, 5 dni to wcale nie tak malutko, może da Wam się dobić do wagi urodzeniowej!

My dziś byliśmy na wizycie patronażowej w przychodni, to Lenka już waży 4200 A waga urodzeniowa była 3200, także kilogram przybrała w ponad 3 tygodnie Ale my jesteśmy w większości na mm, więc pewnie dlatego że je z butelki

Cytat:
Napisane przez Alicjazkrainyczaroww Pokaż wiadomość
My dalej w szpitalu, mała ma zoltaczke. Wczoraj była naswietlana od 18:00 do 6:00, a dziś od 14:00 do 6:00. Przed chwilą zanioslam jej mleczko, kolejne dostanie za 3h. Dobrze, że TŻ przywiózł mi z domu laktator, to przynajmniej może jeść moje mleko. Co prawda w szpitalu jest laktator, ale jakoś tak dobrze mieć swój prywatny.. Swoją drogą zdecydowałam się na laktator Elektryczno-manualny Lovi i jestem z niego bardzo zadowolona.. Jest dość cichy, spodziewałam się, że będzie glosniejszy Dziwnie tak leżeć bez dziecka, nie mam co ze sobą zrobić i w dodatku ryczeć mi się chce, że tam leży chociaż wiem, że krzywda jej się nie dzieje mam nadzieję, że jutro bilirubina spadnie na tyle, że będziemy mogły iść w końcu do domu

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Aaa i wypisali moja sąsiadke, więc chwilowo mam All inclusive, izba jest tylko dla mnie. Także tyle dobrego
Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Śpij na zapas ile możesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Alicja, racja, Misiaq dobrze prawi, śpij póki możesz
Ale nie dziwię Ci się, że Ci się chce płakać, trochę stresu masz z tymi badaniami maluszka Ale tak jak napisalaś, krzywda jej się nie dzieje, także bądź dobrej myśli, bilirubina na pewno ładnie spadnie i w końcu Was wypiszą Oby jutro!



OLA, myślę że TŻ zmieni podejście jak już urodzisz synka Zobaczysz! Mój oszalał na punkcie naszej córci, i się bardzo nią interesuje, a jak byłam w ciąży to nie szalał aż tak bardzo także głowa do góry!
maddd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 15:41   #4105
Smarfetka
Zakorzenienie
 
Avatar Smarfetka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 14 099
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Hejka, macierzyństwo mnie wchłonęło doszczętnie, nie ogarniam życia. Na forum zatrzymałam się gdzieś okolo poniedziałku, bo wtedy wyszłam ze szpitala. Na początku było super, a teraz młody drze się całe dnie. Niby je, ale jednak coś mu nie pasuje... brzuszek pomasowany, Pielucha sucha, a krzyk w najlepsze... dobrze ze jest tz i teściowa. Dziś już smoczek poszedl w ruch, ale po 5 minutach wypluł. Nie wiem co jest?’może to ta żółtaczka?

Pozatym dupa mnie boli jak uj... szwy mnie ciągną, No i mam problem z mięśniami kegla i żylakami...

To se ponarzekalam...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Smarfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 15:47   #4106
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez maddd Pokaż wiadomość
Black, a powiedzieli Ci w szpitalu, skąd te skoki ciśnienia i uczucie duszności?
Nie dziwię się, że nie chciałaś tam zostawać, obyś nie musiała tam wracać - chyba że na poród już!



Pati, bardzo ładnie przybiera Tymek kto wie, 5 dni to wcale nie tak malutko, może da Wam się dobić do wagi urodzeniowej!

My dziś byliśmy na wizycie patronażowej w przychodni, to Lenka już waży 4200 A waga urodzeniowa była 3200, także kilogram przybrała w ponad 3 tygodnie Ale my jesteśmy w większości na mm, więc pewnie dlatego że je z butelki





Alicja, racja, Misiaq dobrze prawi, śpij póki możesz
Ale nie dziwię Ci się, że Ci się chce płakać, trochę stresu masz z tymi badaniami maluszka Ale tak jak napisalaś, krzywda jej się nie dzieje, także bądź dobrej myśli, bilirubina na pewno ładnie spadnie i w końcu Was wypiszą Oby jutro!



OLA, myślę że TŻ zmieni podejście jak już urodzisz synka Zobaczysz! Mój oszalał na punkcie naszej córci, i się bardzo nią interesuje, a jak byłam w ciąży to nie szalał aż tak bardzo także głowa do góry!
Dzięki Maddd i w ogóle dzięki dziewczyny za wsparcie

Pewnie tak będzie, mam nadzieję.

Wiecie trochę mi lekarz w poniedziałek za bardzo nadziei na to ze urodzę przed świętami, a tutaj nic kompletnie nie dzieje i trochę jestem zawiedziona, stąd pewnie te wahania nastrojów i w ogóle moje *ujowe samopoczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 16:00   #4107
black___raven
Raczkowanie
 
Avatar black___raven
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 278
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Raczej taki ogólny spadek formy, bo oprócz tego wszystko OK, młoda dzisiaj szalała na KTG, chyba z głodu, hahaha. Jakieś skurcze się zaczynają pisać, ale żeby to było coś poważnego to nie. Dzisiaj już sobie chyba poleżę spokojnie tak w razie czego, bo dyżur na porodówce ma lekarka, a ja się boję kobiet ginekologów Dzisiaj mnie tak zbadała, że myślałam, że zlecę z tego fotela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black___raven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 16:21   #4108
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 631
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez black___raven Pokaż wiadomość
Raczej taki ogólny spadek formy, bo oprócz tego wszystko OK, młoda dzisiaj szalała na KTG, chyba z głodu, hahaha. Jakieś skurcze się zaczynają pisać, ale żeby to było coś poważnego to nie. Dzisiaj już sobie chyba poleżę spokojnie tak w razie czego, bo dyżur na porodówce ma lekarka, a ja się boję kobiet ginekologów Dzisiaj mnie tak zbadała, że myślałam, że zlecę z tego fotela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nooooo, facet to chociaż przeprosi, że zaraz wsadzi rękę po łokieć xD. Moja babeczka tylko mówiła, że będzie nieprzyjemne -- i faktycznie było.

I nie chcę nic mówić, ale kiedy leżałam w szpitalu z laską, która zgłosiła się po terminie, to jej córa szalała na ktg na dzień-dwa przed porodem. Tachykardia 185 i do przodu

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 16:35   #4109
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Dzięki Maddd i w ogóle dzięki dziewczyny za wsparcie

Pewnie tak będzie, mam nadzieję.

Wiecie trochę mi lekarz w poniedziałek za bardzo nadziei na to ze urodzę przed świętami, a tutaj nic kompletnie nie dzieje i trochę jestem zawiedziona, stąd pewnie te wahania nastrojów i w ogóle moje *ujowe samopoczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola.. Nawet jeśli urodzisz dziś to i tak nie myśl za dużo o tych świętach.. Zanim dojdziesz do siebie albo wyjdziesz ze szpitala to już będą święta. Wiem, że bardzo czekasz ale te pierwsze dni będą takie raczej zakręcone, oszołomione. U mnie dziś 2 tyg po a świat nie czuję wcale choć czekałam na nie bardzo.

Zobaczysz, że Cię zaskoczy i samo się zacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-12-19, 16:40   #4110
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy Grudniowe 2019 ️- część 5

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Ola.. Nawet jeśli urodzisz dziś to i tak nie myśl za dużo o tych świętach.. Zanim dojdziesz do siebie albo wyjdziesz ze szpitala to już będą święta. Wiem, że bardzo czekasz ale te pierwsze dni będą takie raczej zakręcone, oszołomione. U mnie dziś 2 tyg po a świat nie czuję wcale choć czekałam na nie bardzo.

Zobaczysz, że Cię zaskoczy i samo się zacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiem, że tak może być ze nawet jeżeli urodze teraz i wyszlabym na święta do domu to i tak wcale tego za bardzo nie odczuje. Ale najbardziej przeraza mnie perspektywa leżenia w szpitalu w święta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-30 18:22:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.