Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-01-14, 20:47   #4531
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87503476]Ja uwazam, ze nadmiar witamin tez szkodzi i zanim podamy sobie i dzieci jakies witaminy to warto sie zbadać.


Hartowanie jest Ok ale nie ma gwarancji, ze ktos nie zachoruje.
Pewnie lepiej zniesie chorobę.

Jednak kiedy ktos choruje ciagle to tez warto zrobic badania czy czegos nie brakuje. Bo tez nie jest normalne aby ciagle chorować czy miec kaszel i katar.[/QUOTE]Oczywiście nie twierdzę, że nie należy się leczyć i badać (chociaż tu też mam swoje zdanie na temat niektórych bardzo często promowanych i wpychanych ludziom badań, np. mammografia, od początku nie ufałam, podobnie jak moja mama czy inne kobiety w mojej rodzinie, uważam, że coś jest nie halo, za głośno na ten temat, za bardzo namawiają kobiety, nawet autobusy jeżdżą po mniejszych miejscowościach z aparatem mammograficznym i namawiają, żeby się badać minimum raz na dwa lata). Teraz po parunastu latach wychodzą na jaw pierwsze przesłanki, że mammografia może być przyczyną chorób i co? Od razu jakby ciszej się zrobiło w mediach i lokalnych poradniach, nikt już nie propaguje. Wracając jednak do tematu, to uważam, że jeśli ktoś dużo choruje, to jest to objaw, że coś się dzieje z organizmem i z reguły lekarze to odkryją, np. alergie, astma oskrzelowa, trzeci migdał itp. i na to żaden lekarz nie da witamin, tylko da specjalne leki, bo w przypadku alergii i astmy nawet zwykły olejek do inhalacji, syrop sosnowy czy tran i witamina mogą pogorszyć sytuację. Jedyne co polecają, to basen, rower, nawet te szczepionki na receptę odpornościowe nic nie dają.
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam ze nie ma dzieci bardziej I mniej odpornych. Jeśli dziecko nie ma uposledzonwj odporności, jest ogóle zdrowe, to jest odporne na tym samym poziomie co wszystkie inne bez uposledzonej odporności i ogólnie zdrowe. Są tylko dzieci wystawione na mniejszą lub większą ilość patogenow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może coś w tym jest, jednak jak syn chodzil do przedszkola z innymi dziećmi, to były takie, co w ogóle nie chorowały, a przecież przebywały razem i tak samo spędzały czas i miały kontakt z zarazkami.

Dziewczyny, likwidacja sklepu jest w sklep.zdrowe-kosmetyki.pl
Po 12 latach kończą działalność. Mnie nic nie wpadło w oko, ale może coś Was zainteresuje.


Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-14, 20:52   #4532
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Mnie chyba przerażają madki które właśnie zamiast iść do lekarza to same kupują witaminy.

Ostatnio taka jedna podała rocznemu dziecku antybiotyk bo miała brzydki kaszel a potem bała sie iść do lekarza jak sie pogorszyło.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 07:19   #4533
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
chociaż tu też mam swoje zdanie na temat niektórych bardzo często promowanych i wpychanych ludziom badań, np. mammografia, od początku nie ufałam, podobnie jak moja mama czy inne kobiety w mojej rodzinie, uważam, że coś jest nie halo, za głośno na ten temat, za bardzo namawiają kobiety, nawet autobusy jeżdżą po mniejszych miejscowościach z aparatem mammograficznym i namawiają, żeby się badać minimum raz na dwa lata). Teraz po parunastu latach wychodzą na jaw pierwsze przesłanki, że mammografia może być przyczyną chorób i co? Od razu jakby ciszej się zrobiło w mediach i lokalnych poradniach, nikt już nie propaguje.
tak jest ze wszystkim - wiele rzeczy ma skutki uboczne po wielu latach. Ja myślę, że z niektórymi zabiegami medycyny estetycznej i kosmetycznymi też tak będzie. Teraz boom, a potem się okaże, a w niektórych przypadkach juz się okazało, że jednak skutki uboczne są i takie obojętne dla organizmu to nie są.
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 11:42   #4534
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Może coś w tym jest, jednak jak syn chodzil do przedszkola z innymi dziećmi, to były takie, co w ogóle nie chorowały, a przecież przebywały razem i tak samo spędzały czas i miały kontakt z zarazkami.



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Być może wychorowaly się jeszcze wcześniej. I stad pozniejsza większa odpornosc. Niektóre dzieci (np. te ze starszym rodzeństwem) chorują nawet przed zlobkiem. Ale wierzę że są też kwestie indywidualne. nie ma cudów, każdy by nabrać odporności czynnej musi coś przechorowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 12:52   #4535
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny jakieś dziwne rzeczy wypisujecie.

Nasz układ odpornościowy to bardzo skomplikowana maszyneria. Posiadamy odporność wrodzoną (nieswoistą) i nabytą (swoistą). Odporność wrodzona to przede wszystkim fagocyty, które niszczą wszystko. Nabyta to limfocyty, które uczą się rozpoznawania patogenów (tak działają szczepionki). I oczywiście, że każdy ma ją na innym poziomie. Jest to indywidualna kwestia osobnicza Nasza odporność jest też silnie związana z florą jelitową i tu wchodzi dieta, nietolerancje, itd. Immunologia to nauka, która ma ogromną przyszłość, ale dopiero raczkuje. Nadal niewiele wiemy, np. o chorobach autoimmunologicznych, podłożu i zwalczaniu nowotworów, dopiero wprowadza się immunoterapie.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 12:54   #4536
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Dziewczyny jakieś dziwne rzeczy wypisujecie.

Nasz układ odpornościowy to bardzo skomplikowana maszyneria. Posiadamy odporność wrodzoną (nieswoistą) i nabytą (swoistą). Odporność wrodzona to przede wszystkim fagocyty, które niszczą wszystko. Nabyta to limfocyty, które uczą się rozpoznawania patogenów (tak działają szczepionki). I oczywiście, że każdy ma ją na innym poziomie. Jest to indywidualna kwestia osobnicza Nasza odporność jest też silnie związana z florą jelitową i tu wchodzi dieta, nietolerancje, itd. Immunologia to nauka, która ma ogromną przyszłość, ale dopiero raczkuje. Nadal niewiele wiemy, np. o chorobach autoimmunologicznych, podłożu i zwalczaniu nowotworów, dopiero wprowadza się immunoterapie.
Ano widzisz, to co ja wyczytałam to były wyniki badań naukowych
Spróbuję odszukać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2020-01-15 o 12:55
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 13:00   #4537
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Bawią mnie antyszczepionkowcy. Chętnie zaprosiłabym takie rodziny na wakacje do Indii i wtedy zobaczylibyśmy czy się zaszczepia czy nie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-15, 14:56   #4538
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Bawią mnie antyszczepionkowcy. Chętnie zaprosiłabym takie rodziny na wakacje do Indii i wtedy zobaczylibyśmy czy się zaszczepia czy nie
Szkoda że to nierealne. To byłoby coś. Najlepiej zobaczyć na własne oczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-15, 15:42   #4539
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Bawią mnie antyszczepionkowcy. Chętnie zaprosiłabym takie rodziny na wakacje do Indii i wtedy zobaczylibyśmy czy się zaszczepia czy nie
Ani mi nawet nie mów, pół biedy, jakby czyjaś decyzja o nieszczepieniu siebie czy swojego dziecka dotyczyła tylko tej konkretnej osoby, ale taką decyzją narażają resztę ludzi na choroby i to bardzo groźne, narażają ludzi starszych lub chorych przewlekle. Nie zdają sobie sprawy, jak groźne są choroby, na które przez lata pracowano nad szczepionkami. Nie wiedzą, bo mają to szczęście, że im dziecko nigdy nie zachorowało i o mały włos nie umarło na rękach.
Winę za taki stan rzeczy ponoszą antyszczepionkowcy i ich propaganda, ale też służba zdrowia, przed szczepieniem pacjenci powinni przechodzić gruntowne badania, a nie tylko osłuchowe i oględzinowe.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-16, 22:33   #4540
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja nie szczepie na te dodatkowe na grypę
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-17, 08:01   #4541
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ani mi nawet nie mów, pół biedy, jakby czyjaś decyzja o nieszczepieniu siebie czy swojego dziecka dotyczyła tylko tej konkretnej osoby, ale taką decyzją narażają resztę ludzi na choroby i to bardzo groźne, narażają ludzi starszych lub chorych przewlekle. Nie zdają sobie sprawy, jak groźne są choroby, na które przez lata pracowano nad szczepionkami. Nie wiedzą, bo mają to szczęście, że im dziecko nigdy nie zachorowało i o mały włos nie umarło na rękach.
Winę za taki stan rzeczy ponoszą antyszczepionkowcy i ich propaganda, ale też służba zdrowia, przed szczepieniem pacjenci powinni przechodzić gruntowne badania, a nie tylko osłuchowe i oględzinowe.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
Dodatkowo coraz więcej mamy w kraju osób pochodzących np z Ukrainy, gdzie nie ma szczepień na odrę, co powoduje, że u nas choroba się pojawiła. A zdążyliśmy o niej zapomnieć.
Pamiętam, że w zeszłym roku szpitale w naszym rejonie zamykały oddziały przez odrę. I wszędzie wprowadzali w szpitalach bardzo duże środki ostrożności.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-17, 10:04   #4542
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87510212]Ja nie szczepie na te dodatkowe na grypę [/QUOTE]Ja też nie, ale gdyby szczepionka była skuteczna, to bym zaszczepiła i siebie i dziecko i też na rotawirusy, syn prawie umarł jak był malutki właśnie przez rota, a ja jak ostatnim razem miałam grypę 4 lata temu, to też był stan ciężki, nie wiem czy taki szczep wirusa czy od tego, że moja odporność była osłabiona, ale dosłownie zwaliło mnie z nóg, jak nic nigdy. A jakbym jeszcze kiedyś miała kolejne dziecko, to na rota na pewno zaszczepię, bo tego, co przeszedł mój syn, a ja ile nerwów i strachu, to nigdy nie zapomnę.
Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Dodatkowo coraz więcej mamy w kraju osób pochodzących np z Ukrainy, gdzie nie ma szczepień na odrę, co powoduje, że u nas choroba się pojawiła. A zdążyliśmy o niej zapomnieć.
Pamiętam, że w zeszłym roku szpitale w naszym rejonie zamykały oddziały przez odrę. I wszędzie wprowadzali w szpitalach bardzo duże środki ostrożności.
Ja właśnie jestem tym "szczęśliwcem", który przeszedł odrę w dzieciństwie, byłam zaszczepiona, ale najwyraźniej szczepionka u mnie się jakimś sposobem nie przyjęła. Powikłania odczuwam do dziś, między innymi częściową utratę wzroku i zaburzenia równowagi (lęk wysokości i takie tam)



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-17, 11:35   #4543
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Odra bardzo rzadko ale daje powikłania w postaci jakiejś bardzo ciężkiej choroby która wystepuje po kilku - kilkunastu latach po odrze.
Ja dzieci szczepię na prawie wszystko, łącznie z ospą , która niby jest taka niewinna ale wg mnie nie. Obciąża cały organizm, organy wewnętrzne, plus zostawia pamiątkę w postaci polpasca.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-17, 13:21   #4544
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Odra bardzo rzadko ale daje powikłania w postaci jakiejś bardzo ciężkiej choroby która wystepuje po kilku - kilkunastu latach po odrze.
Ja dzieci szczepię na prawie wszystko, łącznie z ospą , która niby jest taka niewinna ale wg mnie nie. Obciąża cały organizm, organy wewnętrzne, plus zostawia pamiątkę w postaci polpasca.
To powikłanie, to LESS, rodzaj zapalenia mózgu, kończy się śmiercią. Mnie to ominęło, jednak miałam powikłanie w postaci zapalenia ucha środkowego.

Jeżeli chodzi o ospę, to miałam w centrum szczepień propozycję szczepienia syna, jednak nie skorzystałam, potem syn zachorował na ospę. Co do półpaśca, to z reguły występuje, jeśli ktoś przejdzie ospę w późniejszym wieku, najgorzej, jeśli przejdzie w dorosłym życiu. Ryzyko półpaśca jest minimalne, jeśli ospę się przejdzie do 6 tego roku życia i tylko raz, bo są tacy, którzy przeszli ospę 2 razy. Tak mi mówił lekarz.



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-17, 21:07   #4545
sylwiusaka
Zadomowienie
 
Avatar sylwiusaka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 057
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Dziękuje za ten wpis. Ostatnio zaczęłam przywozić sobie mleko wiejskie i pije , ponadto robię z niego zsiadłe, bez żądnych zakwasek. Ogórki koszone jemy codziennie. Olej lniany pije. U syna na razie w przedszkolu się uspokoiło, to i ja nie choruje.
Narine znam, wzięłam 1 opakowanie narine+mumio, synowi też dawałam przez 2 tyg. trochę za krótko, ale u niego zawsze problem, bo nie chce przed jedzeniem 15 minut czekać.
Jak mnie co bierze to czosnek i chrzan jem. Z tym , że zakupić taki dobry chrzan jest problem. Jedynie udało się kupić raz jakiś ekologiczny chrzan. Łzy lecą w trakcie jedzenia, ale skuteczność jest odczuwalna. Szybko mi przeziębienie minęło, co zazwyczaj się męczyłam ponad 10 dni. Nie wiem, czy to zasługa moich starań, a może po prostu styczeń to taki czas, co chorób jest mniej.
Jeśli chodzi o gotowca, to ostatnio trafiłam na taki, też jest z tych mocnych, co łzy lecą https://ekolandia24.pl/chrzan-tarty-...yABEgJONvD_BwE

Edytowane przez sylwiusaka
Czas edycji: 2020-01-17 o 21:12
sylwiusaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-20, 02:24   #4546
PieknaDojrzalaKobieta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 64
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny przede wszystkim od środka trzeba zadbać o oragany,
starac się wybierać zdrowsze jedzenie, jak to możliwe,

Mięso/wedliny z HORMONAMI, Gmo,plus konserwanty, ulepszacze dodawane,
z pszenicy z GMO jej produktów:Makarony, chleb, bułeczki, ryż
nie zbudujemy zdrowego ciała-organizmu, organizmu nie oszukamy.


I jak organizm ma nie chorować, ma nie mieć problemów z tarczycą, problemów hormonalnych
miażdzycy, cukrzycy itp.?
Jak karmimy nasze ciała mięsem/wędlinami/kiełbaskami z HORMONAMI
(zwierzęta karmione są paszą z GMO, + są szczepione hormonami)+dodawana chemia/konserwanty itp. ulepszacze dodawane do mięsa/wędlin by były długo świeże.

Jak karmimy ciało produktami z CUKREM/ciasta, ciasteczka, czekolady/soki z cukrem/
cukier to toksyna, zabija kolagen w skórze, postarza, powouje insulinoodpornośc/cukrzycę/podnosi ciśnienie, itd.


Jak karmimy ciało produktami z GMO pszenicy=chleb, bułeczki, makarony, ryż...

Jak jemy ryby z rtęcią...

Jak jemy jogurty, śmietany, serki, ser żółty, mleko, ze zwierzęcia które było karmione paszą
z Gmo, było szczepione hormonami, A PÓZNIEJ MY TO ZJADAMY.
HORMONY sztuczne z mięsa wędlin/produktów od zwierząt(mleko sery, serów, jogurty śmietana)zaburzają nasze hormony w organizmie.


Najgorszy syf to MIĘSO/wędliny, i jest najdroższe...
Warzywa/owoce też mają pestycydy, ale można łatwo je oczyścić z tego.


Trzeba zacząc myśleć by zacząc się mądrze odzywiac, nie karmić swojego ciała byle czym.
Są produkty mniej bądź więcej syfiaste, i na to warto zwrócić uwagę.
Żaden nawet najlepszy, najbardziej naturalny produkt na zewnątrz nie pomoże gdy będziemy niszczyc naszą wątrobę i inne organy karmić ją syfem...hormonami, gmo, cukrem, konserwantami itp.
Często się zdarza że właśnie poniszzona/zasyfiona wątroba powoduje problemy ze skórą, problemy skórne, problemy z włosami.
__________________
Typ kolorystyczny: Stonowane Lato.
-Nie lubię, nie toleruje ALKOHOLU w kosmetykach.

Edytowane przez PieknaDojrzalaKobieta
Czas edycji: 2020-01-20 o 03:09
PieknaDojrzalaKobieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-20, 07:35   #4547
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta Pokaż wiadomość
Dziewczyny przede wszystkim od środka trzeba zadbać o oragany,
starac się wybierać zdrowsze jedzenie, jak to możliwe,

Mięso/wedliny z HORMONAMI, Gmo,plus konserwanty, ulepszacze dodawane,
z pszenicy z GMO jej produktów:Makarony, chleb, bułeczki, ryż
nie zbudujemy zdrowego ciała-organizmu, organizmu nie oszukamy.


I jak organizm ma nie chorować, ma nie mieć problemów z tarczycą, problemów hormonalnych
miażdzycy, cukrzycy itp.?
Jak karmimy nasze ciała mięsem/wędlinami/kiełbaskami z HORMONAMI
(zwierzęta karmione są paszą z GMO, + są szczepione hormonami)+dodawana chemia/konserwanty itp. ulepszacze dodawane do mięsa/wędlin by były długo świeże.

Jak karmimy ciało produktami z CUKREM/ciasta, ciasteczka, czekolady/soki z cukrem/
cukier to toksyna, zabija kolagen w skórze, postarza, powouje insulinoodpornośc/cukrzycę/podnosi ciśnienie, itd.


Jak karmimy ciało produktami z GMO pszenicy=chleb, bułeczki, makarony, ryż...

Jak jemy ryby z rtęcią...

Jak jemy jogurty, śmietany, serki, ser żółty, mleko, ze zwierzęcia które było karmione paszą
z Gmo, było szczepione hormonami, A PÓZNIEJ MY TO ZJADAMY.
HORMONY sztuczne z mięsa wędlin/produktów od zwierząt(mleko sery, serów, jogurty śmietana)zaburzają nasze hormony w organizmie.


Najgorszy syf to MIĘSO/wędliny, i jest najdroższe...
Warzywa/owoce też mają pestycydy, ale można łatwo je oczyścić z tego.


Trzeba zacząc myśleć by zacząc się mądrze odzywiac, nie karmić swojego ciała byle czym.
Są produkty mniej bądź więcej syfiaste, i na to warto zwrócić uwagę.
Żaden nawet najlepszy, najbardziej naturalny produkt na zewnątrz nie pomoże gdy będziemy niszczyc naszą wątrobę i inne organy karmić ją syfem...hormonami, gmo, cukrem, konserwantami itp.
Często się zdarza że właśnie poniszzona/zasyfiona wątroba powoduje problemy ze skórą, problemy skórne, problemy z włosami.
Zapraszam tutaj do wątku o zdrowym żywieniu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1266505
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-22, 12:12   #4548
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Przenoszę temat o butach tutaj

Mam obecnie 14 par butów, z czego chodzę tylko w połowie z nich, bo reszty zwyczajnie nie lubię lub jest to obuwie ukierunkowane pod jakieś specjalne sytuacje. Z zimowych mam 3 pary, z czego chodzę tylko w jednej, są to wyższe botki całoroczne, czarne skórzane na takim szerokim obcasie 2-3 cm, drugie są typowo na śnieg i duży mróz, ocieplane, a trzecie, to kozaki na obcasie słupku 9 cm i na nogach miałam je raz
Należę do osób, które się przywiązują do jednej pary butów i chodzą w niej do zdarcia. Nie potrzebuję kupować butów po to tylko, żeby mnie nie uznawano za biedną, po prostu się już nauczyłam, że nawet, jakbym miała 10 par botków, to i tak będę chodzić tylko w tych samych ulubionych jednej, no w maksie dwóch parach. Dlatego zawsze kupuję buty uniwersalne, w kolorze i fasonie, który pasuje do wszystkiego i na każdą porę roku, a pozostałe obuwie jest takie zapasowe na ekstremalne warunki i okoliczności. Niektórzy tacy są i nie świadczy to o ich statusie materialnym. Poza tym ja jestem bardzo wybredna i mam niemodelowy kształt oraz długość stopy, ale przede wszystkim mało rzeczy mi się naprawdę podoba, żebym chciała wydać na nie pieniądze, mówimy o butach za 200-500 zł, a nie szmince czy innym gadżecie za 20-30 zł, i w sklepach nawet nie uzbierałoby się dla mnie 10 par, bo wszystko jest teraz strasznie brzydkie

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2020-01-22 o 12:14
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-22, 12:44   #4549
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja mam teraz 3 pary butów na zimę. Botki na szerokim obcasie (5 cm), botki płaskie nieocieplane i kozaki ocieplane też na szerokim obcasie i grubej podeszwie, takie idealne na mrozy. Szukam od roku zimowych trekingów, ale nie mogę znaleźć w odpowiednim wyglądzie i cenie. Też kupuję raczej buty uniwersalne, z tych trzech tylko jedną parę kupiłam w tym sezonie, reszta to wcześniejsze zakupy. Jedne z nich na pewno wyrzucę, bo są już brzydkie i znoszone.
W sumie najwięcej butów mam takich wiosennych typu baletki, mokasyny, ale najczęściej chodzę w 2-3 parach. Będę musiała sobie pewnie coś na wiosnę odświeżyć, bo większość butów mam już kilka lat. Nie lubię kupować butów, bo też mało co mi się podoba a jak już coś mi się spodoba to jest albo niewygodne (przez haluksy) albo drogie. Nie lubię wydawać na buty więcej niż 300 zł, no chyba że są naprawdę super.

Mój mąż ostatnio kupił sobie buty w ecco. Zadowolony, bo podobają mu się i w ogóle, po czym znalazł w szafie takie same tylko w innym kolorze Zapomniał, że je kupił i chyba rok w szafie leżały! Taka niespodzianka.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-22, 13:12   #4550
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja mam na zime 5 par. Sztyblety Catrice, botki na slupku Vagabond, Uggi, z Timberland trapery i sznurowane kozaki. Na moja szeroka stope sa te marki w sam raz. Zreszta zima latwiej mi kupic buty dobre na szerokosc, bo moge kupic ciut za duze i wypelnic je grubymi skarpetami. Latem to nie przejdzie.

Ponizej 0 stopni to juz tylko w Uggach mam szanse nie zmarznac, bo reszta jest albo slabo albo w ogole nie ocieplana i zadne grube czy podwojne skarpety tu nie pomagaja. Wiec pozostale buty zakladam tylko na krotkie wyjscia.

Do stanu posiadania nie wliczam kapci zimowych, starych Relaxow od Wojasa, ktore zakladam do wyniesienia smieci i rundek do piwnicy oraz butow, ktorych w zasadzie powinnam sie pozbyc, bo w nich nie chodze i wiem, ze juz nie bede, a leza w pudlach ponad 5 lat.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-22, 13:26   #4551
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 688
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Nie lubię wydawać na buty więcej niż 300 zł, no chyba że są naprawdę super.
U mnie tak samo, ta kwota to mój górny próg cenowy wraz z przesyłką, którego wolałabym nie przekroczyć na półbuty i botki, jeżeli chodzi o buty zimowe, to coraz trudniej zmieścić się w tej kwocie, żeby być naprawdę zadowoloną z butów, nawet fajne botki juz coraz gorzej znaleźć. Tylko droższe buty w promocji dobrej jakiejś, a wiadomo jak to z tymi promocjami jest na najładniejsze i dostępne w rozmiarze modele.

Jedyne, czego teraz potrzebuję z obuwia, to butów do chodzenia po górach, szukam już prawie rok



Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2020-01-22 o 13:27
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-23, 20:25   #4552
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Korah do trekkingu zobacz np. Merrell, są świetne, mam od nich też sandały trekkingowe i również bardzo polecam, nie tylko wygodne ale i bardzo ładne. Ciekawym rozwiązaniem - jeśli tak jak ja nie lubisz ciężkich buciorów za kostkę - są buty podejściowe, niestety to już wydatek 500-700 zł, chyba że jakieś mega promocje. Natomiast jestem pod wrażeniem jak dobrze "trzymają się" trasy, przy najbardziej nawet sliskich i stromych podejściach. Testowałam je mi.in. w wysokich Tatrach.

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Soso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 13:22   #4553
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny przeszłam przez ostre zapalenie krtani u córki Ledwo uniknęłyśmy szpitala. Kilka ostatnich nocy nie spałam. Ale już jest ok, bo dostaje sterydy. To tak apropos ostatnich dyskusji o odporności.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 14:45   #4554
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Zdrówka dla Was!

Jeszcze przy nowinkach z wirusem to ja bym chyba osowiała.
Współczuje tego strachu u Ciebie

Dobrze, ze juz lepiej
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 17:07   #4555
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87550234]Zdrówka dla Was!

Jeszcze przy nowinkach z wirusem to ja bym chyba osowiała.
Współczuje tego strachu u Ciebie

Dobrze, ze juz lepiej[/QUOTE]Przecież to zupełnie inne objawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przeszłam przez ostre zapalenie krtani u córki Ledwo uniknęłyśmy szpitala. Kilka ostatnich nocy nie spałam. Ale już jest ok, bo dostaje sterydy. To tak apropos ostatnich dyskusji o odporności.
Współczuję. Podobno dobrze mieć w domu steryd wziewny do podania w razie ataku. Zapytaj o to lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 17:09   #4556
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Przecież to zupełnie inne objawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Współczuję. Podobno dobrze mieć w domu steryd wziewny do podania w razie ataku. Zapytaj o to lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Wiem, ale zwyczajnie bym sie bała i tyle.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 20:29   #4557
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przeszłam przez ostre zapalenie krtani u córki Ledwo uniknęłyśmy szpitala. Kilka ostatnich nocy nie spałam. Ale już jest ok, bo dostaje sterydy. To tak apropos ostatnich dyskusji o odporności.
Współczuję
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-01-31, 22:17   #4558
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Tak, to zupełnie inne objawy...

Linka, tak lepiej mieć jakby co. I miałam kiedyś ale one mają raczej nie za długie terminy ważności.

Mam przyjaciółkę pulmunologa i zawsze mogliśmy liczyć na jej pomoc, ale po przeprowadzce wszytko się zmieniło. Całe szczęście trafiliśmy na bardzo fajną pediatrę. Bardzo szybko zadziałała. Moja córka szybko wraca do zdrowia, tak już ma, więc dziś nie ma śladu po czymkolwiek. Byliśmy na kontroli i jest ok. Mam nadzieję przynajmniej.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-01, 08:55   #4559
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Tak, to zupełnie inne objawy...

Linka, tak lepiej mieć jakby co. I miałam kiedyś ale one mają raczej nie za długie terminy ważności.

Mam przyjaciółkę pulmunologa i zawsze mogliśmy liczyć na jej pomoc, ale po przeprowadzce wszytko się zmieniło. Całe szczęście trafiliśmy na bardzo fajną pediatrę. Bardzo szybko zadziałała. Moja córka szybko wraca do zdrowia, tak już ma, więc dziś nie ma śladu po czymkolwiek. Byliśmy na kontroli i jest ok. Mam nadzieję przynajmniej.
A Twoja córka miała już zapalenie krtani lub tchawicy? Jeśli tak, to możesz napisać ile razy i kiedy po raz pierwszy? Chcę się zorientować czy to nawraca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87550741]Wiem, ale zwyczajnie bym sie bała i tyle.[/QUOTE]No tak, ale to jakby pomylić wysypke z gorączka. Ale bać Ci się nikt nie zabroni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-01, 10:04   #4560
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 973
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
A Twoja córka miała już zapalenie krtani lub tchawicy? Jeśli tak, to możesz napisać ile razy i kiedy po raz pierwszy? Chcę się zorientować czy to nawraca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

No tak, ale to jakby pomylić wysypke z gorączka. Ale bać Ci się nikt nie zabroni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Miała kiedyś raz czy dwa przy infekcji kaszel krtaniowy. Nie było to chyba typowe zapalenie krtani, bo miała też inne objawy typowe dla wirusowej infekcji. Ale kaszel był wyraźnie krtaniowy i wtedy brała inhalacje.
Teraz to ewidentnie ostre zapalenie z dusznością i świszczącym oddechem. Nie miała gorączki tylko takie 37 stopni. Wiemy skąd się wzięło, ponieważ w jej klasie połowa dzieci była chora. Tylko, że ona miała urodziny tydzień temu, na których po prostu jak to dziecko, a to się zgrzała, a to krzyczała. Trochę zimnym piciem doprawiła. Następnego dnia miała chrypkę, a po dwóch dniach straciła głos. Dołożył się do tego klasowy wirus i gotowe.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.