Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Jeszcze żeby zakończyć tę dyskusję na temat mojego stanu zdrowia, tu zdjęcie jakim się podzieliłam na wątku o ćwiczeniach fizycznych
https://postimg.cc/0zySsXdt

Gdybym była wychudzona i jadła za mało, to mój organizm nie byłby w stanie zbudować mięśni, tylko ćwicząc jeszcze bardziej bym chudła. Także tyle w temacie (sorry, ale poczułam się trochę atakowana i pouczana, a ja chyba lepiej znam mój organizm).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hisoka]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87537037]U Ciebie bym rozważyła między R a TR. Z początku obstawiałam SG, ale jak wstawiłaś zdjęcie w kołnierzyku dla SG, okazało się, że to nie to.
Edit: Nie typy R to chyba jednak nie to. Skłaniałabym się również ku FG. Masz dość szerokie ramiona, nie masz praktycznie wcięcia w talii, masz wąskie biodra.
Ewentualnie czyste G.[/QUOTE]


W talii mam 58-59cm. Wydaje mi się, że wcięcie mam, ale mam tzw. "krótką talię" (tak to się chyba określa). Ciężko to w ubraniu zaakcentować :P

Co do bioder/ramion - obecnie mam BMI ok. 17,5 (problemy zdrowotne - strasznie schudłam) i niestety z bioder sporo mi "zeszło".

Wrzucam do albumu stare zdjęcia jak jeszcze wszystko było ok i d*pę miałam całkiem sporą

(mina na zdjęciu nr 1 aż się prosiła o cenzurę; to co miałam na głowie to efekt schodzenia z czerwonej "szamponetki" do "mojego" blondu [taaaa....miała zejść po 3-4 myciach -.-], a to paskudztwo na plecach to henna [po tej próbie jednak, na szczęście, odechciało mi się tatuażu na plecach ]).


Jak chodzi o FG, to nie sądzę. Chyba kiepsko mi w "ostrości" FG i "ciężkich tkaninach, grubych fakturach, masywnych dzianinach". Moim zdaniem strasznie "obciąża" to sylwetkę. Ginę w tym, albo wyglądam "klockowato" :P
G już prędzej,ale w krótkich włosach wyglądałam fatalnie, geometria zupełnie mi nie pasuje i dobrze wyglądam w większości koronek (przynajmniej tak mi się wydaje).



Rozważałam już prawie wszystkie typy i dalej nie wiem.
Jakby udało mi się trochę przytyć, może byłoby łatwiej, ale raczej się na to nie zanosi. :/

[martaakow]

Napisane przez SoftClassic

Nie wiem, czy ktoś wstawiał już linka do tego bloga, ale dyskusja o dłoniach przypomniała mi właśnie o nim:
https://fashionometer.com/kibbe-body...-and-examples/
Jest tu sporo przykładów (także dłoni), co czyni całą typologię nieco bardziej zrozumiałą .

Z testu wyszło mi TR
Jest to chyba w jakimś stopniu możliwe, ale moim zdaniem ciężko siebie samą ocenić.

Wyniki wyszły mi tak:
SKELETON
A
B
C
D 3
E 1

BODY FLASH
A 1
B 1
C 1
D
E 2

FACIAL BONES
A 1
B
C 1
D 4
E

W sumie:
A 2
B 1
C 2
D 7
E 3

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Hisoka

W talii mam 58-59cm. Wydaje mi się, że wcięcie mam, ale mam tzw. "krótką talię" (tak to się chyba określa). Ciężko to w ubraniu zaakcentować :P

Co do bioder/ramion - obecnie mam BMI ok. 17,5 (problemy zdrowotne - strasznie schudłam) i niestety z bioder sporo mi "zeszło".

Wrzucam do albumu stare zdjęcia jak jeszcze wszystko było ok i d*pę miałam całkiem sporą

(mina na zdjęciu nr 1 aż się prosiła o cenzurę; to co miałam na głowie to efekt schodzenia z czerwonej "szamponetki" do "mojego" blondu [taaaa....miała zejść po 3-4 myciach -.-], a to paskudztwo na plecach to henna [po tej próbie jednak, na szczęście, odechciało mi się tatuażu na plecach ]).


Jak chodzi o FG, to nie sądzę. Chyba kiepsko mi w "ostrości" FG i "ciężkich tkaninach, grubych fakturach, masywnych dzianinach". Moim zdaniem strasznie "obciąża" to sylwetkę. Ginę w tym, albo wyglądam "klockowato" :P
G już prędzej,ale w krótkich włosach wyglądałam fatalnie, geometria zupełnie mi nie pasuje i dobrze wyglądam w większości koronek (przynajmniej tak mi się wydaje).



Rozważałam już prawie wszystkie typy i dalej nie wiem.
Jakby udało mi się trochę przytyć, może byłoby łatwiej, ale raczej się na to nie zanosi. :/

Rozważ zatem między R a TR.
Faktycznie trudny z Ciebie przypadek do diagnozowania

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87538049]Rozważ zatem między R a TR.
Faktycznie trudny z Ciebie przypadek do diagnozowania[/QUOTE]Faktycznie, może być TR + spory wplyw Ingenue.
Ładnie wygląda w tych sukienkach z koronkami, biżuterii i niedbałych kosmykach wlosow przy twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rumpleteazer]

Hisoka, patrzę na Ciebie i patrzę.. i ja też nie umiem jednoznacznie stwierdzić jakim typem jesteś

Pamiętam, że Kibbe zaklasyfikował Elizabeth Taylor do Romantic, a Greta do Soft Gamine. Na zdjęciach starszej Taylor, kiedy przytyła, widać, że nie jest Romantic, "urosła" na brzuchu, w górnej części ciała, uda i biodra przyrosły niewiele. Czyli najlepiej byłoby przytyć ze 20 kg na potrzeby analizy, byłaby prostsza, ale chyba zrezygnuję z tej metody

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87538070]Faktycznie, może być TR + spory wplyw Ingenue.
Ładnie wygląda w tych sukienkach z koronkami, biżuterii i niedbałych kosmykach wlosow przy twarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja od dawna uwazam, ze Hisoka jest TR.

Mnie w tescie nigdy nie wyszlo FG, nie potrafie sie w ogole ocenic. Zreszta sa rozne wersje tego testu i tak na przyklad w jednej pytanie "czy jestes oceniana jako wyzsza\nizsza niz w rzeczywistosci" zostalo uzupelnione o pytanie "czy masz duza glowe", ktora niby ba czynic sylwetke mniejsza. Co jak widac na moim przykladzie nie dziala, bo mam duza glowe, a na zdjeciach dajecie mi ponad 170 cm, podczas gdy wzrost mam przecietny.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez chimay

Ja od dawna uwazam, ze Hisoka jest TR.

Mnie w tescie nigdy nie wyszlo FG, nie potrafie sie w ogole ocenic. Zreszta sa rozne wersje tego testu i tak na przyklad w jednej pytanie "czy jestes oceniana jako wyzsza\nizsza niz w rzeczywistosci" zostalo uzupelnione o pytanie "czy masz duza glowe", ktora niby ba czynic sylwetke mniejsza. Co jak widac na moim przykladzie nie dziala, bo mam duza glowe, a na zdjeciach dajecie mi ponad 170 cm, podczas gdy wzrost mam przecietny.

A ja mam małą głowę, a tez nie wydaję się wam przez to wyższa Chyba że zdjęcia jeszcze oddają jakies inne wrażenie, niż rzeczywistośc.
Zrobię jeszcze jedno podejście do tego testu, ale chyba też nie potrafię się obiektywnie ocenic, nawet ze zdjęciami. Zresztą robiłam już kiedyś ten test, ale z rysunkami, to wydawało mi się, że wszystkie odpowiedzi z części o kosciach pasują mi do dramatic, ale ze zdjęciami zupełnie inaczej to wygląda, no i nie mogę być dramatic na 100%.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Ja od dawna uwazam, ze Hisoka jest TR.

Mnie w tescie nigdy nie wyszlo FG, nie potrafie sie w ogole ocenic. Zreszta sa rozne wersje tego testu i tak na przyklad w jednej pytanie "czy jestes oceniana jako wyzsza\nizsza niz w rzeczywistosci" zostalo uzupelnione o pytanie "czy masz duza glowe", ktora niby ba czynic sylwetke mniejsza. Co jak widac na moim przykladzie nie dziala, bo mam duza glowe, a na zdjeciach dajecie mi ponad 170 cm, podczas gdy wzrost mam przecietny.

Tylko że kiedyś Hisoka wstawiła zdjęcie w koronkowej sukience, która wyglądała na niej zbyt ciężko.
Ale sądząc po twarzy nadal nie wykluczam TR.
Przede wszystkim, czy Hisoka jest gruszką lub klepsydrą - to ostatnie da się sprawdzić:
- różnica między ramionami a biodrami nie przekracza 5%, talia jest mniejsza od ramion i bioder co najmniej o 25%.
Mierzymy obwód ramion, biustu, talii oraz bioder.
Porównujemy, ile jest w ramionach, a ile w biodrach.
Podstawiamy do wzoru:
obwód ramion x 5% = wynik
obwód ramion - obwód bioder = wynik
obwód ramion - 5% z obwodu ramion
Sprawdzamy, czy talia jest mniejsza od ramion i bioder przynajmniej o 25%.

[rumpleteazer]

Napisane przez chimay

Ja od dawna uwazam, ze Hisoka jest TR.

Mnie w tescie nigdy nie wyszlo FG, nie potrafie sie w ogole ocenic. Zreszta sa rozne wersje tego testu i tak na przyklad w jednej pytanie "czy jestes oceniana jako wyzsza\nizsza niz w rzeczywistosci" zostalo uzupelnione o pytanie "czy masz duza glowe", ktora niby ba czynic sylwetke mniejsza. Co jak widac na moim przykladzie nie dziala, bo mam duza glowe, a na zdjeciach dajecie mi ponad 170 cm, podczas gdy wzrost mam przecietny.

Świetnie pasuje Ci długość mini, ubrania "przy ciele", lepiej Ci w krótkich spódnicach niż w spodniach i gorzej gdy dryfujesz w stronę klasyki - takie jest moje zdanie. A co do wzrostu, ja właśnie patrząc na głowę doszłabym do wniosku, że nie jesteś bardzo wysoka. Zasłaniam głowę i widzę ciało wysokiej kobiety, odsłaniam głowę, patrzę na całość i widzę, że jednak nie możesz być bardzo wysoka. Nie umiem tego wytłumaczyć, nie masz jakiejś olbrzymiej głowy, ale zestawiając wielkość ciała i wielość głowy - no nie możesz mieć 175. Widocznie mam utrwalone jakieś wzorce.. w głowie

[chimay]

Napisane przez rumpleteazer

Świetnie pasuje Ci długość mini, ubrania "przy ciele", lepiej Ci w krótkich spódnicach niż w spodniach i gorzej gdy dryfujesz w stronę klasyki - takie jest moje zdanie. A co do wzrostu, ja właśnie patrząc na głowę doszłabym do wniosku, że nie jesteś bardzo wysoka. Zasłaniam głowę i widzę ciało wysokiej kobiety, odsłaniam głowę, patrzę na całość i widzę, że jednak nie możesz być bardzo wysoka. Nie umiem tego wytłumaczyć, nie masz jakiejś olbrzymiej głowy, ale zestawiając wielkość ciała i wielość głowy - no nie możesz mieć 175. Widocznie mam utrwalone jakieś wzorce.. w głowie

Dlatego mnie nie przekonuje metoda z miarka krawiecka, lecz przede wszystkim mierzenie odpowiednich linii w stylizacjach na konkretny typ bez uprzedzen do niego i stereotypow typu SG to slodka uczennica. Bo ja mierzylam chyba wszystko, tylko nie FG, poniewaz bylam przekonana, ze to tak strasznie szalony, ekscentryczny i krzykliwy typ, ze nie moge nim byc z moja powazna twarza. Tymczasem okazuje sie, ze ubrania FG wcale nie musza byc ekscentryczne i jednoczesnie odejmuja mojej twarzy tej powagi.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Dziewczyny, czy taka góra/dekolt- okrągły, mały, tuż przy szyi i mocno wycięte, odsłonięte ramiona ma jakąś nazwę?
Chyba jestem gamine czystym Wiedziałam, że u mnie yin i yang się równoważą, ale myślałam, że w średnim stopniu; a teraz widzę, że jest to tak +++/+++

Doszłam do takiego wniosku po fasonach i to właśnie z czasów, gdy byłam szczuplejsza jednak
Całe liceum przechodziłam w sfilcowanych, luźnych swetrach ojca (obniżony stan) i spódnicach z zaszytymi do mniej więcej linii bioder kontrafałdami; nawet do ślubu (cywilnego) miałam podobną, plisowaną mini, ale hitem był właśnie taki dekolt, o którego nazwę pytam (teraz bym raczej takiego nie założyła, bo muszę mieć biustonosz z ramiączkami, a nie lubię, jak są odsłonięte lub wystają).


edit. No i przede wszystkim fryzura- w krótkich/bardzo krótkich mi najlepiej.

[Hisoka]

Czyli waszym zdaniem SG raczej odpada?

Zastanawiałam się jeszcze nad SN i SC, ale to chyba nie to. Wydaje mi się, że w SC wyglądam nudno, natomiast SN jest chyba dobrze w luźniejszych, miękko układających się rzeczach (ja muszę mieć zaznaczoną talię).



Co do tego mierzenia proporcji, to w tej chwili chyba nie ma to za bardzo sensu. Zupełnie inne mam proporcje przy swojej normalnej wadze (nawet jeśli i tak to niskie BMI), niż w tej chwili - z niedowagą.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Dlatego mnie nie przekonuje metoda z miarka krawiecka, lecz przede wszystkim mierzenie odpowiednich linii w stylizacjach na konkretny typ bez uprzedzen do niego i stereotypow typu SG to slodka uczennica. Bo ja mierzylam chyba wszystko, tylko nie FG, poniewaz bylam przekonana, ze to tak strasznie szalony, ekscentryczny i krzykliwy typ, ze nie moge nim byc z moja powazna twarza. Tymczasem okazuje sie, ze ubrania FG wcale nie musza byc ekscentryczne i jednoczesnie odejmuja mojej twarzy tej powagi.

Maria z USK też jest FG. Nie zawsze dobiera najlepsze fasony, ale jak już dobierze, to wygląda naprawdę dobrze, i w życiu nie powiesz, że to jakaś krzykliwa ekstrawagantka. Maria jest przykładem spokojnego FG.
Hisoka - no ale jaki masz typ figury? Prostokąt z wcięciem, klepsydrę czy gruszkę?

[Lojra]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;87538562]Dziewczyny, czy taka góra/dekolt- okrągły, mały, tuż przy szyi i mocno wycięte, odsłonięte ramiona ma jakąś nazwę?
Chyba jestem gamine czystym Wiedziałam, że u mnie yin i yang się równoważą, ale myślałam, że w średnim stopniu; a teraz widzę, że jest to tak +++/+++

Doszłam do takiego wniosku po fasonach i to właśnie z czasów, gdy byłam szczuplejsza jednak
Całe liceum przechodziłam w sfilcowanych, luźnych swetrach ojca (obniżony stan) i spódnicach z zaszytymi do mniej więcej linii bioder kontrafałdami; nawet do ślubu (cywilnego) miałam podobną, plisowaną mini, ale hitem był właśnie taki dekolt, o którego nazwę pytam (teraz bym raczej takiego nie założyła, bo muszę mieć biustonosz z ramiączkami, a nie lubię, jak są odsłonięte lub wystają).


edit. No i przede wszystkim fryzura- w krótkich/bardzo krótkich mi najlepiej.[/QUOTE]
Chodzi może o dekolt halter?

[Hisoka]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87538605]Maria z USK też jest FG. Nie zawsze dobiera najlepsze fasony, ale jak już dobierze, to wygląda naprawdę dobrze, i w życiu nie powiesz, że to jakaś krzykliwa ekstrawagantka. Maria jest przykładem spokojnego FG.
Hisoka - no ale jaki masz typ figury? Prostokąt z wcięciem, klepsydrę czy gruszkę?[/QUOTE]
Na bank nie gruszkę.

A po czym poznać prostokąt z wcięciem? Po tym czy talia jest mniejsza od ramion i bioder o conajmniej 25 %?
Jeśli tak, to u mnie jest ok. 30%.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Hisoka

Na bank nie gruszkę.

A po czym poznać prostokąt z wcięciem? Po tym czy talia jest mniejsza od ramion i bioder o conajmniej 25 %?
Jeśli tak, to u mnie jest ok. 30%.

ten charakteryzuje „jednolitość” - ramiona i biodra mają taką samą szerokość, wcięcie w talii jest ledwo zarysowane, prawie niewidoczne. Uda są przedłużeniem linii bioder. Przy skłonnościach do tycia, figura nabiera „topornych” kształtów.

W tej sytuacji łapałabyś się na klepsydrę.
Typ TR:
http://getthelook.pl/typ-urody-theat...-femme-fatale/

[Lojra]

Mam dziś wolne i porobiłam zdjęcia, tylko kurczę nie wiem czy znów coś z tego będzie, bo ja po prostu nie mam dobrych ubrań do analizy, zwłaszcza sukienek, a te zdjęcia z przebieralni ze sklepów zakrzywiały jednak perspektywę...Zdjęcia jak najbardziej oddają sylwetkę i są robione z odległości 2m, aparat mniej więcej w okolicy pomiędzy mostkiem, a pępkiem, czyli tak jak chimay pisała, że jest najlepiej
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87538724]

ten charakteryzuje „jednolitość” - ramiona i biodra mają taką samą szerokość, wcięcie w talii jest ledwo zarysowane, prawie niewidoczne. Uda są przedłużeniem linii bioder. Przy skłonnościach do tycia, figura nabiera „topornych” kształtów.

[/QUOTE]
To w takim razie, ja jestem prostokątem z kierunkiem do gruszki

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Hisoka

Czyli waszym zdaniem SG raczej odpada?

Zastanawiałam się jeszcze nad SN i SC, ale to chyba nie to. Wydaje mi się, że w SC wyglądam nudno, natomiast SN jest chyba dobrze w luźniejszych, miękko układających się rzeczach (ja muszę mieć zaznaczoną talię).



Co do tego mierzenia proporcji, to w tej chwili chyba nie ma to za bardzo sensu. Zupełnie inne mam proporcje przy swojej normalnej wadze (nawet jeśli i tak to niskie BMI), niż w tej chwili - z niedowagą.

Moim zdaniem typy natural można u ciebie wykluczyć. Ten typ jest z tego, co rozumiem bardzo yangowy, a u ciebie widać przewagę yin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Lojra

Chodzi może o dekolt halter?

dzięki

[chimay]

Napisane przez Lojra

Mam dziś wolne i porobiłam zdjęcia, tylko kurczę nie wiem czy znów coś z tego będzie, bo ja po prostu nie mam dobrych ubrań do analizy, zwłaszcza sukienek, a te zdjęcia z przebieralni ze sklepów zakrzywiały jednak perspektywę...Zdjęcia jak najbardziej oddają sylwetkę i są robione z odległości 2m, aparat mniej więcej w okolicy pomiędzy mostkiem, a pępkiem, czyli tak jak chimay pisała, że jest najlepiej

Niedobrane ciuchy tez cos tam pokazuja, chociazby to, co nie pasuje.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Lojra

Mam dziś wolne i porobiłam zdjęcia, tylko kurczę nie wiem czy znów coś z tego będzie, bo ja po prostu nie mam dobrych ubrań do analizy, zwłaszcza sukienek, a te zdjęcia z przebieralni ze sklepów zakrzywiały jednak perspektywę...Zdjęcia jak najbardziej oddają sylwetkę i są robione z odległości 2m, aparat mniej więcej w okolicy pomiędzy mostkiem, a pępkiem, czyli tak jak chimay pisała, że jest najlepiej

To w takim razie, ja jestem prostokątem z kierunkiem do gruszki

Ładnie w tej sukience bez ramiączek. Wydaje mi się, że rozkloszowane sukienki mogą być dla ciebie korzystne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lojra]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87538775]Ładnie w tej sukience bez ramiączek. Wydaje mi się, że rozkloszowane sukienki mogą być dla ciebie korzystne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mi się właśnie wydaje, że rozkloszowania nie są dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Lojra

Mi się właśnie wydaje, że rozkloszowania nie są dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm, szkoda, że nie mam dostępu do komputera, bo na telefonie zdjęcia są malutkie, może mam mylne wrażenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lojra]

Faktycznie małe te zdjęcia na telefonie, chyba najlepiej dodawać fotki z poziomu telefonu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Dodałam jeszcze zdjęcia w sukienkach znalezione na telefonie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

W wikiHow znalazłam nawet sugestie co do perfum, paznokci, bielizny oraz w jakich firmach się ubierać i których unikać a także ogólny rys mentalny/charakterologiczny https://www.wikihow.com/Dress-in-a-Gamine-Style

To chyba poszło już trochę za daleko i tylko eterale mogą czasem ratować sytuację

[Lojra]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;87538923]W wikiHow znalazłam nawet sugestie co do perfum, paznokci, bielizny oraz w jakich firmach się ubierać i których unikać a także ogólny rys mentalny/charakterologiczny https://www.wikihow.com/Dress-in-a-Gamine-Style

To chyba poszło już trochę za daleko i tylko eterale mogą czasem ratować sytuację [/QUOTE]Nie no to już przesada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hisoka]

Z tym SN mnie trochę Scarlett Johansson myli, bo wydaje mi się (przynajmniej na niektórych zdjęciach), że mamy coś wspólnego. Również jak chodzi o figurę, gdy ważyłam tak z 10 kg więcej :P

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Lojra

Nie no to już przesada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brakuje tylko skłonności do zapadalności na poszczególne rodzaje chorób

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Hisoka

Z tym SN mnie trochę Scarlett Johansson myli, bo wydaje mi się (przynajmniej na niektórych zdjęciach), że mamy coś wspólnego. Również jak chodzi o figurę, gdy ważyłam tak z 10 kg więcej :P

Mnie przypominasz trochę Dakote Fanning, oraz francuską aktorkę Virginie Elfira.
Ale podobieństwo to mogą być też te nieszczęsne etherale, niekoniecznie cały typ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz