Noworoczny wątek plotkowy

[angeegna]

Ja nie umiem chodzić do lumpeksów, nie mam siły, żeby w tym grzebać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blanka132]

Ja lubię i chodzę do sh, jeśli mam czas.
Kiedyś nie lubiłam, w ogóle uważałam to za stratę czasu bo znajdę coś na siebie albo i nie, ale od czasu kiedy to raz poszłam z mamą i wyszukałam przypadkiem sobie płaszcz, kurtkę i sukienkę w idealnym stanie postanowiłam, że sama też będę zaglądać bo nigdy nie wiadomo. Teraz chyba mam jakieś 3/4 szafy z sh

[lovelybaka]

Czasem można coś z metkami znaleźć, ale mi się jeszcze nie zdarzyło. Ja to głównie bluzki mam z sh, jedynie co mi się trafiło ciekawszego to body z Asosa, ale to w innym mieście :/ I bluza dla brata i spodnie dresowe z Nike dla mamy, ale to takie do szpitala bardziej były, by nie szkoda było, że się wybrudzą od maści.

[NocnaWiedma]

Ja mam z lumpa wiele swetrów o składzie 100% wełna, jedwabną koszulę, sporo też zwykłych rzeczy - typu bawełniane sweterki, bluzki, sukienki, dżinsy- trochę rzeczy co kupiłam nowe z metkami (ostatnio kupiłam sukienkę z metką). Zawsze patrzę w sh na składy i celuje w wełnę, bawełnę, wiskozę. Chociaż odstępstwa od zasady mi się zdarzają, bo zdarzyło mi się np. kupić koszulę z nieciekawym składem, ale widać było po tym jak świetnie skrojona, że to coś droższego.

[asik1503]

Ja mam blisko bardzo fajny sh sporo w nim firmówek i praktycznie wymieniłam calą szafę za grosze

[NotreDame]

Napisane przez asik1503

Ja mam blisko bardzo fajny sh sporo w nim firmówek i praktycznie wymieniłam calą szafę za grosze

Ja totalnie nie jestem w stanie nic znaleźć fajnego w lumpach.
Albo nie ma nic ciekawego, albo cena taka, że wole już kupić w normalnym sklepie :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kochamjaknikt]

Uwielbiam lumpeksy. Kiedyś nie chodziłam bo myślałam że nic na siebie nie upoluje, ale kiedy koleżanka pokazała mi duży lumpeks to zawsze coś tam mi się udało wybrać dla siebie.
Teraz w moim mieście mam ulubiony lumpeks gdzie nawet za złotówkę kupuje takie perełki, że inni są w ciężkim szoku zabieram nawet mamę i przynoszę jej co lepsze rzeczy do przymiarki. Najbardziej lubię kupować spódniczki i sukienki bo można znaleźć naprawdę fajne i unikatowe wzory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Napisane przez kochamjaknikt

Uwielbiam lumpeksy. Kiedyś nie chodziłam bo myślałam że nic na siebie nie upoluje, ale kiedy koleżanka pokazała mi duży lumpeks to zawsze coś tam mi się udało wybrać dla siebie.
Teraz w moim mieście mam ulubiony lumpeks gdzie nawet za złotówkę kupuje takie perełki, że inni są w ciężkim szoku zabieram nawet mamę i przynoszę jej co lepsze rzeczy do przymiarki. Najbardziej lubię kupować spódniczki i sukienki bo można znaleźć naprawdę fajne i unikatowe wzory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też część rzeczy, które kupiłam to kupiłam za złotówkę i to takie świetne jakościowo rzeczy .
Jak się znajdzie dobry lumpeks to można tanio zaopatrzyć się w naprawdę fantastyczne rzeczy.

[angeegna]

Ja już od lat nie mam niczego z lumpeksu. Za dzieciaka czasem z mamą chodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez NotreDame

Ja totalnie nie jestem w stanie nic znaleźć fajnego w lumpach.
Albo nie ma nic ciekawego, albo cena taka, że wole już kupić w normalnym sklepie :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja tak miałam w Wawie... ceny kosmos i same szmatki bardziej mi się opłacało jechać do outletu i się obkupić

Teraz u siebie dorwałam bardzo fajny z cennikiem i dobrym towarem

[NocnaWiedma]

Słoneczko wyszło także oby dzień był słoneczny w każdym możliwym aspekcie .

[Blanka132]

Napisane przez NocnaWiedma

Słoneczko wyszło także oby dzień był słoneczny w każdym możliwym aspekcie .

U mnie też dziś jaśniej

Dzień dobry!
Nie wyspałam się - @

[lovelybaka]

U mnie też ładnie dzisiaj

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[asik1503]

U mnie też słonecznie za godzinę kończę pracę i wybieramy się z tż na randkę

[lovelybaka]

Napisane przez asik1503

U mnie też słonecznie za godzinę kończę pracę i wybieramy się z tż na randkę

Fajnie tak szybko kończyć pracę W jednej pracy też kończyłam o 14

[Blanka132]

Ja najwcześniej kończyłam o 15.30 ale zanim dojechałam do domu...

[asik1503]

Napisane przez lovelybaka

Fajnie tak szybko kończyć pracę W jednej pracy też kończyłam o 14

Najfajniejsze, że do pracy mam... 2 metry od łóżka chociaż czasem fajnie by było musieć wyjść z domu ale nie mam co narzekać

[lovelybaka]

Napisane przez Blanka132

Ja najwcześniej kończyłam o 15.30 ale zanim dojechałam do domu...

Ja wtedy pracowałam na niecały etat, jakbym wcześniej przyjeżdżała to bym jeszcze wcześniej kończyła W ostatniej pracy też kończyłam po 15, zanim autobus, przesiadka to koło godziny sam dojazd.

Napisane przez asik1503

Najfajniejsze, że do pracy mam... 2 metry od łóżka chociaż czasem fajnie by było musieć wyjść z domu ale nie mam co narzekać

Ja do takiej z domu to chyba bym się nie nadawała Jakoś dorywczo to może tak, ale na cały etat to się nie widzę No i przynajmniej na dojazdy nie musisz wydawać

[tocopiekne]

Tez bym się chyba do pracy w domu nie nadawała chyba nie mogłabym się w końcu zmobilizować do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez tocopiekne

Tez bym się chyba do pracy w domu nie nadawała chyba nie mogłabym się w końcu zmobilizować do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat w tej jest taki rygor, że nie ma możliwości się nie zmobilizować byle jakie odstępstwo od normy i już jest telefon, wiadomość i opiernicz Praca typowo biurowa chyba dlatego mi nie przeszkadza, że wykonuję ją w domu bo ja jestem urodzoną biurwą

[angeegna]

Ja bym na ten moment nie chciała pracować z domu. Ale ma to swoje zalety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Jeśli to byłaby praca w której można dostosować godziny pod własny cykl dobowy to na pewno było by to na plus.
Ale w takiej stacjonarnej pracy dobre jest to że człowiek musi wyjść między ludzi .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lovelybaka]

Napisane przez NocnaWiedma

Jeśli to byłaby praca w której można dostosować godziny pod własny cykl dobowy to na pewno było by to na plus.
Ale w takiej stacjonarnej pracy dobre jest to że człowiek musi wyjść między ludzi .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I w ogóle się zmobilizować do wyjścia z domu Bo tak to nie zawsze się chce

Ja w ostatniej mogłam przyjeżdżać między 6:30-9:30 jakoś, mimo, że to urząd Ale i tak się mobilizowałam żeby być po 7

[asik1503]

Napisane przez lovelybaka

I w ogóle się zmobilizować do wyjścia z domu Bo tak to nie zawsze się chce

O, to prawda chociaż... jak leje i wieje to jakoś nie jest mi smutno, że nie muszę wychodzić ale ogólnie zgadzam się, że ten kontakt z drugim człowiekiem jest bardzo na plus

[Blanka132]

U mnie aktualnie też praca z domu. To jest fajne dla osób zorganizowanych i zmotywowanych, którzy potrafią narzucić sobie jakąś tam dyscyplinę mimo tylu domowych rozpraszaczy. Jeśli poza tym ma się znajomych, czy w ogóle jakieś towarzystwo, żeby po tej pracy wyjść jak mówicie "do ludzi" - to super i bardzo zdrowo. U mnie to ostatnie trochę kuleje, bo znajomych nie mam tu wcale, jedynie tż i czasem odwiedziny u rodziców (i raz na ruski rok, jeśli już jakimś cudem uda się zgrać wspólny termin to spotkania ze znajomymi tż), więc możliwe, że trochę zdziczałam Aczkolwiek mnie to nie przeszkadza aż tak, by szukać pracy stacjonarnej, jestem 100% introwertykiem więc nie odczuwam braków koleżanek czy znajomych.

[NocnaWiedma]

Napisane przez lovelybaka

I w ogóle się zmobilizować do wyjścia z domu Bo tak to nie zawsze się chce

Ja w ostatniej mogłam przyjeżdżać między 6:30-9:30 jakoś, mimo, że to urząd Ale i tak się mobilizowałam żeby być po 7

Ja bym pewno oszalała jakbym któregoś dnia nie wyszła z domu, ale znów - to raczej jest bycie między ludźmi, a nie wyjście do ludzi. Ot, spacer, przejście się, przewietrzenie, a nie jakieś życie towarzyskie .

[lovelybaka]

Ja może takim 100% introwertykiem nie jestem, ale jakoś dobrze mi robiło takie wyjście między ludzi Jedną pracę trochę kiepsko wspominam pod względem atmosfery, ale było minęło Ważne żeby znaleźć pracę odpowiednią dla siebie

[angeegna]

Ja jestem introwertykiem, ale chyba jednak nie takim stuprocentowym. Wychodzę raczej rzadziej niż przeciętny człowiek, ale po jakimś czasie w domu można zdziczeć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Napisane przez asik1503

Ja tak miałam w Wawie... ceny kosmos i same szmatki bardziej mi się opłacało jechać do outletu i się obkupić

Teraz u siebie dorwałam bardzo fajny z cennikiem i dobrym towarem

Ja to ogólnie teraz ro rzadko bywam w centrum miasta, a w okolicach pracy czy mieszkania nie mam żadnych lumpeksow, a jeździć specjalnie mi się nie chce :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NocnaWiedma]

Niby pogoda dziś niezła ale jakoś głowa mi pęka .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz