Rozstanie z facetem, część XL. - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-02-15, 22:21   #2881
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Bo myślę, myślę... Myślę..
I to przestało być już dla mnie logiczne

Jestem taka zła i on biedny się stara ale nie jestem szczęśliwa i rozsądnym wyjściem jest zostawienie kogoś tak okrutnie.

Między wierszami napisał że związek wisial na włosku, a był na tyle świadomy że wspólne mieszkanie dopiero gdy nie będzie kłótni, więc można przypuszczać co było prawdziwym powodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Jak mu mowilam ze to ja płacę za jedzenie i 99% wyjść i dodatkowo pomieszkuje u mnie, to był zdziwiony, że jak to? potem rzeczywiście się to zmieniło, z płaceniem ale wiecie... Czuję się też wykorzystana pod każdym względem również finansowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Powinnam mu wysłać wezwanie do zapłaty

Oczywiście nie odpisał... Ale jeśli jest zapatrzony tylko w siebie to nie wiem czy jest sens?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:24   #2882
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Oh Mandy, nie ma żadnego sensu
On i tak nie zrozumie, zaufaj
Ja tez jestem świeżo po rozstaniu, 4 lata razem, ale jakoś czuje ulgę
__________________
.
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:25   #2883
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Bo myślę, myślę... Myślę..
I to przestało być już dla mnie logiczne

Jestem taka zła i on biedny się stara ale nie jestem szczęśliwa i rozsądnym wyjściem jest zostawienie kogoś tak okrutnie.

Między wierszami napisał że związek wisial na włosku, a był na tyle świadomy że wspólne mieszkanie dopiero gdy nie będzie kłótni, więc można przypuszczać co było prawdziwym powodem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Jak mu mowilam ze to ja płacę za jedzenie i 99% wyjść i dodatkowo pomieszkuje u mnie, to był zdziwiony, że jak to? potem rzeczywiście się to zmieniło, z płaceniem ale wiecie... Czuję się też wykorzystana pod każdym względem również finansowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Powinnam mu wysłać wezwanie do zapłaty

Oczywiście nie odpisał... Ale jeśli jest zapatrzony tylko w siebie to nie wiem czy jest sens?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też finansowo dałam się zrobić.

Nie pisz już z nim.

Jestes w dobrym miejscu i tu zostać. Nie daj się wciągnąć w tą chora filozofię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:26   #2884
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Huttful opowiadaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:34   #2885
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Generalnie zanosiło się już od dłuższego czasu na to, to był długi, ciężki i chory związek
Trochę podobna jest nasz historia bo mój eks tez sobie pisał z jedna dziewczyna,swoją była, umawiał się na spotkaniaOczywi ście jak cała sprawa wyszła był wielki płacz ze on nigdy ze on tylko szukał zemsty, on taki zakochany,tydzień po tej akcji zabrał mnie do jubilera oglądać pierścionki zaręczynowe
I tak jak ty, oh Mandy,ja totalnie nie umiałam sobie z tym poradzić, nawet jak po jakimś czasie wydawało się ze temat został przepracowany to i tak to wypływało:brzyda l: życie w poczuciu ciągłej bezsilności, porównywania się to jakiejś średnio rozgarniętej laski, a jendosczensie układanie całego życia pod „misia” i takie tam tematy, widzę ze wiele z nas przerabia to samo
Wiecie, to musiało w końcu wybuchnąć, tym bardziej ze on dużo pracował, nie miał dla mnie czasu, a jak miał to wszystko musiało być ustawione pod niego
Tak naprawdę wiele razy rozchodziliśmy się i schodziliśmy, taki typowy toksyczny związek
W niedziele krzyki o tym ze mam się wynosić z jego domu, w poniedziałki telefony ze mnie kocha i plany na całe życie
Cieeezko się wyrwać z tego bagna
__________________
.
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:37   #2886
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Generalnie zanosiło się już od dłuższego czasu na to, to był długi, ciężki i chory związek
Trochę podobna jest nasz historia bo mój eks tez sobie pisał z jedna dziewczyna,swoją była, umawiał się na spotkaniaOczywi ście jak cała sprawa wyszła był wielki płacz ze on nigdy ze on tylko szukał zemsty, on taki zakochany,tydzień po tej akcji zabrał mnie do jubilera oglądać pierścionki zaręczynowe
I tak jak ty, oh Mandy,ja totalnie nie umiałam sobie z tym poradzić, nawet jak po jakimś czasie wydawało się ze temat został przepracowany to i tak to wypływało:brzyda l: życie w poczuciu ciągłej bezsilności, porównywania się to jakiejś średnio rozgarniętej laski, a jendosczensie układanie całego życia pod „misia” i takie tam tematy, widzę ze wiele z nas przerabia to samo
Wiecie, to musiało w końcu wybuchnąć, tym bardziej ze on dużo pracował, nie miał dla mnie czasu, a jak miał to wszystko musiało być ustawione pod niego
Tak naprawdę wiele razy rozchodziliśmy się i schodziliśmy, taki typowy toksyczny związek
W niedziele krzyki o tym ze mam się wynosić z jego domu, w poniedziałki telefony ze mnie kocha i plany na całe życie
Cieeezko się wyrwać z tego bagna
Dobrze że ci się w końcu udało! Jak przeżywasz ten czas po rozstaniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:39   #2887
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Zleeee
Bo chociaż wiem ze to był toksyk ,ze życie z nim doprowadziłoby mnie na skraj rozpaczy i szaleństwa i mimo tego ze nie mieszkaliśmy wspólnie, miałam swoje życie które w miarę lubię to jednak ciężko jest zapomnieć o kimś kto był częścią twojego życia przez kilka lat
__________________
.
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-15, 22:44   #2888
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Zleeee
Bo chociaż wiem ze to był toksyk ,ze życie z nim doprowadziłoby mnie na skraj rozpaczy i szaleństwa i mimo tego ze nie mieszkaliśmy wspólnie, miałam swoje życie które w miarę lubię to jednak ciężko jest zapomnieć o kimś kto był częścią twojego życia przez kilka lat
Ale rozumiem, że masz pracę i bliskie osoby? Hobby? Jakaś tam rutynę.

To normalne.

Minęły dopiero dwa tygodnie a związek cztery lata.

Nawet jeśli był zły - to żaden wstyd tesknic. Możesz być z siebie dumna że pomimo przywiązania - dałaś sobie szansę na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:54   #2889
elwira999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 26
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Czytam was cały czas dziewczyny i wiem przez co przechodzi

Od rozstania mojego minęło prawie 7 miesięcy. Już tak nie rozpaczam jak przez wakacje, ale nadal nie pogodziłam się z tym, że nie jesteśmy już razem. Nie ma takiego dnia, abym o nim nie myślała. Niestety dzisiaj dopadł mnie smutek, bo zauważyłam że zaobserwował jakąś dziewczynę na Instagramie i ze wzajemnością (wiem, nie powinno mnie to interesować). Po drugie powiedziałam mojej mamie, że kupuje rower szosowy. I troszkę mi nagadała, że to pieniądze mogłabym odłożyć na kupno mieszkanie, bo przecież nie będę całe życie mieszkała w wynajętym pokoju. Mieszkam w Krakowie i ceny mieszkań w tym momencie są masakryczne, a kupując jako singielka mieszkanie to tak jakbym strzeliła w sobie w głowę. A na pomoc rodziców nie mam co liczyć. Trochę moja samoocena podupadła.

A wracając do byłego. Niestety utrzymujemy cały czas kontakt. To on głównie pisze, zrobił sobie ze mnie koleżanke, a ja na to pozwoliłam bo mam cały czasu nadzieję. Miałam przez jakiś czas tindera i poznałam tam pana A., który bardzo mi się podobał z wyglądu, jak i z charakteru. Spotykaliśmy się parę razy, ale niestety wyszło, że zależy mu tylko na łóżku

Chciałabym przestać myśleć o byłym każdego dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
elwira999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 22:56   #2890
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez elwira999 Pokaż wiadomość
Czytam was cały czas dziewczyny i wiem przez co przechodzi

Od rozstania mojego minęło prawie 7 miesięcy. Już tak nie rozpaczam jak przez wakacje, ale nadal nie pogodziłam się z tym, że nie jesteśmy już razem. Nie ma takiego dnia, abym o nim nie myślała. Niestety dzisiaj dopadł mnie smutek, bo zauważyłam że zaobserwował jakąś dziewczynę na Instagramie i ze wzajemnością (wiem, nie powinno mnie to interesować). Po drugie powiedziałam mojej mamie, że kupuje rower szosowy. I troszkę mi nagadała, że to pieniądze mogłabym odłożyć na kupno mieszkanie, bo przecież nie będę całe życie mieszkała w wynajętym pokoju. Mieszkam w Krakowie i ceny mieszkań w tym momencie są masakryczne, a kupując jako singielka mieszkanie to tak jakbym strzeliła w sobie w głowę. A na pomoc rodziców nie mam co liczyć. Trochę moja samoocena podupadła.

A wracając do byłego. Niestety utrzymujemy cały czas kontakt. To on głównie pisze, zrobił sobie ze mnie koleżanke, a ja na to pozwoliłam bo mam cały czasu nadzieję. Miałam przez jakiś czas tindera i poznałam tam pana A., który bardzo mi się podobał z wyglądu, jak i z charakteru. Spotykaliśmy się parę razy, ale niestety wyszło, że zależy mu tylko na łóżku

Chciałabym przestać myśleć o byłym każdego dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie przestaniesz myśleć dopóki macie kontakt. Nie. Nic innego nie pomoze.

Ten kontakt cię rani.

Zrób sobie przysługę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-15, 23:20   #2891
elwira999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 26
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Wiem, że powinnam zerwac z nim kontakt, ale nie potrafię boję się, że będę żałować tego, to jest okropne uczucie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
elwira999 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-15, 23:23   #2892
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 06:16   #2893
Ranna_Panna
Raczkowanie
 
Avatar Ranna_Panna
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 143
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Generalnie zanosiło się już od dłuższego czasu na to, to był długi, ciężki i chory związek
Trochę podobna jest nasz historia bo mój eks tez sobie pisał z jedna dziewczyna,swoją była, umawiał się na spotkaniaOczywi ście jak cała sprawa wyszła był wielki płacz ze on nigdy ze on tylko szukał zemsty, on taki zakochany,tydzień po tej akcji zabrał mnie do jubilera oglądać pierścionki zaręczynowe
I tak jak ty, oh Mandy,ja totalnie nie umiałam sobie z tym poradzić, nawet jak po jakimś czasie wydawało się ze temat został przepracowany to i tak to wypływało:brzyda l: życie w poczuciu ciągłej bezsilności, porównywania się to jakiejś średnio rozgarniętej laski, a jendosczensie układanie całego życia pod „misia” i takie tam tematy, widzę ze wiele z nas przerabia to samo
Wiecie, to musiało w końcu wybuchnąć, tym bardziej ze on dużo pracował, nie miał dla mnie czasu, a jak miał to wszystko musiało być ustawione pod niego
Tak naprawdę wiele razy rozchodziliśmy się i schodziliśmy, taki typowy toksyczny związek
W niedziele krzyki o tym ze mam się wynosić z jego domu, w poniedziałki telefony ze mnie kocha i plany na całe życie
Cieeezko się wyrwać z tego bagna
Ojjj też byłam z facetem 4 lata, 5 znajomości..
też toksyzczny związek, ale pełen emocji.
Jak się czujesz? Bo u mnie też będzie 2 tygodnie od zerwania i dalej jest tragicznie, nie widzę poprawy, czuję kompletny zastój,
nie umiem się dźwignąć...
Ranna_Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 06:27   #2894
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Amen. Serio.. lepiej będzie dla ciebie jak ty zerwiesz ten kontakt, a nie on. Dopiero wtedy zaboli konkretnie. Sama się nadstawiasz i dajesz się robić - wiem, że trudno z tego wyjść, a jednocześnie kilkniecie "zablokuj" to chwila.

Koniec poboli, poboli i przestanie. A taki niby kontakt będzie bolal cały czas.

Nie odbieraj sobie szansy na szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 07:15   #2895
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Ranna_Panna Pokaż wiadomość
Ojjj też byłam z facetem 4 lata, 5 znajomości..
też toksyzczny związek, ale pełen emocji.
Jak się czujesz? Bo u mnie też będzie 2 tygodnie od zerwania i dalej jest tragicznie, nie widzę poprawy, czuję kompletny zastój,
nie umiem się dźwignąć...
Ja tez tragicznie
Ale nie chodzi o chyba wcale o tęsknotę, może jedynie trochę, chodzi właśnie o te emocje o których piszesz, bo teraz jest tak pusto, cicho, aż za spokojnie, nie wiem jak to opisać nawet
chociaż tak naprawdę w końcu nie ma tych toksycznych skoków, od „kocham Cię, założymy rodzine „po”mam ciebie dosyć, wyjdź stad i mnie nie mecz „
A przecież to rozwalało życie, dwa dni hajlajf, cztery dni awantury i tak bez końca
__________________
.
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 07:55   #2896
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Wiecie... Chciałabym w głowie mieć już jedna wersję tego co o tym myślę i czuję - niestety jeszcze jest to niestabilne. Obwiniam się, ale taka już moja natura. Chce wiecznie wszystkich zadowolić, zawsze gdy kieruje się swoim dobrem, to i tak mam wyrzuty sumienia. Muszę nad tym popracować.

A więc myślę myślę i myślę. I dobrze, że taka osoba odeszła z mojego życia. "Myślałem, że nam się będzie układać"... Halo! Ale od kiedy wszystko się samo układa? Bez zaangażowania to nic samo nie pójdzie. Nawet jak byliśmy na odległość, to zaangażować się trzeba było - choćby kombinowanie z grafikiem w pracy żeby mieć długi weekend, ogarnianie transportu, poświęcanie temu pieniędzy czasu i energii.

Mam niestety w sobie myśli - że chcialam za dużo. Może wcale nie było źle, było okej...

Ale jednak czułam pustkę. Chciałam go bardziej i bliżej - przecież był moim partnerem.

"Nie umiem się wczuć, co może czuć druga osoba" - więc bez mrugnięcia okiem robił wszystko pod siebie. I mogę się jedynie cieszyć, że ten związek nie trwał dłużej, bo jego brak empatii wtedy bolał by bardziej.

Chciał partnerki wiecznie wesołej i zadowolonej? A co zrobił, aby mnie wesprzeć w tym trudnym czasie pełnym zmian? Były momenty... Ale nie chciał nie umiał rozmawiać. Nie zaczynał żadnej rozmowy.

A więc brak komunikacji i tak by kiedyś sprawił, że nie wytrzymałabym.

Brak czułości i dotyku, bo "to przestało być takie WOW". No tak! Bo życie to fajerwerki i wieczna zabawa. Nie ma tak. Trzeba o wszystko dbać jeśli chcemy żeby dawało nam radość.

Ja tez jednak wiem, że zawsze w kimś będą jakieś wady... Ja jego starałam się rozumieć, szukać kompromisów. A on niestety nie uznaje jeśli coś odstaje od tego idealnego obrazka, który miał w głowie.

Zero zaangażowania we wspólne życie. Żadnej randki. Udało mi się wyciągnąć go do kina i na spacer. Nie pytał co u mnie. Już nie byłam kompanka do rozmów "o wszystkim", bo on jest zmęczony i nie ma ochoty gadać.

Musiałabym mieć tak samo wywalone na związek żeby mi to wszystko nie przeszkadzało.

Żadnego "będzie dobrze", gdy kolejny dzień nikt nie zapraszał na rozmowę, tylko "serio tak się tym przejmujesz".

Nie wiem, gdzie jest ta granica czego możemy wymagać od partnera a czego nie.

Ale przypomniał mi się mój pierwszy poważny związek. 4.5 roku. I ten facet mi pokazał, że można dbać o związek codziennie. Rozminelismy się co do wizji wspólnego życia, ale nie mam do niego żalu kompletnie o nic. I on i ja codziennie pokazywaliśmy sobie miłość.

Płakać mi się chce, że jestem dla siebie taka niedobra!

Udanej niedzieli.

Ja dziś czuję się lepiej, może nawet wyjdę na krótki spacer. Dziś ma być w Wawie słońce i 14 stopni



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 08:06   #2897
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

U mnie też tragicznie, nie mogę spać, ciągle on mi się sni.
Płakać mi się chce, nawet nie odpisał na moją wiadomość.
Czuje się okropnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 08:19   #2898
Ranna_Panna
Raczkowanie
 
Avatar Ranna_Panna
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 143
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Ja tez tragicznie
Ale nie chodzi o chyba wcale o tęsknotę, może jedynie trochę, chodzi właśnie o te emocje o których piszesz, bo teraz jest tak pusto, cicho, aż za spokojnie, nie wiem jak to opisać nawet
chociaż tak naprawdę w końcu nie ma tych toksycznych skoków, od „kocham Cię, założymy rodzine „po”mam ciebie dosyć, wyjdź stad i mnie nie mecz „
A przecież to rozwalało życie, dwa dni hajlajf, cztery dni awantury i tak bez końca
Tak jakbym o sobie czytała. Nie wyobrażam sobie związku bez jakiś większych emocji. U nas emocje były zawsze, czuję że wywarliśmy na siebie duży wpływ i takie jakby piętno to wywrze w dalszym życiu. Mimo wszystko on był taki mój człowiek a ja jego. Ciężko to zrozumieć i teraz odpuścić tak po prostu. Do uczuć nikogo się nie zmusi, ale wyrwę jaką mam w sercu to aż przykro na mnie patrzeć.
Ja się tak kiepsko nie czułam nigdy w życiu. To są takie katusze... to jest po prostu cierpienie. Rozłożyłam się na łopatki. Jest źle..
A ty jakoś funkcjonujesz normalnie ?


---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Pandora wow, co do joty podpisuję się pod każdą twoją literką
Toż to kopia mojego ex mena. Wieczne zamiatanie kłopotów pod dywan,
brak takiej współpracy..
U mnie to było z taką różnicą, że my gdzieś jeździliśmy i była ta aktywność.
Co do tego, że wszystko przestało być takie wow... to faktycznie to sugeruje, że są oni oderwani od rzeczywistości i w przyszłości mogą skakać z kwiatka na kwiatek.
Przecież związek to praca, powinno się mieć przyjemność pielęgnowania tego uczucia, coś od siebie dać, a nie wieczne "przesadzasz" .
Ja również jstem dla siebie niedobra od tych 2 tygodni, ja wręcz usycham, katuję się,
jest ekstremalnie źle i czuję też złość na to, że ja też staram się wszystkim dogodzić,
pomóc, że te moje trudy nie były doceniane, że ktoś śmiał tą moją dobroć odepchnąć, że pewnie jego następna nie będzie tak dobra dla niego jak ja, ale to ona poruszy jego sercem ;(
Ranna_Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 08:27   #2899
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

On był mi najbliższy. Zawsze wiedziałem że mogę do niego napisać.
Lubiliśmy razem gotować, szukać nowych przepisów i miejsc.

Jest mi źle nie umiem się podnieść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-16, 08:37   #2900
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Dziewczyny, musicie spróbować powiedzieć sobie i o sobie coś pozytywnego. Słowa mają olbrzymią moc - nie musicie w to wierzyć, ale tak jest!

Możecie bez nich żyć. Możecie się podnieść. Nawet jeśli czujecie, że to nieprawda - mówicie o sobie i do siebie dobrze. Koleżance byście tak przecież nie mówiły. A wy dla siebie jesteście najbliższą osobą - nie on, koleżanki, rodzina. Wy same. Tylko wy wiecie co przeżywacie i tylko wy możecie sobie pomóc. Bez wsparcia dla samej siebie - ani terapia, ani przyjaciele, ani aktywności na wiele się nie przydadzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 08:52   #2901
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Ale jak się kogoś kocha to się nie zostawia "bo się starałem a i tak nie byłas szczęśliwa" w taki sposób praeda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 08:55   #2902
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Ale jak się kogoś kocha to się nie zostawia "bo się starałem a i tak nie byłas szczęśliwa" w taki sposób praeda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wydaje mi się, że nie. Ale uczucia to tak mocno indywidualna sprawa, że nie można ocenić czy tak wypada czy nie. Na pewno nie wypada kłamać i zdradzac. Naprawdę on pokazywał ci miłość tylko słowami. To za mało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:08   #2903
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

No i robił niespodzianki, kwiaty, czekoladki...
Nie docenialam do niego. A dla koleżanek to była rozrywka i teksty "chyba nic nie odwala ostatnio"
Brakuje mi go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Próbowałam. Próbowałam dlatego do niego napisalam odnośnie spotkania.


To koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:12   #2904
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Ranna_Panna Pokaż wiadomość
Tak jakbym o sobie czytała. Nie wyobrażam sobie związku bez jakiś większych emocji. U nas emocje były zawsze, czuję że wywarliśmy na siebie duży wpływ i takie jakby piętno to wywrze w dalszym życiu. Mimo wszystko on był taki mój człowiek a ja jego. Ciężko to zrozumieć i teraz odpuścić tak po prostu. Do uczuć nikogo się nie zmusi, ale wyrwę jaką mam w sercu to aż przykro na mnie patrzeć.
Ja się tak kiepsko nie czułam nigdy w życiu. To są takie katusze... to jest po prostu cierpienie. Rozłożyłam się na łopatki. Jest źle..
A ty jakoś funkcjonujesz normalnie ?
[COLOR="Silver"]
(
Zależy od dnia kochana dzisiaj jest kiepsko
W ciągu tygodnia siedzę dość dużo w pracy, mam intensywne zadania wiec nie mam czasu aż tak myśleć
Wiesz, to ja zakończyłam ten związek, albo nie wiem, oboje go zakończyliśmy podczas kłótni, tylko tyle ze ja nie chciałam później kopiować schematu i znowu się godzić i w kółko to samo
to nie jest tak ze to była jego decyzja
Wiec owszem jest mi złe bardzo, ale staram się sobie przetłumaczyć ze to była ciężka decyzja która trzeba było podjąć i przeciąganie tego w czasie nic by nie zmieniło, jedynie coraz bardziej wpadalabym w psychozę, bo niestety ale końcówka tego związku tak wyglądała, ciagle płacze, błaganie o uwagę, spotkania, spotkania przed którymi się denerwowałam, bo przecież wiedziałam ze znowu będę się czuła upokorzona, wieczne oczekiwanie na wiadomość kiedy możemy się zobaczyć, ból w klatce piersiowej i tak dalej, mogłabym wymieniać bez końca
__________________
.
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:16   #2905
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Zależy od dnia kochana dzisiaj jest kiepsko
W ciągu tygodnia siedzę dość dużo w pracy, mam intensywne zadania wiec nie mam czasu aż tak myśleć
Wiesz, to ja zakończyłam ten związek, albo nie wiem, oboje go zakończyliśmy podczas kłótni, tylko tyle ze ja nie chciałam później kopiować schematu i znowu się godzić i w kółko to samo
to nie jest tak ze to była jego decyzja
Wiec owszem jest mi złe bardzo, ale staram się sobie przetłumaczyć ze to była ciężka decyzja która trzeba było podjąć i przeciąganie tego w czasie nic by nie zmieniło, jedynie coraz bardziej wpadalabym w psychozę, bo niestety ale końcówka tego związku tak wyglądała, ciagle płacze, błaganie o uwagę, spotkania, spotkania przed którymi się denerwowałam, bo przecież wiedziałam ze znowu będę się czuła upokorzona, wieczne oczekiwanie na wiadomość kiedy możemy się zobaczyć, ból w klatce piersiowej i tak dalej, mogłabym wymieniać bez końca
Odeszłaś, kiedy zrozumiałaś, że czujesz się źle i zasługujesz na coś więcej. I tak trzeba dziewczyny. Pewnie tak samo jak ja i ty mogłaś to jeszcze ciągnąć. Ale po co? Zeby za kilka lat żalowac i sie rozwodzic?

Gratuluje ci, mozesz byc przykładem
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:28   #2906
Ranna_Panna
Raczkowanie
 
Avatar Ranna_Panna
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 143
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez hurtful Pokaż wiadomość
Zależy od dnia kochana dzisiaj jest kiepsko
W ciągu tygodnia siedzę dość dużo w pracy, mam intensywne zadania wiec nie mam czasu aż tak myśleć
Wiesz, to ja zakończyłam ten związek, albo nie wiem, oboje go zakończyliśmy podczas kłótni, tylko tyle ze ja nie chciałam później kopiować schematu i znowu się godzić i w kółko to samo
to nie jest tak ze to była jego decyzja
Wiec owszem jest mi złe bardzo, ale staram się sobie przetłumaczyć ze to była ciężka decyzja która trzeba było podjąć i przeciąganie tego w czasie nic by nie zmieniło, jedynie coraz bardziej wpadalabym w psychozę, bo niestety ale końcówka tego związku tak wyglądała, ciagle płacze, błaganie o uwagę, spotkania, spotkania przed którymi się denerwowałam, bo przecież wiedziałam ze znowu będę się czuła upokorzona, wieczne oczekiwanie na wiadomość kiedy możemy się zobaczyć, ból w klatce piersiowej i tak dalej, mogłabym wymieniać bez końca
Ojej u mnie to samo, tyle że on to urwał i ból jest podwójny.
A ile masz lat ? Powiem ci, że ja bym się nie zdecydowała podjąć takiej decyzji bo byłoby mi szkoda tego wszystkiego, ale robi to taką sieczke w głowie i taki koktajl, że to męczy psychicznie życie z takim człowiekiem. Mnie boli też to, że on z tego związku wyniósł maximum a ja spustoszenie. Poza tym ja nawet nie mam nadziei żeby poznać kogoś innego. Wolni faceci kolo 30tki ? To chyba jakieś same wybrakowane egzemplarze. Niestety takie mam głupie zdanie.
Ranna_Panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:34   #2907
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

A ja uważam że jednak powinien najpierw ze mna porozmawiać, zanim w taki sposób zakończył bo to nieuczciwe w stosunku do mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Tak wiem, że to on źle zaczął, tsk wiem że kłóciłam się bo mnie to męczyło i podejrzewam że mam zryta głowę przez poprzednie związki i dzieciństwo, chciałam żeby było idealnie.. No nie wiem sama

Widział że się rozpadam jak plakalam i piłam wino przy nim. Widział i nie wyciągnsl do mnie reki. Bo filmy i trampoliny i Milion aktywności trzeba było robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:34   #2908
hurtful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 30
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez Ranna_Panna Pokaż wiadomość
Ojej u mnie to samo, tyle że on to urwał i ból jest podwójny.
A ile masz lat ? Powiem ci, że ja bym się nie zdecydowała podjąć takiej decyzji bo byłoby mi szkoda tego wszystkiego, ale robi to taką sieczke w głowie i taki koktajl, że to męczy psychicznie życie z takim człowiekiem. Mnie boli też to, że on z tego związku wyniósł maximum a ja spustoszenie. Poza tym ja nawet nie mam nadziei żeby poznać kogoś innego. Wolni faceci kolo 30tki ? To chyba jakieś same wybrakowane egzemplarze. Niestety takie mam głupie zdanie.
26 ��lat
Mnie tez to boli słońce, bo jak się poznaliśmy to byłam super dziewczyna z planami na przyszłość, praca za granica, fajnymi planami na zwiedzanie świata a on był zakompleksionym, zranionym człowiekiem którego ktoś zostawił przed ślubem
Postawiłam go na nogi, pokochaliśmy się,Pokazałam mu trochę jak fajnie można razem spędzać czas, wyjeżdżać, przewróciłam dla niego całe życie do góry nogami, wróciłam do swojej rodzinnej miejscowości i choć nie mogę narzekać na prace ani finanse to jednak trochę kłuje, bo po tych 4 latach to wydaje się ze on więcej zyskał


Edit, tak jak piszesz, to wysysa caaaalutka energię z ciebie, calutką. Szkoda czasu na takie rzeczy Panna, jak chcesz do odezwij się do mnie na priv, pogadamy
__________________
.

Edytowane przez hurtful
Czas edycji: 2020-02-16 o 09:36
hurtful jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:34   #2909
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

A ja chciałam rozmów... Chciałam dlatego prosiłam by mi raz jeszcze wszystko opowiedział bo mnie to męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-16, 09:34   #2910
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
A ja uważam że jednak powinien najpierw ze mna porozmawiać, zanim w taki sposób zakończył bo to nieuczciwe w stosunku do mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale w tym związku wiele rzeczy było nieuczciwych, więc trudno by ktoś taki nagle potrafił z godnością zakończyć relację. Rozumiem Twój ból, ale pamiętam Cię z tego wątku i to chyba nie pierwsza toksyczna relacja. Skup się na sobie, idź na terapię i w końcu zrozumiesz, że dobrze się stało, że odszedł

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-06 20:33:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.