Mamy LIPCOWE 2019

[sovianka]

Pełnoletnia u nas też ani jednego zęba...też się martwiłam, poczytałam trochę i jestem spokojniejsza, bo dużo mamusiek pisało na jednej z grup na fb, że dopiero po roku pierwszy ząbek się pokazał, także spokojnie z tego co wiem, jeżeli do roku się nie pojawi, to warto skonsultować to z dentystą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelnoletnia]

Frustrujące to jest bo co szczepienie to pediatra sprawdzał dziąsełka i ciągle gadka ze oo ale spuchniete, ooo lada dzien wyjdzie zab. Ona sie slini, ciagle wszystkie zabawki w buzi, raczki tez a zeba nie widac..

[marttb]

Mamy dwa zęby i nic więcej w natarciu. Rozumiem oczekiwanie, ale myślę że w końcu wyjdą

Ja mam niby własne podwórko , ale jeszcze sama ziemia na nim, ostatnio kupiłam i ogarnęłam piaskownice a do piątku ma dojść plac zabaw. Więc będzie lżej. Mąż pracuje w Niemczech zjeżdża co dwa tygodnie, przez tą sytuację już jeden zjazd ominął, dopiero w piątek zjedzie, wyjdzie że nie było go miesiac.wiec ja chcąc nie chcąc czasem muszę mieć kontakt z mamą - żeby została mi z dziecmi jak zakupy muszę zrobić- dużo mi chorują dzieciaki (pfu,pfu, teraz zdrowe) więc jak musiałam z młodą jechać na sor to też mama przyjechała do Artura. Więc w sumie z nią mam kontakt i nawet na weekend do niej przyjechalam, dziś zrobiłam zakupy spokojnie i jutro jadę do domu.

[Shiz]

Napisane przez pelnoletnia

My w bloku i bez balkonu.. jest masakra. Ja coraz gorzej psychicznie. Dziewczyny, u nas nadal nie ma zebow. Zaczyna mnie to martwic bo dzieci znajomych w podobnym wieku juz maja nawet po 5 zebow. u kogos jeszcze nie wyszly?

U nas 8,5m i tez nie ma zębów. Ale spoko, ja miałam pierwszego zęba na tydzień przed roczkiem, więc może to rodzinne. Żadnych problemów raczej teraz nie mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

My mamy 6 ząbków, 4 na górze i dwa na dole, nie widać, żeby coś dalej szło, choć ślini się niemiłosiernie. Body zmieniam mu kilka razy dziennie bo zalane.
Jakie rozmiary noszą Wasze dzieci? Mój mały mam wrażenie, że poszedł w góre teraz, wszystko przykrótkie, rękawy 3/4, guziczki na styk śpiochy już na 80 zakładam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

H&m i inne 86, Lidl 86/92 Artek jest chudy, ale długi

[Patti_1]

O masz, to jeszcze większy jak mój. Franek też należy do szczuplutkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelnoletnia]

U nas 74/80🙂

[marttb]

Co u Was słychać i dzieci? Jakieś zmiany?
U nas Artur odkrył psie miski, więc co rusz leci wylewać wodę psu, muszę gdzieś je przestawić, ale nie mam pomysłu jeszcze gdzie, na razie przestawiam co rusz Artura. Pełza wszędzie, gdzie go zostawię tam go już nie znajdę. Najbardziej lubi jak siostra bawi się czymś na podłodze, tyle tylko że ona ucieka przed nim z zabawkami wtedy i on płacze 😱 generalnie to jak on się cieszy na każdy jej widok to jeden z lepszych widoków na świecie ❤️
Jak któraś się zastanawia nad drugim dzieckiem z małym odstępem czasu to naprawdę warto 😍

[Patti_1]

U nas mały zaczyna na schody włazić już noge podnosi do góry, szafki otwiera, kosze mi przestawia i ciągle mi pod nogami stoi, wiesza się, żeby go wziąć na ręce. Jak tylko zobaczy łazienke otwartą to stoi przy kibelku i stuka w deske
Marttb, ile u Was jest różnicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

2 lata, a dokładnie 23 miesiące
U nas jeszcze nie staję, ale też podejrzewam że lada moment będziemy musieli zabezpieczyć a schody

[pelnoletnia]

U nas już pełzanie nie jest atrakcyjne.. teraz stanie przy meblach i wywalanie wszystkiego z szafek.

Marttb, szczerze podziwiam. ja ledwo ogarniam jedno dziecko...

[sovianka]

U nas podejmuje próby raczkowania, wstawania i siadania, ale to wszystko jeszcze takie nieudolne, ja sobie wkręcam, że to nieprawidłowe i gdyby była tylko możliwość to już dzisiaj bieglabym do fizjo...
Poza tym noce jak były kiepskie tak są nadal...pobudki coraz wcześniej, dzisiaj zasłoniłam okna kocem, może to coś da, bo mały wstaje razem ze wschodem słońca..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Sovianka - dało coś?

Artek dzis w 💯% samodzielnie usiadł. Nareszcie 👏
W końcu mogę pozbyć się gondoli

[pelnoletnia]

U nas ten sam problem, jak widno to się budzi. O 6 wstaje codziennie a później o 7 już trze oczy i jak ją pobujam to śpi do 9/10. Widać że budzi się jeszcze „niedospana”. Zasnąć tez jej trudno kiedy widno chociaz jest zmeczona.

[sovianka]

No zamiast o 5.30 wstaje o 6, ale muszę pomyśleć jak jeszcze bardziej zaciemnić sypialnię.

U nas czworakowanie i to już tak pełną parą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

A siadu jak na razie brak, ale cieszę się bardzo z tego czworakowanie, tym bardziej, że naczytałam się jakie to ważne, żeby dziecko czworakowalo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelnoletnia]

Ja też czytałam i mam obawy że sie nie doczekam.. woli zdecydowanie wstawać i dzisiaj już prowadzona za rękę przeszła kawałek, sama stoi też z dobre 10 sekund. martwi mnie brak prob raczkowania.

[sovianka]

Pełnoletnia a pozycję czworaczą przyjmuje? Nam fizjo kazała trochę postymulowac do tego czworakowania, tzn ustawiać w pozycji czworaczej i przekładać nóżki na zmianę, tak jakby czworakowac za niego, no ale my ogólnie jesteśmy rehabilitowani, więc w sumie nie wiem czy zdrowe dziecko trzeba stymulować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Mój też stoi sam, wstaje i kuca, przy meblach chodzi już odważnie i puszcza się daje buzi i mówi tatatata
Dziewczyny, życzę Wam już dziś, żeby te święta były pełne spokoju i miłości, mimo, że w małym gronie to niech będą radosne i pełne wiary o lepsze jutro. Dużoooo zdrowia 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelnoletnia]

Sovianka, tak, pozycja czworacza juz od dawna. Siada sama, wstaje sama z podparciem przy wykorzystaniu pozycji czworaczej. Ale ciagle tylko pelza, na czworaka tylko przod i tyl sie buja, pozniej pada i leci po swoje pelzajac albo probuje wstac za raczke.

[sovianka]

Jeju dziewczyny mam mega stresa....od wczoraj mały był marudny, w nocy nie chciał spać, budził się z płaczem, dzisiaj po drzemce też obudził się że strasznym rykiem i zaczął wymiotować....kilka razy go podbiło, teraz niby śpi, a i tak ciągle jęczy jakby brzuszek go bolał. Umówiłam się na teleporadę, ale dopiero o 14....boję sie, że oprzemy się o szpital, nie wiem co robić tym bardziej, że jedyny szpital w naszej miejscowości przekształcili na zakaźny w związku z tym koronawirusem, a najbliższy 80 km dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez sovianka

Jeju dziewczyny mam mega stresa....od wczoraj mały był marudny, w nocy nie chciał spać, budził się z płaczem, dzisiaj po drzemce też obudził się że strasznym rykiem i zaczął wymiotować....kilka razy go podbiło, teraz niby śpi, a i tak ciągle jęczy jakby brzuszek go bolał. Umówiłam się na teleporadę, ale dopiero o 14....boję sie, że oprzemy się o szpital, nie wiem co robić tym bardziej, że jedyny szpital w naszej miejscowości przekształcili na zakaźny w związku z tym koronawirusem, a najbliższy 80 km dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Choroby to najgorsze zło zwłaszcza w obecnej sytuacji, ale siedzenie w domu wbrew pozorom to wyrywanie sobie włosów z głowy. Trzymam kciuki aby wymioty po prostu już przeszły i mały si nie odwodnił.
Nam Artek w poniedziałek zakrztusił się. Z jednej zabawki gdzie jest takie niby lusterko, pokruszylo się lekko i kawałek tego zjadł. W życiu się tak o niego nie baliśmy. Wiedzieliśmy że coś wziął, dławił się, wymiotował, ale nic nie wylatywało.bie wiadomo co, w końcu się udało i zwymiotował to.

[pelnoletnia]

Sovianka i jak po tej rozmowie z lekarzem?

[sovianka]

Kazała podać probiotyk i jak będzie wysoka gorączka to zbijać, no i obserwować...ale generalnie sama przyznała, że przez telefon to ona niewiele może, nawet gardła nie zobaczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez sovianka

Kazała podać probiotyk i jak będzie wysoka gorączka to zbijać, no i obserwować...ale generalnie sama przyznała, że przez telefon to ona niewiele może, nawet gardła nie zobaczy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mówiła w jakiej sytuacji macie jechać na szpital ewentualnie może opieka nocną i świąteczna? (Jest u Was?)
Wymiotuje jeszcze?

[sovianka]

Kurcze Marttb wyobrażam sobie jaki stres musiałaś przeżywać...

Nic nie mówiła, na szczęście nie wymiotuje, miał gorączkę pod wieczór ok 38, podałam paracetamol bo był marudny i było już ok, zobaczymy co noc przyniesie, tak sobie myślę, że może to zęby, w sumie lekarka też to zasugerowała, ale ja tam nic nie widzę, żeby się coś działo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Jak noc ?

Myje zęby, wracam, patrzę a Artek już przy odkurzaczu - jego ulubiona zabawka. Sam do niego pełzał i sam już ciągle siada. Życie staje się łatwiejsze

[pelnoletnia]

Sovianka, jak tam sytuacja?

Dopiero co narzekałam ze nie raczkuje a tu od wczoraj raczkuje jak szalona. dosłownie w pięć minut z pełzania przeszła do raczkowania, niesamowite jest to obserwować. Czekamy na zęby 😂

[sovianka]

Jest ok...nie wiem co to wczoraj było...może się czymś przytruł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Marttb słodki cudak mały ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Zemściło się na mnie stwierdzenie że życie staje się łatwiejsze. To mój młody daje w kość dziś

Sovianka - włosy już mu się buntują i po nocy każdy w inną stronę, lada moment musimy odwiedzić fryzjera

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Dobrze że wszystko w porządku, bardzo możliwe że coś mu zaszkodziło