![]() |
#31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Hej
![]() Zaczne od tego,ze sama tkwilam w takim zwiazku przez dobre 5 lat i stanowczo nie polecam ![]() Moj (byly juz na szczescie narzeczony) wszystko ale to doslownie WSZYSTKO musial konsultowac z rodzicami. Zamieszkalismy razem chyba po roku znajomosci, wizyty jego rodzicow u nas i nasze u jego rodzicow byly codziennoscia (do moich rodzicow nie jezdzilismy razem prawie wcale), dzien bez telefonu od/do mamusi/tatusia nie istnial. - mieszkanie w ktorym mieszkalismy nalezalo do jego ojca (namawialam go miliony razy,zebysmy cos wynajeli i sie wyniesli to nie bo tak jest taniej). Kazda zmiane w mieszkaniu trzeba bylo ustalac z jego tata. - pierscionek zareczynowy pojechal wybierac z mama - na wakacje z rodzicami , a jesli nie bezposrednio z nimi to byli w jakims miescie obok albo na tym samym osrodku co my - wszystko co dotyczylo naszego zycia musial skonsultowac z rodzicami - kupilismy auto - rodzice pojechali z nami wybrac ktore a potem jeszcze odbierali je razem z nami - kolor farb do mieszkania - rodzice musieli zaakceptowac - zamowienie nowych mebli - musial skonsultowac z rodzicami - wszystko bylo "jego", nie nasze - jego ! - jak rozmawialismy o tym,zeby wziac razem kredyt na mieszkanie to nie - on wezmie i mieszkanie bedzie jego bo w razie gdyby pojawilo sie dziecko i sie rozejdziemy to on nie bedzie wracal do rodzicow tylko ja sie bede musiala wyniesc razem z dzieckiem ![]() - dostalam propozycje awansu na stanowisko menadzera - wolalam sie rozwijac w kierunku technicznym niz zarzadzac ludzmi - to uslyszalam,ze jestem leniwa egoistka bez ambicji bo on zawsze marzyl o tym,zeby jego kobieta byla kierownikiem i mam wziac ta prace nawet jesli bym sie meczyla On w oczach rodzicow oczywiscie zawsze najlepszy, on nic zlego nie robi - wszyscy dookola czarne owce ale syneczek najwspanialszy na swiecie i zlego slowa nie mozna bylo powiedziec. Mialam stan zapalny zeba - na pogotowie zawozila mnie moja przyjaciolka bo on byl z mamusia na zakupach. Skrecilam noge na siatkowce - na pogotowiu siedzieli ze mna moi znajomi, z ktorymi gralam bo on byl na imieninach i przyjechal dopiero po 3 godzinach. Po skreceniu nogi lezalam 3 albo 4 tyg w domu, nie moglam chodzic zeby nie obciazac nogi - zajmowala sie mna moja mama bo on po pracy jezdzil sobie do rodzicow albo do znajomych, ale jak ksiaze byl przeziebiony to nie mozna go bylo zostawic nawet na 30 sek. Po jakich 3 latach zwiazku zaczelismy rozmawiac o kwestii zalozenia rodziny: - ja chcialam dziecka , on nie - dopoki rodzice nie zaczeli przebakiwac,ze mogli by juz w sumie zostac dziadkami to wtedy nagle opcja starania sie o dziecko weszla w gre - slub tak, wesele nie â bo mama powiedziala,ze to marnowanie pieniedzy i lepiej wydac te pieniadze na jakas fajna wycieczke On sie nie zmieni, przykro mi. Ja walczylam o zmiane ponad 2 lata, mowiac mu,ze jest maminsynkiem, ze jest doroslym chlopem, chce zakladac rodzine a zamiast ze mna konsultuje wszystko ze swoimi rodzicami. Moj ex tez nie widzial tego,ze majac prawie 30 lat, tak naprawde ma 5. Rozumiem miec dobre relacje z rodzicami ale nie dawac soba sterowac i robic wszystko to co Ci rodzice powiedza. I mowie to serio dziewczyno - UCIEKAJ ! On sie nie zmieni a jak wejdziesz do tej rodziny to Ciebie beda traktowac tak samo jak jego i co gorsza bedziesz musiala sie do tego dostosowac bo bedzie 3:1...Takze wynos sie stamtad dopoki jeszcze mozesz bo pozniej bedzie juz na to za pozno. Skoro juz teraz nie szanuja Twojego zdania (kwestia samochodu sluzbowego) to im dalej w tym bedziesz tkwila tym gorzej dla Ciebie... Cytat:
__________________
Edytowane przez juniorka89 Czas edycji: 2020-04-28 o 08:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Takie związki nie rozpadają się przez teściów, tylko przez współmałżonka, który nie potrafi stawiać granic i nie widzi problemu. Edytowane przez mikoma Czas edycji: 2020-04-28 o 09:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 878
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Uświadom sobie w końcu, że jesteś wykorzystywana do prawie, że darmowej PRACY (za wikt i dach nad głową, ale przecież nie musisz tam mieszkać, a i wikt nie do końca, skoro dokładasz do zakupów). Pomoc to byłoby podać coś komuś, przy dojeniu krów, albo pograbić liście. Ty tam regularnie pracujesz. Jak Ci się coś stanie (na gospodatstwie się zdarza), to już widzę to odszkodowanie, acha...
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-04-28 o 10:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Cytat:
Miałam o to samo pytać. Kiedy masz czas na swoją pracę skoro od 6 już na nogach i ogarnianie zwierzyny? Dziewczyno, wiej. Z czasem będzie tylko gorzej. Jeśli nie planujesz rzucić pracy i przekształcić się w żonę rolnika, która nie ma nic do gadania to nie będziesz szczęśliwa w takim układzie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 878
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-04-28 o 16:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Ona w hierarchii to bedzie niżej niż syn, gdy zrezygnuje z pracy lub pojdzie na wychowawczy to bedzie musiała prosić o każdą złotówke i tłumaczyć na co wydaje. Masakra, że się ludzie na takie coś godzą, widząc tyle wad faceta nie odwołać ślubu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 267
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
www.instagram.com/raseptic.style/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Po pierwszej takie imprezie zapowiedziałabym, że następnym razem zgłoszę na policję kradzież. Po drugiej zadzwoniłabym na policję i zaczęła się pakować.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Przysiegam, nie wytrzymalabym w takim ukladzie nawet kilku dni. Rozumiem ze 'zajmowanie sie swoimi sprawami' znaczy ze po prostu idziesz do pracy? Tj. pracujesz od 6 do 20? Naprawde podoba Ci sie taka harowka? Dziewczyno naprawde UCIEKAJ. Chyba nie ma nic gorszego niz jak ktos Ci sie wtraca we wszystko, tysiac razy bardziej wolalabym nawet najnudniejsza, najbardziej rutynowa prace na etacie ktora pozwalalaby mi przezyc samodzielnie, nawet gdyby ewentualny wynajem plus oplaty, media rachunki pozeraly polowe dochodow. Zdrowie psychiczne i samopoczucie jest najwazniejsze a tutaj widzisz, raz zwrocilas uwage tesciowi i juz ciche dni, fochy. Rozmawialas z narzeczonym o tym jak widzicie przyszlosc? On chce zostac na gospodarce czy wyniesc sie od rodzicow? Licz sie z tym ze jak zostaniecie to bedziesz angazowana we wszystkie prace okologospodarcze a tego jest naprawde mnostwo, dojenie krow, wyrzucanie gnoju, zwozenie siana, prace w polu, zniwa. Beda Ciebie w to angazowac a jak sie sprzeciwisz to jeszcze Ci powiedza ze jestes leniwa. Tak to niestety wyglada na wsi, nawet w calkiem normalnych rodzinach, tego sie po prostu oczekuje od Wszystkich, nawet od dzieci, wiec jesli kiedys zdecydujecie sie (nie zycze w takch warunkach) na dzieci to one tez prawdopodbnie zostana w to wszystko zaangazowane predzej czy pozniej. Dramat, napatrzylam sie na wiele takich rodzin i serio gra jest niewarta swieczki. Rolinctwo to ciezki kawalek chleba, a jak macie krowy to wez pod uwage ze bedziecie juz zawsze uwiazani (krowy trzeba wydoic dwa razy dziennie, a to jest i tak absolutne minimum tego co trzeba kolo nich zroibic zeby jako tako zarobic na sprzedazy mleka). Nigdzie nigdy nie pojedziesz, wakacje w sezonie - zapomnij (przecie zniwa, tyla roboty!). Brrr, az mi sie przypomnialy niektore rozmowy zaslyszane w dziecinstwie pod kosciolem. Koszmar.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 155
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Ogólnie to debil straszny gratuluję, że się wyrwałaś. Cytuję tylko najfajniejszy kawałek, a wyboldowane to... ciekawe marzenia ma twój były facet. Przedszkole, dywan w sowy, wszędzie pełno zabawek, nauczycielka pokazuje dzieciom rysunek strażaka, policjanta, pielęgniarki. Nauczycielka: A wy, dzieci, kim chcecie zostać, jak dorośniecie? Kasia: Astronautką! Zbyszek: Kucharzem! Wojtek: Strażakiem! Julia: Lekarzem! Były juniorki89: Mężem kierowniczki! ![]()
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
A sam jaki ambitny zawód mial?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Dokładnie.
Jak można tak doradzać... Jasne zgodz się na bycie popychadłem bo boisz się zmian. Wizazanko lepiej tak nie doradzaj nikomu więcej. Nie tędy droga. Każdy jest w stanie poradzić sobie z rozstaniem, a jeśli źle to znosi to najwyraźniej czas na rozmowę ze specjalistą. Bo rozwiązanie byle jakie portki byleby były to słabe rozwiązanie.. Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Jak się gangrena wdała w ząb, to się idzie do dentysty, zaciska pięści i daje wyrwać zgnilca, a nie siedzi i czeka, aż się padnie z zakażenia, bo strach wyrywać i w ogóle to szkoda się z ukochanym zębiszczem rozstawać. A najlepiej to tak o siebie dbać, żeby nie mieć takich problemów, czyli reagować odpowiednio szybko. Myć zęby kurde na bieżąco i nie jeść byle czego ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 878
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
To są stany kwalifikujące się do leczenia, a nie przedstawiania jako jakiekolwiek wyjście. Z dołka po rozstaniu się wychodzi, czasami wolniej, ale wychodzi. Nikt normalny nie przeżywa latami tego, że zakończył niezdrową relację. Ból po rozstaniu to nie powód, aby takowej nie kończyć. Ból to część życia. Czasami trzeba go doznać, aby się czegoś nauczyć i wyjść na prostą. Doradzanie Autorce tego, aby nie rozstawała się z facetem (gdzie ta relacja ewidentnie ją ciągnie w dół), bo może ją to zaboleć, to jakieś nieporozumienie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-04-28 o 19:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Droga autorko gdyby twój narzeczony Cię kochał i szanował toby nie pozwolił, żebyś była tylko zwykłym, darmowym parobkiem, żeby nie powiedzieć popychadłem. A tak, no cóż... szkoda gadać. Jak nie zrezygnujesz z tego związku, nie wyprowadzisz się to nie dasz sobie szansy na poznanie odpowiedniego faceta, bo z tym nie warto życia marnować.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
NIGDY nie warto się godzić na bycie popychadłem a już zwłaszcza w związku. Ale myślę że jeśli Autorka obawia się jakichś stanów depresyjnych czy tego że sobie nie poradzi z emocjami rozstaniu to po prostu może odejść, wyprowadzić się i iść prosto na terapię. No innego wyjścia nie widzę. W każdym razie nie umiem sobie wyobrazić jakim wspaniałym człowiekiem musiałby być ten facet żeby się tak dla niego poświęcać i to w sytuacji kiedy nawet nie są małżeństwem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Oboje pracowalismy w IT. On na 3 linii wsparcia technicznego, ja na 2 z marzeniami o awans na 3 ![]() Czasami mam ochote mu dowalic jak nieambitna jestem, ze zarabiam lepiej niz on (on ma wyksztalcenie w IT, ja jestem po pedagogice) i osiagnelam wszystko w ciagu 2 lat , czego z nim nie mozna bylo zrealizowac w ciagu 5 ( bo przeciez pieniadze sa w zyciu najwazniejsze ![]() Ale jak czlowiek glupi i narcystyczny to i tak nie zrozumie ![]() Nie zycze nikomu zle ale mam nadzieje,ze go karma dopadnie za to wszystko co w swoim zyciu zrobil ![]()
__________________
Edytowane przez juniorka89 Czas edycji: 2020-04-29 o 08:23 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Autorko, mam wrażenie ze wszystko zostało już powiedziane.
Tesciowie sa toksyczni, partner to jakas klucha skoro nie potrafi stanąć w Twojej obronie. Nawet sobie nie wyobrażam jak musisz się tam czuć, przeciazona obowiazkami, z pozycją parobka, straszne. Moje doswiadczenie jest takie, ze nigdy nie zwiąże się już z żadnym facetem pochodzacym ze wsi ;p nawet takim po konwersji na 'miastowego'. Jak to się mowi, czlowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy. A wiejscy rodzice to potrafią być toksyczni, nawet jak są od mlodych oddzieleni o setki kilometrow ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 31
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Autorko, w obecnej sytuacji masz się gdzie wyprowadzić? Jeśli tak to powinnaś to zrobić jak najszybciej.
Podoba Ci się takie życie na wsi? Już jesteś nieszczęśliwa, a będzie jeszcze gorzej. Narzeczony Cię nie szanuje, ważniejsze jest zdanie rodziców, Ty nie masz tam nic do powiedzenia i nie będziesz miała. Teraz już masz dużo pracy na gospodarstwie, a gdy potencjalni teściowie podupadną na zdrowiu dojdzie Ci więcej obowiązków, do tego gotowanie, sprzątanie i opieka nad nimi. Wiem jak wygląda sytuacja w takich wiejskich rodzinach, facet rzadko kiedy kiwnie palcem, uważają, że to są obowiązki kobiety. A gdyby pojawiło się dziecko, to już w ogóle jesteś ugotowana. I tak zapomnij, że będziesz miała cokolwiek do powiedzenia w jakiej kol wiek kwestii, zawsze będzie to dom rodziców, oni decydują a synek stanie po ich stronie. Jeszcze zwierzęta, ja sama mieszkam na wsi, ale nigdy nie chciałabym być żoną rolnika, ani pracować na gospodarstwie. Mam tylko niewielkie grządki z warzywami na własne potrzeby i tyle. Od krów nigdy nie ma dnia wolnego, nie ważne, że wakacje, że święta, że jest się chorym i nie ma się siły wstać z łóżka. Trzeba je wydoić, nakarmić i napoić. Jest się po prostu uwiązanym do nich na zawsze. Zastanów się, czy nie była być o wiele szczęśliwsza, wysypiając się rano, realizując się w pracy, a później mieć czas dla siebie i na swoje pasje? A narzeczony? Na pewno spotkasz kogoś lepszego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Wiej babo! Nie bądź głupia, żadne portki w domu nie są warte bycia służącą i popychadłem. Tam żadne rozmowy nic nie zmienią, bo oni tacy są i nie widzą w tym problemu. Z czasem będzie tylko gorzej, a tobie będzie trudniej odejść, więc nie ma co się zastanawiać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Chcesz się wpakować w życiowe piekło, to brnij w to dalej. Masz zagwarantowane, że po ślubie będzie jeszcze gorzej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Problem z teściami i narzeczonym
Wiej od nich i od tego faceta, a ślub odwołaj.
Kiedy zacznie stawać po Twojej stronie, jak nawet teraz, tuż przed ślubem, nie ma zamiaru tego zrobić?
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:35.