Powiedz to tutaj, część 56.

[Shevya]

Zamęczę dzisiaj ten wątek i wszyscy będą mieli dość mojej twarzy, ale nawet mnie to nie obchodzi, bo mój dzień stał się właśnie trylion razy lepszy. Otworzyłam wiadomość, w której zamiast odpowiedzi na mój esej było twoje zdjęcie. Wysłałeś. Mi. Zdjęcie. Jak głupia zapisałam je na dysku, bo to pierwszy raz w ciągu trzech lat, kiedy widzę to, jak aktualnie wyglądasz. Jeny, masz takie piękne, ogromne oczy. Przez trzy lata nie mogłam pozbierać duszy z podłogi widząc kim jesteś w głowie i w sercu, a teraz dodatkowo wpadłam w głębię tego spojrzenia. Co za spirytualna telenowela.

I doszło do mnie, że jeśli kiedykolwiek ktoś zamknie tę stronę, to oprócz twojego imienia i miasta, w którym teraz mieszkasz, nie mam zupełnie nic. Ech. Znowu mam 15 lat i wiem, że wsiadłabym w pierwszy lepszy samolot, by szukać cię po całym Mediolanie. Nazwałeś mnie Oracle of Spirit and Dreams. Gapię się na te zdjęcie jak durna.

Jeny, to brzmi jak marny copycat wątku o Monsieur, a to tylko moje kompletnie powalone życie

[0f643d7e0eb80be769f4d2e71b082a5b1f614667_6583843f28cab]

Mamy jeszcze sierpień, a już widziałam dziś w sklepie mnóstwo ozdób bożonarodzeniowych Szaleństwo

Książka, deszcz za oknem i Poirot w tv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elkiza81]

Dobrze, że mamy ten wątek, czuję się jak na terapii grupowej.

Lekarz specjalista 10 lat temu postawił błędną diagnozę. Od dwóch lat walczę z nią, żeby przyznała się do błędu. Bezskutecznie. Całe leczenie trafił szlag. Leczyla mnie na podobną jednostkę chorobową...pomylila się...specjalistom takie błędy już nie powinny się przytrafić...


Osiągnęłam wagę trzycyfrową i.. pora coś z tym zrobić. Od września zapisze się na basen. W wodzie ładnie schudnę.


Wymieniam teraz esemesy z interesującym panem. Czy ucieknie kiedy zobaczy mnie w realu????

Oglądałam na Youtube programy z Dominiką Gwit-Daniszewską...nie wierzę jej, że jest szczęśliwa sama że sobą po powrocie do poprzedniej wagi. Ja po przebraniu 30kg czuję się bardzo nieszczęśliwa sama ze sobą. Rozumiem, ze miłość dodaje skrzydeł, ale kompleksy pozostają. Trudno zapomnieć o tym jak się wyglądał i kiedy była szczupła. Niestety dopadł ja efekt jo-jo.

Dochodzi 22. Nie wiem jak jutro wstanę o 6 rano. Będzie ciężko, ale cóż, jak mus to mus.

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Shevya

Zamęczę dzisiaj ten wątek i wszyscy będą mieli dość mojej twarzy, ale nawet mnie to nie obchodzi, bo mój dzień stał się właśnie trylion razy lepszy. Otworzyłam wiadomość, w której zamiast odpowiedzi na mój esej było twoje zdjęcie. Wysłałeś. Mi. Zdjęcie. Jak głupia zapisałam je na dysku, bo to pierwszy raz w ciągu trzech lat, kiedy widzę to, jak aktualnie wyglądasz. Jeny, masz takie piękne, ogromne oczy. Przez trzy lata nie mogłam pozbierać duszy z podłogi widząc kim jesteś w głowie i w sercu, a teraz dodatkowo wpadłam w głębię tego spojrzenia. Co za spirytualna telenowela.

I doszło do mnie, że jeśli kiedykolwiek ktoś zamknie tę stronę, to oprócz twojego imienia i miasta, w którym teraz mieszkasz, nie mam zupełnie nic. Ech. Znowu mam 15 lat i wiem, że wsiadłabym w pierwszy lepszy samolot, by szukać cię po całym Mediolanie. Nazwałeś mnie Oracle of Spirit and Dreams. Gapię się na te zdjęcie jak durna.

Jeny, to brzmi jak marny copycat wątku o Monsieur, a to tylko moje kompletnie powalone życie

Hahahha kochana żeby pobić wspomniany przez ciebie wątek musiałabyś polecieć do Mediolanu i serio go na ślepo szukać. Oczywiście chodząc boso, w Boho sukience, z wiankiem na głowie... A do tego padalby ciepły letni deszcz.

Ciesz się tymi emocjami

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Shevya

Zamęczę dzisiaj ten wątek i wszyscy będą mieli dość mojej twarzy, ale nawet mnie to nie obchodzi, bo mój dzień stał się właśnie trylion razy lepszy. Otworzyłam wiadomość, w której zamiast odpowiedzi na mój esej było twoje zdjęcie. Wysłałeś. Mi. Zdjęcie. Jak głupia zapisałam je na dysku, bo to pierwszy raz w ciągu trzech lat, kiedy widzę to, jak aktualnie wyglądasz. Jeny, masz takie piękne, ogromne oczy. Przez trzy lata nie mogłam pozbierać duszy z podłogi widząc kim jesteś w głowie i w sercu, a teraz dodatkowo wpadłam w głębię tego spojrzenia. Co za spirytualna telenowela.

I doszło do mnie, że jeśli kiedykolwiek ktoś zamknie tę stronę, to oprócz twojego imienia i miasta, w którym teraz mieszkasz, nie mam zupełnie nic. Ech. Znowu mam 15 lat i wiem, że wsiadłabym w pierwszy lepszy samolot, by szukać cię po całym Mediolanie. Nazwałeś mnie Oracle of Spirit and Dreams. Gapię się na te zdjęcie jak durna.

Jeny, to brzmi jak marny copycat wątku o Monsieur, a to tylko moje kompletnie powalone życie

Życzę ci, żeby twoja historia skończyła się lepiej, niż ta z monsieur


[1=0f643d7e0eb80be769f4d2e 71b082a5b1f614667_6583843 f28cab;88104918]Mamy jeszcze sierpień, a już widziałam dziś w sklepie mnóstwo ozdób bożonarodzeniowych Szaleństwo

Książka, deszcz za oknem i Poirot w tv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie cierpię tego, ja pod koniec sierpnia zawsze ludzie zaczynają mówić, że już niedługo święta. Odbierają radość z tego, co jest.

[werka89]

Treść usunięta

[Misia452]

Dobrze, że jesteś i zostaniesz na noc. Jednak trochę się boje burzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lubie Milke]

Mówią, że szczęście trzeba sobie czasem wypracować z kompleksami walczyć. No to zawalczyłam ! Kilkanaście konsultacji ortodontycznych żaden nie podejmie się leczenia mojego przypadku - za skomplikowany Do instytutu obecnie nie da się dostać. Nie mówiąc już nawet o kosztach.
Zdrowie z lekka zaczyna szwankować. Jak jeszcze raz tak zrobisz to będę totalnie zdana na innych. Niezdolna do obecnej pracy, a i z znalezieniem innej nie będzie lekko. Najbardziej na świecie boję się tej utraty niezależności. Boję się, że to kwestia czasu aż to się wydarzy. Chyba wtedy załamie się całkiem.
I na końcu Ty. To zdjęcie z nią zabolało cholernie. Mówiłam, że nic nie czuję ale jednak czuję i to wiele. Każda myśl o tym sprawia, że boli.
Czuję się jak życiowa niedojda chce zmian, a i tak nic mi nie wychodzi. Całe życie pod górkę. Nie umiem normalnie funkcjonować ale nikt nawet tego nie zauważy, nie mam nawet komu się wygadać, nie mogę nawet powyć w samotności. Jest po prostu ciężko. Nienawidzę siebie bardzo.

[Milkyhoney]

Burza, ulewa, niefajnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielona_nadzieja]

Jeśli się okaże, że jednak nie masz jak wrócić...

[8bbd05a6dd63af3a7b6455dbf4547443166d9226_5f9dfa823cc5f]

Uwielbiam ️ ten serial, tę grupę, to że oglądamy każdy zwiastun po 20 razy i analizujemy każdą sekundę No i ranking mówi sam za siebie, konkurencja została daleko w tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f643d7e0eb80be769f4d2e71b082a5b1f614667_6583843f28cab]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88104964]Nie cierpię tego, ja pod koniec sierpnia zawsze ludzie zaczynają mówić, że już niedługo święta. Odbierają radość z tego, co jest.[/QUOTE]
Dokładnie. Na wszystko jest czas i nie rozumiem po co się tak spieszyć. Szukałam po sklepach karmy dla ptaków (wróbelków), a trafiłam na mikołaje, gwiazdki, renifery, sztuczny śnieg...

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Dla mnie również. W Kiku (PL).

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Dalej jesteś tak fajny jak wtedy. Dżizas.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Było super. Szkoda, że nie mogłam z wami wracać.
A myślami przy tobie, tobie... Może w grudniu pojedziemy tam razem?
To miasto nie przypomina już miasta, w którym wydeptałam przez lata ścieżki, a to tylko usunięcie jednego budynku, w dodatku o funkcjach usługowych
Jaram się jesienią i deszczem, wieczorami i nocami. Siedzeniem na podłodze.

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Czuje sie jak samotna lodz na ciemnej powierzchni jeziora.

Opuszczona.

[monilkaa]

Na pierwszą randkę z Tobą poszłam trochę od niechcenia, a spotykamy się już od miesiąca.
Jestem Tobą zachwycona. Patrzysz na mnie tak, jak już dawno nikt nie patrzył. Strasznie się tego boję. Nie chcę się zakochać... Nie chcę się znowu sparzyć. Nie chcę być znowu zraniona.

[Floydka]

Chyba oboje potrzebujemy bliskości.
Swojej bliskości.

[jaadowita]

Jak ten czas zasuwa. Niech trochę zwolni, bo zanim się obejrzę, to się obudzę rano jako siwowłosa babcia. Kiedy ta wiosna i wakacje minęły? Fajnie, że już w piątek ten nasz czterodniowy wypad i według prognoz, pogoda ma dopisać, ale wszystko dzieje się tak szybko. Dzień za dniem mi umyka.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[LhunLai]

Właśnie zostałam fanką Kamp! dzięki sugestiom Spotify.
I jest północ, a ja drukuję i uzupełniam papiery, które jutro wcześniutko rano muszę z kolei zeskanować i odesłać przyszłemu pracodawcy. Zanim wyruszę do Krakowa, ciesząc się ostatnim dniem laby przed nową pracą.
Już teraz nie mam na nic zbędnego czasu, co tylko powoduje, że jeszcze bardziej się pozytywnie spinam i coraz lepiej mi idzie zarządzanie sobą w czasie, juhuuu! Oby tak dalej

[werka89]

Treść usunięta

[Shevya]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88104963]Hahahha kochana żeby pobić wspomniany przez ciebie wątek musiałabyś polecieć do Mediolanu i serio go na ślepo szukać. Oczywiście chodząc boso, w Boho sukience, z wiankiem na głowie... A do tego padalby ciepły letni deszcz.

Ciesz się tymi emocjami [/QUOTE]

Ja bym tam naprawdę poleciała, to nawet nie był żart - jestem przecież nieobliczalna Tylko, że jako nimfa z jakiegoś bagna, bo boho to już dawno za mną. Chyba nie będzie romantycznie

Dzięki

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88104964]Życzę ci, żeby twoja historia skończyła się lepiej, niż ta z monsieur [/QUOTE]
Szans jest całe 2%, ale dziękuję


Podczytuję was dziewczyny na wątku singielek, wam też życzę samych radosnych historii Może kiedyś uda mi się podzielić swoją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BittersweetCocaine]

Czasem mi się tak marzy... Fajnie by było. Może i ja kiedyś zaznam tego uczucia?

[Tashira]

Napisales! jestes moim planem na ten miesiąc!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mindless]

Pobudka o 4 rano w poniedziałek to jest wyzwanie. A najgorsze jest to, ze z niechęcią idę do pracy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[LiviaVe]

Po dwóch tygodniach czas wrócić.



Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

Pierwszy dzień innego życia?

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

W pracy pewnie czeka na mnie z 50 maili, masa spraw na wczoraj, opieprz za coś, czego nie zrobiłam lub zrobiłam źle, a po pracy muszę się do konca przeprowadzić. A do tego okres. Aby dziś przeżyć, po prostu.

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Ciesze sie, ze wakacje sie koncza i zbliza sie jesien. Marze mi sie dlugie, samotne wieczory przy ksiazce i deszczu.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Hehe. Flak.

[elkiza81]

Wkrótce kolejną część Powiedz to tutaj.

Nie zmrużyłam w nocy oka zastanawiając się jak pokieruję swoim dalszym życiem. Mam kilka pomysłów na biznes plan.

Życie zaczyna się po czterdziestce, hehe. Moje zaczyna się dzisiaj. Mam 39 lat i 2 miesiące. Na szczęście daleko mi do bohatera serialu 39 i pół.

Dobrze jest się czasem wygadać.

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka