2020-09-05, 02:23 | #991 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
No niestety każde dziecko jest inne zatem trzeba samemu sprawdzić co będzie najlepsze
Teraz widzę jest moda na capri care (kozie) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-09-05, 13:56 | #992 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Oszaleję kiedyś z tym dzieckiem... spieszylam się wczoraj do lekarza na wizytę i oczywiście obrzygal siebie i mnie... marchewką... pięć razy w końcu pojechał w brudnym body i mąż go przebierał jak już siedziałam w gabinecie lekarza. A ja w tym czasie próbowałam ukryć ślady marchewki na koszuli, bo oczywiście nie zauważyłam z tego pośpiechu
|
2020-09-06, 19:33 | #993 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-09-20, 19:18 | #994 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Co już jadły Wasze polroczniaki?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-20, 19:21 | #995 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moja córka ma dziś równe 7mcy i wyszedł dziś pierwszy ząbek... No ale odpowiadając na pytanie: jabłko, marchewka, ziemniaczki, dynia, banan, kaszka, gruszka, brokuł A od tygodnia próbuje podawać zupki i najbardziej zjada te z najprostszym składem- dziś dodałam pół żółtka do zupki i nie zjadła nic.
Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-20, 19:37 | #996 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
U nas dziś pierwszy raz mięso, indyk. Były już ryby: łosoś, fladra. Warzywa i owoce w sumie co mi tylko w ręce wpadnie - młody uwielbia figi i śliwki. Jogurty, serki itp. same albo z dodatkiem owoców czy ekspandów. Kaszki, płatki owsiane i ryżowe... W sumie nie wiem co jeszcze. W zasadzie praktycznie wszystko co mi się nawinie. Najchętniej oczywiście samodzielnie, chociaż czasem się strasznie owkurza jak mu nie idzie Właśnie będę robić mu na zimę puree z dyni i cukini do słoiczków, bo mam swoją. Dajecie dzieciom pieczywo? Jakie? Bo trochę nie mam zaufania do tych bułek i chlebów sklepowych a nie chce mi się pięć całego chleba dla jednej kromeczki co chwilę bo my pieczywa praktycznie nie jemy - max 1-2 kromkę dziennie... |
|
2020-09-20, 20:11 | #997 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Ja wczoraj walczyłam z dynia. Porobilam kilka słoiczków a resztę zamroziłam. Jutro walczę z cukinia bo tez dostaliśmy od rodziców. Miałam swoją marchewkę ale już kończy się w przyszłym roku muszę powiększyć ogródek. Dziewczyny zapytam Was w kwestii nieco odległej po macierzyńskim wracacie od razu do pracy? W sensie oddajecie dzieciaczki do żłobków ? Jak to widzicie ? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-09-20, 20:12 | #998 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
kocham ... |
|
2020-09-20, 20:22 | #999 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
No rozumiem Pytam z czystej ciekawości bo ja starszej nie puściłam miała w tym roku dopiero iść do przedszkola ale przez korona zrezygnowałam bo i tak jestem w Domu ale tak właśnie zastanawiam się co zrobię z druga a raczej obiema na przyszły rok... tylko ze u mnie jest z du... sytuacja bo praktycznie nie mam dokąd wracać wiec czeka mnie kiedyś szukanie nowej pracy. Już widzę jak mnie witają z otwartymi ramionami po tylu latach ... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-09-20, 20:37 | #1000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cześć!
Ja wracam do pracy od razu, juz nie mogę sie doczekać. Moi rodzice zaoferowali pomoc. Rozszerzanie diety to swietna przygoda, poki co synek jadl owoce i warzywa, niedlugo podam kaszkę. Bedzie latwiej jak zacznie siedzieć, wtedy będę mogła mu podac cos w kawałkach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-20, 20:44 | #1001 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Paula, jestem w szoku jak dużo już zjadacie różnorodnych rzeczy - gratulacje!
Mojej córce co chwilę wychodzi wysypka przy nowych produktach i nasz wachlarz jest niewielki w porównaniu z Wami. Myślałam właśnie o rybie- tylko nie doczytałam narazie jaka to powinna być. Wiem, że na pewno nie może być drapieżna. A co do pracy- ja też nie mogę się doczekać powrotu, mój szef oczekuje mnie ( przynajmniej przed pandemią tak mówił ) i mamy żłobek ale serce mi pęka na myśl, że mała tam zostanie ba tak długo.... Będę jeszcze o tym myśleć ale nie bardzo mam wybór. Najsmieszniejsze jest to, że teściowa nie pracuje i mieszka na przeciwko nas ale ani ona nie chce zostać z wnuczką ani ja nie chce córki zostawić przy niej. Będę jeszcze próbować namówić moją mamę żeby zrezygnowała z pracy- A jeśli się nie uda to chyba wezmę 4 m-ce wychowawczego Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-21, 10:03 | #1002 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Córka zjadła już całkiem sporo przez 3 tygodnie. I kawałki, i kaszki,i papki i zupę. Wodę uwielbia, aż się domaga swojego kubeczka! Już niedługo zamierzam dawać normalne potrawy, tzn. nie jeden składnik na posiłek, bo już mi się powoli pomysły kończą i smakowała większość rzeczy dla takich maluchów, a na inne to przyjdzie czas latem w sezonie, typu czereśnie, a borówki itp. jak nauczy się chwytu szczypcowego. Na początku szło bardzo opornie, ale załapała po ok. 1,5 tygodnia codziennego podawania śniadania i obiadu i teraz chętnie je, rączki wyciąga, nawet sama bierze łyżeczkę, nie przepada za byciem karmioną.
Po roku idzie do żłobka, a ja do pracy wracam. Na pewno będzie mi ciężko, będę tęsknić, ale też ogromnie mi pracy brakuje. Wokół mnie żłobek to najpopularniejsza opcja i znam tylko same pozytywne historie. |
2020-09-21, 10:29 | #1003 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
My dopiero od tygodnia rozszerzamy dietę (dopiero skończył y miesięcy), tak żeby codziennie coś dostawał, więc na razie za dużo nie popróbował. Warzywka owoce, marakaron, troszkę kaszy, owsiane dzisiaj dostał z jabuszkiem. Jak na razie wszystko chętnie próbuje.
Ja na 90% idę na wychowawczy, jakoś do pracy nie szczególnie mi się spieszy (tzn szukam czegoś żeby zdalnie w czasie wychowawczego pracować) a za bardzo nie wyobrażam sobie posyłać synka po roku do żłobka, bliżej jak będzie miał 2 latka. U nas jedni i drudzy rodzice pracują jeszcze a dodatkowo nie mieszkają w pobliżu więc za dużego wyboru nie mamy. A jak tam z motoryka Waszych szkrabów? Moj synek już nie usiedzi w miejscu, bez przerwy przewraca się na brzuch, plecy i zaczął już pełzać. Najbezpieczniej to teraz zostawiac go na podłodze |
2020-09-21, 10:48 | #1004 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
U mnie tak samo. Tyko waham się właśnie czy wsiąść pół roku czy rok ale to zawsze można zmienić. Po starszej córce zauważyłam ze takie dziecko bardzo potrzebuje bliskości rodziców tak do drugiego roku życia wiec jeśli się ma możliwość to czemu nie skorzystać. Tez będę próbowała poszukać czegoś zdalnie żeby się wdrożyć powoli i szczególnie zaadaptować starsza do przedszkola bo ona jest bardzo nieufna nie podejdzie do obcych a co dopiero żeby miała z kimś zostać. Teraz jeszcze te kwestie adaptacyjne jeśli chodzi o pandemie są jakie są No ale jak kto woli. Pozatym ja już mama nie będę wiec wole się nacieszyć macierzyństwem Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-09-21, 11:59 | #1005 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Cytat:
Młody idzie na 100% do żłobka. Nie ma innego wyjścia, bo ja chce wrócić do pracy. Wybiorę tylko zaległy urlop, ale to akurat na adaptacje będzie i wracam. Co prawda teściowa proponowała, że z nim zostanie, ale ona sama ma problemy ze zdrowiem, zawroty głowy itp, więc wolę jej dodatkowo nie kłopotac i się nie martwić o dwójkę Cytat:
Kupiliśmy doidy i bboxa, młody uwielbia z nich pić. Choć i tak najlepiej smakuje woda od mamy ze szklanki Cytat:
|
|||
2020-09-21, 17:13 | #1006 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 35
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas Młody 27 września skończy 6 miesięcy.
Podawaliśmy póki co: marchewka, brokuł, pasternak, ziemniak, kalafior, dynia, zielony groszek, cukinia, batat, jabłko, mango, gruszka, suszona śliwka. Wczoraj wjechała kaszka manna bez żadnych dodatków, ale Filipowi chyba nie pasuje konsystencja - patrzy na mnie jakbym z kosmosu spadła jak chcę żeby drugą łyżeczkę zjadł dzisiaj była ponowna próba i to samo, jutro kolejne podejście. Do pracy planuję wrócić w połowie maja (wykorzystam zaległy urlop), a Młody pójdzie do żłobka o ile się dostanie. U Was też jest taka tragedia z miejskimi żłobkami? Ja zapisywałam Filipa jak miał trzy tygodnie... A prawdopodobnie się nie dostanie. Poszukamy wtedy prywatnego. Z jedną babcią nie utrzymujemy kontaktów, a moja mama pracuje. Także trzeba będzie zacisnąć zęby i puścić Młodego między ludzi... Chociaż też się i to strasznie boję. A jak u Was z raczkowaniem/siadaniem/chodzeniem? U nas Młody zaczyna się bujać na kolankach, także chyba niedługo nam ruszy z napędem na cztery koła nasza psiura jest mega cierpliwa do Małego, ale bedzie biedna jak Młody już zacznie raczkować, bo on ciagle się do niej cieszy i rwie jak ją widzi
__________________
Dziobaki górą! |
2020-09-21, 17:19 | #1007 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
My też mamy bardzo cierpliwą suke, która chętnie bawi się z małą mimo, że ta mocno ją ciągnie za sierść i wąsy....
Siedzi chętnie choć muszę ją asekurowac bo niestabilnie siedzi, natomiast co do raczkowania- nie wykazuje żadnych predyspozycji. Mój żłobek publiczny dopiero się buduje i zapisy są od grudnia dopiero więc nie wiem czego się spodziewać.... kolejny żłobek mam aż 30 km od domu Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-21, 18:27 | #1008 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
My jesteśmy na 300. pozycji na liście rezerwowej do żłobka publicznego. W sumie zapisałam to do kolejki do sześciu placówek, wszędzie to samo. Mamy już wybrany zlobek prywatny, musimy tylko zawieźć papiery.
Oo bataty, tego nie próbowaliśmy Nasza psina też na razie znosi dzielnie wszelkie męczenia ze strony mlodego. Zobaczymy co będzie jak on ruszy. Bo na razie mam wrażenie, że czasem się specjalnie kładzie koło niego. Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2020-09-21 o 18:29 |
2020-09-21, 21:44 | #1009 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9 141
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moj maluszek jeszcze nie siedzi, do raczkowania też chyba daleka droga, ale pełza i potrafi pokonać niewielką odległość
Pół roku skończył 10 dni temu, to niesamowite w jak bardzo roznym tempie rozwijają się dzieci. Mam do Was pytanie. Wkrótce nadejdą chłodne dni, w czym śpią lub będą spały Wasze dzieci? Moj synek póki co śpi pod kołderką, ale od jakiegoś czasu sie rozkopuje. Mam obawy, ze w koncu sie przeziębi. Zaczęłam się zastanawiać nad spiworkiem. Mam mieszane uczucia, bo to taki trochę kaftan, ale przynajmniej nie będę musiala sie martwic, ze dziecko mi marznie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-21, 21:49 | #1010 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Moja córka też się rozkopuje ale mam na to sposób: boczne krawędzie kolderki wciskam ciasno do szczeliny między materac A szczeble łóżeczka. W ten sposób ma luz i sobie kopie A jednocześnie jest non stop pod kołderką.
Spiworek u nas nie zdał egzaminu bo córka śpi na boku i ciągle się przekreca A śpiwór ją blokował i budziła się. Ponadto ma bardzo czuły sen i zanim ją w nim umieściłam to oczy jak pieciozlotowki Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-21, 21:58 | #1011 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas podobnie jak u Marzeny, młody często zasypia na boku i się mocno wierci przez sen. Jak tylko to coś blokuje to się natychmiast budzi ze złością. Niestety wciskanie kocyka pod materac się nie sprawdza, bo gad potrafi się w ciągu godziny obrócić przez sen o 180 stopni. Na razie śpi w rampersach, na zimę po prostu go będę ubierać w cieplejsze pajace. Do tego kocyk czy kołderka. I tak wstaje na karmienie co te 4h mniej więcej, więc po karmieniu go po prostu mocno otulam ponownie.
U nas za 3 dni siedem miesięcy... jak to szybko zleciało codziennie widzę nowe umiejętności, codziennie czymś nas zaskakuje. Dziś mu się udało chwycić maline dwoma paluszkami. Tak się skupiał, tak walczył, aż złapał. Niestety w pół drogi do buzi wypadła, ale i tak jestem zaskoczona. |
2020-09-21, 22:03 | #1012 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
To prawda- codziennie czymś zaskakują. U nas w niedzielę pierwszy ząbek A dziś cały dzień tata tata tata....mama woła tylko w chwilach rozpaczy lub kiedy wychodzę....
Reaguje też na to kiedy my jemy- ona też chcę A że mam słabość to daję jej zawsze coś do dziubka. Polecam chrupki kukurydziane- te grube długie paluszki, znikają w momencie Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-21, 22:09 | #1013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
U nas zębów jeszcze nie ma, choć ślady na dziaslach ma jakoś od 4. miesiąca.
Jeśli chodzi o chrupki ja wolę te kukurydziano-jaglane, bo się mniej kleją. A w ogóle hitem są wafitki i takie duże wafle orkiszowe (super się czyści dziecko z tego, nie zostawia śladów ani nie klei się a młodemu wchodzą jak woda). No i wszelkie paluchy. Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2020-09-22 o 09:53 |
2020-09-24, 15:43 | #1014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Odpicowalam brykę jak ktoś szuka wkładki polecam beloff IMG_0945.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-09-24, 23:00 | #1015 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Jestem pełna podziwu dla umiejętności Waszych dzieciaczków moja kluseczka kończy w przyszłym tygodniu 6 miesięcy i na razie na brzuszek tylko się przekula, ale do wysokiego podporu to jeszcze kawał drogi, co dopiero do siadu. Ale nie poganiam, czekamy, wspieramy.. pozdrowienia dla wszystkich
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-29, 15:54 | #1016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Przymierza się ktoś może już do zmiany fotelika na większy? 9-18 kilo, dla nie siedzącego malucha? Młoda ma 10 kilo, pół roku i widzę, że w obecnym foteliku, który jest do 13 kg, jest jej zwyczajnie ciasno i niewygodnie..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-29, 20:02 | #1017 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 650
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
My wymieniliśmy właśnie w niedzielę mimo że córka waży 8,5 kg ale jest bardzo długa i dużo wystawaly jej nogi.poza tym ciężko było mi ją wyjmować bo było jakby ciasno w nim.
Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Ponoć że - Bóg nie da Nam większego krzyża niż ten, który zdołamy unieść" |
2020-09-29, 20:27 | #1018 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 919
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Młody jakieś pewnie 9 z groszami, na razie nie wymieniamy. Będziemy jechać do salonu z fotelikami po lusterko to przy okazji poprosimy, żeby zobaczyli czy siedzi bezpiecznie.
|
2020-09-30, 01:47 | #1019 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 244
|
Mamusie marcowe 2020 - cz. II
Ważne by głowa nie wystawała. Ja starszej wymieniłam jak miała 10m. Mamy joie stages.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez anusia1990 Czas edycji: 2020-09-30 o 01:49 |
2020-09-30, 23:00 | #1020 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 276
|
Dot.: Mamusie marcowe 2020 - cz. II
No właśnie czytałam, że najważniejsze, żeby głowa nie wystawała, no i nie wystaje, ale kurcze ona ma tak ciasno, że ciezko mi ją wyjąć, a jak dojdzie do tego zimowa kurtka czy kombinezon, to już w ogóle tego nie widzę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:33.