2020-09-28, 22:04 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Bo ludzie maja paskudne podejście pt taniej po znajomości. A moze w druga strone: po znajomości zapłać wiecej? Kazdy kto wykonuje jakies usługi pewnie zna ten nagly przypływ wielu znajomych i "jakis rabacik po znajomości?". Okropne to. Tez zaplacilabym normalną kwote. Nie tylko ze strachu ale z czystego szacunku dla drugiej strony, jej umiejętności i pracy. Jesli maja jakies znizki na material- tylko na taka bym sie zgodziła. Natomiast na pewno nie za tzw 'robocizne'. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-09-28, 23:08 | #32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Jesli się zgodzi to widoczenie nie ma z tym problemu i dlaczego mialaby jej zrobic cos na odwal w koncu w takiej pracy kazdu pacjent nawet ten po znajomości to wizytowka firmy Moja corka miala invisalign wyprostowala zeby w pol roku (jeden miala wyzej niz reszta niezszedl w dol do konca i jedynki miala troche krzwe) jest bardzo zadowolona z efektu juz 3 lata po leczeniu wiec uwazam ze to dobry aparat ktory jest malo widoczny i pozwala osiagnac dobre efekty w krotkim czasie |
|
2020-09-29, 01:05 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88167969]Ale przeciez jej chlopak nie jest w stanie wymusić na szefowej czegos czego ona nie chce zrobić
Jesli się zgodzi to widoczenie nie ma z tym problemu i dlaczego mialaby jej zrobic cos na odwal w koncu w takiej pracy kazdu pacjent nawet ten po znajomości to wizytowka firmy Moja corka miala invisalign wyprostowala zeby w pol roku (jeden miala wyzej niz reszta niezszedl w dol do konca i jedynki miala troche krzwe) jest bardzo zadowolona z efektu juz 3 lata po leczeniu wiec uwazam ze to dobry aparat ktory jest malo widoczny i pozwala osiagnac dobre efekty w krotkim czasie[/QUOTE] Tak, jezeli wada jest niewielka, a autorka ma niestety problemy ze zgryzem, wiec to jest troche wazniejsze niz estetyka. Ja bym sie po prostu bala, ze takie leczenie po znajomosci za ulamek ceny sie spartoli gdzies w trakcie. Nie wiem, niby szefowa moze sie nie zgodzic, ale moze machnie reka, a pozniej autorka bedzie traktowana jak pacjent drugiej kategorii? Mnie serio jest ciezko uwierzyc, ze doswiadczony, dobry ortodonta zgodzilby sie na leczenie kogos za pol-darmo przez rok, a Tobie nie? Jeszcze gdyby to byla darmowa konsultacja lub co ktoras wizyta taniej to moze, ale tu jest mowa o duzej znizce, wiec ciezko w to uwierzyc (no chyba, ze facet tylko tak palnal, a nie ma pojecia co faktycznie moglby dla autorki ugrac). Jeszcze pytanie, czy ta ortodontka ma renome, bo jezeli nie, to ja wolalabym isc gdzies indziej, nawet jezeli wiaze sie to z wiekszymi kosztami.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2020-09-29, 06:38 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-09-29, 07:34 | #35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
|
|
2020-09-29, 07:49 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Pamietam jak moja corka miala te nowe nakladki co 3-4 tyg to wizyta nie trwala dluzej niz pol godziny W kazdym razie ja bym skorzystala ale zgadzam sie z postami innych uzytkownikow ze warto by bylo skonsultować sie z innym ortodontĂ☠ czy ten rodzaj aparatu jest odpowiedni dla jej wady Podejrzewam jednak ze jesli jest to nie odpowiedni aparat to i ta szefowa by jej to powiedziała na pierwszej wizycie Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-09-29 o 07:50 |
|
2020-09-29, 07:55 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88168209]A mi nie ,firmy maja swoje wewnetrzne bonusy dla pracownikow i ich rodzin ,przeciez ta szefowa nie jest idiotka i wie z czym sie wiąże zgoda na takie leczenie,jesli sie zgodzi to bedzie to robic tak jak z kazdym innym pacjentem .
Pamietam jak moja corka miala te nowe nakladki co 3-4 tyg to wizyta nie trwala dluzej niz pol godziny W kazdym razie ja bym skorzystala ale zgadzam sie z postami innych uzytkownikow ze warto by bylo skonsultować sie z innym ortodontĂ☠ czy ten rodzaj aparatu jest odpowiedni dla jej wady Podejrzewam jednak ze jesli jest to nie odpowiedni aparat to i ta szefowa by jej to powiedziała na pierwszej wizycie[/QUOTE] Dokładnie. Moja siostra też miała takie bonusy i miałam leczenie ortodontycznie za pół ceny. Jednak niosło to ze sobą też pewne minusy - no nie pogrymasi się za bardzo, skoro to leczenie w pracy członka rodziny i to za dużo niższą cenę. Coś za coś. Pogrubione: i przede wszystkim konsultacja z periodentologiem, co jest często pomijanym krokiem.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-09-29, 08:11 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Dziekuję za wszystkie odpowiedzi, widzę, że wywiazala się ciekawa dyskusja
Odnosząc się, do najważniejszych podnoszonych przez Was kwestii: 1. Nie uważam, że stały aparat to wstyd, ale wiem, że ja będę się z nim źle czuła. Pomijam już kwestię tego, że jestem stewardesą, nikt mnie z pracy za stały metalowy aparat nie wyrzuci oczywiście, ale wiadomo, że tzw. "dobra prezencja" ma znaczenie. Żaluję, ze jako nastolatka nie rozprawiłam się z tą wadą zgryzu, ale po pierwsze nie do końca wiedziałam, że ją mam, a po drugie moich rodziców nie było na to stać. Poza tym moja wada jest dla laika mało widoczna, więc wiem, że pewnie spotkam się z komentarzami rodziny typu "po co to robisz", "gorzej sobie zęby zepsujesz" itd., a taki przezroczysty aparat mniej sie rzuca w oczy. Moi rodzice są wspaniałymi ludzmi, ale nie wszystko jednak rozumieją. 2. Ok, rok zwiazku to mało, ale mieszkamy ze sobą od 9-10 miesięcy - tak wyszło - i na pewno znamy sie duzo lepiej niż para z takim stażem, ktora spotyka się na randki 2-3 razy w tygodniu. Nie mozna nikogo wrzucać do jednego worka. Poza tym, co ma dla mnie znaczenie w kontekscie aparatu - wiem, że chce mi się oświadczyć, ba - wybierałam nawet pierścionek, który czeka na odpowiedni moment. Ślub planujemy wstępnie na koniec 2021 r., a ja nie chciałabym w takim dniu wystepowac z aparatem na zebach. Z tego co czytalam nie można od tak sobie zdjac stałego aparatu na jakąś uroczystość, tylko w zasadzie pozniej trzeba zaczynac leczenie od nowa + duze dodatkowe koszty. Stąd invisilign wydaje mi się dobrą opcją. ALE WIADOMO, WSZYSTKO SIE MOŻNE ZDARZYC JAK JUŻ WSPOMINAŁAM, wiec lepiej bym sie czuła, gdyby w razie rozstania nie musiała chodzić do jego pracy. 3. Wydaje mi się, ze on sobie po prostu nie wyobraża, ze moge isc do jakiejś innej kliniki, mniej zaufanej w jego opinii niż tam gdzie on pracuje i dać sobie cos robic z zębami, bez jego "kontroli". Zdenerwował się z początku, kiedy mu powiedziałam, ze chcę isc gdzieś indziej wyprostować zęby. Wydaje mi się, że to troska i poczucie, że on wtedy dopilnuje moich zębow i bedzie dobrze, bo jego szefowa jest dobrym i rozchwytywanym ortodontą. Ale wydaje mi się, ze do konca tego nie przemyslal. |
2020-09-29, 08:51 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 228
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88168172]To ty się zagalopowałaś, bo niby ludziom nie zaglądasz, ale jednak piszesz, ze to wizytówka. Jedyne zęby, które powinny cię interesować, to tylko twoje własne. I kazdy ma inny system wartosci, zdrowie nie dla każdego musi być najważniejsze.[/QUOTE]To za bardzo sie nie popisalas
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-29, 09:20 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Koniecznie napisz po wizycie, co ci powiedział ortodonta (mam pewne podejrzenia ale zobaczymy, czy dobrze przewidywałam ) Co do widoczności aparatu - na żaden z moich aparatów nikt praktycznie nie zwracał uwagi, byli ludzie, z którymi pracuję na codzień a zauważyli aparat po ponad roku noszenia. Przy klasycznym aparacie metodą na jego ukrycie jest branie gumek w kolorze jasnoróżowym (w kolorze dziąseł), jest wtedy mniej widoczny. |
|
2020-09-29, 09:41 | #41 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Cytat:
Nie wiem jaką Ty masz wadę zgryzu, ale nakładki invisalign raczej są od tych mniejszych wad.. Póki co nie oświadczył się i nie wiesz kiedy to nastąpi. Tak samo jak nie wiesz kiedy weźmiecie ślub, gdyż to wszystko zależy od dwóch stron, nie tylko od jednej, a mówić to można wiele.. Poza tym nawet jeśli miałoby się to wydarzyć pod koniec przyszłego roku, a teraz zdecydowałabyś się na aparat to w ciągu roku i tak się go nie pozbędziesz, gdyż średnio aparat nosi się ok 2,5 roku (czas ten może się skrócić, albo wydłużyć, ale osobiście nie słyszałam, żeby ktoś po roku zdejmował aparat) |
||
2020-09-29, 10:13 | #42 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Zgadzam się.
Autorko, po pierwsze to ortodonta powinien wyrazić opinię, jaki aparat się dla ciebie najlepiej nadaje. Wymyśliłaś sobie konkretny typ, który niekoniecznie się sprawdzi. Po drugie - wiesz jaką relację ma z szefową? Bo jak dla mnie to sporo determinuje. Nie zawsze relacja szef-pracownik to formalne relacje. Gdybym miała opcję rabatu to chętnie bym skorzystała i sama założyła aparat ortodontyczny. Jeśli szefowa zgodzi się na rabat to można dogadać się, że płacisz np. 100% za materiały i 80% za robociznę. Zawsze to jakaś kasa dla ciebie do przodu. Trochę dziwię się, że zakładasz rozstanie z obecnym partnerem. Nawet jeśli się rozejdziecie to możesz wtedy opłacać 100% kwoty leczenia i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2020-09-29, 10:16 | #43 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Taaaak, macie rację, ja sie tu zastanawiam czy prostować zeby u chłopaka czy nie, a nie wiem w ogole jaką konkretnie mam wadę i czy i invisalign jest dla mnie.
Jak w tym przysłowiu: "Jeszcze skóra na baranie, a szewc już pije na nią" czy jak to leciało Zapiszę się dzisiaj / jutro do ortodonty - znalazłam takiego z dobrymi opiniami, ktory ma w ofercie nie tylko invisalign, ale rowniez klasyczne aparaty, aparaty kryształowe, damon i dam znać co mi powiedział. ---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Cytat:
Nie, nie zakładam, ale życie mnie nauczyło już, że jest pełne nieoczekiwanych zwrotów i wolę mieć "zabezpieczone tyły" w przypadku najgorszego |
|
2020-09-29, 10:24 | #44 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
To w przypadku najgorszego możesz płacić 100% i niekoniecznie się widywać z nim w jego pracy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2020-09-29, 18:26 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
|
2020-09-29, 19:02 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 229
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
a czym się różni krzywy zgryz od krzywego nosa czy odstających uszu? nie u każdego krzywy nos to problem z przegrodą i nie u każdego krzywe zęby to problem zdrowotny a jedynie estetyczny i to głównie dla otoczenia jak widać znam ludzi który mają krzywy zgryz całe życie a zęby mają zdrowsze niż niejeden z pięknymi prostymi zębami i to że im kły czy jedynki odstają nie prowadzi do żadnych zdrowotnych problemów. Wiadomo że są sytuacje kiedy aparat jest konieczny bo krzywy zgryz wpływa na zdrowie i komfort życia ale jeżeli u kogoś to tylko efekt estetyczny to nie widzę powodów oceniania ich życiowych wyborów. Może nie każdy uważa wykładanie kilku tysięcy czy wiecej zł na wyprostowanie zębów za priorytet życiowy kiedy tą kwotę woli wydać np na wycieczkę na Antarktydę czy jak mam ochotę zainwestować w siebie to idę na studia podyplomowe albo robię jakiś kurs. No chyba że ktoś chce zostać modelką |
|
2020-09-29, 19:03 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Dobry specjalista sam pokieruje swojego pacjenta tam, gdzie trzeba.
|
2020-09-29, 19:39 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Jakby skrótowo opisać jakie są konsekwencje krzywego zgryzu (czyli nieprawidłowej relacji szczęki do żuchwy): nieprawidłowe gryzienie, ścieranie się zębów (które prowadzi do tego, że w wieku 40 lat trzeba wstawiać implanty), nieprawidłowe połykanie, nieprawidłowy oddech, niekiedy problemy z uszami i bólami głowy, tzw. wypadanie żuchwy, problemy ze stawami żuchwowymi, krzywe zęby to też konsekwencja krzywego zgryzu, nieprawidłowa linia pośrodkowa czaszki, czasem wady wymowy, zawsze: asymetria twarzy - mniejsza lub większa. |
|
2020-09-29, 19:43 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 228
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-09-29, 20:16 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Ja też poszłam po znajomości, aparat nosiłam 7 lat (a wada była do wyleczenia w 2 lata) i nadal mam krzywe zęby. Co prawda nie tak jak wtedy, ale jednak (wcześniej miałam wycofana dwójkę teraz mam czwórkę). Zawsze musiałam czekać na wizytę bo nie płaciłam, więc priorytetem byli klienci pełnopłatni. Teraz znowu myślę o aparacie, ale żeby było bezstresowo to wolę jednak zapłacic i mieć spokój, z tym że ktoś odwoła wizytę bo ma pełnopłatnych klientów, albo że ktoś robi po łebkach.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka |
2020-09-29, 20:40 | #51 | |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Rozumiem, że związki to też relacje w których się daje i bierze, są to relacje z korzyściami, niemniej ja bym się nie zdecydowała na coś takiego. Zarobiłabym każde pieniądze na leczenie ortodontyczne i wyleczenie wady zgryzu (a samą mnie to czeka), a w przypadku posiadania odłożonych pieniędzy na ten cel, wyłożyłabym tę kasę bez krzywienia się, że gdyby nie "intratna propozycja mojego faceta" to miałabym na zmianę samochodu czy włożenie w kredyt, whatever. Niezależnie czy to była by kwota na leczenie wady zgryzu rzędu 10k, 12stu czy więcej. Wszystko kosztuje, usługi są drogie, a za zdrowie i urodę (w tym chirurgię estetyczną mam na myśli) (bo tego dotyczy wątek) trzeba bulić i to dużo (za sam aparat 10-12k to bardzo dużo wg mnie, tyle to może kosztować operacja powiększenia biustu). Czułabym się głupio i przed własnym facetem i przed jego szefową, którą być może znałabym chociażby tylko z widzenia. A gdybym jej nawet nie znała, nigdy z nią nie rozmawiała to gdybym przystała na propozycję, poczułabym się jak ktoś kto robi kogoś w "wała", pozwalam aby było zrobione po kosztach "bo co mi tam, jego szefowa nie widzi, nie zbiednieje gdy zrobi mi za pół darmo, po kosztach, za pół ceny". Dlaczego niby miałaby wykonywać usługę taniej w Twoim kierunku skoro jesteś tylko jego dziewczyną? Równie dobrze idąc tym tokiem rozumowania, powinna każdemu z jego znajomych, rodziny i przyjaciół leczyć wady zgryzu bo to najbliżsi jej pracownika i ona powinna wszystkich ich wyjątkowo traktować. To jemu jako pracownikowi przysługują zniżki na jej zabiegi, usługi bo jest jej pracownikiem i świadczy sam usługi dla jej firmy, wkłada dużo w rozwój jej kliniki i to jemu przysługują w związku z tym zniżki pracownicze, a nie powinny przysługiwać Tobie. Oczywiście to żadna zazdrość z mojej strony. Bo w ogóle to żadna zazdrość w takiej sytuacji. Moja duma nie pozwałaby mi na takie zachowania z mojej strony. Bo to nie jest żaden gest. Przecież to sfinansowała by w połowie (tak to nazwijmy) jego pracodawczyni. Pracodawczyni dziewczynie jej pracownika. Gest (i to z jego strony) byłby wtedy, gdyby pomógł Ci finansowo i nic nie chcąc w zamian, nie chcąc spłaty pożyczki, spłaty tych pieniędzy, albo gdyby kupił Ci drogi prezent (samochód, komplet biżuterii etc.). Czułabym się źle i głupio. Może to nie jest wykorzystywanie ludzi, ale ja bym się czuła jak ktoś kto wykorzystuje drugą osobę bo ta pracuje na własnej działalności a ja chcę korzystać co prawda z jej usług, a nie jak każdy człowiek z ulicy, (który powinien zapłacić 100%) tylko po kosztach, za pół darmo. Co jak kiedyś Ci to wypomni? Związki też się rozpadają więc nie chciałabym się czuć niekomfortowo w takiej sytuacji na Twoim miejscu, a co gdyby on w przypadku rozstania Ci to wypomniał, wytknął i wtedy powiedziałby Ci, że powinnaś oddać za leczenie ortodontyczne i wyleczenie wady zgryzu? Całość oczywiście, 100% i musiałabyś "spłacić" jego szefową? Nie wiem ile zarabia się w branży w której pracujesz, ale wydaje mi się, że stewardessy to chyba całkiem całkiem zarabiają (w sensie, mam na myśli, że dość dużo). Musisz znać język bądź nawet i dwa, podróżujesz po świecie, latasz za pół darmo albo za friko i jeszcze myślisz jakby tu po kosztach zrobić coś czego potrzebujesz obecnie skoro kasę mogłabyś na to zarobić jeśli nie masz (a raczej masz jakieś większe oszczędności z tego co piszesz i mogłabyś je przeznaczyć), albo wziąć małą pożyczkę czy mały kredyt na ten cel. Niepoważne zupełnie. W ogóle robienie wielu rzeczy po znajomości raczej nie jest dobre. Tak się skądś przyjęło, sama nie wiem skąd to "przyszło", albo kto to zapoczątkował, ale to nie jest dobre. Sorry, zajeżdża mi cebulą. Takie typowe pospólstwo jak dla mnie. Tak samo jak nie powinno się mogąc światłami aby informować innych kierowców, że gdzieś daleko wypadek, albo, że niebiescy na drogach lecą nieoznakowanym volvo czy inną marką, ale w Polsce się przyjęło i tak kierowcy postępują czasem. Czasem tak robią. W Niemczech zaś coś takiego by nie przeszło. W Niemczech czy w innych krajach to za to jest mandat po prostu. Zrobisz co zechcesz, ale dla mnie to jest ugranie dla siebie i szukanie lepszej opcji. Co z tego, że chłopak Cię namawia. Jakbyś miała jakieś opory to byś odmówiła. Nie twierdzę do końca może, że robisz źle, ale mnie by się to na Twoim miejscu nie podobało. W każdym razie nie zaczęłabym Ci przytakiwać i klaskać. No sorry memory.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2020-09-29 o 22:31 |
|
2020-09-30, 16:57 | #52 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
Cytat:
Dziękuję za wiadomość, to wszystko co piszesz brzmi rozsadnie i po przeczytaniu wielu odpowiedzi zgadzam się z wiekszoscią tego co piszesz. Z tym, że chciałabym się odnieść do kilku kwestii: 1. Nie rób ze mnie proszę jakiegoś cebularza, co leci na darmoszke, bo gdyby rzeczywiście tak było, to bym nie nie pytała się Was co byscie zrobiły na moim miejscu, wyraziła swoje wątpliwości i powiedziała, że mi głupio, tylko od razu brała aparat za darmo i się nie zastanawiała. 2. Nieładnie zaglądać komuś do portfela, owszem zarabiam dość dobrze na polskie warunki, ale mam też różne zobowiązania, wspieram rodziców + teraz pandemia covid sporo zepsuła, lotów jest mniej, nie "lata się po całym świecie za darmo" i zarobki mam mniejsze. 3. Jak miałam taką możliwość, to oczywiście załatwiałam bilety po bardzo dużej zniżce i mojemu facetowi i jego rodzinie. 4. Mi nie przyszlo do głowy, prosić o aparat, to moj facet sam to zaproponował argumentując, że moze dzieki temu, że zaoszczedze pojedziemy gdzieś w jakąś fajniejszą podróż poślubną, ale spłacę szybciej kredyt. I tyle. Nie wydaje mi się, żeby to wszystko powyżej robiło ze mnie tzw. Janusza-cebularza. |
|
2020-09-30, 17:16 | #53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Chłopak - dentysta, a moje zęby - proszę o opinię :)
nie poszłabym na taki układ, w życiu
no chyba, żeby propozycja wyszła od szefowej, takie żądanie ze strony pracownika to dla mnie bezczelność - nie chodzi przecież o jednorazową historię typu plomba ale wielokrotne wizyty czasem rok czy dwa, a nawet dłużej leczenie zębów aparatem, owszem jest kosztowne, ale skoro płacę to wymagam, tu mógłby być problem z tym "wymagam" jedyne co bym przyjęła i to chętnie to darmową konsultację, myślę, że nie byłoby to jakoś niemile widziane jeśli chłopak o coś takiego poprosi swoją szefową. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.